Skocz do zawartości
Forum

Lipcowe mamusie :)


Rekomendowane odpowiedzi

Hej ale pospałam hi hi do 11
Eluś ,July Tantum można dostałam od lekarki jak byłam przeziębiona i teraz jak tylko coś mnie w gardle drapie ,tłamszę to w zarodku kilkoma psiknięciami.
Co do kąpieli w wannie to mi się marzy ale mam prysznic. W następnym mieszkaniu(mam nadzieję że już wkrótce) będzie wanna zabudowana żeby można było i leżęć i brać prysznic.
Eluś ze skóra mam tak samo zazwyczaj przetłuszczająca się a teraz susza hi hi
Wstałam dzisiaj o 6 nakarmić szczeniaki i na termometrze było -20 brrrrrrrrrrrrrrr
Teraz jest -10 a ja muszę iść z psem na spacer :glupsz:.Pewnie szybko wrócę.

Szymonek jest już z nami.
Miłość matki to siła, która sprawia, że zwykły człowiek potrafi dokonać rzeczy niemożliwych.
http://www.suwaczki.com/tickers/82do3e5emigsm8f5.png
:Aniołek: Kochamy Cię Adrianku(34tc) . Na zawsze w naszych sercach

Odnośnik do komentarza

Koralowa
Takich z dużym stężeniem witaminy A. Najlepiej w ogóle unikać jej jak ognia bo powoduje wady płodu.
(...)Mnie ostatnio uczulił płyn do kąpieli dla niemowląt johnson&johnson "na dobranoc" - fioletowy, Całe nogi miałam w czerwonych plamach - na szczęście przez noc mi przeszło.

wiedziałam że pamiętasz :)

a co do johnsona to podobna bardzo częsta jest reakacja alergiczna maluszków też (tak na przyszłość jak będziemy kupować :))

july12
Od wczoraj jestem extremalnie przeziębiona, mam bolący kaszel, ropny katar, ból głowy, chrypkę. Gardło mnie boli tak, że az mnie cała szyja boli. Mój gin jest na urlopie do niedzieli. A do przychodni się nie wybiorę, bo to byłaby głupota iść z takim samopoczuciem na taki mróz. I zastanawiam się co mogę na to wziąć? Macie jakieś sprawdzone ciążowe leki ??

dokładnie taką trzydniówkę miałam w zeszłym tygodniu - leczyłam czosnkiem i takimi domowymi sposobami (takiego kataru nie miałam w życiu!)
wiem że lekarze też czasem dają to oscilococillum bo to homeopatyczne (granulki) i wydaje mi się że chyba polecała go na ciążę delfina - więc jakby co do niej na wrześniówkach :)

Koralowa

1. Woda nie może być zbyt gorąca. Najlepiej do 38 stopni. Gdy jest za gorąca na pewno zauważysz.
2. Kąpiel nie powinna trwać dłużej niż 15 minut.
3. Brzuszek powinien wystawać z wody.
4. Po kąpieli nawilż skórę - np. oliwką.

ja sobie kąpiele póki co darowałam - ale faktycznie można z tym że jeszcze pamiętajcie że jeżeli dolewacie coś do kąpieli (płyn sól itp) to uważajcie bo to ph pochwy w ciąży jest inne i żeby się żadnej infekcji nie nabawić

Ja wstałam - ogarnę się i idę na miacho - bo takie piękne słońce że go szkoda :)

http://www.suwaczki.com/tickers/860ii09k5wmt7c62.png

Odnośnik do komentarza

july12
Leże z tym katarem, i kaszlem, przypuszczam że smaku i tak nie poczuje, ale zamarzył mi sie Whopper z Burger Kinga. Nie jadłam tego od jakichs 13-14 lat :P Ale zachcianka :D A mężuś wróci dopiero około 17:00.

a burger kinga nie ma z dostawą?

hmmm - sprawdziłąm - dziwne - nie ma :(

cycki mnie bolą.... więcej - zaraz mi pękną

http://www.suwaczki.com/tickers/860ii09k5wmt7c62.png

Odnośnik do komentarza

smarujem - dzisiaj to mnie tak gruczoły nawalają...
chyba jak u koralowej mi się produkcja mleka zaczyna...

July - jak tylko dasz radę to mój brat zawsze mówi że na takie grypo-przeziębienie to najlepsza rada jest przespać jak najwięcej!
zawsze na mnie krzyczy jak mu mówię żeby mi dał jakieś leki żebym przechodziła (u nas w pracy z chorobowym ciężko)
bo mówi że zadne leki nie pomogą bo organizm się regeneruje we śnie

http://www.suwaczki.com/tickers/860ii09k5wmt7c62.png

Odnośnik do komentarza

july12
Koralowa, ja jestem tak chora, że nie dałabym rady iść do pracy. Nie bardzo daję rade się z łózka podnieść. Leżę, i wyglądem przypominam zwłoki, tyle że hałaśliwe, bo kaszlę i smarkam cały czas . A jutro miałam zdawać egzamin , watpię żebym sie ruszyła na taki mróz w takim stanie.

