Skocz do zawartości
Forum

lucy315

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez lucy315

  1. lucy315

    Maj 2012

    A mnie najbardziej wkurza to, ze po zmianie forum mimo, ze przy kazdym logowaniu zaznaczam "zapamietaj mnie" to zawsze musze sie od nowa logowac ... wczesniej jak wchodzilam na strone logowalo mnie z automatu. To tez zniecheca. No i oczywiscie brak podziekowan! Emilia jak sie czujesz jako mama rocznej córci? :) Ja ogladam Lige Mistrzow i przygotowuje sie na rozmowe. Ale nawet sie nie stresuje bo czy tak czy nie i tak bedzie OK ;) Maz mysle, ze trzyma kciuki, zeby sie nie udalo, bo wtedy bierzemy sie za synka :P hehe
  2. lucy315

    Maj 2012

    aaska_863 Lucy jak napisałaś w nawiasie ulubiona sąsiadka od razu przypomniała mi się ta co tak zazdrości ;) a ja uważam, że jakieś płyny do kąpieli czy sole będą super pomysłem :) szczególnie jeśli mają wannę. Pamiętam jak ja mogłam godzinę leżeć w wannie a Filip grzecznie w brzuszku siedział a nie biegał wszędzie jak teraz :) Do tego temperatura idzie w górę a kąpiel i na kręgosłup lepiej działa i ochłodzi :) Kupilam zestaw do kapieli :) Do tego kwiatki i jak sie mala obudzi to idziemy spiewac sto lat aaska bierzcie sie za maluszka :) ja jak dostane odpowiedz na "nie" to od razu sie do pracy biore :P Tez nie podoba mi sie brak mozliwosci kolorowego tekstu itd. Stare forum bylo zdecydowanie lepsze! Moja jak cos robi nie tak to jej mowie "Emilko a moze bysmy poczytaly ksiazeczke lepiej zamiast drzec mamusi papiery z pracy co?" Staram sie nie uzywac "nie wolnoi" bo podobno dzieci wlasnie tak reaguja na slowo "nie" ze robia dalej swoje, na zlosc :P A do sasiadki ide tej fajnej :) Nawet nie macie pojecia jaka ta druga jest zla ze moja corica chodzi :P
  3. lucy315

    Maj 2012

    Ulla lucy ja będąc w ciąży poszukałabym np. pobytu u kosmetyczki - takie kosmetyki do kąpieli też kosztują a ile relakstu przy wizycie u kosmetyczki ma kobieta a zawsze jej żal wydawać pieniądze na takie przyjemności - ja pytałam mojej kosmetyczki czy w ciąży można chodzić do niej on odpowiedziała że tak:) więc może taki pomysł I oczywiście dla Haneczki duża buźka z okazji roczku:) Swietny pomysł, chyba skradne :) Haniu wszystkiego najlepszego nasza najstarsza majowa dziewuszko :))) Duzo zdrowka, radosci każdego dnia, zebys byla pociecha dla rodziców i starszego braciszka Tekst linka
  4. lucy315

    Maj 2012

    Jeszcze mam do Was pytanie :) moja sasiadka (ulubiona) ma jutro 30ste urodziny i kompletnie nie mam pojecia co jej kupic (oprocz kwiatkow i kartki z zyczeniami oczywiscie). Moze macie jakies pomysly? Jest w ciazy, wiec dobry alkohol odpada. Moze jakis fajny zestaw do kapieli (ostatnio zamienili prysznic na wanne - jakies sole, plyn do kapieli itp??)
  5. lucy315

    Maj 2012

    Zdecydowałam sie w koncu na buciki Elefanten. Dzisiaj mała poszła w nich na spacer i niania mowila, ze bardzo dobrze szła. Ja tylko widzialam ja chwilke w domu jak chodizła. Za kilka dni bede miala mysle wiecej do powiedzenia. Nadal cos mi siedzi na gardle, ale jest zdecydowanie lepiej. Poza tym baaaardzo odpoczywam psychicznie. Niani powiedzialam ze ma przychodzic, bo potzrebuje tez od malej odpoczac. Kocham ja nad zycie, ale czasami w weekend nie mam sie jak w spokoju wysikac. Wlasnie nagotowalam jej obiadkow na zapas do zamrozenia, bo nie dalabym rady jeszcze co drugi dzien wieczorem jej czegos gotowac. Poza tym w czwartek mam 2 etap rozmowy o prace. Ale ostatnio myslalam i juz sama nie wiem. Moze lepiej odpuscic i zajsc szybciutko w druga ciaze poki mam umowe na czas nieokreslony. Na razie poczekam co po rozmowie powiedza ;) Biore sie za podlogi i prasowanie, bo jutro musze ponadrabiac angielski i jeszcze sie na ta rozmowe troszke przygotowac.
  6. lucy315

