Skocz do zawartości
Forum

Październikowe mamusie 2012 :)


kajka84

Rekomendowane odpowiedzi

Ojjj Mafka racja,byle do wiosny...
Bedzie mozna na spacerki wychodzic bez tego calego ubierania. Chorobska sie skoncza... U nas Kaja skonczyla antybiotyk ja jestem w trakcjie, a maly niestet po dzisiejszej wizycie tez musi brac? Bo i gardlo i osluchowo charczy... Ehhh normalnie mam dosc.
Udalo nam sie zalatwic i szczepionka na pneumokoki bedzie za darmo. Jakas to ulga dla portfela.
A moj mlody najlepiej zasypua przy okapie. Jak tylko slyszy ten szum, od razu oczka zamyka.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stgf6yr4el5k7.png

http://www.suwaczki.com/tickers/1usatgf6yhdp217r.png

Odnośnik do komentarza

Mafka pisalam wczesniej, maly mial szmer na sercu, bylismy u kardiologa, wprawdzie szmer okazal sie fizjologiczny ale kardiolog stwierdzil jeszcze ze maly ma dziurke miedzy zastawkami. I to tez nie jest wada, ludzie z tym zyja, nic sie z tym nie robi. Ale dla dzieci z jakas wada serduszka sa darmowe te szczepionki. Co prawda maly wady nie ma, ale kardiokog w opisie zawarl jakies tam oznaczenia i lekarka powiedziala ze mozna podciagnac to pod wade i dac za darmo. Czyli jednym slowem maly wady nie ma, ale mozna nieco nagiac i dac mu ta szczepionke. Lekarka idzie nam na reke, a skoro mozna skorzystac czemu nie :-)

A maluch wazy juz 7 kg:-)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stgf6yr4el5k7.png

http://www.suwaczki.com/tickers/1usatgf6yhdp217r.png

Odnośnik do komentarza

Kurczę no to super wam sie udało to załatwić.A ja muszę płacić niestety.
Co do takiej wady to ja też mam podobno jakąś dziurke gdzieś w serduszku i da sie wysłuchacv jakis szmer ale to nic groźnego,ot psikus natury i nic sie z tym nie robi.Nawet nie badałam tego,może kiedys się w końcu wybiorę na echo to się sprawdzi.Ale dużo osób ma jakies szmerki niegroźne.Mój został wykryty przy osłuchiwaniu w czasie choroby w wieku 28lat dopiero .

http://www.suwaczki.com/tickers/syy2i09kn1g1r4w7.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ci09kbv82ct44.png

Odnośnik do komentarza

Mnie też za chwilę czeka szczepionkowy wydatek bo w poniedziałek idziemy na drugą dawkę szczepień + rotawirus i 4 stówki nie moje :Kiepsko:

Kajka, jak Twoja dzidzia śpi normalnie to być może że krótsze spanie to z powodu skoku i rzeczywiście minie, ale moja Ola to tak "nieśpi" od urodzenia a o skokach to wiem wszystko dokładnie bo ze Stasiem to ksiązkowo co do dnia każdy był wyraźny :Oczko:

Nocki u nas koszmarne ostatnio, do 3 śpi jako tako czytli budzi się co około 2h a potem to juz tylko na rękach i nawet jak przysnie to odłozyc nie ma jak bo zaraz sie budzi i oczy jak 5zł i guga zadowolona, więc kolejny dzien jestem od 3 na nogach :Kiepsko:

Jutro gości mam, znajomi maja wpaść i córcią w Stasia wieku to się dzieci pobawią :grin: i troche nam sie przynajmniej rozerwie :Oczko: ale mam nadzieje że Mężu będzie miał jutro wolne bo inaczej to nie wiem jak sie wyrobię sama ze sprzątaniem i przygotowaniem żarełka, zaraz chyba zacznę lepiankę już ogarniać :Oczko:

