Skocz do zawartości
Forum

MM 2005 :) zapraszam


Rekomendowane odpowiedzi

Dziubala ja tez poki co celowo kupuje buciorki na zamek lub rzepki podobnie kapciochy (Martynka akurat nie moze nosic tych na gumke ze wzgledu na stopy plaskie koslawe teraz juz bardziej tylko plaskie); super z wyjazdem do Zakopca ja tez miewalam takie ostre bole brzucha i okazalo sie ze to przez nawrot helicobater dziadostwo zaprzyjaznilo sie z moim zoladkiem, zycze dobrych wiesci u lekarza i jak najmniej atakow
Sliffka ja to uwielbiam wiosne ale u nas albo zimno albo od razu upal
Niezapominajka myslami z Wami

http://lbyf.lilypie.com/TikiPic.php/DIae.jpghttp://lbyf.lilypie.com/DIaep12.png

http://lb3f.lilypie.com/DaJAp1.png

Odnośnik do komentarza

po spacerku, po telefonach, mailach, przed drugim spacerkiem po Ule, mailami i ogólnie totalny czasobrak, ale jest OK, niech tylko zdrowie będzie

Ita super gromadka
Katja fajna Gocha, ale ona wydoroslala na buzi
Freya zdrówka i niech wizyta uspokoi
Dziubala niech bol mija
Niezapominajka myślami z Tobą

pozdrawiam wszystkie Panie obecne i nieobecne

Odnośnik do komentarza

Mru na nas możesz liczyć :Śmiech: będę z chłopcami ale wiem że liczysz na odwiedziny maluchów stąd ich zabieram. Niech się oswajają ze sztuką od małego ::):

Ania u nas też raczej buty na rzepy, O nie umie wiązać i raczej się nie garnie.

Niezapominajka trzymam kciuki choć pewnie jesteś już po cc i tulisz maluszka.

Ja dziś byłam usunąć drugą ósemkę, na szczęście ostatnią przewidzianą do usunięcia. Ostatnio było wszystko super, zresztą pisała. Ale teraz miałam jakiś niepokój. I słusznie, no albo sobie wykrakałam... przeżyłam masakrę..... najpierw tuż po podaniu znieczulenia wystąpiła u mnie tachykardia (koszmarne doświadczenie) - musiałam kilkanaście minut leżeć głową w dół żeby uspokoić serce i żeby tętno wróciło do normy. Potem okazało się że mimo znieczulenia czuję wszystko normalnie. Więc lekarz trzy razy dokładał znieczulenia, tyle że już bez czegoś tam co spowodowało właśnie tachykardię.... sam był w szoku i twierdził że już niemożliwe żeby mnie mogło boleć. A jednak ....rwanie cholernie bolało..... potem baaaardzo powoli mnie pionizował, znów kilka minut nim pozwolił wstać, chyba się bał żebym mu tam nie zemdlała, ale serducho się już uspokoiło. Przez 1,5 godz po zabiegu ból był masakryczny, dopiero tabletka pomogła. Ewidentnie coś nie tak ze znieczuleniem, niestety bywa i tak. poprzednim razem miałam identyczne znieczulenie, wszystko było super, zero bólu. A teraz nie dość że ta tachykardia to jeszcze nie trzymało, ewidentnie jeden nerw było czuć (a musiał wyłączyć 3 nerwy to wyrwania tego zęba). Ale lekarz jest naprawdę super i jeśli jeszcze kiedykolwiek będę miała coś do wyrwania to tylko u niego. Choć powiedziałam mu że mam nadzieję że się już nie spotkamy w takich okolicznościach.

Serena, Oskar (13.04.2005) i Maciek (07.11.2007)

Odnośnik do komentarza

Witam

Niezapominajka GRATULACJE!!! Franiu WITAJ!!

Serena współczuję do przeżyć u dentysty.
Mru wow, super. Szkoda, że nie będę w tym czasie w Krakowie ::(:
Ania Marysia nie umie zawiązywać sznurowadeł, nie miała jeszcze z nimi do czynienia. Obie świetnie sobie radzą z guzikami, Tosia też już od jakiegoś czasu. Nawet nie wiem kiedy i gdzie się tego nauczyły.
Katja makijaż pierwsza klasa, jak na pierwszy raz :Oczko:

Przepraszam, że rzadko zaglądam.Czytam, a z pisaniem gorzej. Dobrze rozumiem już, co to znaczy nie mieć weny. Zwłaszcza, że po dniu w pracy już nie chce mi się gadać :Oczko: zwłaszcza jak mi głos wysiada :Oczko:

Renia z Marysi

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...