Skocz do zawartości
Forum

lucy315

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez lucy315

  1. lucy315

    Maj 2012

    U nas na szczescie nie pada nowy snieg, za to swici piekne słonce :) A mojej małej wrócił apetyt, wiec sie baardzo uspokoiłam :)
  2. lucy315

    Maj 2012

    Dziewczyny jestem na etapie wybierania wózka -spacerówki. Mam oczywiscie tka wielka spacerowke na stelazu na którym byla gondolka, ale potrzebuje mniejszej, zwinniejszej, zeby trzymac w bagazniku i miec jak gdzies sie z mala wybiore. Jak juz przesiadzie sie do wiekszego fotelika w aucie to na wypady chce miec mniejsza spacerowke. A ta duza pozostanie na spacery po osiedlu :) Macie juz jakies doswiadczenia, a wiec poprosze od porady. Wózek ma byc dobrej jakosci, łatwo skladany (ale nie ma to byc typowa parasolka jak dla lalki), lekki i zwrotny. Spodobal mi sie taki: Wózek ESPIRO MAGIC 2013 Wys0 FOLIA+PARASOLKA+moski (3038668754) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. Bo super sie sklada, ale naczytalam sie wielu negatywnych opinii, ze sie czesto psuje ... No i pomysl upadl, wiec szukam dalej :) I czekam na wasze opinie Wybrałam juz tez wiekszy fotelik: Tobi Poki co mala sie miesci jeszcze w ten mniejszy fotelik, ale juz chce miec w zanadrzu :)
  3. lucy315

    Maj 2012

    aaska_863 Lucy Twoja sytuacja w pracy to dyskryminacja !!!!! ależ się wkurzyłam jak to przeczytałam!!! Jak tak można potraktować pracownika???!!!! Facet to ma zawsze lepiej!!!! A Emilce może zębole idą??? mój tak miał tyle, że smutny nie był tylko MARUDA :) ... A to kilka zdjęć z sesji :) No własnie moja nie jest marudna tylko smutna :( Moze na zeby tak reaguje bo czekamy na druga górna jedynke... No własnie i takie rownouprawnienie jest w firmie... ze po macierzynskim to gorsza istota.. ehh szkoda gadac. Wczoraj mi jeszcze baba w tylek wjechala auta, wiec znow klopoty, wzywanie policji, ubezpieczalnia itd... Na szczescie juz jutro zabieraja auto do naprawy i dadza mi zastepcze. aaska zdjecia cudowne :) Moj przyszły zieć jest małym przystojniaczkiem No i wszystkiego najlepszego dla Filipka z okazji ukończenia 10 miesiecy :)
  4. lucy315

    Maj 2012

    Kurcze moja mala od kilku dni bardzo malo je i jakas smutna jest. Martwie sie :(
  5. lucy315

    Maj 2012

    Cześć dziewczyny :) Ja troche mniej osiagalna jestem, ale wiecie jak to jest: praca, dom, Emilka, no i mąż od niedzieli w domku, wiec kazda wolna chwilke jemu poswiecam. Teraz mam chwilke bo pojechal po zakupy, a ja ogarnełam komputer służbowy. angela witaj wsród nas :) Wierze, ze jest Ci ciezko, bo ja tez jestem sama bez rodziny blisko (a moj maz dodatkowo wyjezdza na 4 tygodniowe kontrakty i wtedy jestem calkowicie sama z córcia. A od stycznia wrócilam do pracy, wiec lekko nie jest ;) Emilia pozazdroscic niespodzianek od meza :) Fajnie, ze uda sie zaliczyc kurs za nieswoje pieniazki :) aaska trzymam kciuki za to cholerne prawko!!! marjaneczka juz za chwilke wtulisz sie w przyszlego meza :) Moment zleci ;P P.S. moj ojcic poznal rodziców mojego meza w dniu naszego ślubu haha Ale my to same takie pomysły szalone mamy, ze jak postanowilismy sie pobrac to slub byl po 5 tygodniach :) Oczywiscie po 4 latach zwiazku :) U nas Emilka szaleje, wdrapuje sie na polke z telewizorem!!! Dzisiaj weszla na nia po poduszcze, która miała blokowac jej dostep Oczywiscie szuflady rozpracowane ma jak nic. Ja posciagalam wszystkie obrusy i rzeczy z polek, które sa w jej zasiegu. Lepiej zapobiegac, nie chce zeby kiedys sciagnela obrus z goraca herbata na siebie. Kwiatki sa poza jej zasiegiem. P.s. sa specjalne blokady na szuflady i szafki. Ja je pomontowalam, bo boje sie ze mala dorwie jakies leki, potłucze naczynia czy wy[ije jakis plyn do czyszczenia. A nie da sie wszystkiegop trzymac w górnych szafkach, takze blokuje te dolne. Poza tym strasznie mi sie corcia rozgadala i jak z nia sie chodzi na raczkach po mieszkaniu to wyciaga paluszek i pokazuje gdzie chce isc i mówi "tam " D i tylko dyryguje "tam, tam, tam, atm ..." a my jak taka służba :P Spaceruje juz trzymajac sie za jedna raczke mojego palca :) Wczoraj i dzisiaj miala stan podgoraczkowy i strasznie sie krecila w nocy. Chyba wychodzi jej druga górna jedynka, bo slina z buzi kapie doslownie i ma opuchniete dziaslo :( Bidulka... A w pracy straaaasznie sie wkurzyłam! Mam nowego dyrektora, który mnie kompletnie nie zna. Szefowa przyjechala do mnie i przekazala koperte z aneksem od umowy (coroczna podwyzka). Wkurzylam sie ze strasznie malo dostalam... dosłownie grosze. A moja szefowana to, ze ona przeprasza, ze tak malo, ale dyrektor wcale nie chciał mi dac podwyzki bo UWAGA - byłam wikesza czesc roku na iurlopie macierzynskim i nie zasluzylam!!!! No i ona wywalczyla dla mnie te grosze. Wscieklam sie bo pracowałam do konca 7 miesiaca, ze skurczami jezdzilam kilkometry i chodzilam po szpitalach i przychodniach narazajac siebie i dziecko na zarazki. No ale mialam inna szefowa i innnego dyrektora. Tak wiec nikt juz tego nie pamieta :( Głupia była i tyle. Teraz juz wiem, ze jak tylko zajde w kolejna ciaze to ide od razu na L4 i niech mnie cmokna! A potem wezme roczny macierzynski. Jestem naprawde wkurzona, zwlaszcza ze wiele osob w firmie dpskonale wie ze jeste,m dobrym pracownikiem i angazuje sie w dodatkowe projekty, ale nasz dyrektor - cham tego nie widzi :( Maz mi tylko powtarza "a nie mówilem". Wysłaląm wczoraj 4 CV do kolejnej firmy gazowo-olejowej w Norwegii. Jak sie nie uda to od razu bierzemy sie za drugie dziecko. Mam dosc, strasznie zmienilo sie u mnie w pracy. Jeszcze rok temu szanowało sie pracowników, a teraz jest zasada "jak sie nie podoba to do widzenia"... No wiec szukam alternatywy :)
  6. lucy315

