Skocz do zawartości
Forum

MM 2005 :) zapraszam


Rekomendowane odpowiedzi

helol

Serena zdrowka nadal dla chlopakow,fajnie ze pielegniarka przyszla, a to tak po prostu z przychodni?
Natka :( i jak Paulinka, myslisz ze to moze byc to zapalenie slinianek? a byc mama pracujaca to wielkie wyzwanie i wlasnie takie problemy jak Twoj, co zrobic z dzieckiem gdy choruje.Ciezka sprawa.Duzo jest ogloszen, gdzie poszukuja rodzice osoby ktora bedzie sie opiekowac dzieckiem w razie potrzeby. A zoze sie wychoruja male w tym roku i nastepna zima juz nie bedzie taka straszna, trzymam kciuki :)
Sliffka fajowy ten Wojtus ;)
Brzoskwa faktycznie to juz zaraz :)

http://www.suwaczek.pl/cache/eb3375b53e.pnghttp://www.suwaczek.pl/cache/848fb01ba1.png
http://www.suwaczek.pl/cache/ea6348e9e6.png

Odnośnik do komentarza

Brzoskwa Faktycznie niesamowicie zleciało, byłam pewna że u Ciebie jeszcze sporo czasu do spotkania z córcią, a na kiedy dokładnie masz termin? Ładna waga córeczki, a jak będzie miała na imię?

A mój Fajowy Wojtuś kategorycznie odmówił kąpania się na leżąco...najwidoczniej takie rzeczy są dobre dla cieniasów.... oczywiście siedzieć jeszcze nie umie, ale przy próbie ułożenia go do kapania jest dziki wrzask.
Mąż mi się znowu wypuścił w delegację, przy takich warunkach na drodze to ja zawsze jestem w nerwach, na szczęście już dzwonił, że dojeżdża do celu, ma się odezwać jeszcze jak będzie już na miejscu.
Przemek mi od dwóch dni mówi, że ma przynieść kalendarz do przedszkola, bo Pani Ania nie ma, próbowałam się dowiedzieć u źródła o co chodzi, ale wychowawczyni nie było, a reszta pań nie wiedziała o czym mowa. Coś czuję, że mój pierworodny znów się zadeklarował z czymś ochoczo i gorliwie (wcześniej znosił do domu popsute zabawki - bo tata naprawi), ale akurat dobrze się składa bo mam rezerwowy kalendarz ścienny.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-32078.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-35897.png

Odnośnik do komentarza

Sliffka widze że masz aktywistę jak moja Ula (już mi mówiła że Panie mówią: O co się poprosi to Ula przynosi")
Brzoskwa ale ten czas leci, no właśnie, jak na Imię będzie młodej Damie? I poproszę o fotki!
Natka smarując dziś wieczorem Ulę myślałam, każda kropka indywidualnie, ale jak jest ich z 300? (nie liczyłam, to szacunkowe dane). Smarowanie samodzielne nie było tak atrakcyjne na dłuższą metę, obecna metoda, to Mamo napisz mi U, J jak Jula, P jak Patryk, M jak Mateusz. A ja łączę te kropki w literki i bawię się umysłowo też.

Odnośnik do komentarza

Witam

Sliffka dzielny Wojtuś :D
Ann super metoda na smarowanie kropeczek,
Brzoskwa wow ale zleciało ... pochwal sie imieniem ;)

Padam na paszczę,dzieci dbaja bym za bardzo się nie nudziła, dzisiaj Gośce prawie się udało wdrapać po oparciu rogówki Piotrka na parapet :lup::lup: myślałam że zawału dostanę(rogówka jest odsunięta od ściany na której jest okno o jakies 15 cm w szparze stoi złozone łóżeczko turystyczne więc różnica wysokości jest spora) .

