Skocz do zawartości
Forum

Wrzesień 2012


Moni@

Rekomendowane odpowiedzi

Gabi serdeczne gratulacje! Ależ się spisałaś pięknie i szybko. Życzę szybkiego powrotu do dobrego zdrówka i formy. Ależ niespodzianka :) Chociaż z tego, co pamiętam, to do końca nie byłaś pewna tej dziewczynki i kupowałaś pościelki itp. kolorów neutralnych, choć i z sukienusiami zaszalałaś w lumpku :) Aj, na pewno się cieszycie, że jest synuś - byleby teraz zdrowo rósł, a na pewno tak będzie! :)

Cin no, no - to się doczekałaś :) Już chyba po tym pierwszym porządnym skurczu czujesz, że nie da się nie zauważyć, że się zaczyna ;) Niech się dzieje co dziać się musi, niech tylko Cię za bardzo nie wymęczy. Może jednak się uda naturalnie, jak już skurcze się zaczną to i Liam trafi do kanału. A jak CC - to też będzie dobrze :) Trzymam kciuki, by poszło wg Twojego planu.

Hm, Kamilka na początku miała taki sam termin jak ja - i myślałam, że z nią urodzę, a tu macie. To jak Delf z 2Fast4U, Anusia z Navacho to ja może z Ankącyganką? Tylko ja nadal marzę o 30.08! więc wrześniówek na wrześniówkach w końcu zostaną ze dwie sztuki ;) A tak poważnie - mam już tendencje do przenoszenia i pewnie urodzę około połowy września.. Więc jako jedna z ostatnich.

Monia wyśpij się Kochana, może i położna miała rację. Dzieciaczki potrzebują silnej mamusi, a jak masz możliwość i Maluszki są pod dobrą opieką to wykorzystaj jeszcze te kilka chwil dla siebie. Choć serce się kraje, że one tam, a Ty tu... Ale to tylko kilka dni i ani Majeczka ani Kubuś nie będą tego pamiętać, że mamy nie było obok przez kilka nocy. Nie zamartwiaj się. Mam nadzieję, że i Julcia przeżywa chwilę słabości, bo chce już rodzeństwo przy sobie i jak już będziecie razem w domku to pokaże Ci, jak mądrą i kochaną starszą siostrą jest. Najstarszą! Na pewno będzie ją rozpierać duma i zakocha się w bliźniakach.

Pozdrawiam serdecznie,

Justyna

http://s2.suwaczek.com/201209171762.png
http://s10.suwaczek.com/201005245365.png

Odnośnik do komentarza

Monia wiem co czujesz. Mnie tez wyganiali a po 5 dniach od porodu miałam" przyzwolenie " byc w szpitalu raz dziennie na max 4 h.
Wypoczni i wyślij sie. Przyda ci sie to oj uwierz mi. Maluchy dobrze sie maja i są pod dobra opieka. A poza tym popros o nr na dyzurke i mozesz tam dzwonic o każdej porze.

Cin trzymam kciuki. Dzis 13 więc działań kochana :)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlx1hpi5wchm5p.png

http://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-110_ertysd_8_Tomco_x.jpghttp://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-110_eysd_8_Filipu%B6_x.jpg
http://www.suwaczek.pl/cache/ddd958a200.png

http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=42745143813883e17.png

Odnośnik do komentarza

Od 2 giej w nocy mam skurcze co ok 10 minut. Nie są jednak mocno bolesne. Boli, ale nie każdy, jak na miesiączkę. Za mało jak mi się zdaje. Pospać kurde nie dał.

Zasnęłam ok 5.30 na półtorej godziny. Jestem zmęczona. A te ani się nie nasilają ani nie wyciszają. I bez zmian częstotliwość od tylu godzin. Dlatego nie napalam się i nie robię alarmu.
Pewnie to przepowiadające. Zadzwonię chyba jednak do położnej która pomaga przy mojej gin i zapytam kiedy mam je brać na serio a kiedy starać się "olać"

,,Kocham Was córeczki, jesteście dla mnie najważniejsze na świecie,,.

