Skocz do zawartości
Forum

Lipcowe mamusie :)


Rekomendowane odpowiedzi

mpearl
Ja mam parcie na karmienie naturalne, mam nadzieję że chociaż tym razem mi sie uda przynajmniej z pół roku pokarmić, Ale butelki i mleko w domu bede miała "w razie czego"

ja mam też właśnie mocne parcie chociaż wszyscy krzyczą że to jeszcze gorzej :)
w domu pewnie będzie i tak laktator i butla na wszelki wypadek

maksiu - śliczna niunia :D

http://www.suwaczki.com/tickers/860ii09k5wmt7c62.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, pociesze Was, że nawet jak sie nie da to się da :D
Mam w rodzinie przykład, że dziewczyna nie miała pokarmu, nie było czym karmić, ale tak się ona i jej matka uparły, że w ruch poszedł laktator, usilne starania, kilka zarwanych nocy z dzieckiem przyklejonym na kilkanaście godzin do cyca, i udało się :D
I potem karmiła synka blisko rok bez problemu :D

Przede wszystkim nie stresujmy sie na zapas, bo zbytnie ciśnienie w tym temacie tylko zaszkodzi.

http://www.suwaczki.com/tickers/k0kdi09k2yjftd57.png
http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=86485089174d98721.png

Odnośnik do komentarza

july12
Dziewczyny, pociesze Was, że nawet jak sie nie da to się da :D
Mam w rodzinie przykład, że dziewczyna nie miała pokarmu, nie było czym karmić, ale tak się ona i jej matka uparły, że w ruch poszedł laktator, usilne starania, kilka zarwanych nocy z dzieckiem przyklejonym na kilkanaście godzin do cyca, i udało się :D
I potem karmiła synka blisko rok bez problemu :D

Przede wszystkim nie stresujmy sie na zapas, bo zbytnie ciśnienie w tym temacie tylko zaszkodzi.
No bo tak własnie jest.
Ja miałam na myśli tylko to, że jak nie masz wokół siebie fachowego wsparcia to nieraz jest ciężko...

http://www.suwaczki.com/tickers/zpbncwa1vtor196m.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/ex2bio4ps0nz3443.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bhywmg7ywdqvl030.png

Odnośnik do komentarza

Hello ja zabiegana od wczoraj i do tego cos mi się z pamięcią zepsuło bo nic nie pamiętam he he .
Co do laktacji to teraz koleżanka urodziła ,mówi że było na poczatku ciężko bo bolało i laktacja musiała się rozkręcić ,pomogły jej te nakładki na sutki i pogotowie laktacyjne wzywane w nocy do domu bo nie radziła sobie z techniką przystawiania. Teraz już miesiąc karmi i już jest super.
Ciri Olcie są superowe :)
Maksiu śliczna córunia :36_3_8:
U mnie mama nie karmiła bo wolała papieroski ale ja mam wielkie chęci natomiast czas pokaże czy wygram z bólem

Szymonek jest już z nami.
Miłość matki to siła, która sprawia, że zwykły człowiek potrafi dokonać rzeczy niemożliwych.
http://www.suwaczki.com/tickers/82do3e5emigsm8f5.png
:Aniołek: Kochamy Cię Adrianku(34tc) . Na zawsze w naszych sercach

Odnośnik do komentarza

Witam porannie.
Maksiu cora super :)
Tym karmieniem narazie nie ma co sie martwić bo to i tak nic nie da a wszystko okaże za niecałe pól roku :)

Ja dziś w lepszym nastroju. Udało mi sie pospac. Ale cała noc spalam w pozycji polsiedzacej. Chyba juz tak bedzie trzeba spać do końca. Ważne ze trochę sie wyspalam. Fakt pobudek miałam chyba z 6 ale cóż.

Zmykam do szkoły pozniej wpadne.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlx1hpi5wchm5p.png

http://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-110_ertysd_8_Tomco_x.jpghttp://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-110_eysd_8_Filipu%B6_x.jpg
http://www.suwaczek.pl/cache/ddd958a200.png

http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=42745143813883e17.png

Odnośnik do komentarza

Ja też się witam. Dziś od 6 nie moge spać i miałam plan juz nie dosypiać ale coś czuję że za moment jednak wrócę do łóżeczka :)
Zabolku miłego dnia w szkole
July u nas też słoneczko i ma byc cieplutko

Szymonek jest już z nami.
Miłość matki to siła, która sprawia, że zwykły człowiek potrafi dokonać rzeczy niemożliwych.
http://www.suwaczki.com/tickers/82do3e5emigsm8f5.png
:Aniołek: Kochamy Cię Adrianku(34tc) . Na zawsze w naszych sercach

Odnośnik do komentarza

Ja już tak bardzo nie mogę się doczekać wiosny !! Nie dość że będzie pięknie, będzie świeciło słoneczko, to jeszcze będzie ciepło, zielono, i będzie dużo pysznych warzywek do jedzenia :D och te pomidorki, szczypiorki, ech..

