Skocz do zawartości
Forum

aaska_863

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez aaska_863

  1. aaska_863

    Maj 2012

    Hej Dziewczęta ja ledwie na oczy widzę bo Filip w nocy często się budzi i nie chce spać :/ Emilia wszystkiego najlepszego dla Hanusi :) ona od Filipa prawie miesiąc starsza. Marjaneczka daj znać jak wyniki wyszły. Mam nadzieję, że napiszesz, że wszystko ok. Tylko nie uduś Kuby jak wróci :) A swoje kg to na pewno zgubisz. Dopiero cztery miesiące mijają od porodu a do wesela hohoho czasu :) a byłaś w PL u gina? czy już wszystko Ci się pogoiło? Lucy ale postępy Emilka robi :) normalnie kroki milowe :) gratulacje dla niej:) Kasiek malutka faktycznie ładnie waży. a mój to taki szczypior :/ Gosiaczek rozglądacie się za domem? Jezu dziewczyny idę dziś do gina i mam takiego pietra, ze masakra. Sama nie wiem czemu. Jakoś w ciąży z większą chęcią szłam na wizytę. Dziewczyny słyszałyście jakieś opinie o zastrzykach anty???
  2. aaska_863

    Maj 2012

    Madzia1314hej dziewczyny dawno mnie nie było, ale jakoś ostatnio nie mam czasu na nic, albo nie miałam weny na pisanie. Udawało mi się tylko Was podczytywać. Chyba mnie też trochę dopadła chandra jesienna Emilia spóźnione ale szczere życznia wszystkiego naj naj..., przykro mi z powodu wypadku męża, mam nadzieję że szybko wróci do zdrowia....a no i mam pytanko do Ciebie, jak nauczyłaś Michałka wołania siusiu i robienia na nocnik? ja ostatnio walczę to z moją Wiki ale jakoś marnie to idzie, mam wrażenie jakby wogle nie kumała o co chodzi, nocnika używa jako krzesełko i nie wiem jak to przeskoczyćA my wczoraj z Dawidkiem byliśmy na szczepieniu i mój mały waży już 8.100 i ma 70 cm, a no i również pomału zaczynamy rozszerzać dietę. Na początek próbował marchewkę ale jakoś nie zbyt mu smakowała, jutro spróbujemy jabłuszka Fajnie, że się odezwałaś :) Duuuży Dawidek. Po kim taki? kasiek82Madzia witaj - a w jakim wieku jest Twój maluszek ? :)Ja dziś próbowałam pierwszy raz lence dać jabłuszko takie ze słoiczka i nie bardzo jej to szło Cały czas wystawiała język i nie mogłam jej łyżeczki włożyć do buźki :) A dawałaś jej kiedykolwiek coś z łyżeczki? Dziewczyny zróbcie sobie suwaczki :) Emilia1988aaska_863 Czy dzieciom pierwsze zupki podaje się z cukrem?????Łooo matko cukier... Nigdy w życiu takiemu maluszkowi. Ja zupki też czasami sama robię Hani, ale niczym nie doprawiam. Daje takie "jałowe", ale o wiele lepsze jest takie swoje jedzonko niż ze słoiczka. Ale żeby cukier?! no właśnie cukier biały zwykły. Tak się zastanawiam teraz ciekawe jak ta moja sąsiadka by jadła zupę jakbym jej dała osłodzoną ????
  3. aaska_863

    Maj 2012

    Dzień dobry :) wczoraj wieczorem już nie miałam siły napisać tylko przeczytałam. Kasiekjesteś niewiele niższa ode mnie :) Zgadzam się z Lucy, zacznie się ciągłe chodzenie a raczej bieganie za maluszkami to waga spadnie. Lucy Fajnie, że ta marchewka tak smakuje Emilce. Masz taki album z miejscem na opis pod zdjęciem? i jak będziesz opisywać? bo ja myślałam datami (czytaj nie mam pomysłu) Olinka Ty to chudzina taka jesteś, no ale przy dwójce dzieci na pewno nie można się nudzić. Kupiłam sukienkę na wesela, taka skromna. Jestem trochę podłamana bo jak zobaczyłam siebie w przymierzalni to myślałam, że się popłaczę. Mam taki okropny brzuch i uda. Na dodatek miałam problem z kupnem sukienki bo jak w biodrach była ok to w biuście z duża :/ Na dodatek sąsiadka mnie wkurza, bo Filipowi ciągle wciska coś do jedzenia a on w dalszym ciągu bierze Debridat na ten nieszczęsny brzuszek i chcę mu wszystko powoli wprowadzać a nie na raz. Ostatnio zblenderowała mu zupę i dodała cukru Czy dzieciom pierwsze zupki podaje się z cukrem?????
  4. aaska_863

