Skocz do zawartości
Forum

Kwietniaki - kwiecień 2012


delfina5

Rekomendowane odpowiedzi

mikaqx
FENSTARSS
mikaqx
Cześć dziewczyny!
Miło gościć na tym forum :-)
Zawsze to raźniej oczekiwać na Fasolkę w doborowym towarzystwie, które świetnie zrozumie huśtawki nastrojów, irracjonalne zamartwianie się bez powodu i tą niesamowitą chęć, żeby już wreszcie był kwiecień.. :-)

ja też się witam... tylko nie mów, że dziewczynka będzie bo mi tu i Magdzie konkurencje zrobisz hihihi ;))))
zarcik... oczywiście :36_1_21:

He he, no w czwartek mam nadzieję wszystko będzie już jasne i Fasolka się ładnie do zdjęcia odwróci - trzymam kciuki za małe jajniczki, ale z babcinych przesądów wychodzi, ze chyba to jednak będzie chłopak.!

hihi na Twoim suwaczku coś przewaga różu... ja czuję że dziewczynka u Ciebie... ale wiesz ze mnie taki prorok jak z koziej dupy trąba :hahaha: ja idę na połówkowe w piątek... może wreszcie brak siusiaka będzie faktem a nie domysłem tylko ;))):36_1_21:

Odnośnik do komentarza

mikaqx
Fenstarss, no to będę trzymała kciuki :-)
U mnie ostatnio tak się lekarka wahała czy aby nie dziewczynka, ale maluch wcisnął sobie pępowinę miedzy nogi i tyle z podglądania wyszło :-D

Te nasze dzieciaczki wszystkie po jednych pieniądzach, co drugi tu wciska sobie pępowinę między nogi, mój synuś też ją tam miał :D:D:D

http://s4.suwaczek.com/201204121762.png
http://slubowisko.pl/suwaczek/2010-06-12/nasz-slub-odbyl-sie.png
http://s2.pierwszezabki.pl/049/0492279c0.png?937

Odnośnik do komentarza

skoro tak marudzę ostatnio to jeszcze coś dopowiem... od kilku dni mnie łapie takie coś no nie jest to skurcz ale taki ból w łydkę lewą zawsze... tak jakby miał być zaraz skurcz ale odpuszcza... od tygodnia to mam :o_no: we wtorek powiedziałąm ginowi i dał mi magnez jem 2 tabletki dziennie od środy... hmmm a brzuch boli od soboty... hmmm ... ah w ciąży to ciągle coś ;)) ja się śmieję że dopiero się rozkręcam, co to będzie za 3 miesiące hahahaha dobrze, że tu można pomarudzić hihi :36_1_21:
Elena ja tez tak mam jak Ty napisałś... gadam z kims i mówię że aaa bo taka jedna koleżanka mówiła to... tamto... a że w olsztynie to była burza... i takie tam hahahaha jakbyśmy codziennie na kawce się widziały ... hihi :36_1_21:

Odnośnik do komentarza

Fenstarss, z łydkami to akurat jeszcze mam spokój, ale w kwestii brzucha świetnie Cię rozumiem - przez ostatnie 2 tygodnie po południu miałam jakieś masakryczne rozciąganie po bokach i delikatne skurcze, mi pomagało leżenie na boczku. Wszędzie gdzie się dało wyczytałam, że to nnorma w tym czasie - rozciąganie więzadeł, ale rozumiem ile nerwów to kosztuje.
Na pocieszenie powiem, że od paru dni jest względny spokój (odpukać ) - mój Olek uparcie twierdzi, że jego rozmowy wychowawcze przez brzuszek przyniosły efekt :-D
Ale co się wieczorami nasapałam na ten brzuszek to szkoda gadać!

http://www.suwaczki.com/tickers/zpbnvcqgefcfuwb8.png

Odnośnik do komentarza

ewka
HEJ :)
jade juz :) odezwe sie wieczorem bo po badaniu od razu do szkoly do 17 prawie :/

Agatu trzymam kciuki :) ja mam na 11:30

Ewcia trzymam kciuki za wizytę i nie mogę się doczekać dobrych wieści :smile_jump:

ml0da19

czy ktoras z was tez tak ma?? podobno to zwiazane jest z niedoborem zelaza i moze sie zdazac w ciazy ale zeby az tak:lup::36_11_23:

u nas szaro, zimno, wieje i pada....:36_2_40: okropna pogoda... ja chce lato:picnic::solar:

Pati a to nie skurcze łydek ,albo cuś???? ja z nogami nie miałam problemów w 1 ciąży ani teraz nie mam. powiedz na najbliższej wizycie może coś przepisze

