Marzec 2012

[żabol22]

czaroha czyli zakupy sie udaly bo nawet coś dla siebie dostałas no i dla chlopców. Ja mam zamiar jutro przed wizyta zajrzec na lompek, choc ciuszko do pol roku mam juz wystarczajaco.
Jeju jak ja Was podziwiam ze macie taka ochote na baraszkownie..
Ja jedyne na co w tej chwili mam ochote to kakao.
Nic musze isc Szymka wykapac

[tinka_30]

Witam i ja

Królik super pomysł z tymi ubrankami, serio - rewelacja.
Tylko,że ja mam dostac pelno ubranek od kuzynki i ona powiedziala,zebym juz nic nie kupowala. Tak wiec sadze,ze jak uda mi sie sprzedac to bedzie na inne potrzebne rzeczy...posciel itp. co nie mam po Hani, a potrzebuje teraz. ale pomysl mi zaimponowal.
Oczywiscie jak bede cos wystawiac dam znac. Bo ubrnaka sa wiekszosc nowych, kilka z ciuchow, ale firmowe, wiec dobre gatunkowo. Choc nasze polskei tez sa niezle.

jeszcze marzy mis sie super termometr, bo uwazam,ze jest to mega potrzebna rzecz. Tylko chcialabym super, sprawdzony i nie meczyc dzieci.

Czaroha pogratulować teściowej..jak chorągiewka zawieje.

Żabol wlasniej uzn ie pamiętam jak bylo przy Hani...chyba jedna paczka tych najmniejszych 2-3 kg, potem to już 2.Ale nie pamiętam.

jutro ide z dzieciaczkami do kina, tak wiec luźny dzień.

pozdrawiam

[karolineczka84]

nie mogłam się zalogować .. w kółko ostatnio z tym mam problem , wy też ??

[Królik]

Karolinka, ja dziś akurat nie, ale czasami notorycznie tak mam - przerwa techniczna, czy cos tam takiego...

Tinka, to poczekaj z wystawianiem ubranek tak jeszcze z tydzień :) Bo licze na to, ze 8 listopada wieczorek wszystko będzie u nas jasne ^^
Fajnie, ze masz od kogo ubranka dostać :)
No i udanego seansu jutro. Na co idziecie?

Czarocha, teściowa niezła babka jest xD Pozazdrościć. Prawie tak, jak moja mama (tylko sytuacje zupełnie inne) - nie wiadomo czym ja zaspokoić, hehe
Widzę, ze rozsyłam "prądy erotyczne" i się udziela - Żabol, może i do Ciebie dojdzie? ;>
A może to coś po porodzie tak masz? Nie umiem sobie wyobrazić, jak można nie mieć ochoty na sex xD Może nakręć się w dzień sama, powspominaj "dobre czasy", zechciej to przenieść wieczorem do łóżka (choć z doświadczenia też wiem, że czasem nakręcanie całodzienne kończy się w sekundzie po wysłuchaniu jakiegoś tekstu, czy zrobieniu/niezrobieniu czegoś przez naszą brzydszą połowę ...). Poza tym, kto Ci każe rozkładać nogi dla zaspokojenia jego potrzeb? Wskakuj na konika i heja - sama się zaspokój ^^ Wybacz bezpośredniość, tak już mam :P A jak by się zdziwił tekstem typu "A jaaa?", kiedy skończysz, to powiedz, ze Ty miałaś ochotę i teraz jesteś już zmęczona po całym dniu xD Ciekawe, co by zrobił następnego dnia, żebyś zechciała powtórzyć wyczyn z obustronnym finiszem

Cały czas podminowana dziś chodzę - nie dość że sytuacja z mężem, to jeszcze mnie mama zdenerwowała, aż się popłakałam... Wiem, że hormony w ciąży też swoje dają, ale to, jak ona czasem nas "traktuje" jest naprawdę dla mnie bolesne i choć wiem, ze i ja święta nie jestem, to strasznie mnie boli, że ona taka potrafi być...