Pierwszy raz w życiu tak bardzo nie mogę się doczekać wiosny. Czekam na nią już od początku grudnia, i czuję sie jakby ta zima trwała już pół roku

http://www.suwaczki.com/tickers/k0kdi09k2yjftd57.png
http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=86485089174d98721.png

Odnośnik do komentarza

Ja jestem z Warszawy. Co do watku karmienia tez bardzo chce od samego poczatku karmic piersia, tylko mam obawy ze po cesarce polozna mi nie przyniesie dziecka tak szybko i nakrami sztucznie , czy mozna to jakos zglosic poloznej ze mimo wszystko chcialabym od razu karmic naturalnie? ja mam dwa wskazania do cesarki , takze juz od dwna sie oswoiłam z mysla o cieciu, 2 lata temu mialam przyklejana laserem siatkowke w obu oczach a dodatkowo mam wrodzona wade kregosłupa.

Odnośnik do komentarza

Witam Mamuśki ;) Tak się rozpisałyście przez weekend, że czytam i czytam .. ;)
U nas we Wrocławiu niby słoneczko, ale zimno jeszcze. W weekend miałam gości a jak to z gośćmi bywa, trzeba było troszkę pozwiedzać a wczoraj doprowadzić mieszkanko do porządku ;) hehe :) U mnie same nowości, bo od zeszłego tygodnia tak mi brzusio wyskoczył że na gwałt muszę szukać spodni ciążowych, bo 2 pary zostały co jeszcze w czasów kiedy się przytyło to teraz się jeszcze mieszcze na styk :) Poza tym w niedziele poczułam pierwsze ruchy Dzidziusia no i tak już trzeci dzień jak coś mi się tam rusza w brzuszku ;) Ok, konczę, zanim znowu za bardzo sie rozpiszę ;) Miłego dnia Mamuśki :36_2_15:

http://www.suwaczek.pl/cache/5aae1aa76f.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry.
Ja własnie wróciłam z basenu:))
ale mi plecy odciążyło - cud,miód malina:) polecam!

maksiu119
Ja równiez sie witam z Wami mamusie i życze wam miłego dnia. Korzystajcie z pięknej pogody:D
U nas niestety zimno. Brak słonka, śnieg pada i 0stopi na dworze. Wczoraj było za to ładnie.

Jak wam się podoba imię Magdalena??

U mnie od rana snieg pada więc wiosny ani widu ani słychu:)
Magdalena to najpiekniejsze imię:)) Moje własne:smile_move:

molly
Ja jestem z Warszawy. Co do watku karmienia tez bardzo chce od samego poczatku karmic piersia, tylko mam obawy ze po cesarce polozna mi nie przyniesie dziecka tak szybko i nakrami sztucznie , czy mozna to jakos zglosic poloznej ze mimo wszystko chcialabym od razu karmic naturalnie? ja mam dwa wskazania do cesarki , takze juz od dwna sie oswoiłam z mysla o cieciu, 2 lata temu mialam przyklejana laserem siatkowke w obu oczach a dodatkowo mam wrodzona wade kregosłupa.

dziecko przyniosą Ci w ciągu 2 godzin po porodzie i raczej nie musisz tego zgłaszać, poza tym dzidziuś nie musi jeść przez kilkanascie godzin po porodzie, jesli chodzi o pożywienie to dzidziuś jest najedzony, zreszta z poczatku w piersi i tak to nie jest pełnowartościowe mleczko tylko siara i z tego co wiem to wcale tak szybko nie dokarmiają dzieci sztucznym, miałam 2 cesarki więc jak coś chcesz jeszcze wiedziec to pytaj:)

http://www.suwaczki.com/tickers/zpbncwa1vtor196m.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/ex2bio4ps0nz3443.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bhywmg7ywdqvl030.png

Odnośnik do komentarza

july12
No moja ma 32 mm, ale ponoć póki co jest ładnie zamknięta. Jednak przez te skurcze brzucha dostałam prochy do łykania, konieczność uważania na siebie, i zapowiedź, że teraz będziemy szyjkę oglądać i mierzyć za każdą wizytą, żeby wiedziec czy się skraca, czy po prostu taki jej urok.