    Maj 2012

    Madzia1314Cześć dziewczyny :) mnie też nie było kilka dni, ale dopiero dzisiaj wróciłam ze szpitala. Niestety trafiłam pod na stół pod nóż. Miałam usuwane kamienie w woreczku żółciowym. ... A u nas też mały sukces gdyż Dawid w końcu zaczął trochę gaworzyć. Mówi już ba-ba aba-ba, ta-pa itp...:) Ojoj, no to Cie wzielo. Ale wazne , ze masz juz za soba:) Gratulacje dla Dawidka za postepy w gaworzeniu. P.S. Sasiadka tez ma chlopca 3 tygodnie od mojej mlodszego i malo gaworzy w porównaniu do mojej malłej papli :) W koncu to kobiety jak dorosna wypowiadaja duuuuzo wiecej slow niz mezczyzni na dzien ;P A my dzisiaj bylysmy na basenie i w koncu mała sie fantastycznie bawiła :) Wczesniej troche poplakiwala , bala sie piszczacych dzieci itd. A teraz chlapala nawet Pania prowadzaca i caly czas byla usmiechnieta :) Takze zakupilysmy karnet i bedziemy chodzic co tydzien do konca czerwca :) Mnie jakies chorobsko wzielo. Gardlo boli, z nosa leci ... ale jak nie karmie to moge sie lekami nafaszerowac Dzisiaj mialam mega sprzatanie wiosenne w domu (z praniem firanek itd.) Nawet upieklam szarlotke na jutrzejszy powrot meza (z mala na reku ale dalam rade :P ) Teraz mam w koncu chwilke na odetchniecie z ciepla herbata
  7. lucy315

    Maj 2012

    Hej :) Ja byłam bez kompa kilka dni, bo zdechl mi zasilacz i zanim doszedł nowy to troszke mineło... Nadrobiłam zaleglosci :) Gratulacje dla dzieciaczkow za postepy! marjaneczka suknia, bukiet i fryzura śliczne :) aaska i Emilia nie przejmujcie sie ludzmi, gadaja bzdury bo zazdroszcza! kasiek powodzenia w szukaniu sukni. A masz wzór zaproszen zeby sie pochwalic? :) U nas duzo newsów: mała chodzi przy meblach, wdrapuje gdzie sie da, tanczy gdzie sie da :P Gada non stop na spacerach niania mowi ze ludzie ja zaczepiaja ze dziecko jedzie wozkiem i gada :P Zebow nowych brak, czyli tylko dwa mamy :P Pediatra powiedzial, ze mala rozwija sie prawidlowo i jest drobna , bo malutka sie urodzila i ma za kim byc drobniutka :P A drugie badanie moczu wyszlo nam OK ;) Zadnych bakterii ani bialka. Moze nam sie pierwsza próbka zakazila gdzies...Chirurg dzieciecy powiedzial, ze naczyniak jest typowym naczyniakiem wczesnodzieciecym i powinien sie wchlonac do 7 roku zycia. Żeby sie nie martwic :))) W pracy nie wiem w co rece włozyc. Szefowa do mnie ostatnio nie dojechala, bo zepsulo jej sie auto, ale byla dzisiaj pierwszy raz i jutro tez. Ale bardzo spoko ;) Pochwalila mnie i generalnie bylo sympatycznie :) W niedziele wraca moj maz wiec sie cieszymy DDD Córcia skonczyla dzisiaj 10 miesiecy :P Jezzzuuu jak ten czas leci!
  8. lucy315

