Skocz do zawartości
Forum

Kwietniowe Mamulce 2009


bloomoo

Rekomendowane odpowiedzi

Hejka Babeczki!!!

Kamidianka pogoda jest do duuu... i może dlatego Lenka taka niespokojna dzisiaj... Dobrze, że na spacerku byłyście, to się mała dotleniła i może teraz pośpi...

bajustyna nie no na fotkach to Martynia nie wygląda na chorą :D Śliczna Księżniczka!!! Mam nadzieję, że gorączka spadła na dobre!!!

Wiki20pl cudne foteczki!!! Majeczka jak królowa!!!

AgulaMamula wydaje mi się, że cena za ten zestaw obiadowy jest naprawdę korzystna! Życzę smacznego ;-)

krlnk masz przy mikserze taką białą końcówkę z nożykiem i tym zmiksujesz wszystko łącznie z mięskiem na papeczkę :-) Ja miksowałam Miłoszkowi w ten sposób zupki zanim uruchomiłam "kombajn" :D

Ja dzisiaj po powrocie z pracy zrobiłam pastę do smarowania chlebka... mniaaam... jak ja lubię takie wynalazki :D Pogoda się popołudniu poprawiła, wyszło słoneczko, więc myk na spacerek do lasu. Pojechaliśmy nową furą, hihi... oj ciężej się po lesie prowadzi niż nasz stary czołg :D No ale daliśmy radę...

Milutkiego wieczorku Wam wszystkim życzę!!!

http://cap30.caption.it/10259/captionit0150750735D37.jpg :36_3_1:

http://miloszek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

Odnośnik do komentarza

Kamidianka
Witajcie,

bajustyna mała nie wygląda na chorą, radosna i uśmiechnięta, żeby już nie wróciła gorączka!!

Wiki fotki pomysłowe :)) super, że wreszcie nam pokazałaś :)) I jak dzień wolny od pracy mija?

Sylwia fajowo, że wpadłaś do nas :)) Super, że M. ma nową pracę. Podziel się szczegółami :) Lepsza praca, lepsza płaca :D Cieszę się, gdy na forum dobrze sie dzieje :)

krlnk Julitka już zdrowa?

U nas koszmarnie marudny dzień, jestem zmęczona. Lenka nie chce spać, płacze i zawodzi. Dobrze, że zaliczyłyśmy spacer, podczas którego pospała, bo inaczej to nie wiem.

Majusia pół dnia przespała, a ja umieram. Strasznie bolą mnie mieśnie nóg i rąk. Czuje się jak za dawnych lat po w-fie. Odzwyczaiłam sie od pracy :ehhhhhh:

http://maja2009.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png
http://www.suwaczek.pl/cache/29414a2d3e.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ckai3e3kyvu8eal1.png

Odnośnik do komentarza

Witam wieczorowo... jak się macie kobiteczki ??? ;o)

Mnie sie udało ostabio kupić blender Zelmera 600w za 59zł w Realu. byłam spawdzić w media markt i takie same tylko słabsze bo 400w były po 99,90 :/ . Więc wróciłam w te pędy bo rozchodziły się w realu jak ciepłe buły.
Sprawdziłam go i śmiga bez zarzutu.

Agula ... za 30zł to fajny zestaw. Super że nie bedzesz musiała robic wszystkiego sama (tak jak ja ;/ )

Justynko ... ja tak jak Gaba, chyba bym osiwiała i zwariowała ze starchu. Bozia.... żeby już Martynce nie wróciła ta gorączka!!! Trzymam kciuki. Napisz czy jest już lepiej.
Na zdjęciach wygląda super... i te jej dwa ząbeczki rozkładają mnie na łopatki :o)))

Wiki ... przepiękna pamiątka!!!! Ja żałuję że nie zrobiłam "chrzcielnej " sesji...ale qrde z kasą krucho było więc zrobiłam małej domowymi sposobami sesję :o)

Kami .... co się dzieje ??????? Jakiś zły dzionek macie ???? Może Lenka przez ząbki taka marudna... Łucja odkąd jej idą ostro ząbki to głównie w nocy daje czadu co 2, 3 h pobudka :/
Ale mam nadzieję, że chociaż noc będziecie miały lepszą ...

