MM 2005 :) zapraszam

[alfik]

Oki ja też mówię dobranoc do jutra

[dreadka]

a ja zaczynam świetować :)

Alfik nie od dzisiaj wiadomo że marcowe to najwieksze gaduły :P

[Megan]

Gadulstwo gadulstwem, ale ja juz padam ;)
DOBRANOC!

[dreadka]

Megan słodkich i spokojnej nocy ... ciekawe kto dzisiaj zgasi światło i czy to będę JA

[Trusia]

Dreadka zapomnij:p, oczywiscie swiatlo zgasze JA

Dobranoc!

[Renia]

Trusia ale ostatnia i tak będę JA co z tego, że po ciemku ;)

Dreadka często Nati ma taki rytm dnia, że tak późno wstaje z drzemki i późno zasypia?
Dziubala ciężki dzień miał Maciuś, a Adaś wieczór :rolleyes: Oby jutro było lepiej. Fajne Maciuś ma drugie imię :) Tosia podobnie, ma drugie po Babci :) Nie stresuj się, będzie dobrze
Alfik będziesz miała pomoc w prasowaniu Ale masz zamieszanie z tymi papierkami, oby sprawy szły lekko do przodu.
Anna obyś na kontroli usłyszała, że wszystko ok. Gratuluje Synka :)
Megan u mnie tak sobie :rolleyes: Coś czuję, że przez najbliższy czas będę miała nijaki nastrój, ale kiedyś minie;)

[Renia]

Wszystkiego najlepszego dla czteromiesięcznej Tosi

[Ann]

serdeczności Tosieńko

Reniu niech ten kiepski nastroj mija na rzecz zdecydowanie lepszego

[Ann]

za dobre nastroje i siły

[Ann]

dzień dobry, za oknem jesień, nocka krótka (z mojego wyboru) ale dzień ma być miły, taki jest plan (jeszcze niech tylko B sie odezwie bo wczoraj wieczorem nie dawal znaku zycia i nie wiem jak dojechali a nie lubie braku informacji)

[Ania1980]

Tosienko wszystkiego najlepszego
Ann witaj
poki co siusianie mojej Martysi pod obserwacja.... jak cos zrobie wynik prywatnie

[Ania1980]

Ann zycze samych dobrych informacji od B

[Ann]

hej Aniu

[Tasik]

Bry

[Ann]

Hej Tasik jak PA?

[Tasik]

Zaraz bede tylko gadowi pic zrobie

[Megan]

Witam :)

Dziękuję w imieniu Tosi :)

U nas nocka tez krótka, Tosia budziła sie raz (2 pobudki koło 6 nie liczę juz jako nocnej ;)), ale Piotrek znów wędrował, 2 razy go odnosiłam i 2 razy wracał, za drugim raziem juz po 5 minutach

Tasik, no właśnie, jak Pa?

Aniu, witaj, oby u Martynki okazało się, ze wszystko w porządku.

Reniu, mam nadzieję, że nastrój jednak sie poprawi, choc jesienna aura napewno nie sprzyja. No i czekam tylko, ąz dzieci nasze wyzdrowieja ;)

Ann, może po tych degustacjach win, juz nie miał siły..? Doskonale Cie rozumiem, dla mnie brak informacji to jedna z najgorszych rzeczy.

[Megan]

O, i widzę dużo nowych "buziek"
Ann, a gdzie jest ta strzałka, o której pisałaś?

[Ann]

hej Megan ano zmiany wprowadzamy :)
a strzałka tam gdzie wyświetlasz sobie listę wątków
i widzisz...
MM 2005 :) zapraszam ( 1 2 3 4 5 ... Ostatnia strona) po prawej stronie od tytułu wątku

A co do B to nie dochodza SMSy wiec moze byli w miejscu gdzie nie ma sieci (piwniczka z winami ) a w programie widze ze sniadanie od 8 ale konferencja o 10 wiec moglby jeszcze spac

[Tasik]

Megan buźki rewelacyjne

Już pisze. Pa wczoraj popołudniu zrobił taka mini-kupę. Ale już troszkę lepszą od poprzednich.
I teraz czekam co będzie po śniadaniu.
Natomiast w nocy była MEGA wpadka. Zasikał się aż do połowy poduszki leżąc na plecach. Całe spodnie, bluza mokre. Mega wycie. No i już spał z nami, bo nie mamy drugiej kołdry.

A jeszcze wieczorem był straszny wypadek. Miał wczoraj wieczór pt.: nie ide spac, mamo siedź tutaj itp. Jak już się zdecydował na wejście do swojego łóżka to drogą od naszego łóżka. I w momencie ja przechodził i był okrakiem nad ramą łóżeczka noga mu ujechała i spadł jejeczkami na ramę. Mateczko jaki był płacz

[Dziubala]

Witam czwartkowo :)

Nocka Maciusiowa ok, więc wychodzi tylko, że w dzień jest taki marudny. Za to Adaś dał trochę popalić (ale w sumie to chyba nic nowego). Nawet wzięłam go do swojego łóżka (K pracował więc jego miejsce było wolne), ale wcale nie było lepiej a nawet gorzej, bo mam manię przykrywania Adasia w nocy a on jak pokazuje różki to celowo się rozkopuje. I tak w koło macieju...

Widzę nowe emotionki, fajnie :rofl:

Serdeczności dla 4-miesięcznej Tosi :)

Dreadka - co świętowałaś?

Renia – a co Ty aż tak późno szłaś spać?
Nie daj się nastrojowi jesiennemu!

Ann – może po winku B nie miał siły nawet na sms ;) Ale też nie lubię braku info więc rozumiem niepokój.

Tasik - oj, musiało boleć, biedny Pa.

[Megan]

Tasiku, biedny Pa :( Dobrze, że z kupka lepiej.

Dziubala, cieszę sie, że z nocka Maciusia lepiej.

No, Tosia sie obudziła i płacze, to lecę na razie

[natka]

Dzień dobry.

Wszystkiego dobrego dla Tosi

Ja oczywiście ciężko pracuję. Właśnie zjadłam śniadanko i podziwiam ile napisałyście ostatnio. Ale tempo.

[natka]

Tasik biedny Pa

I nie pamiętam co miałam napisać więc wracam do pracy.

Będę zaglądac.

[Tasik]

Nie łapie o czym piszecie z tą stzrałką