Skocz do zawartości
Forum

MM 2005 :) zapraszam


Rekomendowane odpowiedzi

Dziubala Ania ja oczywiście doskonale wiedziałam, ze suwaczek jest nieaktualny, ale to zawsze uciekało, szczególnie jak wyjec wchodził pod biurko i zawodził mamaaaaa, maamaaaa;) czasu starcza w takich okolicznościach jedynie na szybki przegląd Waszych wpisów. Dzięki w każdym bądź razie za przypomnienie, suwaczek już wygląda jak należy.
Dziubala A ta Adasiowa naklejka to może po prostu znaczek z jego imieniem? Szczegóły dot przedszkola na boku :oczko:

http://suwaczki.maluchy.pl/li-32078.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-35897.png

Odnośnik do komentarza

Hej kobitki

Serena ja na temat szczepień się nie wypowiadam, bo mój Szymek nie miał zadnych problemów poza nieznacznym zaczerwienieniem po Infarixie - ale wiem że dużo dzieci tak reaguje na te świństwa.

Ja właśnie rozważam czy szczepić nas na grypę sezonową, ja się szczepiłam co roku a rok temu nie i byłam bardzo chora. Ginekolog mówi ze się szczepić tym bardziej ze pracuję w służbie zdrowia a wiadomo dzieci to inkubatory wirusów nieststety. Ale co do Szymona mam zgryz bo nigdy go na grypę nie szczepiłam.

Mały łobuz w moim brzuchu, tak się wczoraj ułożył ze nie było szans sprawdzić tej cholernej przezierności karkowej. Dobre 15 min go tam namawiałyśmy z Ania, ale nic. Mam przyjść za tydzień, będzie większy, i może się lepiej pokaże. Ma teraz nie całe 6 cm i waży 57 g - można powiedzieć waga słoniowa:smile_jump: Idealnie z terminu liczonego od oststniej miesiączki i z wczorajszego USG wychodzi ten sam termin porodu na 20 marca. Więc jest duża szansa ze urodzi się w urodziny Szymona 17 marca, jak dobrze pobiegam na nasze 4 piętro:36_1_21::36_1_21: Żartuję oczywiście.

Dziewczyny chcę kupić termometr douszny, używacie może jakieś. Patrzyłam na browna, ale jest najdroższy, z kolei te inne są jakiś kompletnie nieznanych firm i nie wiem. Moze możecie coś polecić.

http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/d3fd7e8a.gif
Szaymon 10 lat
Franio 5 lat

Odnośnik do komentarza

dobry wieczór, dzieci zasypiają, B w pracy, a ja zanim usiądę do mojej listy spraw przebiegnę przez forum :)

Monika takiej miłości co wszystko zwycięża, uskrzydla i daje siłę

Serena uff
Niezapominajka nie mam doswiadczenia z takimi termometrami
Renia jak u Was w nowym rytmie? Jak Tosia?
Dziubala co to była za karteczka?
Neta co porabiasz?
Sliffka przykre z przedszkolem

Odnośnik do komentarza

witam
Monika
samych pieknych chwil:Całus::Całus::Całus:
serena
dobre wiesci u was
renia
minie troche czasu i Tosia znajdzie w przedszkolu swoje miejsce

a ja jestem:Wściekły: bo M dzis niespodziewanie wyjechal na 4 dni sluzbowo do Belgii. jak ja nienawidze tej wiecznej samotnosci. i tak go wiecznie nie ma bo wraca pozno i jeszcze te wyjazdy. praca zawodowa, dzieci, dom, normalnie czasem mam wrazenie ze sfiksuje:Padnięty:

a teraz dobre wiesci - za chwile jade poznac moja bratanice ktora wlasnie dojezdza do domku, tylko szybki buziak bo juz pozno. (wszystko sie wogole przeciagnelo o jakies 2 tyg dzieki opieszalosci urzedow)

http://by.lilypie.com/Tzvwp2/.png

http://lbyf.lilypie.com/Yhlwp2.png
nasz Aniołek

16.09.09http://lb2f.lilypie.com/rWIfp1.png
Odnośnik do komentarza

Witam się wieczorkiem, dziewczyny dzięki za zyczenia. Ja zabiegany czas miałam ostatnio, ale teraz odetchnę (a przynajmniej mam taką nadzieję) w tym sanatorium.