A ja dziś byłam z Łucją na szczepieniu.
Na wadze pokazało 6740g. Qrde.... myślałam, że jednak więcej przybrała,ale.... 600g w 6 tyg. to znouw nie ejst jakiś zbardzo zły wynik. Miedzy 3 a 10 centylem się łapie. ufff dobrze że nie "spadła" z siatki centylowej :o)

http://parenting.pl/picture.php?albumid=894&pictureid=8828http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6tv73lk7wk1vm.png
http://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/P1030807.JPGhttp://www.suwaczki.com/tickers/k0kde6yd6mks5din.png

Odnośnik do komentarza

Kami - Ju juz prawie :) troszke tego kataru jeszcze ale to minimalnie :)

Miranda - końcówkę mam ecru :))) hehe ale mam :) z tym ze warzyw nie mam :)
ale coraz bardziej mnie to gotowanie zastanawia i zachęca :)

Aretas - ja bardzo lubie produkty zelmera ( my wiemy co robicie z naszymi produktami) - mam robota, czajnik, odkurzacz teraz mikser jeszcze :P

http://suwaczki.maluchy.pl/li-58618.png

dlaczego sie nie wysypiam......... http://full--of--magic.blogspot.com/
magiczny sklepik :D
http://www.artillo.pl/shop/karolajna.html

http://s3.suwaczek.com/200610141241.png

Odnośnik do komentarza

gabalas
Wiki foteczki wspaniałe, naprawde przesliczne, a ta z Majusia w walizeczce mnie poprostu powaliła::):::):::):

bajustyna u nas nie ma takiego problemu ze szpitalem, mozna pojechac, generalnie to jak cos sie dzieje to przynajmniej na kilka godzin albo na dobe zostawia, zrobia wszystkie badania, nawodnia :Oczko:

No tak ale mnie się wypytał czy reaguje na mnie, czy nie jest osowiała, czy je i czy widać po dziecku, ze cos mu dolega. Więc nie kłamałam i powiedziałam prawdę i powiedział mi, ze nie wymaga to hospitalizacji tylko kontroli u pediatry.
Ja już osiwiałam z tego wszystkiego. Martwię się jak nie wiem co! Ale muszę zaufać tej babeczce bo inaczej bym zwariowała.

Odnośnik do komentarza

bajustyna
gabalas
Wiki foteczki wspaniałe, naprawde przesliczne, a ta z Majusia w walizeczce mnie poprostu powaliła::):::):::):

bajustyna u nas nie ma takiego problemu ze szpitalem, mozna pojechac, generalnie to jak cos sie dzieje to przynajmniej na kilka godzin albo na dobe zostawia, zrobia wszystkie badania, nawodnia :Oczko:

No tak ale mnie się wypytał czy reaguje na mnie, czy nie jest osowiała, czy je i czy widać po dziecku, ze cos mu dolega. Więc nie kłamałam i powiedziałam prawdę i powiedział mi, ze nie wymaga to hospitalizacji tylko kontroli u pediatry.
Ja już osiwiałam z tego wszystkiego. Martwię się jak nie wiem co! Ale muszę zaufać tej babeczce bo inaczej bym zwariowała.

A jak teraz Martynia? Lepiej?

http://cap30.caption.it/10259/captionit0150750735D37.jpg :36_3_1:

http://miloszek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

Odnośnik do komentarza

Martynka śpi już! Niestety ma gorączkę i to wysoką 38,8 :( Bawiła się ze mną i czułam, że jest ciepła ale myślałam, że ma wysoką temp ale nie taką. Zmierzyłam a tu tyle nabiło. Mierze jej elektronicznym termometrem w dupce. Więc z tego tzreba odjąć ale nie wiele bo chyba 0,5 kreski. Dałam małej czopek i śpi z okładem na czole. Mąż siedzi przy niej.
Lekarka dzwoniła do mnie i pytała jak mała i powiedziała, że jak jutro wieczorem nie przejdzie to inaczej będziemy działać. Puki co zbijać i nie doprowadzić do drgawek. Aż mi ciarki przechodzą na samą myśl. Jutro dla pewności zadzwonię do przychodni po wizytę domową żeby przyszłą lekarka i niech ją zbada czy czysto osłuchowo. Ale wydaje mi się, że tak bo nic nie słychać. Nawet kataru wreszcie nie ma a kaszelek sporadycznie.
Czytałam, że przy trzydniówce dziecko ma wysoką temp, którą bardzo trudno zbić. Dziecko przy tym jest normalne nie ma żadnych objaw choroby, może wystąpić sporadyczny kaszel i katar. No nie wiem nie jestem lekarzem nie ma co gdybać bo to za małe dziecko.
Zobaczymy czy jej zejdzie ta temp teraz bo jak nie to chyba zadzwonię po pogotowie!

