Skocz do zawartości
Forum

Marcowe mamuśki!!! 2009


Rekomendowane odpowiedzi

krInk no przykro mi ale co to 3 tyg w porownaniu z caloscia ...na szczescie to juz koncowka.
Moja mala sie juz raczej sama nie przekrecie bo jakos stopy ma w dziwnej pozycji i nie ma jak sie odepchnac (chociaz probuje) na USG doktor dokladnie pokazywal mi o co chodzi (szanse sa 1-2 %). No ale mam nadzieje na obrot 17 :) Jak sie nie uda to trudno ...cesarka :(
barbie to dokladnie jak ty bys miala czkawke tyle ze w brzuchu i czkniecia sa czestsze ... smieszne uczucie moja ma kilka w tygodniu

http://www.suwaczek.pl/cache/69aff7552b.png

Odnośnik do komentarza

agha będę zaciskac mocno kciuki 17 aby Wam się udało przekręcić :Oczko: mi lekarz powiedział, że jeszcze szanse są bo jest sporo płynu owodniowego i miejsce jeszcze jest-mimo, że waży 3100!!!! Tylko podejrzewam, że jak się przekręci to i tak ułozy się pośladkowo bo główke ma nieco wyżej niż pupe :Oczko: ale lepsze to niż poprzecznie. A u Ciebie jakie dokładnie teraz jest polożenie?

Nie ma dla mnie większego szczęścia niż świadomość, że moje dzieci s

Odnośnik do komentarza

xhogata powodzenia z badaniami!!!! mam nadzieję, że się uda. To naprawdę dla Waszego dobra!!!

krlnk powodzenia w ostatnich 3 tygodniach!!!!! Będzie dobrze. Wypoczywaj i nie przemęczaj się żeby maleństwo się nie pospieszyło.

Nie ma dla mnie większego szczęścia niż świadomość, że moje dzieci s

Odnośnik do komentarza

no a moja często jest ułożona bardziej ukosnie niż poprzecznie. ma główkę po prawej-na górze (wcześniej tam miała nóżki i kopała mnie w żebra :Oczko:) potem plecki idą skosnie do dołu po lewej stronie no i gdzies w tych okolicach są nózki, które kieruje często w prawą stronę....
strasznie to pokręcone :Zakręcony:

Nie ma dla mnie większego szczęścia niż świadomość, że moje dzieci s

Odnośnik do komentarza

kurde dziewczyny ale mam stresa dziś no po prostu szok....... byłam już w szpitalu bo miałąm silne skurcze a potem nie mogłam w żaden sposób zmusić małej do ruchu przez godzine! rozumiecie co czułam? no to dzwonie do lekarza i mowie jak jest a on ze do szpitala to ja do szpitala zrobili mi ktg - wyszło w normie ale mała ni huhu nie będzie sie ruszać, i badanie położnicze na fotelu i też jakiś inny lekarz bo z moim sie minełam czekał nie w tym miejscu a ja miałam robione badanie i nie było jak sie skontaktować to przekazał jakiemuś innemu ze przyjde od niego \- ale cóż z tego jak ja innemu lekarzowi nie ufam :/

Ta co mi robiła ktg w ogóle co za babsko - mowie jak jest a ona komentarz - No tak pacjentki nie maja co robić to sobie wymyślają dolegliwości..
ROZUMIECIE??

ale poźniej jakoś zaczełam z nią gadać i troche złagodniała, w każdym bądz razie jakby sie coś działo to mam jechać do szpitala jeszcze :/ Mąż nie idzie dziś do pracy, a ja dzwoniłam już do ojca bo ma tam znajomą położną i jakbym musiała jeszcze iść to tylko ojcu znać i on już będzie wiedział co robić...... kurde.........

po prostu siedze i sie trzęse ze strachu o małą - bo ONA SIE NADAL NIE RUSZA!!!! dziobe, trząsam brzuchem i nic!!!!!!!