Dom w miarę ogarnięty zostawiłam mężowi (bardzo się nie wysilam skoro będzie remont), torby spakowane więc do kąpieli i do łóżka pasuje iść żeby rano wstać:)

Niezapominajka z tymi termometrami "bez nazwy" różnie bywa. Mój odejmuje jakieś 3-4 "kreski", że tak to nazwę. Mierzy ok, ale zawsze tyle muszę dodać żeby temperatura była prawdziwa (taka jak na innych), natomiast szwagierka ma dokładnie taki sam i pokazuje dobrze. Nie wiem od czego to zależy.

Sliffka nieciekawie Wam porobili z tym przedszkolem.

Ita ale ci bratanica zrobiła super niespodziankę:) To się będą miały Twoje dziewczynki z kim bawić :)

Renia oby czas adaptacyjny był spokojny i szybko minął

Dziubala i macie karteczkę?

Ja dziś byłam u nas na zebraniu i w sumie oprócz jednej pani, która została w maluszkach nie zmieniło się nic. Ale nowa też fajna i po szkole muzycznej więc myślę, że fajnie będzie. Ponadto panie wprowadziły oprócz dwóch metod do tej pory stosowanych jeszcze trzecią Edyty Gruszczyk – Kolczyńskiej, polegającą na nauce misia. Musimy kupić dzieciom misie bo teraz uczą papierowe. Gabi po pierwszych takich zajęciach wróciła bardzo zadowolona:)

Moje Słoneczka
http://suwaczki.maluchy.pl/li-5682.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-59231.png

Odnośnik do komentarza

Witam czwartkowo

Ja dziś mam zebranie w przedszkolu Adasia. Ciekawa jestem czym się będzie różnić od poprzedniego :Oczko:

A ta nieszczęsna naklejka/karteczka to naklejka z łazienki Adasiowej grupy. Każde dziecko ma taką naklejkę obok swojego ręcznika jak na swojej półce w szatni. Jakiś opryszek odkleił Adasiową naklejkę i potem zwalił winę na Adasia, że ją zniszczył. Adaś coś tam próbował wytłumaczyć koledze, bo sobie kitu nie da wcisnąć :Oczko:, ale zamiast iść do pani, to mając swój honor wpadł na pomysł, że ja mu taką karteczkę (naklejkę w tym wypadku) zrobię w domu. Ja nie wiedziałam w czym rzecz i zanim dowiedziałm się u jego pani o co chodzi, to pani sama nakleiła zapasową naklejkę i problem się rozwiązał. Teraz już wiem dlaczego Adaś tuż po wyjściu z grupy (zanim zdążyłam zapytać pani) powiedział, że nie muszę już robić tej karteczki.

Monika, wiele miłości i szczęścia na kolejne lata!

Niezapominajka - nie mam termometru dousznego więc nic nie polecę.
Zaufanie mam tylko do rtęciowych :Oczko:, a ostatni mi się na wakacjach "zepsuł" ::(:. Nie ma któraś na zbyciu? :Oczko:

Serena - dobrze, że Maciuś już bez gorączki. To mi przypomniało, że na przyszły tydzień muszę zapisać Maćka do szczepienia.

Renia - Tosia przechodzi to co spora część przedszkolaków, na pewno jej te płaczki szybko miną. Buziak dla Niej!

Ita - ja też bym nie lubiła takiej samotoności.
Super z Bratanicą :great:

Alfik - fajnie, że w przedszkolu ok.
A czemu musisz jechać do sanatorium?

Odnośnik do komentarza

Witam.