    Maj 2012

    A to mój dziubek :)
  9. lucy315

    Maj 2012

    Madzia1314Cześć Dziewczyny :)Lucy powodzenia :)Trzymamy z dzieciaczkami kciuki :) A jeśli chodzi o kaszki to u nas też nie am problemu, je wszystkie smaki i rodzaję :) Dziewczyny a mam pytanko dajecie już swoim dzieciaczkom jogurty naturalne? Bo się właśnie zastanawiam, czy mogę mu dawać, bo jak ja jem to aż oczka mu się świecą. Dawałam mu takie jogurty z bobovity dla niemowląt, ale one są słodkie, a nie chciałabym przyzwyczajać małego do słodkiego. A jeśli chodzi o logopedę to byłam na jednej wizycie i jak narazie stwierdziła że nie ma nic niepokojącego gdyż jakieś samogłoski wydaję ( takie jak aaa, ap, py) i kazała czekać do skończenia 10 miesiąca. Jak do tego czasu nie będzie gaworzył sylabami to mam się zgłosić ponownie. I niestety jak dotąd cały czas nie gaworzy.:( Zgadzam sie z Emilia, ze warto zbadac sluch. Moja po urodzeniu miala w szpitalu badany słuch. Trzymam kciuki, zeby sie rozkrecil z gaworzeniem. Ja daje malej tylko te jogurciki z nestle i bobovity. Nie próbowalam z jogurtem naturalnym jeszcze. marjaneczka super, ze wszystko dopiete. Tez nie widze sukni. Gratulacje dla Amelki za postepy :) P.S. Spróbuj pocwiczyc z filmikami Ewy Chodakowskiej na Youtubie w domku :) Moja córcia w koncu nauczyla sie sama siadac z pozycji lezenia na brzuszku. Bo cos jej to nie wychodzilo. sama tez juz chodzi przy meblach :) A z moja szefowa to dzisiaj numer byl. Zepsul sie jej samochod Chyba Bóg czuwa :P Zestresowalam sie troszke bo dzwonili z laboratorium, ze mala ma bakterie w moczu i białko. Jutro podjade sama do pediatry pokaze wyniki i jeszcze raz powtórze badanie moczu :( No i jutro tez wizyta u chirurga z naczyniaczkiem brrrr
  10. lucy315

    Maj 2012

    aaska_863Dzień dobry :) Oduczam Filipa- głodomora jedzenia w nocy i dziś jadł tylko raz ok.5-tej :) Ale dzisiaj zniego maruda.... Czy Wasze dzieci jedzą kaszki????? bo mój wogóle nie chce ich tknąć! Kasiek, Lucy mój wierzga nogami w nocy odkąd pamiętam :) Jeśli chodzi o status samotnej matki to mnie to w ogóle nie dotyczy. Samotna matka jest wtedy, gdy w rubryce -ojciec jest: NN lub jeśli są sądownie ustalone alimenty. Jeśli chodzi o stan mojego ciała po porodzie to brzuch mi tak nie przeszkadza to uda. Na nich najbardziej widać taką nieelastyczną skórę, ble...... Ale mojemu eM się podobam- przynajmniej tak twierdzi ;) Krzyczy tylko że schudłam (ważę 49 a nie już 65 kg to chyba widać różnicę), no ale chyba po porodzie to normalne, że kobieta nie waży tyle co z dzieckiem w brzuchu. Wiecie co marzę o tym żeby zdać to cholerne prawko i chociaż raz w tygodniu wyskoczyć SAMA na jakieś zakupy. Marzy też mi się zumba, przynajmniej miałabym "odpoczynek" od chłopaków :) Lucy "Rakieta" to z Ciebie a mężowi kup okulary, żeby zauważył jaką ma fajną żonę!!! Madzia byliście z Dawidkiem u logopedy? czy jednak się rozgadał sam? ;) Uciekam zjeść śniadanie a potem ruszamy pooddychać wiosną :)))))))) Jeny moja tez dzisiaj maruda popoludniu byla, 3h meczarni z nia mialam zamiast radosci z zabawy :/ Moja wciaga kaszki juz od 5 miesiaca chyba i bardzo jej smakuja (rózne firmy, rozne smaki). U mnie nie chciala pic z butli to ja na kaszkach do mleka przyzwyczajałam. Ślub pomaga np gdy jedno z Was zachoruje i trafi do szpitala (wtedy rodzina moze sie dowiadywac o stan zdrowia, partnerom moga robic problemy... Dziekuje za pocieszenie Generalnie jest ok, ale brzuch do poprawy. Ciekawe jak tam marjaneczka i jej przygotowania do slubu! Pewnie sie biedna katuje zeby pieknie wygladac! No własnie tez dzisiaj myslalam o Dawidku i co logopeda powiedzial. Ja mam jutro dzien z nowa szefowa!!! Troszke sie stresuje. Po po raz pierwszy od dwoch miesiecy do mnie przyjedzie. Jeszcze mam prezentacje na oddziale w szpitalu, wiec sie boje ze cos pojdzie nie tak ... ehhh Trzymajcie kciuki, zebym dobrze wypadla :) Sasiadka wlasnie pofarbowala mi wlosy, wiec bede pieknie wygladac :))) Poczulam wiosne!
  11. lucy315

    Maj 2012

    kasiek82Cześć dziewczyny :)Z tymi rodzicami i teściami to jest tak, że jak nie było dziecka to było marudzenie, że nie ma a jak jest to najlepiej na pół godzinki żeby się ucieszyli i z głowy. Natomiast u nas ząbki pięknie rosną a za to zaczęły się jakieś nocne problemy z brzuszkiem. Nie wiem co się dzieje ale mała budzi się z płaczem i wierzga nogami - zupełnie tak jakby miała kolki! Nie wiem co robić. Póki co dwie takie noce za nami. Jak nie przejdzie to chyba pojedziemy do lekarza, bo może małej trzeba zmienić dietę, czy coś. Jestem smutna i bezradna bo nie wiem co się dzieje. U nas podobnie w nocy mala sie wierci i dupke wypycha jakby miala kolki. No i czesto baki w nocy puszcza. A w dzien nic. Niby nic nowego do diety nie wprowadzilam ... A zapomnialam lekarki zapytac :/
  12. lucy315

