Skocz do zawartości
Forum

Listopadowe bobaski!


cytrynkowa

Rekomendowane odpowiedzi

hejka :)

imagen miło że dołączyłaś :) ślicznego masz synusia :love:

madzialska dasz radę z tym wszystkim :) no bo pomyśl, czy jak się Maciejka do Ciebie uśmiechnie albo przytuli to nie jest to największa nagroda :D

Migotka ty to jesteś the best :smile_move: ja tak nie potrafie z tym cycem :lup: ostatnimi czasy to w nocy najdłużej wytrzumuje 3 godziny bez mleka, ale płacz jest przy tym okrutny. Mam nadzieję że Twoje chłopaki pokażą na co ich stać :D w sensie że dają rade ;)

Meringue witaj w klubie, ja też robię w nocy wszystko żeby jeden drugiego nie obudził, bo to dopiero byłaby jazda :Padnięty:
A dzieciaki masz cudne:))

viosna mimo wszystko należą Ci się gratulacje, że robisz coś w kierunku samodzielnego spania, także :brawo:

artaga pozazdrościć że się Wiki sama odstawiła, mój młody to z tych co bez cyca nie zaśnie :/

Nelson szacun że tak sama z Szymkiem siedzisz, ja ostatnio przy każdej okazji przekazuje małego z rąk do rąk, bo się za przeproszeniem taki upierdliwy zrobił że... :o_noo:
A jak świetnie Szymuś wcina owocki :D no super :) Aha gratki z okazji 8 miesiąca

ma-mmi dla Kongena też najlepszości :))

Nooooo, to Nelson jeszcze utwierdziła mnie w przekonaniu, że Przemek taki nieznośny przez te zęby - kupy zielone, biegunka, nocne pobudki... Tyle że u nas jeszcze młody na antybiotyku, to też trochę temu to przypisuję. I mówisz Nelson że jak podasz Nurofen, to lepiej śpi?

A my dzisiaj podpisaliśmy umowę w banku i możemy ruszać z budową - trochę to trwało, bo prawie 3 miesiące ale co tam - ważne że się udało. Ja miałam do pracy jechać, ale że po 11 dopiero wróciliśmy do domu, to wiecie co zrobiłam? Poszłam spać :D:D:D a że dzieciaki odstawiłam rano do babci, to jak się położyliśmy z mężem po 11, tak wstaliśmy po 14 :lol:

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9df9hrpuolg3r.png
http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkanli9cf3r2dw.png[/url]
http://www.suwaczki.com/tickers/n59y3e5e2ipfdwq5.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny!
Nelson ale Twój syn świetnie wcina owoce.

Dziasiaj w końcu kupujemy krzesełko do karmienia to też swojemu dam coś do spróbowania. Daje mu wszystko spróbować ale z mojej ręki to tylko trochę pociumka i przeważnie na wszystko się krzywi jakbym dała mu cytrynę.
Dziasiaj prawie się wyspałam tylko 3 pobudki w ciągu nocy ale za to Michał wstał o 5 i mimo mojej usilnej próby ponownego uśpienia go skończyło się na tym że wylądował u nas w łóżku. Mąż się nim zajął a ja pospałam jeszcze do 6 dopóki synciu zaczął ciągnąć mnie za włosy i było już po spaniu.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-60059.png

Odnośnik do komentarza

slonko2802
hejka :)

Migotka ty to jesteś the best :smile_move: ja tak nie potrafie z tym cycem :lup: ostatnimi czasy to w nocy najdłużej wytrzumuje 3 godziny bez mleka, ale płacz jest przy tym okrutny. Mam nadzieję że Twoje chłopaki pokażą na co ich stać :D w sensie że dają rade ;)
A my dzisiaj podpisaliśmy umowę w banku i możemy ruszać z budową - trochę to trwało, bo prawie 3 miesiące ale co tam - ważne że się udało. Ja miałam do pracy jechać, ale że po 11 dopiero wróciliśmy do domu, to wiecie co zrobiłam? Poszłam spać :D:D:D a że dzieciaki odstawiłam rano do babci, to jak się położyliśmy z mężem po 11, tak wstaliśmy po 14 :lol:

Pochwaliłas dzien przed zachodem słonca Słonko.Poniewaz moj Mąż wczoraj poszedł na bilard z kolegami i gdy wrocil i zobaczyl,ze ja spię w lozku z Adasiem to nawet nie myslal,zeby ten stan rzeczy zmienic i poszedl spac do salonu:lol:
Adas i tak troche dluzej pospal poniewaz cyca zażądał dopiero ok3 ale zaczelam znowu mu perswadowac,ze cycuszek spi.No nie dało mu sie wytlumaczyc i po 30 minutach smacznie chrapalismy -on przy cycu-ja przy synku.Ale glodny byl bo ciagnal i ciagnał...Moze dzis bedzie lepiej :smile:
GRATULACJE i czego sie zyczy budującym? Sprzyjajacych wiatrow,promocji na artykuly budownicze :oczko:

madzialska

Mama już pojechała.
W przyszłym tygodniu nalot teściów:36_2_12:

Ooo Madzia to dasz im się wykazać i nacieszyć Maciejką.Potraktuj to jako okazję do wyspania się.Pomyśl kobieto w końcu o sobie!!!

Dziewczyny!
Ile i kiedy się daje księdzu za chrzest? My planujemy Adasia we wrześniu ochrzcic,ale ja wogóle nie wiem jak to się odbywa jakie są stawki i co się robi.Podpowiecie?
Adaś dzisiaj z rana bananka dostał.Trochę tego bananka się boję ale miałam jedyny owoc taki do BLW,więc zaryzykowałam.Zajadał się i popłakiwał ponieważ bananek się ślizgał i wypadał.Rozkoszniak:heart:

" Dziecko jest księg

Odnośnik do komentarza

Imagen, ale synus ma sliczne ząbki! A jakie ozcak duże.

Migotka, ksiądz w parafii gdzie chrzcilismy Maciusia zawołał 250zł za chrzest, tu standardowo dają po 100zł.
Idziesz do księdza, zamawiasz chrzest. Spisują papiery-dane rodziców i chrzestnych, wszyscy musza sie podpisać i tyle.
Potrzebujesz akt urodzenia dziecka.

Nalson, Szymon to już mężczyzna...

A co do tesciow to nie moge pozwolic żeby oni się wykazali. Moja mama jest wycofana, bo woli dac mi wolną rękę. Znowu teściowie robiliby z małym wszystko to, czego ja zabronię-nosili, usypiali na rękach, dawali jedzenie, którego ja nie chcę podawać...
Ciężki mój żywot...

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr2n0akkmhqze2.png
Maciuś-ur.2.12.2011-2710g, 54cm
http://www.suwaczki.com/tickers/atdc2n0a68r5hfdc.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/047/0470729a0.png

Odnośnik do komentarza

Nelson Szerszeń jest cudowny,a arbuza wcina zawodowo:). Zainspirowałaś mnie i ja też kupiłam arbuza- zobaczymy.

Madzia może teściowa, choć jest jaka jest, da Ci odetchnąć i zajmie się Maćkiem.

Słonka- życzę by z budowa wszystko toczyło się po Waszej myśli.

MIgotka my płaciliśmy 100 zł kiedy rezerwowaliśmy termin.

Imagen my też musimy w końcu krzesłko kupić, bo na bujaku go karmię. A jakie macie?

U nas w nocy kiepsko. Pobudki o 0,o 2, o 4, o 5 (tu bez cyca) o 6- wzięłam go do łożka i jeszcze przysnął do 7.30

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdy15nm1nwn6t52.png

http://www.suwaczki.com/tickers/er3mio4padgfza1m.png

Odnośnik do komentarza

Wybaczcie, że przegapiłam wszystkie miesięcznice naszych maluszków, ale ostatnio przez tą prace taka zakręcona jestem...