:36_11_23:

do lekarza kobieto!!! bo na takie grypsko nie wiem czy domowe sposoby zadziałają, a powikłania są najgorsze!

Ja jako pierwsza pod sercem Cię noszę. Ja o Twe zdrowie najgoręcej proszę. Jestem przy Tobie od pierwszego grama. Tyś moje dziecko..a ja Twoja mama.

http://www.suwaczki.com/tickers/82dox1hpd1ut3lo2.png

http://www.suwaczki.com/tickers/74di3e5e2q8p9im7.png

http://s9.suwaczek.com/20100904580114.png

Odnośnik do komentarza

Ja również witam was w ten mroźny lutowy dzień.

Dzisiaj pospałam sobie do 10.
Mimo mrozu obiecalam sobie, że będę chodzić na spacerki, tym bardziej, że takie słoneczko więc gdzieś tak za pół godzinki idę na zakupy a potem odwiedzić teściów bo mieszkaja niedaleko.

lwiczka123 ja na pierwszym usg najbardziej chciałam zobaczyć czy bije serduszko (jakąś obsesję miałam), potem ucieszyłam się że widzę rączki i nóżki, a ostatnio uprosiłam lekarza żeby zrobi mi zdjęcie małego z profilu bo miesiąc temu nie chciało się dzieciątko dobrze sfotografować - nosek ma śliczny.

july12 życzę ci jak najszybszego powrotu do zdrowia
na początku ciąży byłam z 2-3 razy przeziębiona tzn. bolało mnie gardło i miałam cieknący katar, jak wiesz chodziłam wtedy do pracy więc co rusz coś mnie łapało - pomogły mi wtedy: czosnek, mleko z miodem i sok z malin od teściowej. Niczego nie brałam innego bo to był początek ciąży chociaż sama nie wiedziałam czy to wystarczy.
Znajoma opowiadała mi że 20 lat temu jak była w ciąży w 3 miesiącu to zachorowała na zapalenie oskrzeli i jak sama przyznała nie brała wtedy żadnego leku, tylko leczyła się naturalnie i dużo się wygrzewała w łóżku. Ostatnio też miewam bóle gardła (płuczę rozcięczona wodą utlenioną) i kicham. Katar to cały rok mam więc sie nieprzejmuję - tyletylko, że jak jest duży mróz to mnie bola jakby zatoki.

Twarz mam such jak wiór. Już nie smaruję się tym kremem co wcześniej. Postanowiłam nailżać Nivea.

http://www.suwaczki.com/tickers/relg3e5egiyys4ij.png

http://www.suwaczki.com/tickers/7wt3xqpk0pg3z5h9.png

Odnośnik do komentarza

He he z tą płcią to mnie też tak kusi żeby niespodzianke mieć ale mój W to na każdej wizycie pyta co tam między nogami widać. Faktem jest że dla chłopczyka mam wszystko ale dla dziewczynki mam dostać wszystko od koleżanki ,troszkę dokupie i po problemie :)
W sumie to mi to obojętne żeby tylko było. Choć nadal czuję że to chłopiec hi hi

Szymonek jest już z nami.
Miłość matki to siła, która sprawia, że zwykły człowiek potrafi dokonać rzeczy niemożliwych.
http://www.suwaczki.com/tickers/82do3e5emigsm8f5.png
:Aniołek: Kochamy Cię Adrianku(34tc) . Na zawsze w naszych sercach

Odnośnik do komentarza

Tylko najgorzej mam z wyborem imienia. Mąż się jak do tej pory godzi na wszystko i nie protestuje więc mam wolną rękę :) Ale za to siostra męża nie rozumie że nie pomaga mi tym że coraz to nowe imiona mi podsuwa (które mi się kompletnie nie podobają np. dziś Ignacy). Do imienia nic nie mam ale musi się podobać MI :D Za to krytykuje moje wybory :( Wiem że nie ma złych intencji, ale nie lubie, nie lubie i już jak ktoś mnie tak krytykuje np. Bruno się jej nie podoba, a ja już właściwie postanowiłam :D Tylko boję się komukolwiek o tym powiedzieć.
Chłopiec będzie Brunonkiem, Brusiem :)
Dziewczynka Helenką :)

Ja jako pierwsza pod sercem Cię noszę. Ja o Twe zdrowie najgoręcej proszę. Jestem przy Tobie od pierwszego grama. Tyś moje dziecko..a ja Twoja mama.

http://www.suwaczki.com/tickers/82dox1hpd1ut3lo2.png

http://www.suwaczki.com/tickers/74di3e5e2q8p9im7.png

http://s9.suwaczek.com/20100904580114.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...