Skocz do zawartości
Forum

Kwietniaki - kwiecień 2012


delfina5

Rekomendowane odpowiedzi

Kasandra00001
FENSTARSS
Igla777

jezu jak super!!! Prawie wszystkie juz czujecie swoje szkraby. ja albo nie jestem w stanie odroznic tych ruchow od pracy jelit lub zoladka, lub moj maly Alex nie za bardzo ruchliwy, spioch i tyle!!! Nie wiem czy to powod do radosci czy mam sie raczej niepokoic???

oczywiście, że masz być spokojna ;) jeszcze Ci nie raz przywali w żebra i pęcherz to się posikasz z tej radości...haha

dobre.... posikasz z tej radości ;) naprawdę się uśmiecham do monitora, a w pracy pewnie patrzą i myślą że idiotka :P :36_6_5:

no co? no źle mówie ??? hahahaha...

Odnośnik do komentarza

justazg
mój cały czas mi powtarza że chce tylko jedno dziecko, dlatego właśnie chciałam bliźniaki,ale cóż trzeba będzie wpaść jeszcze raz :hahaha:

U mnie wrecz odwrotnie, w dniu kiedy sie dowiedzielismy, ze nosze pod sercem syna, moj luby cieszyl sie ogromnie, ale tez powiedzial, ze nastepnym razem bedzie na pewno corka. I mimo, ze ja zarzekam sie, ze to moje pierwsze i ostatnie dziecko, ze nie bedzie nastepnego razu, to jakos nie bierze mnie na powaznie, i powtarza: "poczekaj, jeszcze bedzie na moim". Mam sie bac????:-)) Oj przyjdzie mi sie zabezpieczac i potrojnie:-)))!!!!!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09knvdfwjmi.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/049/0492769e0.png?3043

Odnośnik do komentarza

FENSTARSS
Igla777

jezu jak super!!! Prawie wszystkie juz czujecie swoje szkraby. ja albo nie jestem w stanie odroznic tych ruchow od pracy jelit lub zoladka, lub moj maly Alex nie za bardzo ruchliwy, spioch i tyle!!! Nie wiem czy to powod do radosci czy mam sie raczej niepokoic???

oczywiście, że masz być spokojna ;) jeszcze Ci nie raz przywali w żebra i pęcherz to się posikasz z tej radości...haha
juz teraz sie posikalam, czytajac twoja odpowiedz:-)))))))))))))))
ale serio, zauwazylam, ze moje zawory cos poluzowane, przy kichaniu to jak nog nie scisne to kaluza pode mna. Przed wczoraj jadac samochodem wzielo mnie na kichanie, a sporobuj skrzyzowac i scisnac nogi siedzac za kierownica;-))), ....
Dobrze, ze bylo ubranko na zmiane i reklamowka z netto pod tylek na dalsza jazde, bo jakbym np. na konferencje jechala i miala tylko jeden kostiumik, to co wtedy robic??? Polecam wiec wszystkim, ktorym tez zawory powoli puszczaja, wozenie w aucie nie tylko kary ciazy, ale tez i ubranka na zmiane:-)))

http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09knvdfwjmi.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/049/0492769e0.png?3043

Odnośnik do komentarza

Igla wiem co przeżywasz ha,ha ja tak miałam chyba ok 10 tygodnia, kichanie norma ha,ha ale nawet jak się parę razy schyliłam kucnęłam w kuchni to było zdziwienie ha,ha To niby przez hormony, rozluźniają się mięśnie pęcherza i jest ucisk na niego. Na szczęście przeszło póki co, bo nasili się ponoć pod koniec ciąży i po porodzie niestety raczej... Już ćwiczę mięśnie kegla... A na wyjście to przez dwa tygodnie musowo wkładka była, z przyczyn oczywistych ha,ha

Odnośnik do komentarza

Moniaa81
Igla wiem co przeżywasz ha,ha ja tak miałam chyba ok 10 tygodnia, kichanie norma ha,ha ale nawet jak się parę razy schyliłam kucnęłam w kuchni to było zdziwienie ha,ha To niby przez hormony, rozluźniają się mięśnie pęcherza i jest ucisk na niego. Na szczęście przeszło póki co, bo nasili się ponoć pod koniec ciąży i po porodzie niestety raczej... Już ćwiczę mięśnie kegla... A na wyjście to przez dwa tygodnie musowo wkładka była, z przyczyn oczywistych ha,ha

no to mnie pocieszylas: "nasili sie pod koniec ciazy i po porodzie".
Nie pozostaje nic innego jak zaopatrywac sie powoli w pampersy nr. 1,2 dla noworodkow i takie XXXL dla ich mam:-))))

http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09knvdfwjmi.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/049/0492769e0.png?3043