Idę jeszcze poszukać mieszkania jakiegoś na necie, bo chyba jednak plany się zmienią szybko i będziemy musnęli wybrać coś przed końcem roku (żeby się załapać na dofinansowanie "Rodzina na swoim" - to nam daje szanse spłacania kredytu z jednej wypłaty przez czas, zanim wrócę do pracy)

Dobrej nocki ciężaróweczki :*

[miska271]

witam z rana

ja właśnie kawkę popijam,a pogoda za oknem energii nie daje,ale coś trzeba robić

czaroha fajnie,że zakupy się udało,widzisz tyle jej że sobie pogadała a i tak po Twojemu wyszło

Królik Ty to masz energię w ciąży,ja też z chęcią dopadła męża ale niestety za daleko odemnie jest i nic z tego celibat mam

karolineczka z tym forum coś się dzieje bo czasami w ogóle nie można się zalogować

żabol ja też mam spory zapas ubranek,ale znając zycie nie oprę się zakupieniu jakiegoś
biodro a różnie wiesz,ostatnio bardziej dokucza,ale jakoś daje radę
czekamy na wieści z wizyty

ja też mam ubranka takie specjalnie dziewczynkowe,jakby coś to z chęcią je sprzedam,zawsze grosz się przyda i będzie na większe ubranka
a ubranka z lumpku,czasami są w takim stanie,że jak nowe wyglądają a materiał jest rewelacyjny

pozdrawiam serdecznie

[karolineczka84]

cze

No dziś ok , ale wczoraj cały dzień miałam problem z forum ..

Królik nakręcanie w ciągu dnia działa muszę to przyznać , choć ogólnie mam i tak mniejszą ochotę na baraszki niż normalnie , chyba hormony mają na to wpływ .
Nie płakusiaj już , mama nie powinna cię źle traktować czy dokuczać ! Trzymaj się ciepło .

Żabolki ty masz dziś wizytę ? Czekam na wieści

Czarocha u ciebie było słoneczko .. jej u mnie 3 dzień wisi taka marna pogoda .. ponura i spokojna bleeee
A teściowa to widzę mądrala .. nie słuchaj jej i rób swoje .. wiem tylko że takie gadanie psuje nastrój i wkurza .

Ja wam powiem że dla mnie najlepsze są chusteczki biedronkowe , muszę przyznać że nie trafiłam na lepiej nawilżone . Lubię te lawendowe jak się nie mylę , fioletowe opakowanie .

Tinka jak dzionek w kinie ? Na czym byliście ?

No a ja myślami już na wizycie jutrzejszej .. M. ze mną nie może iść a zawsze jest więc tak mi dziwnie .. Tym bardziej że to usg .. no ale miał wolne trochę przymusowe do dziś włącznie i jutro już musi pracusiać ... A ja biorę Matyldę i jadę sama .. mama moja dojedzie do nas i zostanie z Małą jak ja będę na usg . Pójdą sobie połazikować lub posiedzą chwilkę w samochodzie .. nie chce by wchodziły do przychodni bo jeszcze coś złapie Matyldka .

Poza tym jest taka pogoda beznadziejna .. ten listopad taki ponury .
Chyba zacznę myśleć o Świętach i się nastroję pozytywnie .

[katarzyna1234]

I ja miałam problem z forum...zacina się chyba czasem.

[żabol22]

Heyka

Melduje sie ze jestem w domku, zakupy mam zrobione.
Teraz zmykam szymkowi zrobic kolacje i potem napisze Wam jak tam po wizytce.

Do napisania...

[żabol22]

A więc jestem..

Pani dr potwierdzila ze jednak bedzie córcia prawdopodobnie Majka
Od poczatku ciazy mam tylko 2 kg na plusie takze jest bardzo zadowolona.
W tym miesiacu 1 kg na plusie.

Nastepna wizyte połówkowa mam 24.11. takze za 3 tyg.

Maleńka jest spokojna ale dzis z nami slicznie współpracowała.

Za to tesciowa dzis taka pewna ze z pewnoscia dziewczynka bedzie - a jak wrocilam od lekarza to mowie jej ze chlopiec to mina jej opadla i jeszcze dopytywala 3 razy czy na pewno a ja do niej ze tak.

