-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez aaska_863
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 16
-
hej :) Narobiłam krupniku dziś dla Filipa i czekam aż ostygnie to zamrożę :) jak mnie wkurza mój eM wrrrrrrrrrrrrrrrrrrr, a już myślałam wstępnie o jakimś ślubie. Mamalina ale wieści z drugą ciążą :) Gratulacje!!!! a jak się czujesz? no to od czerwca będziesz zabieganą mamą na tysiąc procent :) Emilia super, że możecie komuś dzieci zostawić i mieć czas tylko dla siebie :) Lucy to widzę na wiosnę chcesz ocieplić stosunki z teściową :) Moja kuzynka ma dziewczynkę i ona też się urodziła z małą wagą bo jakieś 2 650 teraz ma 1,5 roku i waży 10.5 kg. Pewnie to mało ale ona jest taka słodziutka, że można ją tylko schrupać :) Mój Filip też jest drobny a przecież to chłopak...
-
Dzień dobry:) my już zaliczyliśmy spacer :) trochę wietrznie ale czuć już wiosnę :)))) i nawet słońce wychodzi od czasu do czasu. Lucy niemoc ja też miałam. Nic mi się nie chciało. Do zrobienia obiadu zmusił mnie głód. Emilia Ty to jesteś pogodna dusza :) Ja na pewno nie jestem w ciąży :) ginekoloszka to potwierdziła i w końcu mam ringa i nie muszę pamiętać o tabletkach :) Kasiek gratuluję uzębienia :) Jak przygotowania do ślubu? Ja Filipczora wieczorem kładę do łóżeczka i ma sam usnąć. Wiadomo, że czasem trzeba kilka razy do niego przyjść. Nie ma ostatnio ze mną przelewek. Na "nie wolno" nie reaguje ale na "no no" wie że coś jest nie tak. Próbuję być konsekwentna i stanowcza bo inaczej bym nigdy nic nie zrobiła.
-
hej ;) pisze znowu z Filipem... najpierw Filip wyladowal w nocy bo wymiotowal i to strasznie wiec spanikowalam. lekarz nic nie stwierdzil. rano doszla u niego temperatura, biegunka i brak apetytu. w przychodni drka tez nic nie powiedziala konkretnego. ja juz wtedy mialam nudnosci wieczorem juz bylo po mnie a kilka godzin pozniej po moim eM. Filip nameczyl sie najbardziej bo zadnego biseptolu czy bactrimu nie moze dotawac i dopiero od dwoch dni robi normalne kupy. Dziewczyny ile razy w nocy Wasze pociechy jedza? Lucy daj znac jak test!!!!!!!!!! no i pisz bezpośrednio do pracodawcy. Super, że tak Emilka załapała o co chodzi z tym nocnikiem :) A ja dzis do gina mam. brałam tabletki i dodatkowo prezerwatywy a teraz bede znowu uzywac ringa. Pierwszy okres dostałam 15 lutego jak odstawiłam tabletki. te cerazette to masakra jakaś non stop plamiłam.
