MM 2005 :) zapraszam

[Ann]

Dziubala to parcie na basen, Uliśka też odliczała czas do środy. Dziś pomykamy

hop hop, gdzie jesteście?
Tasik, Megan, Ita jak u Was?
Natka, Neta, Anna, Brzoskwa, Freya, Niezapominajka, Nuchna, Trusia zajrzycie?

[Ann]

za zdrowie, siły, miłość, przyjaźń, zrozumienie, i czas na przyjemności

[Tasik]

Bry

Maciusiu sto lat!!!

To już rok??? Kiedy????????????

Niech skończy się już ten miesiąc albo rok - jeśli styczeń jest zapowiedzią całego roku. Nie ogarniam. a do tego finansowo po prostu dno totalne. A wydatków nagle ....

[Ann]

Tasiku światełka w tym mroku...

[Renia]

Witam

Maciusiu wszystkiego najlepszego

Serena u mnie właśnie takie pobudki w środku nocy, nawet troszkę wcześniej. Nie znoszę wstawać, gdy za oknem ciemno.
Tasik oby było lepiej.

[Ann]

hej Reniu ale to pobudki na budzik?
Coraz częściej myślę że u mnie to ostatni taki czas kiedy nie muszę na dokładną godzinę rano odstawiać dzieci więc kwadrans później nie jest problemem (jak coś rano się obsunie). A od września dwa miejsca i jedno na godzinę

[Gość puszek]

Ann wracam do pracy od 1 marca

od przedwczoraj staram sie oswajać Julisię z nowym jedzeniem, czyli deserek, zupka, mleko modyfikowane (bo raz dziennie będzie je pić). Idzie dość dobrze, ale nie zapeszam.
Mam jedną opiekunkę na oku, ale jeszcze jutro i w piątek rozwieszę parę ogłoszeń i zobaczę. do końca miesiąca musze się na kogoś zdecydować.

Tasik oby się dało wszystko załatwić po myśli, a kolejne miesiące były tylko lepsze.

[Ann]

Puszek no to życzę opiekunki która da Ci spokój w sercu na czas pracy (wracasz na pełen etat?)

[alfik]

Maciusiu wszystkiego naaaaj najlepszego

Puszek znalezienia fajniej opiekunki życzę

Serena to faktycznie wcześnie wstajecie

Tasik dołączam sie do światełka od Ann

Jak się nic nie zmieni to prawdopodobnie w następny weekend zahaczę o stolicę. Jeszcze nie wiem czy będę sama czy z Gabi....

[Gość puszek]

tak Aniu na pełny, aczkolwiek idę w poniedziałek z dokumentami (wniosek o dod. urlop macierzyński i wniosek o urlop wypoczynkowy), załatwię przy okazji kwestię przychodzenia do pracy na 8, wtedy etat będzie liczony za pełny a przepracowane 7/8

[Gość puszek]

ale mi się zaczął ten rok...

najpierw napięta sytuacja z M...
a dzisiaj w nocy zmarł mój dziadek
jest mi smutno
nie miałam z nim dobrego kontaktu, ale śmierć zawsze smuci
nie widziałam go od świąt 2009, w 2. dzień świąt 2010 pojechaliśmy z Michałem do niego, ale stałam pod drzwiami, dzwoniłam, pukałam, nawet za klamkę ciągnęłam- ale cisza
zadzwoniłam więc do wujka i spotkałam się z nim w Krakowie, żeby przekazać paczkę dla dziadka- taki prezent świąteczny
dzień później dziadka zabrali do szpitala
miałam prosić M, by jutro lub w poniedziałek jechał do dziadka z "wyprawką"
ale nie zdążyliśmy

moje sumienie uspakaja fakt, że pamiętałam

[ita]

sekundka
slicznie! i sniliscie mi sie dzisiaj, w Sztokholmie byla piekna wiosna i bylismy na spacerku
puszek
trzymam kciuki za wprowadzenie nowych posilkow i bezstresowy powrot do pracy. wspolczuje smutnego poczatku roku.
tasik
ja tez zycze poprawy i dolaczam do grona nieogarniajacych a tak sie staralam na przekor wszystkiemu wejsc optymistycznie w 2011

[Ann]

Alfik daj znać gdyby plany się powiodły. Może udałoby nam się zobaczyć
Puszek przykro... Oby teraz już było tylko lepiej i optymistyczniej po takim początku roku

[serena]

Hej.