Dopiero na wieczor mówie ze jednak dziewczynka - byscie widzialy jej mine, taka zadowolona

Też mam czasami problemy z logowanie i wogole aby dostac sie na forum - ostatnio to pół dnia walczylam aby do Was wejsc.

królik to nakrecanie nic mi nie daje ja chyba jakas chora jestem..n ie potrafie tego wytlumaczyc dlaczego mowie NIE pieszczotom

miska zauwazyłam ze od paru dni rowniez dopadl mnie jesienny leń.. juz nawet nie chce mi sie sprzatac jak kiedys

karolineczka w takim razie my czekamy na jutrzejsze powizytowe relacje - powodzenia.

[Królik]

Witajcie mamuśki

Coś się znowu tu robi "spokojnie"...hmmm...

My dziś po bilansie. Wszystko jest dobrze, tylko pani doktor oglądała siusiaka (przy ostatniej wizycie zwracałam uwagę na stulejkę, ale uspokoiła, ze to fizjologiczna). No i naciągnęła napletek, pokazał się żołądź, ale skórka pękła :( Obeszło się bez krwi i płaczu (Marek to się w ogóle śmiał - chyba go połaskotało), ale ma 4 małe pęknięcia i przy siusianiu mówi, ze go boli...:( Szkoda mi go. Przykładamy rivanol do spania (bo śpi jeszcze w pieluszce, a w dzień to w majtkach śmiga) i po siku też biorę go na łóżko i przemywam mu na tyle, na ile pozwala (bo to z pewnością przyjemne nie jest, a do tego zimne...). Ale mam pytanie, bo mówiła, żeby mu ściągać napletek, żeby się nie zrosło znowu (najlepiej podczas kąpieli), ale właśnie czy tylko przy kąpieli, czy ja mu przemywam, to też naciągać? I czy aż "do oporu" aż się główka pokaże? Czy wystarczy trochę? Boję się, żeby później nie miał chirurgicznie naciągane, jeśli mu się zrośnie, a ciężko mu do żołędzia się dostać, bo się wyrywa...i nie wiem, co robić, żeby było dobrze i żeby nie pogorszyć...

Misia, to ja się odezwę ewentualnie po te "dziewczynkowe" ubranka, jak mi się przeczucie potwierdzi po wtorkowym usg Nie wiem, czy będziesz chciała wystawiać na Allegro, czy sprzedać bez prowizji. Od Ciebie to zależy. Ale nie ma co gdybać - przekonamy się już niebawem, czy będą mi w ogóle potrzebne :)
Współczuje, ze mąż tak daleko i nie ma kto spełnić ciążowej zachcianki :( Mój niby blisko, ale mówię z tym czasem to niekiedy mnie nerwy biorą... Śpi obok, a tak, jakby go nie było (nie to, ze taki niechętny, ale kładzie się wcześnie, bo jak "człowiek niewyspany, to człowiek zły" - jak mawia mój ojciec - pod względem spania (i kilku innych rzeczy :P)bardzo podobny do Łukasza...).

Karolineczka, ja miałam na myśli, ze w Rossmanie jest promocja na chusteczki, ale nie takie rossmanowskie (fakt, mogłam sprostować na jakie), tylko z Cleanica - na dodatek niebieskie - takie, jakich używamy od jakiegoś czasu. Te biedronkowe też są fajne, ale drogie, a ja zawsze wypatruję jakiejś promocji i kupuję ze dwie paczki, żeby dotrwać do kolejnej promocji xD Faktem jest, że teraz Marek nie chodzi już w pieluchach, to aż tyle ich nie idzie, ale przydają się na spacerach, czy po jedzeniu w domu (wygodniej chusteczką buzię i ręce wytrzeć, niż podnosić go do kranu...). Ja do demakijażu też je stosuję :P A od początku korzystaliśmy z Happy (też były pakowane w trzy czy czteropak za 14 czy 16zł, ale już baaaardzo długo nie widziałam takiej oferty).
Widzisz, każda z nas też inaczej "to" odbiera (chodzi o sex w ciąży). Ogólnie naczytałam się (przy pierwszej ciąży), że libido spada u większości kobiet. Mąż się śmiał, ze sobie tego nie wyobraża w moim wydaniu, haha xD No i dobrze myślał, bo było wręcz odwrotnie. Teraz może fakt, ze jest dzieciak ruchliwy w domu sprawia, ze nie mam "aż tak", jak byliśmy sami.
To powodzenia na jutrzejszej wizycie - przynieś najlepsze wieści

Katarzynka, jak już weszłaś, to mogłaś skrobnąć nieco więcej :P Co u Ciebie?

