Majowe słoneczka 2009

[Gość lutka]

mama2cór no to nie ma tego zlego co by na dobe nie wyszło :) Swieża dzidzia, nowe mieszkanko ohohoho same dobre wiadomości. A Oliwka jedzie w końcu do PL?

[jola22]

Jestem kochane - w końcu dotarłam do domu.

Spędziłam w szpitalu prawie 3 godziny, a potem jeszcze byłam w banku z koleżanka bo jej kartę wcięło, a ona biedna ani słowa po angielsku - generalnie mam dość.

Jeśli chodzi o wizytę to już wam piszę - najpierw zbadała mnie położna która stwierdziła że moja dzidzia jest nadal główką do góry - więc wysłano mnie na USG żeby to potwierdzić.
Na USG okazało się że moja Juleczka jest główką w dół - tylko jest tak śmiesznie ułożona że dupcie ma pod prawą piersią i naprawdę można się pomylić macając mi brzuch.
Lekarz przy okazji ja zmierzył i waga mojego dziecka to.................trzymajcie się wszyscy - 3800 kg. Ja chyba w życiu jej nie urodzę - zostały jeszcze 2 tyg z kawałkiem i jeśli ona przytyje choćby jeszcze gram to mnie rozerwie jak bombę.
Wszystkie narządy ok, serducho bije ok, przepływ w pępowinie ok.
No i potwierdzone po raz 5 że to mała kobietka - lekarz mi pokazał "HOT-DOGA" między jej nóżkami.

[Gość lutka]

Jolcia no widzisz ze Julka woli pchac sie głowką :) jesli chodzi o wagę to pomysl ze walnęli sie o jakies 400 g w przód, i bedzie ok :)

[Kira89]

jola22

Jestem kochane - w końcu dotarłam do domu.

Spędziłam w szpitalu prawie 3 godziny, a potem jeszcze byłam w banku z koleżanka bo jej kartę wcięło, a ona biedna ani słowa po angielsku - generalnie mam dość.

Jeśli chodzi o wizytę to już wam piszę - najpierw zbadała mnie położna która stwierdziła że moja dzidzia jest nadal główką do góry - więc wysłano mnie na USG żeby to potwierdzić.
Na USG okazało się że moja Juleczka jest główką w dół - tylko jest tak śmiesznie ułożona że dupcie ma pod prawą piersią i naprawdę można się pomylić macając mi brzuch.
Lekarz przy okazji ja zmierzył i waga mojego dziecka to.................trzymajcie się wszyscy - 3800 kg. Ja chyba w życiu jej nie urodzę - zostały jeszcze 2 tyg z kawałkiem i jeśli ona przytyje choćby jeszcze gram to mnie rozerwie jak bombę.
Wszystkie narządy ok, serducho bije ok, przepływ w pępowinie ok.
No i potwierdzone po raz 5 że to mała kobietka - lekarz mi pokazał "HOT-DOGA" między jej nóżkami.
wspaniałe wieści kochana a tak sie martwiłaś :* mówiłam, ze wszystko będzie dobrze i jest a mała faktycznie sporo waży, ale wiesz... usg nigdy nie jest dokładne, może sie okazać, ze ważny mniej, spokojnie, urodzisz ją na pewno :)

[Gość lutka]

o jeszcze czekamy na Patkę i Ewcię, no chyba ze rodzicie to nie czekamy

[Kira89]

lutka

o jeszcze czekamy na Patkę i Ewcię, no chyba ze rodzicie to nie czekamy

jeśli rodzą to tez czekamy, ale na wynik porodu

[jola22]

Daffodil wysyłam ci wielkie buziaki - ogromne.
Wiem co przeżyłaś - ja pracuję w miejscu gdzie takie akcje zdarzają się naprawdę często -i wiem jak to wygląda. Dla osoby która widzi to po raz pierwszy, a tym bardziej matki to okropny widok.
Najważniejsze że Kubuś jest zdrowy - a to ile dostał punktów to nieważne - wymęczyli was oboje konowały jedne.

[jola22]

lutka

Jolcia no widzisz ze Julka woli pchac sie głowką :) jesli chodzi o wagę to pomysl ze walnęli sie o jakies 400 g w przód, i bedzie ok :)

Lutka oby tak było - bo jak wcześniej przerażała mnie cesarka, tak teraz jej waga.

[jola22]

Gunia szacun wielki - nie dość że urodziłaś Maksia w expresowym tempie to jeszcze bez żadnego znieczulenia.
A opis porodu i to jak go oboje z mężem przeżyliście - piękny.

