Grudzień 2011 :)

[wesolabeti]

A ile masz latek?? To Wasze pierwsze dzieciątko?:)

[o_l_a_f]

hej dziewczyny;)
wesolabeti współczuje przeżyć, ale dobrze że z dzidzią wszystko ok
Witaj Maja, ja jestem ze śląska;) i gratuluje syna;)
Co do bólu brzucha, skurcze macicy i skracanie się szyjki to ja też biorę magnez, a dokładnie to asmag no i oczywiście no-spe 2 x dziennie.
W poniedziałek dostałam wyniki posiewu (w końcu) no i okazało się, że mam paciorkowca:((( znowu antybiotyk, czekanie i leżenie

[polcia83]

Witam Maju na naszym forum:)
Wesolabeti ta Twoja kruszynka to faktycznie kruszynka.. moja tyle ważyla miesiąc temu.. az się boje i le teraz będzie wazyc... bo nie ukrywam nie chce kolejnego dziecka rodzic z wagą 4080...:/
Współczuje tych wymiotów.. ja na szczęscie nie wiem co to znaczy... ani w 1 ani w 2 nie spotkało mnie to

Olafbiedulo.. skad to masz dziadostwo....ehhh paciorkowiec to ciezka sprawa.. ale uda sie wyleczyc... powodzenia ...

CO do ciuszków to ja też juz praktycznie wszystko mam do 9 miesiąca... sporo mam dodatkowo rzeczy po Matim ( 3 duze worki) a reszte typowo chłopięce sprzedaje na allegro..
nie mam komu oddać... a jedyne wyjscie wyrzucic albo sprzedac... a jak wrzuce do pojemnika PCK ( to wiadomo gdzie to trafi:()

Ja tez kapie malego w brodziku.Zawsze to ja kapalam.. zobaczymy jak bedzie przy drugim... juz mowilam mojemu R ze nie ma opcji zebym kapala 2 dzieci.. wiec bedzie mial wybor... które z dzieci bedzie chciał kąpac...

A pleśniak wyszedł REWELACYJNIE....:)
Pleśniak
BLOG jest super i przepisy wysmienite nie tylko na ciasta... Polecam gorąco....:)

Najlepsze jest to ze zawsze tylko dla siebie pieke ciasta albo dla Matiego... MAti z ciast to preferuje 2 a moj R nie je wcale ciast.. wiec ciasto dla mnie... ale niestety nie moge sobie na to pozwolic ( za duzo kg ostatnio sie pojawiło) wiec polowe daje mamie... no lekka przesada by byla gdybym całego plesniaka zjadła.. ( ja sobie zostawiłam połowe ...) to i tak juz duzo..

Zaraz Mati ma podwieczorek więc przyłącze się;)
Szkoda że nie mieszkamy blisko siebie bym Was zaprosiła na ciasto....

[Maja.]

To nasze pierwsze. Mam dopiero 20, mąż trochę więcej ale nie planowaliśmy maluszka. Teraz oboje oszaleliśmy na punkcie dziecka chociaż nawet się jeszcze nie urodziło ale tak to podobno jest przy pierwszym

[o_l_a_f]

polcia najwidoczniej ciąża mi nie służy, nigdy nie miałam takich problemów jak teraz, grypa trafiała mi się raz na 4 lata, a o jakiś bakteriach czy zakażeniach nigdy nie było mowy, a teraz to koszmar:(
pytałam się lekarza jak mogłam złapać tego paciorkowca, a on mi powiedział, że podobno każdy ma tą bakterie w z tym, że jest ona niegroźna, ale jak organizm jest osłabiony to atakują:( a musze ja wyleczyć bo ponoć jest niebezpieczna podczas porodu ala dziecka:(
i tak od paru tygodni ciągle wcinam różnego rodzaju leki, chyba w całym swoim życiu tyle nie zjadłam co teraz

[o_l_a_f]

co do ciast to ja preferuje słonecznikowe, z tym, że ja broń Panie Boże nie pieke ciast tylko zlecam mojej mamie;))) obiecała, że będzie na niedziele;)))

[renatkaa]