Odnośnik do komentarza

kurde jaka jestem zła. Siedzę w pracy mimo iż dzisiaj znowu nie czuję się najlepiej tylko i wyłącznie dlatego, bo umówiłaś się z jednym kolesiem. Już 2 razy nie dojechał (w inne dni) i wygląda na to że dziś też nie dojedzie ;/ szlag mnie trafi. A ja już dawno bym w domu spała. Na dodatek mnie głowa rozbolała ;/ wszystko przez tego .... grrr.
Sorry musiałam się wygadać

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvz3e5e6uz939rs.png

Odnośnik do komentarza

Moniaa81
Igla nie przejmuj się ha,ha Też się "ucieszyłam" ha,ha Pozostaje ćwiczyć i mieć nadzieję że jakoś to będzie ha,ha Po maksymalnie pól roku po porodzie niby jakby co to wszystko wraca do normy (zależy wszystko od przebiegu porodu itd). Ale damy radę ha,ha Może się uda? :-)

zawsze mozna zrobic obie plastyke "totony":-)))
podobno nawet u nas w PL jest na NFZ ale musisz miec dojscie do dobrego gina zeby dal skierowanie na taki zabieg. kolezanka tak miala - po pierwszym porodzie miala problem ale myslala ze tak musi byc. a jak urudzila drugie to miala innego gina i on na wizycie kontrolnej spytal sie jak miesniami i odczuciem?? a jesli jest problem to plastyka i od razu wypisal skierowanie, dal namiar do znajomego doktorka i za dwa tyg miala problem z glowy....

Termin om i usg 11.11.2015

http://www.suwaczki.com/tickers/wnidgu1rp57j5hst.png

Odnośnik do komentarza

ml0da19
Moniaa81
Igla nie przejmuj się ha,ha Też się "ucieszyłam" ha,ha Pozostaje ćwiczyć i mieć nadzieję że jakoś to będzie ha,ha Po maksymalnie pól roku po porodzie niby jakby co to wszystko wraca do normy (zależy wszystko od przebiegu porodu itd). Ale damy radę ha,ha Może się uda? :-)

zawsze mozna zrobic obie plastyke "totony":-)))
podobno nawet u nas w PL jest na NFZ ale musisz miec dojscie do dobrego gina zeby dal skierowanie na taki zabieg. kolezanka tak miala - po pierwszym porodzie miala problem ale myslala ze tak musi byc. a jak urudzila drugie to miala innego gina i on na wizycie kontrolnej spytal sie jak miesniami i odczuciem?? a jesli jest problem to plastyka i od razu wypisal skierowanie, dal namiar do znajomego doktorka i za dwa tyg miala problem z glowy....

plastyke? na czym to ma polegac? masz jakis link, by tak z ciekawosci poczytac o tym???

http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09knvdfwjmi.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/049/0492769e0.png?3043

Odnośnik do komentarza

Igla777
ml0da19
Moniaa81
Igla nie przejmuj się ha,ha Też się "ucieszyłam" ha,ha Pozostaje ćwiczyć i mieć nadzieję że jakoś to będzie ha,ha Po maksymalnie pól roku po porodzie niby jakby co to wszystko wraca do normy (zależy wszystko od przebiegu porodu itd). Ale damy radę ha,ha Może się uda? :-)

zawsze mozna zrobic obie plastyke "totony":-)))
podobno nawet u nas w PL jest na NFZ ale musisz miec dojscie do dobrego gina zeby dal skierowanie na taki zabieg. kolezanka tak miala - po pierwszym porodzie miala problem ale myslala ze tak musi byc. a jak urudzila drugie to miala innego gina i on na wizycie kontrolnej spytal sie jak miesniami i odczuciem?? a jesli jest problem to plastyka i od razu wypisal skierowanie, dal namiar do znajomego doktorka i za dwa tyg miala problem z glowy....

plastyke? na czym to ma polegac? masz jakis link, by tak z ciekawosci poczytac o tym???