Odnośnik do komentarza

Oj Dejanira,nie masz łatwego macierzyństwa :ehhhhhh:
Na pocieszenie powiem że kiedyś w końcu sie wyspisz a każdy kolejny dzień przybliża cię do tej chwili :36_2_25:.Cierpliwości...I dużo energii w kuchni na ten weekend...
A ja rozwikłalam zagadkę co dolega mojemu starszakowi.W pon miał gorączke i zwrócił obiadek,kilka razy kaszlnął.Więc ja od razu coś na gorączke,przeciwzapalnego i czekamy.Wtorek niby cisza,środa znowu gorączka i kupki jakby rzadsze.Więc poskładawszy fakty do kupy stwierdziłam że to nie grypa o którą go tak podejrzewałam ale wirusówka.I bingo...Wczoraj odwiedził nas lekarz i potwierdził moja teorię.Mały wczoraj wyglądał jakby sikał pupą i znowu obiadek do mnie wrócił:wymiotuje: .Na szczęście nie za często,i już bez gorączki,chodził uśmiechnięty więc tyle dobrego przynajmniej.No i oby drugiego malca to nie sppotkało.Ale powiem wam że trzeba być bardzo czujnym.W naszym przypadku skończyło się jedynie na lekkim odparzeniu pupy od biegunki.Dobrze że miałam w domu leki na biegunkowe tematy chociaż,ehhh.
Ale kryzys zarzegnany już prawie,mamy teraz dwutygodniową kwarantannę żeby znajomych nie pozarażać,no chyba że ktoś będzie bardzo nas chciał zobaczyć na swoja odpowiedzialność.Więc siedzimy w domu,a i dobrze po zimno znowu i mroźno.A tygryski tego bardzo nie lubią:snow:Byle do wiosny :solar: :pool::basen::white_flag:

http://www.suwaczki.com/tickers/syy2i09kn1g1r4w7.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ci09kbv82ct44.png

Odnośnik do komentarza

Uff... dostalam wczoraj okres. Zaczelam juz dostawac paranoi. Dzieki dziewczyny za wsparcie w trudnych chwilach :) Zdecydowanie jest za wczesnie na drugie bejbi, nawet jesli byloby tak slodkie i madre jak Hanusia :cheess:
Czy ktoras z Was dziewczyny stosuje wkladke domaciczna? Jakies skutki uboczne, ktore zauwazylyscie? Ja sie nad tym zastanawiam, ale chyba moje miesniaki sa przeciwskazaniem. Temat porusze z moim ginkiem na wiosne.
Zazdroszcze co niektorym z Was dzieciaczkow spiacych przez cala noc. Hania i tak sie wyrobila, mniej wiecej od Bozegonarodzenia, bo juz nie je dokladnie co 2 godziny z zegarkiem w reku, a w dzien nawet co godzine. Ale nadal budzi sie 1-2 w nocy na dodatkowa butle czyli dla mnie to oznacza ok 3 godzin snu mniej. Nie moge jednak narzekac, bo i tak jest spoko w porownaniu do pierwszych 10 tygodni - hehe Teraz czekam az skonczy 4 miesiac, co by zaczac podawac kaszki.
Kupilismy bilety do PL na Wielkanoc - hurra! zobacze moja rodzinke i przyjaciol wreszcie. Dla wiekszosci z nich bedzie to rowniez pierwsze spotkanie z Hanka na zywo :36_3_19:
Hanulek rozwija sie raz blyskawicznie, kazdy dzien cos nowego przynosi. Bawi sie juz raczkami, 'gada' do nas i zabawek nad glowa, slini palce i robi banki ze sliny. Wczoraj zainteresowala sie moja twarza, a dzisiaj dosyc mocno chwycila moje wlosy. Bardzo ciesza takie postepy. :36_27_3:
U nas tez zapowiadaja snieg i mroz, a juz sie przywyczailam do zimy z +10 stopniami, buuu i od dzisiaj czuc ochlodzenia, ale za to jest slonecznie.
Jutro przeprowadzka na nowe mieszkanko, wiec praca wre - nie wiedzialam, ze mamy az tyle szpei.
Milego dnia dla wszystkich!