Paataa
Dzień dobry Moje Miłe :) jakąś chwilkę temu wróciłam z połówkowego i... mamy SIUSIAKA :36_1_21: Młody jest piękny, duży i co najważniejsze zdrowy! Mężo zachwycony, pierwszy raz mógł uczestniczyć w badaniu i zobaczyć transmisję na żywo :36_1_21:
wieczorkiem postaram się nadrobic lekturke i przedstawię Wam naszego Tymoteusza :)
aaah jestem przeszczęśliwa :36_7_8::in_love2:

:36_7_8::36_7_8::36_7_8: Chłopaki górą :smile_jump: Gratuluję Tymoteusza :love:

Kasandra00001

wczoraj wieczorem mały się tak wiercił, że już jestem pewna, że to nie jelita. na dodatek nawet mój m poczuł to ocieranie się o brzuch :)))) nie umiałam wczoraj przez to zasnąć bo to takie fajne i nowe uczucie dla mnie i nie chciałam tego przegapić :))) więc zasnęłam po 24 :)
co do imienia to my z moim już cały czas tylko Filip to Filip tamto, więc chyba przesądzone... :)
wczoraj w necie znalazłam że zdrobnienie od Filipa to Fifi :) ale mój m mówi że nie mam być wyrodną matką i nie mam tak do niego mówić :)))

U nas też już Filip chyba przesądzony ,przynajmniej jeślii chodzi o tatusia hehe ja tak 90% daję :)

Kasandra00001
aha, już miałam dawno napisać. Elenka kiedyś pisała, o czerwonych dodatkach do salonu brązowo-beżowego, ja też mam taki salon w tych kolorach i po zastanowieniu stwierdziłam, że to będzie fajnie wyglądać i będę kupować powoli czerwone dodatki. Niestety narazie do sklepów nigdzie nie jeżdżę, bo to nie na mnie w tym stanie, ale ostatnio w Kauflandzie kupiłam czerwone doniczki i włożyłam trzy kwiatki do nich i powiem Wam że wygląda to rewelacyjnie. Nie mogę za bardzo zaszaleć ze zmianami, bo kasy mało, ale jeszcze przed świętami na pewno kupię czerwomy obrus na stół i może jeszcze coś jak coś zobaczę... o ile będę w stanie. W każdym razie, Elenka masz bardzo dobry gust, bynajmnije ten sam co ja:))) dzięki za pomysł :)

mi się też malinowe dodatki podobają i póki co też mam tylko doniczki :D ale mam salon z jadalnią i kuchnią razem i te donice ze storczykami w kuchni stoją... na pewno czerwone nakrycia na krzesła kupię i jakiś bieżnik na biały obrus świąteczny ... dywan taki kudłaty chce koło kanapy też czerwony albo malinowy muszę na żywo pooglądać i nie wiem jak z zasłoną w salonie ,ale myślę ,że jakaś biała ,bo lampy takie będą z jakimiś tylko wstawkami

Kasandra00001
a tak jeszcze WAM napiszę, żeby pochwalić się jakiego masz wspaniałego męża ;)
Dzisiaj posprzątał mieszkanie włącznie z myciem podłóg, i pojechał do pracy (2 zmiana) a na jutro wziął urlop, żebyśmy razem pierniki swiąteczne piekli :)) no i wizyta 4d :)) już mam stresa

No suuper :) Ja od piatku będę miała tak dobrze jak mój A w końcu w domku zawita :) i też na 4d idziemy w 3 :) ciekawe jak Alan zareaguje hehe

agatu1
JESTEM!!!!!!! :D

iskra mierzy kolo 26cm, wazy 377g, glowka ma srednice 4,96cm, brzuszek 15.86, a kosc udowa 3.32 :D ja przez 3 tyg przytylam tylko 70g, wiec poszlo jedynie w dzieciucha i wody :D ginka napisala, ze iskra lezy miednicowo do gory, lozysko jest na scianie przedniej, wody plodowe w normie. nie chcial dzieciuch pokazac buzki, wiercil sie, ale wstydzioszek nie chcial sie pokazac. no i to, na co czekacie :D synus bedzie jak nic :D:D:D tatunio dumny jak nie wiem co, babcia szczesliwa i w ogole wszyscy dookola :)))
spadlo mi troche zelazo, wiec mam pobrac dodatkowo. kolejna wizyta 28 grudnia i wtedy zobaczymy moze buziaka mojego chlopczyka :)
o ja cie! synus! no jeszcze geba mi sie cieszy, jak o tym mysle :))) a jaki on juz duzy na tym usg, nie da rady objac calego na monitorze!!! :D

meski bedzie ten kwiecien jak nic!!! fajnie bardzo :):):)

