Styczen 2012 :) są 2 kreseczki :D:D:D:D

[mlodamama19]

MadziulkaPM

To dobrze MłodaMamo:)

To tak tylko z troski była dygresja :)

Nic nie szkodzi
dobrze że mówicie jak jest:) ja z tych osób nie doświadczonych jeszcze
myślę że nie powinni mieć pretensji bo tylko końcóweczki są na biało reszte przeźroczystym żelem pociągnięte.. więc jakby siniały albo coś to będzie widać...

[monis1609]

Witajcie dziewczyny:-) Ja dzisiaj po wizycie u lekarza, z moim synkiem wszystko ok. Juto idę do przychodni na ktg :-) I już sienie mogę doczekać jak usłyszę serduszko!!!
No mi jeszcze póki co zostało 22 dni do porodu i mam nadzieję,że moje maleństwo nie będzie chciało wyjść wcześniej na ten świat:-)

[MadziulkaPM]

Moniś- super że z dzidziusiem wszystko oki:)
Ja jutro znów na wizytę idę:)

Teraz co tydzien mam zagladac do doktorka- chyba,ze coś sie będzie działo, to mam dzwonić, pisać, przyjeżdzać- lub do szpitala śmigać:)
Jutro też u doktorka KTG- a raczej w jego przychodni.

Zobaczcie jak ten czas szybko zleciał:)
A po porodzie to dopiero będzie pedałował!!!

[Chapicha]

Madziulka zgadzam się co do tego czasu :).

Monis, dobrze, że jest dobrze :)

Nie wiem czy pisałam, ale jak pytałam w zeszłą środę mojego lekarza, kiedy się mam znów stawić, to mi powiedział zapraszam 6 tyg po porodzie

Na urlop idzie. Coś dużo ma tego urlopu, jak przez te ostatnie tygodnie mam już nie przychodzić...

I źle mi jest bez lekarza teraz ;).

[mlodamama19]

Ja jutro mam ginka:) ahh wreszcie się dowiem co i jak

[mlodamama19]

Wiem że może głupie pytanie ale macie czasem takie wrażenie jakby wam wody uciekały troszke? bo czasem czuje że mi wypłynie trochę i nie wiem czy to mam traktować jako śluz czy wody... przejade palcami to mam mokrą rękę.. ale wkładka mi wystarcza...czy to normalne?

[kamcia.r]

Hej dziewczyny
Monis miłego słuchania bicia serduszka.

No własnie też się zastanawiałam co z paznokciami.Niby miałam trzy operacje na oczy z tipsami i nikt się nie czepiał ale to była prywatna klinijka.Chyba zapytam się na następnej wizycie jak to wygląda.
Młodamamo mi tak się zdarza u mnie jest to popuszczanie moczu.Powiedz o tym jutro lekarzowi bo moga to byc wody albo mocz a czytałam nawet ,że kobiety maja tak wodniste upławy.Lepiej zapytac gina niech sprawdzi.

[MałyHipek]

Witam :)

Nadal w dwupaku :) to najważniejsza info :)

Materac kupiony przypadkiem brat jechał do serwisu, a obok jest sklep :) i się wprosiłam :) pianka - 10cm - za 55zł :) wyprzedaż - ostatnia sztuka w sklepie :) a w innym 5cm za 52,50zł :)

Młody się kręci i też po pęcherzu skrobie łapkami i wczoraj w końcu porządne falowanie mojego brzuszka z M oglądaliśmy :)

Moja waga stoi od miesiąca... Mam nadzieję, że tylko moja a młody rośnie normalnie...

Dentysta skońćzony

No i ... ech... właśnie...
skierowanie na cesarkę... i nie wiem co o tym myśleć... okulistka dała...
a wczoraj byliśmy szpital oglądać :( nawet oki...
i w sumie nastawiłąm się na spróbowanie naturalnego...

jak nadrobię czytanie, to odpiszę :)