    Maj 2012

    aaska_863Hej my przed chwilą wróciliśmy od znajomych. Dziewczyny nie wiem co się dzieje, coś się zmieniło po porodzie i ciężko nam się dogadać. Wczoraj mu wygarnęłam, że nawet jak już wyjdę za mąż to na pewno nie za niego. Kurde boję się że jak szybko nie pójdę do pracy to będę taka jak teściowa Lucy(mam nadzieję, że się nie obrazisz Lucy)czyli zacznę żyć życiem innych. Lucy no właśnie mój ma takie wypukłe znamię ale wydaję mi się, że nie rośnie z nim. Teściowa teściową ale mnie się wydaje, że nie powinna wywracać komuś życia do góry z włąsnego powodu. Filip też jest na etapie nieufności wobec ludzi. Emilia Ty to spoko masz teściową- bo nic o niej nie piszesz ;) znaczy brak powodów, zeby nagadac sie na nia???a powiedz jak atmosfera w pracy? no i jak ten kolega? no i nie wiem czy zostane matka chrzestna u synka mojego brata, bo ksiądz robi problem z faktu mojego stanu cywilnego. Czy mam wyjść za mąż tylko dla świętego spokoju? aaska nie ma co brac slubu dla swietego spokoju. Po pierwsze slub kompletnie niczego nie zmienia w dzisiejszych czasach. Kiedys znaczyl wiecej. Poza tym jako samotna matka (oficjalnie) masz wieksze szanse np na zlobek czy przedszkole panstwowe a to oszczednosc :) A pojscie do pracy to jest wg mnie dobry pomysl. Ja odzylam! juz mialam dosc siedzenia w domu i tej monotoni. W weekend poswiecam sie cala dziecku, w tygodniu jak wracam z pracy to do spania malej tez tylko ona istnieje. Ale mam swoje zycie, prace, kontakt ze znajomymi, moge zrobic sama zakupy czy wyjsc na silownie. Dla mnie to duzo :) Co do facetów to po porodzie duzo sie zmienia. Nasze życie jest wywrocone do góry nogami. Meżczyzni wielu rzeczy nie potrafia zrozumiec, mysla ze my kobiety to sobie swietnie z wszystkim radzimy. nie rozumieja naszych problemow. Ja nie raz słyszałam , że siedzenie z dzieckiem w domu jest super!, i jak to fajnie ze mala chodzi za mna krok w krok taka w mamusie zapatrzona. No fajnie... ale kobieta tez potrzebuje życ i odetchnac. (Ja mam czasami mysli, ze chcialabym zniaknac na 3 dni :P ) Albo u mnie wieczne robienie blachostki z moich staran o powrot do formy po porodzie. Ja naprawde bardzo przezywam swój brzuch. Mimo, ze waze jak przed ciaza to czuje sie zle z faldkami na brzuchu (wiele osob macha reka, ze co ja chce, przeciez dbrze wygladam) I moze wyolbrzymiam, ale moj facet powinien to zrozumiec i mnie wspierac. A nie ja sie zazynam na biezni, a on "czy ty masz 3 kg mniej czy wiecej to co za rożnica i tak Cie kocham". A potem mi jakies laski modelki pokazuje z komentarzem "jaka rakieta!". a mi sie chce ryczec, wkurzam sie, rzucam "ona pewnie nie rodziła 9 miesiecy temu i pewnie jest przerobiona przez super grafikow w photoshopie. I wychodze obrazona z pokoju). A on nie wie o co mi chodzi :( ehhh tez sie pozalilam.
  13. lucy315

    Maj 2012

    Emilia1988lucy wielkość tego naczyniaka jest od urodzenia taka sama czy zmniejsza/powiększa się? Mojego kuzyna córeczka miała na plecach naczyniaka na wysokości krzyża. Ładnie się jej wchłonął z czasem. Teraz ma 12 lat i ani śladu po naczyniaku. Kuzynki córeczka też miała na wysokości właśnie zapięcia od stanika. Teraz ma 8 lat i też już nie ma ani śladu po nim. Już kiedyś Wam pisałam, że mój Michałek jak się urodził na buźce miał też takie czerwone place a dokładnie na prawej powiece miał i nad brwiami. Paskudnie to wyglądało. Może bym się tym tak nie przejmowała gdyby to było w jakimś miejscu gdzie można zasłonić ubraniem a to buźka. Zaraz po urodzeniu to było strasznie czerwone. :/ Na szczęście z czasem zaczęło zanikać i teraz ledwo co to widać. Praktycznie robi się takiego koloru jak ma skórę. Czasami jak płacze to mu to wychodzi na wierz a tak to tego już nie widać. Emilia, ten naczyniak rosnie proporcjonalnie do skory. Ma tez na karku, ale ten na karku jest plaski jak skóra i zbladl od urodzenia znacznie, ale ten na plecach nic nie blednie i jest wypukly, wiec wole skonsultowac (bez paniki na razie z moejj strony) :) A ja Wam powiem jak mnie tesciowa wkurzyła... Oddzwoila wieczorem i powiedziala, ze tesciu i tak ze zdrowiem nie da rady przyjechac, a ona nie przyjedzie bo UWAGA nie bedzie zobca baba siedziala (czytaj nianią). Ja jej zaznaczylam, ze moze przyjechac w tygodniu, ze bedzie tez niania. Nie zostawie pod jej opieka dziecka na 8h! Sory, ale mala jest na etapie, ze boi sie kazdego, poza tym tesciowa nie ma kontaktu z malymi dziecmi od 27 lat!!!! I tyle, nie zostawie jej samej z dzieckiem, nie zna Emilki przyzwyczajen itd. No a ona wielce obrazona teraz, ze jej samej nie zostawie wnusi. Powiedzial, ze moze innym razem w WEEKEND przyjedzie, jak bede w domu. A ja na to ze moze innym razem zatem sie dogadamy. Nie mam zamiaru z nia spedzac jedynych wolnych dwóch dni w tygodniu. Powiedzialam to mezowi, ale on na szczescie mnie rozumie. Ja chce w weekend odpoczac i pobyc z dzieckiem, a nie nad tesciowa skakac i wieczory z nia spedzac :/ No i znow chcialam dobrze i wyszlam na najgorsza Ehhhh ale mam to głeboko w d...! :P aaska co tam u Was sie dzieje? Pożal sie Emilia ile mi kot ciuchów zniszczyl to szkoda gadac! Lekarka podobnie powiedziala, ze skoro ja drobna jestem to mała pewnie we mnie sie wrodziła Ja pojechalam dzisiaj z sasiadka i Emilka na spacer nad morze. Było cuuuudnie :) Mała spala jak zabita, mimo, ze to nie byla jej pora drzemki. Wróciłysmy i narobilysmy sobie krewetek i warzyw w tempurze :) Teraz leze na kanapie objedzona i sie relaksuje bo córcia padła :)
  14. lucy315

