Skocz do zawartości
Forum

aaska_863

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez aaska_863

  1. Witam, Bardzo proszę o pilną odpowiedź. Czy wynik crp - ilościowe 4,5 mg/l przy zakresie ref 0,0-3,0 może spaść w przeciągu dwóch dni do normy? czy można jakoś "wspomóc" organizm? i jeszcze morfologia (c55): WBC 8,7 (5,0-14,0) NEUT% 40,2 (35,0-60,0) NEUT# 3,5 (1,5-8) EOS% 15 (0-6) EOS# 1,3 (0,0-0,8) BASO% 0 (0-2) BASO# 0,0 (0,0-0,1) MONO% 12 (1-10) MONO# 1,1 (0,2-1,5) LYMPH% 32,1 (40,0-60,0) LYMPH# 2,8 (2,0-8,0) Etytrocyty 4,39 (3,50-5,00) Hemoglobina 12,1 (11,0-15,0) Hematokryt 34,1 (33,0-43,0) MCV 77,7 (75,0-90,0) MCH 27,6 (24,0-32,0) MCHC 35,5 (31,0-36,0) RDW-CV 12 (11-15) płytki krwi 287 (140-400) PCT 0,25 (0,17-0,35) MPV 8,7 (7,5-12,5) P-LCR 14,0 (13,0-43,0) PDW 8,7 (9,0-17,0) Rozmaz: Podzielone 38,0% (35,0-55,0) Eozynofile 16,0% (1,0-5,0) Limfocyty 35,0 (40-60) Monocyty 11,0 (2,0-7,0) Badania są z dzisiaj rano czy jest szansa, że jeśli powtórzymy w poniedziałek wyniki mogą być w normie??? Dodam, że syn we wtorek miał podwyższoną temperaturę i do wczoraj katar. We wtorek mamy się zgłosić do szpitala na usunięcie migdałka. Bardzo proszę o poradę!!!
  2. Witam, mój synek za 2 tygodnie kończy 2 lata. Na przechodzi okres buntu, ale problem nasz zaczął się duużo wcześniej. Otóż Filip (jedynak) nie potrafi bawić się z innymi dziećmi, i nie chodzi o to, że jest agresywny w stosunku do nich. Radzi sobie jakoś z emocjami przez jakiś czas jedynie wtedy, gdy to my jesteśmy u kogoś (zapewne nowe zabawki są interesujące) jednak z czasem i tak zaczyna się denerwować. Na początku gdy jakieś inne dziecko zabierze mu zabawkę a potem to nawet jak podejdzie do niego reaguje płaczem, wrzaskiem, ucieka do mnie i się przytula, wierzga nogami, ostatnio zdarza się, że rzuca się na ziemię czy podłogę. Próbowałam już różnych sposobów, tłumaczeniem, czasem jak dzieci do nas przychodzą to chowamy jakąś zabawkę ulubioną, żeby wiedział, że jest tylko jego. Nie wiem, czy jeśli taki jego "atak" się zaczyna to mamy wychodzić od znajomych czy rodziny? Jak się zachować? A jeśli ktoś jest u nas to mamy ich wyprosić? Może powinniśmy się zgłosić do psychologa? Mamy unikać kontaktów z innymi dziećmi? Czy to może być objaw jakiejś choroby? Zaczynam się obwiniać, że to moja wina, z tego względu, że ja się opiekuję Filipem, mąż jest praktycznie ciągle w pracy, a rodzinę mamy po drugiej stronie Polski. Może popełniam jakieś błędy wychowawcze. Przez te trudności odkładamy decyzję o drugim dziecku.
  3. aaska_863

    Maj 2012

    Marjaneczka a jak teraz Amelka się czuje? dołączam się do pytania co jej było? straszne miałyście przejścia ale mam nadzieję, że już wszystko ok :) Emilia to jest to forum na które się już zalogowałam czy inne? Straszne to co napisałaś normalnie ciarki mi przechodzą po plecach. Nie wyobrażam sobie tej całej sytuacji. Lucy jak rozmowa????? Dziewczyny tak piszecie o kolejnym dziecku, że jeszcze się zarażę ;)
  4. aaska_863