[MałyHipek]

karska18

Wiem i bardzo się z tego ciesze bo mam takie dziwne objawy od wczoraj takie mam uczucie jakby mała wkładała mi rączkę do pochwy i palcami ruszała i to tak nisko przy samym prawie wyjściu z pochwy dziwne nie a poza tym to skurcze mam cały czas i twardnieje bardzo brzuch no i zalecenie nos-pa forte 3x dziennie i do tego taki gęsty biały śluz się wydobywa masakra. A brzuch mi tak nisko spadł że spodnie ciążowe które były ze 4 dni temu jeszcze dobre teraz mi spadają z tyłka.
a mam do was pytanko tez tak może miałyście o9d wczoraj mam spuchnięte stopy tak że kostki nie widać a do tego u rąk tak jakoś dziwnie drętwieją mi palce i puchną ale same palce aż się sine robią dzisiaj nie mogłam nawet igły otrzymać czy to normalne objawy?? najgorsze że w środę miałam ostatnią wizytę i mój doktorek gdzieś wyjechał i nie mam jak go zapytać

Karska ja puchnę już od 3 tygodni, stopy są cały dzień opuchnięte, dłonie rzadko, takie mrowienie/drętwienie palców to już miałam przed ciążą, ja zaciskam w nocy paluszki i wykręcam i z tym to kojarzyłam... ale teraz mam podwyższony kwas moczowy, nie chciałąm za dużó czytać w necie, by się nie nakręcać, ale on się potrafi gromadzić w stawach i powodować ich ból...
może to ma jakiś zwiążek... nie doczytałam dalej co pisałaś i mam nadzieję, że wszystko ok u Ciebie :)

porządki... coś w kuchni trza zrobić...

a ja tez kredyt mam... równy mej pensji... jeszcze bagatela na 25lat, bo 5 już spłacam... takie życie... mój brat też tak ma... chcieliśmy być samodzielni, a rodzice renciści nic nie mogą pomóc, poza siłą własnych rączek :)

EDIT
DOCZYTAŁAM :)
Karska w sumie racja z koncówkami nerwów :) tak to jest jak się pobierznie analizuje :)
Czyli obie my spokojniejsze :)

[Chapicha]

Witam :).

JA już bezpiecznie - 37 tc ;D.

Hipku a dlaczego masz mieć cc? Pytam, bom ciekawa ;D

Młoda M. ja też tak czasami mam z tymi upławami, wczoraj mnie schizowało, że wody lecą, bo luźne gatki, bez majtek chodziłam i tak mi po nodze coś spłynęło. Ale na szczęście nie wody...

[mlodamama19]

ciekawe co to jest

[Chapicha]

No ciekawe, ciekawe :).

Kurcze, na BB forum już czwarta styczniówka się rozpakowywuje! ;D.

[mlodamama19]

w kt one tygodniach urodziły wgl? i jak dzieciaczki zdrowe?

[Chapicha]

Mamo dwie w 36 tc, jedna miała parę dni więcej, ale jeszcze nie 37 tc, i dzisiaj 38 tc
(jeszcze chyba rodzi, bo info ost sprzed 15 że dawają jej oksy). I wczoraj ta co pierwsza urodziła poszła do domku :).

Mam złego męża. Wczoraj chciałam jechać na ktg, bo coś brzucho bolało, to nie, bo on idzie robić. Dzisiaj moja mała jakoś się nie rusza, to mówię, żeby jechać, a on że musi iść robić, najwyżej pojedziemy wieczorem, jak wróci. Czyli koło 22. Chyba zapomniał, że ma jeszcze jedno dziecko i raczej nie ma jej z kim zostawić://. I wogóle, się nic nie interesuje, nic. Powiedziałam mu, że jak coś będzie nie tak, to ON jest temu winien. I nie mam kogo poprosić, żeby skoczyć, bo albo goście albo w pracy. Pięknie, jestem w głębokiej d****.

W zeszły tydzień sytuacja, że chciałam z Tośką jechać do lekarza, jak on wróci z pracy, to usłyszałam co? Że on idzie robić. Masakra jakaś.

Załamka totalna.

[mosia]

chapicha no to nie powiem, mąż do kitu.
co mu odwaliło? nie dociera do niego?

[Chapicha]

Chcą się wyrobić do piątku (piętrowy dom do zrobienia CO- wszystko od podstaw), żeby mieć kasę. Na święta. Tylko na cholerę mi kasa dzień przez świętami, skoro zakupów nie zrobię, a na Wigilię nas nie ma, a i tak bym nie poszła do sklepu, bo nie lubię tłumów.

Mówiłam mu to weź zaliczkę jak chcesz już kasę (przy większej robocie tak robił zawsze) a on po co?