Cześć dziewczyny! ja po małych wakacjach dom odgruzowuje i pranie robię. Ale plecki mi pękają, chyba się na basen zapiszę, podobno pomaga.
Wesołabeti - ja jestem w 21 tyg. Nie wiem czy to dobrze, że dzidzia taka duża, a już na pewno nie przy porodzie. Nie umiem suwaczka ustawić, próbowałam parę razy i się poddałam.
Maja ja jestem ze śląska:) Witam Cię serdecznie. A pracujesz czy tak jak ja rozleniwiasz się na L4?
Dziewczyny współczuje Wam tych nudności i wymiotów, mi przepisowo minęły po pierwszym trymestrze. Mam nadzieję że Was też już niedługo pomęczą.
Olaf biedactwo... trzymaj się! I cierpliwości!
Polcia No pleśniaka to bym zjadła... Ale się rozmarzyłam. A ciasta słonecznikowego nigdy nie jadłam ciekawe jak smakuje i czy trudno się robi?

[AniaB]

a propos ciast to ja dzis dostałam od babci drożdżowe z jakimś owocem (jeszcze nie próbowałam więc nie wiem co za przekładka jest) i drożdżowe z jabłkami :) MNIAM MNIAM zaraz będę próbować
Co do pleśniaka to ciasto pycha, tyle że nie wiedziałam że tak się nazywa ;) Dopiero jak zobaczyłam zdjęcie z linka to skojarzyłam co to...

olaf: zdrowiej dziewczyno, i to szybko! :)

[Zyta]

Cześć Dziewczyny :)

Otóż jestem już po wczorajszym usg połówkowym,z dzidzią wszystko ok i na 100%będzie dziewczynka:)))Ale najważniejsze jest to że powracam do świata żywych i mogę już normalnie chodzić i funkcjonować a z tego najbardziej się cieszę:)))Ale leki jeszcze muszę brać no i cały czas magnez:))Ginekolog robił mi dwa usg jedno dopochwowe,a drugie dzidzi:))

Maja witamy w gronie mamusiek:))
Olaf zdrowiej nam kochana ,na pewno będzie wszystko ok:)
Polcia o tak uwielbiam pleśniaka ale z agrestem:))

[wesolabeti]

Hej brzuchatki:)
Jak się dziś macie???
Ja jestem jakaś senna i mam mega lenia...

[wesolabeti]

Maja podoba mi się imię Mikołaj :) mojemu m nie ale u nas i tak będzie raczej dziewczynka:) I imienia ciąglę brak...
Teraz to Ty jesteś najmłodsza na wątku :) hihi

Olaf nieciakawie z tym paciorkowcem, życzę żebyś jak najszybciej się go pozbyła:) Ja w tej ciąży odpukać nie miałam jeszcze żadnej infekcji i niech tak zostanie:)

Polcia83 fajnie, że samopoczucie Ci dopisuje:) oby tak dalej...
A Ty pierwszym razem rodziłaś naturalnie???
Ale mi narobiłaś smaku na ciasto... chyba dziś upiekę:)
Powiem Ci koleż z innego forum pieką ciasteczka z tego blogu:
Słodkie drożdżówki - serca z orzechowym nadzieniem wiem, że robią je z nadzieniem makowym

Renatkaa jak chcesz mogę pomóc przy suwaczku:)

Oj Aniu Ty też mi narobiłaś smaku, drożdzowe z owocami bardzo lubię choć nigdy nie robiłam...

Zyta bardzo się cieszę, że wszytko dobrze i możesz już normalnie żyć:) tylko nie przemęczaj się Kochana

[renatkaa]

Wesołabeti - to ja bardzo proszę o pomoc [przy suwaczku.
Zyta - naprawdę się cieszę że wszystko dobrze ale nie szalej:)
Ja byłam dzis na kontroli i okazało się że z wakacji przywiozłam sobie grzybice:( Bardzo się zmartwiłam, bo kiedyś przez lata nie mogłam się pozbyć tego paskudztwa. Mam nadzieje ze tym razem po pierwszym leczeniu się odczepi na zawsze.
Życzę miłego weekendy, odpoczywajcie dziewczyny!!!

[polcia83]

Witam sobotnio:)

U nad upał ale chmury się zbieraja i pewnie będzie padać...:/ ja dziś do rodzinki na imprezę.. Mati oczywiście jedzie ze mną a R jak co tydzień na wyjeździe w pracy...

Zyta gratuluje córeczki.... i ważne że się juz lepiej czujesz:)uważaj na siebie..

Renatkaa powodzonka w leczeniu.... ja na szczęście bez żadnej infekcji od początku...