wiem tyle ile mi powiedziala kolezanka. tak jak pisalam wczesniej, zpo 1 porodzie tez odczuwala dykomfort ale zaden lekarz ani jej sie nie zapytal ani nic nie zaproponowal... a po 2 porodzie inny lekarz sam z siebie sie o to spytal. tak wiec mozna.... nie wiem na czym dokladnie polega sam zabieg, jak to wyglada od strony technicznej. napewno po tym nie ma problemu z nietrzymanie moczu i uczuciem "luzu" podczas seksu. tak twierdzi. z przyczyn oczywistych nie bede osobiscie sprawdzac czy tak u niej jest w rzeczywistoci...:-)))

Termin om i usg 11.11.2015

http://www.suwaczki.com/tickers/wnidgu1rp57j5hst.png

Odnośnik do komentarza

spokojnie dziewczyny. Ja urodzilam naturalnie syna 4,700kg, porod z proznciagiem, popekalam i mnie ponacinali jeszcze i zadnego uczucia :luzu" nie mam :/ a z tym nietrzymaaniem... hmmm zauwazylam to dopiero teraz w ciazy, ale nie jakos bardzo, wiec moze tak po prostu w ciazy jest... :)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-22519.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywe6ydagtwhn27.png

:smile_move::pig::smile_move:
http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=81764df5aed2504bb.png

Odnośnik do komentarza

Napisałam drugiego smsa do Myszki ,bo od rana nic nie odpisała i się cholernie martwię :(

Moniaa81
Dzień dobry :-)
Myszka trzymam kciuki, bardzo mocno...
Ja wczoraj od znajomych przywiozłam ciuszki ciążowe do przymierzenia (używane ale w super stanie), i kilka sztuk zdecydowanie odkupię :-) Martwiłam się w czym będę chodzić, a tu proszę :-) Już mam dwie pary jeansów, jedną sztruksów, 3 tuniczki i golfik bez rękawów :-) Jeansy naprawdę fajne, krój itd. Dostaliśmy w prezencie sterylizator do butelek, niestety nie zmieści się do kuchenki mikrofalowej ha,ha Cóż, i tak mieliśmy już zmienić tego grzmota ha,ha

Monia suuper z ciuszkami :)

Paataa Gratulację dla siiostry :36_7_8: ale super Wasze maluchy będą jak bliźniaki :)

Igla777
Hej dziewczyny,
po prawie tygodniowej przerwie powracam do was, juz sie nie moglam doczekac. Taka abstynencja cos mi nie sluzy. Stesknilam sie za wami i waszymi kruszynkami.
Ostatnie dni spedzilam w PL, pobyt okazal sie dluzszy niz planowany. Odwiedzilam kogo moglam i kogo znam, zaliczylam wszystkie cmentarze, bo kosci rodzinne i znajomych po calej Polsce rozrzucone. Teraz siadam do lektury by nadrobic powiesc, ktora w miedzy czasie napisalyscie. Zastanawiam sie, czy nie lepiej czytac was od konca:-)))

No jesteś :* myślałam o Tobie :love:

Igla777
rorita
z farmacji też rezygnowałam już ze 100razy ,ale nadal tu jestem i za chwilę koniec :) póki jestem w transie "naukowym" to chce iść dalej ,bo jak zrobię znowu przerwę to ciężko będzie się zebrać na nowo... czas pokaże

rorita, jak mozesz to pociagnij za jednym zamachem. U mnie po kazdej przerwie (z lenistwa lub z powodu pobytow zagranicznych) kosztowalo mnie podwojnie trudu by znow przysiasc do ksiazek. Jednak zmobilizowalam sie i mam za soba. Latwo mi sie mowi, bo nie mialam zadnych innych obowiazkow procz nauki i pracy, podziwiam!!!!!!!!!!!!!!!! wszystkie, ktore ucza sie i sa matkami.

No właśnie u mnie było to samo po maturze :whistle: a teraz to już zaraz 29 lat na karku :alajjj:

Igla777
rorita
Ważyłam się 1list ,ale to wieczorem i miałam prawie 65 już :alajjj:

ja swoja wage tez uznalam za wroga. Nieuwierzycie 8kg do przodu :alajjj:
, tj. srednio 2 kg na miesiac. Zalamka!!!

hehe to idziemy łeb w łeb ,ja póki co 7kg +

Igla777

jezu jak super!!! Prawie wszystkie juz czujecie swoje szkraby. ja albo nie jestem w stanie odroznic tych ruchow od pracy jelit lub zoladka, lub moj maly Alex nie za bardzo ruchliwy, spioch i tyle!!! Nie wiem czy to powod do radosci czy mam sie raczej niepokoic???