    Maj 2012

    Nie podoba mi się na nowym forum brak edycji i do tego chciałam, żeby życzenia dla Hani były kolorowe a tu takie smutne .... Lucy powodzenia na rozmowie!!!! Decyzję możesz podjąć jak ta druga firma będzie gotowa przyjąć Cię do pracy. My wczoraj rozmawialiśmy na temat drugiego malucha i na razie rzeczywistość nas ogranicza a szkoda, bo czas leci a my nie młodniejemy. Mój zegar biologiczny tyka a nie chciałam nigdy mieć jedynaka. Już teraz Filip pokazuje na co go stać i uwierzcie mi, że jak ja mówię NIE WOLNO to on mi się śmieje w twarz i dalej to samo robi. Czasem już myślę o klapsie ....
  5. aaska_863

    Maj 2012

    Lucy jak napisałaś w nawiasie ulubiona sąsiadka od razu przypomniała mi się ta co tak zazdrości ;) a ja uważam, że jakieś płyny do kąpieli czy sole będą super pomysłem :) szczególnie jeśli mają wannę. Pamiętam jak ja mogłam godzinę leżeć w wannie a Filip grzecznie w brzuszku siedział a nie biegał wszędzie jak teraz :) Do tego temperatura idzie w górę a kąpiel i na kręgosłup lepiej działa i ochłodzi :)
  6. aaska_863

    Maj 2012

    Haniu z okazji pierwszych urodzin życzymy Ci wszystkiego co najlepsze, mnóstwo uśmiechu na twarzy i żeby każdy dzień był dla Ciebie nową przygodą i odkrywaniem świata :**** od Ciotki Klotki i Filipa :)
  7. aaska_863

    Maj 2012

    Aha jesli chodzi o czapkę to zakładam wiązaną jeśli wieje a jeśli nie to beż wiązania, ale Filip odkrytych uszu nie ma całkowicie. Lucy Jak się czujesz? lepiej już ? Można tu edytować posty?
  8. aaska_863

    Maj 2012

    Widzę że będę musiała się odobrazić na forum ;) Lucy my na razie dostaliśmy buciki od chrzestnego młodego i na razie są ok. Zobaczymy dopiero jak będzie samodzielnie chodził. Jak zdecydujesz się na jakieś to daj znać na jakie i oczywiście czekamy na recenzję :) Emilia od jutra to już roczniaczka będziesz miała a nie niemowlę :) A my na wysokich obrotach :) Wieczorami składaliśmy i ustawialiśmy meble salonowe :) ech w końcu zaczynamy jakoś mieszkać :)))))) jeszcze nie mówiłam mojemu eM ale musimy dokupić na jego i Filipa urodziny kilka sztuk naczyń :)
  9. aaska_863

    Maj 2012

    Alfik pewnie że możesz :) zawsze :) Super, że Piotruś już sam biega no i do żłobka sam ho ho prawie jak dorosły ;) Lucy cieszy mnie bardzo, że dostałaś się do drugiego etapu :) no i gratulacje dla Emilki!!!!! teraz już żaden pchacz nie potrzebny :) Zapomniałam napisać, że Filipowi na raz wyszły wszystkie czwórki. Szły trzy dni...... ale w końcu są :)
  10. aaska_863

    Maj 2012

    Hej Wam też na forum Ameryka pisze czy tylko mi??? o co chodzi wogóle? Lucy jak rozmowa? Gosiaczek mój ma tak samo jak się zapomni to i chwile sam postoi ale ma też radochę z tego :)
  11. aaska_863