rozklejam sie co chwile po prostu już panikuje, wcale a wcale mnie ta wizyta nie uspokoiła :/ wolałabym zeby mnie kopała tak zebym nie mogła ustać na nogach ot co a nie :/ tymbardziej ze teraz są jej godziny aktywności :/

http://suwaczki.maluchy.pl/li-58618.png

dlaczego sie nie wysypiam......... http://full--of--magic.blogspot.com/
magiczny sklepik :D
http://www.artillo.pl/shop/karolajna.html

http://s3.suwaczek.com/200610141241.png

Odnośnik do komentarza

krlnk kochana wiem, ze łatwo mówić ale postaraj sie nie stresować, bo maleństwo czuje Twoje nerwy i tez sie denerwuje. sadze ze skoro w szpitalu Cię wypuścili to wszystko jest pod kontrola. Moj synek kilka dni temu tez sie nie ruszał cały dzień i również panikowałam, ale już na drugi dzień był tak samo żwawy jak na co dzień. Na pewno jest zdrowiutkie Twoje dziecię, trzymaj sie cieplutko i postaraj sie myśleć pozytywnie.

o Matko dziewczyny spojrzcie na to ( zdjecia na dole) jak mozna sobie na wlasne zyczenie cos takiego zrobic. Ja powinni zamknac w szpitalu psychiatrycznym!!!!PUDELEK - Fanatyczna fanka Jolie urodziła ośmioraczki!

http://www.suwaczek.pl/cache/216765d0ad.pnghttp://tmp1.glitery.pl/text/31/46/1-glitery_pl--6665.gif
http://s2.pierwszezabki.pl/026/026341980.png?8782

Odnośnik do komentarza

krlnk

spokojnie, moze malenstwo ma taki dzień jak my wczoraj, mnie bolała głowa i dzidzia dopiero wieczorem trovhe brykała
czasem pomaga zjedzenie słodkiego, popros męża o super deser, pomoze Wam się odprężyc i znów poczujesz ruchy,
albo może trzymaj dłoń pod tym zebrem, to może poczujesz delikatne puknięcie,
lekarz mi wspominał zeby położyć się na lewym boku po słodkim posiłku
dopiero po trzech godzinach kazał jechac na ktg
moze dzidzius czuje, ze Ty więcej lezysz i tez sobir odpoczywa,

juz nie wiem, co Ci jeszcze powiedzieć, wszyscy wierzymy, ze jest ok, napisz jeszcze dziś

http://www.suwaczek.pl/cache/faad08af95.pngGABRYSIA

Odnośnik do komentarza

wiecie co zaczeła sie ruszać o 16.30 - delikatne puknięcie a teraz już co jakiś czas mnie puka.

Z tymi słodkościami to zjadłam łyche cukru i leżałam i czekałam i nic...... no to pojechaliśmy, teraz już sie tak nie martwie bo ją czuje ale to co sie najadłam strachu to moje :/

Doszłam do wniosku ze lepiej na zimne dmuchać niż sie oparzyć, a kurde nie darowałabym sobie jakbym zbagatelizowała sprawe a cośby sie działo no bo wiecie jakie już są myśli wtedy ehhhhhhh............. po prostu piątek 13 nie :/

teraz grzecznie leże i jak sie nie ruszam to ok nic mnie nie boli i spoko, gorzej jak sie chce poruszyć :/

http://suwaczki.maluchy.pl/li-58618.png

dlaczego sie nie wysypiam......... http://full--of--magic.blogspot.com/
magiczny sklepik :D
http://www.artillo.pl/shop/karolajna.html

http://s3.suwaczek.com/200610141241.png

Odnośnik do komentarza

WItam drogie mamusie ;)

Dawno mnie nie było, bo jestem zaganiana ;)
ale widzę , ze tu troszke nerwów było... dziewczynki nasze maleństwa wg madrych spedzają więcej czasu śpiac - z portalu ebrzuszek.pl - ciąża, objawy ciąży, poród, połóg :
Tydzień Trzydziesty Piąty
Dziecko nadal obrasta w tłuszczyk ? codziennie przybywa go 14g. Czas spędza we śnie. U dorosłych marzenia senne zajmują tylko 25 proc. czasu snu, u dziecka w ostatnim miesiącu ciąży - aż 60 proc. Prawdopodobnie nie śnią mu się obrazy, ale dźwięki, dotyk i ruch...."