Maciuś nauczył się na kolankach wstawać-w łóżeczku tak staje i wiesza się na ochraniaczu...
Chyba musimy opuścić materac...

I zębów jak nie było tak nie ma.
Już kilka takich dni było, że myślałam, że to już. Dziąsła napuchniete juz 2 miesiące, widoczne zawiązki ząbków, ale nie chcą się przebić. Dlatego Maciuś marudny, mama zła...

Ale się zrobiłam zrzęda :P

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr2n0akkmhqze2.png
Maciuś-ur.2.12.2011-2710g, 54cm
http://www.suwaczki.com/tickers/atdc2n0a68r5hfdc.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/047/0470729a0.png

Odnośnik do komentarza

Tesciowa i tak się nim zajmie jak ja pojde do pracy, ale poza tym czasem nie pozwole. No taka jestem.
Zeby ona jeszcze wykazywala chęć słuchania mnie jako matki. Ale ona wie swoje, a ja jestem wg niej chyba jakąś gówniarą, która na niczym się nie zna...

jesli o spanie chodzi to straciłam nadzieję, że kiedyś będzie lepiej-budzi się co pół godziny, marudzi. Muszę podawać smoczek, wtedy zasypia.
Także doopa, a nie spanie...

Ululałabym sie jak śpi, ale do roboty obiad, prasowanie, zakupy.

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr2n0akkmhqze2.png
Maciuś-ur.2.12.2011-2710g, 54cm
http://www.suwaczki.com/tickers/atdc2n0a68r5hfdc.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/047/0470729a0.png

Odnośnik do komentarza

no dobra przyznam się... ;) ja się wysypiam jak Szymon ze mną spi:D serio! jakos to działa na niego, ze nawet jak sie przebudzi to tylko na chwilke. Oczywiscie zdarza sie ze przespi noc w lozeczku, ale wtedy budzi sie czesciej.

Imagen - witaj :D woj syn strasznie smieszny jest. Morda aż się sama cieszy jak na niego patrze - radosny chłopak.

Viosna - uważaj z arbuzem - broń cię boże podawał małe kawałeczki - najlepiej wielki kawał do reki i niech sam ciumka i wysssysa sok. Ale uważaj bo jak arbuz sie ułamie to może połknąc taki kawałek. Ja miałam stracha z arbuzem nie małego - wiecie zreszta że skończyło sie wielkim płaczem! teraz go pilnuje i nawet jak już połknie za duzy kawałek to pozwalam mu go wyrzygać samemu;) ale too szkoła cierpliwości jest! Z truskawkami lepiej - miekkie same się w buzi rozpuszczają! A to nasze ogordowe i o dziwo nie ma uczulenia na nie. Szym je jeszcze jagody z lasu, groszek, brzoskwinie (miekkie), brzoskwinie - ufo, morele!, duzo - ale banana nie dostaje.

No i ostatnio rzygał po kaszy zdorwy brzuszek z nestle - przeczytałam, że ma domieszkę mleka!

Madzia - jak czujesz że nie dajesz rady i jestes zmeczona, to olej ten obiad, zakupy niech zrobi mąz, mieskzanie tez moze byc czasem nieogarniete! isdz spać - odpocznij! to rozkaz!!! :D Co do tesciowej - ja zmieniłam podejscie i jak kiedys byłam anty to już mi przeszło. Robi o co ja proszę, a jak czasem cos zrobi nie po mojej mysli - to w sumie babcia jest! A wczoraj jej usypianie Szymka zakonczylo soe wielkim placzem... A w sobote idziemy na impreze... ale zapowiedziała się ze jeszcze pocwiczy:D

http://www.suwaczki.com/tickers/h84f4z17gfqsy7uk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/34bw3e3kwaqh9e1k.png

Odnośnik do komentarza

Madzialska ząbki śliczne ale zanim wyszły to przechodziliśmy horror, a konkretnie jak się zawiązywały to był płacz przeokropny. A same zęby jak już wyszły to nawet nie wiedziałam kiedy tylko przez przypadek dotknęłam dziąsła i wielkie zaskoczenie było że MIsiek ma zęba.