    Maj 2012

    aaska_863Aha Lucy a Emilka dużego ma tego naczyniaka? bo mój Filip też ma tyle, że na nodze Wielkości mojego paznokcia na kciuku. Niby nieduzy. Ale na pleckach akurat w takim miejscu, ze jak bedzie duza to bedzie zapiecie od stanika :/ Wolalabym cos z tym wczesniej zrobic. Poza tym, trzeba bedzie zawsze bardzo z opalaniem uwazac itd... Ciekawe co lekarz powie.
  15. lucy315

    Maj 2012

    Emilia1988mamalina widzę, że ochrzan się przydał :P Przed wszystkim gratuluję kolejnego maluszka :) Imię mi się nie podoba, ale to mój gust. Powiem szczerze, że pierwszy raz takie słyszę. Super, że Lilianka ładnie się rozwija. Odzywaj się do nas częściej :) Oj pogoda zaczyna nas chyba rozpieszczać (tfu, tfu co by nie zapeszyć) :) U nas dzisiaj piękne słoneczko :) Byliśmy już na krótkim spacerku. :) Niedługo przyjeżdżają do nas moi rodzice a my z T. mamy dzisiaj popołudnie i wieczór tylko dla siebie :) Ostatnio jakoś tak rzadko z T. się widujemy :( T. praktycznie teraz cały tydzień pracuje, jak wraca to nie ma siły już na nic. :( Pobawi się z dziećmi jedynie troszkę, kąpiel maluszków i później jak maluszki już śpią to poprzytulamy się i lulu bo rano znowu musi wstać do pracy :( I tyle co go widzę. :( Uciekam robić obiadek bo rodzinka już głodna się robi :) mamalina Gratulacje!!! Tez nigdy nie słyszałam o takim imieniu, ale to rodzice decyduja i nam nic do tego :)) Super, ze tak szybko udało się z drugą ciążą :) Ja zrobiłam test :P Na szczescie ciaza byla tylko urojona U nas tez pogoda cudna, az milo bylo pojsc na spacer. Jak jutro bedzie podobnie to pojedziemy na spacer nad morze :)))) Nawdychamy sie jodu z córcia! My po wizycie u pediatry: mala wazy 7850g, mierzy 70cm. Lekarka powiedziala ze jest drobna jak na swoj wiek, ale skoro przy wyjsciu ze szpitala miala 2700 to nie ma co sie spodziewac, ze nadgoni dzieci ktore wazyly np. kilo wiecej przy porodzie. Generalnie rozwija sie bardzo dobrze . Dostalysmy tez skierowanie na kontrolne badanie: mocz i krew. Powiedzialam tez ze niepokoi mnie ten naczyniak na pleckach i dala nam namiary na chirurga dzieciecego ktory jest specjalista od naczyniakow. Mamy wizyte w przyszly czwartek, wiec bede spokojniejsza jak to obejrzy :) Ja dzisiaj mialam dzien dobroci i zadzwonilam do tesciowej i zaprosilam ja do nas na 3 dni! Od razu zaznaczylam ze na 3 dni (zeby sie nie zwalila na tydzien bo zwariuje :P Zmykam bo mala mi sie obudzila :)
  16. lucy315

    Maj 2012

    aaska_863hej ;)pisze znowu z Filipem... najpierw Filip wyladowal w nocy bo wymiotowal i to strasznie wiec spanikowalam. lekarz nic nie stwierdzil. rano doszla u niego temperatura, biegunka i brak apetytu. w przychodni drka tez nic nie powiedziala konkretnego. ja juz wtedy mialam nudnosci wieczorem juz bylo po mnie a kilka godzin pozniej po moim eM. Filip nameczyl sie najbardziej bo zadnego biseptolu czy bactrimu nie moze dotawac i dopiero od dwoch dni robi normalne kupy. Dziewczyny ile razy w nocy Wasze pociechy jedza? Lucy daj znac jak test!!!!!!!!!! no i pisz bezpośrednio do pracodawcy. Super, że tak Emilka załapała o co chodzi z tym nocnikiem :) A ja dzis do gina mam. brałam tabletki i dodatkowo prezerwatywy a teraz bede znowu uzywac ringa. Pierwszy okres dostałam 15 lutego jak odstawiłam tabletki. te cerazette to masakra jakaś non stop plamiłam. Najwazniejsze, ze chorobsko juz za wami. Moja mała juz nie je w nocy od jakiegos miesiaca. Ostatnie mleko z kaszka pije ok 18:30 potem od razu zasypia. Jak sie obudzi to ja biore do siebie i przytulam i spi dalej. Budzi sie ok 5:30-6:00 i dopiero wtedy dostaje melko :) Dzisiaj wysylam papiery :) Bo nie mialam nawet chwili zeby list motywacyjny po ang napisac, ale juz mam Testu jeszcze nie robilam, bo i tak pewnie byloby za wczesnie. Ale na 100% mam ciaze urojoną :P Dzisiaj rano po 7,5h snu nie mialam sily reki podniesc w lozku. Jakas niemoc mnie dopadla ...
  17. lucy315