Wesolabeti tak rodziłam naturalnie.. Mati zaklinował sie w kanale więc nie było to wszystko proste.. na cięcie za późno... kleszcze czekały.. ale przy pomocy lekarza udało się... przez 2 tygodnie mogłam jego ręce odciśnięte podziwiać na moim brzuchu. Gdyby MAti nie zaklinował się poród bym miała pewnie w ok 3 godziny a tak 8 ... ale wszystko na szczęśvcie skonczyło sie dobrze:)
Dlatego teraz troszke boje sie że Niunia będzie większa... bo przewaznie tak jest...:/ oby nie....

zrobiłaś mi smaka na te ciasteczka.. musze je wypróbować wyglądają rewelacyjnie..
a pleśniak wysmienity... POLECAM WSZYSTKIM TEN PRZEPIS....

MIŁEGO WEEKEDNU DZIEWCZYNY:) ja niedługo się zbieram.. bo jade na 16.... buzka

[Maja.]

Renatkaa ja póki co nie pracuję i zrobiłam sobie roczną przerwę w edukacji więc też się rozleniwiam ;). Byliśmy dzisiaj z mężem w Smyku i oczywiście dopadło nas zakupowe szaleństwo, nie mogłam się powstrzymać i kupiłam małemu strój-kombinezon tygryska

[wesolabeti]

HEj babeczki
JA dosłownie na chwilę. Jutro nadrobię i odp.
Dziś rano wymiotowałam a potem żyłam w okropnym strachu.
Wczoraj uderzyłam się rączką od wózka dość mocno w brzuch. Nic nie czułam. A dziś zrobił się siniak i cały czas boli.
Poszłam do szpitala, na szczęście jest ok bo dzizia jest jeszcze nisko.
Zbadali mnie, zrobili ktg i usg. Wszystko ok a ja widziałam naszą kruszynkę - 470 g szczęścia:):)P)
To tyle na dziś miłej nocki papap

[polcia83]

Witajcie;)

Wesolabeti TY masz ostatnio cos szczęście... jak nie wymioty to takie incydenty... ehhh ale każdemu sie może zdarzyc...
A malusia urosła:):)ładnie;)

My już w środe wybieramy sie do lekarza i tez zobacze malusia.. juz sie stesknilam bo nie widzialam jej ponad miesiac...
a U nas bez zmian.. MAti ostatnio szaleje wchodzi na kanape i skacze bo niej.. kiedyś to ja zawału dostane przez to... ehhh upodobal sobie kanape i koniec... nie interesują go zabawki tylko ta kanapa...

Miłego dnia :)

[apiw]

Hej mamuśki:)
Ja nawet nie ma siły aby w ostatnim czasie was podczytywać. U nas bez większych zmian. Ruchów dzidzi chyba nie czuję, czuję coś ale to nie jest wyraźne i nie wiem właściwie co to jest - czy po prostu bulgotanie w brzuchu - czy dzidzia. Ja mam wizytę dopiero 25.08 i już też nie mogę się doczekać. Przedwczorajszej nocy budziłam się ciągle śpiąc na brzuchu później brzuch mnie bolał praktycznie całe popołudnie.
Mamuśki miłego dnia ja zmykam do tyrki:(

[Zyta]

Hej dziewczyny:)

W końcu siedzę a nie leżę hehehe:)))Wczoraj wybrałam się z mężem na małe zakupy:)Powiem Wam że się zmęczyłam i szybciutko odleciałam bo już o 21:)i spałam do rana:)Zahaczyłam o TK MAXXA i kupiłam malutkiej ręczniczek do kąpieli z kapturkiem Hello Kitty hehee był tak śliczny różowy, że nie mogłam się oprzeć pomyślałam, że i tak niedługo czekałby mnie ów zakup a 25zł to nie majątek szczególnie dla tego ,że był przeceniony z 72zł a takiej ceny to już bym nie zapłaciła:)

Wesolabeti dobrze,że nic dzidzi nie jest,to najważniejsze:)

ApiwWłaśnie chyba to co czujesz to są ruchy, nie martw się ja też nie byłam pewna czy to to,ale coraz częściej będziesz czuła i coraz intensywniej:)Mój gin.powiedział mi, że te ruchy jeszcze nie są regularne i że nie będę ich czuła non stop,że dzidzia jeszcze nie rozróżnia dnia od nocy i często największe brykanie przypada na środek nocy gdy my smacznie śpimy:) i nic nie czujemy:)Powiedział też,że nie ma się co martwić gdy ich nie czuć,aby je wywołać można zjeść coś słodkiego i położyć się na lewym boku i poczekać:)Tak więc głowa do góry:)