Odnośnik do komentarza

krlnk
Bajustyna dużo siły Ci życzę, a małej dużo zdrówka - bo kurde z taką temperaturą i jeszcze nie wiedząc co jest to - oszaleć można :/ i co na zmiane z męzem przy niej siedzicie?

Daj znać co z małą. Pozdrawiam

On do 22 giej jeśli będzie potrzeba a ja w nocy :( Będę z nią spać! A Kinga z tatusiem!
Pielucha jest gorąca takie ma gorące czoło.

Odnośnik do komentarza

bajustyna oby już temperatura nie podskoczyła. Mam nadzieję, że to jednak trzydniówka i jutro nie będzie po niej śladu. Umęczysz się kochana, że szkoda słów. Buziaczki!!

Mirando masz rację, mąż przy boku, jaki by nie był, to jednak lepiej niż na wyjezdzie, przynajmniej w takich nieoczekiwanych zwrotach akcji. Wypadu do lasu zazdroszczę, my tylko raz bylismy, jakoś się nie składa.

aretas nie wiem, ale dzisiaj Lenka wyspana już o 6:30 i od tej pory spała 2,5 godziny w rozbiciu, niby nie jakoś strasznie mało, ale okupione to było łzami i stękaniem. Nie wiem, może zęby, chociaż przy jedynkach nie było takich ekscesów. Widzę jakieś bulweczki na dole, więc może to i zębulki.

Wiki jutro już będzie lepiej, rozruszasz mięśnie i będzie ok.

Teraz maluch już śpi, po wieczornym jedzonku i kąpanku wstąpiła w nią energia i brykała jeszcze w łóżeczku z pół godzinki. Wprawdzie bardzo grzecznie i całkiem sama, sama też zasnęła. Na szczęście z tym nie ma problemu.

http://www.suwaczek.pl/cache/4087228f40.png

Odnośnik do komentarza

Kamidianka tak jak piszesz... nie wyobrażam sobie takiej sytuacji jak u Justynki i ja z tym sama... dziecko, praca, dom... Czyli Lenka zasnęła i mama odpoczywa po ciężkim dniu... Pozdrówka!!!

krlnk no to jutro na zakupy do warzywniaka i do dzieła :D

aretas75 ważne, że Łucja jest zdrowiutka i rozbrykana, a że waży niedużo, to cóż... w końcu to dziewczyneczka i nie musi być kolosem :D

http://cap30.caption.it/10259/captionit0150750735D37.jpg :36_3_1:

http://miloszek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

Odnośnik do komentarza

Czesc poranne.
Lojezu, dzis pobudke mialam o 5tej rano. o 6.40. wyjazd z domu.... ja chce juz piatek wieczor, ech.

Bajustynko - jak minela nocka? Biedactwa, echhhh, buziaki i duzo zdrowia!

Kami - no ma naprawde super prace, przynajmniej tak to wyglada dzis. Bedzie managerem w hhhhamerykanskim banku, awans jakby nie bylo ale nie ma co sie cieszyc, jak nie bedzie sprzedazy to powiedza nara... Najbardziej wiecie wkurza mnie to, ze jak sie nie ma jakiegos nie wiem majatku po rodzicach czy dziadkach, znaczy sie nie pochodzi sie z bogatej rodziny to zyje sie wciaz w zawieszeniu... Chcemy kupic wieksze mieszkanie, byloby nas z ta nowa praca stac na to, ale co z tego. Umowa na pol roku i tak jak mowie, jak sie nie wykona planu to sie wylatuje. I znow sie szuka nowej pracy.
Mam troche znajomych, ktorzy wlasnie w taki sposob nabrali kredytow na domy, mieszkania a teraz pomagaja im rodzice bo pracy nie ma za takie pieniadze, a kredyt trzeba splacac. Nam rodzice srednio beda mogli pomoc, wiec zostajemy w naszym mieszkanku ;-)

Swoja droga musze Maksa znow do nas przyniesc na noce, bo kolejna noc i trzy pobudki. A biedny Miko czy chce czy nie chce tez sie przez to budzi.

To sie rozpisssalam.
Uciekam Kochane, popracuje troszku.
Buziaki, milego dnia.
No i duzo piszcie, zebym miala co czytac wieczorkiem ;)

http://www.suwaczek.pl/cache/e8709fd38b.png

http://www.suwaczek.pl/cache/12571a6fee.png

Odnośnik do komentarza

Hejka Dziewczynki!!!

