Marcowe mamuśki!!! 2009

[Emilcia1919892008]

agha910 nie załamuj się będzie dobrze ja tez mam czasami takie dni jak opisałaśczuje się gruba nieatrakcyjna i wogóle ale jak pomyślę że jestem gruba przez to że noszę pod swoim serduszkiem owoc naszej miłości, te upragnione dziecko to to mija i wiem że za kilka tygodni wrócę do dawnego wyglądu i jestem bardzo z tego szczęśliwa a co do jutrzejszego zabiegu to napewno wszystko będzie ok trzymam kciuki

[Szona]

MOtylek dokładnie taka wydzieline jak opisałaś i ja mam :) zdaje sobie sprawe z tego ze to nie wody ale wiesz każda wilgoć to od razu :) tymbardziej ze jak poczuje to nie wiem czy to będzie lecieć cały czas czy tak tylko kapke. Z tym ze ja mam całymi dniami a nie tylko rano- demyt :/ denerwuje mnie to STRASZNIE :/

a 13 w piątek sie urodził mój męzusio :)

Odnośnie swędzenia skóry ja też tak miałam, dopóki nie zaczełam tej neutrogeny stosować pisałam już kiedyś, teraz mam super nawilżoną i nie czuje swędzenia a ze jest napięta to widze jak dotykam. Mnie swędziało jak była sucha, spróbuj może Tobie też pomoże.

Odnośnie badań ja jak będe na ktg przed wizytą to sie musze zapytać czy mi lekarz zapomniał zaznaczyć czy po prostu mam nie robić już bo nie mówił nic ani nie zaznaczył badań moczu i krwi.

Brzoskwa ja ze względu ze mam sie oszczędzać nie mogę tykać odkurzacza ani mopa- robi to teraz mój mąż a ogólnie wcześniej to po każdym pokoju robiłam sobie przerwe :P

Anya - ja sie niesamowicie cieszę ze mam już wszystko poprane i poprasowane bo teraz to bym nie dała rady napewno :/

haha Agha910 jesteśmy chyba na tym samym etapie - bo ja mówie mężowi ze kolejne dziecko to będziemy musieli adoptować albo czekać aż mężczyzna będzie mógł być w ciąży, albo za jakieś 10 lat jak mi sie zapomni jak to było.
Wcale nie traktuje tego jako najwspanialszego okresu w życiu kobiety- raczej jako czasu w którym mam same ograniczenia :/ też już mam dość i chciałabym już być bez wielkiego brzucha przez który momentami sie czuje jak totalny inwalida :/ zawsze byłam dość sprawna fizycznie, mogłam robić to co chciałam nie zwracałam zbytnio uwagi na to czy coś jest szkodliwe- miałam ochote robiłam a teraz ........
A największe moje marzenie to ząłożyć dziny w rozm 26 :/ i teraz to mi sie śni nawet to jakie miałam chudziutkie nóżki, malutki tyłek i płaski brzuch :/
Już bym zaczeła prace na sobą ale jak i co :/ ah licze tylko na to ze jak w końcu zobaczę moją Julitke to zapomne o tych wszystkich dołach i nerwach :P

Ciąza powinna trwać max 3-4 miesiące :P

[agha910]

Emilcia dzieki bardzo
krInk masz racje dokladnie takie same ja mam odczucia ...stan blogoslawiony ...yyyy MY ASS !!!!!
Nie widze nic fajnego w zdychaniu pierwsze 3-4 miesiace na kiblem i lzy w oczach na kazdy zapach bo az flaki szarpie. Ledwo czlowiek odpoczal od tego to brzuch zaczal przeszkadzac (moj maz dostal jakiejs fobii wiec o seks to musialam blagac az sama odpuscilam bo ile mozna sie ponizac !!!) Wlosy, skora twarzy jakimis falami hormonalnymi przyplywaly raz bylo ok a za 3 tyg tragedia i zedne kremy, szampony, odzywki nie pomagaly. Teraz to juz w ogole inwalida ...stac ciezko, chodzic ciezko (dobrze ze mam rower bo do sklepu bym juz sie na piechote z lenistwa nie wybrala), sprzatac to co 20 min trzeba odpoczac, wyciagnac patelnie z dolnej szafki to musze klekac albo na dupe siadac !!!!! Ja tez jestem za tym zeby ciaza trwala 3-4 miesiace a jak juz ma trwac 9 to facet powinien odczuwac ten sam dyskomford (dostac wielkiego brzucha, nie moc robic to co chce, wstawac i klasc sie z opuchlizna a do tego miec fale goraca).