Polcia 83 napisz koniecznie jak tam po wizycie:))

U nas słonko wyszło i nawet ładnie się zrobiło,a powiadają, że ma padać:)

[polcia83]

Dziewczyny mam pytanko do Was... czy też tak macie..
Nigdy nie miałam problemów ze snem ale jak jestem w tej ciazy to jest coś strasznego.. niby zasypiam ok.. ale budzę się ok 4 razy w nocy,..... i ciągle na siku.... mi się wydaje że to przez too że jak sie obudze to wypije łyczek wody.. ale żeby tak się budzić tyle razy w nocy.... ehhhhh
Czy wy też tak macie???
POradźcie co zrobić aby przespać cała noc....

[o_l_a_f]

Polcia niestety mam ten sam problem i chyba niema na to rady, a w dodatku ja uwielbiam spać na brzuchu:/

[Stysia:)]

Hej dziewczyny :)

z tym sikaniem to pewnie pęcherz. Ja nie miałam tradycyjnych objawów zapaleni pęcherza, żadnego pieczenia cewki itd. Pobolewał mnie tylko brzuch na dole i troszkę robił się twardy. Robiłam co miesięczne badanie moczu a tu co porządna infekcja pęcherza ... biegam do kibelka co chwilkę, jak tylko poczuje że mi się chce siusiu - to ważne, żeby nie przetrzmywać moczu w pęcherzu bo namnażają sie bakterię. Biorę UROSEPT, jem żurawinę i staram sie jaka najwięcej pić, żeby jak najwięcej sikac .... w kibelku w pracy jestem co 15 - 20 min . ale brzuch mnie boli :)))

[polcia83]

oo fajnie że nie jestem sama ....
a co pęcherza to chyba wszystko ok bo miałam ostatnio badanie moczu i wyszło wszystko super.. az sama sie zdziwiłam.. ale fakt do zapalenia pęcherza dużo nie brakuje... ogolnie też co wypije to od razu musze wysikac...
ehhh ale co zrobić trzeba przetrwać... :)

[apiw]

Hej Mamuśki
Ja jestem padnięta - moje mdłości chyba zaczynają ustępować:) Wczoraj po pracy zmobilizowałam się i polazłam na basen, dziś też planuję. Mam nadzieję, że nie będę musiała siedzieć na nadgodzinach.
Kochane miłego dnia ja spadam się szykować do tyrki!!!

Zytaja uwielbiam TK Maxa jednak jeszcze poczekam z zakupami. Na razie jeszcze nic właściwie nie kupiłam oprócz organizatora do samochodu na pierdółki dla dziecka, ale pewnie trochę zaszaleję po 25 sierpnia, mam taką nadzieję.

polcia83 W sumie mam problemy ze snem, ale to nie z powodu wzywającej toalety - muszę się przestawić na spanie na lewym boku. Co prawda wstaję czasami się załatwić ale bardziej budzi mnie brzuch jak na nim śpię.

Stysia:) Powiedz kochana do kiedy planujesz pracować, ja w sumie mam pracę stojącą, ale za to super managerów więc im dłużej tym lepiej.

[Zyta]

Hej dziewczyny:)

Jeżdżę z mężem samochodem i zaczynają mi przeszkadzać pasy na brzuszku:( Może bardziej boję się że jak mąż gwałtowniej zahamuje to mnie pasy się zablokują i szarpnie mnie za dół brzucha,więc jak z nim jadę to trzymam dolny pas luźno,ale coraz częściej zastanawiam się nad adapterem do pasów BE SAFE troszku kosztuje nowy koło 170zl,ale można zakupić taniej na allegro co o tym myślicie?Czy to dobry zakup czy strata pieniędzy?

Pozdrawiam:)

[AniaB]

zyta: w kwestii adaptera do pasów, jak byłam w pierwszej ciąży to nie używałam, pasy mi nie przeszkadzały ale też przez całą ciążę miałam mały brzusio.... ale myślę że skoro zaczynają ci pasy przeszkadzać to może warto rozważyć taki zakup? a może masz możliwość pożyczyć od kogoś na próbę, na jedną dwie jazdy żeby zobaczyć czy faktycznie pomoże?