Igla jeszcze zobaczysz ,że będziesz miała dosyć kopniaków :) ja przy 1 miałam jak skończyłam 19tc ,teraz szybciej bo w drugiej niby tak jest :)

FENSTARSS
Igla777
FENSTARSS
Idę dzić na 15.30 do ginka ;)) ciekawe co tam u wirusa małego ;)

Trzymam kciuki. I ciekawa jestem, czy dowiesz sie juz, czy to Laura czy Dominik cie tak smyra od srodka!!!

WITAJ ;) wyobraź sobie, ze własnie o Tobie myślałam...byłam 40 minut pod prysznicem bo do pana doktora trzeba mieć gładkie ciałko ładne hahaha... i sobie pomyslałam, że też Ciebie dawno nie było i nie pamiętałam kiedy wracasz ;)
no tak może się dowiem, kto mnie smyra i tyrpie i kto tyle jeść woła hahaha ;))
coś mi jednak mówi, że jeszcze nie dziś się dowiem ;)) lece suszyć włosiska ;) bo na glowie nie depilowałam, zostawiłam jeszcze hahaha...

:hahaha: taaaaaaa mój A jak był jak do gina się szykowałam to śmiał się ,że dla niego to tyle czasu się chyba nigdy nie goliłam i pytał po co mi takie ładne majtki skoro lekarz i tak ich nie zobaczy :D

Igla777

juz teraz sie posikalam, czytajac twoja odpowiedz:-)))))))))))))))
ale serio, zauwazylam, ze moje zawory cos poluzowane, przy kichaniu to jak nog nie scisne to kaluza pode mna. Przed wczoraj jadac samochodem wzielo mnie na kichanie, a sporobuj skrzyzowac i scisnac nogi siedzac za kierownica;-))), ....
Dobrze, ze bylo ubranko na zmiane i reklamowka z netto pod tylek na dalsza jazde, bo jakbym np. na konferencje jechala i miala tylko jeden kostiumik, to co wtedy robic??? Polecam wiec wszystkim, ktorym tez zawory powoli puszczaja, wozenie w aucie nie tylko kary ciazy, ale tez i ubranka na zmiane:-)))

haha oj znam to znam masakra :Padnięty:

http://s6.suwaczek.com/200906061762.pnghttp://s6.suwaczek.com/201204141662.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/019/0191959d1.png?2723
:Aniołek:08.07.11

Odnośnik do komentarza

A ja dzisiaj zamochód postanowiłam sobie umyć :) Ale z syniem to syzyfowa praca ,bo co z wiadrem przyleciałam i lunęłam to ten mi piachem na czysty samochód :lup: zmachana jak nie wiem byłam do tego mokra i uwalona hehe :) Potem jeszcze pomagał mi do pieca dorzucić kilka worów i już do domku na sjestę i obiadek :)

http://s6.suwaczek.com/200906061762.pnghttp://s6.suwaczek.com/201204141662.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/019/0191959d1.png?2723
:Aniołek:08.07.11

Odnośnik do komentarza

rorita
Igla spróbuj zjeść coś słodkiego i poczekaj ,bo dziecię może da znać ,albo lodowatą wodę popij :)

Moje małe przy słodkim szaleje :) właśnie teraz też hehe bo z syniem czekoladą z okienkiem się najedliśmy i groszków :Padnięty:

Sprobowalam z czekolada (wrabalam cala tabliczke) i efekt byl taki: zaczelo mi sie gdzies po 15 minutach przewracac w brzuchu i pelna szczescia wolam lubego by tez przyszedl posluchac, ucho do brzucha przylozyc. Chlop sie podpozadkowal, az lzy mial w oczach, a ja nagle zerwalam sie i do kiblka lece. Mialam rozwolnienie ze hej....:-)) i tyle z ruchow maluszka:-)))))))
Chyba jutro sprobuje z ta lodowata woda:-)))

http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09knvdfwjmi.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/049/0492769e0.png?3043

