Skocz do zawartości
Forum

MM 2005 :) zapraszam


Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Wszystkiego Najlepszego pozostałym Kasiom

Tasik łagodnego przebiegu ospy i sił dla Ciebie

U nas nałożyło się parę różniastych problemów i problemików(od finansowych do przeciągających się chorób bliskich osób włącznie) do tego tydzień temu podczas podnoszenia wózka z Małgosia wypadł mi dysk, obrzęk uciskał nerw lewej nogi. Miałam tydzień wyrwany z życiorysu bo ani chodzić( noga podczas chodzenia drętwiała i przy dłuższym "spacerze" niemożliwe było nawet jej podniesienie) ani siedzieć bo to odcinek lędźwiowy i wtedy najbardziej bolało. Przy okazji prześwietlenia dowidziałam się że mam wrodzone rozszczepienie jednego kręgu ( nawet po 25 latach można się o sobie czegoś dowiedzieć) najśmieszniejsze jest to że przez całą szkolę podstawową mówiono mi że mam skoliozę, nawet 2 lata na korektywę chodziłam a tego nikt nie zauważył. :smile_move: .

Pozdrawiam Was Wszystkie

Kasia,Piotruś i Małgosia

http://lbyf.lilypie.com/CI4op2.png
http://lb3f.lilypie.com/Ymrfp1.png

Odnośnik do komentarza

Cześć.

Kochanej Siuli i naszym Kaśkom gromkie "STO LAT, STO LAT..."

Muszę przygotowć Pauli na piatek przebranie. Maja Andrzejki. W zeszłym roku przebrałam ja za czarownicę, w tym chyba będę kombinować strój cyganki. Tylko nie bardzo mam z czego, musze coś pokombinować.

Tasiku po ospie to może zostaw go dłużej w domku z tydzień chociaz. Lekarka mi mówiła w zeszłym roku jak moje dziewczyny chorowały że ospa bardzo obniża odporność i dzieci więcej chorują. Niestety u moich dziewczyn to się potwierdziło. Ale jak w każdym przypadku to nie jest reguła i nie każde dziecko tak ma.

Renata mama Paulinki, Weroniki i Wiktorii
http://www.suwaczek.pl/cache/c8241af4ae.png
http://www.suwaczek.pl/cache/4dbe1440ea.png

Odnośnik do komentarza

Dobry wieczór ::):

Ja swojego laptopa nadal nie mam więc korzystam z laptoka K i to późnym wieczorem, jak nie padnę :Śmiech:
U nas po staremu, wszyscy zdrowi i jakoś czas leci, jak u wszystkich...
Dziś byliśmy z dziećmi na zakupach w galerii. I to nie był dobry pomysł, to że nic nie kupiliśmy to ok, ale mało co byliśmy w stanie oglądnąć. Więcej dzieci nie wezmę na nasze zakupy ciuchowe. One się nudzą, my się denerwujemy, bez sensu... Wspólne mogą być tylko zakupy spożywcze i zabawkowe :Śmiech:

Siula, Kasie, wszystkiego najlepszego!

Odnośnik do komentarza

Monika - bardzo się cieszę, że już jesteś w domu, i że z maluszkiem wszystko ok :)

Tasik - zdrowia dla dzieci. Ja też bym chciała żeby moje chłopaki chwyciły ospę. W sąsiednim przedszkolu jest ospowo, w naszym był tylko we wrześniu 1 przypadek i na razie cisza.

Freya – współczuję bólu kręgosłupa. Ciekawych rzeczy dowiadujesz się po 25 latach :Oczko:

Natka - na pewno coś wymyślisz :yes:

Dobranoc

Odnośnik do komentarza

Hej.

U nas pół na pół, Oskar w sumie zdrów - ale siedzi w domu, chcialam żeby wydobrzał. Za to Maciek nie może wykaraskać się z kataru, zielonego, gęstego - typowo bakteryjny. Juz 2,5 tygodnia się męczy. W tym czasie raz już kaszlał od tego kataru, ale Mucosolvan pomógł. Od wczoraj też zaczął kaszleć, taki mocny kaszel, niby mokry ale taki duszący. No nic, znów włączyłam Mucosolvan i mam nadzieję pozbędziemy się go. I niestety musimy jakoś pozbyć się kataru bo to od tego wszystko. :Padnięty:

Tasik a jednak ospa.... Maciek mój też był bardzo wysypany, chociaż miał malutkie krostki. Ale też mówilam że lepiej by go było z pędzla pociągnąć :Śmiech: zdrówka

Freya o matko, ale miałaś problemy.

Dziubala my moich chłopaków nie bierzemy na zakupy od zeszłęgo roku :Śmiech: raz że znudzeni a my wkurzeni, dwa że siedlisko bakterii i wirusów, a moje łąjzy w zeszłym roku łapały wszystko. I w zeszłym roku podjęliśmy decyzję że nie będziemy ich brać. Chyba że zakupy dla nich, typu buty, kurtki, wtedy trzeba. Ale stanowczo wolimy bez nich :Śmiech:

Monika super że już w domku. Niech mały siedzi jeszcze kilka tygodni w brzuszku. A imię macie już wybrane? Jeśli można spytać oczywiście.

Kasieńki nasze wszystkiego Naj naj naj!

Serena, Oskar (13.04.2005) i Maciek (07.11.2007)

Odnośnik do komentarza

Dobry wieczór :)

Jestem dziś słomianą wdową, bo K w Rzeszowie na otwarciu galerii, wróci późno w nocy, o ile w ogóle wróci bo organizatorzy mocno namawiają na nocleg. Ale K chce wrócić bo rano musi iść do pracy. Ja jak zwykle się boję ale Adaś śpi koło mnie więc mi raźniej :Oczko:

Ann – coli nie piję koło lapka :Oczko:. Raz, że człowiek uczy się na błędach więc nie chcę „powtórki z rozrywki”, a dwa, że to za późna pora na colę czy nawet kawę :Oczko:

Serena – zdrówka dla Maciusia.
My też nieprędko weźmiemy dzieci na zakupy ciuchowe. Parę miesięcy temu też mieliśmy dość ale myśleliśmy, że po takim czasie coś się zmieni :Oczko:. Ale dzieci to dzieci, po co mamy się wszyscy męczyć :Oczko:

Tasik – śliczny biedronek :). Zdrówka, niech mu to szybko i łagodnie mija.

Ania – super Ci to wyszło ::):. Czym się tak bawisz (jakim programem)?

Sekundka – gratuluję, fajnie mieć prawko :yes:

Odnośnik do komentarza

dobry wieczór
Sekundka gratuluję
Serena zdrówka
Ania fajne zabawy
Tasik i ja dzieciom miejscami to mazałam całościowo Tanno bo z tych punkcikow robily sie wielkie plamy

Dziś archiwizowałam sobie outlooka bo mi coś lapek wariuje i bałam się bym nie została bez niczego. No i mam archiwum, a jeden katalog z 21 podkatalogami (wydawnictw) zniknął... czarna dziura go zżarla, prawie dwa lata pracy poszły się... ale spokojnie to znioslam w obliczu problemow ktore dotykaja ludzi dookola

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...