Zosia Elżbieta przyszła na świat 30 sierpnia 2012 r o godz 12.05
Waga 4110 g 58 cm długości

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stgf67hvuo7ib.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5skrhm3g1cmovz.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqgy6dw0esi.png

Odnośnik do komentarza

delfina5
A oto Gabrysiowy Kacperek

Jaki pucuś cudowny! :love:

Gabi kochana jeszcze raz gratuluję pięknego i zdrowego synka, niech zdrowo rośnie:)

Zabolek dziękuję ci bardzo za te słowa...wczoraj po wejściu do domu odstawilam torbę, położyłam się na kanapie i zasnelam w kilka sekund...w butach, nawet ich nie ściągnęłam...
Przebudzilam się ok północy, zjadlam, ściągnęłam pokarm i dalej do wyra...
Dzisiaj oczy mi się szerzej otworzyły...ta kobieta mnie wczoraj ocalila, ja nie wiem co by było gdybym została tam na noc, pewnie bym się dzisiaj nie podniosla
I dzięki Bogu za te leki przeciwbólowe ze szpitala...bez nich też bym nie wyrobila

W tym szpitalu o tyle dobrze że matka może być tak długo jak chce...więc spędzam tam calutkie dnie, a na wieczór do domu i się wyspać...
Niech już maluszki będą z nami, niczego bardziej nie pragniemy wszyscy

http://www.suwaczki.com/tickers/cb7wvfxm0lk1uqu4.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/1usawn151ff27v09.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-58195.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-58193.png

Odnośnik do komentarza

delfina5
Od 2 giej w nocy mam skurcze co ok 10 minut. Nie są jednak mocno bolesne. Boli, ale nie każdy, jak na miesiączkę. Za mało jak mi się zdaje. Pospać kurde nie dał.

Zasnęłam ok 5.30 na półtorej godziny. Jestem zmęczona. A te ani się nie nasilają ani nie wyciszają. I bez zmian częstotliwość od tylu godzin. Dlatego nie napalam się i nie robię alarmu.
Pewnie to przepowiadające. Zadzwonię chyba jednak do położnej która pomaga przy mojej gin i zapytam kiedy mam je brać na serio a kiedy starać się "olać"
Delfi coś mi tu się wydaje żeś następna kochana...jeśli te bóle nie dały ci pospać to raczej nie są przepowiadajace tylko pomału się rozkręca...tak mi się wydaje
Ja przed urodzeniem Sarki miałam bezbolesne skurcze przez całą noc co 20 minut, też nie dały pospać...niby nie bolały ale i zasnąć nie dały...także szykuj się kochana:))

http://www.suwaczki.com/tickers/cb7wvfxm0lk1uqu4.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/1usawn151ff27v09.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-58195.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-58193.png

Odnośnik do komentarza

Jak pisałam, nie chcę się napalać, ale i boję lekceważyć.

Dzwoniłam do położnej. Mówi, że to raczej przepowiadające, bo wody nie ciekną, czop nie odszedł, ale zaniepokoiła ją informacja, że dziecko między skurczami, porusza się bardziej gwałtowie. Zwykle w nocy jej nie czuję. A teraz i w nocy bardzo.

Kazała zapisać się na KTG w szpitalu. Jestem umówiona na 15 tą.

Czy jest to zasadne czy nie, warto jechać choćby po to aby się samej uspokoić.

,,Kocham Was córeczki, jesteście dla mnie najważniejsze na świecie,,.

Zosia Elżbieta przyszła na świat 30 sierpnia 2012 r o godz 12.05
Waga 4110 g 58 cm długości

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stgf67hvuo7ib.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5skrhm3g1cmovz.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqgy6dw0esi.png

Odnośnik do komentarza

Delf czyżby to był czyzyk i ty kolejna?

Moniu u mnie tez mozna było siedzieć ile sie chce z tym ze kobiety tlumaczyly mi ze one wiedza ze cieżko jest zostawić maluchy jednak po porodzie trzeba troche odpoczac. Tym bardziej w moim przypadku.
Nix sie nie martw niedlugo maluchy wyjdą i bedzies miała rece pełne roboty hehe twoje i tak szybciej bo waga powyżej magicznej 2. Lada dzien i będziecie wszyscy razem. Tera skup sie na sarce i Julii pogadaj i potlumacz jak to bedzie jak maluchy wrócą. U mnie teraz jest problem bo chlopaki jule budzą o 5 rano i biedna załapać nie mOze za tak chwilowo bedzie.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlx1hpi5wchm5p.png

http://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-110_ertysd_8_Tomco_x.jpghttp://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-110_eysd_8_Filipu%B6_x.jpg
http://www.suwaczek.pl/cache/ddd958a200.png

http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=42745143813883e17.png

Odnośnik do komentarza

delfina5
A oto Gabrysiowy Kacperek

Jaaaa jaki fajny :D Rzeczywiście pucuś :)

delfina5
Od 2 giej w nocy mam skurcze co ok 10 minut. Nie są jednak mocno bolesne. Boli, ale nie każdy, jak na miesiączkę. Za mało jak mi się zdaje. Pospać kurde nie dał.

