Skocz do zawartości
Forum

MM 2005 :) zapraszam


Rekomendowane odpowiedzi

Serena przykre, że najbliższa osoba tak zawodzi :Smutny: Mało, że masz dwójkę małych dzieici i dom na głowie, to jeszcze chciałby na Ciebie zrzucic sprawy związane z budową domu :Zły: I nie widzi sytuacji calościowo, tylko to, co mu pasuje. A na takie słowa powiedź co myślisz i nie przejmuj się. Jestes bardzo dzielną Mamą.

Renia z Marysi

Odnośnik do komentarza

Starletka u nas chyba to nie zadziała... czasem T tak sam z siebie wejdzie na właściwy tor, ale tylko czasem i raczej na krótko...

Dziś mam chyba dzień narzekania. Jak tak czytam te moje posty to mnie taka refleksja nachodzi, że tylko narzekam.

Jeszcze jeden pozytyw dnia dzisiejszego, przyszła nasza niania elektroniczna. Uff, bo biegać po schodach w te i z powrotem to masakra. Wiem że dobre dla kondycji ale same rozumiecie... :smieszne:

Serena, Oskar (13.04.2005) i Maciek (07.11.2007)

Odnośnik do komentarza

Serena słusznie głowa do góry. Masz dwóch cudownych Synków. Teraz jest ciężko, bo Maciuś wymagający, a i Oskar domaga się Mamy. Zobaczysz jak niedługo Oskar będzie zabawiać Maciusia. Póżniej będą się razem bawić. Ja mam porównanie jak jest teraz i jak było rok temu. A T mam nadzieję w końcu dojrzeje. A jak będzie nastepnym razem porównywał Cię do kogośinnego, to porównaj go do innych mężów czy ojców :Oczko:

Renia z Marysi

Odnośnik do komentarza

Serena fajna dedykacja :Uśmiech: Narzekaj bez skrępowania, to zawsze oczyszcza. Lepiej ponarzekać skoro nie jest dobrze, niż udawać, że jest fajnie albo nic nie pisać :Oczko: Przynajmniej ja wychodzę z takiego założenia :Oczko: Ja rok temu też narzekałam i to dużo :Oczko:

Marysia w ciągu dnia nasłucha się reklam z radia i powtarza potem jakiś zwroty. Teraz np. usłyszałam "kredyt z banku" :Śmiech:

Renia z Marysi

Odnośnik do komentarza

serena
Siula dobrze że jaś dochodzi do formy. A tobie współczuję przeżyć... Ale na szczęście już po.

Co do mojej sytuacji... na T niestety nie ma co liczyć.... pierwszy tydzień był normalnie jak z bajki, byłam w takim szoku że ... szok. Ale po tygodniu zapał mu minął, na moje pretensje odpowiedział że dobry i tydzień... Cóz, widać nie każdy ma szczęście do partnerów... nie wiem co z nim jest nie tak, ale albo nie dorósł do roli ojca i męża, albo się nie nadaje po prostu... cierpliwości nie ma za grosz....
Dziś mnie jeszcze bardziej zdołował... wyskoczył do mnie z pretensjami że ja myślę tylko o sobie i dzieciach... noż cholera, ja nawet wy...ać się czasem nie mogę bo jak nie jeden terrorysta cały czas na rączkach to drugi co chwilkę mamoooo. Gdzie tu myślenie o sobie, chodzę z nieumytymi włosami, zarośniętymi brwiami itp a ten mi tu mówi że on taki samotny, wszędzie musi jeździć sam bo ja nie chcę zostawić Maćka samego... normalnie to jakaś paranoja.... mam takiego doła że hej.... ryczę cały dzień.... przez tego dupka.... bo musiał jechać sam podpisać umowę do Enionu, wielka mi sprawa... i jeszcze porównuje mnie do mojej bratowej, że ona jeździła i załatwiała wszystko z budową a ja to co? Tak tylko ona ma 12 letnie dziecko, jedno! A ja noworodka i niespełna 3latka. Normalnie nic tylko się pochlastać. Dobrze że dzieci dają siły bo inaczej....

Pozytyw dzisiejszego dnia do dupy taki że terrorysta od 12 śpi cały czas z małą przerwą na jedzenie. Chociaż tyle, bo cały ranek nie spała gnida mała.