Puszek przykro mi z powodu dziadka.

Dziubala nie tak łatwo wyrwać takiego zęba. U Oskara nawet jak się mocno kiwała, praktycznie mógł ją wygiąć prostopadle do drugiej jedynki i chcieliśmy wyrwać to mocno siedziała. Dopiero jak już praktycznie "na włosku" wisiała to dał jej radę. Ja też myślałam że to hop siup, ale życzę wam żeby szybko wypadła.

Tasik poprawy życzę wszystkiego co się psuje.

U nas też nieciekawy początek roku. Wczoraj nam koleś wjechał na światłach w tyłek. Niby nic nas to nie będzie kosztowało bo jego wina, ale jednak auto rozwalone (jego bardziej ) Nas głowy bolały bardzo od uderzenia w zagłówki (okazało się źle ustawione ) Dobrze że jechaliśmy bez chłopców. Na szczęscie to było auto takie "zapasowe" więc żadne z nas nie zostało bez auta bo nie wiem jakbym funkcjonowała bez auta tu. Masakra.

[ita]

serena
ojoj, dobrze ze wam sie nic nie stalo

a takim optymistycznym akcentem mowie dobranoc
ciekawy artykul

[Gość starletka]

Witam,

Puszek przykry początek roku - oby dalej było lżej
życzę znalezienia odpowiedniej opiekunki i spokojnego powrotu do pracy

Tasik - oby problemy szybko się skończyły a reszta roku była lepsza niż styczeń

Ituś czemu smutna?

Serena najważniejsze, że Wam się nic nie stało

[Gość puszek]

Serena dobrz, że skończyło się "jedynie" bólem głowy

[Ann]

Niezapominajko sto lat

Serena dobrze że Wam się nic nie stało

Zwariować można z tą pogodą, +6 i plucha i znów wirusy będą miały używanie.

Miłego i zdrowego dnia wszystkim życzę

[Ania1980]

przelotem zycze duzo zdrowka ja 3 dzien walcze z jakims wirusem kaszel i wysoka tempka
niestety Kubus ode mnie podlapal bo dzisiaj tez juz ma katar i kaszel i stan podgoraczkowy

[Ania1980]

NIezapominajka sto lat
Serena dobrze ze nic sie Wam nie stalo

[Megan]

Hej

Maciusiu, buziaki urodzinowe!!!

jestem, podczytuję, ale chwilowo ja również nie ogarniam... Mam nadzieję, że chwilowo... Tadzik ostatnio kiepsko śpi w nocy, zasypia późno (teraz np się do mnie wdzięczy, zagaduje, uśmiecha etc. ), w nocy budzi sie co 1-1,5 godziny i ja w dzień jestem nie do życia, jeszcze ta pogoda... Ble.

W sprawie zębów, to Piotrek ma jeszcze wszystkie mleczaki, szóstek brak.

Sliffka mam nadzieje, że wychodzicie na prostą chorobowo. Masz dar do przygód ale i dar do ich opisywania

Serena, dobrze, że Wam się nic nie stało... Ja ostatnio jeździłam z duszą na ramieniu, zwłaszcza dziś - ślizgawica rano była taka, że jak chciałam pod domem przejść na drugą stronę auta to szłam z rękami na masce bo inaczej wybiłabym sobie zęby

Ann, Renia

Puszku, smutno Ale Dziadek już wie, że pamiętałaś i teraz On o Tobie będzie pamiętał.

Ściskam Was wszystkie mocno!

[Megan]

Tasik, tulam!!!

[Megan]

O proszę i od razu moja...?

Za zdrowie!!!
Za lepszy 2011 rok!!!
Za spełnione marzenia!!!

[ita]

witam
dziewczyny na chorze, tz dzis wyjatkowo pracy, Zoszka spi a ja pije kawe.
megan
wspolczuje kiepskich nocy, i uwazaj na drodze
Ania
zdrowka dla was

ja na Zoszke nie moge powiedziec zlego slowa. zazwyczaj spi cala noc, czasem ma gorsze nocki i wtedy budzi sie ok 5 na jedzenie i idzie spac dalej. i wogole jest raczej pogodna :) za to starsze dziewczyny chociaz ostatnio doszlam do wniosku ze bardzo sie ciesze ze sa zdrowe, kochane i dobre dziewuszki a ze troche zbyt ruchliwe, chyba wyrosna

[Ann]

sto lat dla Sliffkowego J