[Ewciaa]

ja po wizycie i okazuje się że u mnie wszystko zamknięte szczelnie, lekarz stwierdził "że trzeba będzie granata tam włozyć " więc szybko się mnie nie pozbędziecie niestety mam czekać do 13 maja i wtedy na oddział

[jola22]

Kira89

a ja właśnie wróciłam z badania :)małemu serduszko bije bardzo ładnie :) szyjke mam bardzo krótką i do tego rozwarcie na 2 cm... tylko porządnych skurczy mi tu brakuje do kompletu, ech... lekarz powiedział, ze musze czekać, jak pojawią sie skurcze, odejdą wody itd to do szpitala, jeśli tydzień po terminie nic sie nie wydarzy to tez do szpitala... lepiej żeby coś się w końcu zaczęło dziać ^^

Kira widzę że i u Ciebie dobre wieści - super.

[Kira89]

Ewciaa

ja po wizycie i okazuje się że u mnie wszystko zamknięte szczelnie, lekarz stwierdził "że trzeba będzie granata tam włozyć " więc szybko się mnie nie pozbędziecie niestety mam czekać do 13 maja i wtedy na oddział

czemu masz az tak długo czekać?

[Gość lutka]

Ewciaa przeciez ta sytuacje nie będzie trwala wiecznie - tydzień jeszcze wytrzymasz. Pomysl sobie ze niedokladnie miałas wyliczony termin. Zamiast 5 powinien byc powiedzmy 9 +tylko 4 dni i w najgorszym wypadku będzie wywolywanie.
A radził coś na przyspieszenie akcji? Seks, spacer, chodzenie po schodach? Cokolwiek.

[jola22]

Ewciaa

ja po wizycie i okazuje się że u mnie wszystko zamknięte szczelnie, lekarz stwierdził "że trzeba będzie granata tam włozyć " więc szybko się mnie nie pozbędziecie niestety mam czekać do 13 maja i wtedy na oddział

O ludzie granata powiadasz - Tylko skąd go wziąć???
Ewciu spokojnie - zobaczysz że wszystko będzie dobrze.

[Gość lutka]

Kira dlugo to mama2 ma czekać, aż 10 dni.

[jola22]

Lutka gratulacje - dyszka stukneła - gdzie szampan??

[Ewciaa]

gunia zazdroszcze tak szybkiego porodu i ja też rycze bo już bym chciała być po

przenieśli nas do noworodków

lutka gratuluję 10siątki

kira to u Ciebie już niedługo pewnie i zobaczysz swoje maleńśtwa, dobre wieści przyniosłaś gratuluje

jolcia gratuluje dorych wieści, grzeczna julcia posłuchała mamy, duża z niej dziewczynka

[Gość lutka]

A proszę :)

P.S wg OM 5 dni :P

[Ewciaa]

Kira89

Ewciaa

ja po wizycie i okazuje się że u mnie wszystko zamknięte szczelnie, lekarz stwierdził "że trzeba będzie granata tam włozyć " więc szybko się mnie nie pozbędziecie niestety mam czekać do 13 maja i wtedy na oddział

czemu masz az tak długo czekać?

nie wiem czemu tak długo, lekarz mówi że nawet 2 tygodnie po terminie to norma

[jola22]

lutka

A proszę :)

P.S wg OM 5 dni :P

Mniam, mniam - pychotka.

[Ewciaa]

lutka

Ewciaa przeciez ta sytuacje nie będzie trwala wiecznie - tydzień jeszcze wytrzymasz. Pomysl sobie ze niedokladnie miałas wyliczony termin. Zamiast 5 powinien byc powiedzmy 9 +tylko 4 dni i w najgorszym wypadku będzie wywolywanie.
A radził coś na przyspieszenie akcji? Seks, spacer, chodzenie po schodach? Cokolwiek.

lutka ja już próbowałam wszytskiego.... moze i wytrzymam ale te ciągłe pytania od rodziny i znajomych....wszyscy rodzą wcześniej (znajomi) a u mnie jak na złość NIC WIELKIE NIC, pozatym jakoś ostatnio słaba psychicznie się zrobiłam i ciągle rycze

[Kira89]

lutka ja również gratuluje dyszki :)
Ewciaa wszystko będzie dobrze.Sytuacja może zmienić sie z dnia na dzień, bądź dobrej myśli :*

[Ewciaa]

lutka

A proszę :)

P.S wg OM 5 dni :P

chociaż szampana moge wypić na pocieszenie

[Gość lutka]

Kochana jak masz potrzebę to rycz, tylko powiem to co mamie2 - zeby lez Ci wystarczyło na spotkanie z Zuzią :*

Patki dlugo nie ma :/ ma ktoras z nia kontakt?

[Ewciaa]

lutka

Kochana jak masz potrzebę to rycz, tylko powiem to co mamie2 - zeby lez Ci wystarczyło na spotkanie z Zuzią :*

Patki dlugo nie ma :/ ma ktoras z nia kontakt?

lutka niedługo nie będe miec siły ryczeć nawet....

no włąśnie co z patką ja nie mam jej numeru.... i nadal nie ma wieści od isabelki