Skocz do zawartości
Forum

Można?! Można!!! Piątek trzynastego - czyli wsparcie dla dziewczyn po przejściach!


cinamoonka

Rekomendowane odpowiedzi

anya0203
Witam. długo zbierałam się aby napisać coś w tym wątku ...............i jestem ..........

większość przeczytałam :)
Ula -przeczytałam Twojego bloga-siedzę i ryczę :36_1_4:

Dziewczyny czy Wy chodzicie do Kościoła po stracie swoich dzieci ???
Ja poszłam wczoraj i chyba to był pierwszy i ostatni raz....;/
cholera siedziałam i ryczałam całą mszę :36_2_58:..............wszystko jeszcze takie świeże......tak sobie myślę,ze Bóg to chyba nie istnieje........bo gdyby istniał to by nie zabrał MOJEGO DZIECKA !!!!!:angel_star:

Bartosz

  • 24+4 tc,10.01.2013r. :angel_star:

  • Dobrze, że napisałaś. Nikt tak nie zrozumie co czujesz jak my, które też jesteśmy aniołkowymi mamami.
    W poprzedniej ciąży chodziłam jak tylko miałam wolne, modliłam się, żeby wszystko było ok, żeby w czerwcu urodził mi się zdrowy maluszek......nie zostały moje modły wysłuchane. Ale teraz też się modlę....

    http://www.suwaczki.com/tickers/65vq786iklsvuww1.png
    http://www.suwaczki.com/tickers/cb7w43r8253bs8l9.png
    09.11.2012 :angel_star:Wiem, że jesteś tam
    Nie widuję Cię, lecz wiem, że jesteś tam
    Cały dzień i noc ktoś puka do Twych drzwi
    Każdy chciałby wiedzieć jak ma dalej żyć.
    Wiem, że jesteś tam
    Dla każdego zawsze musisz znaleźć czas
    I choć nigdy o nic nie prosiłam Cię
    Dzisiaj proszę bez kolejki przyjmij mnie .

    Odnośnik do komentarza

    anya0203
    Witam. długo zbierałam się aby napisać coś w tym wątku ...............i jestem ..........

    większość przeczytałam :)
    Ula -przeczytałam Twojego bloga-siedzę i ryczę :36_1_4:

    Dziewczyny czy Wy chodzicie do Kościoła po stracie swoich dzieci ???
    Ja poszłam wczoraj i chyba to był pierwszy i ostatni raz....;/
    cholera siedziałam i ryczałam całą mszę :36_2_58:..............wszystko jeszcze takie świeże......tak sobie myślę,ze Bóg to chyba nie istnieje........bo gdyby istniał to by nie zabrał MOJEGO DZIECKA !!!!!:angel_star:

    Bartosz

  • 24+4 tc,10.01.2013r. :angel_star:
  • Nie, nie chodzę. Ale przestałam już wcześniej. Kiedyś bardzo często, nawet teologie studiowałam. Jednak musiałam wybrać, bo się zakochałam. Nie chciałam mieszkać z M. bez ślubu, jednak firma w której pracował miała problemy (słynny już kryzys) i stwierdziłam, że muszę Mu pomóc. Od momentu, kiedy zamieszkaliśmy razem mam opory, żeby pójść do kościoła, bo czuję, że to niesprawiedliwe, że mam być częściowo wykluczona z religii miłości, bo wybrałam miłość. Później zaszłam w ciążę i nie mogłam pogodzić się z tym, że moje dziecko, mój cud ma być grzechem. Kiedy straciłam drugie dzieciątko, to już w ogóle przełknąć nie mogę tej niesprawiedliwości. Poza tym w Święta byłam raz i nie mogłam słuchać kolędowania - cały czas ryczałam.

    Upadł jej z kolan kłębek włóczki. Rozwijał się w pośpiechu i uciekał na oślep. Trzymała pocz

    Odnośnik do komentarza

    Anya ja tez nie chodze,ale taka decyzje podjelam juz dawno temu.
    Ja tez calkiem niedawno dolaczylam do forum i naprawdę dobrze się stali ze trafilas,bo dziewczyny dodadza Ci tyle pomocy ile będą w stanie,ja zresztą tez. Wszystkie na tym forum przezylysmy stratę i doskonale wiemy (niestety)co w tej chwili czujesz. Tak jak juz pisalam niejednokrotnie nie ma slowa które ukoi bol,ale tutaj - na tym forum na pewno latwiej będzie Ci przez ta zalobe przejść.
    3maj się kochana i placz ile ootrzebujesz,mi lzy tez pomagaly...