Zasnęłam ok 5.30 na półtorej godziny. Jestem zmęczona. A te ani się nie nasilają ani nie wyciszają. I bez zmian częstotliwość od tylu godzin. Dlatego nie napalam się i nie robię alarmu.
Pewnie to przepowiadające. Zadzwonię chyba jednak do położnej która pomaga przy mojej gin i zapytam kiedy mam je brać na serio a kiedy starać się "olać"

No zobaczymy, może Monia pociągnęła za sobą wszystkie :D

Czy wiadomo co z Cin?? Jak ona tam się czuje??

Odnośnik do komentarza

justi_m82
Gabi serdeczne gratulacje! Ależ się spisałaś pięknie i szybko. Życzę szybkiego powrotu do dobrego zdrówka i formy. Ależ niespodzianka :) Chociaż z tego, co pamiętam, to do końca nie byłaś pewna tej dziewczynki i kupowałaś pościelki itp. kolorów neutralnych, choć i z sukienusiami zaszalałaś w lumpku :) Aj, na pewno się cieszycie, że jest synuś - byleby teraz zdrowo rósł, a na pewno tak będzie! :)

Cin no, no - to się doczekałaś :) Już chyba po tym pierwszym porządnym skurczu czujesz, że nie da się nie zauważyć, że się zaczyna ;) Niech się dzieje co dziać się musi, niech tylko Cię za bardzo nie wymęczy. Może jednak się uda naturalnie, jak już skurcze się zaczną to i Liam trafi do kanału. A jak CC - to też będzie dobrze :) Trzymam kciuki, by poszło wg Twojego planu.

Hm, Kamilka na początku miała taki sam termin jak ja - i myślałam, że z nią urodzę, a tu macie. To jak Delf z 2Fast4U, Anusia z Navacho to ja może z Ankącyganką? Tylko ja nadal marzę o 30.08! więc wrześniówek na wrześniówkach w końcu zostaną ze dwie sztuki ;) A tak poważnie - mam już tendencje do przenoszenia i pewnie urodzę około połowy września.. Więc jako jedna z ostatnich.

Monia wyśpij się Kochana, może i położna miała rację. Dzieciaczki potrzebują silnej mamusi, a jak masz możliwość i Maluszki są pod dobrą opieką to wykorzystaj jeszcze te kilka chwil dla siebie. Choć serce się kraje, że one tam, a Ty tu... Ale to tylko kilka dni i ani Majeczka ani Kubuś nie będą tego pamiętać, że mamy nie było obok przez kilka nocy. Nie zamartwiaj się. Mam nadzieję, że i Julcia przeżywa chwilę słabości, bo chce już rodzeństwo przy sobie i jak już będziecie razem w domku to pokaże Ci, jak mądrą i kochaną starszą siostrą jest. Najstarszą! Na pewno będzie ją rozpierać duma i zakocha się w bliźniakach.

hehe Justi, bardzo chętnie mogę rodzić z Tobą w parze:) zaledwie tydzień rożnicy:)) a tak poza tym to i tak czeka mnie cesarka i na pewno będzie ona wcześniej nić termin, gdyż wód jest nadal mało i z tego co mówił mi lekarz to nie będziemy czekać do końca. Ale okaże się 20-go za tydzień jak będę w klinice na Bielanach, ciekawe co zadecydują. Pozdrawiam:))

http://s10.suwaczek.com/20090808650114.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9haybio2qs.png

Odnośnik do komentarza

Pamiętacie jak pisałam, że mandat nam przyszedł z fotoradaru z wyjazdu nad morze i pisaliśmy o obniżenie, bo mąż ciężarną żonę, która źle się poczuła wiózł do blisko mieszkającej rodziny? Ładnie to było napisane, karta ciąży załączona (skan) i dziś przyszło od nich pismo.

Zastosowali karę zapobiegawczą czyli UPOMNIENIE :woow::woow::woow:

Udało się! 200 zł w kieszeni :woow::woow:

,,Kocham Was córeczki, jesteście dla mnie najważniejsze na świecie,,.

Zosia Elżbieta przyszła na świat 30 sierpnia 2012 r o godz 12.05
Waga 4110 g 58 cm długości

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stgf67hvuo7ib.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5skrhm3g1cmovz.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqgy6dw0esi.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...