    Maj 2012

    Dzień dobry :) Filip tak zajmuje mi czas, że nie mam czasu na spokojnie usiąść i poczytać. No i mnie też nie podobają się zmiany na forum :/ Lucy trzymam kciuki za rozmowę i za starania nad nowym maluszkiem :) my też zaczynamy myśleć nad drugim jeśli nie znajdę pracy. Czas ucieka a ja nie wiem czy np za 5 lat zechce mi się znowu w pieluchy, kolki ząbkowanie czy inne rzeczy bawić :) Koniecznie pokaż nam zdjęcia po sesji :) Jak Emilka po basenie? Emilia Ty to z 10 tką dzieci bez problemu byś sobie poradziła :) Ale piękna pogoda jak tylko młody wstanie wyruszamy na spacer :) Jakoś się cisza znowu zrobiła...
  12. aaska_863

    Maj 2012

    Dzień dobry :) ale się pozmieniało na forum :) normalnie jak weszłam to myślałam, że coś mi się pomyliło. Gratuluje maluszkom postępów:) My wróciliśmy kilka dni temu z rodzinnych stron. Ja leczę anginę a Filipa znowu zęby męczą. Niech już wszystkie wyjdą to będzie spokój :) Nie mogę uwierzyć, że niedługo Hania skończy roczek :)
  13. aaska_863

    Maj 2012

    Dzień dobry :) Jak Wam minęły święta? Mój eM się przeziębił i leżał z gorączką całe dwa dni. Jak dobrze pójdzie to jutro wyjeżdżamy w rodzinne strony na jakiś tydzień. W sobotę jest chrzest mojego bratanka :) Filipowi chyba znowu zęby idą :/ Lucy na pewno spróbuję krewetki sama zrobić :) byłyście z Emilką na święta u siostry? Angela jak Twój chłopak się czuje? Gdzie się reszta Majówek podziała?????
  14. aaska_863

    Maj 2012

    Kochane moje Majówki Zyczę Wam spokojnych radosnych i rodzinnych świąt. To nasze pierwsze święta wielkanocne z maluchami- niech będą wyjątkowe :)
  15. aaska_863

    Maj 2012

    Tak mój maz do Norwegii lata do pracy :) U mnie w rodzinie nikt nie mial reumatyzmu, ale ostatnio z pracy robilam projekt o podobnym schorzeniu wiec troche sie naczytalam o lekach itd... U mnie szal w kuchni, gotuje, sprzatam, wieczorem bede piekla ciacho. Mimo, ze nie czuje swiat to mam ochote cos przygotowac. A maz chory i mi marudzi, ze po co ja gotuje, ze prezeciez mozna gotowe kupic i sie nie meczyc ... ehhh mezczyzni No przecież własnoręcznie robione najlepsze :) mnie też się właśnie biszkopt piecze. Zobaczymy czy wyjdzie pierwszy raz???? ;) Lucy a Ty pisałaś kiedyś coś o krewetkach? sama przyrządzasz czy masz sprawdzoną knajpkę? Angela dacie radę i z chorobą i zmianą pracy i ze świętami. Mówię Ci to ja - wieczna maruda :))))) Ja idę jutro z młodym do kościoła ze święconką. Mam nadzieję, ze będzie grzeczny :) Coś miałam jeszcze napisać.... a Angela ja to za trzecim razem dopiero zdałam prawko :/
  16. aaska_863

    Maj 2012

    Dzień dobry :) Lucy teraz słodkie lenistwo przed Wami :) super, że Emilka tak opanowała chodzenie :) Kasiek suknia piękna. Fajnie, że dałaś suwaczki :) Angela mojego eM. chrześniaczka zaczęła raczkować dopiero po tym jak nauczyła się chodzić :) Dziewczyny zdałam prawko !!!!!!!!!!!!!!! w końcu :) nie popełniłam ani jednego błędu :) I Filip w końcu zaczął mówić mamamamamamamamamamaammamammaa :))))) Tylko zaczynam się martwić bo on nie chce robić papa (czasem tylko) klaskać też nie i nie wskazuje ani paluszkiem ani rączką. Wzrokiem pokazuje jak się pytam np. Gdzie jest miś? aniołek? dzidzia?
  17. aaska_863