    Maj 2012

    Boze Hania za 2 dni skonczy roczek!!!! :)) Nasza najstarsza "kwietniowa" majóweczka :)
  7. lucy315

    Maj 2012

    No wlasnie ja chcialam Bartka od poczatku, siostra i kolezanka mi polecaly. Ale potem moj maz naczytal w necie, ze sa za sztywne itd. Jutro jade jeszcze do sklepu poogladac jakies Ecco z przeceny (moze beda w normalniejszej cenie)... juz sama nie wiem co wybrac :) No a jesli chodzi o czapki to widzialam niejedno dziecko w wieku naszych maluszkow w ladniejsze dni w czapeczce, ale z odkrytymi uszkami. I juz sie przestraszylam, ze ja jakas nadopiekuncza jestem i powinnam dziecko hartowac. P.S. az sie chce na forum wchodzic odkad tych postow nie ma
  8. lucy315

    Maj 2012

    Hej dziewczyny ! Super, ze te wpisy zniknely :) W koncu da sie czytac forum. Ja sie wykonczylam, chodzilam kilka dni chora do pracy. Dzisiaj wymieklam i poszlam na L4 do konca tygodnia. Takze mam czas na regeneracje sil. Niania przychodzi a ja sie ogarniam z roznymi sprawami. Mam dwa pytania: 1. Jakie buty polecacie? (ja skłaniam sie ku Elefanten) 2. Czy nadal bardzo pilnujecie bardzo, aby maluszki miały zakryte uszy? U mnie nad morzem zawsze wieje, nawet jak jest cieplo. I nie wiem jak długo trzeba te uszy chronic...
  9. lucy315

    Maj 2012

    Dziewczyny napisalam do redakcji forum o tym spamie. Dostalam odpowiedz ze sie tym zajma. Juz mnie zaczelo to wkurzac ;)
  10. lucy315

    Maj 2012

    Ja kupilam w koncu fotelik maxi cosi tobi, a wozek xlander xs. I jestem zadowolona :) szefowa do mnie dzisiaj dzwonila i powiedziala ze u nas bedzie rekrutacja do marketingu, ze mam sie szykowac... Wszyscy sie teraz obudzili, cos czuje ze drugie dziecko zostanie odlozone :( ale musze zmienic comolwisk, albo firme albo chociaz stanowisko. Niestety praca w biurze= przeprowadzka do warszawy . Srednio to widze :/
  11. lucy315

    Maj 2012

    Dziewczyny to jakiś spam na forum... albo wirusy :/ Moja córcia zaczela dzisiaj SAMA chodzic :))) I strasznie sie cieszy jak przejdzie od stolu do kanapy A ja pękam z dumy! Na rozmowie dobrze :) Nawet bardzo, bo dostałam sie na drugi etap :)) Poza tym mialam dzisiaj prezentacje mojego projektu u mnie w firmie i dyrektor był bnardzo zadowolony, pochwalił, ze dobra robota :) Jestem wykonczona. Spałam 4h w nocy, potem od 4 rano na nogach, duzo stresu i 10h w samochodzie ... A jeszcze dzisiaj Emilce przebil sie czwarty ząbek :) alfik u nas zawsze można :) Tym bardziej fajnie, ze po dlugim czasie sie odezwałas! Powodzenia z oswajaniem Piotrusia w żłobku:)
  12. lucy315

    Maj 2012

    gosiaczek ja tez jestem sama z córcia ciągle. Nie mam zadnej rodziny do pomocy, meza po 4 tygodnie nie ma w domu. Mam nianie, ale tylko na czas gdy jestem w pracy i tyle. A wiem, ze jak trzeba to sobie i z dwójka tez dam rade. Kwestia organizacji i nastawienia :) Jade zaraz do Warszawy na rozmowe, trzymajcie kciuki! Jak sie nie uda to robimy z mezem maluszka jak wróci :) Wiec żałować nie będe jak nic z tej rozmowy nie wyjdzie :P
  13. lucy315

    Maj 2012

    W środę mam rozmowę o prace :)) Niestety nie w Norwegii, ale w Polsce. No i byłaby to tylko umowa na zastepstwo na 1,5 roku... Ale mam dosc przeklinania w swojej aktualnej pracy ;) Chociaż poćwiczę rozmowę i zobacze czy mnie chcą na rynku pracy U Nas pięęęękna pogoda! Zero chmurek, byłyśmy juz na spacerku. Niedługo jedziemy na basen, a po basenie odwiedzimy nasza kolezanke fotografkę, wiec Emilka znów będzie miała śliczne profesjonalne zdjęcia :) Miłego weekendu majówki!
  14. lucy315