Żabol, gratuluję potwierdzenia dziewczynki
Ale Ty jesteś zła i niedobra kobieta w stosunku do teściowej :P Jak tak można? xD

Ja dziś chyba szybko padnę, bo tak mi się dobrze spało dziś, a o 6 budzik zadzwonił i jestem taka niedospana, że szok...:(
Życzę więc miłej nocki ;)

[miska271]

witam piatkowo

kawkę już piję sniadanko zjedzone

wczoraj byłam dwa razy na mieście i wieczorem nie miałam siły na nic już,dzisiaj znowu czeka mnie spacer muszę do apteki po krople dla Agi,bo już od jutra muszę zapuszczać,mam nadzieję że na jutro będą,bo zawsze z nimi kłopot jest

Królik nie wiem czy na allegro będę wystawiać,jak będziesz miała ochotę to na pewno się dogadamy bez pośredników,po co płacić,co do siusiaczka to powiem,że ja problemów nie miałam i zawsze nie mocno ale naciągałam,tak mówiła mi położna i jest wszystko w porządku

Żabol gratuluje córeczki
ja takiego lenia mam już dłuższy czas nic mi sie nie chce i nic mnie nie nie cieszy zupełnie straciłam wenę do czegokolwiek,troszkę po mału sie poprawia,ale ta pogoda za oknem to nie napawa optymizmem

Katarzyna napisz co tam słychać u Ciebie

Karolineczka czekamy na wieści z wizyty

Tinka ja cały czas mam chęć na kupno tego co do czoła się przystawia,nie trzeba męczyć maluchów wkładaniem pod paszkę,przykładasz i sekunda i juz masz pomiar,na pewno teraz go zakupię

pozdrawiam wszystkie serdecznie

[Agusia83]

Witajcie dziewczyny, ale się wkurzyłam przed chwilą, napisałam Wam takiego dłuuuuuuuuuuuugiego posta i na samym koncu mnie wywaliło, no myślałam że wyrzucę tego laptopa.

Długo mnie nie bylo a tu taaaaki ruch.
Fajnie się WAs czyta.
Ja trochę z braku czasu, trochę z braku sily nie mogę do Was tak często wpadać.
Myślę że zmieni się to od grudnia, bo idę już na zwolnienie.
Swego czasu pisałam Wam że moja babcia miała udar, mija miesiąc od tego czasu, a nasz dzień wygląda tak: pobudka przed 6, na 8 do pracy, osiem godzin męczarni, koniec pracy 16 i następnie do dziadków, tak nam schodzi do 19 i do domu wracamy po 19 wtedy to nie wiem co robić, ogarnia mnie bezradność, z drugiej strony złość. U nas ze względu na sprawy majątkowe cala rodzina jest skłócona i choć dziadkowie mają 5 córek, to żadna ich nie odwiedza, zostaliśmy im tylko my.
Dlatego też często nie mam już siły otwierać wieczorem kompa, ale czytam wszystkie Wasze posty, bo z każdego z nich mogę wynieść coś dla siebie i tak:

Żabolku gratuluję córeczki widzę że obie będziemy robić kucyki hehhehe
Co do seksu, ja mam podobnie jak Ty, może trochę częściej, ale też jakoś nigdy nie miałam jakichś ogromnych potrzeb w tym temacie.

Królik dałabyś jakiś konkretny przepis na przyjemność
Apropo problemów synka, ja to tam nie doradzę bo się w ogóle nie znam, ale wiem że moja przyjaciółka jakieś pół roku temu miała podobny problem ze swoim 13 letnim synem. Doszedł też problem wstydliwości. Jej lekarz kazal chyba podczas mycia naciągać i masować. Jakoś tak.

Karolineczka czekamy, czekamy...

