Można?! Można!!! Piątek trzynastego - czyli wsparcie dla dziewczyn po przejściach!

[Ulala1986]

UWAGA ciasto dla pań

[Oopsy Daisy]

jęzor do tyłka mi uciekł

[Świeżak]

A nikt się nie będzie śmiał jak będę wygrzebywać rodzynki?

[Oopsy Daisy]

Zakryjemy oczy

[Świeżak]

Dzięki Oops. A z resztą co ja się martwię, toż sami swoi

[Ulala1986]

Świeżak

A nikt się nie będzie śmiał jak będę wygrzebywać rodzynki?

kochana ja rodzynek w cieście tez nei lubię,,,jak mam w serniku to wydłubuje ale w drożdżowym są takie suche więc zjem :)
wieć sie nie obrażę- wydłubuj

[Oopsy Daisy]

Świeżak

Dzięki Oops. A z resztą co ja się martwię, toż sami swoi

Oooo właśnie

[_Alfa_]

O mamo, zaślinię się!
U mnie rodzynki nie przejdą, skórka pomarańczowa, wiórki, grzyby w bigosie, grzyby w zupie też nie. Grzyby to tylko w pierogu zjem i pieczarki Taka jestem. Śliwki w czekoladzie są boskie tylko bez śliwek Aaa i gotowaną marchewkę z rosołu uwielbiam, a z pomidorowej nie ruszę. A jak byłam mała to nie jadłam żółtek, sam białka. Ale spoko, kuzyn mój jadł żółtka, więc się dzieliliśmy.
Tyle o mnie

[cinamoonka]

ulla to jak w odwiedziny wpadne juz po mej diecie to prosze mnie ugoscic takim oto marcepanowym ciachem

[Ulala1986]

Alfa każdy ma swoje widzimisie hih
Cinus kochana ugoszcze jak najbardziej

[_Alfa_]

Dzięki za zrozumienie

[Ulala1986]

moja kuzynka ne jada pomidorów ale domowy koncentrat pomidorowy to piła słoikami
ja rodzynek w serniku nie zjem ale jak sa takie suche to już tak...
a poza tym to wszytko- żerna jestem

[_Alfa_]

Mi się rodzynki z robakami jakoś kojarzą Ale same zjem z paczki
A jak byłam mała to jak w dżemie trafiła się (!) truskawka to też nie jadłam Taki rarytas a ja gardziłam Mleka z kożuchem nie wypiłam.. W ogóle za młodu to ja straszny niejadek byłam. Aż się dziwię, że mnie matka nie oddała
Chociaż nie - jadłam. Niedojrzałe śliwki i czereśnie z drzewek pod blokiem

[Koliberek]

To ja mogę za Was wyjeść rodzynki. Lubię i w ciastach i tak prosto z paczki. Mój Syn również. A teraz zajada się suszoną żurawiną, którą pochłania garściami. Morele, daktyle, figi i inne suszone owoce również pochłania Zupełnie odwrotnie niż Alfa

[Ulala1986]

Koliberek dawno ciebie u nas nie było
co tam u ciebie słychać kochana?

[_Alfa_]

Koliberek

To ja mogę za Was wyjeść rodzynki. Lubię i w ciastach i tak prosto z paczki. Mój Syn również. A teraz zajada się suszoną żurawiną, którą pochłania garściami. Morele, daktyle, figi i inne suszone owoce również pochłania Zupełnie odwrotnie niż Alfa

Hellooooo!! Co słychać??

[Koliberek]

Hej hej Dziewczynki

Mnie najpierw nie było, a później miałam jaja z netem...
A co u mnie? Oddam na miesiąc półtorarocznego chłopca, nie bity, w dobrym stanie, wszystkożerny (poza tym, na co jest uczulony). Idą Mu teraz trójki i i chyba jedna piątka. Jest ciężko - nie śpi, często płacze i dopiero co uporaliśmy się z katarem...

[_Alfa_]

Ogłoszenie w gazecie jest ?? Takie prawie matrymonialne

[Ulala1986]

Koliberek
przetrwamy- bo kto ma przetrwać jak nie my?

[Koliberek]

Alfa matrymonialne to tak na dłużej, a ja chcę się tylko wyspać i chcę z powrotem mojego Misia Ale jak chcesz, to dam Ci go na miesiąc, a w rewanżu mogę się zająć noworodkiem

Ula pewnie, że przetrwamy - dla takiego uśmiechu warto. A w ogóle to jak tam sytuacja na froncie? Czytałam, że beta ciągle 14, w piątek jeszcze raz, czy mam już nieaktualne dane?

[Ulala1986]

Koliberek jakie cudo tam na zdjęciu masz
no i dobre masz wiadomości...14......a na krew dopiero we wtorek bo babsztylom się coś pomieszało......cóż trzeba poczekać

[Koliberek]

A jakie zaradne! Jak zrobi słodkie oczka, to obcy ludzie dają mu słodycze... aż czasem mi głupio...

Echhhhh - czekanie to chyba najgorsza rzecz, jaką ludzkość wymyśliła...Tulam mocno

[_Alfa_]

Hahaha no uczy się od małego

[cinamoonka]

Ula trzymam kciuki

[Świeżak]

Dziewczyny nie radzę sobie sama ze sobą. Strach mnie taki ogarnął, że szału dostaję. Gdybym się później u gina dowiedziała, to już byłoby lżej, bo zarodek by był, a tak czekanie pozostaje