Skocz do zawartości
Forum

Maj 2012


majowa2012

Rekomendowane odpowiedzi

Gość gosiaczek-k

hej dziewczyny! ostatnio nie miałam czasu na net bo oglądaliśmy domy.
Jak przeczytałam o tym wypadku samochodowym to aż mi gęsia skórka wyszła.... ale na szczęście wszystko dobrze się skończyło. No i Emilia wszystkiego najlepszego :-)

Jeśli chodzi o wagę to ja w ciąży przytyłam 21 kg!! a teraz nic już z tego nie ma. Nie ważyłam się ale gacie sprzed ciąży lecą mi z tyłka. Do niektórych bluzek się jeszcze nie mieszczę ale to wiadomo przy karmieniu...

Martusia też ma jakieś wodniste kupki ostatnio. Muszę się zastanowić co w moim jedzeniu jej nie pasuje. Co dziewczyny jecie?
Zaczęłam podawać Marcie marcheweczkę. Ale zaczęłyśmy od takiej marchewka z ryżem. I ta jej bardzo smakuje, jak jej kupiłam z Gerbera samą marchewkę to bardzo gorzka była i aż dostawała odruchu wymiotnego.
Dzisiaj zamierzam sama jej ugotować zobaczymy czy zje.
Miała ostatnio trochę katarku ale już przeszło i waży 6200. Dzisiaj zanoszę mocz do badania bo lekarka kazała zrobić.

No i teraz muszę się też pochwalić wyczynami:
na boczki kula się bez problemów, zaczęła się przewracać z plecków na brzuszek, leżąc na brzuszku w końcu się podpiera pewnie na przedramionach, no i siedząc w leżaczku próbuje się podnosić. No i zakumała wreszcie, że po kąpieli i cycu jest pora na spanie. Puszczamy pozytywkę dostaje smoka i zasypia sama, czasami trzeba pogłaskać ale już nie musimy nosić ufff. Jednak w nocy dalej budzi się co dwie godziny.

Odnośnik do komentarza
Gość gosiaczek-k

słuchajcie jednak się zważyłam. I wyszło, że nie straciłam tego wszystkiego co przybrałam bo przed ciążą ważyłam 49 a teraz mam 54, ale wydaje mi się wizualnie, że jestem chudsza.... a wzrostu mam 165 cm.
Fajnie tak posłuchać pewnie Michałka jak sobie mówi, ja się nie mogę doczekać tych pierwszych wyrazów. Chociaż Marta już się też rozgadała po swojemu na całego szczególnie rano o 5 :))) i czasami jak zaczyna marudzić to tez jej właśnie jakieś takie mmmaaamma wychodzi :D

Odnośnik do komentarza

Witajcie :)

Ja mam dzisiaj jakiś dzień nabuzowany tzn. chodzę jakaś wkurzona na maksa :(

Mąż czuje się już dużo, dużo lepiej :) Z dziećmi szaleje, więc jest dobrze :)

Moja Hanula dzisiaj skończyła już 5 miesięcy :) Z tej oto okazji dostanie dzisiaj na obiadek ziemniaczki z gotowaną rybka i natką pietruszki :) To chyba jakaś nowość z gerbera bo nie kojarzę tego obiadku w słoiczku jak Michałek był w wieku Hanki. To duży słoiczek 190 g, więc pewnie będzie na dwa razy :) Wczoraj dałam Hani na obiadek rosołek domowej roboty... Oczywiscie nie przyprawiony... ależ się oblizywała :)

http://fajnamama.pl/suwaczki/u5i9xsv.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/2ukcb06.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/nrr53r2.png

Odnośnik do komentarza

Hej Dziewczęta ja ledwie na oczy widzę bo Filip w nocy często się budzi i nie chce spać :/

Emilia wszystkiego najlepszego dla Hanusi :) ona od Filipa prawie miesiąc starsza.

Marjaneczka daj znać jak wyniki wyszły. Mam nadzieję, że napiszesz, że wszystko ok. Tylko nie uduś Kuby jak wróci :) A swoje kg to na pewno zgubisz. Dopiero cztery miesiące mijają od porodu a do wesela hohoho czasu :) a byłaś w PL u gina? czy już wszystko Ci się pogoiło?


Lucy
ale postępy Emilka robi :) normalnie kroki milowe :) gratulacje dla niej:)

Kasiek malutka faktycznie ładnie waży. a mój to taki szczypior :/

Gosiaczek rozglądacie się za domem?

Jezu dziewczyny idę dziś do gina i mam takiego pietra, ze masakra. Sama nie wiem czemu. Jakoś w ciąży z większą chęcią szłam na wizytę. Dziewczyny słyszałyście jakieś opinie o zastrzykach anty???

http://fajnamama.pl/suwaczki/rs147uq.png

http://s2.pierwszezabki.pl/049/0490389c0.png?2139

Odnośnik do komentarza

aaska słyszałam a właściwie czytałam o zastrzykach anty i nie cieszą się zbyt dobrą opinią, ponieważ jeśli organizm ich nie będzie dobrze tolerował to nie da się tego odwrócić. Tabletki można przestać brać w każdej chwili a zastrzyk działa kilka miesięcy.
Ja biorę cerazette już 3 miesiące i są naprawdę ok.

