Skocz do zawartości
Forum

I tymestr - poronienia, brak echa zarodka, pusty pęcherzyk


Rekomendowane odpowiedzi

Ulala1986
hej marcelina.
myśmy się po poronieniu nie zabezpieczali w ogóle bo nie sądziłam że zaraz po poronieniu będzie owulacja,,,,no i była ale niestety zatrzymało się w jajowodzie.
ja jak miałam poronienie 1 sierpnia to wyszło że 22 sierpnia miałam owulację więc nigdy nic nie wiadomo.
i tak jak pisze- 6 mcy to jak dla mnie strata czasu bo jak psychicznie jesteś gotowa to czemu nie?
ja teraz używam gumek tylko i wyłącznie żeby leki wyszły z organizmu, jakby nie to to bym nie czekała w ogóle.....
no i dzisiaj zły dzień bo 1 kumpel z pracy był an usg i sie chcali że 13 tyg ciązy, a 2 przyleciał bo jego kobicie wody odeszły.....aż się popłakałam...

Nie daj się ;* niedługo i Ty się tak pochwalisz ;*

http://lpmf.lilypie.com/Jsnbp1.png
http://lpmf.lilypie.com/MOF7p1.png
http://davf.daisypath.com/X2iYp1.png

Odnośnik do komentarza

No jak mam leki to też szukam, bo czasem na stronach medycznych jest coś więcej niż np na ulotce. Albo jakieś artykuły, czy porady medyczne. Ale nie fora :D Bo jak mnie żołądek bolał to dr. Google oświadczył, że mam wrzody, refluks i inne, a okazało się, że w ciąży jestem :D

Odnośnik do komentarza

No ale najbardziej mnie dobijało jak chciałam sobie wyszukać jakieś objawy np ciąży ale takie normalne, a nie mam 16 lat wczoraj dostałam @ a przedwczoraj kochałam się z chłopakiem, w sumie nie skończył ale dziś rano zaczęły mnie boleć piersi :D Tego pełno :noooo:
A tak z innej beczki - marzy mi się śnieg przez te reklamy z mikołajem.

Odnośnik do komentarza

ha ha prawda, trzeba wybierać dobre strony, a nie fora, chociaż jakoś tutaj trafiłyśmy więc fora jak widać nie do końca są złe ;). Wgłowie trzeba mieć filtr tego co się czyta. Ale powiem wam, że często zaglądam na komentarze, czasem żeby się pośmiać ale czasem można znaleźć ciekawe historię. Ostatnio trafiłam na artykuł też dotyczył poronienia, a pod nim wiele historii, kobiet którym się udało i szczęśliwie zostały mama po wieeeelu trudnościach.
Internet dobra rzecz, ale trzeba korzystać z niego z rozsądkiem.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3vfxmw58pivoz.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrp0xqpkr6k7dxtk.png
aniołek w niebie- 04.11.2012 - 8 tc

Odnośnik do komentarza

marcelinna
Świeżynka81
Kurcze ja myślałam, żeby porobić podstawowe badania, typu toxoplazmoza, krzepliwość krwi itp, ale tak naprawdę można popaść w obłęd z tymi badaniami i zrobić ich całą masę a przyczyny nie znaleźć :ehhhhhh: i choćbyśmy wiedziały co się wydarzyło, to i tak w kolejnej ciąży będziemy drżeć.

Prawda, ja nie szaleje z badaniami, oprócz posiewu nasienia męża, ja robię morfologię krwi, glukozę, CRP ilościowe, TSH, Prolaktynę, CMV IgM i IgG, Toxoplazoze IgM i IgG.
W sumie to powtórka badań choć teraz zlecono i dodatkowe CMV czyli ta cytomegalię i Prolaktynę, toxoplazmoze i tarczyce powtarzam, ostatnie wyniki z lipca, które robiłam przed ciążą nic nie wykazały, ale ginka kazała powtórzyć, bo to nigdy nie wiadomo.

Świeżynka81 czytałam gdzieś, że mąż twój łyka salfazin, zalecił Wam lekarz czy sama wyczytałaś i działasz?

