Skocz do zawartości
Forum

MM 2005 :) zapraszam


Rekomendowane odpowiedzi

Sekundka :) w ostatnich dniach mówiłam do B że Ciechocinek był takim początkiem zmiany znajomości z wirtualnych na realne. I, że u nas to rozwijało się tak że wielu Mężów zna osobiście Marcówki, kojarzy itd. Wspólny szósty rok :Śmiech:

I przyszła mi jeszcze jedna refleksja, że forum tylko uzupełnia nasze niektóre kontakty, czyli np. to nic że nie ma tu codziennie niektórych ale mam wrażenie że gdybym się spotkała lub zadzwoniła to rozmawiałoby się niemal jakbyśmy wczoraj się ostatnio słyszały.

Odnośnik do komentarza

Powiem, ze na noworodku malo co juz "zyje" ale tegoroczny watek marcowkowy tez jest najsympatyczniejszy - cos musi byc w tym marcu ;)

Dziubala moze byc piatek lub poniedzialek? Serena?

Ann zapomnialam wciaz napisac, ze barszcz byl bardzo dobry. Zostawie te drobne modyfikacje na przyszlosc.

Mrumru & Hania 19-02-2005 & Pawel 23-12-2006 & Rafal 03-02-2010
http://lb4f.lilypie.com/TikiPic.php/j5zl.jpghttp://lbyf.lilypie.com/Q56rp1.png
http://lbyf.lilypie.com/TikiPic.php/r8gS.jpghttp://lb4f.lilypie.com/WOWzp1.png
http://lb1f.lilypie.com/TikiPic.php/RUlC.jpghttp://lb1f.lilypie.com/umkbp1.png
http://www.mrowisko.wordpress.com/

Odnośnik do komentarza

Witajcie :)

Ja dziś po przemiłym, choc zdecydowanie za krótkim spontanicznym spotkaniu Marcówkowym, które dało mi energie na resztę dnia. Do domu wracałam z duszą na ramieniu na moich całorocznych oponach, śnieżyca straszna, drogi wszystkie białe, nawet szosa gdańska a ja na każdym zakręcie czułam, że nie do końca panuję nad autem. Brrr... Dobrze, że dojechałam.

Mru, to się pakuj, kochana ::):

Sekundka, ja Was wtedy jeszcze nie znałam... I zupełnie nie wiem, jak to było mozliwe. Bez MM nie wyobrażam sobie już funkcjonowania ::): I wciaz liczę, że te, których nie znam jeszcze będzie mi dane poznać osobiście ::):

Neta, hallo, zasypało Was całkiem...? :Oczko:

http://img843.imageshack.us/img843/6404/img9506p.jpghttp://www.szipszop.pl/tickers/10308.gif
http://img689.imageshack.us/img689/4451/img9738az.jpghttp://www.szipszop.pl/tickers/19834.gif
http://img402.imageshack.us/img402/1050/img9532nt.jpghttp://www.szipszop.pl/tickers/25759.gif

Odnośnik do komentarza

Cześć.
U nas cały czas sypie.
Wracałam dziś z pracy 1,5 godziny. W tym prawie połowę zajęło mi ubieranie dziewczyn w przedszkolu i droga do domu. Każdy gładki kawałek śniegu to miejsce na dwa anioły do zrobienia. Myślałam że nigdy nie dotrę. Za to mam cała droge usłaną aniołami.

Renata mama Paulinki, Weroniki i Wiktorii
http://www.suwaczek.pl/cache/c8241af4ae.png
http://www.suwaczek.pl/cache/4dbe1440ea.png

Odnośnik do komentarza
Gość starletka

Witam :Oczko:

Podczytuję ale jakoś weny brak

Mru pakuj się pakuj :Śmiech:
Natka masz córcię z zamiłowaniem do sportu :Śmiech: a aniołki - skąd ja to znam :Śmiech:

Sekundka fajna fotka - pamiętam ją :Śmiech: ja też nie dotarłam na to spotkanie

Pozdrawiam Was ciepło

Odnośnik do komentarza

Ann
Sekundka

I przyszła mi jeszcze jedna refleksja, że forum tylko uzupełnia nasze niektóre kontakty, czyli np. to nic że nie ma tu codziennie niektórych ale mam wrażenie że gdybym się spotkała lub zadzwoniła to rozmawiałoby się niemal jakbyśmy wczoraj się ostatnio słyszały.

Zgadza sie. Az ciezko uwierzyc ,ze w jednym miejscu mozna spotkac tyle wspanialych osob.

http://lbym.lilypie.com/TikiPic.php/wkiI.jpghttp://lbym.lilypie.com/wkiIp1.png

http://lb3f.lilypie.com/TikiPic.php/1fpX7Si.jpghttp://lb3f.lilypie.com/1fpXp1.png

Odnośnik do komentarza

Dobry wieczorek

Megan posypało, posypało u nas:) a to dopiero początek.Ale przeżyłam tu już gorsze opady śniegu:) Zdecydowanie jestem przeciwna całorocznym oponom, musze mieć zimówki z prawdziwego zdarzenia i być ich pewna na 100%, i mieć poczucie, że zrobiłam wszystko z mojej strony gdyby mi sie na drodze coś przydarzyło...
Natka piłka ręczna to spora część mojego życia i bardzo ważna.Sport z charakterem.Trzymam kciuki żeby Paulina rozpaliła w sobie zapał na długie lata!!!
Ann a nasi Panowie sie chyba nie znają?

http://suwaczki.maluchy.pl/li-5647.png

Odnośnik do komentarza

Witam Was kochane tak na szybko
od 15 jesteśmy w domku
Maluszek ma na imię Maciuś (ulegliśmy wersji Małgosi, która takie imię wymyśliła)
poród rzeczywiście błyskawiczny. Od rana miałam bóle jak przed okresem i nic poza tym. Około 12 zaczęły się skurcze ale przechodziły przy zmianie pozycji więc trochę mnie zmyliły. Przed 14 zaczęlo się na dobre, skurcze bardzo silne, przerwy coraz krótsze. Wezwałam W i ok 15 byliśmy w szpitalu. Tam po zbadaniu okazało się że w trakcie skurczu rozwarcie jest na 8cm więc szybciorem zawieźli mnie na poródówkę kilka skurczy i o 15:50 Maciuś już był z nami. Poród ekspresowy i nawet niezbyt bolesny.
Teraz Maluszek albo je albo śpi, piersi bolą jak diabli ale DR i dziękuję Bogu że udało się donosić ciążę i Maleńki jest już z nami.
Małgosia super reaguje na braciszka, póki co się cieszy

http://www.superfoto.pl//zdjecia/foto/o/4/0/2/31997703_m.jpg http://lbym.lilypie.com/b9Ajp2.png

http://lb3m.lilypie.com/FJLcp2.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...