Skocz do zawartości
Forum

Marcowe mamuśki!!! 2009


Rekomendowane odpowiedzi

Słoneczny_Blask wiesz no niekiedy są obawy ze nie będzie pokarmu, ze sie nie będzię umiało przystawić itd, ja też wierze ze będe mogła karmić, ze będe mieć czym i ze moje sutki wytrzymają ;))
a odnośnie alk to jestem takiego samego zdania :) i powiem Ci ze unikałam nawet czekoladek - dostaliśmy wiśnie w likierze i jakoś tak sie nie mogłam przekonać, więc unikam wszystkiego co zawiera jakiekolwiek %.

Wiecie co zauważyłam?? ze mam niżej brzuch, ból w okolicach pępka już mija, ale jeszcze tak ukłuciami boli, w każdym razie brzuch jest niżej, możliwe jest to zeby sie ubniżał już w 33 tygodniu?!?!?!

btw też tyle pijecie??? ja NON STOP pije wodę, ale juz nie sikam tyle co wcześniej tylko NON STOP PIJE.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-58618.png

dlaczego sie nie wysypiam......... http://full--of--magic.blogspot.com/
magiczny sklepik :D
http://www.artillo.pl/shop/karolajna.html

http://s3.suwaczek.com/200610141241.png

Odnośnik do komentarza

krlnk hehe no grunt do pozytywne myslenie :P ... hmmm w sumie to chyba Ci dobrze, ze tescioww macie tak blisko :) u nas tez niby nie mieszkaja daleko raptem moze 7km od nas ale wiadomo ze na nozkach byloby ciezko :) i duzo czau by zajelo :P tymbardziej mi teraz :P ... ja wlasnie sobie wypilam mala kawusie, teraz popijam rumianek i wode niegazowana :) bedziemy jechac do tesciow to chce kupic pokrzywe, ponoc warto ja pic :) a wole to pic niz herbatke ...
ps. dzisiaj musze wyslac ta prace o zjednoczeniu Niemiec a pomyslu nadal brak co napisac ;/ no ale chyba cos wymysle, nie bedzie super rewelacja ale zawsze cos bedzie :)
najwazniejsze teraz by jak najszybciej to wszystko pozaliczac i moc sie w wiekszosci na koncowce ciazy skupic a nie jeszcze myslec o egzaminach :)

słoneczny_blask :) nikt nie mowi o upijaniu sie :) i wiem, ze mowia iz alkohol szkodzi i w pewnym sensie sie zgadzam, bo osobiscie nie pije alkoholu w ciazy :) brak checi ... ale mysle, ze jesli ktos ma ochote napic sie piwka typu carmi, albo jakies inne rozrabiane z sokami i w malych ilosciach nic nie zaszkodzi ... wez pod uwage ze piwko to nie wodka i nawet przez lekarzy jest polecany np jesli chodzi o nerki :) ja przez cala ciaze sluchalam sie mojego organizmu i dawalam mu to na co mial ochote ... chce owoce, to objadam sie nimi przez cala ciaze :), chce czekolade (mialam etap nawalu ochoty na czekolade) to zjadalam ja, chcial mleko to pilam :) chcial cole to wypilam, chcial chipsa to zjadlam :) ... moj organizm nie potrzebowal np gotowanego albo pieczonego kurczaka, bleeee i nadal nie chce :P albo sery feta tez niekoniecznie, ryby jakos szczegolnie tez ich nie potrzebuje :) chociaz karpia sie objadlam w swieta BN :P jaki wniosek z tego?? ze trzeba sluchac sie organizmu to co potrzebuje ... nie namawiam do picia alkoholu :) i najlepiej unikac go ... ale raz na jakis czas napic sie takiego piwka nic sie nie stanie ... a wez pod uwage, ze i przy mamusiach, ktore przestrzegaly odpowiedniej diety, nie pily alkoholu, nie palily papierosow, nie braly narkotykow itd rodzily chore dzieci ... wszystko zalezy od predyspozycji takiego dzieciaczka a wypicie jednego malego piwka tego typu, jeszcze raz na jakis czas, mysle ze nie zaszkodzi :)
ksiazeczki bardzo ciekawe :) musze je obejzec w ksiegarni :)
jesli chodzi o karmienie ... tu tez sie pojawia sprawa predyspozycji :) nie przy kazdej ciazy mozna karmic i nie kazda kobieta moze karmic :) ja tam ucze sie wierzyc, ze jednak bede mogla karmic moje malenstwo :) najwazniejsze by zaszczepic w sobie wiare w cos, a wtedy to sie osiaga :) sprawdzone polecam :)