[słoneczny_blask]

No to Was dobiję. Po porodzie brzuch wygląda na 4-5-ty miesiąc ciąży i zanim skóra się wciągnie mija kilka miesięcy.

Ja też zawsze wysportowana, dynamiczna osoba. Wbiec na 4-te piętro to pikuś. Zawsze szybko chodziłam, duże kroki stawiałam, wszędzie mnie pełno. Miałam dość silne ręce, więc odkręcić słoik, jak obok nie było akurat silnego ramienia "pod ręką" to nie problem, (wiadomo, jak stał obok, to trzeba mu się dać wykazać ).
No i się okazało, ze za szybkie chodzenie skończyło się tygodniowym zwolnieniem na twardnienie brzucha. Zwolniłam tępo o 180 stopni i jestem jak kaleka. Nie mówię o zakupach w hipermarkecie, gdzie ciazko przejść przez sklep po drobne zakupy. Jest ciężko się przekręcić w łóżku na drugi bok ...

[agha910]

Sloneczny Blask mnie nie dobilas bo jak ja mam miec taki brzuch po porodzie jak w 4-5 miesiacu to cud miod malina bo byl malutki jak po wzdeciu heheheh. Katowanie sie sklonami dalo rezultaty bo miesnie brzucha zawsze mialam jak ze stali wiec trzymal dosc dlugo brzuszek w miejscu ... to byl wlasnie ten czas kiedy wstalam z lozka po tych mdlosciach, rzyganiu co chwila itd i to byl jedyny czas w ciazy kiedy czulam sie naprawde OK (wybralam sie na 2 tyg odwiedzic przyjaciolke w Londynie wiec nalazilam sie, a nawet na imprezie bylam gdzie potanczylam sobie). Wiec oby Twoje slowa sie sprawdzily to i tak bede szczesliwa !!!!!! ehhehehehe

[Anya]

a u mnie po pierwszej ciąży brzuszek calkowicie spadł po zaledwie 6-7 tygodniach i bez żadnych ćwiczeń

agha trzymaj się jutro dzielnie-mam nadzieję, że uda się to obracanie. ja czekam do środy na usg i w zależności od ułożenia w czwartek zapadnie wyrok........

krlnk ja dla córci mam już wszystko poprasowane ale jakby nie patrzeć to mam już dziecko, którego ubrania też piorę i poprasować trzeba........

ja już też mam dosyć wszystkiego!!!!!!!!

[xhogata]

czesc dziewczyny. a ja nie mam czasu użalac się nad sobą, nie mam czasu nawet być wściekła na swoją "nieudolność". wróciłam własnie po feriach do pracy i jak to z ponieniałku mam już ogrom pracy: musze ułożyć dzisiaj 2 kartkówki, uaktualnic szkolną stronę i przygotować prezentację na czwartkowe zebranie z rodzicami, które zamierzam jeszcze poprowadzic:) ; w domu tez "kupa" roboty, robilismy w tamtym tygodniu malowanie, cale szczescie, ze juz z grubsza robota sie uporalam (mycie okien, firanki itp.).

Tak jak anya pranie i prasowanie mam na bieżąco, bo starszy synek już do szkoły chodzi, więc musi jakoś wyglądać :) odkad jestem w ciąży prasuję siedząc na krześle obrotowym, szkoda ze wczesniej na to nie wpadlam

agha i anya oby dzidzie sie obrocily, trzymam kciuki!

ciuszków jeszcze nie mam przygotowanych, mężuś z synkiem skręcili łóżeczko w sobote, kupimy chyba nowy materacyk i pościelke, bo reszte rzeczy mam po synku i rocznej siostrzenicy

coraz częściej mysle juz o porodzie, bede rodzic poraz drugi i chcialabym uniknac nacinania, nie wiem czy sie uda, bo nie chce mi sie masowac i cwiczyc

pozdrawiam i glowy do gory, to juz sama koncowka, choc w porownaniu z Tobą Brzoskwa i agha u mnie jeszcze daleko (5 tygodni).

