Skocz do zawartości
Forum

NHN-Naturalna Higiena Niemowląt


Gość jadzik

Rekomendowane odpowiedzi

olgapietrzak
Witajcie Dziewczyny!
Na NHN jestem nowa, jednak często was podglądałam:)
Moja Aga ma już 7 miesięcy, siedzi sama więc z Mężem zdecydowaliśmy się zakupić nakładkę na sedes (zrezygnowaliśmy z nocnika na razie). I dzisiaj mieliśmy pierwszy dzień. Przy zmieniamiu pieluchy na zasadzie zabawy sadzam Agatę na nakładce i o dziwo za każdym razem zrobiła siusiu (puszczałam trochę wodę w kranie :p) i dwa razy kupkę! Jestem z niej dumna, ale traktuję jej wyczyny jako przypadkowe dla zabawy. Ale będę starała się coraz częściej ją wysadzać. Z pieluch stosuję jedn. ale już dawno myślałam o wielo... Pozdrawiam :)

gratki, zuch dziewczynka:)

Odnośnik do komentarza

olgapietrzak
Witajcie Dziewczyny!
Na NHN jestem nowa, jednak często was podglądałam:)
Moja Aga ma już 7 miesięcy, siedzi sama więc z Mężem zdecydowaliśmy się zakupić nakładkę na sedes (zrezygnowaliśmy z nocnika na razie). I dzisiaj mieliśmy pierwszy dzień. Przy zmieniamiu pieluchy na zasadzie zabawy sadzam Agatę na nakładce i o dziwo za każdym razem zrobiła siusiu (puszczałam trochę wodę w kranie :p) i dwa razy kupkę! Jestem z niej dumna, ale traktuję jej wyczyny jako przypadkowe dla zabawy. Ale będę starała się coraz częściej ją wysadzać. Z pieluch stosuję jedn. ale już dawno myślałam o wielo... Pozdrawiam :)

pięknie....czyli wszystkie jesteśmy dowodem na to że NHN jest jak najbardziej realne

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wq3e5en5kuzrs6.png

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvz3e5eqgubclqa.png

Odnośnik do komentarza

olgapietrzak- mi się wydaje, że to nie były przypadki ::): Witaj i pisz jak idzie Wam wysadzanie ::):

Marzena
- u nas też na zmianę, ale ostatnio przeszkadza jej zimny nocnik i kibelek w łazience, więc podtrzymuję ją nad wc i tak robi ładnie, dziś jedna pieluszka mokra, po spaniu zanim jej po nią weszłam do pokoju.

Margeritka- oj my zdziwione matki :Oczko:

Odnośnik do komentarza

To wszystko jest dla mnie rewelacją :) mam większą radochę niż Agata :) Ona tak przesłodko wygląda na sedesie i tak niesamowicie grzecznie sie zachowuje (no chyba ze stojak na papier wpadnie jej w ręce) Widze, że bardzo jej się to podoba. Od 3 dni kupa tylko na sedes!!!:23_30_126: Siusiu przy każdej zmianie pieluszki... Nie mogę wyjsc z podziwu, że taki maluszek wie o co chodzi:) Ale z drugiej strony nie dziwię się jej :) Cudo moje Kochane... Z tego wszystkiego coraz intensywniej zastanawiam się nad pieluszkami wielorazowymi... Pozdrowienia :)

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yhdgep4kebc9q.png

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/32808.png

Odnośnik do komentarza

Witaj olgapietrzak my tez zaczynalismy w podobnym wieku. Mikus mial 7,5 m-ca. A zaczelo sie od kupki w nocnik i tak mu zostalo :) raz na jakis czas ma wpadki ale zdecydowanie 95% trafia do nocnika. Z sikaniem roznie bywa, dzis bylo ok a wczoraj to nie nadazalam ze zmiana pieluch .... ;) ostatniej nocy sucha pielucha byla od 20 do 4:30!!! wow w szoku bylam, ze tak dlugo wytrzymal bez sikania.

tak sie ostatnio zastanawialam ile procent maluchow jest wysadzanych.... bo z moich znajomych to chyba nikt praktykowal nhn....

http://www.suwaczek.pl/cache/9350c56d70.png

Odnośnik do komentarza

olgapietrzak- super, że Agatka tak szybko załapał i ze nhn daje Wam obu taką radochę ::):

Margeritka
- faktycznie kiedyś nie było nocników z oparciem, tylko takie jakby spluwaczki (tak mi się ona kojarzą, raz dodawałam tu nawet zdjęcie takiego nocnika, wysadzałm na niego Oliwkę jak była malusia, plecy miała podparte o mój brzuch::):). A u mojej babci w łazience wypatrzyłam taki sam nocnik jak ja mam, tylko większy, a mam taki dość mały- i jest jeszcze po mnie :D