Ja to bym wolała żeby moja mała mniej ważyła, ale widocznie taka jej uroda, bo karmienia pilnuję i mam wrażenie że nie przekarmiam.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73i3sfyoso.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iuff3tjqrqxqu2kd.png

http://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-100_ertsd_1_Lenka+ma+ju%BF_5+z%B1bk%F3w.jpg

Odnośnik do komentarza

A my wróciłyśmy ze szczepienia :) Mała płakała, ale duuużo mniej niż ostatnio :) Waży już 6700g i mierzy 62cm. Wciąga marchewke, kaszke i jabłko wiec jutro podamy cos nowego, moze marchew z ziemniaczkami.
aaska o zastrzykach anty nie mam opinii, ale mysle jak kasiek, ze jak sie bedziesz zle po nich czuła to nia ma odwrotu. Może pomysl o plastrach?

Emilka ur. 14.05.2012 godz. 5:00 2985g 51cm
http://suwaczki.maluchy.pl/li-59254.png

http://s5.suwaczek.com/20100410290117.png

Odnośnik do komentarza

Kasiek i Lucy super że wasze maluchy tak ładnie jedzą :)

Aaska a może Filipkowi idą zęby i dlatego nie chce spać...\

gosiaczek-k gratuluję nowych umiejętności Martusi :)

A my dzisiaj zaczęliśmy drugą turę rehabilitacji, no i niestety przerwa zrobiła swoje gdyż Dawid jak nigdy dzisiaj się denerwował a na koniec zrobił histerię, a teraz wszystko odsypia :)

Odnośnik do komentarza

Madzia - czemu chodzicie na rehabilitację? (jeśli można spytać)

Moja Lenka dziś zdobyła nową umiejętność.
Leżąc na brzuchu podkurczała nóżki i podnosiła tyłek tak jakby chciała raczkować :D

Natomiast nie wiem czy to po marchewce, ale zrobiła dziś drugą kupkę po południu co się niezwykle rzadko zdarza. Zobaczymy jutro czy się powtórzy sytuacja.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73i3sfyoso.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iuff3tjqrqxqu2kd.png

http://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-100_ertsd_1_Lenka+ma+ju%BF_5+z%B1bk%F3w.jpg

Odnośnik do komentarza

Witajcie :)

Wróciłam z pracy niedawno. Dzieciaczki na szczęście śpią, więc mam chwilkę dla siebie.

Mąż dzisiaj był cały dzień z dzieciaczkami :) tzn. z Hanią był od rana a z Michałka odebrał ze żłobka dopiero o 14tej :)

Mówił, że Hanka była dzisiaj niespokojna i nie chciała jeść :( Martwię się tym :(
Ale zwalam winę na pogodę i na wychodzące ząbki. Mam nadzieje, ze żadne chorobsko nam sie nie rozwija.
Teraz do pracy idę dopiero w piątek, więc pobędę z dziećmi troszke.
Jutro mam troszkę spraw do zalatwienia, ale jesli bedzie z Hanią wszystko dobrze to zabiorę ja ze sobą.

Klade sie spac bo ledwo na oczy patrze.

http://fajnamama.pl/suwaczki/u5i9xsv.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/2ukcb06.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/nrr53r2.png

Odnośnik do komentarza

lucy przepraszam, że dopiero teraz odpisuję ale chrzciny chrzciny i jeszcze raz chrzciny;)
Mały miał infekcję wirusową kataralną jak to stwierdził pan doktor, dostał cebion, calcium, syrop prawoślazowy i kropelki do noska

Na chrzcinach w końcu było 28 osób, roboty sporo (a mały dwa wieczory przed miał straaasznie marudne) ale wszystko sie bardzo dobrze udało. Cały chrzest Piotruś nie spał tylko przygladał się księdzu i był bardzo grzeczniutki i poważny:)

A dziś mój mąż poszedł do szpitala na badania, wyjdzie najwcześniej za tydzień, więc ja teraz taka słomiana wdowa jestem

Emilia nie martw sie na zapas, na pewno Hanusi nic nie jest, pogoda teraz tak wariuje, że dorośli się przestawić nie moga a co dopiero te nasze maleństwa... Będzie dobrze:)

Moje Słoneczka
http://suwaczki.maluchy.pl/li-5682.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-59231.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie :)

Wróciliśmy od lekarza bo Hania w nocy gorączkowała. :( Osłuchowo jest w porządku, ale z noska leci katarek i tym samym podrażnia Hanusi gardełko i pojawia się kaszelek. Dostaliśmy kropelki do noska, mamy robić inhalacje z samej soli fizjologicznej, na wszelki wypadek dostalismy recepte na antybiotyk, gdyby goraczka nadal sie utrzymywala to mamy podać. Na razie antybiotyku nie wykupiłam. Na szczescie w tej chwili Hanula nie ma goraczki. Smacznie sobie teraz spi. Mam nadzieje, ze to tylko przeziebienie a nie nic powazniejszego.