[Szona]

Słoneczny_blask ja sobie zdaje sprawe z tego ze nie odrazu będzie taki jak był ale chcę już nad nim pracować :/

Anya a męża to od czego masz hęę :) niech sie łapie za żelazko.xhogata Ty tak samo :P zagonić proszę panów do roboty a nie :P

[xhogata]

krlnk jak najbardziej mężuś jest zaganiany do różnych prac domowych :)), ale nie moge patrzec jak "probuje cos uprasowac", kompletne beztalencie w tej dziedzinie, podobnie zreszta i w kuchni, dobrze, ze moge jeszcze wykupic obiady w szkolnej stolowce, to nie zginą z glodu jak pojade rodzic

[Szona]

"próbuje coś uprasować" :36_2_27: hihihi

Ah Ci mężczyźni :) jak wasi znosza końcówkę ciąży?:>

[słoneczny_blask]

Napiszcie mi, co robicie, jak chcecie ugotować zupę na kości, a ona taka krwawa? Nigdy tak nie miałam, że dużo krwi wylatuje. Wylałybyście to i ugotowały od nowa, czy zostawiły?

[Motylek1984]

agha
najlepsze na takie samopoczucie to rozmowa z ukochanym, mi zawsze pomagała, bo w końcu nasi mężczyźni nas kochają i dla nich zawsze jesteśmy piękne, tylko muszą nam to wbijać do serca czasem kilka razy dziennie (szczególnie w tym stanie)

ja tam się ciesze, że chociaż pod koniec ciąży mogę coś porobić. Do tej pory mój mąż zdążył się nauczyć dosłownie wszystkiego. O niczym nie muszę mu przypominać i świetnie sobie radzi z prasowaniem, praniem, sprzątaniem, gotowaniem wymyśłnych potraw. Teraz cieszę się, że go odciążam, bo naprawdę jak się leżało 4miesiące, to aż się chce robić. Dziś trochę prasowałam, ale ciuszków maleństwa jeszcze nie wyprałam. Zamierzamy kupić pralkę w tym tygodniu, ale ciężka sprawa. W saturnie są obniżki, ale nie wiem, czy za 1000zł dostnę taką, co się nie będzie psuła. Doradźcie mi jakąś pewną firmę, bo patrzyłam np na indesit i opinie różnorakie. Ale jak4 osobom się popsuła w pierwszym roku, to nie warta.

[barbie]

Motylek ja mam pralke firmy Lg, kupilam ja 5 lat temu i jestem z niej bardzo zadowolona. Nie psuje sie, nie niszczy ubran, ma wiele programow, pierze sie w niej mi znakomicie.

[Brzoskwa]

Ano wpadłam poinformować, że jadę do szpitala rodzić w sobotę tj. 21.02 chyba,że samo przyjdzie wcześniej. Główka mocno przyparta, rozwarcie na 2 cm, mała waży juz 3.185 kg

Co do powrotu do formy - pamiętam, że w I ciąży przybrałam 13 kg - doszłam do wagi z przed po miesiącu od porodu.

Jestem strasznie zmęczona, idę spać - jutro z małym muszę iść na bal przebierańców.

[kejtik]

Brzoskwa halooo TY NIE SZALEJ ;)
ładna z ciebie marcówka hihi ;)
to ŻYCZYMY POWODZENIA I NIECH MOC BĘDZIE Z WAMI!!!!!!!

co do pralki - kupiłam i gorąco polecam BOSCH-a. Obecne modele są A+ czyli b oszczędnie pobiaraja prąd, ponad to maja super 15min program "przepierka" który jest super przy praniu ubranek dla maleństwa, bielizny itd. Generlanie mam ja od kilku miesiecy i jestem baardzo zadowolona.. ps. mam akurat taką 40cm głebokosci :)

[kathi26]

Brzoskwa Powodzenia!!!!! Ja tez juz bym chciala urodzic :) a mala nadal uciska mocno glowka ale rozwarcia nie ma :) no ale ona ma jeszcze czas

a oto moj brzuszek z dzisiaj :) a wlasnie jak mozna poznac ze brzusio sie obnizyl???

agha910 w PSK :)

[Szona]

Motylek1984 my wybieraliśmy ostatnio pralke. I tak kupiliśmy BOSHA. Ogólnie gościu nam powiedział ze najlepszy będzie ten i ten model ( kolega męża sprzedawał). Moja mama ma bosha już strasznie długo i nie dzieje sie z nim dosłownie nic.
Za naszą teście ( ahh te prezenty ) płacili 1300 zł- kosztowała 1500 ale RABACIK DOSTALIŚMY ;) ale to 2 miesiące temu - ajak są promocje i obniżki to wiesz :)
- Kejtik my też mamy z tym programem 15 minut :) hihi i też 40 cm :)