Ja również witam się prackowo...

sylwia77 co do kredytów to zgadzam się z Tobą w 100%. Strach przed utratą dobrze płatnej pracy wielu ludzi odwodzi od pomysłu brania dużych i długoterminowych kredytów i dobrze... Też znam przypadki, gdy w czasie kiedy taki kredyt można było łatwo dostać, ludzie brali, a potem przyszedł kryzys... utrata pracy i duuuuu...
A Maksiu co taki niespokojny w nocy? Kolejne ząbki?

U nas ziiiiiiiiiiiiiimno... Wicher wieje, mało głowy nie urwie... Śniego narazie nie ma ;-) Kolega z Łosic pisał, że u nich sypie śnieg (spadło przez noc 15 cm) i wieje, że świata nie widać. Myślę, że ze spacerku dzisiaj nici :-(

Pozdrówka zostawiam i miłego dzionka życzę!!!

http://cap30.caption.it/10259/captionit0150750735D37.jpg :36_3_1:

http://miloszek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

Odnośnik do komentarza

Witam się z rana:in_love:
U nas zima na całego:36_2_40: pada śnieg i wieje zimny wiatr.
Igora nawet do szkoły nie puściłam , bo i tak lekcji nie ma bo dzisiaj dzień nauczyciela.
Bajustyna jak tam malutka? minęła gorączka wreszcie??
Wiki super fotki, najbardziej podoba mi się Maja w pudełku:sofunny: a mięśnie będą jeszcze trochę boleć.. pamiętam swój powrót do pracy po porodzie Igora:what: czułam się jakbym na siłowni się przetrenowała:sofunny:
Aretas moja Karolinka waży jeszcze mniej ważne że nasze córcie zdrowe:in_love:
Sylwia gratulacje nowej pracy i szybkiego zaaklimatyzowania się w niej:36_27_1:
A my dzisiaj wyjątkowo wyspani chyba,.. ja nie śpie od 6, Igor od 6:30, a Karolina od 7:what: Po śniadanku jedziemy do mojej siostry, jej dzieciaki też w domu to Igor się przynajmniej nie będzie nudził.:in_love:

Odnośnik do komentarza

witam się i ja!
U nas pada śnieg i wieje strasznie :snow::snow::snow:
Kinga siedzi w oknie i wypatruje Mikołaja hihi:36_1_22::36_1_22:

Martynia miała nad ranem gorączkę znowu 38,6. Robiłam okłady, kąpiel i dałąm czopek. Teraz śpi i jeszcze nic ją nie bierze. Ale zobaczymy. Dzisiaj jest trzeci dzień może minie i pojawi się wysypka.

Sylwia no powiem Ci, ze z kredytami różnie. Jedni biorą i spłacają a inni są w długach. Mi to się wydaje, że napewno trzeba być odważnym żeby w tych czasach brać kredyt. Ja bym się bała i to bardzo.
Moja koleżanka pracuje w biurze nieruchomości i wyobraźcie sobie, że mieszka w mieszkaniu trzy pokojowym i ma jeszcze dwa mieszkania M-3 które wynajmuje. Te mieszkania są wzięte na kredyt. Wyremontowane są i mają wyposażenie włącznie z lodówką, zmywarką, piecem, mikrofala itp. Bierze za to dużą kasę i w ten sposób spłaca kredyty. Bierze np. 1500 zł za wynajem wiec ma na ratę mieszkania. To jedno jest już spłacone więc ma na ratę tego drugiego i spłaci kredyt o wiele szybciej . Namawia nas abyśmy wzieli sobie większe mieszkanie na kredyt a to wynająć. No my chyba nie jesteśmy aż tak odważni. Ona tam pracuje i jak tylko zwalnia jej się mieszkanie to szuka sobie kogoś i jeszcze nie miała nigdy tak aby mieszkanie było puste zawsze ktoś wynajmuje.

Odnośnik do komentarza

Witajcie,

Gaba ale z Krzysia kapitalny przedszkolak :)) Po pasowaniu to już nikt mu nie odmówi prawa do tego tytułu :))

bajustyna oby to trzydniówka. Czekamy na wysypkę.

Sylwia bądzmy dobrej myśli, że to praca na dłużej. Na pewno A. sobie poradzi, bo A. to zdolne chłopaki (wiem coś o tym ;). Co do kredytów, mam identyczne zdanie jak Ty i bajustyna, nie należę do tych, co z motykami na słońce się porywają. Zresztą, ja mam umowę tylko do czerwca przyszłego roku, więc kto mi da kredyt??
A mieszkanko na pewno macie super to, co teraz, więc nie ma co się stresować niepotrzebnie.

