Skocz do zawartości
Forum

Rekomendowane odpowiedzi

Yulia
Martek73 no współczuję, porażka, zostaje Ci henna
Oopsy Daisy ładny, podobają mi się takie
A ja czekam i jak to mówi moja tesciówka "szperuję kasę", mąż mówi, że mam iść zbierać jagody, to będzie szybciej- co za tupet, najpierw, ze to prezent na urodziny, a teraz, że mam sobie sama zarobić, chyba trzeba go troszkę ukrócić:hahaha::hahaha:

:pig: z niego :hahaha:

Odnośnik do komentarza

Martek73
[INDENT][/INDENT]
Daffodil
Martek73
Ja kiedyś chciałam sobie zrobić tatuaż, ale niestety życie to zweryfikowało, bo jestem uczulona na barwniki :kiepsko:

Jak się o tym dowiedziałaś?
Ja nie robiłam żadnych prób uczuleniowych przed zrobieniem tatuażu :whistle: Ale by był numer, gdyby sie okazało, że uczulona jestem :lup:

Zupełnie z innego powodu.

Po prostu po zatruciu zęba trafiłam do szpitala ze strasznym uczuleniem.
I potem ciągle coś i coś i w końcu poszłam do alergologa i robili mi testy.
I wyszło, że niestety z tatuaż pozostaje tylko w sferze marzeń.

Niezły numer :o_noo:

Odnośnik do komentarza

Daffodil
Yulia
Martek73 no współczuję, porażka, zostaje Ci henna
Oopsy Daisy ładny, podobają mi się takie
A ja czekam i jak to mówi moja tesciówka "szperuję kasę", mąż mówi, że mam iść zbierać jagody, to będzie szybciej- co za tupet, najpierw, ze to prezent na urodziny, a teraz, że mam sobie sama zarobić, chyba trzeba go troszkę ukrócić:hahaha::hahaha:

:pig: z niego :hahaha:

Byle tylko mój nie wpadł na pomysł, żeby mi tak powiedzieć, bo go uduszę normalnie.. ten mój tatuaż to też zaległy prezent urodzinowy (z lutego!!).. już się tego sierpnia nie mogę doczekać- nie tylko dlatego, że M. wreszcie wróci z wygnania na troszkę, ale też dlatego, że do tego studia się wybiorę i może jednak już teraz się uda zrobić moje cudeńko..:smile_move:

http://lb3f.lilypie.com/TikiPic.php/auVqCvV.jpghttp://lb3f.lilypie.com/auVqp1.png http://s2.pierwszezabki.pl/040/040309980.png?9490
http://www.suwaczki.com/tickers/hy8kxzdvw4pwctfw.png
[url=http://www.su

Odnośnik do komentarza

Daffodil
Martek73
[INDENT][/INDENT]
Daffodil

Jak się o tym dowiedziałaś?
Ja nie robiłam żadnych prób uczuleniowych przed zrobieniem tatuażu :whistle: Ale by był numer, gdyby sie okazało, że uczulona jestem :lup:

Zupełnie z innego powodu.

Po prostu po zatruciu zęba trafiłam do szpitala ze strasznym uczuleniem.
I potem ciągle coś i coś i w końcu poszłam do alergologa i robili mi testy.
I wyszło, że niestety z tatuaż pozostaje tylko w sferze marzeń.

Niezły numer :o_noo:

Nom, naprawdę szczęście w nieszczęściu, że to wykryto zanim zdecydowałaś się zrobić tatuaż.. a może faktycznie henna?? w sumie to nawet nie jest takie głupie, bo jak zniknie, to zawsze można sobie wybrać inny, świeży, piękny wzór.. takim sposobem nigdy nie jest nudno..:) zawsze trzeba znaleźć pozytywy w sytuacji..:)

http://lb3f.lilypie.com/TikiPic.php/auVqCvV.jpghttp://lb3f.lilypie.com/auVqp1.png http://s2.pierwszezabki.pl/040/040309980.png?9490
http://www.suwaczki.com/tickers/hy8kxzdvw4pwctfw.png
[url=http://www.su

Odnośnik do komentarza

asioczek84
Daffodil
Yulia
Martek73 no współczuję, porażka, zostaje Ci henna
Oopsy Daisy ładny, podobają mi się takie
A ja czekam i jak to mówi moja tesciówka "szperuję kasę", mąż mówi, że mam iść zbierać jagody, to będzie szybciej- co za tupet, najpierw, ze to prezent na urodziny, a teraz, że mam sobie sama zarobić, chyba trzeba go troszkę ukrócić:hahaha::hahaha:

:pig: z niego :hahaha:

Byle tylko mój nie wpadł na pomysł, żeby mi tak powiedzieć, bo go uduszę normalnie.. ten mój tatuaż to też zaległy prezent urodzinowy (z lutego!!).. już się tego sierpnia nie mogę doczekać- nie tylko dlatego, że M. wreszcie wróci z wygnania na troszkę, ale też dlatego, że do tego studia się wybiorę i może jednak już teraz się uda zrobić moje cudeńko..:smile_move:

To ja zaciskam kciukasy, żeby się udało :)

Odnośnik do komentarza

asioczek84
Yulia
Podobają mi się też takie portrety swojego dziecka, coś w tym stylu:Dziecko - troublemaker - Nasze TatuaĹźe
ale ja zostaję przy swoim

Kurcze, to też fajnie wygląda.. a jeszcze na takim fajnym, wyćwiczonym męskim ramieniu, to po protu rewelka..:hahaha:

Dla mnie średni pomysł, bo za parę lat jak się z Tatianki duża panna zrobi, to pasowałoby tatuaż zaktualizować :)

Odnośnik do komentarza

Yulia
Martek73 no współczuję, porażka, zostaje Ci henna
Oopsy Daisy ładny, podobają mi się takie
A ja czekam i jak to mówi moja tesciówka "szperuję kasę", mąż mówi, że mam iść zbierać jagody, to będzie szybciej- co za tupet, najpierw, ze to prezent na urodziny, a teraz, że mam sobie sama zarobić, chyba trzeba go troszkę ukrócić:hahaha::hahaha:

Oj chyba tak

http://fajnamama.pl/suwaczki/w7e0oow.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bfaregz2mib36tc2.png

Odnośnik do komentarza

asioczek84
Daffodil
Martek73
[INDENT][/INDENT]

Zupełnie z innego powodu.

Po prostu po zatruciu zęba trafiłam do szpitala ze strasznym uczuleniem.
I potem ciągle coś i coś i w końcu poszłam do alergologa i robili mi testy.
I wyszło, że niestety z tatuaż pozostaje tylko w sferze marzeń.

Niezły numer :o_noo:

Nom, naprawdę szczęście w nieszczęściu, że to wykryto zanim zdecydowałaś się zrobić tatuaż.. a może faktycznie henna?? w sumie to nawet nie jest takie głupie, bo jak zniknie, to zawsze można sobie wybrać inny, świeży, piękny wzór.. takim sposobem nigdy nie jest nudno..:) zawsze trzeba znaleźć pozytywy w sytuacji..:)

Szczęście w nieszczęściu.

A henny też bym się bała zrobić, chociaż kiedyś miałam

http://fajnamama.pl/suwaczki/w7e0oow.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bfaregz2mib36tc2.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...