Koleżanka mi podpowiedziała, ale to z cynkiem jest i witaminami, tak więc też przydatne przy budowaniu masy, zwalczaniu trądziku, więc stwierdziłam, że spróbować nie zaszkodzi.

http://www.suwaczki.com/tickers/65vq786iklsvuww1.png
http://www.suwaczki.com/tickers/cb7w43r8253bs8l9.png
09.11.2012 :angel_star:Wiem, że jesteś tam
Nie widuję Cię, lecz wiem, że jesteś tam
Cały dzień i noc ktoś puka do Twych drzwi
Każdy chciałby wiedzieć jak ma dalej żyć.
Wiem, że jesteś tam
Dla każdego zawsze musisz znaleźć czas
I choć nigdy o nic nie prosiłam Cię
Dzisiaj proszę bez kolejki przyjmij mnie .

Odnośnik do komentarza

Ula Ty mi nawet nie mów takich rzeczy, bo moje libido sięga zenitu, po zabiegu nie mogłam, a najszybciej to chyba w styczniu męża zobaczę.

http://www.suwaczki.com/tickers/65vq786iklsvuww1.png
http://www.suwaczki.com/tickers/cb7w43r8253bs8l9.png
09.11.2012 :angel_star:Wiem, że jesteś tam
Nie widuję Cię, lecz wiem, że jesteś tam
Cały dzień i noc ktoś puka do Twych drzwi
Każdy chciałby wiedzieć jak ma dalej żyć.
Wiem, że jesteś tam
Dla każdego zawsze musisz znaleźć czas
I choć nigdy o nic nie prosiłam Cię
Dzisiaj proszę bez kolejki przyjmij mnie .

Odnośnik do komentarza

coś w tym jest, mój tez jakiś taki spokojniejszy. Nie mogę narzekać,ale są takie okresy, że w zupełności wystarcza nam bliskość podczas samego przytulania. Może to kwestia długości związku? Jesteśmy razem prawie 10 lat więc związek jest na innym poziomie niż chociażby 3 lata temu. Pewnie to wszystko też powoduje stres, praca i u nas jeszcze budowa domu... co chwilę coś...

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3vfxmw58pivoz.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrp0xqpkr6k7dxtk.png
aniołek w niebie- 04.11.2012 - 8 tc

Odnośnik do komentarza

chyba coś w tym jest...stabilizacja.....no i tak jak mówisz realia i stresy życia codziennego plus problemy tu i tam....mój jeszcze pracuje w zimnie więc to też go fizycznie wykańcza... ale plusem życia małżeńskiego jest że wiesz że jak dzisiaj nei dostaniesz to jutro znowu będzie okazja :smile_move:

Odnośnik do komentarza

Witam
Po przeczytaniu wątku tez podzielę się doświadczeniem. A więc pierwsze dziecko urodziłam w 2008 roku, bez żadnych problemów.Na potwierdzenie ciąży poszłam dopiero w 7 tygodniu bo do tego czasu nie było nigdzie wolnych wizyt. I od razu było widać serduszko. Druga ciąża to maj 2012, kiedy poszłam do lekarza ok 4-5 tydz nic nie było na usg więc zrobiłam HCG. W międzyczasie plamienia, więc dostałam na podtrzymanie na USG znów nic i HCG (było ok tj. X2). Poszłam po tygodniu do innej lekarki, naUSG nic i szpital "niech poszukają". Ciąża ektopowa...(pozamaciczna).
Lapatoskopia w 8 tyg. Przyczyna- endometrioza.
Starania, starania, starania,starania i jest. Teraz to niestety tyle wolnych terminów więc już 5 dni po spodziewanym okresie 21.11.2012 u lekarza, na USG nic. Druga wizyta za tydzien 27.11.2012 jest pęcherzyk w macicy!!!!! Jeeeee! Ale pusty. "Przyjdz Pani za tydzień"
Od miesiączki to już 6 tydz. Po wielkości pęcherzyka 5 tydz.Nie wiem co mam o tym myśleć. Dodam iż wczoraj USG robiono na dwóch apatatach. Jedno w gabinecie a drugie w gabinecie USG (LEPSZYM SPRZĘCIE) dodam też iż uczęszczam do prywatnej kliniki... co o tym myślicie?:36_7_6:
Kazała przyjsc za tydzien, ale zapisałam się na 7.12 bo jak pójde 3 to znów może nie być widać i znowu czekanie. Pani doktor założyła mi już karte ciąży ale potwierdzenia do pracy dać nie chciała. Nie wiem co jest.

