Skocz do zawartości
Forum

MM 2005 :) zapraszam


Rekomendowane odpowiedzi

Niezapominajko mi lekarz wytłumaczy łto tak: jeśli masz kontakt z chorym na ospę to w ciągu 72 godzin możesz się zaszczepić, wtedy jest prawdopodobieństwo że nie zachorujesz albo złagodzisz chorobę. Ale jest to możliwe tylko jeśli jesteś tego pewna, że kontakt był nie dalej niż te 72 godziny temu. Więc jest to możliwe tylko jeśli spotkasz kogoś już z krostkami, wtedy wiesz kiedy był kontakt z wirusem i możesz szczepić. Natomiast w tym momencie nie wiesz kiedy Szymek miał kontakt z wirusem bo dziecko które zachorowało już zarażało kilka dni temu.
Tak wytłumaczył mi to lekarz z Prokocimia (to szpital dziecięcy u nas) jak pytałam o szczepienie dla T. Nie wiem czy dobrze to napisałam ale mam nadzieję że zrozumiesz o co mi chodzi.

Ita fajne z salsą.

Karola pytałaś o pielęgniarkę. Normalnie z przychodni, bezpłatnie. U was też pewnie są pielęgniarki środowiskowe, chodzą właśnie na bańki, zastrzyki itp. Wypełniasz deklarację jak do lekarza i tyle.

Ann kurde z tą ospą to właśnie nie wiadomo co robić... sama widzę że cholerstwo osłabia organizm jak nie wiem. A w przedszkolu wiadomo że same zdrowe dzieci nie chodzą niestety. Z jednej strony fajnie potrzymać w domu żeby wzmocnić ale z drugiej strony ileż można nie?
Nie wiem czy wam pisałam ale Maciek z powodu ospy ma przesunięte szczepienie o 3 miesiące. Takie to cholerstwo ta ospa.

U nas już chyba w miarę ok (tfu tfu, na psa urok, przez lewę ramię itp itd żeby tylko nie zapeszyć). Jeszcze kaszlą trochę, ale duża poprawa. Za to dziś myślałam że zatłukę Oskara. Rzucił klockiem FisherPrice (tym od żyrafy), upomniałam by tego nie robił. Rzucił znów, niefartownie Maciek siadł na linii rzutu. Ma takiego guza tuż nad skronią że szok. Od razu przyłożyłam mu lód bo chyba byłby jak druga głowa.... ::(: biedaczek, upłakał się strasznie. A Oskara to myślałam że rozniosę :Nieśmiały:

Serena, Oskar (13.04.2005) i Maciek (07.11.2007)

Odnośnik do komentarza

Serena domyslam sie jaka bylas zla jak klocek polecial. No wlasnie, ja zastanawialam sie jak bedzie ze szczepieniami Szyma jak przyjdzie co do czego, mial miec drugie pneumo. A B przyniosl z przedszkola rozpiske z wierszykiem ktory ma mowic Ula na Dzien Babci (trojka dzieci ma solowe kwestie a potem wszystkie razem). No zobaczymy jak bedzie. Licze na nasza pediatre i jej madre oko i rozum

Odnośnik do komentarza

Cześć.

Wczoraj wieczorem podjechałam z Pauliną do lekarza z tą "psudo" świnką. Zaniepokoiło mnie bolące twarde zgrubienie które wymacałam tuz pod uchem. Lakarka u której teraz byliśmy wykluczyła świnkę. Jej zdaniem sa to węzły chłonne - reakcja na infekcję wirusową. I jej zdaniem już przechodzi. Ta diagnoza juz mi lepiej pasuje niż świnka. Przy okazji zapytałam czy może iść w sobotę na zabawę karnawałową i dostała pozwolenie a w poniedziałek jak nie bedzie pogorszenia lub czegoś nowego to do szkoły.
A zabawa karnawałowa (wczoraj się dowiedziałam że ma być) organizowana jest w sobotę bo miały dzieci odrabiać 02.01. - i to bedzie właśnie to odrabianie. Wczoraj jeszcze nie planowałam a dzisiaj już mam wymyślone całe przebranie, jak się uda to nie bedzie czarownicy tylko arabka albo hinduska. Nie wiem jeszcze co wyjdzie z tego co wymyślę.

Renata mama Paulinki, Weroniki i Wiktorii
http://www.suwaczek.pl/cache/c8241af4ae.png
http://www.suwaczek.pl/cache/4dbe1440ea.png

Odnośnik do komentarza

Ann, no wypilabym ale nie moge bo antybiotyku. A L po pracy padniety i nie do zycia.

Serena, ciesze sie, ze u Was wreszcie lepiej.

