Maj 2012

[Emilia1988]

lucy a no czas leci jak szalony. Niedawno też chodzilam w ciąży z Hanią a ona w piątek skonczy juz 4 miesiące :)

[alfik]

hej dziewczyny
znowu mnie nie było. Ile się da to siedzimy na wsi, na budowie.
Poza tym w sobotę zmarła jedyna siostra mojej mamy. My byliśmy jej całą rodziną więc wszystkie sprawy załatwia moja mama, a że nie jest w stanie to jeżdżę z nią. ehhh ciężko jest............... jutro pogrzeb, może po będzie łatwiej.

jeśli chodzi o zasypianie to Piotruś na rękach nie umie. Stęka i kwęka a jak się go położy (gdziekolwiek - łóżko, łóżeczko, wózek) zaraz zasypia. Ja córkę trochę nauczyłam na rękach i potem był problemik z oduczeniem więc Piotrusia od początku nie uczyłam. Na szczęście kolek nie miał więc nie musiałam nosić specjalnie. Natomiast zaskakuje mnie w samochodzie bo dzieci zazwyczaj zaraz zasypiają a on twarda sztuka jest i mało co tam śpi...

[Olinka]

Dziewczyny dzięki za kciuki! Wodniaczków już nie ma. Jąderka są zdrowe:) Spodziectwo niestety nie zniknie jak wiadomo, więc tutaj bez zmian. Kontrola za 2 m-ce, ale jak pojadę do tego drugiego chirurga do Bydzi, to zobaczę, co tam powiedzą. Może jednak się uda wcześniej i bliżej zrobić tą operację.
Gosiaczek-k co do nocnych pobudek różnie to bywa. czasem Szymek śpi niemal do rana, a bywa, że budzi się co 3 godziny. W dzień też spi już zdecydowanie mniej. Teraz akurat spi w wózeczku na dworze i to mu najbardziej odpowiada:)

[aaska_863]

Hej Dziewczęta :)

ale parnota na dworze, musiałam z małym szybko wracać ze spaceru jak wyszliśmy rano.

A mój Filip dziś kończy 3 miesiące :)

Emilia Wy to macie podwójną radość z nowych osiągnięć dzieci. Michałek to się rozkręca z tym "daj ciuciu"

Alfik współczuję. Nienawidzę pogrzebów, z resztą chyba nikt tego nie lubi.
Zazdroszczę budowy. My na służbowym mieszkaniu jesteśmy, a to trochę męczące , bo ja inaczej bym zorganizowała miejsce, wiecie remonty itd., ale przecież to nie nasze a nie będziemy inwestować w czyjeś :/ Dlatego zazdroszczę.

[alfik]

Piotruś zasypia po wieczornym jedzonku i śpi jakieś 4-5h, czasem zdarzy się nawet 6 a potem już co 3h. śpi mniej więcej od 20-21 do 8-9 rano z przerwami na jedzonko, które nie trwaja dłużej niż 10min:)

aaska dobre wieści przynosisz:)
serdeczne życzonka dla synusia z okazji 3 miesięcy:)

Piotruś zasypia prawie sam:) prawie bo z pieluszką:)
nie wiem czy bedzie widać fotkę ale nie mogę wrzucić zdjęć do galerii

[Emilia1988]

Olinka super, że wodniaczki zniknęły :)

aaska tak to prawda :) Michałek ciuciu najbardziej zapamiętał bo wie, że zawsze ktoś coś mu da :) Nawet jak dostanie paluszki to sie cieszy :)

alfik współczuję pogrzeby :( Śliczny Piotruś :)

Upałów dalszy ciag. W nocy była burza od jakiejs 21 do 1 w nocy :/ Cały czas padalo, grzmialo, blyskalo sie i walilo piorunami. Dzieci mi nie chcialy spac. :(

[Emilia1988]

Kochane byłam u lekarza z tymi moimi dziwnymi szaleństwami serduszka.
Dostałam skierowanie na wyniki (morfologia, ob, mocz, sód, potas, magnez) i mam zrobić także EKG. Jeśli te wyniki nic nie wykarzą to dostanę skierowanie do kardiologa na EKG wysiłkowe albo na Holter'a.

Oby było wszystko w porządku bo boje się jak nie wiem. Jutro z rana pojdę zrobie wyniki i zobaczymy co dalej bedzie.