-
Hej Dziewczęta:) Nie zaglądałam bo najpierw byliśmy na urlopie 2 tyg w międzyczasie we trójkę po kolei lądowaliśmy na izbie przyjęć a potem znowu miałam jazdy (i drugi raz oblałam !!!! wrrrrr) Nie mam chwili czasu bo Filip się wspina do wszystkiego i trzeba go non stop pilnować. teraz siedzi na kolanach. u mnie to mam czas napisac. Emilia super, że dzieciaczki uczą się nocnikowania. Mój raz zrobił siku i na tym koniec :) a jesli chodzi o sen z tym kolejnym dzieckiem to masz jakieś przypuszczenia czy tylko tak ???? Alfik Piotruś nie ma ząbków ale za to chodzeniem nadrabia :) Lucy TYTANIE PRACY :) super dajesz radę :) Sąsiadkę olej- nie rozumiem takich ludzi. a kiedy dostaniesz odpowiedź w sprawie pracy? Marjaneczka jak Ci w PL pogoda się podoba? Czas szybko zleci i ani się obejrzysz a już będziecie razem jechali do ślubu :) Jak Amelka zniosła podróż? Kasiek jak tam ząbki Lenki? Dziewczyny baaaardzo polecam wyjście na basen z maluchami :) relaks dla rodziców i dziecka :)
-
Dzień dobry :) mój padł więc mam lapka tylko dla siebie :) Nie wiem co się mojemu pokręciło ale musi 2 razy w nocy jeść :/ Emilia mnie się taka prognoza pogody bardzo podoba :) Lucy szkoda, że Twoja siostra nie może na l4 przejść, ale faktycznie jak dobra praca to trzeba jej się trzymać :) A na kiedy ma termin? Kasiek Fajnie, że noc lepsza. Super, że masz takiego wyrozumiałego faceta :) Wiecie mój lubi oglądać strasznie reklamy a jak widzi tą z dodą to aż piszczy no i berlinki bardzo mu się podobają. Myślałam, że mój syn bardziej ambitne rzeczy polubi :) no i lubi oglądać teledyski i Mańka złotą rączkę :) Uciekam się odprężyć przy kawce i drutach :)
-
gosiaczek-kjest już!!! heheh miałyśmy ostatnie dwie nocki trochę kiepskie i w dzień nie najlepiej było. Mała miała stan podgorączkowy i tylko na rączkach chciała siedzieć, dziś w nocy budziła się z płaczem co chwilę, a rano patrzę i widać kawałek ząbka i czuć ostry rancik. Idziemy zaraz po żelik bo marudzi... A U NAS SYPIE!!! paranoja już jakaś, a i jeszcze powiedzieli w radiu, że nie wiadomo kiedy wiosna przyjdzie..... No to gratulacje :) wiadomo skąd marudzenie Marty :) super teraz czekac na kolejne :) A u mnie piękna pogoda, cieplutko, ptaki śpiewają, czasem słońce wyszło i prawie jak wiosna :) zdąrzyłam włączyć laptopa, przeczytac i odpisać a mój szkrab jeszcze nie przy nodze :)
-
Dzień dobry :) Ja na weekendzie byłam zalatana, a wczoraj jeszcze mieliśmy stłuczkę. Może do eM dotrze, ze mu też po tylu latach praktyki zadarzają się błędy a co mówić mnie ;) Kasiek dasz radę :) a jak minęła noc? Emilia pomidorówka....mmmmmmm....pycha :) ale zrobiłaś mi smaka ale dziś mam rosół więc jutro na bank pomidorówka :) Lucy Ty to masz extra męża, że pomyślał o tej osobie do sprzątania :) Odpoczęłaś trochę w weekend? Ślubny kiedy wraca? A jak Twoja siostra się czuje? Powiedz mi w praktyce jak jeździsz sama z Emilką, to grzeczna jest? na którym siedzeniu ją przewozisz? Ja używam dentinox, bobodent i chyba też kupię Camilię chociaż wydaję mi się, że ostatnio nie męczą Filipczora zęby. No i masz Ci babo placek... nauczył się raczkować tak sprytnie że żadne progi mu nie wadzą :) i zaczyna się podnosić na nóżki.
-
Lucy jak noc? nam w miarę ok 2 pobudki na mleko + 1 na smoczek. Kasiek super że Lenka już zaczyna mówić mama :) gratulacje!!! Wiecie stało się dziś coś strasznego!!!! Filip spadł z łóżka na główkę. Nie wiem kompletnie jak to szybko zrobił, ale nie zdążyłam go złapać i na moich oczach poleciał niby nic nie widać, ale zmierzyłam mu temperaturę. Na razie ok. teraz śpi, ale boję się go zostawić i obserwuję go. Jak coś to do lekarza. Wiecie czuję się jak wyrodna matka. Jak mogłam dopuścić do tego żeby tak poleciał???
