Skocz do zawartości
Forum

Grudzień 2011 :)


Madziutek

Rekomendowane odpowiedzi

Kinga ma już tydzień, jak to szybko przeleciało, u nas wszystko ok, ja się czuję dobrze tylko rana trochę podszczypuje ale pozbierałam się błyskawicznie:).

Szabada wymiary Kingi 3300 i 55cm, poród CC, i urodziła się 29.11.2011 o 8.45, termin miałam na 13.12.2011

Kingusia grzeczna, je i śpi, karmie piersią tylko w nocy muszę się trochę wspomóc butelką bo laktacja mi się wolno rozkręca, zresztą tak samo było z Mają, obce mi są nawały i wkładki laktacyjne, piersi ciągle miękkie ale daje rade bo chcę małą karmic.
Maja zazdrosna, popłakuje, marudzi, ale w sumie jakoś sobie radzę, dużo jej tłumaczę, tulę, angażuje, prezent od Kingi dla Mai był dobrym pomysłem :), mam nadzieję że starsza szybko zaakceptuje nową sytuację, chociaż wczoraj czytam jej bajeczki w łóżku i jak skończyłam to Majka chciała żebym z nią poleżała (nigdy tego przed porodem nie robiłam) no więc okej, tylko po chwili słyszę że mała płacze więc mówię Majeczce że jak chce to tatuś z nią poleży bo mamusi musi iśc nakarmic siostrzyczkę i co usłyszałam ?:
"to wynocha", skąd takie słowa z ust mojego dziecka? normalnie się poryczałam przy niej (hormony), były przeprosiny, tulenie, buziaczki och życie...

Magda, Maja i Kingusia

http://www.suwaczek.pl/cache/373167d4cb.png
Maja ur.23.09.2007 3390/54
http://www.suwaczek.pl/cache/885a393640.png
Kinga ur.29.11.2011 3300/55

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny ja was tak czytam i oglądam, strasznie zazdroszczę tym mamuśkom, które już tulą swoje malństwo:)

Ostatnio mam wciąż sny, że albo coś złgo robię małej bo nie umiem się nią zająć albo mi ją ktoś zabiera...masakra...

Dzisiaj jadę do sióstr po fanty, w końcu będę przygotowana... nie mogę się doczekać. A wieczorem po wyprawkę do sklepu...pampersy, chusteczki, itp. Szybka jestem co?:D

http://www.suwaczek.pl/cache/17b721e0e2.png
url=http://www.suwaczek.pl/]http://www.suwaczek.pl/cache/480727b525.png[/url]

Odnośnik do komentarza

Madziutk nie przejmuj się, moja siostra też tak miała z drugim dzieckiem. Mała to po prostu bardzo przeżywa. Zawsze była tylko ona najważniejsza a teraz ktoś inny jest na pierwszym miejscu. Zaangażuj ją do pomocy przy maleństwie i pokaż jaka jest ważna dla młodszj siostry, mów jej, że nie poradziłabyś sobi bez niej. Mój siostrzeniec przy tym poczuł się tak ważny, że sam potem pouczał matkę (miał wtedy 4 lata:D) czego potrzebuje jego siostrzyczka i zakochał się w niej po prostu:)

http://www.suwaczek.pl/cache/17b721e0e2.png
url=http://www.suwaczek.pl/]http://www.suwaczek.pl/cache/480727b525.png[/url]

Odnośnik do komentarza

Cześć,

Ja dzisiaj zrobiłam już chyba ostatnie zakupy - laktator, monitor oddechu, termometr. Przyszła mi też koszula do porodu. Była tania - bo nie planuję jej zabierać po porodzie tylko wyrzucić, a jestem bardzo zadowolona.

