Skocz do zawartości
Forum

Majowki 2008


Gość lucia77

Rekomendowane odpowiedzi

ja kidyś też próbowałam dać butelkę, bo czasem wydawało mi się, że jest jeszcze głodny, ale on jak spróbował łyczka od razu się wykręcał, nie chciał jeść, nie wiem może to przez to, że dawałam mu mleko HA , bo innego nie mogę . Teraz tylko karmię go piersią, nie wiem jak go oducze, ale tak planuje karmić jeszcze z pół roku.
Mi to by się przydało jeszcze troszkę schudnąć :(

http://mamaopisuje.blogspot.com/
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3g7rf2986zif2.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlwn1532b88u7a.png

http://s2.suwaczek.com/20060916310123.png

Odnośnik do komentarza

Już od jakiegoś czasu Kamilke przyzwyczajałam do mleka Bebiko 2R i bardzo polubiała je jeść. 180ml to dla niej nie problem hehe Oczywiście oprócz tego zjada zupke i soczek, dwa razy w tyg. deser(nie przepada za nim) Wczoraj pierwszy raz dałam jej butelke na noc i cud...obudziła się tylko dwa razy. Pierś daje rano i tak ok.17stej. Chętnie nie rezygnowała bym z cyca, ale dla własnego lepszego samopoczucia to robię. Poprostu widocznie to mnie "wykańcza" P.S. chętnie przyjmę jakieś zbędne kilogramy od Was :))

Sztuk

Odnośnik do komentarza

Biedny chłopczyk, ale silny i szybciutko z tego paskudztwa wyjdzie :)) A my mamy już dwa ząbki hihi i po bólu jak narazie uff Poza tym jutro szczepienie i zobaczymy ile mała waży. Od wczoraj Kamilka nie je cyca...to jej wybór, bo po dostawieniu do piersi córa sie krzywi i odwraca główkę ;(( powodem tego może być to, że dostaje flache z której lepiej leci mleczko i nie trzeba się tyle namęczyć :36_7_8: pozdrowionka

Sztuk

Odnośnik do komentarza

Dzięki dziewczyny :36_2_45: ale wiem, że to dopiero początek.
Ostatnio mój maluszek wymyślił sobie nową porę do spania. Wcześniej pięknie zasypiał po kąpieli, ale ostatnio nie ma nawet takiej opcji. Drze się w łóżeczku do momentu aż ktoś go stamtąd wyjmie i idzie spac około 12 w nocy. Nie mam pojęcia co robic. Próbowałam go przetrzymac z tym płaczem do momentu aż sam zaśnie ale mój mąż jest miękki i zawsze po jakimś czasie idzie i go wyjmuje i musimy czekac do północy. Nie chcę wrócic do bujania w wózku. Co radzicie?:o_no:

http://s2.pierwszezabki.pl/005/005206972.png?243

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/8699.png


http://s3.suwaczek.com/20040626650117.png

Odnośnik do komentarza

Aga to działaj zeby infekcjia sie nie zdązyła rozwinąc, duuuuuuzo zdrówka zycze:))
A co do spania Oskarka to moze oskarek ma za pozno popołudniowa drzemke, o której zawsze idzie na drzemke??Bartuś jak idzie kolo 15 -16tej to mi ładnie zasypia o 20tej a jak idzie na drzemke pózniej to idzie spac kolo 21-22

20 Maja skończyłem roczek:)
Bartuś

Odnośnik do komentarza

I to właśnie chyba o to chodzi. Mały idzie spac przeważnie około 16-17, śpi jakieś 1,5-2 godziny i tak było wcześniej z tą różnicą, że ładnie zasypiał po kąpieli. Dziś np. położyłam go o 15.30 i spał prawie do 18.30. I właśnie przed chwilą udało nam się go uspac. Jest jeszcze dodatkowo marudny przez to przeziębienie. Ja chodzę niewyspana, nerwowa i w ogóle nic mi się nie chce a muszę miec jeszcze siłę na pracę. Chyba się sklonuję.

http://s2.pierwszezabki.pl/005/005206972.png?243

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/8699.png


http://s3.suwaczek.com/20040626650117.png

Odnośnik do komentarza

aga27
I to właśnie chyba o to chodzi. Mały idzie spac przeważnie około 16-17, śpi jakieś 1,5-2 godziny i tak było wcześniej z tą różnicą, że ładnie zasypiał po kąpieli. Dziś np. położyłam go o 15.30 i spał prawie do 18.30.
Chyba się sklonuję.

No to wcale się nie dziwie że nie chce iśc spac po kąpieli, musisz byc"niedobrą"mamą i budzic go koło 17tej, pare dni i przestawi sobie to póżne spanie a ty przynajmniej wieczory bedziesz miała na odpoczynek.wiem że obudzenie maleństwa nie jest proste, ja zawsze wysyłam męża jak popołudniu za długo śpi:))ale za to 20 najpózniej 21 idzie spac:))
A gdyby sie tak dało miec klona to by było super

20 Maja skończyłem roczek:)
Bartuś

Odnośnik do komentarza

aga27
I to właśnie chyba o to chodzi. Mały idzie spac przeważnie około 16-17, śpi jakieś 1,5-2 godziny i tak było wcześniej z tą różnicą, że ładnie zasypiał po kąpieli. Dziś np. położyłam go o 15.30 i spał prawie do 18.30. I właśnie przed chwilą udało nam się go uspac. Jest jeszcze dodatkowo marudny przez to przeziębienie. Ja chodzę niewyspana, nerwowa i w ogóle nic mi się nie chce a muszę miec jeszcze siłę na pracę. Chyba się sklonuję.

Czasem też by mi się przydał mój klon,oj ale bym sobie chociaż troszkę odpoczęła. Bo na męża prawie wogóle nie mogę liczyć:(

http://mamaopisuje.blogspot.com/
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3g7rf2986zif2.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlwn1532b88u7a.png

http://s2.suwaczek.com/20060916310123.png

Odnośnik do komentarza

Oj...Ci nasi mężowie :)) Mój też nie jest wyjątkiem i w nocy wstaję ja! Jedyne co robi to jak widzi, że Kamilka leży obok niego to zamiast ją uśpić-rozbawia, wygłupia się a jak przyjdzie co do czego to strasznie robi się śpiący i zasina hehe no dzisiaj przyniósł mi butelkę z podgrzewacza. Wczoraj byliśmy do szczepienia mała waży 8kg, przy wadze urodzeniowej 2800. Co najgorsze to mój ginekolog sobie wczasy zrobił, a ja dzisiaj wzięłam ostatnią tabletkę i co dalej??

Sztuk

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...