Kasia,Piotruś i Małgosia

http://lbyf.lilypie.com/CI4op2.png
http://lb3f.lilypie.com/Ymrfp1.png

Odnośnik do komentarza

Hej,
wpadam, życzę wszystkim sił i zdrówka bardzo dużo, bo tego chyba deficyt jakiś ogólny...
i... padam...
mam nadzieje, że za jakis czas bede mogła częściej zagladać...
buziaki dla wszystkich!

ps. Jak przeprowadzic 7 lekcji nie majac w ogóle głosu...? Dobrze,że u mnie dzieci sporo graja, ale mówic też trzeba :Kiepsko:

http://img843.imageshack.us/img843/6404/img9506p.jpghttp://www.szipszop.pl/tickers/10308.gif
http://img689.imageshack.us/img689/4451/img9738az.jpghttp://www.szipszop.pl/tickers/19834.gif
http://img402.imageshack.us/img402/1050/img9532nt.jpghttp://www.szipszop.pl/tickers/25759.gif

Odnośnik do komentarza

Witam wtorkowo

Dziś też trochę załatwień ale jazda wózkiem przez zaśnieżone chodniki nie była zbyt prosta więc jutro chyba siedzimy w domu bo mnie ręce bolą, a poza tym dziś zmarzłam więc jutro muszę w ciepełku posiedzieć :Śmiech:. A Adasia niech K odbiera :Śmiech:
Kropek dalej u Adasia nie ma, szkoda :Oczko:

GRoszko - jak siostra i dzieci?

Renia – a myślisz, że dziewczynki na stówę się zaraziły?

Natka – racja, nie pomyślałam, że część dzieci mogła przejść ospę w zeszłym roku. Choć z drugiej strony ta grupa jest z nowych dzieci, które pierwszy raz chodzą do przedszkola. No ale mogli się zarazić np. w żłobku, no nie :Oczko:
Zdrówka dla Paulinki! Nie wiem co może być podobnego do świnki?

Megan – niech Cię choróbsko nie łapie!
A jutro niech dzieci tylko grają i grają. Sił na cały dzień! I głosu! :Całus:

Sekundka – u nas Adaś też woli dom niż przedszkole :Oczko:

Brzoskwa - Ty już 32 tydzień, ale to zleciało :Szok:

Freya – niezłych wrażeń dostarcza Ci Gosia :Szok:

Dobranoc

Odnośnik do komentarza

Cześć.

Paulina trochę lepiej - w każdym razie samopoczucie ogólne się poprawiło. Nie ma juz podwyższonej temperatury ale pewnie dlatego że cały czas ma podawany nurofen - przeciwzapanie. Ma spuchniętą buzię z przodu przy uchu i troszkę szyję pod uchem.

Dziewczyny chodza do przedszkola, ale problem mamy z rannym wstawaniem ogromny. Weronika odmawia wstania i udaje że nie słyszy, a potem marudzi aż do przedszkola - gdzie nagle diametralnie poprawia sie jej chumorek.

Megan
zdrówka.

Ann ja malowałam kwiatuszki. Do tej pory Wiktoria opowiada że jak miała ospę to miała kwiatuszki, literki mi jakoś nie przyszły do głowy a szkoda, fajnie by było napisać dziecku imię na brzuszku. No wiadomo że to indywidualnie to tak nie do końca, po prostu jak widziałam w trakcie smarowania że już jakas dobrze przyschnięta to jej nie smarowałam.

Sliffka Tobie to się wydaje że masz jakieś malutkie dziecko. To już kawał chłopa - taki prawie półroczniak to jak widzisz ma już swoje zdanie i wie co chce.

Groszko no właśnie - jak siostra?

Karola w sumie to po tej ospie tak sie rozkręciło więc może teraz się już uspokoi na jakiś czas, zarazki wymrozimy w tym tygodniu.

Brzoskwa ale ten czas szybko minął. Niedługo będziemy zbierały meldunek poranny.

Renata mama Paulinki, Weroniki i Wiktorii
http://www.suwaczek.pl/cache/c8241af4ae.png
http://www.suwaczek.pl/cache/4dbe1440ea.png

Odnośnik do komentarza

Termin mam na początek marca 3.03. ale wydaje mi się, że będzie wcześniej, wg usg to nawet po 20 lutym. A na imię damie będzie NADIA. Zdjęcia będą później bo szczerze mówiąc nie robiliśmy ich zbyt wiele, trzeba zrobić aktualne. W poniedziałek jadę z Igorkiem do Zakopanego, mam nadzieję troszkę wypocząć.