    Maj 2012

    Dzień dobry :) Mały padł mam nadzieję, żę 2,5 h prześpi. Angela trzymajcie się i nie dajcie chorobie !!! :) Marjaneczka ja trzeci raz zdaję i już dokupowałam godziny :/ Udanego wypadu do męża :) A Amelkę zabierasz ze sobą??? Amelka ciekawa świata dziewczynka :) A teściów najlepiej mieć jak najdalej :) Lucy Twoja sytuacja w pracy to dyskryminacja !!!!! ależ się wkurzyłam jak to przeczytałam!!! Jak tak można potraktować pracownika???!!!! Facet to ma zawsze lepiej!!!! A Emilce może zębole idą??? mój tak miał tyle, że smutny nie był tylko MARUDA :) Emilia mój Filip jest niski więc jak wspina się na szafki to nie bardzo widzi co jest wyżej więc wszystko ściąga co ma w zasięgu rączek. A ja myślałam, że tylko mój jest taki wywrotowiec i cięgle gdzieś sobie łapkę włoży albo się przewróci. Mój kochany potworek dziś zapomniał się i przestał się trzymać kanapy i chwilę utrzymał równowagę :) Dziewczyny jak nauczyć dziecko schodzić niżej np. ze stopnia? mamy tak w mieszkaniu, ze do kuchni z pokoju jest stopień. Filip od dawna wchodzi na niego ale nie potrafi zejść, boję się, że nie dopilnuję do któregoś dnia i porządnie zedrze twarz! A to kilka zdjęć z sesji :)
  18. aaska_863

    Maj 2012

    Dzień dobry :) Emilia super ten Twój mąż i fajnie, że możesz zapisać się na to szkolenie :) Ależ tu cisza nastała.....
  19. aaska_863

    Maj 2012

    Dzień dobry :) Filip wstał dziś o 6tej!!!!!! i teraz już zalicza pierwszą drzemkę. Angela rozumiem Cię jeśli chodzi o odległość od rodziny. Ja mam 600 km do domu rodzinnego. Niby ten sam kraj, ale jechać trzeba ok 10 ciu godzin a teraz z wiercipiętą to różnie. Szkoda, że musiałaś tak szybko wrócić do pracy. Kurde ja znowu zaczęłam jazdy.... zdałabym już ten egzamin i miałabym z głowy.
  20. aaska_863

    Maj 2012

    Hej :) Wszystkiego najlepszego dla Emilki!!!! Angela witamy i zapraszamy :) napisz nam coś więcej o sobie i Filipku :) Madzia Trzymaj się i szybko wracaj do sił! Super, ze Dawidek zaczął "gadać" :) widać każde dziecko ma swoje tempo rozwoju i już :) Lucy mąż najlepszy lek na przeziębienie :) chodzicie na zajęcia dla niemowląt na basen? prawdziwa Pani Domu z Ciebie a do tego jeszcze pracująca :) Emilia super niespodziankę zrobił Ci mąż :) teraz nie myśl o żadnym dole tylko jak wczoraj było fajnie :) głowa do góry i wio :) Marjaneczka suknia bukiet i fryzura przepiękne!!!! ale i tak będziesz nam się musiała pokazać w całości :)
  21. aaska_863

    Maj 2012

    Dzien dobry :) alez tu cisza Moje dziecko ma siodmy zabek i uczy sie tanczyc stojac przy lozku :) Alez jestem wkurzona na szefowa i szefa mojego eM. Jak wiecie to (niestety) moi sasiedzi i oni nas strasznie obgaduja a szczegolnie porownuja Filipa z szefowej wnukiem (mlodszy 3 miesiace i juz sie pcha na nogi)!!!!!! Do tego rozpowiada ze eM ma romans z kolezanka z pracy, a tak sie sklada, ze to bardziej moja kolezanka niz jego. Czesto nas odwiedza i chyba stad te plotki. Wiecie juz mam dosc. najchetniej bym sie wyprowadzila, ale na dzien dzisiejszy to niemozliwe.... Lucy jak wizyty u lekarzy??? Emilia albo przeoczylam albo nie napisalas jak w pracy??? Kasiek jak udala sie wyprawa do miasta?
  22. aaska_863

