Skocz do zawartości
Forum

Majowe słoneczka 2009


Rekomendowane odpowiedzi

katja79
pat-k
Mamuski kochane, przepraszam, ze zniknelam znowu. Tym razem najazd gosci mielismy, a poniewaz mam lezec caly czas to bylam scisle pilnowana, zeby nie podchodzic do komputera.
Moj pessar niestety nawala, prawdopodobnie jest za maly i spada mi :( nie bede nawet opisywac jakie to uczucie. nie dosc, ze nie pelni swojej funkcji to jeszcze uwiera. ech... szkoda gadac. trace ostatecznie zaufanie do lekarzy. jutro jade jeszcze raz na konsultacje (platna juz oczywiscie) i pewnie przejde procedure wyjmowania i zakladania nowego. Chyba, ze jednak zdecyduja sie zakladac szew.

Z dobrych nowin, bylam w sobote na usg i potwierdzone, ze bedzie dziewczynka :)) I juz mnie kopie lobuzica :)

Ja dzis wstalam juz z lózeczka mysle ze wystarczy tego lezenia i wzielam sie za gotowanie zrobilam zupke pomidorowa z kluseczkami....mmm wpadnijcie na miseczke i pierwszy raz w zyciu zabralam sie za bigos, gotuje go juz ladnych pare godzin....no i umieram z ciekawosci co z tego wyjdzie...

buziaki dla Was wszystkich i znów zmykam do kuchni...odezwe sie pózniej:36_3_16:

Mmmm... bigos :) Ja też jeszcze nigdy nie robiłam, ale w sumie teraz najlepszy moment, żeby wypróbować nowe, pyszne rzeczy :)

Odnośnik do komentarza

Kira89
witam :) jestem nowa na tym forum i nie bardzo umiem się tutaj poruszać jeszcze ;P
ja także mam urodzić w maju, termin mam na 11.05.2009 :P póki co nie wiem jak teraz wygląda mój maluszek, bo dopiero w piątek ide do lekarza, wtedy zobaczymy :D niedługo tez wybieram sie na małe zakupy, mam pewien bon do wykorzystania ;P

Kira witam serdecznie i gratuluję maluszka :)

Odnośnik do komentarza

Ewciaa
Kira89
Ewciaa to prawda, czas mi ucieka bardzo szybko, szczególnie że moje życie wypełniają studia, znajomi i oczywiście moje Kochanie :D ale maj wydaje mi sie jeszcze taki odległy...

studia och kiedy to było ?! wróciłam bym się na nie :)

Ja juz sie ciesze ze mam studia za soba nie chciało by mi sie teraz uczyc.

Odnośnik do komentarza

Kira89
Ewciaa
studia cudowny czasy, co do ciązy to u mnie też były takie młode mamuśki i dały radę a ja znowu taka stara nie jestem :):):):)

a tego to ja nie powiedziałam przecież :P moja ciąza była nieplanowana. Dzieci owszem, ale dopiero później :P

wiem, żartowałam :) co do ciąży to mam kuzynke co ma 18 lat i jest też w ciąży, też nieplanowana ale jest i już tego nie cofniesz,cesz się niektórzy straja się tyle lat i nie mgą my mamy to szczęście :)

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37io4pumqf8for.png

Odnośnik do komentarza

Ewciaa
gunia43

Ewciaa - Co do Coldrexu, tez bym jeszcze sprawdzila. Cos mi to podejrzane, w kazdym badz razie nie zaszkodz sprawdzic

nic w necie nie znalazłam :( niestety i nie wiem co robić ?! :36_2_58:

Ewcia ja bym coldrexu nie ruszyła bo z tego co pamiętam to dzieci od 6-7 roku życia mogą go braci wiec nawet niemowlęta nie są ujęte, albo zadzwoni do pierwszego lepszego gina z książki telefonicznej i zapytaj możesz nawet do kilku jak powiedzą to samo to będziesz wiedziała co robić:)

http://www.suwaczek.pl/cache/81f6d70ef3.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b444194b7a.pnghttp://www.suwaczek.pl/cache/de95d1bd24.png

Odnośnik do komentarza

Ewciaa
wiem, żartowałam :) co do ciąży to mam kuzynke co ma 18 lat i jest też w ciąży, też nieplanowana ale jest i już tego nie cofniesz,cesz się niektórzy straja się tyle lat i nie mgą my mamy to szczęście :)

haha, mój ginekolog powiedział mi dokładnie to samo :D na początku załamałam się strasznie. Bałam sie, że nie dam sobie rady, zostałam z tym sama (biologiczny ojciec dziecka nie dowie sie o niczym nigdy), ale dzięki wsparciu rodziny i temu, ze na mojej drodze stanęło moje Kochanie, dałam sobie rade i jest super :D

http://suwaczki.maluchy.pl/li-71171.png
http://s1.suwaczek.com/200905081662.png

Odnośnik do komentarza

mama2
Ewciaa
Kira89
Ewciaa to prawda, czas mi ucieka bardzo szybko, szczególnie że moje życie wypełniają studia, znajomi i oczywiście moje Kochanie :D ale maj wydaje mi sie jeszcze taki odległy...

studia och kiedy to było ?! wróciłam bym się na nie :)

Ja juz sie ciesze ze mam studia za soba nie chciało by mi sie teraz uczyc.

