Kwietniaki - kwiecień 2012

[ewka]

larissa dobrze napisalas ... co z tego ze jedza miesa jak wiekszosc je smazy na glebokim tluszczu, albo kotlety robi w panierce to sa takie stereotypy ktorych nawet nie nalezy tlumaczyc bo nei ma sensu... niektorzy po prostu wiedza swoije i juz

[Nadia_2012]

ja dziś spotykam sie z przyjaciółkami w kawiarni, od miesiąca sie nie widziałyśmy itylko jedna wie że jestem w ciąży, dziś chce im sie pochwalić ale i się boję na tym etapie i też mi troszkę głupio bo jedna z nich poroniła 2 m-ce temu, dziwna jestem nie? mąż mnie wyzywa że się tak z tym kryje wciaż....

[ewka]

ja wiem czy dziwna... do mnie tez kolezanka ostatnio napisala czy jestem w ciazy, bo cos slyszala, i czy to tajemnica, ze sie nie pochwalilam W pierwszej kolejnosci najwazniejsza dla mnie byla rodzina, o kolezankach nei mysle, jak spotkam to powiem i tyle :)

[Nadia_2012]

kochane ja muszę uciekać, trzymam kciuki za Alfę, pewnie jutro dopiero dowiem sie co i jak, trzymajcie się cieplutko i miłego weekendu!

[larissa85]

Powiem Wam, ze ja powiedzialam rodzinie, choc niektorzy i tak juz mnie uprzedzili. Znajomym mowilam wtedy, kiedy sie z nimi widzialam i jakos tak nawet nie musialam sie wysilac, bo pytali, czy cos pije, jakies winko na przyklad. Jak odp, ze nie to zartowali, ze pewnie w ciazy, ja potwierdzalam i jakos poszlo dalej:) Najgorzej mi bylo mowic tym, o ktorych wiem, ze z roznych powodow nie moga lub nie chca miec dzieci. Ci pytali, czy to decyzja wczesniejsza i czy nie szkoda nam dotychczasowego zycia. W pracy pracuje z dwiema dziewczynami i 8 chlopakami. Dziewcz powiedzialam, bo nakryly mnie w toalacie na zwierzeniach z panem klozetem a chlopakom jakos nie wiem, jak powiedziec. Przeciez nie wstane i sie nie beda darla, ze jestem w ciazy:)

[Kasandra00001]

ja też powiedziałam najpierw rodzinie. znajomym później. też się dziwnie czułam bo mam wśród znajomych parę która stara się rok i nic i parę która nie może mieć dzieci. Jedna koleżanka też poroniła, ale na szczęście powiedziała mi pierwsza, że jest znowu w ciąży. Trzymam za nią kciuki

[ewka]

mnie wkurzaja Ci, ktorzy pytaja czy planowana, i jakby na poczatku wspolczuja... hmmm a moje obie ciaze byly planowane i mimo mlodego wieku wiedzielismy co robimy :) a jak znowu mowie wlasnie, ze planowana to sie dziwia ludziom nie dogodzisz...

a to nie wasza wina, ze kolezanka poronilaa, ze jakas para nie moze, lub nie chce miec dzieci. Jesli sa madrymi ludzmi powinni cieszyc sie razem z Wami :)

[wona26]

Ja też doglądam co chwilę aby zobaczyć co u alfy.
Mnie irytują pytania też czy ciąża była planowana oraz jak sobie poradzę z dwójką małych dzieci.

[elciasloneczko]