Serena, przykre to strasznie, co piszesz... :( Przytulam mocno!
I narzekaj sobie ile chcesz, jeśli Ci daje ulgę.

http://img843.imageshack.us/img843/6404/img9506p.jpghttp://www.szipszop.pl/tickers/10308.gif
http://img689.imageshack.us/img689/4451/img9738az.jpghttp://www.szipszop.pl/tickers/19834.gif
http://img402.imageshack.us/img402/1050/img9532nt.jpghttp://www.szipszop.pl/tickers/25759.gif

Odnośnik do komentarza

Witam wieczornie

Wszyscy moi mężczyźni już śpią :). Adaś mnie zaskoczył bo już się wydawało, że zasnął po czym mnie zawołał, że chce... serek. Choremu się nie odmawia więc go wzięłam do kuchni na jedzonko. W połowie serka stwierdził "chce juź spaaaaać" więc z powrotem do łóżka. Teraz dochodzą mnie odgłosy 2 kaszlaków :ouch:
Dziś też śpię osobno ;) K ma zapalenie krtani, dostał nawet kilka dni L-4, ale jutro musi i tak wpaść do pracy i w poniedziałek też, wiec nie wiem po co mu to zwolnienie.
Tyle dobrze, że nie muszę na rano ściągać siostry żeby została z dziećmi (bo muszę zrobić badania). K z nimi zostanie :yes:

Idę nadrabiać ;)

Odnośnik do komentarza

cisza jak makiem zasiał
Serena wspolczuje szczerze, i zycze by to sie zmienialo jednak na lepsze. A Tesciowie nie maja zapedow by niekiedy kopnac T by naprowadzic go na madrzejszy tor?
Reniu Marysia lubi widać być na bieżąco :) "kredyt"
Todinka tule i oby dzisiejsze przezycia znalazly dobry final
Siula CMOK

Odnośnik do komentarza

U mnie wszyscy śpią. Jak K wrócił z pracy i zjadł stwierdził, że jakiś padnięty jest. Na co Marysia powiedziała "chodź Tata tu" pokazując na kanapę. Na pytanie dlaczego odpowiedziała "źmęciony jeśteś" :Uśmiech:

Dziubala oby K musiał wpaść na krótko do pracy. Dużo zdrówka dla Twoich mężczyzn.

Renia z Marysi

Odnośnik do komentarza

Siula – ale przeżycia mieliście, ważne, że macie to już za sobą!
A z ogonka to troszkę się pośmiałam, sorki :oops:
Ucałuj dzielnego Jasia, Ciebie też ściskam dzielna Mamo :yes:

Todi – co się stało?

Serena – przykre z T, ale może on ma jakiś trudny okres, o którym nie chce mówić i okazuje to przez swoje zachowanie. A Ty się nie daj! Silna z Ciebie babka, DR!
I może w któryś dzień jak T będzie w domu, to „zwal” na niego opiekę nad dziećmi, sobie zostaw tylko przyjemność karmienia Maciusia ;)
I dobre to co napisała Renia – porównaj go do innych tatusiów ;)

Renia – Marysia chce się zadłużyć? :Oczko:
Słodziutka z tym „źmęciony jesteś” :Uśmiech:

Odnośnik do komentarza

Witam.
Wpadam i wypadam bo padam :D

Siula, ale miałaś przeżycia, przytulaski, dobrze, że to za Wami.

Renia, kochana Marysia...

Todi, nie wygłupiaj sie tylko pisz!

Chyba więcej nie pamiętam... Napiszę Wam jeszcze tylko, że miesiąc temu założyłam moja klasę licealna na "naszej-klasie" i juz jest 13 osób :D I nastepne 2 mają dołaczyć. Ale fajnie, nie liczyłam na taki odzew, nawet na 10-lecie matury nie udało nam się spotkać, a tu proszę ;)

Dobranoc

http://img843.imageshack.us/img843/6404/img9506p.jpghttp://www.szipszop.pl/tickers/10308.gif
http://img689.imageshack.us/img689/4451/img9738az.jpghttp://www.szipszop.pl/tickers/19834.gif
http://img402.imageshack.us/img402/1050/img9532nt.jpghttp://www.szipszop.pl/tickers/25759.gif

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...