O w p-kolu. Choć ostatnio ma jakiś kryzys, nie płacze, nie marudzi że nie chce iść ani nic takiego, ale przy wejściu na salę z łzami w oczach zaczyna jakieś podchody, cały czas powtarza że musi mi coś powiedzieć. Więc jak go słucham, bo przecież nie mogę go zignorować, przynajmniej tak mi się wydaje. A ten wymyśla, a to że babcia Grażynka (moja mama) ma po niego przyjść, a to że mam przyjść z nią, to znów że mam mu Play'ka przynieś, a to rower. I wszystko to miauczącym głosem, łezki się zbierają w oczach. Pani mówi żeby nie przedłużać bo widzi że O ma trudne wejścia choć potem jest super. No ale jak mam go zignorować jak on mówi że MUSI mi coś powiedzieć? Mam odejść? Staram się zawsze szybciutko załatwić tą sprawę, mówię żeby szybko biegł do dzieci i takie tam. Chyba mały kryzysik nas dopadł. Ale i tak nie jest źle. Panu go chwali że potem jest super, bardzo grzeczny, sprząta, nawet śpiewał ładnie (choć on z tych raczej nieudzielających się). Ale tą grzeczność p-kolną potem niestety odreagowuje w domu. Codziennie mam kilkunastominutową histerię o "coś". I to taką konkretną, z rzucaniem się na podłogę, kopaniem nogami, zrzucaniem rzeczy ze stołu na przykład. Ale o dziwo nie rusza mnie to. Tzn. wynoszę go z pokoju, czekam aż się wykrzyczy (a drze się niesamowicie), jest kara, Potem przeprosiny i sprzątnie. Czasem cała akcja trwa 45 minut :Padnięty: ale w końcu kapituluje. Normalnie takich akcji to nie miał nawet jako 2 czy 3 latek. :Padnięty: wczoraj coś mu tam Maciek popsuł, więc najpierw go zbił, dostal karę i się zaczęła akcja. Najbardziej mi się "podobało" jak krzyczał z "kąta": Maciuś jestem na ciebie zły! :Śmiech: Wytłumaczylam mu że miał prawo być zły na Maćka, ale nie można się tak zachowywać. Zobaczymy na jak długo zapamięta. pewnie do dziś. :Padnięty:
Dziewczyny czy któraś stosowala EsberitoxN na uodpornienie?

Ita super z bratanicą. Napisz (może być na boku) jak malutka się zakliamtyzowała w domku?

Dziubala ja też tylko rtęciowe. Szczerze powiem że nawet w szpitalu mi pielęgniarki mówiły że są najpewniejsze. Ja mam taki malutki rtęciowy, specjalny dla dzieci ktory w minutę już pokazuje temperaturę, chociaż ja i tak trzymam co najmniej 2 minuty.

Monika wszystkiego co najlepsze!!!

Idę suszyć włosy i zbieram się do mamy.

Serena, Oskar (13.04.2005) i Maciek (07.11.2007)

Odnośnik do komentarza

dzień dobry

Dziubala fajnie mieć takie duże dzieci które potrafią mówić o swoich problemach :)
Serena oby czas wybuchu emocji szybko minął (u nas odpukać Ula bardzo się wyciszyła, Szymon niekiedy próbuje naśladować jej stare wyskoki ale szybko mu mija) Nie stosowałam Esberitox. O właśnie muszę dziś zapytać o tran od kiedy
Alfik czemu do sanatorium?