U siebie zauważyłam , ze mała bardziej sie uaktywnia jak leżę , poza tym pamiętajmy, ze nasze bobaski maja mało miejsca na szaleństwa ;)

aaa mam juz większość rzeczy dla maleństwa , teraz jesczze realizauje sie moje zamówienie w aptece na kosmetyki , leki do podrecznej apteczki dla niuni itp

My mamy USG dopiero 25go lutego ale wudaje mi sie ze mała lezy główka w dole.

Przed nami 2 tygodnie wyzwań - przeprowadzamy sie z męzem do mieszkania mojej siostry (wiecej miejsca, blok z windą itp)

tak wiece wogóle nie mam czasu na ormzyslanie o porodzie i zbliżajacym sie terminie rozwiazania ;)

Odnośnik do komentarza

Moc buziaków dziś dla wszystkich brzuchatków :) :) :11_9_16:

Dziękuję dziewczyny za wsparcie :* :) :23_30_126:

Kejtik masz fajnie bo ja to bym chciała tak nie mieć czasu in ie myśleć ale niestety mam czas bo muszę leżeć :/

Odnośnie tych ruchów to wiadomo ze nie szaleją jak wcześniej ale mimo wszystko to wiesz stałe pory aktywności do tej pory miała a tu nagle NIC, i zero reakcji na cokolwiek... ehh chyba będę nadopiekuńczą i nadwrażliwą mamuśką :P
a i sie dowiedziałam wczoraj przynajmniej ze moja położna będzie ( ma ręke złamaną i myślałam ze nie zobacze jej przy porodzie) ale ma być , po prostu być bo ona jakaś tam straszą położną i muszą sie jej wszyscy słuchać sasasa :)

aa tak w ogóle wam powiem ze na innym forum 1 marcówka już rozpakowana a druga właśnie rano na porodówkę pojechała bo wody jej odeszły :) ot co :P :)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-58618.png

dlaczego sie nie wysypiam......... http://full--of--magic.blogspot.com/
magiczny sklepik :D
http://www.artillo.pl/shop/karolajna.html

http://s3.suwaczek.com/200610141241.png

Odnośnik do komentarza

witajcie

a ja dzisiaj nieprzytomna jestem-:sen: wczoraj zasnęłam chyba po 1-szej; tak strasznie mnie bolał kręgosłup a potem w okolicy żeber-no nie wiedzialam już co mam robić.... leżec niewygodnie, siedzieć tym bardziej a i chodzenie nie pomagało. mąż robił mi masaż pleców ale po kilku minutach znowu to samo.......
dzisiaj narazie jest ok.

Nie ma dla mnie większego szczęścia niż świadomość, że moje dzieci s

Odnośnik do komentarza

hej dziewczyny ja od rana w kuchni bo mąż dziś krócej w pracy a chciałam mu zrobić niespodziankę i nawet ciasto upiekłam( co mi sie zdarza bardzo rzadko, bo nie lubie piec ciast) no i na obiadek zrobiłam jego ulubiona potrawę. miałam coś mu kupić z okazji walentynek ale niestety do miasta mam kawałek a nie dolaze hehe więc niech się pocieszy jedzeniem a wy jak obchodzicie dzisiejszy dzień zakochanych?

http://www.suwaczki.com/tickers/5b09anlitm1qy5xp.png

http://www.familylobby.com/common/tt5415159fltt.gif
http://www.suwaczki.com/tickers/relganliq4jbwk5c.png

http://www.familylobby.com/common/tt5415151fltt.gif
http://www.suwaczki.com/tickers/961lanliw1hxle51.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bfarb201qp19nuvw.png

Odnośnik do komentarza

my jakoś tak nijak nie obchodzimy, na prezenty nam szkoda kasy bo są teraz potrzebniejsze wydatki, a z uczucia to........ zdązyliśmy już sie tak rano pokłócić ze szkoda gadać... ogólnie u nas dziś bardziej to wygląda jak Walę W Tynki niż walentynki :P :)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-58618.png

dlaczego sie nie wysypiam......... http://full--of--magic.blogspot.com/
magiczny sklepik :D
http://www.artillo.pl/shop/karolajna.html

http://s3.suwaczek.com/200610141241.png

Odnośnik do komentarza

hejka ;)