    Maj 2012

    Hej dziewczyny :) Ja Was podczytuje, ale z czasem średnio u Nas :) Maz byl wczesniej dwa tygodnie to nei mialam chwili sie po tyłku podrapac :P A jak wyjechał to musiałam ponadrabiac zaleglosci na komp słuzbowym. Dzisiaj jest u mnie siostra na noc, wiec chociaz mamy towarzystwo. Gratulacje dla maluchów za postepy :))) Zazdroszcze samodzielnego chodzenia! Moja mała chętnie chodziłaby cały dzien za raczki :) Super jej to wychodzi. Przy meblach zrobi dwa kroki i siada na pupe :) Kupka rano jest juz naszym codziennym rytualem. Najpierw mleko,a potem nocnik Z Norwegii dostalam odpowiedz, ze niestety nie mam doswiadczenia w laboratorium za duzego i nie moga mnie [rzyjac (bo to posrednik i gdyby skonczyl sie ten kontrakt musieliby mi znalezc kolejna prace i byloby ciezko bez doswiadczenia). No ale napisali tez zeby probowac bezposrednio i jutro mam zamiar wyslac juz do tej firmy CV. Ja mam schize, ze jestem w ciazy!!!!! Generalnie w sobote dostalam plamienia i myslalam, ze w koncudostalam pierwszy okres po ciazy. Ale plamienie trwa juz 4 dzien ... i to nie jest okres. Ostatni raz po takim plamieniu byłam w ciazy (a to okazalo sie plamieniem implantacyjnym). Boje sie zrobic test :P Chce byc w ciazy, ale planowalam dopiero starac sie w wakacje. No nic jak bedzie wczesniej to bedzie :) Za kilka dni sie sprężę i zrobie test! aaska nie łam sie tylko! Mój maz zdal za 3 razem nawet,a uwazam , ze jest naprawde dobrym kierowca. Co sie dzialo ze byliscie na izbie przyjec??? U nas nadal 2 zeby i tyle. Nocki są OK, Emilka zasypia przed 19, ale budzi sie ok 3-4 i biore ja do siebie i spimy dalej do ok 6. Emilia ja tez mam jakies głupie sny ostatnio...
  18. lucy315

    Maj 2012

    Czesc dziewczyny, ja Was podczytuje ale nie mam chwili nawet zeby popisac. Dopiero od kompa służbowego odeszlam :/ U nas tez mala szaleje. Pieluszke ubieramy w locie, sama juz wstaje na nozki, raczkuje tez ładnie, prowadzona za rączki maszeruje jak modelka :P niania sie smieje ze za miesiac bedzie sama chodzic. A ja wolalabym, zeby jeszcze zaczekala z tym bieganiem, bo juz w ogóle jej nie ogarnę Ostatnio znow sie ode mnie bardzo uzaleznila i zasypia tylko jak wisze nad jej glowa w lozeczku, zeby czula moj oddech, a ona trzyma mojego palca :P Maz przez 2 tygodnie wiecznie ja w nocy do nas przynosil do lozka i chyba troche znow rozpuscil. Ale ja ją doprowadze do porzadku :P Dzisiaj śpi u siebie chocby nie wiem co Kurde lekko nie jest, ale trzeba dac sobie rade :) marjaneczka 3 miesiace szybko zleca, bedziesz tak zajeta sparwami zwiazanymi z weselem, ze nawet nie zauwazysz :) kasiek u nas tez poki co tylko dwie dolne jedynki ;P Emilia alez Ci zazdroszcze wesela. Tez bym na jakies poszla. A my ostatnio bylismy w listopadzie 2011 jak bylam juz w ciazy. A ta para co brala slub juz sie rozwodzi .... :( A moja jeszcze dzisiaj numer mi zrobila :P Jak co rano siedziala na nocniku i najpierw zrobila siku, melodyjka grala, no ale czekam na kupke... i odwrocilam sie zrobic sobie kawe. A córcia zrobila kupke i postanowila, ze co bedzie tak bezczynnie siedziec na nocniku, skoro swoje zrobiła. No i zeszla z niego i wylala troche zawartosci , wiec mialam rano co robic przed wyjsciem do pracy :P Normalnie codziennie robi rano kupke na nocnik :) Ale jestem z niej dumna DD
  19. lucy315

    Maj 2012

    A co tu taka cisza? Jeny dziewczyny nie wiem jak sie nazywam i w co rece wlozyc... Po pracy dom i mala, wieczorami slecze przy kopie sluzbowym, w miedzyczasiepiore prasuje, zmywam, gotuje... Poki jestem sama to sie ogarniam, ale jak jest maz to tu gdzies wyjdziemy, tam cos zalatwinym, a moja robota w domu lezy i potem po nocach nadrabiam :( Kurde trzeba bylo posiedziec jeszcze w domu :P Nie no fajnie jest wyjsc do ludzi i robic cos dla siebie, ale jak wracam steskniona za mala do domu to jej z rak nie wypuszczam az zasnie wieczorem. Moja pelza jak szalona po caym mieszkaniu, podciaga sie do stania, przyjmuje pozycje do raczkowania, ale nadal nie potrafi wystartowac. :P Zwiewa mi przy przewijaniu i ubieraniu, ale na nocnik robi codziennie rano kupke i siku siedzac grzecznie Żadne przeziebienie nas na szczescie nie dopada :) Poza tym wkurza mnie ostatnio sasiadka, ktora ciagle powtarza, ze jej synek za szybko sie rozwija (tak powiedziala podobno pani pediatra) i ona jest zalamana ze pewnei zaraz bedzie chodzi... Oczywiscie jest to przechwalanie sie. Ja uwazam, ze kazde dziecko ma swoje tempo rozwoju i poki nie odstaje za mocno to nie ma co sie martwic. A ona juz jak w ciazy byla to lazila i gadala, ze ona chodzila jak miala 8 miesiecy to jej syn tez bedzie. Smiejemy sie z mezem, ze ten maly to ma trening 5h dziennie :P Draznie mnie ... A jak tylko zobaczy, ze moja potrfai cos wiecej to sie wkurza, az sie czerwona robi i potem sie kilka dni nie odzywa. Dziwne zachowanie... Pozalilam sie, wiec zmykam do pracy... jeszcze kilka dni i bedzie weekend :)
  20. lucy315