Poza tym wieczorem jadę odebrać wyniki, bo w czwartek wizyta. Mam nadzieję, że będą w porządku. No i właśnie kończę farsz na pierogi. Dzisiaj pewnie zrobię trochę, a resztę jutro - żeby nie stać za długo bo mi nogi puchną ostatnio. No i pech chciał na sam koniec ciąży poszły mi w ciągu kilku dni plomby w ósemkach :(((. Udało mi się umówić do dentystki, ale dopiero na poniedziałek ;/. A już myślałam, że uda mi się uniknąć kłopotów zębowych ;). Nie wyobrażam sobie wizyty bez znieczulenia. Ponoć coś można wziąć w ciąży, co nie ma wpływu na dziecko. Zobaczę co mi powie.

Apiw - podejrzewam, że moje humory mają związek z tym, że mam duże problemy ze snem. I jestem ciągle zmęczona. Ale tak ponoć już bywa na końcówce. A co do Twoich bóli - to ja mam podobne - nie są bardzo długie, ale identyczne jak przed miesiączką. Ponoć to normalne i nie ma co się stresować.

Madziutek i Madzialska - fajnie, że Dzieciaczki takie grzeczne. Ja też mam nadzieję na taki model ;)

Surikatka - hehe zazdroszczę opanowania. 10 dni do porodu a Ty dopiero zakupy :))).

http://tickers.baby-gaga.com/t/dogdogard20140729_-13_Wojtek+is+.png

http://tickers.baby-gaga.com/t/dogdogcdr20111218_-6_Adas+is.png

Odnośnik do komentarza

fete: a propos zębów, ja w ciąży z Ulą w 4tym miesiącu wyrywałam ósemkę i ze znieczuleniem więc na końcówce zapewne też można coś zapodać (ale co się naszukałam dentysty który by się zgodził ciężarnej rwać 8 to już inna bajka)

Do mnie wczoraj dzwonili ze sklepu że przyszedł zamówiony materac do łóżka, więc pewnie w tym tygodniu będziemy go odbierać razem z przewijakiem. I to chyba na tyle z grubych zakupów, bo został jeszcze wózek ale nie moge się zdecydować na model, więc póki co stary wózek Uli przerobiłam ze spacerówki na gondolkę, bo Ula i tak już z niego nie korzystała. A póki nie ma wielkich śniegów to jakoś sobie z tm gruchotkiem poradzę. ;)

Dziewczyny, przepraszam że nie odpowiadam każdej z osobna, ale mam dość. Od wczoraj jest u nas dość wietrzna pogoda i czuję się paskudnie. Ale staram się na bieżąco podczytywać co piszecie.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-36664.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-56367.png

http://www.suwaczek.pl/cache/4b51bed3c0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfs8fwhiladcyb.png

Odnośnik do komentarza

fete: no właśnie ja miałam problem żeby znaleźć dentystę który się zdecyduje na rwanie ;)

a co do terminu porodu to wg ostatniej @ mam na 30go, a wg usg na 27go. Jutro idę na wizytę do gina, będzie robić jeszcze ostatnie usg - więc zobaczymy co mi powie.
Wczoraj u nas chyba halny z gór docierał, myślałam że juz urodzę ;) Brzuchol twardy dość często mam już od połowy listopada co najmniej ale wczoraj po raz 1szy zaczęło być to trochę bolesne, ale jak się wieczorem położyłam to mi przeszło.

A co do wózka to tak sobie pomyślałam że jak będzie śnieżna i mroźna zima to i tak z maluchem nie będę chodzić na wielkie spacery, więc może starczy to co mamy a na wiosnę się kupi porządną spacerówkę... nie wiem sama. Mój m. jest przeciwny nowemu wózkowi, uważa że zbędny a ja się nie mogę zdecydować jaki chcę :D

http://suwaczki.maluchy.pl/li-36664.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-56367.png

http://www.suwaczek.pl/cache/4b51bed3c0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfs8fwhiladcyb.png

Odnośnik do komentarza

fete551

Madziutek i Madzialska - fajnie, że Dzieciaczki takie grzeczne. Ja też mam nadzieję na taki model ;)


Za szybko go pochwaliłam hehe
Przed chwilą mieliśmy walkę o zaśnięcie...Wstał, przewinęłam go ( przy okazji osikał tatę), dałam cyca i zasnął. Zaniosłam go do łóżeczka, chwilkę się pokręcił i znów płacze. I tak trzy razy. Myślałam, że już nie uśnie.
Nawet mi do głowy przyszło, że go brzuszek boli. Jak to rozpoznać?