Ja z okazji Walentynek ugotowałam mojemu małżonkowi PARÓWKI ;)
nie mam czasu na ganianie i szukanie prezentów ;)

a co do spania - no to dzisiaj pobiłam rekord - budziłam sie wnocy ze 3 razy z odrętwiałymi rękami, na siusiu itd

aaa wogólę sie przyznam do małej perwersji - maż mi zrobił zdjecie w stylu Demi Moore - nagiej w ciąży- oczywiscie stosowanie osłoniłam wazne czesci ciała ;) to było takie moje małe marzenie hihihi :36_2_31:

Odnośnik do komentarza

krlnk
ogólnie u nas dziś bardziej to wygląda jak Walę W Tynki niż walentynki :P :)

Dobre :hahaha:n najważniejsze, że dobry humor Cię nie opuścił, a nerwy pewno szybko przejdą.

Ja dziś czuję się strasznie, albo się czymś zatrułam albo coś się wydarzy - obstawiam to pierwsze. Więc Walentynki raczej będą nie udane.

Kejtik takie zdjęcia są najlepsze, fajna pamiątka. Mam takie z Igorkiem i teraz z córeńką.

Czytałyście o tym uprowadzeniu noworodka ze szpitala w Krakowie (Żeromskiego)?

http://parenting.pl/galeria/data/500/2009-04-08_Nadia_001new1.jpg
Marzena & Igorek&Nadia
http://www.suwaczek.pl/cache/621b2f8c3c.png
http://www.szipszop.pl/tickers/24540.gif

Odnośnik do komentarza

No i straciliśmy wczoraj zajęcia w szkole rodzenia. Spierdzieliłam się ze schodów i skręciłam nogę. Na szczęście niegroźnie i "prawie" mogę normalnie chodzić. Wzięłam tydzień zwolnienia i będę Was zadręczać swoją obecnością na forum. :diablo: :666: :diablo:
Nogi nie dałam prześwietlić ze względu na juniora, więc nie było po co jechać na pogotowie.

Zwolnienie wystawił ginek. :smile: Ogólnie Mały przestawił się już głową w dół i wszystko z nim w porządku. Stresów wczoraj po tym skręceniu to miał co nie miara, bo ja się też wystraszyłam. Musiałam rozważyć, czy nogę prześwietlić i czy jechać na pogotowie oglądać wszystkich "połamańców". Dopiero jak podjęłam decyzję, to z powrotem zaczął się ruszać.

Odnośnie walentynek, to może dokuśtykam gdzieś na jakiś deser lodowy czy coś. Dostałam czekoladki i dałam serducho z piernika. Jakiś specjalnych prezentów na walentynki nigdy nie robiliśmy.

Miałyście kiedyś robione KTG? Jadę na to w tygodniu i nie wiem, czego się spodziewać.

http://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/v/vgsx049lm.png

Odnośnik do komentarza
Gość aldonka23

Drogi słoneczny blasku ktg to badanie twoich skurczów i tętno twojego dzidziusia:)
przypną ci pasy do brzuszka a obok będzie sprzęt i będziesz musiała tak leżeć od pół godziny do godziny:)nie boli ale najgorzej przed porodem jak są silne skurcze a ty musisz wyleżeć to:):36_2_53:
kobietki życzę Wam szczęśliwych rozwiązań:)
ja czekam na swoje II kreseczki........:36_6_2:

Odnośnik do komentarza

słoneczny blask ja miałam robione KTG tydzień temu jak zmarł mój dziadek i brzuch mnie zaczął boleć. przypinaja ci dwa pasy dookoło brzucha i musisz leżeć ok pół godziny i dają takie pstryczek do ręki jakby dziecko się ruszyło to żeby nacisnąć przynajmniej u mnie tak było no i niech z nóżką będzie jak najlepiej dobrze że dla dzidzi nic się nie stało

http://www.suwaczki.com/tickers/5b09anlitm1qy5xp.png

http://www.familylobby.com/common/tt5415159fltt.gif
http://www.suwaczki.com/tickers/relganliq4jbwk5c.png

http://www.familylobby.com/common/tt5415151fltt.gif
http://www.suwaczki.com/tickers/961lanliw1hxle51.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bfarb201qp19nuvw.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...