Odnośnik do komentarza

A z tego co mówi moja mama to dawniej wysadzano dzieciaczki jak tylko umiały pewnie siedzieć, czyli właśnie tak w wieku 7-8 m-cy. Kuzynki córkę bawiła jej teściowa i też zaczęła "po staremu" w wieku około 7 m-cy wysadzać. Ale znam wiele osób, które czekają dość długo z nocnikowaniem, bo uważają, że to jest stresujące dla dziecka :lol: A wg mnie im później tym bardziej stresujące - bo nagle dziecko musi zwracać uwage na to, na co do tej pory nikt nie reagował :D

Odnośnik do komentarza

Marzena to nie jest stresujące dla dziecka tylko wygodnictwo dla rodziców bo to oni na początek musieli by zwracać aby je posadzić na nocnik,uczyć.I jak tylko dziecko nie chce usiąśc bo nie wie o co kaman to szybko się poddają i mówia że dziecko nie gotowe.

Odnośnik do komentarza

Iwa- myśle tak samo jak Ty. I widzę, to na przykładzie z mojego otoczenia... MOja siostrzenica ma 2,5 rokui i dalej w pieluszce gania, woła ze robi siku, ale nie zrobi na nocnik/wc, tylko informuje... Siądzie dopiero po zrobieniu, ma jakby blokadę przed robieniem nie w pieluszkę, a siostrze tak wygodne, tylko drogo ją ten interes kosztuje:Oczko:

Odnośnik do komentarza

Faktycznie, macie rację, pewnie większość rodziców z wygodnictwa stresem dziecka się tłumaczy. Bo łatwiej jest zmienić pieluchę raz na jakiś czas, niż obserwować dziecko. Moja siostra syna na szybko odpieluchowywała jak miał 2,5 roku, bo chciała go d przedszkola posłać. A tam z pampkami nie przyjmują. A syn kuzynki w wieku 3 lat robił siku na nocnik, ale na kupe mu pieluchę zakładała, ble. Ale o tym chyba już kiedyś pisałam...

Odnośnik do komentarza

Ja swoich też odpieluchowywałam ja mieli 2 lata,w tedy jeszcze nic nie słyszałam o NHN i była teoria że dziecko zaczyna czuć fizjologie jak skończy 18m-cy ale mi to zajeło tydz bo ja się wziełam to nie popuściłam .

Odnośnik do komentarza

a moja druga koleżanka chyba pod moim wpływem nauczyła córcię....co rodzina to zwyczaje ale za to mam inną koleżankę która ma parkę i córcia już prawie rozumie a chłopak nie i oboje mają już ponad 3 lata...ale dla mnie to jej się nie chce uczyć ich...ogólnie to jej dzieci to takie dzikusy

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wq3e5en5kuzrs6.png

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvz3e5eqgubclqa.png

Odnośnik do komentarza

Ale pięciolatki to już raczej rzadkość, chyba, że mają jakieś problemy z pęcherzem.

Dla mnie fantastyczne w nhn jest to, że ma się świetny kontakt z dzieckiem, bo nie ignorujemy żadnych jego potrzeb. Tu nie chodzi o jakąś naukę nocnika, tylko o odpowiadanie na potrzeby dziecka. Moje ma wybór po prostu, a inne dzieci nie, bo muszą sikać w pieluchy. I moje dziecko korzysta z tego wyboru, bo stara sie sygnalizowac, że czegoś chce i trzyma, żeby do pieluchy nie zrobić. Chyba, że ma bunt, albo coś jej się odwidzi to wtedy nie dopatrzę się sygnałów, nawet gdybym wpatrywała sie w młodą cały dzien :D

A tak przy okazji, to kiedy Zu cos zrobi do nocnika to bijemy brawo i ona bardzo sie cieszy. Kilka dni temu Zu siedziała na nocniku i zobaczyła, że kotek robi do kuwety. Kiedy kicia skończyła Zu zaczęła bić brawo kotu :D I zaraz sama zrobiła :D

Odnośnik do komentarza

Marzena- niezła historia z kotem ::): Niby takie małe dziecko, a jak kuma sytuację::):

Dzisiaj u nas niestety był brak kontaktu w tej kwetii... Sadzałam ją i nic nie robiła, a zaraz pieluszka mokra, mozę to był jej bunt, bo odmawiałam cyca (w dzień biorę lek i nie moegę jej dawać ssać).

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...