Styczeń 2013-zapraszam na pogaduchy:)

[KateG]

Witajcie :))

Podobnie jak olcia, śledziłam posty, ale jakoś nie mogłam się zebrać do napisania. We wtorek miałam wizytę, szyjka się trzyma na takim poziomie jak ostatnio, więc nie jest źle. Lekarka się śmiała, że nastraszyła mnie przedwczesnym porodem, a jeszcze się okaże, że przenoszę hehe :) Jednak cały czas przypomina żeby jeszcze do świąt maksymalnie się oszczędzać, bo po świętach dzidzia już będzie na tyle samodzielna, że nie powinno być problemów jak przyjdzie na świat. Ja natomiast liczę, że do stycznia uda mi się donosić. Każdy dzień w brzuszku jest cenny dla naszych Maleństw :) Morfologia wyszła słaba, znowu zmieniła mi żelazo, no i biorę jeszcze większą dawkę. Głupia anemia.. :/ Kolejna wizyta 18.12, odkąd pojawiły się te problemy z szyjką, mam je co 2 tygodnie.

lilithbb, chyba nie zdążyłaś sprzedać jeszcze ciuszków ?:) Hehe. Gratuluję i cieszę się, że 2 nereczka okazuje się sprawna :)

Marzycielko, tak samo jak beatta polecam maść cynkową (2,60 w aptece, a efekty błyskawiczne). Ostatnio czułam, że robią mi się jakieś zajady w kącikach ust, na noc posmarowałam, rano już śladu nie było. Dzieciaczki wyciągają z nas wszystko co najlepsze, no i odporność słabsza, więc biorą nas takie cuda jak opryszczki itd..

Badkaina, jak sobie poradziłaś w poniedziałek bez "Lekarzy"? Za wcześnie ich zakończyli!

justyna witamy! :) upominałyśmy się o Ciebie na forum kilka razy, dobrze, że do nas wróciłaś :)

Mam dzisiaj ogromną ochotę na "coś" z łososiem wędzonym. Jednak słyszałam różne opinie, że można go jeść w ciąży, ale także, że nie można. Wiecie coś więcej na ten temat?

Miłego dnia! :)

[paczek2044]

Witam:)U nas za oknem -10az mnie trzesie jak pomysle ze musze wyjsc:( No ale coz musze odwiedzic moich chrzesniakow:)
lilithbbA nie mowilam zeby nie bylo ze to pepowina a nie siusiak:)To beda dwie Anie bo moja tez Anna:)
Pozdrawiam Wszystkich goraco.

[badkaina]

dzien dobry !! :)
tak dobrze mi sie dzis spało, a tu budzik zadzwonił, że trzeba włosy umyć, bo na 12 zajecia w Szkole rodzenia! :) a za oknem śnieżek, ale przyjemnie :)

heh KateG ;) widze łatka już do mnie sie przyczepiła! ;) hihih...ale tak szczerze to nie moge sobie przypomnieć co ja robiłam w poniedziałek!! kurcze :/... we wtorek wiem, że zaczełam porządki w szafie, ale w poniedziałek nie pamietam :/...kolega przyszedł do Nas na wieczorna herbatke, ale później to nie pamietam co ogladałam!
aha a co do łososia wędzonego to ja słyszałam, że można i sama jadłam ostatnio z makaronem i szpinakiem :) mniami

napisze poźniej jak bede miała coś "mądrego" do napisania

milego dzionka stycznioweczki :*

[marzycielka]

witajcie
ja dziś jeszcze gorzej sie czujękatar, ból gardła doszedł!!zdecydowanie lepiej chodziło mi się z Matim w ciąży (latem).
ja również tęsknię za "Lekarzami"!!ale ponoć będą dalsze odcinki, tylko kiedy??
oj Wy o tych porządkach piszecie, a ja się zabrać nie mogę, żeby poprać ciuszki i zorganizować na nie półkę.ale poczekam do poniedziałku, co mi powie gin i jesli będzie ok to się wreszcie zabiorę za to!wczoraj nastraszyłam męża, że będzie to sam robił, jak będę musiała nadal leżeć
KateG ja słyszałam, że nie można jeść surowych ryb, a wędzone można; ja jadłam w dużych ilościach.