[Madzia1314]

Cześć dziewczyny
u nas też dzisiaj duchota i parnota...

alfik współczuję pogrzebu :( ,fajna fotka a Piotruś śliczny :)

co do spania to Dawid też przeważnie budzi się tylko raz tak między 3 a 4 a później śpi do 7 :)

Olinka fajnie, że wodniaczki zniknęły i mam nadzieję że tę operację uda Wam się wcześniej przeprowadzić :)

Emilia podziwiam twojego Michałka, żeby moja Wiktoria tak zechciała gadać :) rób rób badania, lepiej sprawdzić co to jest, jednak z sercem nie ma żartów, a ja trzymam kciuki aby nie wyszło nic poważnego

aaska wszystkiego najlepszego dla Filipka z okazji 3 miesięcznicy :)

[Emilia1988]

Madzia1314

Emilia podziwiam twojego Michałka, żeby moja Wiktoria tak zechciała gadać :) rób rób badania, lepiej sprawdzić co to jest, jednak z sercem nie ma żartów, a ja trzymam kciuki aby nie wyszło nic poważnego

Mój Michałek ostatnio tak rozkręcił się z mówieniem :) Niektóre mamy jak jesteśmy na spacerku dziwią się, że on ma 20 miesięcy i tak ładnie mówi. Ja się z tego bardzo cieszę :) Każde nowe słówko wypowiedziane przez Michałka jest dla mnie wielką radością.
Niby mowia, że chlopcy sa leniwi jesli chodzi o mowienie, a moj Michalek jednak nie :)
Jak był młodszy to był bardzo poważnym facetem :) A odkąd skończył roczek to uśmiech nie schodzi mu z buźki :)

Byłam na pobraniu krwi... aj bolało :( Teraz o 16tej jadę odebrac wyniki, oby tylko były dobre i zrobię EKG oraz podejdę do lekarza z wynikami. Boję się :(

Zdążyłam tylko wrócić do domu ... na dworze ciemno jak wieczorem i nieźle pada i jest burza.
Michałek wstał, zjadl sniadanko, wszedl do lozeczka i oglada bajeczki :) Hanusia tez spiaca, wiec ide dam jej cycusia i moze pospimy troszke :)

Milego dnia :)

[Emilia1988]

No więc ... wrociłam od lekarza :) Wyniki w porządku. Troszkę mi hemoglobina spadła, ale i tak jest w normie, więc żadnej tragedii nie ma. Magnez, sód, potas, kreatynina także w porządku. EKG też wyszło dobrze... No więc czego ja się czepiam he he :)

Mam brać nadal magnez i lekarz kazał mi kupic lek ziołowy na uspokojenie on jednoczesnie zmniejszy troszke akcje serca. No i witaminki muszę brac.
Aaaa no i jeszcze jak to doktor powiedzial "muszę zwolnić" :)

[kasiek82]

Cześć Dziewczyny :)

Żeby moja Lenka tak chciała sama zasypiać

Dzisiaj byłyśmy na szczepieniu i była bardzo dzielna.
Jutro kończy już 3 miesiące!

[Emilia1988]

kasiek gratulacje dla Lenki za odwagę :) Moja Hania w piątek kończy już 4 miesiące :)

My w piątek pod wieczor wyjeżdżamy do rodzinki do Świebodzina. Wrócimy prawdopodobnie w niedzielę wieczorem.
Jak ja się ciesze, że moj T. ma ostatnio często wolne weekendy :)

Uciekam spac.

Buziaki

[lucy315]

kasiek82

Cześć Dziewczyny :)

Żeby moja Lenka tak chciała sama zasypiać

Dzisiaj byłyśmy na szczepieniu i była bardzo dzielna.
Jutro kończy już 3 miesiące!

Suuper, że Lenka była dzielna :) i dużo zdrówka dla niej z okazji jutrzejszej 3-miesięcznicy!

Moja Emilka dzisiaj płakała całe 4 minuty w łóżeczku, po czym poleżała w ciszy patrząc na zabawki i nawet nie wiem kiedy zasnęła sama :) Chyba była nieźle zmęczona :P
Dzisiaj przyjechała do Nas koleżanka z synkiem, więc mamy towarzystwo. Oby tylko pogoda NAm dopisała :)

aaska spóźnione życzenia dla synusia :))) Zauważyłaś już jakąś poprawę po Debridacie?

Emilia super, ze nic poważnego nie wyszło podczas badań :) Życzę Ci dużo odpoczynku, żebyś faktycznie zwolniła :)

Olinka na pewno się uda załatwić wcześniej zabieg ! Cieszę się, ze wodniaczki zniknęły :)

alfik śliczny Piotruś i jaki już duży!

[Emilia1988]

lucy ale jak tu zwolnic jak dwoje dzieci mam, dom itd. Do tego dostałam propozycję, zeby od wrzesnia wrocic do pracy. Nie wiem co robic. Nawet nie chce myslec jak bede zabiegana jak wroce do pracy. Praca, dom, dzieci, mąż. Ech... Niby fajnie, ale czasami doba ma za mało godzin. No ale zobaczy jak to będzie.