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37uay3gg5o6l6p.png

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmnt5od5gzr69r7.png

Odnośnik do komentarza

Kathi to startuj z tą pracą i będziesz mieć z głowy :) co do karmienia to może sie uda tak na tej zasadzie ze jak na pewniaka to napewno sie uda :)

czy któraś sie orientuje z tym obniżaniem brzucha??? Mowie teraz do męza - widzisz?? a on co? ja bluzke do góry a on - brzuch jest niżej! no czyli mi sie nie wydaje........

http://suwaczki.maluchy.pl/li-58618.png

dlaczego sie nie wysypiam......... http://full--of--magic.blogspot.com/
magiczny sklepik :D
http://www.artillo.pl/shop/karolajna.html

http://s3.suwaczek.com/200610141241.png

Odnośnik do komentarza

krlnk hmmm moze twoje malenstwo poprostu sie inaczej ulozylo i masz wrazenie, ze brzusio sie obnizyl :) no chyba, ze mialabys rodzic troszke wczesniej, ale chyba u Ciebie jak dotad bylo wszystko ok???
ja wode, plyny pije non stop :) jesli chodzi o obnizenie brzuszka to z tego co wiem przez to sie duzooooo siusia :) wiec kolejny dowod, ze jeszcze do porosu masz roszke czasu :)
wiecie co tak sobie teraz mysle, ze ostatnie dni jak panikowalam, ze moge byc w starszej ciazy, powodem moze byc wlasnie zniecierpliwienie i chcec juz urodzenia :) ale ... i znowu tu pomoze moje pozytywne nastawienie :P postanowilam, ze jednak przestane sie tym zadreczac, nie wazne ile jeszcze potrwa ciaza, predzej czy pozniej urodze, najwazniejsze by malenstwo urodzilo sie w swoim czasie i zdrowiuskie :) i w to wierze ze tak bedzie :P koniec panikowania .... :P
ale i tak w przyszlym tyg chce kupic lozeczko, posciel, materacyk itd :) te najwazniejsze brakujace rzeczy .... :P mysle ostatnio o materacu, laktatorze i podgrzewaczu :/ hmmm z materacami to jest trudny temat!!! ale czytalam w opiniach, ze ten gryczanono-kokosowy jest dla malenstwa za twardy :) chociaz wiele osob je kupuje ... i tez slyszalam, ze najlepsze to lateksowe i piankowe ... ale lateks to cholercia jest drogii ... ja jeszcze musze poszperac w necie jaki kupic ale czytalam wczoraj o materacu zdrowotnym firmy Amy, ze jest dobry i kosztuje jakos 120-140zl
laktatory hmmm juz sama nie wiem ... tak jak i z materacami tak i tu sa rozne opinie, jedni sa za recznymi inni za elektr. ... i badz tu madra :P hmm mnie znajoma przekonuje do elktr. firmy Avent, ze jej znajome jego uzywaly i uzywaja i sa bardziej zadowolone niz z recznych ....
podgrzewacz podgrzewaczowi tez nie rowny!! hehe ... ale maz juz cos szuka w tym temacie :P wiec mysle, ze bedzie dobry i niedrogi :)