Odnośnik do komentarza

HELOŁŁŁ powróciłam ;)) hihi Roritt mój to samo mówi że się pizdrzę dla gina... haha no to mówię, że skoro mi ktoś ma zaglądać w miśkę to się pizdrzę...hahahahaha no normalka ;))))
więc tak... mój gin skomentował tak... jestem baardzo zadowolony z tej ciąży ;))) hihi mówię no ja też... oglądaliśmy wirusa wzdłuż i w szerz i mój gin mówi, że już dzidzia za duża że już nie będzie robił pomiarów ciałka bo głupoty wychodzą tylko. Porobił pomiary i wszystko ok...mierzył brzuszek dzidzi i mówi ohooo teraz widzę dlaczego Ty nie tyjesz... bo dzidzia ma tu konkretny brzuszek...tyje za ciebie ;) hihi... no i mówi oo patrz zaglądamy między nogi...hmm ja na to że nic nie widzę ( znaczy w ogóle nie widziałam że to między nogi patrzę hahahahaha) on na to no ja też nic nie widzę...mówię oooooo czy to Laura??? ale nie potwierdził śmiał się tylko i powiedział, że następnym razem to mi napewno powie...no jakoś wytrzymam no wyjścia nie ma ;)))) aaaaa i nie mam już tyłozgięcia hurrraaa ;)) to też ostatnio mniej mnie brzusio bolał...hihi i powiedział, że rano i wieczorem mam sobie łykać zapobiegawczo po sztuce rutinoskorbinu bo pełno przeziębień...a ja jeszcze się jakoś uchowałam ;))) no i to na tyle....teraz będą połówkowe bo jak pójdę to będzie 22tc ;))

Odnośnik do komentarza

Igla777
rorita
Igla spróbuj zjeść coś słodkiego i poczekaj ,bo dziecię może da znać ,albo lodowatą wodę popij :)

Moje małe przy słodkim szaleje :) właśnie teraz też hehe bo z syniem czekoladą z okienkiem się najedliśmy i groszków :Padnięty:

Sprobowalam z czekolada (wrabalam cala tabliczke) i efekt byl taki: zaczelo mi sie gdzies po 15 minutach przewracac w brzuchu i pelna szczescia wolam lubego by tez przyszedl posluchac, ucho do brzucha przylozyc. Chlop sie podpozadkowal, az lzy mial w oczach, a ja nagle zerwalam sie i do kiblka lece. Mialam rozwolnienie ze hej....:-)) i tyle z ruchow maluszka:-)))))))
Chyba jutro sprobuje z ta lodowata woda:-)))

he,he ale się uśmiałam:D:D Spokojnie masz jeszcze czas na ruchy tak jak piszę ewka pierworódki przeważnie troszkę później odczuwają ruchy maleństwa.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-50827.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-58829.png

Odnośnik do komentarza

Igla777
rorita
Igla spróbuj zjeść coś słodkiego i poczekaj ,bo dziecię może da znać ,albo lodowatą wodę popij :)

Moje małe przy słodkim szaleje :) właśnie teraz też hehe bo z syniem czekoladą z okienkiem się najedliśmy i groszków :Padnięty:

Sprobowalam z czekolada (wrabalam cala tabliczke) i efekt byl taki: zaczelo mi sie gdzies po 15 minutach przewracac w brzuchu i pelna szczescia wolam lubego by tez przyszedl posluchac, ucho do brzucha przylozyc. Chlop sie podpozadkowal, az lzy mial w oczach, a ja nagle zerwalam sie i do kiblka lece. Mialam rozwolnienie ze hej....:-)) i tyle z ruchow maluszka:-)))))))
Chyba jutro sprobuje z ta lodowata woda:-)))

:smile_jump::smile_jump::smile_jump: wybacz ale uśmiałam się na całego :D:D:D
Muszę jednak powiedzieć, że jak zjem coś słodkiego też czuję więcej bąbelków w brzuszku, ale może jednak to jelita hehe....

Rorita ja też myślę o niej i się martwię :( a tylko Ty miałaś jej numer??

FENSTARSS czekam na wieści odezwij się plissssss

Ewka a w związku z Twoim porodem... wielkie pokłony i szacunek...

---

Ja jutro na czczo idę na badania, pewnie nikt mnie nie przepuści (czyt. mohery)
a specjalnie ubiorę moją nową bluzkę z narysowanym na brzuszku misiem specjalnie dla kobiet w ciąży hehe

Dziś do wieczora w pracy i znowu gardło boli na maxa, ehhh, przed chwilę podsłuchałam serduszko dopplerem, ale się wierci maluszek i zwiewa mi podczas słuchania :D
ps. zaraziłam mężusia :(

http://s4.suwaczek.com/201204121762.png
http://slubowisko.pl/suwaczek/2010-06-12/nasz-slub-odbyl-sie.png
http://s2.pierwszezabki.pl/049/0492279c0.png?937

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...