    Maj 2012

    kasiek82aaska wstyd się przyznać ile ważę przy takich chudzinkach Ważę teraz 56 Przed zajściem w ciążę zrzucałam wakacyjne dodatkowe kg, ale mi się nie udało - z wiadomego powodu ;) Chciałabym ważyć 53 kg - byłaby to moja ulubiona waga ale zobaczymy co się da w tym temacie zrobić Póki co się cieszę z tego co mam Moja mała też ciągle marudzi, pcha wszystko do buzi, trze dziąsłami i znowu gorzej śpi. Massakra :/ Dzisiaj mój T. ma kupić jakiś żel na dziąsła. Posmaruję i zobaczę reakcję. Jak przestanie marudzić to znaczy że to dziąsła ją bolą. edit - EMILIA wszystkiego najlepszego ! :) Mój Fifek też ostatnio gorzej sypia :/ mam żel więc mu chyba nad ranem będę smarować. Ile masz wzrostu?
  5. aaska_863

    Maj 2012

    Lucy Emilka to była grzeczna w porównaniu do mojego rozbójnika ;) Ja mam chustę elastyczną i teraz jak młody nie chce leżeć w wózku a na powietrzu mało byliśmy to wracamy po chustę i noszę go trochę w chuście. Musi nabyć trochę odporności a przy okazji w chuście ogląda świat :) Polecam chustę na bolący kręgosłup, nie odczuwasz takiego ciężaru jakbyś trzymała Emilkę na rękach. No i jak tam próby z marchewką? Alfik co lekarz powiedział na katarek Piotrusia? a jak Twoja Gabrysia się odnalazła w roli starszej siostry? Kasiek to ile Ty ważysz? Olinka a Ty normalnie jesz? nadrabia za to Twój synek apetytem :) super że mu już ząbek wyszedł i nie dokucza. Ja teraz to tylko mogę się domyślać, że jak Filip marudzi to możliwe, że dziąsła go swędzą. Ciekawe co tam u Marjaneczki... Emilia wszystkiego najlepszego, uśmiechu na co dzień, radości z dzieci i męża no i satysfakcji z pracy :)
  6. aaska_863

    Maj 2012

    A tak wogóle to u nas rano padało a teraz wieje i nie wyjdziemy na dwór na razie :/ Filip ma jeszcze kaszelek i wolę, żeby się dobrze wyleczył
  7. aaska_863

    Maj 2012

    lucy315kasiek82lucy też właśnie sobie uświadomiłam, że nie mam wagi kuchennej Mój brzuszek też jeszcze słabo wygląda, ale ja na razie nie ćwiczę bo po tej cesarce to jakoś dłużej trzeba odczekać a poza tym to ja nigdy nie miałam weny do ćwiczeń ;) Co do wagi, to ważę jakieś 4 kg mniej niż przed ciążą z czego się ogromnie cieszę bo jeszcze chciałabym nieco ciałka zrzucić ;) A ja miałam nadzieję, ze tez bede chudsza. Bo dietke mam niezla. W ciazy przytyłam tylko 10kg, wiec po powrocvie do domu ze szpitala zostaly mi 3kg ktore w 2 tygodnie zrzucilam i dalszych postepow brak :/ biegac moge tylko jak maz jest w domu, wiec rzadko, a brzuszki... wena mija po 4 dniach :P aaska moja tez aaaaaaa, eeeeeee, aaaauuuuuuuuu, aguuuu, yyyyyy i tyle :/ a powinny juz szkraby nasze cos wiecej gadac. Oby nie zaczeły od razu pyskowac :P Kolezanka mi mowila, ze zawsze sie czeka na pierwsze głoski, potem slowa, a po pewnym czasie czlowiek by chcial wrocic do czasow gdy maluch nie mówił A co masz za problemy z urlopem? Ja wysylam wniosek do HR i dziekuje. Szefowej powiedzialam, ze wroce w styczniu i zero problemow. My dzisiaj robimy z Emilka drugie podejscie do kina dla mam z dziecmi. Moze tym razem akumulator nie padł :P Trzymajcie kciuki, zeby sie corcia moja nie darla, to moze nawet film obejrze :P Biore zestaw grzechotek i zabawek :))) Emilka na pewno będzie grzeczna :) życzę przyjemnego oglądania. Czekamy na relacje :) moje kadrowe są jakieś nie dorobione i najpierw wciskały mi że należy mi się tylko 20 dni a nie 26 dni urlopu a potem to chciały mi jeszcze ten urlop dzielić. U mnie jest tak, że jeśli nie masz zaległego urlopu a chcesz mieć wolne w styczniu to możesz mieć tylko 2 lub 3 dni. w lutym jeśli nie wykorzystasz ze stycznia masz już 4 dni itd. bez sensu. pierwszy raz się z taką praktyką spotkałam. Teraz wychodzi mi, że do 4 stycznia mam urlop za 2011 i 2012 i jakbym była chamska to bym sobie wzięła całe 26 dni za 2013 w styczniu. Ponoć pracodawca po macierzyńskim, nie może odmówić urlopu wypoczynkowego. Teraz się zastanawiam czy nie wykorzystać tego urlopu z 2013 roku. Co myślicie o tym? nie wiem czy cokolwiek zrozumiałyście z mojej paplaniny. Kasiek ja ważyłam przed ciążą 43 kg, na pierwszej wizycie 45 kg a na koniec ciąży już 67kg!!!! wiesz jak ja się czułam???? ale i tak współczuję dziewczynom, które rodzą w tym miesiącu. One koniec ciąży i taaaaaaaaaakie upały
  8. aaska_863