Brzoskwa!!!!!!! tylko nie zapomnij odezwać sie odrazu jak będziesz mogła :) trzymam kciuki za Ciebie zeby wszystko poszło gładko i szybko :)

Kathi - łatwiej oddychać, częściej do łazienki, czuć i widać żebra!!!! mniej wygodniej siedzieć :) tyle Ci mogę powiedzieć o obniżaniu sie brzucha :) heheh :)

AAAAAA dzidzi na pasku wskoczyło mi na ostatni miesiąc!!!!! SASASA :)

[barbie]

brzoskwa Powodzenia Mamusko!!

[słoneczny_blask]

Marcówki, chciałam zauważyć, że jeszcze luty. Nie rodzić!

kathi26

...
a oto moj brzuszek z dzisiaj :) a wlasnie jak mozna poznac ze brzusio sie obnizyl???...

Nie wygląda na niski chyba.
Jak od tygodnia częściej chodzę siku, ale oddycha się coraz trudniej, to chyba tylko Junior rośnie, no nie?

Oglądałyście "włatców móch"? Fajny, ale czy końcówka optymistyczna, to w sumie nie wiem. I wysiedzieć na tym krześle kinowym ciężko

[kathi26]

krlnk no to w sumie mi nie jest wygodnie siedziec ;/, ogolnie jest mi latwiej oddychac, choc od czasu do czasu zlapie mnie jakby zadyszka mimo ze nic nie robie, z lazienka jest roznie, czasami biegam co chwile a czasami rzadziej :)
nie wiem jak wy ale mam sredni apetyt ... pije duzo mleka i obrzeram sie jablkami :)a no i woda niegazowana choc ostatnio mam parcie na cole!!!!!!

[Szona]

Kathi - Musisz sobie sama obejrzeć razem z mężulem bo wy macie porównanie :)

Ja mleko też pije - na zgage, a mi o obniżeniu brzucha powiedziała już teściowa, mąż i mama :P ja jak zauważyłam jakiś czas temu ze kapke jest niżej tak wg mnie teraz NIC stoi w miejscu, a oni twierdzą ze sie obniża. O.....

Woda niegazowana to idzie u mnie litrami :) no bo po prostu czasem mam tak ze WYSYCHAM totalnie :/

A Słoneczny_blask - Brzoskwa już może :)

[kathi26]

krlnk :) napisalam sie i skasowalo sie ;/
no to jeszcze raz :)
zapytalam sie wczoraj wieczorem meza czy mi sie brzusio obnizyl stwierdzil, ze nie wie :)
wiem, ze moje malenstwo ulozone jest nadal glowkowo i ze jest bardzo nisko i uciska glowka, w tamtym tyg tak mowila moja dok zreszta czuje jak uciska albo jak dostanie czkawke to czuje ja bardzo bardzo nisko :P
jutro mam wizyte kontrolna w poradni K i zobaczymy co lekarz teraz wymysli :) a w przyszlym tyg w srode znowu wizyta w klinice u mojej dok

dzisiaj musze w koncu zadzwonic do poloznej na ktora namiar dostalam :) spotkac sie z nia i omowic co i jak ... chce by byla przy porodzie, zreszta ona pracuje w szpitalu w ktorym chce by moja coreczka przyszla na swiat :)

[Szona]

Kathi ja na szczęscie sprawe z położną mam załątwioną :) dobra znajoma mojego ojca ( wychowywali sie razem) i miałabyć jako moja położna ale złamała ręke i jest tak ze po prostu będzie przy porodzie, a ona jest starsza położną czy jakoś tak w tym szpitalu więc :) spokooo :)

A jak zadzwonisz i sie umówisz już to napisz jak sie z nią ugadałaś :)

[kejtik]

Kathi jak cie kręcę - toż to ja mam przy tobie brzuch jak Everest :) patrz fotka ....

dziewczyny ile przytyłyscie?
ja jestem w 35 tygodniu i mam 16kg do przodu :)

[kathi26]

kejtik :) no ja mam brzusio mini :) ale waga malej ponoc dobra ... ja juz przytylam 13/14 kg choc nie obzeram sie ;/ jem normalnie

tu wstawiam zdjatko lozeczka dla mojej malej :)

krlnk dam znaku :)