Uczyć może nie, ale w pracy spędzasz 8 godzin codziennie, a na studiach to takie dni zdarzały się sporadycznie. Dużo więcej wolnego czasu wtedy miałam. Ech, piękne czasy :)

Odnośnik do komentarza

elwira
Ewciaa
gunia43

Ewciaa - Co do Coldrexu, tez bym jeszcze sprawdzila. Cos mi to podejrzane, w kazdym badz razie nie zaszkodz sprawdzic

nic w necie nie znalazłam :( niestety i nie wiem co robić ?! :36_2_58:

Ewcia ja bym coldrexu nie ruszyła bo z tego co pamiętam to dzieci od 6-7 roku życia mogą go braci wiec nawet niemowlęta nie są ujęte, albo zadzwoni do pierwszego lepszego gina z książki telefonicznej i zapytaj możesz nawet do kilku jak powiedzą to samo to będziesz wiedziała co robić:)

postanowiłam nie brać, bede stosowac domowe sposoby i kordełka :) nic innego mi nie pozostaje dzidza najważniejsza

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37io4pumqf8for.png

Odnośnik do komentarza

Kira89
Ewciaa
wiem, żartowałam :) co do ciąży to mam kuzynke co ma 18 lat i jest też w ciąży, też nieplanowana ale jest i już tego nie cofniesz,cesz się niektórzy straja się tyle lat i nie mgą my mamy to szczęście :)

haha, mój ginekolog powiedział mi dokładnie to samo :D na początku załamałam się strasznie. Bałam sie, że nie dam sobie rady, zostałam z tym sama (biologiczny ojciec dziecka nie dowie sie o niczym nigdy), ale dzięki wsparciu rodziny i temu, ze na mojej drodze stanęło moje Kochanie, dałam sobie rade i jest super :D

no widzisz :), nie powiesz facetowi że będzie miał dziecko? zrobisz jak chcesz sama nie wiem jak bym postąpiła więc nie oceniam napewno to trudna decyzja

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37io4pumqf8for.png

Odnośnik do komentarza

Ewciaa
elwira
Ewciaa

nic w necie nie znalazłam :( niestety i nie wiem co robić ?! :36_2_58:

Ewcia ja bym coldrexu nie ruszyła bo z tego co pamiętam to dzieci od 6-7 roku życia mogą go braci wiec nawet niemowlęta nie są ujęte, albo zadzwoni do pierwszego lepszego gina z książki telefonicznej i zapytaj możesz nawet do kilku jak powiedzą to samo to będziesz wiedziała co robić:)

postanowiłam nie brać, bede stosowac domowe sposoby i kordełka :) nic innego mi nie pozostaje dzidza najważniejsza

Święta racja:) mnie faszerowali w 2 ciąży jak głupki i skończyło się przedwczesnymi skurczami i infekcja dróg moczowych wiec teraz nic chemicznego nie ruszam poza no-spa i paracetamol ale to ostateczność

http://www.suwaczek.pl/cache/81f6d70ef3.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b444194b7a.pnghttp://www.suwaczek.pl/cache/de95d1bd24.png

Odnośnik do komentarza

Kira89
Ewciaa
wiem, żartowałam :) co do ciąży to mam kuzynke co ma 18 lat i jest też w ciąży, też nieplanowana ale jest i już tego nie cofniesz,cesz się niektórzy straja się tyle lat i nie mgą my mamy to szczęście :)

haha, mój ginekolog powiedział mi dokładnie to samo :D na początku załamałam się strasznie. Bałam sie, że nie dam sobie rady, zostałam z tym sama (biologiczny ojciec dziecka nie dowie sie o niczym nigdy), ale dzięki wsparciu rodziny i temu, ze na mojej drodze stanęło moje Kochanie, dałam sobie rade i jest super :D

No, pewnie, że dasz radę, w końcu kobietki to silne stworzenia :) Fakt, może trochę skróci się okres "beztroskiej młodości", ale jak już się dzidziuś urodzi, to pewnie o niczym innym nie będziesz myśleć :)

Odnośnik do komentarza

Ewciaa
Kira89
Ewciaa
wiem, żartowałam :) co do ciąży to mam kuzynke co ma 18 lat i jest też w ciąży, też nieplanowana ale jest i już tego nie cofniesz,cesz się niektórzy straja się tyle lat i nie mgą my mamy to szczęście :)

haha, mój ginekolog powiedział mi dokładnie to samo :D na początku załamałam się strasznie. Bałam sie, że nie dam sobie rady, zostałam z tym sama (biologiczny ojciec dziecka nie dowie sie o niczym nigdy), ale dzięki wsparciu rodziny i temu, ze na mojej drodze stanęło moje Kochanie, dałam sobie rade i jest super :D

no widzisz :), nie powiesz facetowi że będzie miał dziecko? zrobisz jak chcesz sama nie wiem jak bym postąpiła więc nie oceniam napewno to trudna decyzja

Ja chyba też bym nie powiedziała, gdyby facet okazał się totalnym frajerem. Przynajmniej tak mi się teraz wydaje. Nie byłam w takiej sytuacji, więc nie wiem jak bym postąpiła, gdybym była postawiona pod ścianą.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...