    Maj 2012

    Mi również wydaję się, że poprzednie było bardziej przejszyste... Czlowiek sie przyzwyczaja :)
  15. lucy315

    Maj 2012

    Gratulacje dla biegajacych dzieciaczkow :))) Moja poki co zrobi 2 kroki jak sie zapomni sama i pada ;P Za to musze pilnowac jej z pchaczem, bo jak dorwie to biega jak szalona hehe Ja mam strasznego doła w zwiazku z praca. Mam wszystkiego serdecznie dosc. Jak wroci maz za 2,5 tygodnia to bedziemy sie starac o kolejnego maluszka ;P Ciekawe jak nam pojdzie. Poki co czekam tez na odpowiedz odnosnie pracy w Norwegii, ale cisza. Za to codziennie cwicze sobie rozmowe o prace po angielsku ;) Moja corcia mowi do niani "NIANIA" i jak jej pokaze ktory klocek w ktra dziurke wkladac w garnuszku to juz ładnie wlozy. A jak ma trudniejszy ksztalt to skupia sie i tak dlugo kreci az trafi!
  16. lucy315

    Maj 2012

    Emilia1988kasiek u nas ze spaniem bywa różnie. Hania czasami śpi tylko raz dziennie 2-3 godziny, a czasami śpi nawet dwa razy po godzinie a nieraz nie śpi w ogóle bo ma taki sobie kaprys. Jeden plus tego wszystkiego jest taki, że jak ona śpi to ja sobie mogę nawet muzyki słuchać na ful a ona się nie obudzi. Muzyki oczywiście aż tak głośno nie puszczam, ale odkurzam itd. Michałek jak był mały też nic go nie ruszało. Jak miał spać to spał :) Teraz właśnie obydwoje zasnęli, więc mam chwilkę dla siebie :) Jak wstaną pojedziemy na zakupy. Haula niedługo kończy już roczek a ja nawet nie mam pomysłu na tort, urodzinki itd. Może coś jeszcze wymyślę :) Miłego weekendu :) Zazdroszcze ;) moja spi ostatnio 2x dziennie ale po ok 40 minut w lozeczku, na spacerze spi dluzej. Ale ja musze chodzic na palcach bo moja to taka wrazliwa, ze od kazdego halasu sie budzi. Na szczescie właśnie spi :) Ide ogarnac chate
  17. lucy315

    Maj 2012

    No u Nas rowniez po swietach zaczynamy diete. Chociaz bardzo sie pilnowalam no ale jak tu nie zjesc ciasta ;) maz w koncu lecial w niedziele popoludniu, wiec troche pobylismy razem a w poniedzialek u siostry bylam . Brzucho juz spore ma i poszla w koncu na L4 :) Ja jestem rozbita po 5 dniach wolnego i myslalam ze dzisiaj poniedzialek... No ale juz do mnie dotarlo ze wtorek ;) Moj maz tez byl chory od srody takze mialam 2 dzieci w domu! Tesknie za moja mala w pracy :( mam dzsiaij gorszy dzien i juz marze o sloncu bo mam depresje przez ta cholerna pogode ...
  18. lucy315

    Maj 2012

    No więc i ja życzę Wam przede wszystkim zdrowych i spokojnych Świąt :) Relaksu, ciepła rodzinnego i chwilowego oderwania od codziennego pędu :)
  19. lucy315

    Maj 2012

    aaska_863No przecież własnoręcznie robione najlepsze :) mnie też się właśnie biszkopt piecze. Zobaczymy czy wyjdzie pierwszy raz???? ;) Lucy a Ty pisałaś kiedyś coś o krewetkach? sama przyrządzasz czy masz sprawdzoną knajpkę? aaska ja czesto przyrzadzam krewetki sama. Na masełku (lub oliwie) z pokrojonym czosnkiem, czasami dolewam troszke wina. Na koniec posypuje natką pietruszki :) Do tego tylko cieplutkie tosty i lampka wina :) Moja ulubiona kolacja! Mam tez jedna ulubiona knajpke w której robia przepyszne krewetki. Przez ta pogode to juz mi sie całkiem odechciało do siostry jechac :( Tez snieg mnie dobija, padalo pół dnia :(
  20. lucy315