witajcier laseczki:)
jak sie mierzy szyjke?? usg??
heh wczoraj bylismy z malym w centrum handlowym i tak byly panie z kolackami ksiazeczkami i dzieci mogy sie pobawic
heh i wiecie co dostałam
kapturki, ja- ich zagorzała przeciwniczka hehe:)

milego dnia leseczki:)
ja dzis po morfologi i toxo
jutro wyniki a we czwartek do ginia:)

Odnośnik do komentarza

ciri twoj m na mensona a moj do Wawy zawita w maju na Metalice
a co do karmienia to ja sie umeczylam z laktatorem, dla mnie najgorsze co moglam zrobic to dac malemu butelke!! od tamtej pory walczylam przez 3 miesiace zeby chcial cycka i tak po 3,5 miesiacach mialam dosc i przestalam karmic:(
takze teraz nawet nie kupuje butelek zeby mnie nie korcilo!!

od wczoraj mam ciagle skurcze, co chwile twardy brzuch . . .

Odnośnik do komentarza

naomia_
Gratuluje dziewczynek :D ja już bym chciała wiedzieć kogo noszę, a jeszcze 8 długich dni :yyy:

ciri
stoję sobie w takij dosyć pokaźnej kolejce do kasy - stoję sobie grzecznie - a tu Pani przy kasie krzyczy że teraz prosi tą panią w ciąży.

:D mi się jescze nie zdarzyło żeby mi ktoś ustąpił, nawet w kasie pierszeństwa mam wrażenie, że ludzie jak widzą kobietę w ciąży to odwracają wzrok, żeby czasem jej nie przepuścić:) też był była w szoku jakby mnie spotkała taka uprzejmość :D

justaz85

ja już dzisiaj po wymazie w piątek będę miała wyniki, więc zobaczymy co będzie

trzymam kciuki, za dobre wyniki;)

wczoraj w autobusie rzesza emerytów i rencistów na mie patrzyla zabijajacym wzrokiem ale nikt mi nie powiedzial ze mam dupsko ruszyc i ustapic
bo w sumie na dobra sprawe jak siedze to nie widac ciazy
w sumie to mam sile zeby postac ale wiecie jak jezdza autobusy, nie raz widzialam jak ludzie na zakretach leca na siebie
nie chcialabym upasc czy oberwac w brzuch

heh a zobaczycie co bedzie jak bedziemy juz z wozkami:)
to sie zacznie meksyk
a dlaczego pani tak ubrala dzieco
kiedys w autobusie jakas puszyta pani oparła sie calym ciałem o wozek
to jej powiedzialam ze wozek ma udziwg tylko 30 kilo

Odnośnik do komentarza

elus.dreptus

jak sie mierzy szyjke?? usg??

tak, gin mierzył na usg, wydrukował fotkę z opisem i wpiął do karty.

elus.dreptus

od wczoraj mam ciagle skurcze, co chwile twardy brzuch . . .

Weź nospę , albo buscopan jak masz, i oszczędzaj się kochana, bo taki skurcz za skurczem to nie dobrze. Najlepiej coś na skurcze i na kanapę pod kocyk marsz!

http://www.suwaczki.com/tickers/k0kdi09k2yjftd57.png
http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=86485089174d98721.png

Odnośnik do komentarza

kodomo
Hello ja zabiegana od wczoraj i do tego cos mi się z pamięcią zepsuło bo nic nie pamiętam he he .
Co do laktacji to teraz koleżanka urodziła ,mówi że było na poczatku ciężko bo bolało i laktacja musiała się rozkręcić ,pomogły jej te nakładki na sutki i pogotowie laktacyjne wzywane w nocy do domu bo nie radziła sobie z techniką przystawiania. Teraz już miesiąc karmi i już jest super.
Ciri Olcie są superowe :)
Maksiu śliczna córunia :36_3_8:
U mnie mama nie karmiła bo wolała papieroski ale ja mam wielkie chęci natomiast czas pokaże czy wygram z bólem

a kto powiedział ze boli??:) nie musi bolec:)

mam wrazenie jakbyscie patrzyły na karmienie troche jak na kare jak na jakies wyrzeczenie
to nic strasznego i w odatku to jest szalenie przyjene
na pewno ktorejs z nas nie bedzie dane karmic ale to nie koniec swieta
dziewczyny optymizm!!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...