[malutkaka]

hej dziewczyny ja już po utwardzeniu siatkówki więc mogę rodzić naturalnie :) Torba do szpitala też już spakowana bo mąż strasznie nalegał, powiedział że jakby się coś działo to on sam nie da rady więc niech stoi. Dla małego wszystko przygotowane czekam tylko aż dojdzie rogal do karmienia bo na szkole rodzenia jak mieliśmy zajęcia z lalkami to okazało się że to wygodne, lepsze niż zwykły jasiek. Dziś wyprasuje pościel i niech czeka na Fifiego :)

[benia22]

Hej!! U mnie też zimowo za okienkiem. Wczoraj umyłam trzy okienka, mąż pokrzyczał na mnie, ale ja na spokojnie chyba z 1,5 godziny sobie myłam co zwykle wyrabiam w 40 min Niepowiem zmęczona byłam potem, dzisiaj odpoczywam za to
lilithbb mnie to dziwi że skoro masz zrobić badanie to dlaczego musisz płacić? mnie się pytali przy prenatalnym czy mam skierowanie czy prywatnie. Jednak dziewczynka, będzie, masakra ale Ci namieszali, no ale dobrze że nerki pracują to najważniejsze, życzę Wam zdróweczka!!!! :)
marzycielka współczuję Ci z tymi choróbskami, to już któryś raz Cie złapało. Ja to jak nigdy w życiu odporna na wszystkie zarazy się zrobiłam niewiem dlaczego, nawet, odpukać oczywiście, katarek mnie nie złapał przez całą ciążę, obym nie wykrakała w porę No i Tobie też kochana zdrówka i sił życzę
KateG ja też wędzonego łososia jem, bez obaw. Także smacznego życzę!
badkaina ja też mam satysfakcję z moich porządków, jakoś tak świeżo w domku się zrobiło:)

[Szamika]

Witam!

Dziewczyny zazdroszczę Wam tych porządków. Mi jest coraz trudniej się ruszać a za tydzień czeka nas przeprowadzka. Nie wyobrażam sobie tego całego pakowania ;/ Na szczęście mama się zaoferowała, że pomoże posprzątać w mieszkaniu. :) Ja już trzeci dzień piorę i prasuję ubranka, mam dość ;P Tak naprawdę tych ubranek wcale nie jest tak dużo, ale mamy taką mini pralkę (której nienawidzę) i zamiast 3 porządnych prań jest kilka mniejszych ;/

Co do łososia wędzonego to ja słyszałam, że można jeść, jeśli był wędzony na ciepło. Jak są wędzone na zimno to jeszcze coś tam niefajnego może być w rybce.

Miłego dnia!

[badkaina]

marzycielka nowe odcinki Lekarzy rusza z nowa ramówka TVN na wiosne, więc nie wiem dokładnie kiedy się zaczyna chyba w marcu?!...

Szamilka współczuje Ci Kochana z ta przeprowadzka!! ale wykorzystaj zaoferowana pomoc bez skrepowania!! ;)

ja dziś zrobie porzadek w 4 czesci mojej szafy, a jutro zrobie juz ostatnia...kupiłam dzis dwa duze worki próżniowe i zapakuje do niej pościel dla gości i schowam, więc jedna półka się już zwolni!! :)

kurcze wczoraj tak caly dzien latalam po domu w pizamie i kilka razy wyszlam szybko na balkon i rano obudzilam sie z bolem ucha, chyba przewiałam :(... a pamietam byl ostatnio ten temat u Nas na forum...i jak dziewczyny czymś to leczyć czy zostawić samemu sobie???

[Gość]

Dzień dobry:)
Weszłam tu a tu tyle dobrych wieści
lilith super, że nerki pracują, szkoda, że trzeba było wyłożyć tyle kasy, ale już jesteś spokojna i pewna, że będzie dziewczyneczka :)
malutkaka dobrze, że już z oczami wszystko ok, fajnie, że będziesz mogła rodzić naturalnie, tak jak chciałaś :)
No tylko nasza marzycielka przychorowała Szybko wracaj do zdrówka! Stąd ta opryszczka, bo osłabiony organizm i choroba... Jak masz się oszczędzać, to nie zawracaj sobie głowy porządkami! Ja dziś tylko trzy półki w szafie ogarnęłam, ale tak ciężko mi było wkładać te wszystkie rzeczy, pochylać się... no masakra, a wydawałoby się co to za wysiłek, poskładać ubrania w szafkach... dlatego badkaina podziwiam Cię za porządki w tej Twojej wielkiej szafie! :) Co do ucha, to musiałaby się wypowiedzieć Szamika, bo miała do lekarza iść i się dowiedzieć od niego ;) My miałyśmy sprzeczne informacje ;)
benia to poszalałaś z oknami, mówią, że jak chce się poród przyspieszyć, to kobiety okna myją, czyżbyś chciała nas wszystkie wyprzedzić?? Ostrożnie z tymi porządkami!!