-
Emilia no w końcu się odezwałaś :) Super, że Hania już zaczyna chodzić :) no i Wszystkiego najlepszego dla niej!!!! Lucy Ty to uważaj na siebie, bo takie szaleńcze życie pędzisz. Gdzieś słyszałam, ze człowiek, który ma mało czasu potrafi być bardziej zorganizowany niż ten co ma dużo. Chyba coś w tym jest :) I nawet miałaś czas na ginekologa no no. Bierzesz jakieś tabletki? miałaś już okres? Ja to trochę spanikowana bo ostatnio zajrzałam na forum marcowe a tam dziewczyna znowu w ciąży a brała cerazzette. Mój Filip też leń, ale dziś na kolanach wstał więc czasem coś mu się uda :) Znowu była awantura przed spaniem. Dostał ibum posmarowałam dziąsła i nie wiem co jeszcze. Chyba kupię te czopki. Jak zasypiał sam w łóżeczku tak teraz za nic w swiecie. Przekręca się na brzuch a potem zaczyna płakać i to aż się zanosić. Oszaleję!!!!!! Dobranoc :*
-
Dzień dobry :) Mój usnął więc mam czas żeby napisać. Wiecie coś mu się pokręciło w tej malutkiej główce i nie chce sam zasypiać ani w dzień ani w nocy. Ogólnie kładzie się spać ok 20 a wczoraj z płaczem poszedł o 21.30!!!! Kasiek super, że tak dziadek wczuwa się w swoją rolę :) rozbraja mnie widok dziadka z takim maleństwem :))) Lucy dodatkowe projekty tzn. premia czy szybszy awans? Super, że umiesz poskładać to wszystko :) Tylko mam pytanie? kiedy masz czas zjeść obiad??? Jeśli chodzi o naszą podróż to najpierw zatrzymamy się w Bydgoszczy, później w Człuchowie i możliwe, że odwiedzimy Gdańsk bo mojego eM kuzynka tam studiuje a nie wie czy będzie już po sesji :) My mamy taką szczoteczkę- gryzaka. Bardzo fajna, ale Filip mycie zębów traktuje bardziej jako zabawę a szczoteczkę zabawkę. Uciekam kończyć mopować mieszkanie :) Miłego dnia :*
-
A Lucy chyba będę w lutym na parę dni w Twoich okolicach :) rodzinnych na pewno :)
-
Dzień dobry :) Kasiek no to super, że nocka lepsza :) a wyszedł ząbek? Madzia wszystkiego najlepszego dla córeczki :) Pięknie Twój Dawidek się rozwija. Jeśli chodzi o mówienie to mój upatrzył sobie wszystko na t czyli ti ta tu te ty i inne nie do okreslenia wydaje dźwięki, mama powie jak mu już bardzo źle - czyli bardzo sporadycznie :/ Mojemu siodmy ząb wychodzi- czytajcie: maruda nad marudami. Kolki, bolesne ząbkowanie i co jeszcze????? Nic nas nie ominie???? Dziewczyny Filip nauczył się coś na zasadzie raczkowanie pełzając i naawet przez próg przejdzie. I to migiem. czasem na moich oczach potrafi uderzyć głową o podłogę a ja nie nadążam łapać go i jest ryk. A laptop jak zobaczy to w locie trzeba łapać go. Czy Wasze dzieci też tak często upadają czy mój tylko taki wybitny?
-
Zawsze jak się pytałam jakiejś kobiety skąd będę wiedziała, ze to już to mi mówiły, ze tego nie można pomylić :) Ja w niedzielę kazałam mojemu zrobić przemeblowanie w pokoju, wieczorem zaczęłam plamić całą noc przespałam spokojnie do godz 6tej bo pojawiły się skurcze. Od razu co 3-4 minuty. Byłam w ten dzień umówiona i tak na wywołanie więc miałam wszystko spakowane i jechaliśmy do szpitala. wjazd do miasta- korek- ja myślałam, ze zacznę chodzić po suficie samochodu. Miesiąc wcześniej miałam już rozwarcie2 cm więc spodziewałam się, ze jak wejdę na samolot to lekarz powie mi że mam już z 8cm a tu tylko 4 cm. Pęcherz miałam przebity ok godz 9.30 a Filipencjusz przyszedł na świat o godz 11.15. Nie było aż tak źle, przynajmniej z perspektywy czasu :) Expresowego i jak najmniej bolesnego porodu :) trzymam kciuki :)