    Maj 2012

    gosiaczek-kLucygratulacje nocniczka. Brawo dla Emilki :) Kasiek zdrówka dla Lekki Dziewczyny jak u was z przewijaniem? Bo my mamy wyścigi. Marta chwili nie uleży. Już przeniosłyśmy się z przewijaniem na łóżko. Ale co ją położę to się odwraca siada, ucieka, jak są same siki w pieluszce to spoko, gorzej jak jest kupka a ona mi chce uciekać z gołą pupą. Zakładanie pieluchy też w biegu .... U nas podobniez przewijaniem, ale jak czasami sie czyms zainteresuje np. kremem do dupki to jakos da sie ja utrzymac :P
  21. lucy315

    Maj 2012

    kasiek82Lenka ma ząbka, nauczyła się wstawać przy czymkolwiek i zaczęła raczkować :)ale za to przestała spać ! ja chyba zwariuję!!!! Przedwczoraj poszła spać o 22 - świetnie się bawiąc a wczoraj pobiła rekord i pomimo, że w dzień spała tylko 1,5 godziny na raty, to zasnęła o 24 ... Żeby chociaż spała potem dobrze, ale nie. Spała mocno do około 4 a potem już było kręcenie się w łóżku ... echhhh Nie wiem jak to wytrzymać ... Ogromne gratulacje dla Lenki!!!! Moja nadal pelza na brzuchu po calym mieszkaniu i radzi sobie swietnie. Podnosi sie do raczkowania i probuje wystartowac, ale pobuja sie i pada na brzuch z usmiechem :P Generalnie jest leniuszkiem malym. Za to ostatnio tak sie smieje do wszystkiego, ze ja placze ze smiechu jak ja widze :) U nas ze spaniem tez gorzej ostatnio, ale chyba kolejne zeby ida, bo raczki w buzi non stop. I potrafi budzic sie po zasnieciu co 10-15 minut na przytulenie do mamusi :P Za to nauczylam Emilke robic poranna kupke do nocniczka Co rano siada i bawi sie jakimis klockami , az po chwili niespodzianka :P Ale jestem zniej dumna Jeny dziewczyny jestem jeszcze bardziej wykonczona niz bylam zanim maz wrocil... To jednak niewielka pomoc, ale za to drugie dziecko w domu. Wczoraj jak wrocilam z pracy to sobie wymyslil, ze musimy koniecznie jechac do Olsztyna obejrzec samochod dla niego. No wiec zapakowal mala i 2h jechalismy do Olsztyna. Tam okazalo sie ze dadza go na serwis na 2h (bylam wkurzona bo nie bylo o tym mowy, a ja mialam tylko porcje mleka ze soba). No i 2h wracalismy, z czego mala pol drodzi ryczala przez sen, bo zeby ja meczyly :/ A jak wrocilismy o 20 to oczywiscie zasnac nie chciala i do 22 wariowala. A ja w domu mialam balagan, jedna reka komputer sluzbowy robilam, druga zabawialam mala... a maz z kolegami na silowni sie umowil i tyle go widzialam (ale argument ... ty tez chodzisz na silownie, byl dla mnie slaby , bo ja chodze na silownie jak jest niania w domu). I sie troche wkurzylam w duchu, ale bylam tak zmeczona ze jak wrocil to nawet nie chcialo mi sie marudzic i padlam spac.
  22. lucy315

    Maj 2012

    Emilia1988lucy315 Emilia co ty robisz, ze chudniesz? Ja waze 51kg i mimo diety i 2-3x w tygodniu chodzenia na silownie nic nie spada :( Juz mnie to wkurza... widze, ze tluszczyk na brzuchu sie zmniejszyl i talia ladniejsza, ale kg nie leca... Ciekawe czy maz w ogole cos zauwazy :( Jutro wraca, wiec w domu dzisiaj mam wysprzatane, musze jeszcze na zakupy z mala skoczyc, ale pogoda dzisiaj u nas byla okropna. Ciagle deszcz ze sniegiem pada. Az sie wyjsc z domu nie chcialo. Mala spi juz 3h ... i dobrze, troche odetchnelam Duuużo seksu :P Żartuję :) Chyba stres robi swoje. Czasami w pracy nie mam czasu zjeść, a czasami jem wręcz na siłę. Nie wiem dlaczego ale od momentu powrotu do pracy tak się stresuje, że hej :( Niby robię to co kocham, ale jakoś czasami się boję. U nas dzisiaj też pogoda była do d*** :( Zimno jak nie wiem i do tego wiatr. Znowu zapowiadają opady śniegu a już tak fajnie bez niego było. U mnie z tym duzo seksu to jest problem, chyba ze sobie kochanka poszukam :P Ale od dzisiaj przez 2 tygodnie moge ponadrabiac zaleglosci Zdecydowalam sie tez wyslac CV do pracy w Norwegii. Praca w laboratorium, wiec w zawodzie, 3x wieksze zarobki niz w polsce na poczatek, ale co najwazniejsze mieszkalibysmy w koncu razem, i kazde z nas mialoby ok 20 minut do pracy, bo to niedaleko pracy meza :) Kurcze jak mnie przyjma to rzucam robote w PL Duuuza decyzja, ale mam powoli dosc zycia na odleglosc. Poki nie bylo dziecka tak mi to nie przeszkadzalo... ale teraz jest zupelnie inaczej. Piekna pogoda u nas dzisiaj, swieci slonce, chyba Gdansk chce ładnie mojego meza powitac :))))
  23. lucy315