    Maj 2012

    Dzień dobry :) Moja najukochańsza maruda usnęła więc mam chwilę. Lucy Emilka cudna :) też uważam, że nie wygląda na drobniutką dziewczynkę. Super, że tak wyszło z szefową. Daj znać jak wizyta u chirurga i pediatry. Marjaneczka pokaż się w tej sukni!!! Gratulacje dla Amelki, że takie postępy robi :) Kasiek super, że Lenka tak szybko uczy się :) Madzia ja daję młodemu jogurty takie dla maluchów. Nie przepada za tym, ale zawsze coś tam zje :)
  23. aaska_863

    Maj 2012

    Dzień dobry :) Oduczam Filipa- głodomora jedzenia w nocy i dziś jadł tylko raz ok.5-tej :) Ale dzisiaj zniego maruda.... Czy Wasze dzieci jedzą kaszki????? bo mój wogóle nie chce ich tknąć! Kasiek, Lucy mój wierzga nogami w nocy odkąd pamiętam :) Jeśli chodzi o status samotnej matki to mnie to w ogóle nie dotyczy. Samotna matka jest wtedy, gdy w rubryce -ojciec jest: NN lub jeśli są sądownie ustalone alimenty. Jeśli chodzi o stan mojego ciała po porodzie to brzuch mi tak nie przeszkadza to uda. Na nich najbardziej widać taką nieelastyczną skórę, ble...... Ale mojemu eM się podobam- przynajmniej tak twierdzi ;) Krzyczy tylko że schudłam (ważę 49 a nie już 65 kg to chyba widać różnicę), no ale chyba po porodzie to normalne, że kobieta nie waży tyle co z dzieckiem w brzuchu. Wiecie co marzę o tym żeby zdać to cholerne prawko i chociaż raz w tygodniu wyskoczyć SAMA na jakieś zakupy. Marzy też mi się zumba, przynajmniej miałabym "odpoczynek" od chłopaków :) Lucy "Rakieta" to z Ciebie a mężowi kup okulary, żeby zauważył jaką ma fajną żonę!!! Madzia byliście z Dawidkiem u logopedy? czy jednak się rozgadał sam? ;) Uciekam zjeść śniadanie a potem ruszamy pooddychać wiosną :))))))))
  24. aaska_863

    Maj 2012

    Hej my przed chwilą wróciliśmy od znajomych. Dziewczyny nie wiem co się dzieje, coś się zmieniło po porodzie i ciężko nam się dogadać. Wczoraj mu wygarnęłam, że nawet jak już wyjdę za mąż to na pewno nie za niego. Kurde boję się że jak szybko nie pójdę do pracy to będę taka jak teściowa Lucy(mam nadzieję, że się nie obrazisz Lucy)czyli zacznę żyć życiem innych. Lucy no właśnie mój ma takie wypukłe znamię ale wydaję mi się, że nie rośnie z nim. Teściowa teściową ale mnie się wydaje, że nie powinna wywracać komuś życia do góry z włąsnego powodu. Filip też jest na etapie nieufności wobec ludzi. Emilia Ty to spoko masz teściową- bo nic o niej nie piszesz ;) znaczy brak powodów, zeby nagadac sie na nia???a powiedz jak atmosfera w pracy? no i jak ten kolega? no i nie wiem czy zostane matka chrzestna u synka mojego brata, bo ksiądz robi problem z faktu mojego stanu cywilnego. Czy mam wyjść za mąż tylko dla świętego spokoju?
  25. aaska_863

    Maj 2012

    Aha Lucy a Emilka dużego ma tego naczyniaka? bo mój Filip też ma tyle, że na nodze
×
×
  • Dodaj nową pozycję...