-
Lucy -Biała podlaska - mój miał tam pracować :) Faktycznie synowa zawsze najgorsza ;) chyba najlepsze wyjście to nie przejmować się :) tak myślę, że na starość trzeba mieć zajęcie bo można zwariować. Jeśli chodzi o mój powrót do pracy to nie mogę wrócić do poprzedniej. Pracowałam po kilkanaście godzin dziennie 7 dni w tyg, więc przy Filipie odpada. Kocham moje dziecko, ale nie czuję się kurą domową, chcę też spełniać się w innych dziedzinach. Filip jest i zawsze będzie na pierwszym miejscu ale ja też chcę czuć się spełniona. Zastanawiam się nad założeniem czegoś własnego- praca w domu, ale na to trzeba mieć na prawdę łeb na karku i konkrety a tych u mnie brak. Konta nie mamy wspólnego ale znam hasła i mam pełen dostęp do niego tylko ja uważam, że to "jego pieniądze" i będę się tłumaczyć potem czemu kupiłam to itd. eM nie zarabia źle więc będziemy odkładać mniej na konto, ale jednak wolałabym mieć własne pieniądze i jednak coś więcej niż dom, tym bardziej, że mamy mało znajomych tutaj, więc miałabym większy kontakt z ludzmi, czego mi brakuje. Teraz muszę się przyłożyć na egzaminie, zdać i znaleźć pracę :) mogę nawet sprzedawać w mięsnym ;) byleby spełniać się :) Teściowa pojechała i walczę teraz z młodym bo nauczył się na rączki i za klamki ciągnie, a ja sama to nie mogę go nosić. No i nauczył się z siadu przechodzić do raczkowania, tyle, ze czasem chce to zrobic za szybko i uderza głową o podłogę albo puzle i jest ryk. No i Filip kończy dziś 8 miesiąc :) Coś Emilia nam zaginęła z tym laptopem. No i Marjaneczka też, pewnie biedna się głodzi i biega na siłownię. Marjaneczka masz już suknie???? Kasiek Ty też masz już???? Ja nigdy nie wyjdę za mąż :) no chyba że za mojego Filipa ;)
-
Lucy a rodzeństwo Twojego męża gdzie mieszka? Oni nie mają dzieci, żeby teściowa miała więcej zajęcia? ale się porobiło na święta. I oni teraz się nie odzywają nic a nic? Twój mąż mógł trochę inaczej powiedzieć, ale z drugiej strony lepsza prawda prosto w oczy niż jakieś niedomówienia. Nie rozumiem czemu Ciebie obwiniają. Przecież to Twój mąż powiedział. Kasiek te czopki rzeczywiście są bez recepty? kupiłabym małemu bo ostatnio taki niespokojny. Szósty ząb jest ale kolejne idą i biedny się męczy. Wiecie co mam problem- związkowy. Mój eM nie rozumie, że nie jeżdżę jak Hołowczyc i że nie zdałam. Podciął tym tak mi skrzydła, że odechciało mi się dalszego zdawania. Wczoraj siadłam i jeździłam po placu a on obok: Jechałam i zgasł mi silnik a on z tekstem, ze jak ja mogę nie czuć że mi się dusi??? zawsze mnie wspierał a tu po tylu latach przy głupim prawku tyle nerwów. Ostatnie święta były najgorsze w moim życiu a myślałam, że pierwsze świętaz Filipem będą wyjątkowe. Nawet nie chcę mi się pisać o tym . Fakt faktem mamy kryzys i gdyby nie Filip to wyjechałabym do domu.Ni i dochodzi teraz kwestia finansowa bo ja przechodzę na wychowawczy. Od kiedy poszłam na studia byłam niezależna finansowo a teraz muszę być u kogoś "na garnuszku" co mnie przeraża. Mam się prosić o kasę na waciki??? Ale dopóki nie mam prawka to muszę być na wychowawczym. no i znowu się wyżaliłam...