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr2n0akkmhqze2.png
Maciuś-ur.2.12.2011-2710g, 54cm
http://www.suwaczki.com/tickers/atdc2n0a68r5hfdc.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/047/0470729a0.png

Odnośnik do komentarza

Madzialska instynktownie! Moze uznasz ze moja odpowiedz jest śmieszna ale z czasem zrozumiesz o czym mówie.
Wiesz ja byłam dwa tygodnie u siostry która ma obecnie 8 tyg synka i uwierz mi ze drugiego dnia wiedziałam kiedy mały płacze bo chce jesc a kiedy wymusza zainteresowanie.

Gdy malenstwo ma kolki płacze tak przeraźliwie ze serce Ci sie kroi a jak chce zainteresowania to tez to odczuwasz i poprostu podchodzac do niego na usta ciscie ci sie pytanko " no co jest , na rączki chcesz?"

Czekam na nasz MAŁY CUD!

http://s5.suwaczek.com/20111206714354.png

http://www.suwaczki.com/tickers/hrqo3e3kwrte494x.png

Odnośnik do komentarza

HEj laseczki.
My dalej w szpitalu. Kajunia ma wysoką bilurubinę i była półtorej doby naświetlana w takim inkubatorze a od dziś południa jest naświetlana w wózeczku w takim ubranku leży na lampach.
Jutro ma mieć badania z krwi - bilurubinę i płytki. Jak będzie ok to "dopiero" w czwartek wyjdziemy.
Mamy konflikt serologiczny bo ja mam grupę krwi 0 a Kajunia B i dlaego chcą do czwartku.
Na dodatek zmartwił mnie pan dr dziś bo podczas badania stwierdził szmery na serduszku a nie powinno ich być.
Wieczorem badał ją kardiolog i powiedział, że ma niedomkniętą komorę miedzyprzedsionkową :(:(:(
Narazie to nie jest groźne i nic się z tym nie robi... za pół roku kontrol.
Jakiegoś doła złapałam...

Co ze mną? Blizna boli a pod nią mam zasiniałe... Miałam usg brzucha i w środku wszystko ok.
Płytki 40 tys więc już opadły, próby wątrobowe dużo lepsze. Jutro prawdopodobnie zdejmą mi połowę szwów. Poza tym wyglądam jak poturbowaniec - wszędzie mam siniaki.

Dziewczynki jutro napiszę więcej o porodzie itd...
I odpiszę Wam :)
Miłej nocki

http://suwaczki.maluchy.pl/li-57266.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-57270.png
http://s5.suwaczek.com/200802241141.png

Odnośnik do komentarza

Ania B - no to mamy zbliżone terminy, ja wg OM mam 28.12 a wg USG -24.12 ;). Co do wózka, to Ci powiem, że wolałabym też zainwestować w lepszą spacerówkę. W końcu w gondoli pewnie do wakacji dziecko pojeździ a potem przesiadka na dłuższy czas. A wyjaśniło Ci się jaka płeć w końcu? Chyba długo to nie było jasne z tego co pamiętam :)). A co do tego Waszego halnego to słyszałam, że jakiś cudotwórca porodowy ;)

Madzialska
- hehe może się jeszcze naprawi ;). W końcu czasem musi popłakać, żeby struny głosowe poćwiczyć :))

Piekiełko - no tak w sumie to sporo tych terminów, ale pocieszające, że już za długo Cię trzymać nie będą.

A ja dzisiaj pochodziłam z psem po górkach z 70minut, potem ulepiłam 110pierogów i jestem tak padnięta, że mam nadzieję, że zasnę. A wyniki dobre mi wyszły, teraz czekam na wizytę czwartkową.