    Maj 2012

    Hej jestem strasznie wściekła, bo w mojej pracy zawsze pod górkę z jakimikolwiek urlopami :/ Lucy jeśli chodzi o spanie to ostatnie kilka dni Filip na 10 minut się zdrzemnął i tyle, mam wrażenie że to dlatego, że znowu zaczęłam pić czarną herbatę :/ od wczoraj nie piję. A brzuch mój- tto taki półpełny worek :/ zero elastyczności. Emilia normalnie jak piszesz o postępach Michałka to mi się gęba sama śmieje. Wyobrażacie sobie Dziewczyny że za jakiś czas my też tak o swoich będziemy opowiadać??? aha czy Wasze dzieciątka wymawiają już jakieś sylaby? bo mój bawi się tylko aaaaaaaaaa, eeeeeeeeeeeeeeee, i ostatnio jakieś takie wth i tyle z odgłosów :) Kasiek ja też nie mam wagi kuchennej :) Nie wiem jak Ty to zrobiłaś z tą wagą bo ja dalej jestem na +8kg
  9. aaska_863

    Maj 2012

    Dzień dobry wogóle :) ale miła niespodzianka, że tak się na forum żywo zrobiło :) Kasiek ja zaczęłam dawać filipowi marchewkę, ale po niej (nawet pół łyżeczki) miał problem z kupą więc dziś dam mu ziemniaczka. ogólnie to robi straszne awantury jak widzi, że coś jem. no i dziś planuję zakup kaszki glutenowej. jeśli chodzi o tabletki to muszę iść do gina, żeby mi przepisała. Alfik fajnie, że się odezwałaś. a jak Ty gotujesz zupkę z ziemniaczka?
  10. aaska_863

    Maj 2012

    Emilia1988Witajcie kobietki :)Chyba mnie dopadła jesienna chandra :( Cały dzień dzisiaj mam jakiś nie taki. W pracy aż sobie popłakałam tak bez powodu :( Na kolegów się wydarłam też w zasadzie bez powodu. Ech... :( Poza tym u nas wszystko dobrze :) Dzieci zdrowe :) Mąż także lepiej się już czuje :) Kładę się spać :) Dobranoc Emilia głowa do góry i cycki do przodu :) ważne że Twój T. coraz lepiej a dzieciaczki rosną i rosną :) lepiej napisz co tam u Michałka? nauczył się znowu czegoś nowego?
  11. aaska_863

    Maj 2012

    lucy315aaska_863Ja kiedyś też próbowałam podać małemu mm to zaczął się drżeć i dałam sobie spokój. A Twoje mleko z butelki Emilka pije? Jakiej firmy kupiłaś tą kaszkę?Mojego nie próbowałam podawac z butelki. Może czas na pierwszą próbę, mam laktator ręczny , ale jeszcze nie uzywałam. Kaszke kupilam Nestle :) Ja bardzo chwalę sobie mój laktator, bo ratował mnie a właściwie moje piersi bardzo często :) A podawałaś już coś Emilce w butelce? A jak planujesz karmić Emilkę jak wrócisz do pracy? będziesz odciągać czy mm?
  12. aaska_863

    Maj 2012

    Ja kiedyś też próbowałam podać małemu mm to zaczął się drżeć i dałam sobie spokój. A Twoje mleko z butelki Emilka pije? Jakiej firmy kupiłaś tą kaszkę?
  13. aaska_863