    Ja tez dziś nie w humorze,a raczej zawiedziona :( odebralam beta, jak dziecko jechalam do labolatorium modląc się w duchu "niech będzie 5,niech będzie 5" i dupa :/ 179 z 1007 w tydz. Nawet nie wiem,czy to przyzwoicie czy nie. Ale na pewno nie zadowalająco ;( a taka mialam nadzieje,ze juz się doczekam tej zaczarowanej 5...

    :angel_star:10.01.13

    8 t.c.
    Nadzieja jest jak cukier w herbacie. Jeżeli nawet jest jej mało to i tak wszystko osłodzi.
    :heart:
    Odnośnik do komentarza

    Koliberek
    Nietoperku a kiedy powtórka bety?

    W poniedzialek za tydzień. No wlasnie napisalam wynik do mojego lekarza,to tez ODP ze jest super :)
    Liczne ze za tydz. Znów będzie spadek :)
    Dziękuje Wam za mile slowo :*
    Marzena a za Twoja bete caly czas 3mam kciuki!! Żeby tez w końcu zaczela Ci spadać!!!

    :angel_star:10.01.13

    8 t.c.
    Nadzieja jest jak cukier w herbacie. Jeżeli nawet jest jej mało to i tak wszystko osłodzi.
    :heart:
    Odnośnik do komentarza

    anya0203
    Witam. długo zbierałam się aby napisać coś w tym wątku ...............i jestem ..........

    większość przeczytałam :)
    Ula -przeczytałam Twojego bloga-siedzę i ryczę :36_1_4:

    Dziewczyny czy Wy chodzicie do Kościoła po stracie swoich dzieci ???
    Ja poszłam wczoraj i chyba to był pierwszy i ostatni raz....;/
    cholera siedziałam i ryczałam całą mszę :36_2_58:..............wszystko jeszcze takie świeże......tak sobie myślę,ze Bóg to chyba nie istnieje........bo gdyby istniał to by nie zabrał MOJEGO DZIECKA !!!!!:angel_star:

    Bartosz

  • 24+4 tc,10.01.2013r. :angel_star:
  • Witaj anya
    Jestem z tobą całym sercem :36_3_15:
    Jest cieżko ale damy radę ! Jest nas tu tyle kobiet po przejściach i każda z dziewczyn pocieszy i wirtualnie przytuli.
    Dziękuje za to ze przeczytalas bloga....mi jakoś lżej na sercu ze mam gdzie w końcu wywalić nawał myśli i przeżyć.
    Ja do kościoła chodziłam, ale po akcji z in vitro jakiś kościół odwalil jestem na nie. Jak mozna gardzic kobietami co pragną spełnić marzenie swojego życia..

    Nietoperek84

    Ja tez dziś nie w humorze,a raczej zawiedziona :( odebralam beta, jak dziecko jechalam do labolatorium modląc się w duchu "niech będzie 5,niech będzie 5" i dupa :/ 179 z 1007 w tydz. Nawet nie wiem,czy to przyzwoicie czy nie. Ale na pewno nie zadowalająco ;( a taka mialam nadzieje,ze juz się doczekam tej zaczarowanej 5...

    Nietoperek no pewno ze przyzwoicie!! Jak tyle spadło w tydzień to w następnym bedzie czysto :big_whoo: i pewno wtedy dostaniesz @ więc głowa do góry :smile_move::smile_move:

    Ja dostałam okres :whistle: i byłam u nowego lekarza- obiecująco :smile_move:

    Odnośnik do komentarza

    Nietoperku ja zaciskam kciuki aby dalej tak szybko spadała.
    Marzena gdzie jesteś kochana? Jestem ciekawa kiedy będziesz znała wynik badań kostki parafinowej. Powiem szczerze, że nawet nie wiedziałam o takiej opcji.

    http://www.suwaczki.com/tickers/65vq786iklsvuww1.png
    http://www.suwaczki.com/tickers/cb7w43r8253bs8l9.png
    09.11.2012 :angel_star:Wiem, że jesteś tam
    Nie widuję Cię, lecz wiem, że jesteś tam
    Cały dzień i noc ktoś puka do Twych drzwi
    Każdy chciałby wiedzieć jak ma dalej żyć.
    Wiem, że jesteś tam
    Dla każdego zawsze musisz znaleźć czas
    I choć nigdy o nic nie prosiłam Cię
    Dzisiaj proszę bez kolejki przyjmij mnie .