Moja ciąża też była planowana :) szybko poszło jeden strzał i gotowe.
Najpierw pochwaliłam się mojej przyjaciółce potem dopiero przyszłemu tatusiowi że się udało. Ten oszalał z radości i zanim ja pochwaliłam się swojej rodzinie od pochwalił się swojej.
Niestety moja przyszła teściowa mimo że jesteśmy 2 lata zaręczeni i 7 lat razem stwierdziła że chce swojego narzeczonego złapać na dziecko, jakieś widmo śmierci nade mną wisi wg niej i takie tam zabobony, Staram się tym nie przejmować.
Moja mama zareagowała pięknie :) a że już jest babcia bo miała nas 3 w jednym wieku nie jestem pierwsza . Mimo to czeka z niecierpliwością.
Mój narzeczony uważa że ciąża to nie choroba nie trzęsie się nade mną ale też dba o mnie , na szczęście znoszę ją dobrze. Teraz mam na Siebie mocniej uważać więc nie marudzi ,że idę wcześniej spać.
Mnóstwo zakazów usłyszałam je od mojej lekarki którą już zmieniłam. Potem ze nie wolno kawy i takich tam. Nie ukrywam jem tylko to na co mam ochotę tak jak dzisiaj frytki z mc i sałatkę. Niestety odrzuca mnie od mięsa czerwonego a lekarz wręcz nakazał mi je jeść i zastanawiam się jak je przemycić :) Nie jem też wcześniej uwielbianych przeze mnie rzeczy typu kiszone ogórki czy dużo smażonych rzeczy. Najlepiej zupy i jakieś sałatki lub surówki. Przez co schudłam przez 3 miesiące ciąży 7 kg i muszę spodnie nosić na pasku. Zaczyna się 4 miesiąc i gdyby nie to że urosły mi piersi już o 2 rozmiary sama nie wiedziałabym że jestem w ciąży Też tak schudłyście?? To w ogóle normalne?? .Nie mam tez takiego apetytu w sumie mogłabym jeść 2 razy dziennie ale teraz że biorę tabletki na tego nieszczęsnego krwiaka muszę karmie się 3 razy dziennie.

[ewka]

zazdroszcze 7kg w dol :))

ja kawe pilam, slaba rozpuszczalna z mlekiem. Teraz przestalam bo jakos nie mam ochoty...
a jakie zakazy dawala Ci ginka wczesniejsza ??

[elciasloneczko]

Nie wolno mi jeśc dużo warzyw i owoców nie pić kawy , jeść często, w ogóle nie wierzyła jak mnie badała że jestem w ciąży. łaskawie zrobiła mi usg dopochwowe. Teraz zmieniłam lekarza:) polecony , po pierwszej wizycie musze stwierdzić że dawno nie spotkałam tak konkretnego lekarza a jednocześnie wszystko mi wytłumaczył. Dla porównania u niego wizyta 40 minut na kase chorych u niej 5 minut za 100 zł.

[_Elena_]

elciasloneczko

Nie wolno mi jeśc dużo warzyw i owoców nie pić kawy , jeść często, w ogóle nie wierzyła jak mnie badała że jestem w ciąży. łaskawie zrobiła mi usg dopochwowe. Teraz zmieniłam lekarza:) polecony , po pierwszej wizycie musze stwierdzić że dawno nie spotkałam tak konkretnego lekarza a jednocześnie wszystko mi wytłumaczył. Dla porównania u niego wizyta 40 minut na kase chorych u niej 5 minut za 100 zł.

Owoców i warzyw nie jeść? O to ciekawe, wydaje mi się zupełnie na odwrót ;D
Moja mi powiedziała, że mam jeść wszystko na co mam ochotę, że to nieprawda o serach pleśniowych i pasztetach i o farbowaniu włosów

Właśnie skończyłam sprzątać i gotować, padam :[

Alfy nadal nie ma???? :(

[ewka]

a jak argumentowala to ze nie mozesz jesc duzo warzyw ?? owocow to rozumiem, bo maja cukier... a jesli np mialabys cukrzyce to nie bardzo wolno wtedy... mi lekarz tez kazal jesc 5 posilkow dziennie, ale ja tak nei umiem :/

[ewka]

_Elena_

elciasloneczko

Nie wolno mi jeśc dużo warzyw i owoców nie pić kawy , jeść często, w ogóle nie wierzyła jak mnie badała że jestem w ciąży. łaskawie zrobiła mi usg dopochwowe. Teraz zmieniłam lekarza:) polecony , po pierwszej wizycie musze stwierdzić że dawno nie spotkałam tak konkretnego lekarza a jednocześnie wszystko mi wytłumaczył. Dla porównania u niego wizyta 40 minut na kase chorych u niej 5 minut za 100 zł.