    Maj 2012

    Lucy a może zapomnieli, że Twój mąż teraz na dwa tygodnie? Super pomysł z tym prezentem dla dziadków, masz piękne zdjęcia więc pamiątka w sam raz :) Gratulacje dla Emilki za postępy. Mój ćwiczy przewroty na boki (tylko). Lucy a tą kaszkę bananową jak podajesz? na wodzie? mleku? Ponawiam pytanie: gdzie reszta Majówek???
  14. aaska_863

    Maj 2012

    lucy315Emilia1988Widzę lucy, że tak samo jak ja miałaś chwilę załamania psychicznego. Ja dzisiaj rano płakałam jak małe dziecko mężowi w rękaw. Nie wiem ... wstałam i tak jakoś łzy same zaczęły mi płynąć. Ale już jest ok :) Oj tak. Jak już mąż przyszedł do mnie i zapytał czy mam jakąś depresję znów to znaczy, że było ze mną źle... Jak to facet nie zrozumiał z mojego zachowani, że jestem zmęczona i potrzebuje pomocy. Tylko się wkurzał, że chodzę wściekła po domu i krzyczę na wszystko :/ Jacy Ci mężczyźni są niedomyślni. Usłyszałam, że jak mi źle i potrzebuje pomocy to mam powiedziec to głośno i wyraźnie, a pomoc nadejdzie. A nie fochy strzelać ehhh Ja na swojego strzelałam fochy aż w końcu wybuchłam i też się poryczałam. Niby sobie wyjaśniliśmy pewne kwestie. To było jakieś dwa tygodnie temu i chyba jest lepiej, ale wkurza mnie to, że prawie zawsze muszę pokazywać palcem co ma robić, bo sam nie zauważy. Idziemy pod koniec września na wesele i kupię Filipowi garniturek (ale raczej używany), bo miesiąc później znowu wesele :) Szkoda, że nie mam weny, żeby sobie kupić coś fajnego :/ Emilia skąd Ty bierzesz tyle energii? Jakoś tak reszta majówek zamilkła. halllo gdzie jesteście majówki 2012??????
  15. aaska_863

    Maj 2012

    Dzień dobry :) my dziś siedzimy w domu bo wieje a kaszlemy więc nie chcę pogorszyć :/ Emilia czyli nie zrezygnowałaś z pracy? a jak się Twój T. czuje? Lucy tak sobie wczoraj pomyślałam, że ja swojego M. nie muszę nigdzie wysyłać bo i tak wiecznie go nie ma.
  16. aaska_863

    Maj 2012

    lucy315aaska_863Lucy a Twój mężuś kiedy jedzie? i już teraz na dwa tygodnie tylko tak? Mąż jedzie w niedzielę, ale dzisiaj mam na niego takiego nerwa, że chętnie bym już go w samolot wsadziła na pół roku wysłała ... :( To zarezerwuj miejsce i dla mojego, ale bilet jak na razie w jedną stronę dopóki mi się nie odwidzi ;)
  17. aaska_863

    Maj 2012

    Lucy dopiero teraz zauważyłam, że Emilka dziś kończy 4 miesiące. Wszystkiego dobrego dla niej :) Jeśli chodzi o marudzenie to mój młody też ma często "słabe dni". Dziś się zastanawiałam czy może za mało mam pokarmu bo ostatnio Filip mało przybrał, więc dawałam mu dziś jedną pierś i jak skończył to drugą. Po 10 minutach wszystko było na ubrankach :/ chyba z 5 razy przebierałam go. A Twoja Emilka jak przybiera? ja często robię badanie moczu małemu czy bakterii jakiś nie ma. Nikt mu się nie wbija w żyłę, dużo nie kosztuje a śpię spokojnie :) Albo po prostu Emilka ma taki etap w życiu :) i trzeba jakoś przeżyć. Dobrze, że będziesz miała męża więcej w domu, zawsze to dodatkowe ręce do noszenia :) Będzie dobrze :)
  18. aaska_863

    Maj 2012

    Dobrze Marjaneczka że się odezwałaś. Skąd wiecie o tych bakteriach? Amelka badania miała robione? szkoda że tak się męczy z tymi kupkami. Ja odkąd daję debridat to kupki Filip ma regularne (prawie jak w zegarku :) ) i do tego dostaje lakcid to też probiotyk jak Dicoflor. a Amelka była u ortopedy na usg bioderek? Umówiliście się już do neurologa? Trzymam kciuki za Amelkę żeby sobie poradziła z problemami brzuszkowymi a neurolog żeby stwierdził nad wyraz dojrzałość Amelki do chodzenia i będzie sobie biegać w wieku 8 miesięcy :)
  19. aaska_863