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37uay3gg5o6l6p.png

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmnt5od5gzr69r7.png

Odnośnik do komentarza

krlnk jesli masz sie martwic i denerwowac to jedz jutro na wizyte do swojego lekarza :) napewno wszystko jest i bedzie w porzadku :) u mnie jedyne co nadal boli to kosc lonowa!! :) mala super musi ja uciskac skoro boli :P ale dzisiaj i wczoraj slicznie sie ruszala ... teraz sobie odpoczywa :P
a masz skurcze?? moze dobrym pomyslem jest brac dla Ciebie magnez i no-spe??
ja to pprzedwczoraj w nocy w b. szybkim tepie stanelam na bacznosc jak mnie skurcz w lydce zlapal, mi Pani dok zalecila brac 2x dziennie no-spe i magnez ... pytalam sie jej czy branie tak duzej ilosci no-spy nie zaszkodzi malej ... a ona na to, ze no-spa jest bezpieczna dla bobasa i zwlaszcza w koncowce ciazy wspomaga ja by baby sie za wczesnie nie pojawilo na swiecie, tymbardziej, ze malenstwo dopiero od 37/38 tyg ciazy jest juz mozna powiedziec gotowe na wyjscie :)

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37uay3gg5o6l6p.png

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmnt5od5gzr69r7.png

Odnośnik do komentarza

właśnie z sikaniem to jeszcze nic sie nie dzieje, wręcz przestałam chodzić siusiu co godzine w nocy. a z tym ze sie nic nie działo, działo sie bo miałam takie skurcze ze nie mogłam wytrzymać i biore ten magnez i nospe 3 razy dziennie ehh......

a ze sie przekręciła no właśnie możliwe, wczoraj w ogóle poszlała bo pierwszy raz sie odcisneła z lewej strony :) i brzuchol sie zrobił trójkątny :) teraz wróciła na swoje miejsce ale ten ból koło pępka, i to obniżenie, ale czytałam właśnie ze u pierworódek ( nie lubie tego słowa heh ) brzuch sie obniża dużo wcześniej.

wizyte mam za 2 tygodnie :) jak sie będzie coś faktycznie dziać to zadzwonie i zobaczymy co powie - o tyle fajny lekarz ze nic nie bagatelizuje, wczoraj sie ten ból okołopępkowy zaczał zobaczymy kiedy przejdzie........

http://suwaczki.maluchy.pl/li-58618.png

dlaczego sie nie wysypiam......... http://full--of--magic.blogspot.com/
magiczny sklepik :D
http://www.artillo.pl/shop/karolajna.html

http://s3.suwaczek.com/200610141241.png

Odnośnik do komentarza

Kathi odnośnie materaca to ja polecam ten co mam piankowo kokosowy - do 6 miesiaca dziecko śpi na piance poźniej na kokosie- jest niedrogi - koło 50-60 zł a podobno jeden z lepszych. :)

a laktator jak chcesz elektryczny to kup taki zeby miał różne tryby ssania ( pobono to bardzo podnosi jego cene) bo jak ma jeden i nieregulowany jest to będziesz non stop tyle samo pokarmu produkować - tu jest przewaga ręcznych bo w nich sobie sama regulujesz a cena jest dużo korzystniejsza :)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-58618.png

dlaczego sie nie wysypiam......... http://full--of--magic.blogspot.com/
magiczny sklepik :D
http://www.artillo.pl/shop/karolajna.html

http://s3.suwaczek.com/200610141241.png

Odnośnik do komentarza

krlnk - jeśli sie bardzo martwisz tym obnizeniem brzucha, pronouję albo zadzownic do lekarza prowadzącego albo do szpitala, gdzie bedziesz rodzic i zapytac sie/ poradzic co robic? ALBO po prostu podjedź do swojego szpitala na dyzur na KTG (?), zeby ktoś cie zbadał. najgorzej jest siedzieć i zamartwiać sie ! tu trzeba działąc!! :) tak wiec głowa do góry i do ataku ;)

Kathi
=========
Materacyk - rozmaweiałam z koleżanka, która ma 2 córeczki - ta druga w marcu kończy roczek - powiedziała mi , ze tak na prawde każdy z tych materacyków jest dobry :) . Ja chyba pójdę w piankowo - kokosowy - szukałąm na forach róznych wypowiedzi - Materac kokosowy czy kokosowo-piankowy??? [Archiwum] - Forum dziecko-info.com
------------
Laktator - tu moja koleżanka podpowiedziała, zebym wstrzymała sie z kupowaniem laktatora, bo przecież nie wiesz czy bedziesz miała pokarm, jak to wyjdze z karmieniem dzidziusia. A po laktaor zawszemoze ktoś z rodzinki podjechac jak bedzie potzrebny ;) a teraz nie musisz wydawac kasy. no chyba, ze z góry nie załujesz na niego i kupisz sobie - pytanie czy reczny czy mechaniczny ?