Czarocha współczuję humorzastej teściowej. Powiem Wam że coś jest takiego w relacjach teściowa-synowa, że nie da się tego logicznie wytłumaczyć. Ja swego czasu jak z moją mieszkałam, to działała na mnie jak wampir energetyczny, jak wchodziłam do domu od razu doła łapałam, nie mówiąc już o tym, że garnki w kuchni były poprzestawiane w inne miejsca. Teraz jak już jest na swoim to baba do rany przyłóż, ale na odleglość i przy spotkaniu raz na czas, bo np w tą niedzielę miałam okazję gotować z nią obiad - hmm no niestety narzucanie swojej woli przez nią było silniejsze. Na szczęście wykręciłam sie faktem że muszę się położyć i byl spokój.

Misia ja w sumie takiego lenia to mam od początku ciąży, przez pierwsze 14 tygodni męczyły mnie mdlości, a teraz to w ogóle do niczego powera nie mam. Mam nadzieję że to się zmieni jak na L4 pójdę.
A powiedz mi kochana, Ty to taką normalną kawkę pijesz czy jakąś zbożową? Bo sama już nie wiem czy pić czy nie - ogólnie mam dość niskie ciśnienie i kawa czasami stawia mnie na nogi, ale piję też dużo herbaty, więc tej kofeiny trochę jest. No i sama nie wiem pić czy nie pić.
Zazdroszę Ci trochę takich wypadów na miasto, na zakupy, do apteki - niby taka banalna normalna rzecz a mi brak czasu wrrrr

Tinka mi też koleżanki zapowiedziały że ubrankami mnie zarzucą, także na razie nie kupuję. A jak bylo w kinie? Na czym bylaś?

Uciekam pracować, jeszcze miesiąc, już nie mogę się doczekać, tym bardziej że siedzenie 8 godzin daje mi już porządnie w d...

Mam do Was jeszcze pytanko? jak to jest gdy będę już na L4? mogę wychodzić? czy muszę być w domu? jak z kontrolą? no i kto kontroluje zus czy zakład pracy???

Podrawiam Was piątkowo, prawie weekendowo, buziaki

[franti]

witajcie
zainteresowanym powiem że ze zdrowiem prawie już ok-tylko czasem jeszcze kaszel.
czytam i czytam ale chęci na pisanie nie miałam.

Królik -odnośnie tej stulejki to znam problem od podszewki.mój Dawid tez ją miał.jak był mały to wogóle mu nie schodziła skórka-tylko dziurka jak łepek od szpilki miał,potem chirurg nieinwazyjnie zadziałał i mielismy masc i sie polepszyło,ale do dzis całkiem mu nie schodzi-a ma już 6 lat.tez musze sie z nim do chirurga wybrać by to znowu "rozćiągnal".a jesli chodzi o naciąganie to podczas kąpieli jest najlepiej bo jest mokro,na sucho to wiesz może być ciężko i otarcia zeby sie nie porobiły.my codziennie mu naciągaliśmy ale całkiem sie nie rozruszało-wiem że na początku dziecko nie chce zeby go tam dotykać bo boli,teraz mój syn już sam pamieta by naciagac.a jak u was juz całą główke widac to dobrzy zeby tego nie zaniedbac.bedzie problem z głowy-tym bardziej jak mowisz ze go to łaskocze i sie śmieje.

wymiana ciuszkami to świetny pomysł-ale nie miałam odwagi by to zaproponowac:)
ja tez nakupiłam juz trochę ciuszków -licze na dziewczynke-ale jak sie okaże ze jednak chłopak to chętnie odsprzedam a będe szukac na chłopaka bo braki mam.mąż też chce dziewczynke ale patrząc ze on 3 braci ma i w rodzinie pełno chłopaków to nasze szanse nikłe:(
ja jeszcze prawie m-c pewnie poczekam z połowkowym usg-choć dzis dokładnie wskoczył mi 20 tydz:)
jeśli chodzi o relacje z teściową to wogóle nie podejmuje tematu -szkoda moich nerwów-jak sobie przypominam jej stosunek do mnie to głowa boli-książke by można było napisac

u nas dzis słonko-ale zimno 7st.potem ide młodego na godz.12 do zerówki odstawić i do kumpeli na plotki-a jest o czym pogadać:)
pozdrawiam Was wszystkie.