http://fajnamama.pl/suwaczki/u5i9xsv.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/2ukcb06.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/nrr53r2.png

Odnośnik do komentarza
Gość gosiaczek-k

Emilia Wszystkiego najlepszego dla Hani z okazji skończonego 5-go miesiąca - ja jak zwykle do tyłu :D a z tym katarkiem to pewnie szybko przejdzie. Teraz taki głupi okres. Niby ciepło a jednak nie do końca

Kasiek Wszystkiego dobrego dla niuniu z okazji skończonego 4-go miesiąca, no rzeczywiście z małej klocuszek, śliczna jest, moja Marta ponad kilogram mniej ma :-)

aaska_863 już się zdecydowaliśmy. W grudniu kończy się program rodzina na swoim i przyśpieszyliśmy, żeby się załapać - w końcu szkoda nie skorzystać z dopłaty 49 tys. Umowa przedwstępna podpisana. Teraz tylko muszę zakończyć miesiąc w firmie i pozamykać kilka spraw i składamy wniosek o kredyt. Trzymajcie kciuki, żeby dali. Zdolność finansową nam potwierdzili, ale czy dostaniemy to wielka loteria.

Odnośnik do komentarza

Witajcie

Za nami paskudna noc. Hania prawie w ogóle nie spała. O leżeniu w łóżeczku nie było mowy. Najpierw pół nocy noszenia bo cały czas płakała. Nawet cycuś nie pomagał. :( Do tego gorączka 38.6 st. :( Na szczęście gorączke udało sie juz zbic. Mąż teraz poszedł do apteki po antybiotyk. W końcu udało mi się Hanie uśpić, ale spała tylko z nami na lozku przytulona do cyca. No i tak pospała od 3 do 5 i na tym koniec. :( Ledwo patrze na oczy :( Jak T. wróci to moze uda mi sie na troszke przymknac oko bo doslownie padam :( Hania teraz zasnela, wiec mam nadzieje, ze pospi troszke.

http://fajnamama.pl/suwaczki/u5i9xsv.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/2ukcb06.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/nrr53r2.png

Odnośnik do komentarza

Emilia trzymam kciuki, żeby Hani szybko przeszło!
U nas też kolejna nocka nieprzespana. Mała płakała i marudziła chyba 3/4 nocy, już się bałam, że sąsiedzi przyjdą. Ale nic jej nie uspokajało. Dopiero o 7 rano z cyckiemw buzi zasneła i tak spałyśmy połączone przez 1,5 h to troche nadrobiłam z nocki. W dzien nawet OK jest spała troche na spacerze, a potem uspałam ją w łóżeczku i spała ponad godzine. Więc od razu grzeczniejsza jest. Rano nie chciała kaszki, potem w obiadek marchewki z ziemniaczkami mało zjadła, moze zaraz jak jej dam jabłko to lepiej zje ehhh

Emilka ur. 14.05.2012 godz. 5:00 2985g 51cm
http://suwaczki.maluchy.pl/li-59254.png

http://s5.suwaczek.com/20100410290117.png

Odnośnik do komentarza

kasiek82
Emilia - kurcze - trzymaj się.
próbuj dawać jak najczęściej pierś to się nie odwodni.

Mocno Was przytulam wirtualnie ;) Antybiotyk zacznie działać i jutro będzie lepiej.

Lucy - jaką kaszkę dajesz małej ??

Emilia wszystko będzie dobrze, antybiotyk potrzebuje 2 dni zeby zaczac dzialac! Trzymamy kciuki, zeby z Haniusia było coraz lepiej.
Kasiek daję mojej kaszkę Nestle, wczesniej jadła, cos ostatnio zaczela marudzic i nie chce :/
Teraz ja Wam sie pożalę. Mój ojciec dzisiaj się zakrztusił jedząc obiad, dosc długo podobno był niedotleniony, 2 karetki go reanimowałym, a potem śmigłowcem zabrali go do Bydgoszczy do szpitala. Leży na intensywnej terapii, nieprzytomny, a lekarz powiedział, ze walczą o jego życie, oczyszczają płuca i próbuja obniżyć ciśnienie bo jest bardzo wysokie :( Poza tym żadnych informacji wiecej bo to nie stalo sie w domu, tylko w barze. Po prostu znajoma mojej cioci ktora tam pracowala szybko do niej zadzwonila i tak sie dowiedzielismy, ze go zabral smiglowiec... Nie mam najlepszych relacji z ojcem, ale i tak rycze i nie wiem co ze soba zrobic. Na szczescie Emilka szybko zasnela i teraz siedze sama w domu i czekam na telefon od siostry i na meza na skypie :(((

Emilka ur. 14.05.2012 godz. 5:00 2985g 51cm
http://suwaczki.maluchy.pl/li-59254.png

http://s5.suwaczek.com/20100410290117.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...