Odnośnik do komentarza

słoneczny blask
czy te ksiązki, to takie opasłe tomy napisane w USA? Jeśli tak, to mi osobiście nie przypadły do gustu. Atutem jest wielosć haseł i problematyki. Jednak mnie nie przekonuje ancykopedyczna wiedza nie przełożona na polskie realia (przynajmniej tak pamiętam, ale już dawno ją czytałam i nie skończyłam). Szczerze wątpie ze będą nam potrzebne książki, same dzielimy się wiedzą, a większość rzeczy będziemy robiły intuicyjnie i najlepiej dla naszego bobasa, życie nas nauczy.
Jeśli chodzi o alkohol, to ja wogóle bardzo rzadko piję, a w ciąży to tylko zachcianki, z których się śmieję. W pierwszym tygodniu ciąży, kiedy jeszcze nie wiedziałam o istnieniu bobo, jakoś intuicyjnie nie wypiłam pomimo szczególnej okazji. I bardzo się z tego cieszę, bo nie wiem, co by było. Pierwsze dni są najważniejsze dla maleństwa.

kathi
dzięi za namiary na materac zdrowotny, jeszcze o takim nie słyszałam, a cena jest rzeczywiście przystępna

z tym piciem mam to samo, co Wy, najgorzej jest w nocy. Przechadzki do toalety kończę przechadzką do kuchni po wodę, tak mnie suszy coś, a może ktos :dzidzia:

http://www.suwaczek.pl/cache/faad08af95.pngGABRYSIA

Odnośnik do komentarza

brzoskwa ale CI fajnie przyjnajmniej wypoczełaś :)

Kathi najważniejsze ze już kolejna rzecz z głowy :) teraz byle pozaliczać wynikami sie nie masz co martwić :)

Dziś od rana z moim bólem jest lepiej, własnie jade do szpitala zrobić rutynowe badania i hbs, no bo jak będzie tak dalej jak wczoraj to musze coś mieć dla lekarza.

Z tym piciem to u mnie masakra totalna - wczoraj mi jeszcze było gorąco jak jasny..... wypiłam ze 3 litry wody.... i jeszcze widziałam się z moją babcią uwkurzałam sie aż dziwne ze jej nic nie odpowiedziałam no bo wiecie - wody nie powinnam pić bo śmieci sie robią w brzuchu przy porodzie ( ?!?!?!?!) no bo jak twierdzi moja babcia to wszystko sie z wodą w zołądku miesza...... - a powinnam pić pepsi bo ona wyżera wszystko i śmieci nie będę mieć. Oprócz tego jak zwykle nasłuchałam się o tragicznych porodach, o tym ze zimną wodę pije ( duszno mi było to sobie z lodem wziełam) a ona ze jak ona sie napiła z wujkiem wody zimnej to wujek miał strupki na głowie............ SZLAK JASNY może człowieka trafić nie??

http://suwaczki.maluchy.pl/li-58618.png

dlaczego sie nie wysypiam......... http://full--of--magic.blogspot.com/
magiczny sklepik :D
http://www.artillo.pl/shop/karolajna.html