Miranda u mnie też nie sypało, ale kto wie?

Pogoda do bani, wieje, leje, zimnica. Raczej w domu przesiedzimy.
Lenka już po półgodzinnej drzemce, ostatnio tak śpi, z zegarkiem w ręku. Oby się nie powtórzyła historia z wczoraj.
Kawka już wypita, zaraz ruszam do działania :))

http://www.suwaczek.pl/cache/4087228f40.png

Odnośnik do komentarza

Bajustyna- oby sie polepszyło jak już wczoraj mineło to może dziś też sie uda zbić

miranda- ja sie nigdzie dziś nie ruszam na zadne zakupy :P po zatym co muszę ( czyli do szkoły :PPP ) na i rano już byliśmy na rehabilitacji :P
na żadne zakupy nei mam zamiaru iść :) ale na dniach napewno :P
Miranda- a u mnie zamieć śnieżna! nic nie widać przez okno tak sypie :) na dworzu juz z 10 jak nie wiecej cm śniegu :) wyjeżdzaliśmy na 3 podejścia z podwórka bo jeszcze letnie kółka- włańśie maz pojechał zmienić :P ( pryzjechaliśmy po połtorej godziny i śladów nie było w ogóle juz zasypało)

Sylwia - no cięzko z mieszkaniem - jak sie nie ma to lipa.... najlepiej jak rodzice majętni i na start dadzą i pomogą to wtedy jakoś idzie a samemu do czegoś dojść.... Moi rodzice TERAZ dopiero 3 lata temu zaczeli i teraz skońćzyli DOM STAWIAĆ!!!

http://suwaczki.maluchy.pl/li-58618.png

dlaczego sie nie wysypiam......... http://full--of--magic.blogspot.com/
magiczny sklepik :D
http://www.artillo.pl/shop/karolajna.html

http://s3.suwaczek.com/200610141241.png

Odnośnik do komentarza

Dzień doberek!!!! Melduje się na posterunku!!!

Wszystko w porządku, ruchów dziecka- narazie brak, matka -brak apetytów:):hahaha:, wpiątek wizyta, ale niewiem co mi powie ciekawego, kiedy nawet skierowania na krew i mocz nie dał heh (pajac)...pewnie za trzy tyg. będzie chciał żebym przyszła z wynikami ... troszkęsię martwie, bo czujęsiętak, jakbym nie była w ciąży ...chyba brzusio mi narazie przestał rosnąć eh...

Przyjechałam do mamusi , bo o 13 jade z koleżankami z pracy na pogrzeb mojego kolegi

Pogoda pod psem heh, strsznie wieje,złożyłam czapke zimową !!!:36_2_25:

Mój M. pojechał do drugiej pracy . wróci jutro wieczorkiem. Osttanio coś nam się nie ukłąda,przypominają się mu kawalerskie czasy ...a najgorsze jest to ze mi nic nie mówi , ale "z dumą " mówi o tym przy mnie u sąsiadów...
Ostatnio przyjechał z pracy wstawiony, a z jakiejokazji pił ???UWAGA już za narodziny ZA NARODZINY MARTWEGO DZIECKA!!!! tak mu się w głowie poprzekręczło ... od razu poszedł spać, a ja oczywiśćie musiałam odreagować w samotności w płaczu...

Było minęło, ale mu jeszcze tego nie wybaczyłam ...

heh, przepraszam ze rzadko do Was zaglądam ...

Wszystkiego dobrego i zdrówka wspaniałego dla wszystkich!!!!!!

Odnośnik do komentarza

bajustyna
Muszę się pochwalić moja Martynia pwiedziała magiczne słowo:
TATA:36_1_22::36_1_22::36_1_22::36_1_22::36_1_22:

Myślałam, że mi się wydaje ale powtórzyła jeszcze raz TATA. Zadzwoniłam oczywiście do meza i wiecie co powiedział? Jak woła TATA to wywoła BRATA:) Ale żart :)
Oczywiście słyszałam, ze go w nosie zakręciło :)

Ja ze 2 tygodnie temu tez do M. dzwoniłam, że Lenka "tata" powiedziała, potem już sam słyszał. A u nas to pierwsze słowo to "baba" było, potem "mama", no i "tata" hee.
Gratulacje dla Martynki :))

http://www.suwaczek.pl/cache/4087228f40.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...