Teraz robi i się niczym nie interesuje, co nie związane z fuchą.

Do niego nigdy nic nie dociera. Po mamusi jest "wszystkowiedzący najlepiej".

[mosia]

ale kurna przecież ty jesteś praktycznie na wybuchu do jasnej ciasnej, powinien kurde jak na szpilkach siedzieć i na każde twoje westchnienie panikować. a nie, on ma robotę.
jak zacznie rodzić to też ci powie: poczekaj, idę robić?

[Chapicha]

Coś mi się tam zaczęło delikatnie ruszać - przynajmniej jeden pozytyw dzisiaj.

Mosia nie wiem. Może zanim urodzę, to skończą ;).

Pracoholika mam za męża chyba. Źle.

[mosia]

Chapicha

Coś mi się tam zaczęło delikatnie ruszać - przynajmniej jeden pozytyw dzisiaj.

Mosia nie wiem. Może zanim urodzę, to skończą ;).

Pracoholika mam za męża chyba. Źle.

mój też pracoholik, ale nie robi tak.
przykro ci na pewno i rozumiem cię.
dobrze, że my kobiety jesteśmy silne

[mlodamama19]

Chapicha masakra
Jak ja się cieszę że mam męża takiego jakiego mam bo bym się załamała bez jego wsparcia.. specjalnie wziął urlop na jutro bym sama do lekarza nie jechała "bo co jeśli zaczniesz mi rodzić po drodze"
Bardzo mi Ciebie szkoda

A z tą co jej oksy dają to dlaczego skoro dopiero 38tydz? cos sie działo?
a co do męża i kasy na święta to ciekawe czy się będzie tymi pieniązkami tak cieszył jak coś bedzie z Wami nie tak i nie będzie Cie w domku na świeta... tfu tfu oczywiście wyplujmy te słowa...

[Chapicha]

Mamo od rana jej wody odchodziły, koło 14 co minutę miała skurcze ale rozwarcie na 4 cm. Tak w skrócie :).

Ja go ostatnio wcale nie rozumiem. Nie wiem co się z nim dzieje. Dziwny mi się mąż zrobił ostatnio. A porozmawiać nie ma kiedy i jak, bo przyjdzie, zje kolację i idzie spać. W łóżku gadanie z nim bez sensu, bo zasypia w trakcie rozmowy...

[mosia]

Chapicha

Mamo od rana jej wody odchodziły, koło 14 co minutę miała skurcze ale rozwarcie na 4 cm. Tak w skrócie :).

Ja go ostatnio wcale nie rozumiem. Nie wiem co się z nim dzieje. Dziwny mi się mąż zrobił ostatnio. A porozmawiać nie ma kiedy i jak, bo przyjdzie, zje kolację i idzie spać. W łóżku gadanie z nim bez sensu, bo zasypia w trakcie rozmowy...

nie mów

[Chapicha]

tak jest ;). Jak robi przez cały dzień, ostatnio po 16 godzin, to to tak wygląda...

[mlodamama19]

Chapicha

Mamo od rana jej wody odchodziły, koło 14 co minutę miała skurcze ale rozwarcie na 4 cm. Tak w skrócie :).

Ja go ostatnio wcale nie rozumiem. Nie wiem co się z nim dzieje. Dziwny mi się mąż zrobił ostatnio. A porozmawiać nie ma kiedy i jak, bo przyjdzie, zje kolację i idzie spać. W łóżku gadanie z nim bez sensu, bo zasypia w trakcie rozmowy...

szkoda że jak dziecko robił to nie zasnął sobie...

[MadziulkaPM]

mlodamama19

Chapicha

Mamo od rana jej wody odchodziły, koło 14 co minutę miała skurcze ale rozwarcie na 4 cm. Tak w skrócie :).

Ja go ostatnio wcale nie rozumiem. Nie wiem co się z nim dzieje. Dziwny mi się mąż zrobił ostatnio. A porozmawiać nie ma kiedy i jak, bo przyjdzie, zje kolację i idzie spać. W łóżku gadanie z nim bez sensu, bo zasypia w trakcie rozmowy...

szkoda że jak dziecko robił to nie zasnął sobie...

Chapicha- masakra ten twój mąż:/
Ja bym pewnie po jednej takiej akcji wystawiłą mu walizki przed dom i wymieniał zamki:P