    Maj 2012

    angela89Lucy315 A gdzie ten Twój mąż tak ciągle lata? :) pewnie pracuje za granicą? Odnośnie tych leków to doktor też mówiła że będą go osłabiać bo to jednak bardzo ciężkie leki :( ja nie mam pojęcia gdzie On teraz znajdzie lżejszą pracę :( strasznie teraz tu ciężko się zrobiło nawet ja nie mam teraz stałej pracy :( Kryzys zapanował wszędzie :( A ty Lucy miałaś kiedys do czynienia z tą chorobą?może ktoś z rodziny chorował? Wyobrażam sobie że te szelki to jest super sprawa, napewno wielka ulga dla kręgosłupa :) życzę spokojnego wieczoru :) Tak mój maz do Norwegii lata do pracy :) U mnie w rodzinie nikt nie mial reumatyzmu, ale ostatnio z pracy robilam projekt o podobnym schorzeniu wiec troche sie naczytalam o lekach itd... U mnie szal w kuchni, gotuje, sprzatam, wieczorem bede piekla ciacho. Mimo, ze nie czuje swiat to mam ochote cos przygotowac. A maz chory i mi marudzi, ze po co ja gotuje, ze prezeciez mozna gotowe kupic i sie nie meczyc ... ehhh mezczyzni
  21. lucy315

    Maj 2012

    aaska GRATULACJE :))))) Masz juz to za soba i możesz śmigać sama autkiem ! Moja wcześniej robiła "papa",a teraz znów nie chce :/ Kosi kosi tez nie robi, ale pokazuje wszytsko palcem i mówi "tam" jak cos chce pokazac. Kupiliśmy dzisiaj takie szelki dla niej (do nauki chodzenia", bo nie wyrabiam zarówno ja jak i niania. Jak chodzimy zgięte w pół za mała przy tym jej pchaczu. A jak juz sil nie mialam i ją odciągalam od pchacza to byla histeria :P Teraz jak straci równowage to możena ja utrzymac, a dzieki szelkom 95% czasu ide za nia wyprostowana :) Ja zamiast sie relaksowac dzisiaj dniem wolnym dostała @ rano :( Pierwsza taka prawdziwa po ciąży, bo wczesniej mialam tylko plamienie... Brzuch boli jak cholera, a ja mam bóle krzyzowe w czasie @ :/ Najadłam sie nospy i apapu i jakos funkcjonuje. angela - strasznie mi przykro, ze niestety potwierdzil sie reumatyzm :( To ciezka choroba do leczenia :/ Chyba twoj chlopak bedzie musial zmienic prace na mniej obciazajaca, bo bedzie mu z tygodnia na tydzien coraz gorzej. Zwlaszcza ze po lekach moze tez byc oslabiony.Jesli chodzi o swieta to smutno byc samemu. Mi sie tez cale plany pomieszaly, bo nie ma samolotu rannego w niedziele ktorym latal moj maz zawsze. Wiec leci o 17:00. Takze spedzimy pol dnia sami, bo nie zdazymy nawet nigdzie pojechac. A mi sie na pol poniedzialku tez do siostry nie bedzie oplacalo jechac. Wiec pewnie przesiedze sama z corcia poniedzialek w domu ...
  22. lucy315

    Maj 2012

    angela89Lucy315 Ja w Więcborku byłam niejednokrotnie przejazdem :) Jak miło że spotkałam tu swoją "ziomalkę" hehe :) Powiem Ci że dosłownie mam tak samo jeśli chodzi o kupowanie czegoś dla małego, prawie za każdym razem jak idę na jakieś zakupy to nie wyjdę jak jemu czegoś nie kupie! najczęsciej to zabaweczka albo ubranko :) a najlepsze jest to że takie prezenty dla małego dużo bardziej mnie uszczęśliwiają niż kiedy kupuję coś dla siebie :) Jeśli chodzi o "roczek" to faktycznie jeszcze trochę czasu, mój Filipek skończy 31maja i moim marzeniem jest żeby udało nam się na ten "roczek" do Polski :( bo tam są dziadkowie, rodzice chrzestni i cała reszta rodziny więc nie wyobrażam sobie żebym miała wyprawiać mu tutaj :( ale to wszystko zależy od naszych finansów, ale jestem dobrej myśli bo to jeszcze sporo czasu.... Wogóle to mój Filipek robi ostatnio dużo postępów, bo zaczął do nas "rozmawiać" hehe to znaczy mówi już "ga-ga, da-da" i strasznie fajnie mu to wychodzi :) oprócz tego jak siedzi np. bawiąc się zabawkami to pochyla się do przodu wyciąga bardzo rączki do przodu i podnosi trochę pupę i tak się zastanawiam czy to może oznaczać że on wkrótce zacznie raczkować?bo on narazie chodzi w chodziku bardzo dobrze ale nie raczkuje? Ja też zakochana jestem w nim bezgranicznie i każdego dnia on urzeka mnie coraz bardziej :) Dzięki niemu tak naprawdę się nie załamuję i chce mi się żyć każdego dnia gdy widzę jego szczery uśmiech :) :) Fajnie, że znasz moje rodzinne okolice :) Moja corcia ma etap fascynacji tatusiem i cały dzien mówi "tata" Ale beze mnie nie zasnie. Musze siedzie w jej pokoju obok lozeczka, bo sprawdza co chwile czy jestem i tak poki nie zasnie :) Ja mam juz wolne, właśnie zamknęłam komputer służbowy i mam 5 dni spokoju przed sobą! Moja juz świetnie sobie radzi z pchaczem, czasami idzie trzymajac sie tylko jedną rączka i próbuje łapać sama równowagę :) Angela a Twój mały pełza? Bo moja dopiero jakis czas temu zaczeła dobrze raczkować, wczesniej długo pełzała na brzuchu. Trzymam kciuki, zeby udało sie na roczek pojechać do Polski. kasiek - sukienka śliczna :) Ach jak zazdroszcze! Ja mojemu mężowi ciągle przypominam, ze nie miałam białej sukni na ślubie i mi sie strasznie marzy. A juz niedługo Nasza 3 rocznica ślubu :)
  23. lucy315