Wczorajszy masaż krótki, ale treściwy ;) A dziś w buciku znalazłam czekoladę z orzechami i kwaśne żelki, które ostatnio uwielbiam ;) Mikołaj wie co dobre Widocznie byłam grzeczna w tym roku ;)

[Szamika]

badkaina tak jak zauważyła beatta powinnam już coś wiedzieć co robić z bólem ucha, ale w końcu nie poszłam do lekarza. Pani w aptece poleciła mi krople ototalgin, użyłam ich ze dwa razy i przeszło. Wizytę u lekarza miałam kilka dni później więc stwierdziłam, że jak już jest ok to nie idę ;)

Ja dzisiaj od mojego Mikołaja dostałam sukienkę, stwierdziliśmy, że pójdziemy na zakupy i kupimy sobie po płycie ale w ostatecznie stwierdziłam, że wolę sukienkę ;) Przyda się na święta i jak dotrwam to na Sylwestra ;)

Pozdrawiam wieczorową porą! :)

[benia22]

No co Ty beatta nie zamierzam nikomu się w kolejkę wpychać tyle ostatnio tu gadamy o porządkach że spojrzałam przez okno i musiałam je poprzecierać ja mam nie duże okienka także spoko :) ale ciężko już nam z tymi brzuszkami to muszę przyznać!!!
Ja dopiero wróciłam ze spotkanka z koleżankami już chyba ostatni raz w "dwupaku" a potem to niewiem kiedy będzie chwila żebym mogła chociaz na troszkę wyjść.

[kasia_tom1]

Hej dziewczyny!!!
Wszystkie o porządkach... Ja miałam remont w październiku i nowe szafy, wszystko poprzekładane w listopadzie, miejsce było na rzeczy dla małej i już poprałam dawno i poukładane czekają. Zakupy wszystkie zrobione! Gotowa i spokojnie czekam na swój termin :)

marzycielka współczuje Ci z tym choróbskiem - może więcej witamin bierz, one wzmacniają organizm.

malutkaka Super że u Ciebie tak dobrze, najważniejsze że masz spokojną głowę!!!

badkaina Uważaj z uszami bo to naprawdę nieprzyjemna sprawa! Ja pisałam co do ucha co mi pomaga, jak chcesz poszukaj mojego postu.

Miłego, mroźnego dnia życzę !

[marzycielka]

witajcie
obudziłam się a tu piękny krajobraz mnie zastałpełno śniegu i ciągle sypie-tak delikatnie i przyjemnie
poprosiłam męża to mi przyniósł wielki karton z ciuszkami po Matim, w końcu musiałam je przepatrzeć, co mam a czego brakuje i się sama pozytywnie zdziwiłam, że tych rzeczy jest aż tak dużofakt mam trochę koszulek na krótki rękawek, ale bodziaki na długi i krótki, śpioszki, pajace, półśpioszki i kaftaniki również mam, choć jak bym się uparła to nieco kaftaników by mi sie jeszcze przydało i cieplejsze spodenki.no i musze zakupić ciepłą czapeczkę.
ale jak tak je wyjmowałam i segregowałam do prania to porównywałam je z ciuszkami mojego Matiego, to niebo a ziemia!! to takie maluśkie, a rajstopki niemowlęce to Matiemu by chyba sięgały do pół uda
kasia tom1 właśnie biorę witaminy i sie dziwię, że tak mnie wszystko łapiewychodze jedynie do auta, z auta do przedszkola i z powrotem do domu.nigdzie indziej nie chodzę,a tu takie paskudztwa się mnie czepiają!!

jutro jak będzie tak pieknie jak dziś wybiore się z synem (i mężem) na krótki spacerek, obiecałam że zrobimy bałwana i pójdziemy na sanki

przesyłam Wam tą piękną i zimową atmosferę

a i jeszcze mam do Was pytanko:czy zaopatrujecie się w laktator??jak tak to jaki?wszyscy piszą, mówią i polecają medelę...a jej cena jest tragiczna!!