Beti - nie martw się Małą - 3 dzieci które znam to miała i każde jest zdrowe - to ponoć częste. Super, że Twoje wyniki się poprawiły i że Mała dochodzi do siebie. Czekam na relację z porodu. :))

http://tickers.baby-gaga.com/t/dogdogard20140729_-13_Wojtek+is+.png

http://tickers.baby-gaga.com/t/dogdogcdr20111218_-6_Adas+is.png

Odnośnik do komentarza

hejka

Beti-bedzie dobrze!! musi byc...wazne ze w domku juz jestescie...
pokazuj--NAM KAJE??????

a u Mnie cisza....Ciekawe....kiedy urodze....oby przed swietami.....obyyy

Bycie MAMĄ to Skarb i Błogosławieństwo a TATĄ to Wielka Duma!

http://lb1f.lilypie.com/rwArp1.png http://tmp3.glitery.pl/text/355/87/3-Madziutek-6582.gif

I juz sie starac nie MUSIMY!!!UDAŁO SIĘ!!
http://lbdf.lilypie.com/mxoup1.png


Sara-24tc-01.12.2010-

Nasza Lista Grudniowa:TU--To NASZ CZAS!!

Odnośnik do komentarza

hej dziewczynki :)

ja już po wizycie, byłam wcześniej w domu ale Ula tak się do mnie kleiła że czekałam aż pójdzie spać żeby spokojnie napisać.... Cuż, jestem po wizycie i usg. Następną wizytę mam za 2 tyg tj 21.12... o ile nie urodzę wcześniej bo jak gin po badaniu zawyrokował "szyjka skrócona i całkowicie zgładzona" A mnie ostatnio coś zaczynają krzyże boleć i mam takie bolesne parcie i bolesne twardnienie brzucha...nie boli bardzo, ale jednak.... Od końca wizyty czyli od ok 16.30 miałam to ok 6x.... hmm....
Więc w sumie może się okazać że pojadę do szpitala w każdej chwili.... Na razie jest wersja że sn ponieważ maluszek waży wg ok 2600, więc nie za duży. Ale ponieważ z Ulą był początek sn a skończyło się na cc to to teraz próba sn ale ze wskazaniem do szybszej decyzji o cc gdyby cokolwiek się złego działo.

Póki co delikatnie boli, mały bardzo spokojny gdzie cały czas było małe adhd w brzuchu. Więc jakbym nie pisała dłużej to jestem w szpitalu ;)

No i wygląda na to że będzie chłopiec :)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-36664.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-56367.png

http://www.suwaczek.pl/cache/4b51bed3c0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfs8fwhiladcyb.png

Odnośnik do komentarza

Betidaj znać co u Was.. i pokaż Malusia;)

Szabadaa Ty jak tam się czujesz? został tydzien.. masz jakieś objawy , dolegliwości?

Aniato Ty nie wiedziałaś czy synek czy córeczka?? najwazniejsze że już wiesz.. no i parka będzie;)
Malusi ten Twój synek... ja przeczuwam że u mnie ok 3500 będzie.. bo Mati sie duży też urodził:)
To zycze udanego rozwiązania... kiedy chcesz...:)

Ja twardnienia mam bardzo często .. dzis co ok 8 -10 min.. dość długo to trwa ok 1 min...
Dzis sie tak usmiałam bo mój m.. zabronił mi dziś rodzić wieć się nie przemęczałam..
Ale jutro muszę łazienke umyć .. a w piatek ide pochodzic po schodach hehe;)

W piatek na 20.30-21 jedziemy na ktg.. więc zobaczymy co i jak..,. zabieram ze sobą torbę w razie co... ale z drugiej strony nie chce zapeszać...zobaczymy....

http://suwaczki.maluchy.pl/li-56039.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-56377.png

Odnośnik do komentarza

Ania - faaaajnie, że chłopak - ja zawsze chciałam parkę - a Ty już będziesz miała :)). I jak Mały podrośnie to Ula Ci pomoże - pewnie złapie kontakt i Ty będziesz miała lżej.