Kurcze, nie przerazajcie mnie ta ospa... Ja od wczoraj trzymam Piotrka w domu by ew nie rozsial choroby, choc kilka osob mi mowilo, w tym pani wych, zebym sie nie przejmowala. Ale jakos tak glupio dzieci na ferie zarazac. Poza tym pomyslalam ze moze niech oboje wydobrzeja,zwlaszcza Tosia, a z przedszkola rozne swinstwa sie przynosi. Ale ciagle mam watpliwosci czy dobrze zrobilam...

http://img843.imageshack.us/img843/6404/img9506p.jpghttp://www.szipszop.pl/tickers/10308.gif
http://img689.imageshack.us/img689/4451/img9738az.jpghttp://www.szipszop.pl/tickers/19834.gif
http://img402.imageshack.us/img402/1050/img9532nt.jpghttp://www.szipszop.pl/tickers/25759.gif

Odnośnik do komentarza

Serena ja tez bylabym wsciekla o klocek. Wczoraj siedzielismy przy stole jedzac kolacje,palila sie swieczka a Piotrek laps i chusteczke w plomien. Najpierw na niego krzyknelam, bo sie przestraszylam-chusteczka od razu cala sie zajela. Jak zaczelam krzyczec to Piotrek pokazal mi jezyk i takie tam. Ale jak mu spokojnie wytlumaczylam czemu
nie wolno i czym to grozi, to cos zrozumial I byl spokojny. Ale sama wiem ile kosztuje utrzymanie nerwow w takiej chwili...

Natko, to super ze u Pauli to nie swinka.

http://img843.imageshack.us/img843/6404/img9506p.jpghttp://www.szipszop.pl/tickers/10308.gif
http://img689.imageshack.us/img689/4451/img9738az.jpghttp://www.szipszop.pl/tickers/19834.gif
http://img402.imageshack.us/img402/1050/img9532nt.jpghttp://www.szipszop.pl/tickers/25759.gif

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry.

Ann póki Szymek nie zachoruje to na pewno go nie zaszczepią. A po chorobie pewnie też nie, nasza pediatra powiedziała że 3 miesiące trzeba odczekać, choć ciekawa jestem jak inni. Mi to na rękę bo to szczepienie chciałam odłożyć w czasie, Oskar był szczepiony dopiero jak miał 20 miesięcyAle może Szymek się uchowa bez ospy? Wiadomo że nikłe szanse, ale może akurat. A wolałabyś już mieć z głowy ospę?

Serena, Oskar (13.04.2005) i Maciek (07.11.2007)

Odnośnik do komentarza

Witam :usmiech:

Ann Niby do 19 jest jeszcze trochę czasu, ale jak masz zaufanie do pediatry to bardzo dobrze i niech ona się wypowie. Może udałoby się zaprowadzić Uleńkę tylko na przedstawienie? My też mamy w domu wierszyk do utrwalania, ćwiczymy troszkę, ale po którymś z kolei powtórzeniu Przemek się buntuje.
Ita Fajnie z salsą:usmiech:
Niezapominajkaa Super się tak zmęczyć, ja bym chciała, ale sama z siebie jestem tak zmęczona ze już nie mam siły na dalsze męczenie :oczko:
Dziubala Przemek ma w szatni, w szafce spodnie dresowe na zmianę, do tego raczej koszulka z krótkim rękawem, bo w przedszkolu jest bardzo ciepło. Niestety po południu jak go odbieram muszę się nagimnastykować, żeby pomóc mu nałożyć rajstopy i jednocześnie nie upuścić Wojtusia, ale już mam opracowanych parę technik, więc daję radę :oczko:
Serena Fajnie, że jest wyraźna poprawa u Was, a z klockiem nie dziwię się reakcji. Przemek bardzo kocha brata, ale już zdarzały się komunikaty - mamo, tato -niestety, nadepnąłem niechcący na Wojtka - dwa razy.....
Natka Super, że Paulinka dostała zielone światło na zabawę.

U nas bal karnawałowy dzisiaj i mój rycerz przejęty niemożebnie szalał od rana. Nakładliśmy mu do głowy, że ma nie używać miecza do bójek, ale z tego co wiem nie tylko on poszedł wyposażony w oręż, więc nie dam głowy za to, co będzie...

http://suwaczki.maluchy.pl/li-32078.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-35897.png

Odnośnik do komentarza

Witam piątkowo

K dziś zostawił Adasia w rajtkach, Adaś ponoć ledwo to przełknął ale z braku wyjścia :Oczko: zgodził się na bycie w samych rajtakch, ale następnym razem chyba to nie przejdzie.
Ja dziś idę do ortopedy na kontrolę z moimi kolanami, a tak mi się nie chce :Nieśmiały:

Niezapominajka – ja się nie orientuję w doszczepieniach ospowych.
Fajnie z ćwiczeniami, ja chciałabym chodzić ale przez moje kolana nie mogę, buu.