Owoców i warzyw nie jeść? O to ciekawe, wydaje mi się zupełnie na odwrót ;D
Moja mi powiedziała, że mam jeść wszystko na co mam ochotę, że to nieprawda o serach pleśniowych i pasztetach i o farbowaniu włosów

Właśnie skończyłam sprzątać i gotować, padam :[

Alfy nadal nie ma???? :(

ja na szczescie nie jadam serow plesniowych ... a o zakazie jedzenia pasztetow to nie wiedzialam ja tam wlosy farbuje....

ciekawe co z Alfa... juz najgorsze mysli przychodza mi do glowy :(

[_Elena_]

ewka

_Elena_

elciasloneczko

Nie wolno mi jeśc dużo warzyw i owoców nie pić kawy , jeść często, w ogóle nie wierzyła jak mnie badała że jestem w ciąży. łaskawie zrobiła mi usg dopochwowe. Teraz zmieniłam lekarza:) polecony , po pierwszej wizycie musze stwierdzić że dawno nie spotkałam tak konkretnego lekarza a jednocześnie wszystko mi wytłumaczył. Dla porównania u niego wizyta 40 minut na kase chorych u niej 5 minut za 100 zł.

Owoców i warzyw nie jeść? O to ciekawe, wydaje mi się zupełnie na odwrót ;D
Moja mi powiedziała, że mam jeść wszystko na co mam ochotę, że to nieprawda o serach pleśniowych i pasztetach i o farbowaniu włosów

Właśnie skończyłam sprzątać i gotować, padam :[

Alfy nadal nie ma???? :(

ja na szczescie nie jadam serow plesniowych ... a o zakazie jedzenia pasztetow to nie wiedzialam ja tam wlosy farbuje....

ciekawe co z Alfa... juz najgorsze mysli przychodza mi do glowy :(

Mnie też :(((((((((((((((((((((((((((

Ja sery pleśniowe uwielbiam także miało to dla mnie znaczenie, a o pasztetach jest napisane w necie i książkach o ciąży Ja włosy też farbuje! Zabobony i tyle! ;)

[elciasloneczko]

nie nie powiedziała dlaczego , nie wolno mi i już. Mimo to jem tylko to na co mam ochotę. gorzej ze jem malutko;/ co do farbowania włosów od 2 lat farbowałam na rudo a naturalne mam rude więc postanowiłam wrócić do naturalnego koloru. od czasu do czasu jednak mnie kusi.W piątek mam wizytę u gin kolejną ma usg karku i nosa . kurcze nie pamiętam jak to się nazywa. Odkąd jestem w ciąży mam straszny problem z pamięcią. Może na piątek uda mi się umówić do fryzjera żeby podciąć włosy.

[elciasloneczko]

Też uwielbiam sery pleśniowe niestety mój bąbel jest jednak odmiennego zdana ;/
Właśnie zauważyłam że jest tutaj opcja cytuj ;/

[Kasandra00001]

a ja sie zaczynam obawiać, że gin wysłał Alfę do szpitała...

[elciasloneczko]

jeszcze jej nie ma? nie ma z nia innego kontaktu?

[Oopsy Daisy]

Weszłam z nadzieja że zobaczę Alfe i jej post że u niej wszystko w porządku , ale się pomyliłam...

[agatu1]

mam same niedobre mysli, a to do mnie nie podobne... :(

[Moniaa81]

Jeszcze nie ma Alfy jak widzę... Też mam złe przeczucia... Oby się nie sprawdziły, bądźmy dobrej myśli.

[cinamoonka]

mocno trzymam kciuki za alfe oby nie musiala przechodzic przez to co ja :( ...mam nadzieje ze dobre wiesci uslyszala a jej nieobecnosc tu ma zwiazek z jakimis innymi czynnikami

[elciasloneczko]

dziewczyny sama zaczełam sie denerwować... długo sie nie odzywa;/

[agatu1]

alfa, kurde, gdzie ty jestes??????????? przeciez ja nie bede mogla spac spokojnie... :(