http://www.suwaczki.com/tickers/5b09cbxmoqv7g6i4.png

http://www.suwaczki.com/tickers/7ux3vhpgn89n5uy5.png

Odnośnik do komentarza

No i u mnie skończyły sie luzy...w piątek dostałam okres w piątek :Oczko:

Goście byli wczoraj jak pisałam i Staś super bawił się z Amelką (córka znajomych w wieku Stasia) az w szoku byłam bo on raczej nie ma kontaktu z innymi dziećmi i bałam się że zachowa sie jak samsun jakiś i zabawkami nie będzie chciał sie dzielic a tu kompletnie nas zaskoczył. Amelka nie chciała odjeżdżać i ryk był jak sie rozstawali :Padnięty:

Odnośnik do komentarza

Ojj juz was @ dziewczyny nawiedzaja? Dejanira ty karmisz piersia?

A my dzisiaj po chrzcinach,bylo fajnie,niuniek byl grzeczny,nic nie plakal, a jak tylko ksiadz go ochrzcil zasnal.

Mandarynka ja tez widze jak sie synus rozwija,ogolnie fizyczhie wyglada na dwa miesiace starszego, wazy juz 7 kg i jest dlugi. Uwielbia sie smiac i wstaje z usmiechem na twarzy :-P rozglada sie, obserwuje, lapie powoli przedmioty i pcha do buzi, raczkom tez nie przepusci. No i duzo gaworzy. Kochany moj babel.

A moja waga po patu tygodniach zastoju drgnela w dol :-) nieznacznie aczkolwiek systematycznie spada. Ostatnio nawet bylam z mezem na bankiecie, sciagnelam mleko, dzieciaki powierzylam mamie i choc chwilke wyrwalam sie z domu. Ale i tak na tel co chwile patrzylam w gotowosci do powrotu :-)
Juz bym sobie poszla potancowac na dyskoteke, ehhhh. No ake byle do wiosny :-) dzieciaczek urosnie i bedzie go mozna sprzedac na dluzej w nocy.

Ide teraz juz spac bo padam na pyszczek.
Pa dziewczynki :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stgf6yr4el5k7.png

http://www.suwaczki.com/tickers/1usatgf6yhdp217r.png

Odnośnik do komentarza

Kurczę a u mnie @ ni chu chu.Dejanira,rzeczywiście u ciebie bardzo szybko powrócił,ja jak karmiłam starszaka piersią to przez 6 mies nie miałam.
Kajka,nieźle ci mały rośnie,klucha z niego.I jak kon taktuje już ,w szoku jestem.Mó na etapie rozgladania sie jest,troche zaczyna sobie gaworzyć jak go zaczepiam i sie uśmiecha cudnie do mnie.No i wymachów takich nabrał kończynami że wodę wylewa z wanienki.Ale z niego bardziej nerwusek jest,rano jak sie budzi to humor ma jakby zawsze lewą nogą wstawał :lup:
Mam nadzieję że mu to minie,bo nie znoszę jak mi dzieci płaczą,a przy dwójce to rzadkością jest jak żadne nie płacze.

http://www.suwaczki.com/tickers/syy2i09kn1g1r4w7.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ci09kbv82ct44.png

Odnośnik do komentarza

Mafka ja też miałam po około pół roku jak karmiłam. Na razie też sie nie zapowiada @ i wcale mi nie tęskno :) idzie sie przyzwyczaic , hehe

co do rozwoju małego to szczerze jestem w szoku jak on szybko się rozwija. Już nawiązuje kontakt ze mną i z innymi, uśmiecha się cały czas, powoli podnosi się na przedramionach jak leży na brzuszku, trzyma głowę sam... Kaja też się tak szybko nie rozwijała. A jak gaworzy... można sobie z nim pogadac :P
No a klopsik to on jest, tyle że wcale nie widac tych 7 kg, bo jest długi. Ubieram już na niego pajace które Kaja nosiła w 4-5 mcu.