[katarzyna1234]

A u mnie nudy.Lenia mam.Czekam z niecierpliwością aż moje maleńswo da o sobie jakiekolwiek znaki:( Też będę miała (prawdopodobnie) dziewczynkę (tak jak żabol) chodź miałam cichą nadzieję że chopak będzie.Mój tato też wolałby chopaka natomiast teściowa się ucieszyła na myśl o dziewczynce.Aby było zdrowe jak to mój mąż powtarza.Jesteśmy na etapie wybierania imienia ale jakoś niemożemy się zgadać.Jak jemu się podoba to mi nie albo na odwrót.
Dziewczyny mnie też nie ciągnie za bardzo do sexu czy pieszczot (niestety niemogę tego powiedzieć o moim mężu) i już myslałam że ze mną coś jest nie tak.Niestety nasze łóżkowe sprawy wygasły:(Ale to chyba spowodu ciąży...

[katarzyna1234]

Muszę jeszcze iść dzisiaj na miasto ale jak myślę o tym to mi się odechciewa wszystkiego bo daleko mam na to miasto.Pozatym zimno jest a ja jestem zmarźluch.Nawet mój mąż się śmieje ze mnie że ciągle mi zimno a ja mu dokuczam mówiąc że mnie niegrzeje wogóle a on się odgryza że jak on chce mnie ogrzać to ja nie chcem (chodzi mu o sex) i taka gadka z nim...:)Wogóle jakiegoś lenia złapałam jak zaszłam w ciąży.Tylko bym siedziała w domu i nigdzie niewychodziła ech...

[katarzyna1234]

Czy ktoś orientuje się gdzie można kupić ogrodniczki ciążowe za przystępną cenę?

[żabol22]

Witam piątkowo weekendowo

królik dobrze ze na bilansie wszystko Ok tylko kurcze nie źle zalatwiła doktorka Malego. Zawsze lekarz mowi aby naciagac skórke w wodzie wlasnie dlatego aby nic nie pekło a później nie powstały zrosty. Ale wiesz z jednaej strony dobrze ze sie nie zrosło bo wtedy dopiero byłby7 płacz i ból dla Marka. Szwagierki synek mial stulejke do tego stopnia ze mocz mu sie zatrzymał i strasznie płakal bo nie mógł zrobic siusiu a ogonek był caly bordowy - wsiedli w samochód i na szpital, a tam lekarz od razu naciagnał i przeciol nożyczkami - polal sie strumień siusiów i przyszła ulga.

a chcesz na troche moja tesciowa?? :: zobaczysz jaka z niej kobieta, normalnie do rany przyłóż i powiedz aby polizała bo podobno jad zmiji leczy

miska narobilas mi smaka na chyba tez sobie strzele rozpuszczalna. Ja jak chodze na spacery to strasznie brzuch mnie ciagnie tak jak bym miała kolke raz z prawej raz z lewej strony

agusia 83 znam to z tymi postami teraz przed kliknieciem wszystko kopiuje aby 2 razy tego nie pisac. Wiem co przezywasz z dziadkami bo moja babcia miała - tak naprawde to było jak z dzieckiem wszystkiego trzebabyło uczyc ja od nowa - jesc, mowic pisac, ubrac sie..

franti dobrze ze ze zdrowiem juz lepiej. Ja tez liczyłam ze bedzie drugi chłopiec , nawet bardzo chciałam i wlasnie tez z tego wzgledu ze u meza w rodzinie przewaga chłopcow - ale teraz ogromnie sie ciesze ze dziewczynka

katarzyna GRATULUJE corci u nas bedzie raczej Majka Dobrze ze nie jestem sama w tych sprawach oziebła i jest nas wiecej.