Szym dziś na bilans dwulatka

Odnośnik do komentarza

Ann trzymam kciuki za bilans dwulatka
Serena super ze Macius juz bez goraczki
Reniu oby Tosia jak najmniej miala smutkow w przedszkolu, a Marysia rozbrykana jak mojej przyjaciolki corcia tez poszla do starszakow po wakacjach i "same skargi" na nia ;)
Ita fajne spotkanie z bratanica (ps a wiesz co tam moze u Karoliny mamy Wiktorii?)
Monika wszystkiego co najlepsze dla Was na kolejne lata

Dziubala
fajny chlopak z tego Twojego Adasia

http://lbyf.lilypie.com/TikiPic.php/DIae.jpghttp://lbyf.lilypie.com/DIaep12.png

http://lb3f.lilypie.com/DaJAp1.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny

zdrówka i radości wszystkim:)

Dziubala ja w sumie też mam do rtęciowych chyba największe zaufanie, tylko czas mierzenia to u mnie porażka. Szymon nie wytrzymuje tyle. Ja muszę szybko, on ma chyba brak cierpliwości po mnie. Miałam dwa elektroniczne, ale kurcze jakiś pech bo naorawdę źle mierzyły. Dlatego szukam nowego rozwiązania.

Serena dobrze że Maciusiowi odpuściła temperatura:uff:

Ja korzystam z ostatnich dni urlopu, już przywykłam do miejskiego gwaru na nowo - nie miałam wyjścia. Szymek w przedszkolu, a ja byłam u fryzjera, połaziłam po wielkiej drogerii i coś tam zakupiłam, potem księgarnia nabyłam dwie książki (od dawna nic w księgarni nie kupowałam chyba ze dla Szymona) więc duzo radości mi to sprawiło.

Wróciłam na moje zajecia sportowe tylko w wersji light, chodzę 2 razy w tygodniu na zajęcia do dziewczyn które wiedzą o co chodzi jak jest się ciężarówką i mówią czego mi nie wolno, wymyslaja na bieżąco inne ćwiczenia np zamiast cw mm brzucha. Super, od razu odżyłam jak zaczęłam ćwiczyć.

Zrobiłam też inaugurację nowej kuchenki, ugotowałam zupę pomidorową na bazie zapiekanych w piekarniku pomidorów, cebulki i czosnku - mniam:):) Jak to dobrze pogotować a szczególnie móc coś upiec w takim czystym,nieosmolonym piekarniku. Nasza stara Jolka to już była masakra.

http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/d3fd7e8a.gif
Szaymon 10 lat
Franio 5 lat

Odnośnik do komentarza

Witam :usmiech:

Ann Słuszny ten Twój dwulatek, jestem ciekawa co powiedziała lekarka w kwestii tranu, jeśli znajdziesz chwilkę to napisz, bo my tez niedługo starujemy z tranem.
Serena Myślę, że Panie mają rację z tym przedłużaniem rozstania, a O ma takie "ważne" pytania, bo wie że na Ciebie to działa. Oby wybuchy histerii jak najszybciej się skończyły.
Alfik U nas uczenie misia jest już w toku, podobno świetnie się sprawdza.
Ita Super niespodzianka z buziakiem od siostrzenicy :usmiech:
Niezapominajkaa Rzeczywiście te termometry elektroniczne dają czasem mało wiarygodne odczyty, ja też wole rtęciowe, ale problem tkwi właśnie w czasie pomiaru, więc z reguły używam go jedynie wtedy kiedy podejrzewam że elektroniczny oszukuje.

Dzisiaj byłam z Przemkiem w muzeum na wystawie "Interaktywny Plac Zabaw" Podobało mu się ogromnie, a najbardziej chyba sam fakt, że poszedł do PRAWDZIWEGO muzeum :oczko: Do tego jeszcze skorzystał z wystawy "Eureka" wyjaśniającej rozmaite zjawiska fizyczne, większość rzeczy dla niego była za trudna do pojęcia, ale znalazł dla siebie parę rzeczy, które sprawiły mu mnóstwo frajdy. Ogólnie nadrobiliśmy trochę braki w czasie dla mamy i syna i Przemcio był szczęśliwy z tego powodu, w pełni korzystał z nieobecności Wojtka, który na co dzień absorbuje mnóstwo mojej uwagi włażąc, wdrapując na co się da i skacząc po czym tylko można.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-32078.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-35897.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...