Dostałam na chrzicny elektroniczną nianię z podglądem wideo. Super sprawa, zwłaszcza jak u mamy u góry są jakieś imprezy, czy obiad a młody śpi. Widac go, czyli mam pewnośc że się np. nie nakryje pieluchą, słychac, ja mogę do niego mówic przez mikrofon, dodatkowo są funkcje kołysanek i muszę jeszcze ją rozpracowac... fajna i funkcjonalna rzecz. Poza tym młody wzbogacił się o huśtawkę, krzesełko więc mam zastawiony pokój. Muszę póki jeszcze nie siedzi wynieśc to do mamy, ma więcej miejsca.

No i w lutym planuje do gina się udac, wiem że to już za późno, ale wcześniej się nie dało...

co u was kobitki w ten mroźny dzień?

byle do wiosny, byle do wiosny, byle.....

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stgf6yr4el5k7.png

http://www.suwaczki.com/tickers/1usatgf6yhdp217r.png

Odnośnik do komentarza

O koleja mamuska październikowa.Lepiej późno niz wcale.Witamy :-)
U nas dzis lipa bo od rana nie ma prądu.Podobno informowali wszystich ale do nas to nie dotarło.Więc my wstajemy akurat a tu światło gaśnie i ani w piecu napalić,ani inhalacje dziecku zrobić.Dobrze że wodę na mleko na gazie mogę zagrzać.No i włączyli przed godzina tylko że ja sama z dzieciakami i co tu zrobić.Wię uśpiłam oboje,i próbowałam dwukrotnie rozpalać,ale nie wyszło.W domu już tylko 18 stopni ale zaraz mąz ma być to się mam nadzieję ociepli:36_2_40:Normalnie masakra bez prądu.
Jak na złość u dzieciaków jakiś katar się chyba zaczyna :36_2_24:

http://www.suwaczki.com/tickers/syy2i09kn1g1r4w7.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ci09kbv82ct44.png

Odnośnik do komentarza

Witamy mamutka:-) o ile sie nie myle Michałek Asiad przyszedl na swiat 13:-)
Moze cos opowiesz o sobie co bysmy mogly cie lepiej poznac ?

Mafka ja bylam z malym dzis na kontroli. Jeszcze troche charczy ale odrywa mu sie to, dzis konczymy antybiotyk. Ja tez juz zdrowa, Kaja poszla do upragnionego p-kola... Takze narazie jest ok :-) a zimna nie zazdroszcze.. 18 stopni, brrrrrrr

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stgf6yr4el5k7.png

http://www.suwaczki.com/tickers/1usatgf6yhdp217r.png

Odnośnik do komentarza

hej.

oj dawno tu nie byłam żeby napisać a czytam regularnie. muszę się poprawić.

kajka pamięć Cie nie myli, mój Michaś jest z 13 października :)

Mafka u mnie w domu jak się wstaje też jest 19 stopni bo węgiel się wypala i grzejniki zimne a dom średnio trzyma ciepło, okna nieszczelne.

mój Mały leci szybko z rozwojem i trzeba mu poświęcać dużo uwagi, robi bańki ze śliny, bez śliniaka ani rusz, wklada rączki do buzi, gada po swojemu dużo, śmieje się w głos, podnosi się sam do siadania z pozycji leżącej, chwyta zabawki, z ręki do ręki sobie je podaje. z każdym dniem coraz więcej umiejętności aż miło się patrzy.