-
gosiaczek-kKasiek widziałam podobne na allegro :) Aśka szybko macie te terminy, u nas się czeka ok 3 miesięcy na następny egzamin.... a co poszło nie tak jeśli można zapytać? Kostkę dostała od babci na mikołaja, a na ten pchacz to sama się skusiłam, chociaż mieliśmy sami nie kupować zabawek, ale ten jeden raz chyba można co hehehe Zawaliłam wzniesienie 2 razy zgasł mi samochód ale na miasto miałam jeszcze takie prawo jechać i też na mieście bym oblała także za jednym zamachem nie zdałam 2 razy ;) na swoje usprawiedliwienie gaśnięcia mam to, że ja uczyłam się na całkowicie innym sprzęgle jeździć. To na egzaminie było takie jakby "w masło" a w samochodzie którym jeździłam na kursie było "bardziej twarde". Nie wiem czy dobrze tłumaczę. Nie śmiejcie się ze mnie jakby co.
-
Gosiaczek Już niby po egzaminie a tu następny przede mną :/ fajna ta kostka:) ja na razie odpuszczam zakupy zabawek młodemu bo wszędzie jego rzeczy się przewracają. Kasiek współczuję nocy. Polecam książkę KaĹźde dziecko moĹźe nauczyÄ siÄ spaÄ - Kast-Zahn Annete za 20,49 zĹ | KsiÄ Ĺźki empik.com znajomi mają teraz przespane noce a wcześniej masakra była. A jakie czopki stosujesz na uspokojenie? Byliśmy na wioskowym Mikołaju. Filip był super grzeczny i mega towarzyski. Nie spodziewałam się, ze taki z niego agent :)
-
Dzień dobry :) Po pierwsze: Wszystkiego najlepszego dla Emilki i Martusi :) Po drugie: Lucy Gratulacje dla Emilki teraz byle do przodu. Ile waży bo chyba nie 3 750??? Lucy Ty nam chyba w końcu nie napisałaś co wydarzyło się w święta czy może coś pominęłam??? Po trzecie: Gosiaczek mój Filip waży coś około 8kg w body i pampersiaku więc niewiele więcej od Marty Po czwarte: Kasiek świetne te koszulki :) Po piąte: Oblałam wczoraj egzamin na prawko, ale grunt, że testy zaliczone. poprawka 22 lutego :)
-
Dzień dobry :) Emilia nam chyba przepadła z maluchami ;) Filip ostatnie dwa dni ma takie marudne, że ciężko z nim wytrzymać, sama nie wiem dlaczego. Byliśmy w czwartek u doktorki to mówiła, że góra i dół się wyżyna na raz :/ może dlatego. Żele nie pomagają, jedynie na noc daję mu ibum, żeby w nocy go nie męczyło. Pogoda u nas beznadziejna. Trochę wieje i pada śnieg więc nie ma szans na spacer. Jeśli chodzi o jazdę tyłem po łuku to Wam fajnie, że wyszło sposobem "na blondynkę" bo z moim instruktorem nie przeszłoby takie coś muszę na lusterka i już. No i nie chwaląc się trochę załapałam. Raz wyjdzie raz nie. Zobaczymy na egzaminie. Lucypodziwiam Cię, że jeszcze masz siłę na siłownie. trzymam kciuki, żebyś jak najdłużej dała radę :) Jeśli chodzi o wagę to mój Filip niewiele więcej waży bo ma 7800. Nie mierzą go nigdy. Myślę, że od wagi dziecka dużo zależy sposób karmienia. Na piersi dzieci zazwyczaj mniej przybierają, niż na mm. Przynajmniej ja mam takie wrażenie. Lucy a na jakie mleko przeszła Emilka? Mój kilka razy ok 3 dziennie robi kup. Pije bebilon pepti. No i jak ząbki idą to rzadkie robi. Czyli od tygodnia non stop lejące się można powiedzieć. A no i z mówieniem mojego Filipa to teraz tatatattatatatataattatatatatata non stop czasem mu z tego wychodzi dada wcześniej było modne babbaaba a mama to może z trzy razy mu się udało powiedzieć. :) no coż trzeba poczekać ;) Gosiaczek, Kasiek jak zdrówko Waszych dziewczynek?