[badkaina]

dzien dobry :)
u mnie za oknem podobnie jak u marzycielki pięknie słonko świeci i bialutko na ulicach, tylko nic już nie prószy... :)

takze niedlugo wyruszam w miasto z mezem, bo szkoda mi takiej pogody na porządki! na to przyjedzie czas pod wieczór! :)

marzycielka a co do laktatora to ja sie nie znam i doświadczenia nie mam, ale wszyscy polecaja reczny z Aventu dostepny w aptece i zeby nie kupowac wczesniej, bo moze wogole sie nie przydać, tylko w chwili gdy okaze sie konieczny mąż moze wyskoczyc do apteki.

przyjemnego poczatku weekendu zycze dziewczyny! :)

[Szamika]

Też chcę śnieżku trochę i takich pięknych zimowych krajobrazów! U nas całkiem ładnie, mroźnie i słonecznie, ale jednak śnieżek by się przydał. ;)

Dzisiaj idę z mężem na kolację z jego kolegami z pracy ich żonami i dziećmi... Kurcze nie wiem jak tam wysiedzę... Już sobie wyobrażam, jak mnie jutro będzie kręgosłup bolał :(

marzycielka Moja kuzynka kupiła medelę ten elektryczny i była bardzo niezadowolona. Mówiła, że wydała tyle kasy niepotrzebnie. Przerzuciła się na ręczny avent i mówi, że ten jest super. Ja też kupiłam ręczny aventu. U nas na SR położna polecała medelę, w sumie avent też, ale elektryrczny. Mi się wydaje, że lepiej wydać mniej kasy i ewentualnie później dopłacić, niż od razu wyrzucać pieniądze na taki drogi laktator, który może w ogóle nam nie pasować ;)

[kasia_tom1]

marzycielka, badkaina, Szamika Tez myślę o laktatorze, ale tak jak pisze badkaina na razie się wstrzymuje. Kupię jak będzie potrzebny. Za to myślę o elektrycznym, bo mi koleżanki opowiadają, że męczą się z tymi ręcznymi!

marzycielka A może Ty w tym przedszkolu tak łapiesz zarazki, wiesz jak to dzieci teraz chorują...

U mnie w mieście panuje jelitówka, wszyscy dookoła chorzy, mi zawsze pomagała wygazowana szklanka coca-coli, na razie mnie nic nie łapie, oby tak dalej, tylko że jak złapie to teraz nie mogę coli... Muszę się pilnować i po marketach nie chodzić!

[Gość]

Dzień dobry:)
U nas też fajnie, mroźno, rano -10 stopni było!
A ja w domku, szykuję jedzonko na weekend na przyjazd sióstr z mężami, sałateczki, obiady, zupki ;) Jutro pewnie jakieś ciacho razem zmajstrujemy:)

marzycielko, może właśnie z przedszkola Mati Ci sprzedaje jakieś zarazki albo właśnie przez te siedzenie w domu i nie wychodzenie odporność mniejsza...

U mnie teściowa teraz chora, przychodzi po leki (oczywiście jak zwykle...zadziwiają mnie ci ludzie, jak oni z takim podejściem sobie dawali radę i to z dziećmi tyle lat!! Zawsze przychodzą do nas po ratunek, bo u nich ani tabletek od bólu głowy nie ma, ani wody utlenionej, ani tabletek czy kropli na żołądek czy ziółek-choć teść często ma problemy z żołądkiem, ani gripexów jakichś czy polopiryny- choć to przecież sezon "grypowy", ani tabletek od gardła... Rozumiem, czasem się zdarzy nie mieć, że zabraknie, ale to u nich jest nagminne...a w drugą stronę nie działa, bo jak ja czegoś potrzebuję, to nie mam od kogo pożyczyć;))
To muszę się od teściowej odseparować i nie kontaktować się póki nie wyzdrowieje! Jeszcze mi tylko choroby brakowało na końcówkę ciąży!!