ostatnio mieliśmy ostry napad bólu brzuszka i mamy do dokarmienia Bebilon pepti, waży już ponad 7 kg i już niektóre ubranka 68 pasują bo 56/62 robią się za małe. lekarka zdziwiona że on tak ze wszystkim do przodu tak szybko i że taki silny jak na swój wiek. mam go nie ograniczać jeśli chce siadać czy robić coś innego żeby nie miał urazu. jak chce sam to ma robić sam bez żadnej pomocy na siłę. dziś mieliśmy szczepienie które miało być tydzień temu ale ze względu na ten brzuszek dostał parę dni na dojście do siebie. jak na razie bez żadnych skutków ubocznych. nie śpi jeszcze całych nocy, budzi się dwa razy o stałych porach, mi to nie przeszkadza gdyż w nocy szybko cycusia possie (tak z 10 min przez sen) i odkładam do łóżeczka. zastanawiam się czy ma potrzebę jedzenia w nocy czy po prostu budzi się z przyzwyczajenia i ma potrzebę ssania. muszę zrobić test i uczyć spać całe noce.

kiedyś przy okazji jak będę przed komputerem wstawie zdjęcie królewicza mojego małego.

no to tyle u nas.

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvz20mmrojmhq2y.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bfars8fwbmm5z76j.png

http://dhbf.daisypath.com/bcpxp2.png

10.08.2012

Tęsknę za Tob
Odnośnik do komentarza

u nas na szczęście ogrzewanie gazowe wiec bez prądu można żyć :) a w razie co jest jeszcze kominek, który jak się rozchajcuje to mamy tropiki w domu :)

mała coraz aktywniejsza - sypia w ciągu dnia po 2 h a potem z rodzeństwem gada ;) no i uwielbia bujać się w swojej huśtawce :)

aktualnie nie wiem ile wazy - za kilka dni wyjdzie na jaw ale ubranka nosi na 62/68

Kinga : 06.03.2006 rok ( 3760g i 55 cm )
Grześ : 29.06.2011 rok ( 3750g i 56 cm )
Sonia : 16.10.2012 rok ( 3860g i 54 cm )
http://emotikona.pl/gify/pic/11wir.gif

Odnośnik do komentarza

No my bez kominka bo mamy podłogowe grzanie w całym domu i juz jest ukrop,cały czas musimy kontrolowac i w razie czego zmniejszać żebyśmy sie nie pogotowali.Kominek by nas dobił.
Co do ubrań to mój młodszak już w niektórych 68 wygląda przybogato ale co firma to rozmiar.Większość 68 jest teraz odpowiednia.A my gdzieś po 20.01 mamy kolejne szczepienie to wtedy tez się znowu zważymy.Póki co rośniemy :11_9_16:
A ja dziś dostałam @:36_2_25:Kurczę chyba się w życiu tak nie cieszyłam jak teraz.A moi malcy śpia i mam godzinkę gdzieś dla siebie:yuppi::yuppi:Jak dobrze pójdzie...Więc zaraz zabieram sie za obiadek dla niuniuszka :dzidzia:
I cos na deser...

http://www.suwaczki.com/tickers/syy2i09kn1g1r4w7.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ci09kbv82ct44.png

Odnośnik do komentarza

Mafka mam taką samą czapę zimową dla Nikosia :)

A u mnie @ ani widu, ani słychu, ale ja cały czas karmię tylko piersią... wogóle to muszę się umówic do gina, bo ciągle coś.
Mój maluch już coraz mniej w ciągu dnia śpi, ciekawski jest. i ma dużo krótkich drzemek, dłuzej to na spacerach albo wyjazdach śpi.
szczepienie drugie mamy 28.01

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stgf6yr4el5k7.png

http://www.suwaczki.com/tickers/1usatgf6yhdp217r.png

Odnośnik do komentarza

Mój spi super:
8-9 wstajemy
9-10mleczko,mycie,ubieranie potem zasypia
ok11 budzi sie na mleczko jak niedojje wczesniej i zasypia,i potrafi juz tak spać nawet do 14 budząc sie tylko na mleczko.
14-15 aktywność
15-17spanie
ok17mleczko i chwilę pobryka i zasypia do ok19
od 19 bryka do kąpieli do ok20.30,potem mleczko i zasypia.Gdzies ok22 jeszcze na chwile sie przebudzi żeby dojeść i potem pobudka gdzieś ok 3 i 7 rano.I znowu wstajemy ok9 :cute_l:
Nie narzekam :36_27_2:

Ja nadal sama i czekam na męża bo mu samochód nawalił i go holują.Oby nie było źle,ehh

http://www.suwaczki.com/tickers/syy2i09kn1g1r4w7.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ci09kbv82ct44.png

Odnośnik do komentarza

Nadrobiłam właśnie zaległości od mojego ostatniego wpisu i tak a propos mojej @ i tak długo nie dostawałam bo przy Stasiu dostałam ok. miesiąca po porodzie :Kiepsko: a i wtedy i teraz ciągle karmię piersią.

W pon bylismy na szczepieniu 2 dawka, mała dostała do picia rotarix i jedno ukłucie w udko, w szoku byłam bo nawet nie pisnęła :coo:. Na szczęście tez nie gorączkowała a tergo najbardziej sie obawiałam, troche może tylko marudna była. Waży 6130g a długości nie mierzyli. Ola ma od urodzenia takie wypukłe coś na pięcie od spodu. miękkie takie jakby żyłka wystawała i zapytałam o to pediatrę i kazała usg zrobić i mamy termin na 12luty i niestety płatne bo na nfz to pewnie na za rok by dopiero zapisali :Oczko:

A co do rozmiarów ubranek to my tez pomalutku przechodzimy na 68 bo niektóre 62 są juz całkiem za małe a inne na styk, rosną te nasze bączki jak szalone.

Ostatnio mamy też troche przejścia z karmieniem, Ola coś nie chce jeść z piersi, to wygląda tak że jak chcę ją nakarmić to się odkręca i płacze, jak wstaję i ja nosze to sie uspokaja i zaczyna mi się wgryzać w ramie i bodzie mnie w stanik a jak tylko próbuję usiąść żeby nakarmić to znowu ryk i tak w kółko :Kiepsko: chyba zacznę ją karmić w locie na stojąco i nosząc ja bo już sama nie wiem.

A i ze spaniem dalej jest ciężko zarówno w dzien i w nocy... ale to minie, najgorszy pierwszy rok :Kiepsko:

Odnośnik do komentarza

My szczepienie 28. i zobaczymy ile moja głodomorra waży i mierzy.

Dejanira też miałam wczoraj taki problem z karmieniem i wyczytałam w necie że dziecko może odmówic ssania z piersi jak w kobiecym organizmie zachodzą zmiany hormonalne, np. w trakcie i przed @ oraz przy ciąży. Mam nadzieję że ciąża u mnie nie możliwa :36_2_21:
Co prawda raz zaszaleliśmy ale to już by był pechhh

U nas próbuje rozpracowac małego rytm dnia, bo nocy już znam. Ale w dzień to on różnie ma. W domu śpi krócej, wczoraj byłam pozałatwiac pare spraw na mieście z nim, to od 11-15.30 nie jadł, bo cały czas spał... u niego to długa przerwa. Potem trochę pociumciał i znowu w kimkę. Generalnie poza domem, ubrany w kombinezon potrafi spaaaac i spaaac.
A u mnie znowu czuje zatoki szczękowe, ja się chyba wykończę... normalnie dopiero przestałam brac antybiotyk. Muszę się teraz mocno pilnowac.
Kajka pochodziła do p-kola i ropny katar wrócił. Aż tydzień, wow! Kupiłam jej olej z wątroby rekina i podajemy, nie mam już pomysłu...
A 24.01 ma występy i zaprosiła dziadków do p-kola i mam nadzieję że będzie zdrowa. Co prawda narazie jest to zapchany nochal ropą (trochę) ale od tego się ostatnio też zaczęło. Dlatego nie czekam tylko podaje maśc (antybiotyk) do nosa. Niech już ten czas chorobowy minie bo się wykończę...

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stgf6yr4el5k7.png

http://www.suwaczki.com/tickers/1usatgf6yhdp217r.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...