    Maj 2012

    Dziewczyny ja zaczęłam się ekscytować "roczkiem " :) Oglądam torty takie słodkie dla dzieciaczków, obmyślam jak rodzine rozsadzic, co do jedzenia zrobic a co zamowic :P Kupilam dzisiaj papierowe czapeczki, balony A to jeszcze troszke czasu ;) W ogóle zauwazylam, ze jak wychodze na zakupy to ciagle cos małej chce kupic, a to ksiazeczke, a to zabawke jakas drobna, albo ciuszek... Nie potrafie sie powstrzymac. Z dnia na dzien jestem coraz bardziej zakochana. Teraz moja córcia mnie przechrzchrzicła z "mama" na "mimi". I cały dzien tylko "mimi i mimi" chodzi za mna stęskniona. Na szczescie jeszcze ide tylko 2 dni do pracy, od czwartku wzielam wolne, zeby spedzic troszke czasu z mezem i córcia zanim wyjedzie w niedziele. U nas dzisiaj było śliczne słońce, za kilka dni ma byc juz wiosennie... nie moge sie doczekac :)
  24. lucy315

    Maj 2012

    angela89Lucy315 widzę na twoim profilu informację że jesteś z Gdańska, moje miasto rodzinne z którego pochodzę również znajduje się w województwie pomorskim, może słyszałaś o takim miasteczku Chojnice? :) tam właśnie spędziłam większość swojego życia :) to jakieś 130km od Gdańska :) pozdrawiam! Pewnie, ze znam Chojnice :) Ja pochodzę z Więcborka (niedaleko Sępólna Kraj.) ;) A do Chojnic czasami tez do pracy jezdze. U nas snieg dzisiaj poprószył znów :/ Niech ta wiosna juz przyjdzie bo łapie depreche... Co do reumatyzmu, to niestety coraz czesciej dotyka osoby młode :( Oby to była jednak jakas lżejsza diagnoza!
  25. lucy315

    Maj 2012

    Emilia1988Cóż za piękna zima tej wiosny :/ Na termometrze -9 st. :( Dobrze, że tydzień temu umyłam sobie okna :) Świeci słoneczko, ale na dwór nie idziemy bo wiatr potęguje i jest jeszcze gorzej zimno :( Czeka nas siedzenie w domu :( a tego bardzo nie lubimy :( U nas minus 6, ale swiecilo slonko od rana. Za to teraz znow pruszy snieg... chyba balwana ulepimy na Wielkanoc :/ Wcale tych swiat nie czuje przez taka pogode. My za to bylysmy dzisiaj na basenie. Mala tylko weszla do wody i juz chlapala wszystkie dzieci :) Jestem zadowolona, ze tak sie jej podoba :) Teraz ma drzemke, wiec mam chwile odpoczynku, bo od kilku dni zapałała miloscia do chodzika-pchacza i smiega z nim po calym mieszkaniu, a aja zgieta w pół za nia . Jeszcze czasami traci rownowage i leci do tylu albo w bok, wiec pilnuje, zeby sobie glowy nie rozwalila. Bo moje dziecko nie chodzi tylko biega z tym pchaczem
×
×
  • Dodaj nową pozycję...