Jakiegos dola zlapalam :( Łzy mi sie w oczach kreca :(

[Gość gosiaczek-k]

Emilia1988 jak ja bym chciała pospać do 8 :-) my pobudkę mamy ok 5-6 Martusia wyspana gotowa do figlów. W gościach jak jesteśmy to prawie nigdy nie udało jej się zasnąć. Brawo dla Michałka jak się rozgada na dobre to będzie Cię zasypywał pytaniami a po co a dlaczego ? Emilia1988 głowa do góry !!!
aaska_863 to Filipek i tak wstaje ok 1 raz mniej niż Marta i nie ważne czy zasnęła o 20 czy o 22 to i tak się obudzi ok 24 później koło 2,4,i 5-6 nie śpimy. Spóźnione życzenia dla Filipka :-) my też nie na swoim tylko wynajmujemy ale trafił się fajny właściciel, na odświeżenia mieszkania jak się wprowadzaliśmy dał kasę na farby, położył panele w pokojach, nawet jak podłączaliśmy zmywarkę to kupił nam łączenia do kranu heheh
lucy315 w dzień już tez coraz ciężej ją uspać jak zaśnie na moim łóżku to jej nawet nie ruszam, żeby przełożyć do łóżeczka bo się budzi, i na spacerkach też ładnie śpi, a jak się obudzi to sobie spogląda, wcześniej po godzinie spaceru się budziła i płakała teraz już dojrzała :-) Zazdroszczę Ci tego morza
alfik powodzenia w budowie! I współczuję pogrzebu. Chwilę po tym jak we wtorek przeczytałam ten Twój post dowiedzieliśmy się, że wujek brat mamy prawdopodobnie ma raka płuc z przerzutami na kręgosłup :-( :-( chciałabym tam do nich jechać ale z Martusią podróż 6 godzin w samochodzie to jeszcze chyba za długo :/
Fajnie masz z tym zasypianiem Piotrusia
Olinka trzymam kciuki żeby się udało wszystko szybciej zorganizować
kasiek82 brawo dla Lenki za odwagę i wszystkiego najlepszego z okazji kolejnego miesiąca!

[Gość gosiaczek-k]

wczoraj wyszłyśmy same na spacer. Tak Mąż zawsze z nami chodził bo miał więcej wolnego i znosił Martusię w gondoli na dół (mieszkamy na 4 piętrze masakra) ale wakacje się po mału kończą i czasu coraz mniej. Wózek cały już mam w piwnicy i tylko z małą schodzę i jakoś sobie poradziłyśmy z wytarganiem tego wózka z piwnicy - ciężki jak nie wiem co.
Rano spacerek 1,5h i później zrobiłam wycieczkę ponad godzinę do Biedronki po pieluchy i się okazało, że też tam remontują to poszłyśmy do koleżanki 30 min a potem wracałam znów jakieś 1,5h Martusia nie chciała u niej jeść 3 razy ją próbowałam przystawić i nie chciała chyba jej się wystrój nie podobał.
A dzisiaj znów rano 1,5 h i nogi mi odpadają :-)

[lucy315]

gosiaczek-k

alfik powodzenia w budowie! I współczuję pogrzebu. Chwilę po tym jak we wtorek przeczytałam ten Twój post dowiedzieliśmy się, że wujek brat mamy prawdopodobnie ma raka płuc z przerzutami na kręgosłup :-( :-( chciałabym tam do nich jechać ale z Martusią podróż 6 godzin w samochodzie to jeszcze chyba za długo :/
!

My jechaliśmy 500km w każdą stronę do teściów. W jedną stronę Emilka spała i tylko 2 przystanki na karmienie i zmianę pieluszki były. W drugę stronę było zdecydowanie gorzej, ale wtedy był upał 35 st i nawet w klimatyzowanym samochodzie było nieprzyjemnie ...

My dzisiaj byłysmy w Sopocie z koleżanką i jej synkiem. Troszkę kropił deszcz czasami, ale były momenty, że można było się na plaży polożyć i bluzę nawet zdjąć

[Emilia1988]

Witajcie :)

Ja tak tylko na sekundkę bo Hania się obudziła :) Ssie cycusia a ja jedna reka pisze :) Przepraszam za brak polskich znakow.

Humor dzisiaj juz znacznie lepszy :) Jutro jedziemy do rodzinki tak jak wczesniej pisalam. To pierwsza Hani tak daleka podroz. Bedziemy jechac okolo 2 godzin.

No nic ide odlozyc mojego glodka do lozeczka i sama tez sie klade.