Odnośnik do komentarza

Katja - ja mam ten sam problem. Byłam na wizycie wg moich obliczeń w 7 tyg. ciąży. Na usg tylko pęcherzyk ciążowy ale bez zarodka. Wyglądało na 4-5 tydz. Lekarka kazała czekać 2 tygodnie bo może ciąża jest młodsza. Powiedziała też, że możemy zrobić badanie już po tygodniu, ale może znowu nie być nic widać i będę się denerwować, a wg niej w 7-8 tyg wszystkie zarodki mają podobny rozmiar i będzie widać czy jest ok... No i właśnie dzisiaj mija te 2 tygodnie... jutro idę na wizytę. Jestem dobrej myśli. Może sobie wkręcam, bo człowiek jak czegoś bardzo chce to wszystko poczuje, ale czuję się ciążowo:). Brzuszek mam powiększony, piersi też...
Boże jak ja chcę usłyszeć to serduszko....

Nie martw się na zapas. Wiem, że to łatwo powiedzieć - sama w zeszłym tygodniu ryczałam i jęczałam tu dziewczynom. Czasem po prostu jest za wcześnie na usg. Wierzę, że wszystko się ułoży i zobaczysz na następnym badaniu serduszko. Trzymaj się!

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny-nie wiem czy to Was pocieszy ale w zeszłym tygodniu spotkałam się z koleżanka i miała podobną sytuacje-ale lekarz jej normalnie powiedział że czasem 5 tc to za wcześnie żeby cokolwiek widzieć i zalecił usg w 7. noi w 7 mc pojawiło się na monitorze serduszko ;D a teraz jest w 3 miesiącu ;D nie zawsze brak widoczności oznacza coś złego... trzymam kciuki żeby u Was też tak było ;*

http://lpmf.lilypie.com/Jsnbp1.png
http://lpmf.lilypie.com/MOF7p1.png
http://davf.daisypath.com/X2iYp1.png

Odnośnik do komentarza

Teraz nie pójdę wcześniej niż 7-8 tydzień, poprzednia ciąża, plamiłam, poszłam w 6 tygodniu, to się tyle nasłuchałam złego od lekarzy, że niepotrzebnie się denerwowałam przez 2 tygodnie. Lepiej pójść później i dowiedzieć się co jest lub czego nie ma. Oczywiście, że owulacja mogła wystąpić później, ale pójść w 7-8 tyg jest w miarę bezpieczne, przy późniejszej owulacji ciąża wyglądałaby na 5-6 tydz, a jak pójdziemy w 5 to jest szansa, że nic nie zobaczy i niepotrzebny stres.

katja87 moim zdaniem za wcześnie na kartę ciąży, często jest zakładana dopiero w 12 tyg, kiedy teoretycznie jest bezpieczny czas dla malucha i mniejsze zagrożenie poronieniem. Dobrze, że nie dostałaś zaświadczenia do pracy, to jeszcze za wcześnie.

Musisz być dobrej myśli. Poczekać i się przekonać co będzie. Każda z nas chciałaby zobaczyć malucha jak najszybciej i wszystkim się pochwalić ciąża, to wielka radość, ale cierpliwośc jest najlepszym doradcą :)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3vfxmw58pivoz.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrp0xqpkr6k7dxtk.png
aniołek w niebie- 04.11.2012 - 8 tc

Odnośnik do komentarza

katja87
Witam
Po przeczytaniu wątku tez podzielę się doświadczeniem. A więc pierwsze dziecko urodziłam w 2008 roku, bez żadnych problemów.Na potwierdzenie ciąży poszłam dopiero w 7 tygodniu bo do tego czasu nie było nigdzie wolnych wizyt. I od razu było widać serduszko. Druga ciąża to maj 2012, kiedy poszłam do lekarza ok 4-5 tydz nic nie było na usg więc zrobiłam HCG. W międzyczasie plamienia, więc dostałam na podtrzymanie na USG znów nic i HCG (było ok tj. X2). Poszłam po tygodniu do innej lekarki, naUSG nic i szpital "niech poszukają". Ciąża ektopowa...(pozamaciczna).
Lapatoskopia w 8 tyg. Przyczyna- endometrioza.
Starania, starania, starania,starania i jest. Teraz to niestety tyle wolnych terminów więc już 5 dni po spodziewanym okresie 21.11.2012 u lekarza, na USG nic. Druga wizyta za tydzien 27.11.2012 jest pęcherzyk w macicy!!!!! Jeeeee! Ale pusty. "Przyjdz Pani za tydzień"
Od miesiączki to już 6 tydz. Po wielkości pęcherzyka 5 tydz.Nie wiem co mam o tym myśleć. Dodam iż wczoraj USG robiono na dwóch apatatach. Jedno w gabinecie a drugie w gabinecie USG (LEPSZYM SPRZĘCIE) dodam też iż uczęszczam do prywatnej kliniki... co o tym myślicie?:36_7_6:
Kazała przyjsc za tydzien, ale zapisałam się na 7.12 bo jak pójde 3 to znów może nie być widać i znowu czekanie. Pani doktor założyła mi już karte ciąży ale potwierdzenia do pracy dać nie chciała. Nie wiem co jest.