    Maj 2012

    Lucy dobrze widzę czy Emilka nosek sobie podrapała? mój to ciągle się gdzieś podrapie a pazurków strasznie pilnuję. Nie wiem jak to robi. Wasze dzieciaczki też tak potrafią się podrapać?
  20. aaska_863

    Maj 2012

    Zapomniałam napisać dzień dobry :) Wczoraj koleżanka zawiozła nas do lekarza. Pierwszy raz byłam u niego. Mały ma katar i zaczął kaszlać tak "oskrzelowo", więc trzeba było się wybrać. Siedzieliśmy w gabinecie prawie godzinę!!! I jeszcze by nas trzymał ale chyba się zreflektował, że już za długo bo Filip zaczął marudzić. Dostaliśmy całą garść zaleceń i kilka porad (nie mogłam się już powstrzymać od śmiechu w tym gabinecie). Filipowi katar powoli przechodzi a kaszel to zobaczymy, ale mnie strasznie męczy katar, boli głowa i ogólnie opadam z sił. Na szczęście bez temperatury. Lucy a Twój mężuś kiedy jedzie? i już teraz na dwa tygodnie tylko tak?
  21. aaska_863

    Maj 2012

    Emilia1988Dziękuję dziewczyny za wsparcie :) Kochane z Was babeczki :*T. jest cały obolały. Dzwoni do mnie dosłownie co chwilkę i mówi, że tęskni, chce wracać już do domu. Jeśli będzie dobrze to jutro go wypiszą ze szpitala. Byłam dzisiaj u niego z dziećmi bo chciał się z nimi zobaczyć. Bałam się, że lekarz nie wpuści dzieci na oddział, ale nie robił żadnego problemu na szczęście. W ogóle wczoraj jak zobaczyłam T. w szpitalu to rzuciłam się na niego. Dziękuję Bogu, że on żyje, że nic poważnego się nie stało. Mam nadzieję, że dziś Twojego T. wypiszą. Zawsze w domu lepiej niż w szpitalu no i w domu też będzie miał profesjonalną opiekę. A jak teraz będzie z Twoją pracą? lucy315A więc pochwalę się kilkoma zdjęciami :) suuuuper zdjęcia a Emilka jest taka słodziutka, aż ma się ochotę ją schrupać :) sesja przepiękna, aż zazdroszczę że my nie robimy. Muszę namówić mojego M. na zdjęcia.
  22. aaska_863

    Maj 2012

    Emilia trzymaj się kochana. Nie dziwię Ci się, że jesteś roztrzęsiona. Na szczęście Twojemu T. nic się nie stało poważnego i o tym myśl. Daj znać koniecznie jak dalej z samopoczuciem Twojego męża. Trzymam kciuki, żeby jak najszybciej wyszedł ze szpitala.
  23. aaska_863

    Maj 2012

    Ja też jeszcze nie miałam @, już nie pamiętam jak to jest :) ale boję się, że mogę dostać w każdej chwili a nie będę przygotowana :/ Emilia a Michałek tak wytrzyma u babci bez rodziców??? Widzę, że u Was też standard w związku z rocznicą. A mnie się marzy jakoś inaczej ten dzień spędzić, tylko pomysłów brak. Lucy zgłosiłaś gdzieś Emilkę??? jest śliczna!!!! ona ma takie ciemne oczy czy na zdjęciach tak wychodzi? i czekam na zdjęcia z sesji :) Już nie mogę się doczekać jak pojadę do mojego rodzinnego domu :) na około miesiąc :) Tylko nie wiem jak spakuję siebie i Filipa, bo to kupę czasu...
  24. aaska_863

    Maj 2012

    Emilia1988Dzisiaj minęło 3 latka odkąd jestem z moim T. Co za pech... teraz ja jestem w pracy, a T. idzie na nockę Nie spędzimy tego dnia razem, ale za to w środę sobie odbijemy wszystko Emilia a macie już jakieś konkretne plany? bo ja kompletnie nie wiem co wymyślić na naszą:/
  25. aaska_863

    Maj 2012

    Hej Dziewczęta :) Emilia wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy :) Lucy wrzuć jakieś zdjęcie jak wyglądała Emilka. Świetnie, że taka grzeczna była i wszystko się udało. Marjaneczka ja też trzymam kciuki bardzo mocno za prawko:) wiesz już co Amelce dolega? oby to było chwilowe. A ze ślubem dużo załatwień Ci zostało? Bierzecie kościelny? no i czy masz już suknie? A do nas jakiś katar się przyplątał. A mnie dodatkowo boli gardło. Maskara. Kiepsko się czuję :/ Nie wiem czy już się pytałam, ale miałyście już @???? bo ja jeszcze nie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...