[żabol22]

Kochane moze któras z Was jest zainteresowana kupnem lezaczka bujaczka - BRIGHT STARTS> posiada melodyjki i wibracji, można ściagna i wyprac siedzenie - znajoma zaproponowała mi sprzedaz i Go mi podrzuciła a ja mam juz bujaczek, zaraz wrzuce fotki moze któras sie zdecyduje.
Cena to 70 zł + 15 zł za przesylke

oto fotki:

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

[miska271]

przeczytałam Was,ale przepraszam nie napiszę nic,właśnie wyprowadził mnie z równowagi brat mojego męża,myślę że niektórzy to wcale nie umieją myśleć
nerwy wcale nie są mi potrzebne,ale niektórzy mają to gdzieś,mam wrażenie że według niektórych to mój mąż jest sam.....
przepraszam ale widzicie tak u mnie jest,już cieszę się,że jakoś się układa a tu bach i ktoś mnie zdenerwuje,a ja bardzo nerwowa jestem a dla mojego zdrówka bardzo nie wskazane,ale nikogo to nie ovchodzi

[franti]

hej mam pytanie na które nie nie mogę znaleźć odp. w googlach.słyszałyście może żę posiadanie chomika zagraża ciązy bardziej niż posiadanie kota?

[88natka]

Cześć dziewczyny dawno mnie tu nie było, gratuluje poznanych płci. My będziemy mieć córeczkę Olivie. Wszystko jest w porządku i rośnie tak jak należy. Pozdrawiam

[tinka_30]

Witam z rana

Dziewczynki czytalam Was dwa razu,zeby podpisywać, ale uwierzcie zabraklo sil....

Wczoraj sie zalogowalam , przeczytałam i nie miałam sily stukać w klawisze.
Kurcze to dopiero polowa minela i ciut, a ja wysiadam. Przespałam sie popołudniu majac nadzieje,ze mnie to zregeneruje, ale gdzie tam.

W kinie byłam na MNIAM, nawet fajny, tylko najgorsza droga ...spacer 40 minut w jedna i druga strone.

Krolik co do ubranek to jeszcze nie wystawie, planuje tak za jakieś 1- 2 tygodnie jak pójdę na kolejne zwolnienie, bo przy Hance nie daje rady.

Miska termometr ja mam tez taki do czoła i ucha (kupiłam w Lidlu jakieś niemieckiej firmy) niby ok, ale ja zawsze sprawdzam w pupie, a potem w czole.Ale i tak mu nie wierze i dlatego chciałam kupić coś , co wiem,ze będzie dobrze mierzyć.
Napisz mi firmę o której myślisz lub wrzuć link.

Gratuluje poznania płci.

zmykam, bo wybieram sie na wyprawę po ciucholandach....zajrze potem i postaram sie odpisac pozostalym dziewczynkom.

[miska271]

witam sobotnio

jak po dzieci nie przyjdzie to idziemy na miasto,nie chce mi się ale siedzenie w domu to nic też ciekawego
nocka u mnie taka sobie położyłam się po 21 usnęłam obudziłam się po 23 zdążyłam przyłożyć głowę do poduszki i mała zaczęła płakać,mówiła,że główka ją boli,ale mi to bardziej na brzuszek się wydawało,poszłyśmy na siusiu,zmierzyłam temperaturę,głowa boli to podałam środek przeciwbólowy za chwilę było blee i po prostu coś stało jej na żołądku położyłam ją u siebie nakryłam kołderką i usnęła,ja nie mogłam zasnąć jeszcze mały sobie mamę kopał,jakoś przysnęłam i pobudka równo 7 i choć zawsze wstaję o tej godzinie ale jakaś taka do niczego jestem

tinka wiesz ciężko znaleźć dobrej firmy,myślę że po prostu różnią się ceną,jak znajdę coś ciekawego to dam znać na pewno

88natka fajnie że jesteś,zaglądaj częściej,gratuluję córeczki

franti my mamy króliczka i pani gin powiedziała,że są bezpieczne wiadomo po każdym kontakcie myć trzeba ręce,ja staram się aby nie zmieniać jemu w klatce,ale biorę go i nie boję się,także spokojnie na pewno niczym Cie nie zarazi,kot jest inny bo on chodzi wszędzie a chomiczek siedzi przecież w klatce
wymiana to jest dobry pomysł,bo przecież po co maja niepotrzebnie leżeć zawsze ktoś odkupi i na pewno będzie zadowolony
a wystawianie na allegro to wiadomo,że trzeba zapłacic prowizje a tak pieniążki są czyste i zawsze na coś można je przeznaczyć

żabol ja też odczuwam spacery,strasznie brzuch mi się napina,a mały jest nisko usadowiony i ciśnie mi na pęcherz więc gdzieś po drodze trzeba iść na siusiu,bo inaczej do domu mogę nie dotrwać

katarzynka powiem że nie mam pojęcia gdzie można takie spodnie dostać,pochodź może po ciuchach może akurat sie cos trafi i jak tam zakupy kupiłaś coś ciekawego?