Sopfie
Katja - ja mam ten sam problem. Byłam na wizycie wg moich obliczeń w 7 tyg. ciąży. Na usg tylko pęcherzyk ciążowy ale bez zarodka. Wyglądało na 4-5 tydz. Lekarka kazała czekać 2 tygodnie bo może ciąża jest młodsza. Powiedziała też, że możemy zrobić badanie już po tygodniu, ale może znowu nie być nic widać i będę się denerwować, a wg niej w 7-8 tyg wszystkie zarodki mają podobny rozmiar i będzie widać czy jest ok... No i właśnie dzisiaj mija te 2 tygodnie... jutro idę na wizytę. Jestem dobrej myśli. Może sobie wkręcam, bo człowiek jak czegoś bardzo chce to wszystko poczuje, ale czuję się ciążowo:). Brzuszek mam powiększony, piersi też...
Boże jak ja chcę usłyszeć to serduszko....

Nie martw się na zapas. Wiem, że to łatwo powiedzieć - sama w zeszłym tygodniu ryczałam i jęczałam tu dziewczynom. Czasem po prostu jest za wcześnie na usg. Wierzę, że wszystko się ułoży i zobaczysz na następnym badaniu serduszko. Trzymaj się!

najłatwiej powiedzieć- nie martw się- ale taka prawda :wink:
ja w 1 ciąży jak byłam w 6 tyg na usg to serduszka nie było ale lekarz nawet nic nie burknął o braku zarodka bo to było za wcześnie. mi tez głównie chodziło czy ciąża była w macicy....no była ale na 6 tyg wzrost się zatrzymał....:ehhhhhh:
w 2 ciązy nie zdążyłam na usg bo wylądowałam z bólami- to był około 7 tydzień- ciąża w jajowodzie...ale chyba na szczęście dla mnie serduszko nie biło...

nie ma co - jak lekarze karzą czekać to znaczy że widzieli już wiele przypadków że serduszko biło po tych 2 tyg więc- bądźcie dobrej myśli i czekamy na dobre wieści :big_whoo:

Odnośnik do komentarza

Marcelinna ja też tak myślę. Trudno się nie martwić, jak się nosi pod sercem taką delikatną, kruchą istotkę, którą się od początku kocha nad życie i na którą się tak bardzo czekało.

http://www.suwaczki.com/tickers/65vq786iklsvuww1.png
http://www.suwaczki.com/tickers/cb7w43r8253bs8l9.png
09.11.2012 :angel_star:Wiem, że jesteś tam
Nie widuję Cię, lecz wiem, że jesteś tam
Cały dzień i noc ktoś puka do Twych drzwi
Każdy chciałby wiedzieć jak ma dalej żyć.
Wiem, że jesteś tam
Dla każdego zawsze musisz znaleźć czas
I choć nigdy o nic nie prosiłam Cię
Dzisiaj proszę bez kolejki przyjmij mnie .

Odnośnik do komentarza

Sopfie serduszko ściskam Cię mocno, zmówię i kciuki też trzymać będę.

http://www.suwaczki.com/tickers/65vq786iklsvuww1.png
http://www.suwaczki.com/tickers/cb7w43r8253bs8l9.png
09.11.2012 :angel_star:Wiem, że jesteś tam
Nie widuję Cię, lecz wiem, że jesteś tam
Cały dzień i noc ktoś puka do Twych drzwi
Każdy chciałby wiedzieć jak ma dalej żyć.
Wiem, że jesteś tam
Dla każdego zawsze musisz znaleźć czas
I choć nigdy o nic nie prosiłam Cię
Dzisiaj proszę bez kolejki przyjmij mnie .

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...