http://s3.suwaczek.com/200610141241.png

Odnośnik do komentarza

krlnk uuuuuuu :P ale masz babcie :) hihi ... no niestety tak jest, ze babcie przesadzaja :P babcia mojego meza np powiedziala mi jak ostatnio sie z nia widzialam, zebym sie wiecej nie naswietlala (USG :P) ... hehe ale co tam, one inaczej rodzily a jeszcze te ich zabobony albo cos w ten desen :P o tych strupach jeszcze nie slyszalam :) ... a u nas wszystko sie wyjasnilo co do kupna lozeczka ... maz wczoraj gadal odnosnie kupna lozeczka i tescie juz sie nic nie odezwali, ze chca zasponsorowac ... moze dlatego, ze nie chce rodzic w szpitalu tylko w klinice?? hmmm troche to glupie ale luz ... ale za to moj tata jak rozmawialam z nim 2 dni temu powiedzial, ze jesli tescie nie wyraza checi kupna/zaplacenia to oni sie podejmuja .... hmmm powiedzialam mu, ze nie chce, ze i tak b. duzo pieniedzy wlozyli juz ... a on, ze tak ma byc i koniec ... mi i tak jest glupio
hmm co do tesciow to im w sumie wspolczuje ... meza najmlodszy brat jest wyjatkowym indywidualista (jak kot, tylko w b. negatywnym znaczeniu) maja z nim b. duze problemy a chlopak ma juz 21 lat ... tak sie zastanawiam skad sie biora takie osoby ... wczesniej powiedzialabym, ze to wina rodzicow, ale ja znam moich tesciow i wiem, ze sa dobrymi ludzmi, na poziomie, 2 synow wychowali b. dobrze a ten trzeci sie chyba jakos po drodze zagubil ;/ i to wyjatkowo .... szkoda
teraz zmiana tematu :) ... u mnie tez ciagle naduzywam wody :P nistety wypilam juz moj baniaczek 6l i musze poczekac az moj mezus wroci z pracy i dostarczy mi kolejne 2 baniaczki o tej samej pojemnosci :) aa no i mam zamiar pic pokrzywe :) ponoc jest dobra, nie tylko oczyszcza organizm ale rowniez chroni go przed infekcjami np drog moczowych ... tak mowia inne ciezarne :)
mialam dzisiaj isc na fitness ale cosbie podaruje ... w piatek jade na egz i trza sie uczyc do nich :) by i je miec z glowy ... juz sie nie moge doczekac przyszlego tygodnia :) nie musze sie uczyc ... moge skupic sie na malej :P itd a na marginesie zauwarzulam ze brzusio mam wiekszy :) zrobie foteczke i wysle wam :P

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37uay3gg5o6l6p.png

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmnt5od5gzr69r7.png

Odnośnik do komentarza

witam mile Panie :)

wczoraj przez 1/2 dnia meczyła mnie MEGA zgaga, a wieczorem osiągneła apogeum. I chyba nawet wiem od czego.. od siedzenia!!! musieliśmy z meżem przejrzeć jakieś dokumenty i neistety chyba zbyt długo siedziałam. bo co sie połozyłam czy chodziłam to palenie ustępowało. Chyba dziecko chciało dało mi znać "matka prowadź sie dobrze, bo zemsta moze byc okrutna" :36_2_55:

co do picica wody - przez cała ciążę starałam sie pic duzo wody. Natomiast UWAGA ciekawostka!!! Jak byłam w zeszłym tygodniu u dr gin, powiedział mi , zebym juz teraz nie przesadzałą z duzymi ilosciami wody, bo weszłam w okres , ze organizm odkłada baaardzo dużo wody i mogę sie nie tylko napompować i wygladać jak bania, ale też zbyt duza ilosć wody podnosi ciśnienie w organiźmie , a wiadmo, ze wysokie cisnienie moze prowadzic do zatruciaciażowego. Tak więc wszystkiego z umiarem kochane!!! :16_3_46:

Ja też jestem co raz grubsza..:) i jest mi co raz ciężej....

a jak wam idzie zakłądanie rajstopek??? :D
"Wyginam śmiało ciało" :) najgorszy moment dnia, jak dziś wychodzę... ubieranie się...

Odnośnik do komentarza

kathi w każdej rodzinie musi sie zdarzyć taki ktoś :) to po prostu nie uniknione i tyle,
a co do potrzeby kupowania nie dziw sie dziadki chyba tak mają :) u mnie jest to samo :)
Teście kupili łózeczko, materacyk pościel - ogólnie zestaw do spania, pół wyprawki- bo jeszcze im nie zwróciliśmy ale sądzimy ze i tak nie wciśniemy im kasy, a moi wózek i mama od wszystkich koleżanek dostaje ubranka :)

kejtik co do rajstopek to ja nigdy nie nosiłam ale zakłądanie skarpet wygląda mniej więcej w ten deseń jak napisałaś - Wyginam śmiało ciało :) sasasa jak nie ma męza bo jak jest to on zakłąda........ odnośnie tej wody to mnie zmartwiłąś, to co ja mam robić jak wysycham ciągle........
a teraz najlepsze bo wczoraj nie paliliśmy w piecu - na moją prośbę bo sie rozpływałam dziś był przymrozek i wszystkim dupki zmarzły już od rana a ja jestem w swoim żywioleee....... teraz też sie nie pali picówa jak nie wiem - wg teścia a ja w bluzeczce na ramiączkach :) hihi