-
Dobry wieczór :) Mały padł już więc mam chwilę. Kasiek faktycznie może jak się nałożyła trzydniówka plus zęby to mieszanka wybuchowa ;) Trzymam kcikukasy, żeby jak najszybciej zęby wyszły Lence. Marjaneczka super, że się odezwałaś. Ja bym się nie przejmowała że Amelka pnie się w górę a nie interesuje ją raczkowanie. Jeśli chodzi o gaworzenie to Filip miał już fazy baba tatatati ajajajajajajajajaj itp ale mama to moze ze 3 razy powiedział. Ostatnie dwa dni zaczyna tak ja to nazywam "piszczeć jak panienieczka" ;) teściowa mówi, że wydaje dźwięki jak mała myszka i nie ważne czy mu się coś podoba czy nie. Za aspiratorkiem też nie przepada. Pokaż nam nad jaką suknią się zastanawiasz? Od kiedy jesteś na dukanie? widzisz efekty? No i jak Twoje samopoczucie? Ja mam katar jak cholera, ale na szczęście powoli wydaję mi się że przechodzi. Mam jeszcze 10 godz jazdy ale i tak dokupię bo nie dam rady zdać a wolę iść bardziej przygotowana :) Teściowa przyjechała z nami więc zajmuje się Fifkiem jak ja wybywam na jazdy. Marjaneczka jak Ty się uczyłaś jazdy tyłem po łuku, bo dla mnie to chyba najcięższy manewr??? Lucy jak tam w pracy? wdrożyłaś się już? no i jak Emilka znosi rozłąkę?
-
gosiaczek-kEmilia sto lat dla MichałkaAśka pewnie tak, ale przez dwa tygodnie miałam cyrk bo w ogóle nie chciała w łóżeczku spać... teraz śpi, ale budzi się co 1,5 godziny. Muszę zabezpieczyć gniazdka na ostatniej możliwej ścianie gdzie mogłoby stać łóżeczko w jej pokoju i sprawdzimy. Na poprzednim miejscu jak ją wyniesliśmy do osobnego pokoju to spała ładnie, dwa razy wstawałam.... trzymajcie kciuki może się uda :) ale dzisiaj jeszcze z nami Mocno trzymam kciuki, żeby się udało :)
-
Lucy widzę że zmieniłaś zdjęcia :) super ta moja synowa ;) Gosiaczek może w nowym miejscu ciężko jej się przyzwyczaić i dlatego ciężko jej bez Was.
-
Hej :) Lucy gratulacje dla Emilki. Teraz to się zębiska jeden po drugim będą pojawiały.My w dalszym ciągu czekamy na szósty, ale dziś nocka była już lepsza :) Trochę Ci zazdroszczę, że wróciłaś do pracy. Kasiek zdrówka dla Lenki. Dobrze, że nie czekaliście do poniedziałku. Alfik fajnie, że Piotruś jak nie śpi w nocy to nie marudzi :) Emilia pewnie szykuje imprezkę Michałkową. Ciekawe jak tam Marjaneczka???? Filip powoli przemieszcza się do przodu na dwa sposoby: - siedząc "podrzuca się" pupką - na czworaka trochę pełzając trochę raczkując. Ciężko to opisać. Ja w ferworze klepania godzin na jeżdżeniu. trochę lepiej mi idzie, ale...... długa droga przede mną żeby nauczyć się jeździć a co mówiąc zdać!!!! :) Miłego wieczorku :)
-
Kochane wszystkiego najlepszego dla Was i Waszych rodzin, niech ten rok będzie jeszcze lepszy niż poprzedni :) No i najważniejsze: Sto lat sto lat sto laaaaat dla Michałka Buziaki od cioci Asi :) My wczoraj wieczorem wróciliśmy z zamojszczyzny. Lucy Twój mąż na pewno sobie świetnie poradzi :) Emilia imprezę urodzinową Michałkowi urządzacie? Dasz radę w pracy a potem dwa tygodnie laby :) Kasiek mój od sylwestra kiepsko śpi. Nie wiem już czy to zęby czy co ale ja chodzę jak lunatyk w dzień. Alfik gratulacje dla Piotrusia. Mój tylko udaje, że startuje do raczkowania ;) A Gabrysia to na pewno taka "mała mama". super mieć taką pomoc w dziecku :)
-
Kochane z okazji świąt Bożego Narodzenia życzę zdrowych spokojnych i radosnych świąt dla Was oraz Waszych rodzin. Niech te święta będą wyjątkowe :) Odezwę się po chrzcie. Myślałam już że ksiądz nam nie udzieli go. Buziaki
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 16