:36_7_8::36_7_8::36_7_8: kolejny kwietniowy przystojniak się szykuję :love: Macie już imię? oj taaaak tatusiowie zaaawsze dumni :love:

agatu1
ach! ja zapomnialam wam napisac! moje bole w nodze to rwa kulszowa!!! wyobrazacie sobie? no poczulam sie jak babunia o lasce, jak to uslyszalam... a najgorsze, ze moge sie z tym teraz meczyc do konca ciazy, a jesli macica po rozciagnieciu nadal bedzie uciskac przy kregoslupie, to i po porodzie nie bedzie za fajnie... no ale coz, dla mojego chlopczyka zniose wszystko :)))
a tp zmienil mi sie az o tydz! teraz mam z usg 17.04 ;)

agatu jenaaaaaa moja kumpelcia się z nią męczyła :( w ciąży miała straszne bóle na lekach jakiś była ,ale ma dwójkę maluchów i już ją nie boli....

mikaqx
Cześć dziewczyny!
Miło gościć na tym forum :-)
Zawsze to raźniej oczekiwać na Fasolkę w doborowym towarzystwie, które świetnie zrozumie huśtawki nastrojów, irracjonalne zamartwianie się bez powodu i tą niesamowitą chęć, żeby już wreszcie był kwiecień.. :-)

Witam :smile_jump: w końcu jakaś mamuśka z Gdańska :) z jakiej dzielnicy jesteś? wiesz już gdzie będziesz rodziła? ja drugi raz chce w wojewódzkim :)

mikaqx
'Napisz więcej' - miód na moje uszy i serce, bo oczywiście o Fasolce to można opowiadać bez końca.. ;-)
Początki były niestety z przygodami, jakieś krwiaki się porobiły i właściwie do 4 m-ca musiałam leżeć plackiem , brrrrrrr... Co tydzień wizyta u lekarza i oczekiwanie co dalej... W listopadzie jeszcze tygodniowa wizyta w szpitalu, bo łożysko było nisko ułożone, ale na szczęście już się podnioslo i - odpukać - już jest lepiej. :-)
Jakieś 2 tygodnie temu strasznie mi bóle brzucha dokuczały, ale jak podejrzałam Wasze wpisy, to widze, że objawy podobne - no cóż, muszą sobie nasze Fasolki umościć wygodne gniazdka. ;-)
Jeszcze nie wiemy, czy szykować różowy czy niebieski wystrój, bo maluch się cały czas odwraca plecami podczas badania - mam cichą nadzieję, że skoro się tak wstydzi, to może dziewczynka... ;-) W czwartek idziemy na usg połówkowe i spróbujemy malucha podejrzeć jeszcze raz :)
Aaaa, nno a wczoraj pierwszy raz poczułam konkretne kopniaki na dobranoc - słodkie uczucie! :-)

no to będziemy kciuki trzymały w czwartek ,żeby bobo pokazało co ma między nóżkami :love:

http://s6.suwaczek.com/200906061762.pnghttp://s6.suwaczek.com/201204141662.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/019/0191959d1.png?2723
:Aniołek:08.07.11

Odnośnik do komentarza

FENSTARSS
ooo MIKA ( moge taki skrócik ? ) widzę, że Ty z Gdańska haha zaraz Cię nasza RORITKA dorwie, ucieszy się ;)) :36_2_15:

Jasne, może być!
A ze mnie co prawda taka 4-letnia gdańszczanka (za mężem poszłam - on z Olsztyna, ja z Tczewa, wylądowaliśmy nad Zatoką ;-)) , ale zadomowiłam się już tu na dobre :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/zpbnvcqgefcfuwb8.png

Odnośnik do komentarza

mikaqx
FENSTARSS
ooo MIKA ( moge taki skrócik ? ) widzę, że Ty z Gdańska haha zaraz Cię nasza RORITKA dorwie, ucieszy się ;)) :36_2_15:

Jasne, może być!
A ze mnie co prawda taka 4-letnia gdańszczanka (za mężem poszłam - on z Olsztyna, ja z Tczewa, wylądowaliśmy nad Zatoką ;-)) , ale zadomowiłam się już tu na dobre :-)

o prosze :) sie szykuje chyba jakis zlocik w olsztynie :D

http://fajnamama.pl/suwaczki/xzsgktb.png http://s2.pierwszezabki.pl/048/0482879f0.png?6080

Odnośnik do komentarza

FENS masakra ze skurczami łydek w ciąży ,współczuję :alajjj:

A wiecie dzisiaj caaały boży dzień leże i w piżamie chodzę :Kiepsko: łyknęłam razem 3 no-spy :whistle: tak mnie kuło z tej lewej strony ,wyprostować się nie mogłam... jak leżę ok, jak wstane tylko nawet do kibla to kucie i szans na wyprostowanie nie ma :/ dobrze ,że obiad z wczoraj miałam to tylko odgrzałam i mały sobie pojadł ,a i tak kochany bo ja leżakuję a on bawi się koło mnie ,ale burdel mam na kółkach za to :Kiepsko: teraz akurat laktatorem się bawi :D

W dzień pospaliśmy sobie z 2h, byle do 19 bo wtedy do wanny wskoczymy, mleczko, jakaś bajeczka i może niunio zaśnie. No a w piątek na wykłady nie idę ,bo A będzie na lotnisku o 18.20 także chce go osobiście odebrać :smile_jump: normalnie już mam motylki w brzuchu , muszę jakieś sexi majtochy przygotować i koszulkę i doprowadzić się do ładu ,bo przez te 2 m-ce to tylko na wizyty u ginka się szykowałam :hahaha:

http://s6.suwaczek.com/200906061762.pnghttp://s6.suwaczek.com/201204141662.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/019/0191959d1.png?2723
:Aniołek:08.07.11

Odnośnik do komentarza

rorita
FENS masakra ze skurczami łydek w ciąży ,współczuję :alajjj:

A wiecie dzisiaj caaały boży dzień leże i w piżamie chodzę :Kiepsko: łyknęłam razem 3 no-spy :whistle: tak mnie kuło z tej lewej strony ,wyprostować się nie mogłam... jak leżę ok, jak wstane tylko nawet do kibla to kucie i szans na wyprostowanie nie ma :/ dobrze ,że obiad z wczoraj miałam to tylko odgrzałam i mały sobie pojadł ,a i tak kochany bo ja leżakuję a on bawi się koło mnie ,ale burdel mam na kółkach za to :Kiepsko: teraz akurat laktatorem się bawi :D

W dzień pospaliśmy sobie z 2h, byle do 19 bo wtedy do wanny wskoczymy, mleczko, jakaś bajeczka i może niunio zaśnie. No a w piątek na wykłady nie idę ,bo A będzie na lotnisku o 18.20 także chce go osobiście odebrać :smile_jump: normalnie już mam motylki w brzuchu , muszę jakieś sexi majtochy przygotować i koszulkę i doprowadzić się do ładu ,bo przez te 2 m-ce to tylko na wizyty u ginka się szykowałam :hahaha:

ha! to koniecznie trza sie wyszykowac ;)) ja przy wczorajszym goleniu stwierdzilam, ze jeszcze chwilka i pipki nie bede sobie widziala... tydz temu nie bylo tak ciezko ;)))

http://fajnamama.pl/suwaczki/xzsgktb.png http://s2.pierwszezabki.pl/048/0482879f0.png?6080

Odnośnik do komentarza

Witam :smile_jump: w końcu jakaś mamuśka z Gdańska :) z jakiej dzielnicy jesteś? wiesz już gdzie będziesz rodziła? ja drugi raz chce w wojewódzkim :)

no to będziemy kciuki trzymały w czwartek ,żeby bobo pokazało co ma między nóżkami :love:

Hej rorita!
Mieszkamy na Przymorzu, w zeszłym tygodniu zdecydowaliśmy się na większe mieszkanie na Zaspie, więc nadal blisko morza :-) Do odbioru w marcu, więc... nie miała baba kłopotu, to sobie teraz wzięła projekt mieszkanie na głowę ;-)
A co do szpitali to chociaż Wojewódzki faktycznie jest bardzo bardzo dobry, moje przyjaciółki bardzo sobie go chwaliły, to mnie trochę przeraża ich opcja porodu - nawet przy ułożeniu pośladkowym naciskają na poród naturalny, odradzają cesarkę.. A ze mnie chudzinka i się trochę boję :-/
Chyba się wybierzemy na Kliniczną :)

http://www.suwaczki.com/tickers/zpbnvcqgefcfuwb8.png

Odnośnik do komentarza

mikaqx
Witam :smile_jump: w końcu jakaś mamuśka z Gdańska :) z jakiej dzielnicy jesteś? wiesz już gdzie będziesz rodziła? ja drugi raz chce w wojewódzkim :)

no to będziemy kciuki trzymały w czwartek ,żeby bobo pokazało co ma między nóżkami :love:

Hej rorita!
Mieszkamy na Przymorzu, w zeszłym tygodniu zdecydowaliśmy się na większe mieszkanie na Zaspie, więc nadal blisko morza :-) Do odbioru w marcu, więc... nie miała baba kłopotu, to sobie teraz wzięła projekt mieszkanie na głowę ;-)
A co do szpitali to chociaż Wojewódzki faktycznie jest bardzo bardzo dobry, moje przyjaciółki bardzo sobie go chwaliły, to mnie trochę przeraża ich opcja porodu - nawet przy ułożeniu pośladkowym naciskają na poród naturalny, odradzają cesarkę.. A ze mnie chudzinka i się trochę boję :-/
Chyba się wybierzemy na Kliniczną :)

MIKA Ty sie porodu nic nie bój :36_1_11: my tu na tym forum mamy ustalone, że rodzimy w 30 minut... nawet się nie zorientujesz :36_7_8:

Odnośnik do komentarza

RORITT no kurcze ja noc dzis spoko rano wstałam spoko... poszłam o 15.00 do krawcowej i na małe zakupy i już zgjęta wróciłam :o_noo: no tak jak piszesz boli że nie ma opcji sie wyprostowac... jak siedzę a najlepiej na półleżąco to nic nie boli. na plecach nie ma opcji leżenia. na boku spoko boli ale da się wytrzymać... hmmm... jutro zalatany dzień jedziemy z kolankiem Pawła na kontrole :o_noo: no i musze podjechać do galeri bo w tamtym tygodniu w promod widziałam torbę i głupia od razu nie kupiłam... dziś mi się śniła:36_1_21: nie ma opcji musi być moja ... kurna zawsze jak od razu nie kupie to i tak jade później specjalnie... :o_no: no ale musze ją mieć bo koszmary mi się będą jeszcze śniły :36_7_8:

Odnośnik do komentarza

agatu1

ha! to koniecznie trza sie wyszykowac ;)) ja przy wczorajszym goleniu stwierdzilam, ze jeszcze chwilka i pipki nie bede sobie widziala... tydz temu nie bylo tak ciezko ;)))

:hahaha: Agatka później zobaczysz :) mnie pod koniec mój A już golił ,bo z lusterkiem jakoś ciężko mi było :D

mikaqx

Hej rorita!
Mieszkamy na Przymorzu, w zeszłym tygodniu zdecydowaliśmy się na większe mieszkanie na Zaspie, więc nadal blisko morza :-) Do odbioru w marcu, więc... nie miała baba kłopotu, to sobie teraz wzięła projekt mieszkanie na głowę ;-)
A co do szpitali to chociaż Wojewódzki faktycznie jest bardzo bardzo dobry, moje przyjaciółki bardzo sobie go chwaliły, to mnie trochę przeraża ich opcja porodu - nawet przy ułożeniu pośladkowym naciskają na poród naturalny, odradzają cesarkę.. A ze mnie chudzinka i się trochę boję :-/
Chyba się wybierzemy na Kliniczną :)

my mamy mieszkanko na suchaninie także zaspa czy przymorze to rzut beretem :) 14gr będę na przymorzu z małym w klinice okulistycznej :)
ja teraz od 2 miesięcy ponad 30km za Gd ,wybudowaliśmy się .
coooś ty :) powiem Ci ,że ja też nie byłam za wojewódzkim pomimo ,że koleżanki rodziły i zachwalały ,a ja poczytałam sobie opinie i bałam się jak cholera ... ale do wojewódzkiego miałam 3min samochodem, teraz będę miała 30min :) i się miło zaskoczyłam :) i mnie w trakcie poinformowali ,że cc może będzie bo mały był źle ułożony ale przekręcili się i udało się bez tego, a jak leżałam już na korytarzu na obserwacji to co rusz prawie laski na cc wozili także jak sama nie sprawdzisz to lepiej nie słuchać głupot haha. A z kolei na klinicznej nie chciałam ,bo tam największa liczba umieralności wśród niemowlaków, jakieś choróbska itd ,kumpela rodziła 7 m-cy temu to jej mały dostał gronkowca przy porodzie a i masakra ,bo na sale każdy włazi z odwiedzających kiedy chce, w wojewódzkim tylko przez szybkę maleństwo pooglądają i to mi się podoba,na zaspie słyszałam że boksy jak dla koni mają :lup::alajjj: no mówię jak się człowiek nasłucha to uszy więdną.

http://s6.suwaczek.com/200906061762.pnghttp://s6.suwaczek.com/201204141662.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/019/0191959d1.png?2723
:Aniołek:08.07.11

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...