Moja mała od wczoraj normalnie szaleje- cały czas sie rusza!!! pół nocy miała czkawke - wiem bo nie spałam :/ od 2.30 :P a wcale sie nie czuje jakbym nie spała wręcz wypoczęta i rześka :P Żebro mnie boli, ale skurcze tak jakby słabsze, zrobiłam dziś badania męzulek będzie z pracy wracał to wyniki odbierze.

Natalia głowa do góryy :) jutro lekarz rozwieje wszelkie wątpliwoośći :)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-58618.png

dlaczego sie nie wysypiam......... http://full--of--magic.blogspot.com/
magiczny sklepik :D
http://www.artillo.pl/shop/karolajna.html

http://s3.suwaczek.com/200610141241.png

Odnośnik do komentarza

w sumie dobrze :) niecierpliwie się, i ostatnio martwie tymi skurczami :/ bo mimo brania lekow znów wróciły, a tak to czuje sie przygotowana :) wolałabym już być po :) to czekanie w ostatnich miesiącach jest irytujące :P :)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-58618.png

dlaczego sie nie wysypiam......... http://full--of--magic.blogspot.com/
magiczny sklepik :D
http://www.artillo.pl/shop/karolajna.html

http://s3.suwaczek.com/200610141241.png

Odnośnik do komentarza

krlnk - nie przejmuj sie tym co pisze, bo prawda jest taka, ze każdy organizm jest inny. Piszę o umiarze, bo czasem człowiek na rozum wtłacza w siebie za duzo różnych rzeczy ,a potem moze sobie coś rozregulować . A skoro jest cio gorąco i sie dużo pocisz, to normalnym jest ze uzuepniasz płyny ! moim skromnym zdaniem to po prostu hormony!!!! :D mnie chodziło o to ze w ostatnim czasie mocniej spuchłam, ale to nie przytycie ze wzgledu na ciążę, tylko po prostu mój organizm zatrzymuje sporo wody. Dlatego też lekarz np. kazął mi ograniczyc spożywanie soli :)

Natalia - jeśli masz skurcze i martwisz sie tym - jedź do szpitala!!!! nie ma na co czekac. Niech cie zbadają i zrobią USG oraz KTG. Z jednej strony skurcze mogą byc spowodowane tym, ze cos sie dzieje z maleństwem I TO TRZEBA SPRAWDZIĆ -TZN CZY WSZYSTKO JEST OK; a z drugiej strony moze to twoje nerwy? ;) pytam nieśmiało, bo czasem jak sie siedzi i za duzo rozmysla o czyms i sie denerwujesz to natychmiast ma to przełożenie na twoje fizyczne samopoczucie... Z tego co piszesz co raz bardziej denerwujesz się porodem i takie tam.. moze postaraj sie myslec o czymś innym? poczytaj cos, obejrzyj jakis odmóżdżajacy film - połóż sie , zrelaksuj

Poza tym masz nas :)
Pamiętaj przed kazdą z nas ta sama chwila i rozwiązanie :) staraj sie myslec pozytywnie! :D przede wszystkim, jak trafisz na salę prodową to mówisz że chcesz znieczulenie zewnatrzoponowe i już !

Odnośnik do komentarza

hej marcówki

widzę, że sie trochę rozpisałyście-jest co czytać. Ja dzisiaj zaczynam segregację ubranek, potem pranie, prasowanie-ale to już chyba zostawię na inny dzień.
Juz coraz ciężej, trudniej i zdecydowanie wolniej sie poruszam dlatego też w przeciągu 2 tyg muszę dopiąć wszystko na ostatni guzik a potem w spokoju czekać na małą kruszynkę :smile_jump:

Nie ma dla mnie większego szczęścia niż świadomość, że moje dzieci s

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...