    Odnośnik do komentarza

    Ulala1986
    anya0203
    Witam. długo zbierałam się aby napisać coś w tym wątku ...............i jestem ..........

    większość przeczytałam :)
    Ula -przeczytałam Twojego bloga-siedzę i ryczę :36_1_4:

    Dziewczyny czy Wy chodzicie do Kościoła po stracie swoich dzieci ???
    Ja poszłam wczoraj i chyba to był pierwszy i ostatni raz....;/
    cholera siedziałam i ryczałam całą mszę :36_2_58:..............wszystko jeszcze takie świeże......tak sobie myślę,ze Bóg to chyba nie istnieje........bo gdyby istniał to by nie zabrał MOJEGO DZIECKA !!!!!:angel_star:

    Bartosz

  • 24+4 tc,10.01.2013r. :angel_star:
  • Witaj anya
    Jestem z tobą całym sercem :36_3_15:
    Jest cieżko ale damy radę ! Jest nas tu tyle kobiet po przejściach i każda z dziewczyn pocieszy i wirtualnie przytuli.
    Dziękuje za to ze przeczytalas bloga....mi jakoś lżej na sercu ze mam gdzie w końcu wywalić nawał myśli i przeżyć.
    Ja do kościoła chodziłam, ale po akcji z in vitro jakiś kościół odwalil jestem na nie. Jak mozna gardzic kobietami co pragną spełnić marzenie swojego życia..

    Nietoperek84

    Ja tez dziś nie w humorze,a raczej zawiedziona :( odebralam beta, jak dziecko jechalam do labolatorium modląc się w duchu "niech będzie 5,niech będzie 5" i dupa :/ 179 z 1007 w tydz. Nawet nie wiem,czy to przyzwoicie czy nie. Ale na pewno nie zadowalająco ;( a taka mialam nadzieje,ze juz się doczekam tej zaczarowanej 5...

    Nietoperek no pewno ze przyzwoicie!! Jak tyle spadło w tydzień to w następnym bedzie czysto :big_whoo: i pewno wtedy dostaniesz @ więc głowa do góry :smile_move::smile_move:

    Ja dostałam okres :whistle: i byłam u nowego lekarza- obiecująco :smile_move:

    Super! To znaczy ze będzie juz tylko dobrze!:*

    :angel_star:10.01.13

    8 t.c.
    Nadzieja jest jak cukier w herbacie. Jeżeli nawet jest jej mało to i tak wszystko osłodzi.
    :heart:
    Odnośnik do komentarza

    Ulala1986
    No lekarz nawet wysłał mnie na rendgen miednicy!! I to dla mnie żebym poczuła sie spokojniejsza! Chusteczke mi podał i widać ze chce pomoc. Będzie pisać list o kliniki zeby mnie wzięli na ochodzenie :)

    Super!! :) w końcu jakiś progres!! I lekarz ok :D

    :angel_star:10.01.13

    8 t.c.
    Nadzieja jest jak cukier w herbacie. Jeżeli nawet jest jej mało to i tak wszystko osłodzi.
    :heart:
    Odnośnik do komentarza

    Ula czytam co piszesz i mam mieszane uczucia, bo z jednej strony się cieszę, że w końcu ktoś kompetentny, a z drugiej nóż się w kieszeni otwiera jak sobie o tych poprzednich konowałach pomyślę :Real mad:

    http://www.suwaczki.com/tickers/65vq786iklsvuww1.png
    http://www.suwaczki.com/tickers/cb7w43r8253bs8l9.png
    09.11.2012 :angel_star:Wiem, że jesteś tam
    Nie widuję Cię, lecz wiem, że jesteś tam
    Cały dzień i noc ktoś puka do Twych drzwi
    Każdy chciałby wiedzieć jak ma dalej żyć.
    Wiem, że jesteś tam
    Dla każdego zawsze musisz znaleźć czas
    I choć nigdy o nic nie prosiłam Cię
    Dzisiaj proszę bez kolejki przyjmij mnie .