Polcia - no to masz nieźle z tymi skurczami. Powiem Ci, że ja dzisiaj pierwszy raz od kilku godzin mam takie nie bardzo bolesne bóle promieniujące z góry, ale raz z lewego raz z prawego boku do środka brzucha. Trwają chwilkę tylko i trochę bolą. Nie wiem co to - wcześniej to były twardnienia raczej i takie bóle ala okresowe. A jak te Twoje wyglądają? Jutro wizyta to będę pytała lekarza, póki co wolę nie panikować. Mały się rusza, nawet dość żwawo :)

Szabada - nie no do Świąt to raczej Cię trzymać nie będą z brzuchem. Lekarze też chcą poświętować - jak samo nie pójdzie to Ci przed trochę pomogą pewnie ;)

http://tickers.baby-gaga.com/t/dogdogard20140729_-13_Wojtek+is+.png

http://tickers.baby-gaga.com/t/dogdogcdr20111218_-6_Adas+is.png

Odnośnik do komentarza

polcia: chcieć to ja bym chciała już ale to tak raczej nie dok koćca same mamy na to wpływ ;) A maluch jest mały, Ulcia też była maleńka przy urodzeniu - 2500. I nie znałam płci, bo ostatnie usg miałam w wakacje, połówkowe i wtedy spryciarz nie zechciał się pokazać ;) A teraz niby pięknie było widać co i jak.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-36664.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-56367.png

http://www.suwaczek.pl/cache/4b51bed3c0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfs8fwhiladcyb.png

Odnośnik do komentarza

fete: a ja sobie wymarzyłam druga dziewczynkę :( no ale cóż... ważne że zdrowy maluch :D A co do Uli to zobaczymy, bo na razie ostatnio robi się z niej coraz większy misiek do mnie i egoistka na zasadzie "to jest moje" wszystko jest jej i wszystko musi mieć na już.... Aż strach się bać co to będzie jak nie będę na każde jej zawołanie a przynajmniej nie zawsze od razu na już :(

A co do skurczy to ja właśnie po kąpanku i stwierdziłam że póki co wszystko się uspokoiło.... zobaczymy co to będzie dalej bo ja panikara jestem i np na miejscu polci to pewnie bym już dawno do szpitala jechała ;)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-36664.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-56367.png

http://www.suwaczek.pl/cache/4b51bed3c0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfs8fwhiladcyb.png

Odnośnik do komentarza

fetemoje skurcze to te przepowiadające typowe.. z tego co sie pytałam... twardnieje mi cały brzuch do dołu...i takie nieprzyjemne uczucie... no ale niepokoi mnie to ze na ktg wysżły ok 100 ( 100 to max) dziwne troche że skurcze regularne ale nie bolesne jak powinny byc.. poczekam do piatku moze sie czegos wiecej dowiem;)

aniato super że w koncu wiesz że to chłopaczek;) to malusia Ula była... mój Mati 4080 :P no mam nadzieje że córeczka będzie mniejsza... połozna zobaczyła mój brzuch i oceniła na 3300 jestem ciekawa czy trafiła;)
A co moich skurczy to wiesz lekarz widział ktg i nic nie stwierdził.. powiedział że takie bezbolesne moga być .. jak by bolały to do szpitala ...

http://suwaczki.maluchy.pl/li-56039.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-56377.png

Odnośnik do komentarza

Hej Kochane Mamuśki.
Ja jutro mam zaplanowane was poczytać. Dziś i wczoraj byłam w tyrce - u nas ok. Trochę mam już dosyć, ale to właściwie ostatni taki maratonik. W sobotę przyszłą mecz i jeszcze tylko niedziela i będę z wami regularnie - bo zaczynam maternity. Jutro mam wizytę w szpitalu -kontrolną więc pewnie zmierzą ciśnienie, zbadają siuśki i zmierzą brzuch.
Kochane spokojnej nocki i do zobaczyska jutro!!!!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37zbmht6x58iwc.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...