Lecę pizzę gnieść ;)
Do poklikania! Miłego dnia!:)

[benia22]

Ja też będę chciała zaopatrzyć się w laktator, ale napewno nie teraz tylko jak pisze
badkaina jak będzie potrzebny, bo faktycznie może być nieprzydatny, i będzie bo będzie, a teraz wolę kupić co najbardziej pilne.
U mnie też piękna pogoda aż chce się żyć!! :)
To beatta życzę udanego rodzinnego weekendu.

[marzycielka]

no macie rację apropo tych laktatorów, ale ja z bagażem nieprzyjemnych doświadczeń z poprzedniego "karmienia piersią" (jak chcecie możecie o tym poczytać w wątku u doradcy laktacyjnego )zakupię teraz laktator, na pewno nie ręczny-bo miałam firmy LOVI i się połamał, poza tym ręka mnie bolała od odciągania!!no i strasznie długo trzeba było sciągać, żeby napełnić choć trochę buteleczkę. na pewno elektryczny zakupię i sie właśnie rozglądam i nie wiem jaki wybrać??
Szamika a możesz dopytać kuzynkę czemu była niezadowolona z medeli??co jej dokładnie w tym laktatorze nie pasowało??ja czytałam tylko pozytywne opinie o tym laktatorze, no i doradca laktacyjny też mi go poleciła.
ja dziś jakieś dziwne bóle brzucha mam, a przecież biore tabletki!oby do jutra to minęło!na poród się nie szykuję!!
miłego wieczorku dziewczyny

[olcia_s]

Cześć dziewczęta!!!

pięknie się rozpisałyście... ale jak to przy weekendzie znów cisza więc może ja nadgonię :) Cieszę się że u większości wszystko dobrze, że tak sprzątacie dobrze się czujecie... no tylko te przeziębienia marzycielki i uszy przewiane na balkonie...swoją drogą... w samej piżamce na dwór?! nunu!!

U mnie też pięknie i biało i mroźno... wczoraj korzystając z wolnego dnia męża poszliśmy na spacer do parku razem z naszym sierściuchem... jej jak było pięknie!!! Wymarzona pogoda na spacery.

Ja czuję się różnie, ale zazwyczaj dobrze... trochę częściej poleguję, ale co tam - już niedługo

a jeśli chodzi o Mikołaja... to chyba byłam bardzo grzeczna bo dostałam łóżeczko i pościel w czw a spodziewałąm się jednego w pt drugiego po weekendzie i byłam taka wyemocjonowana, że hej! Tak mi się podoba że aż dodam zdjęcie :)

Pozdrawiam popołudniowo!!!

[badkaina]

dzien dobry :)
jak na sobote przystało u Nas wszystkich wywiało :P

teść jednak niedojechał!! jestem przewściekła, powiedziałam mężowi co na ten temat myśle!!
także pomyliśmy dziś okna w salonie, poprałam zasłony i teraz je prasuje, więc nie mam ochoty żeby już teść przyjezdzal go malować, bo predzej to ja chyba urodze!!
porządki generalne w szafie wczoraj zostały zakończone...jeszcze tylko musze łazienke wymyć, ale to zostawiam na cały poniedziałek! :) :/ a we wtorek odwiedza mnie kolezanki ze studiów :)

olcia_s ale to taka piżamka zimowa...cieplutka...prawie jak dresik! ;) hihih
aaa i pięknie to wygląda na zdjeciu! :)

weekendujcie sie dziewczeta! buziaki :*

[kasia_tom1]

olcia_s Piękna posciel

badkaina Też bym się wkurzała. Mój młodszy brat ze mną mieszkał i od 3 lat już na swoim, a jeszcze mnóstwo jego rzeczy w piwnicy przetrzymuje, a sama nie mam miejsca... A on wiecznie czasu aby wszystko zabrać...

A ja dziś się wynudziłam... tzn wiadomo porządki, pranie itp hehehe, nawet dziś mi się zdrzemnęło. Cały dzień Moich chłopaków nie było. Taka cisza i spokój :) jeszcze trochę i za tym zatęsknię :)

Miłego wieczoru

[marzycielka]

hej hej
witajcie po weekendziewczoraj byliśmy u teściowej na obiadku i chyba za dużo przypraw dała do mielonych bo pół nocy nie spałam lecząc okropną zgagę!!także chodzę dziś na pół przytomna, na dodatek Mati został ze mną w domu bo coś pokaszluje.