Agusia wiesz u mnie to czasami w ogóle nic się nie chce cały dzień przesiedzę w piżamie,jak idę na miasto to juz po powrocie do domu mało co zrobie bo okropnie zmęczona jestem,a kawke to pijam taką 3 w 1 dwie sobie wsypuje i taką kawkę jedną na dzień,też mam niskie ciśnienie i pani gin powiedziała,że na taką mogę sobie pozwolić,a ciśnienie miałam zawsze idealne 120/80 teraz jest różnie nawet potrafi spaść do 90/45 więc różnica jest ogromna,herbatkę wypiję ale taką z cytrynką

wiecie tak sobie myślę,że zakupy tak zrobię jeszcze w tym roku w szczególności ubranka bo od stycznia maja wyrównać vat na rzeczy dziecięce i będzie to jeszcze droższe,a wiadomo każdy grosz się liczy,a po nowym roku to tylko kosmetyki zostaną do kupienia
oszaleć przyjdzie nie dość że te ubranka,buty kosmetyki dla dzieci są drogie to jeszcze muszą nas dobić cenami

a wiecie tak sobie pomyślałam,że może wymieniłybyśmy się numerami zawsze byłby jakiś kontakt w razie czego,oczywiście jak macie na to ochotę,jak już pójdziemy rodzic to zawsze można dać znać co się dzieje

pozdrawiam serdecznie

[karolineczka84]

cześć

nadrobiłam

Widzę sporo dziewczynek się ujawnia na usg ..
u mnie po wizycie , no i dzidzia się przysłoniła dr powiedział że chyba dziewczynka ale ja to już wiem z 3 tyg :) bo byłam na 3d wtedy .. no i nadal Liliana czyli Lila u nas

dzidzia wymiarowo ok , pokrywa się idealnie z terminem . Tylko leży miednicowo , oby zmieniła położenie , bo nie wyobrażam sobie rodzić sn

Królik i reszta mam chłopców zawsze mnie to trochę przerażało z tą stulejką .. najgorsze że dziecko cierpi .. nie znam się na pielęgnacji jednak więc nie pomogę , ale trzymam kciuki by było ok.

Agusia ja piję kawę mieloną z ekspresu ale wlewam 1/5 w filiżankę i reszta mleko .. u mnie kawa była wskazana przez dr bo ciśnienie mam niskie .

Królik fajnie że wyszukujesz promocji , ja też czasem kupowałam inne chusteczki w promocjach i cleanic również .. rossmanowskie też stosowałam .. tyle że i tak te biedronkowe są niewątpliwie najbardziej nasączone i odpowiadają mi najbardziej .. a cena jest niska wg innych bo jakoś 3.99 za pakę .. a chyba bambino z 6 czy 7 zł nawet ..
A ile płacisz promocyjnie za cleanic , bo może się skuszę ??

Królik fajnie że dziewczynka u ciebie :) i imię też fajne , nawet rozważałam przy córci pierwszej , tylko u nas się bummm w okolicy na nie zrobił wtedy i zrezygnowałam . Teraz moja sis rodzi na dniach i nadal rozważa Majeczkę lub Laurę ..tyle że jeszcze może urodzić chłopca , bo na 4 usg ma 2 na dziewczynę i 2 na chłopca

dziewczynki wiecie już że od nowego roku mamy 2 tyg więcej macierzyńskiego ? Tacierzyński też wydłużają ..

któraś pytała o kontrolę w domu na L4 .. jeśli już to kontroluje zus , ale chyba bardzo rzadko .. mi się nie zdarzyło póki co .

Mamy piękną pogodę dziś , chyba trzeba spacerek zaliczyć

[tinka_30]

Co do L-4 to jest tak ze zalezy jak zaznaczy lekarz..jest specjalna rubryka i tam wpisuje 1 lub 2.

1 - oznacza chodzaca i wtedy to noralnie sie funkcjonuje

2- oznacza lezenie