Dobranoc

[aaska_863]

kasiek82 wszystkiego najlepszego dla Lenki :)

Emilia super , że wyniki ok i już lepszy humor. A wyjazd na pewno jeszcze bardziej poprawi humor :) spokojnego wypoczynku :)

Lucy fajnie, że pogoda w miarę dopisała :) Jeśli chodzi o debridat to chyba pomaga bo Filip wczoraj pierwszy raz usnął sam!!!!!! Jednak rytuały na wieczór i zdrowy brzuszek to podstawa :)

Gosieknie dziwie Ci się, że nogi Cię bolą, bo ja też na swoim podwórku potrafię tysiąc okrążeń zrobić. Trochę masz kiepsko z tym targaniem wózka, ale już wkrótce spacerówki pójdą w ruch :) Mieszkanie- my mamy służbowe i płacimy tylko media, jak się wprowadzaliśmy było po generalnym remoncie, ale swoje to zawsze swoje :)

Uciekam zaraz skorzystać, że jeszcze nie pada na spacer.

Miłego dnia dziewczęta :)

[Emilia1988]

Witajcie :)

Oj niewyspana dzisiaj jestem :( Hania w nocy była jakaś niespokojna, co chwilkę się budziła :(

Może uda mi się maluchy położyć zaraz i sama też wskoczę do łóżeczka z mężusiem :)

U nas pada, więc póki co spacerek nie wchodzi w grę :(

My mieszkamy na drugim piętrze, ale na szczęście wózek możemy zostawiać na dole w wózkowni :) Mamy oczywiście windę, ale trzeba korzystać z wygody he he Jak Hania się urodzila to przez pierwszy miesiac trzymalismy wozeczk w mieszkaniu ale teraz już z dobre 2 miesiace trzymamy na dole :)

Jejku jak ten czas zlecial... Niedawno szłam rodzić Hankę a to już 4 miesiące dzisiaj minęły :)

Wszystkiego najlepszego dla Maluszków kończących dzisiaj 4 miesiące

[Olinka]

Emilia dzięki za życzonka w imieniu Szymka:)
U nas po 3 dniach męczarni, wreszcie poprawa. Szymek przestał pierdzieć i zrobił kupkę. Od razu lepiej. Więcej śpi. Teraz sobie zasnął przy cycu. Odetchnęłam. Zęby to chyba swoją drogą wychodzą, bo widzę, jak próbuje sobie ulżyć, wszystko gryzie, drapie się jak może i mam wrażenie, że coś tam się "kluje" na dole.
Zrobiliśmy tez duży krok z Julką: wreszcie na dobre przenieśliśmy ją do jej pokoju! wiecie co? Śpi lepiej niż z nami! Nie budzi się w nocy, nie woła. No, w szoku jestem! Czasem, jak się okazuje, to rodzice muszą do pewnych rzeczy dojrzeć, a nie dzieci:)

[Gość gosiaczek-k]

My tutaj właśnie takiego luksusu jak wózkownia nie mamy :(( nawet nie ma miejsca na klatce żeby ten wózek gdzieś postawić tylko zaraz za drzwiami drzwi do piwnicy i schody do góry. Także na początku miałam tak, że stelaż w piwnicy a gondola z mała na górę - tylko mąż nosił bo ja słaba jestem heheh. Teraz już cały wózek na dole - trochę się obawiałam zostawić go całego w piwnicy ale w miarę czysto jest więc chyba powinno być ok. A te parę schodków to nauczyłam się wciągać wózek schodek po schodku .
My już po spacerku pogoda rano przyjemna była. Tylko w drodze powrotnej musiałam Martę na rękach nieść tak się rozkrzyczała... jeszcze na dodatek kółko mi się zsuwa, tu na jednym ramieniu Marta , drugą ręką pcham wózek i co chwilę w kółko kopać.... masakra

[Emilia1988]

No to ja się pochwalę :) Mamy ząbeczka Jejku jak się cieszę :) Już wiem co było powodem Hani nocnego niespania :)

Wieczorkiem będzie co świętować u cioci :)

Idę dokończyć pakowanie póki dzieci na dworze z babciami :)

[Gość gosiaczek-k]

Emilia1988 wszystkiego najlepszego dla Hani!!! i gratuluję ząbka :)

[lucy315]

emilia olinka wszystkiego dobrego dla waszych 4miesiecznych maluszkow :)))
emilia Hani gratuluję ząbka :)
u mnie Emilka non stop z rączkami w buzi, a ślini się tak, że rękawy całe mokre i przebieramy :) my dzisiaj znow spedzilysmy pol dnia nad morzem i na starowce. A moja córcia w nocy pobiła rekord, zasnęła ok 20:00 po 10 minutach od położenia w łóżeczku i spala do 5:30!!! 9,5h ! ależ ja się wyspałam. Zwłaszcza, że wczoraj mecz oglądałam i o północy dopiero zasnęłam :) a potem padła po cycuszku i spała jeszcze do 7:30 :)
My mieszkamy na 3 piętrze, ale kocham naszą windę! raz była popsuta i targałam wózek na dół przeklinając całą drogę :P
aaska super, że Debridat pomaga :))) Filipkowi na pewno ulżyło! i Ty odpoczniesz :)