    Maj 2012

    kasiek82Cześć Dziewczyny :) U nas bez zmian - noce dalej kiepskie, ale już się przyzwyczailiśmy ;) Za to dziś zauważyłam, że mała ma jakby pęknięte dziąsełko w miejscu dolnej 1, więc się ucieszyłam, że w końcu będziemy mieć pierwszego ząbka No to tylko dotykaj delikatnie i w koncu poczujesz zabka :) Madzia duzy ten Twoj maly :) Moja to przy nim drobinka! Daj znac co powie logopeda. Kiedy masz wizyte? Moja teraz cale dnie ciagle mowi "nienienieneienie" :P gosiaczek jest taki syrop Prenalen (mozna w ciazy i podczas karmienia- wzmacniajacy) czy jakos tak, do tego mleko z czosnkiem, goraca woda z sokiem z maliny z lipa, a do nosa sol morska. Jak zdrowko? Emilia co ty robisz, ze chudniesz? Ja waze 51kg i mimo diety i 2-3x w tygodniu chodzenia na silownie nic nie spada :( Juz mnie to wkurza... widze, ze tluszczyk na brzuchu sie zmniejszyl i talia ladniejsza, ale kg nie leca... Ciekawe czy maz w ogole cos zauwazy :( Jutro wraca, wiec w domu dzisiaj mam wysprzatane, musze jeszcze na zakupy z mala skoczyc, ale pogoda dzisiaj u nas byla okropna. Ciagle deszcz ze sniegiem pada. Az sie wyjsc z domu nie chcialo. Mala spi juz 3h ... i dobrze, troche odetchnelam
  24. lucy315

    Maj 2012

    aaska_863Lucy szkoda, że Twoja siostra nie może na l4 przejść, ale faktycznie jak dobra praca to trzeba jej się trzymać :) A na kiedy ma termin? Kasiek Fajnie, że noc lepsza. Super, że masz takiego wyrozumiałego faceta :) Wiecie mój lubi oglądać strasznie reklamy a jak widzi tą z dodą to aż piszczy no i berlinki bardzo mu się podobają. Myślałam, że mój syn bardziej ambitne rzeczy polubi :) no i lubi oglądać teledyski i Mańka złotą rączkę :) Termin ma na druga polowe lipca, ale nie pamietam dokladnie. Ja mojej nie pozwalam poki co ogladac TV. Sama nie ogladam wcale, wiec nie ma problemu :P U mnie tv to mebel ktory sie kurzy Pochwale sie, ze mamy drugiegi zęba!!!! Aż sie zdziwilam jak wyczulam, bo mala byla wyjatkowo grzeczna ostatnio, przesypiala noce itd :P Oby tak pozostale zeby wychodzily :)))) kasiek super, ze malutka lepiej spi! Jesli chodzi o bodziaki to u nas juz wyrastamy z 68 i zaczynamy 74, ale niektore 68 sa jeszcze ok. Te rozmiary sa strasznie nerowne i trzeba probowac. Moja mala tez wciaga mamine obiadki :)) Ja zyje chyba tylko dzieki Redbullom :P Wyszorowalam dzisiaj mieszkanie, nagotowalam malej obiadkow w sloiczki, upieklam muffinki i poprasowalam, piore, ogarniam komputer sluzbowy i gadam z mezem jednoczesnie piszac do Was Ciekawe kiedy padne :P
  25. lucy315

    Maj 2012

    aaska_863Dzień dobry :)Ja na weekendzie byłam zalatana, a wczoraj jeszcze mieliśmy stłuczkę. Może do eM dotrze, ze mu też po tylu latach praktyki zadarzają się błędy a co mówić mnie ;) Kasiek dasz radę :) a jak minęła noc? Emilia pomidorówka....mmmmmmm....pycha :) ale zrobiłaś mi smaka ale dziś mam rosół więc jutro na bank pomidorówka :) Lucy Ty to masz extra męża, że pomyślał o tej osobie do sprzątania :) Odpoczęłaś trochę w weekend? Ślubny kiedy wraca? A jak Twoja siostra się czuje? Powiedz mi w praktyce jak jeździsz sama z Emilką, to grzeczna jest? na którym siedzeniu ją przewozisz? Ja używam dentinox, bobodent i chyba też kupię Camilię chociaż wydaję mi się, że ostatnio nie męczą Filipczora zęby. No i masz Ci babo placek... nauczył się raczkować tak sprytnie że żadne progi mu nie wadzą :) i zaczyna się podnosić na nóżki. Masz racje niech eM zrozumie, ze kazdemu moze sie zadarzyc :P Ta dziewczyna od sprzatania spoko, ale np caly grudzien jej nie wolalam bo bylam w domu z niania to sobie posprzatalam, a w styczniu byla tylko raz, bo miala sesje, a teraz ja ie moglam w weekend bo bylam u siostry, wiec poki co i tak sama sprzatam :P W weekend odpoczelam psychicznie. Nawet jakas dzremke w dzien zaliczylam z Emilka :) Siostra czuje sie juz zmeczona, ale pracuje, bo boi sie o robote... Drugiej takiej nie znajdzie za te pieniadze, wiec pilnuje :P A z Emilka jezdze zawsze majac ja z tylu.z przodu mam poduszke i nie chcialoby mi sie pamietac zeby ja za kazdym razem wylaczyc. Poza tym mam baze Isofix zamontowana z tylu za siedzeniem kierowcy i tam woze mala. Ona zawsze spi jak wsiadamy w samochod. A jak nie spi to zawsze ma tak jakies zabawki przy foteliku a w radiu puszczam jej kolysanki z plyty I spiewam razem z plyta :P Gratulacje dla Filipka. Moja tez juz wszedzie lazi, po mnie przechodzi jak leze obok niej na podlodze :P Gosiaczek- gratuluje pierwszego zabka!!!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...