    Odnośnik do komentarza

    Świeżak
    Ula czytam co piszesz i mam mieszane uczucia, bo z jednej strony się cieszę, że w końcu ktoś kompetentny, a z drugiej nóż się w kieszeni otwiera jak sobie o tych poprzednich konowałach pomyślę :Real mad:

    Koliberek
    To świetnie, że jesteś zadowolona, że czujesz, że ktoś chce się Tobą zająć, pomóc Ci. Echhh...też chcę lekarza, który mnie nie potraktuje "taśmowo"...

    No Agus lekarz jak popatrzył na mnie to sam powiedział Ze normalnie czekają do tych 3 poronien ale widzi ze nie jest ze mną najlepiej i napisze do kliniki. Tyle może zrobić bo jak klinika powie ze nie niestety pozostaje czekać, ale chociaż chce mu sie napisać!! Jutro dzwonię zeby sie umówić na Rtg miednicy i mam tydzień po zdjęciu do niego przyjść. Może w końcu zacznie sie ten pozytywny rozdział!!!

    Koliberek ja w pl zmienialam tez ginekologa więc może i ty zmien? Czasami właśnie sa tak obojętni ze szkoda gadać....

    Odnośnik do komentarza

    Ulcia najważniejsze jak ma lekarz trochę empatii i jest najzwyczajniej w świecie ludzki

    http://www.suwaczki.com/tickers/65vq786iklsvuww1.png
    http://www.suwaczki.com/tickers/cb7w43r8253bs8l9.png
    09.11.2012 :angel_star:Wiem, że jesteś tam
    Nie widuję Cię, lecz wiem, że jesteś tam
    Cały dzień i noc ktoś puka do Twych drzwi
    Każdy chciałby wiedzieć jak ma dalej żyć.
    Wiem, że jesteś tam
    Dla każdego zawsze musisz znaleźć czas
    I choć nigdy o nic nie prosiłam Cię
    Dzisiaj proszę bez kolejki przyjmij mnie .

    Odnośnik do komentarza

    A u mnie dziś położna była :)
    Potrząsnęła mną !!! Trochę popłakałam jej w rękaw, kawkę wypiłyśmy i pośmiałyśmy sie :)
    i powiem Wam ,że taka luźna rozmowa BARDZO DUŻO MI DAŁA !! :) Za tydzień odbieram wyniki b. hist. i idę do lekarza na wizytę!! Kazała mi się upomnieć u gin czy da mi skierowanie na badania genetyczne-pierwsze dziecko urodziło sie z fenyloketonurią ( chociaż rozwija się prawidłowo i jej bez DIETY ) już dawno powinniśmy przejśc takie badania.Ale ja sie nie upominałam a lekarze sie nie wychylali........

    Położna powiedziała mi ,że powinnam zrobić te badania.......zobaczyć co i jak i jak już otrząsnę sie z tego wszystkiego jak będę gotowa to zacząć się starać ..........no chyba ,że te genetyczne wyjdą coś nie tak.....

    ------------------------------------------------------------------
    Bartosz[*]24+4.........10.01.2013:angel_star:

    Bartosz

    24+4, 10.01.2013r.:angel_star:

    Nie płacz kochana Mamo.......

    Odnośnik do komentarza

    Widzisz kochana!! Ja na moim blogu napisałam ze czasami zwykła i szczera rozmowa o tym co było daje o wiele wiecej niż jak ludzie po katach szepcza..

    Przynajmniej położna ma głowę na karku! Idź, zarządzaj badań i będziesz spokojniejsza :Kiss of love:

    Odnośnik do komentarza

    Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

    Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

    Zarejestruj nowe konto

    Załóż nowe konto. To bardzo proste!

    Zarejestruj się

    Zaloguj się

    Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

    Zaloguj się

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...