http://parenting.pl/galeria/data/500/2009-04-08_Nadia_001new1.jpg
Marzena & Igorek&Nadia
http://www.suwaczek.pl/cache/621b2f8c3c.png
http://www.szipszop.pl/tickers/24540.gif

Odnośnik do komentarza

Witam

Niezapominajka wszystkiego najlepszego
http://www.twojekwiaty.pl/photo/612.jpg

dziś rano już cieplej -14 :D a teraz to już cieplusio -9 :D Marysia do przedszkola pojechała sankami ::):

Brzoskwa ale szybko zleciało. A Ty się nam pokazywałaś z brzuszkiem?
Sliffka fajny aktywista z Przemka.
Ann pomysłowa Ula. Uciążliwą czynność można zmienić w zabawę ::):
Freya Gosia alpinistka. Chyba drugie dzieci mają to do siebie, że chętniej i odważniej wszędzie się wdrapują.
Megan zdrowia. Niech gardło wraca do formy.
Dziubala dziewczynki bawiły się z Ulą w dzień przed wysypką i w dniu wysypki. Tosia nawet całowała się z Ulą :Śmiech: Jak nic ospa w banku :Oczko:
Natka zdrówka dla Paulinki.
Neta fajny konkurs ::):

Renia z Marysi

Odnośnik do komentarza

Monika wczoraj przy -18 nie wyszłam do przedszkola, ale po południu przy -10 zabralam dziewczynki na krótką przejażdżkę sankami. Dziś przy -14 jechały sankami do przedszkola. Jak nie wieje to do -15 można na krótko z przedszkolakiem wyjść.
Brzoskwa czekam na zdjecia. Ładne imię dla Córeczki.

Renia z Marysi

Odnośnik do komentarza

Kochane dziękuję Wam bardzo za pamięć. Jestem dziś w cudownym humorze, u nas jest tak pięknie......świeci słońce, śnieg trzeszczy pod nogami, mróz szczypie w nos ale powietrze jest można powiedzieć krystaliczne gdyby nie świadomość krążących spalin:)
Moja mama powiedziała mi że 30 lat temu też był taki mróz tylko było znacznie więcej śniegu....może dlatego tak kocham śnieżną zimę.
Tak sobie myślę że jak w ubiegłym roku kończyłam 29 lat, bardziej byłam rozgoryczona tym że to ostatnie dzieścia, a dziś wogóle się tym nie przejmuje. Chyba ten rok był dla mnie pouczający, przeżyłam spore rozstanie z domem i to dało mi do myślenia jakie to ważne ze mam do kogo wrócić, ze nie jestem singlem pędzącym tylko po szczeblach kariery. Pewnie ze praca jest ważna, ja bym bez niej żyć nie umiała ale wszystko musi być jakoś wyważone.
A ten rok cóż zapowiada się ciekawie, może uda mi się wystartować z ośrodkiem - trzymajcie kciuki kochane Marcówki. Mam dużo do zrobienia, i choć czasem miewam dołki, bo kto ich nie miewa, czuję ze w jakiś sposób w tym roku dojrzałam do kolejengo etapu mojego życia. Takie to refleksje - chyba pozytywne i to jest najważniejsze.

Dzięki jeszcze raz.

http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/d3fd7e8a.gif
Szaymon 10 lat
Franio 5 lat

Odnośnik do komentarza

Witam środowo

Adaś ma pod koniec miesiąca Bal Karnawałowy. Trzeba pomyśleć o jakimś stroju, ale jeszcze poczekam, bo pamiętam, że w żłobku nie udało mu się ani razu dotrzeć na bal, bo wtedy coś go łapało a ja to go nawet z kaszlem wtedy nie posyłałam. Ciekawe jak będzie w tym roku.
A Wy w co przebieracie dzieci?

Niezapominajko, wszystkiego najlepszego! Zdrowia, pomyślności i spełnienia marzeń! :Całus:

Neta – fajny konkurs bałwankowy ::):
Nie lubię sąsiadów, którzy puszczają głośną muzykę :D. Co odreagowywałaś? :Oczko:

Niezapominajka – super z nagrodą za konkurs :great:
Za ośrodek trzymam kciuki.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...