Sliffka - masz fotkę Rycerza?
Ja jak Adasia ubieram to Maciuś siedzi w wózku, choć krzyczy żeby go wyciągnąć ;-)

Odnośnik do komentarza

dzien dobry, dopiero przedpoludnie a ja juz padam
Sliffka zobacze jak bedzie, na samo przedstawienie raczej nie, bo trojka dzieci ma solowe wejscia (wspolny wystep) i tak z marszu to pewnie Ula zle by sie czula nie wiedzac jak sa ustawieni, kiedy kto co mowi. Ja tez cwicze pomoc w ubieraniu Uli i pilnowanie Szymona ktory np. wyjmuje buty z szafek, albo biega gdzie sie da.
Serena juz bym wolala miec to ciagiem za soba. Kiedy by nie bylo to bedzie mi trudniej zorganizowac odbieranie Uli itd.
Natka dobrze ze to nie swinka. Zdolna kobieto, pokaz koniecznie stroj Pauli

Odnośnik do komentarza

Witam

Dziubala dziewczynki mają łatwiej z tymi rajstopkami. U Marysi w przedszkolu widziałam, że niektórzy chłopcy chodzą w rajstropkach i krótkich spodenkach.
Natka oby dziewczynki pozostały zdrowe jak najdlużej. Dobrze, że u Paulinki to tylko infekcja i to już przechodząca. Pokaż potem Hindusę czy Arabkę.
Niezapominajka ospa ujawnia się po 11-21 dniach od zarażenia. Miły urodzinowy dzień miałaś.
Ita fajnie z salsą. Powodzenia. K chce mi sprezentiować swoją kartę Multisport mogłąbym korzystać z wielu fitness klubów, basenów itp za darmo. I tak się zastanawiam czy na jakiś taniec się nie wybrać, ale w pojedynkę to chyba lepsze jakieś ćwiczenia.
Serena dobrze, że chłopcy mają się lepiej. Biedny Maciuś, niech guz szybko się goi. U mnie sytuacja się odwróciła i to teraz Marysia coraz częściej obrywa od Tosi. Zresztą odpukać tfu tfu Marysia ostatnio bardzo się uspokoiła.
Sliffka zwinna Mama z Ciebie. Ja muszę mieć na oku Tosię, która robi w szatni swoje porządki :Oczko: Rozbawił mnie tekst "mamo, tato -niestety, nadepnąłem niechcący na Wojtka" :Śmiech:
Megan Neta mogę dołączyć z kawą? Chyba muszę sobie zwiększyć dawkę kofeiny na najbliższe dwa tygodnie :Oczko:

Renia z Marysi

Odnośnik do komentarza

Sliffka – bez wózka, z małym dzieckiem na rękach to nie takie prosta sprawa ubrać drugie dziecko :Szok:. Dzielna jesteś. Dobrze, że Przemuś to już duże dziecko więc jest trochę samodzielny a to dużo daje, no nie.

Renia - u mnie dziś rano Adaś zaczął obrywać od Maćka :Szok:. Niestety Adaś oddaje, a jak Maciek wcześniej pierwszy obrywał to nie oddawał. Teraz chyba dorósł do "przemocy" :Oczko:
Fajna taka karta :yes:

Megan, Neta, Renia – ja też się dołączam z kaffką :D

Odnośnik do komentarza

no to kawa rasss!!

Megan karta bardzo ciekawa, aż żal nie skorzystać. Mam dużo możliwości tu na Białołęce, niemal pod nosem. Po zakończeniu semestru chyba przejrzę sobie dokładnie ofertę i będę się starać co najmniej raz w tygodniu na coś wybrać. Tylko będę musiała się zaopatrzyć w jakiś strój na ćwiczenia :Śmiech::Śmiech::Śmiech:

Renia z Marysi

Odnośnik do komentarza

Moje dzisiejsze poczucie humoru:):):)

Wielka kumulacja. Stoi dziennikarz pod budką Lotto i robi wywiady.
Podjeżdża facet trabantem, dziennikarz przyskakuje i pyta:
- Co pan zrobiłby z tą wygraną.
Facet myśli i mówi:
- No to większe mieszkanie, poloneza...
- A reszta?
- Reszta na konto.
Podjeżdża facet polonezem. Dziennikarz pyta:
- A co pan by zrobiłby...
- No, to jakiś dom, mercedes...
- A reszta?
- Reszta na konto.
Podjeżdża facet merolem 600 SEL. Dziennikarz ponawia pytanie...
- Taaak, no to spłaciłbym skarbowy, potem ZUS...
- A reszta?
- A reszta niech k***a czeka!

http://suwaczki.maluchy.pl/li-5647.png

Odnośnik do komentarza

Oczom nie wierze, jaki pustki... :Szok:
No, ale widac, że rodzinny weekend sie zaczał, to dobrze ::):
A ja jutro na 8 do szkoły, lalala :D
A od poniedziałku wchodzi do nas ekipa, by skończyc to, co trzeba, czeka nas jeszcze szlifowanie niektórych ścian, malowanie i ogólna masakra i to pewnie jeszcze z ospą w tle :D Ale co tam DR, przynajmniej nie będę miała czasu na "duszne" rozwazania, które wyrażnie mi nie słuzą a poza tym bedziemy mieć już śliczny całkiem domek otwarty dla wszystkich MM ::):
Spokojnej nocy!

http://img843.imageshack.us/img843/6404/img9506p.jpghttp://www.szipszop.pl/tickers/10308.gif
http://img689.imageshack.us/img689/4451/img9738az.jpghttp://www.szipszop.pl/tickers/19834.gif
http://img402.imageshack.us/img402/1050/img9532nt.jpghttp://www.szipszop.pl/tickers/25759.gif

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...