w piątek miałam 3 bolesne skurcze, co mnie zaniepokoiło, ale dziś mam wizytę u gina więc się okaże co i jak.oby tylko do szpitala mnie znów nie skierował

ja od paru dni czuję się bardziej ociężała, no i mąż zauważył, że już pępka nie mam, tzn scalił sie z brzuszkiempoza tym mały rusza sie mniej intensywniej, pewnie urósł i ma mało miejsca.

olcia łóżeczko cacuszko, piękne
badkaina macie sie z tym teściem, mi też by pewnie już nerwy puściły

acha i jeszcze sie pochwalę, w weekend udało mi się wylicytowac na allegro fajne ciuszki dla maleństwa, w sumie 13 rzeczy za dokładnie 10,49złsama przesyłka wyjdzie mi drożej niż te ubranka no i wczoraj zakupiłam laktator medeli elektryczny też po okazyjnej cenie, także jestem happy

a u nas piękna zima za oknem,popatrzcie

[Szamika]

Witam grubaski :)

Znowu jakaś cisza tu u nas

olcia_s Cudne łóżeczko i pościel! :) Też już bym chciała wszystko mieć przygotowane.

Marzycielka Nie miałam okazji rozmawiać z kuzynką więc nie wiem co jej nie pasowało w medeli. Jak Ty się czujesz w ogóle? Przeziębienie minęło? Uważaj na siebie i daj znać co z tymi skurczami jak wrócisz od gina. Mam nadzieję, że dzielnie wytrzymasz do stycznia :)
Zakochałam się w zdjęciach, które wrzuciłaś, piękne widoki! I ten cudny śnieżek! :)

Ja do gina idę w środę, już się nie mogę doczekać. Mam ostatnio coraz częściej twardy brzuch (niby te skurcze już teraz to normalna sprawa ale wydaje mi się, że mam je za często), bóle od czasu do czasu i jakieś takie głupie przeczucie, że urodzę w grudniu... Mam nadzieję, że wszystko jest dobrze

Dziewczyny macie już spakowane torby do szpitala?

[Gość]

Dzień dobry
Widzę, że przez weekend nasz wątek jak zwykle przysypał śnieg ;) Więc odśnieżam i szybciutko nadrabiam:)

olcia śliczny kącik dla Maleństwa!
marzycielka jak zdrówko?? Już lepiej?? Gratuluję udanych zakupów :) Piękne widoczki, u nas też drzewa tak pięknie oszronione, fajny mróz trzyma i powietrze takie zdrowe, świeże, mroźne:) Najgorzej się ubrać na dwór- mąż musi pomagać mi zakładać buty, zwłaszcza, że mam wiązane buty...
badkaina widzę, że perypetii z teściem i remontem ciąg dalszy... Widać nie da się tak zaplanować wszystkiego...

My po wizycie moich sióstr z mężami :) Super było, bardzo lubię jak mnie odwiedzają, teraz tak dziwnie, pusto w domu... Ledwo wytrzymałam jak odjeżdżali, choć łzy cisnęły się do oczu... Całe szczęście, że w Święta pewnie się zobaczymy- my jedziemy do moich rodziców, to już tylko 2 tyg
Uleczka przesłodka, kochana dziewczynka, uwielbiam jak się ze mną bawi, przytula, daje buziaki... Można na nią patrzeć i patrzeć
Szybko, ale treściwie minęły te dwa dni. Czuję się wyjątkowo bardzo dobrze, aż boję się "zapeszyć"... Wiadomo- jak dłużej posiedzieliśmy wieczorami, to Dziduś się wypinał, przekładał tak, że czułam go też bardzo nisko...I brzuszek trochę twardniał. No i wiecznie mam pochlapany brzuch, jak jakaś świnka , plamy na brzuchu, nie wiem czy tak nim zawadzam, czy po prostu chlapię jak zwykle, ale przez to, że brzuszek wystaje, to więcej na niego trafia ;) Zauważyłam też, że apetyt mi się umiarkował, chyba dobrze, pewnie moje dziecko już tak nie rośnie intensywnie...
Siostra przywiozła tą chustę co kupiliśmy, jest instrukcja wiązań do tego, bardzo jestem zadowolona:) I już siostra przeszkoliła wstępnie mego K, dzielnie wiązał...miśka Fajnie, że się tak angażuje i będzie chciał nosić maleństwo w chuście, barrrrrdzo mnie to cieszy