viosna krzesełko firmy BABY DESIGN, ale dopiero go zamawiam. Też właśnie karmię na bujaku ale stwierdziłam, że i jemu będzie wygodniej i mi też. Krzesełko znalazłam takie żeby mu posłużyło przynajmniej do 3 lat i do karmienia i do nauki jedzenia i do zabawy.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-60059.png

Odnośnik do komentarza

Nelson Szym fajowy.Ja arbuza daje trzymając Adasiowi bo inaczej miazga.Truskawek nie dawalam a z banankiem wiem,wiem.Adasia tez uczulil ze 3miechy temu.Zobacze czy teraz będzie wysypka.

Madzia zgodzę sie z Nelsonem,Wez na luz...Dziecko najważniejsze,ale dom i inne sprawy mozna odpuścić.Ja tak robie często.

Imagen -Michu to super smiler:smile:

Viosna trzymaj sie i ciesz sie,poniewaz Wojtus sie wrodzil do Ciebie:oczko:twardy charakter,stawia na swoim(odnośnie spania).

Ma-mmi czy az tak zabalowalas na Kongenowej miesiecznicy?: oczko:

Adas dzisiaj na obiad dostał całego,małego ziemniaka,kawałek indyka,brokuly.Jako rasowy miesozerca rzucił sie na indyka(pomimo,ze blady i mało widoczny).Ssal,ciumkal,zajadal sie.Zdziwilam sie jak odłożył mięso a wziął ziemniaka i go tez wysysal,pózniej znowu indyk na końcu brokul i indyk-szok!!
A ja siedzę w pustym domu.W sensie ,ze Adas pojechał na kilka godzin do babci.co za okropna cisza i pustka.

" Dziecko jest księg

Odnośnik do komentarza

Powiem wam, że takiego doła złapałam dziś jak nie wiem...
Mały mega marudny-podczas kapieli tak zaczął płakać, że nawet go dobrze wytrzec nie mogłam, nie mówiąc o posmarowaniu czymkolwiek. Szybko pieluszka, body i karmienie. Tak się zanosił. Podałam mu Pedicetamol, ledwo wmusiłam kaszkę i ululałam przy cycu.
Mąż mi wygarnął, że moja mama przyjechała i nic nie pomogła.
Teraz mi głupio, bo moja siostra się chajta 1 wrzesnia i powiedziała, ze nie bedzie moich tesciow prosic. U nich jest zwyczaj taki-na nasze wesele zaprosili tesciową Sebka brata.
Echhh...całą tą rodzinę to bym w kosmos wystrzeliła. Psychicznie mnie wszyscy wykończą, naprawdę...

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr2n0akkmhqze2.png
Maciuś-ur.2.12.2011-2710g, 54cm
http://www.suwaczki.com/tickers/atdc2n0a68r5hfdc.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/047/0470729a0.png

Odnośnik do komentarza

Migotka ale plan był niezły z tą nocką :D choć nie ukrywam że dla mnie to pocieszenie :D:D że nie tylko ja nie umiem być twarda ;)
Co do chrzcin - u nas się daje co łaska. My daliśmy po mszy aż 50 zł :D Ale było chyba 4 czy 5 chrztów oprócz naszego, więc... ;)
I jak? Mocno stęskniona za synkiem? :D Ale fakt, cicho i pusto strasznie bez dzieciaczków

imagen słodziak z tego Twojego Michasia :)

madzialska ja bym odpuściła z tymi babciami, ale podziwiam że trzymasz się swoich postanowień. I popieram dziewczyny w 100000% odpocznij wreszcie! Nic się nie stanie jak raz na kilka dni nie będzie obiadu czy nie posprzątasz
My opuściliśmy materac jak tylko Przemek zaczął siadać

Nelson my idziemy za 2 tygodnie na wesele więc chyba teściowa będzie miała zajęty wieczór :D ciekawe czy jej się uda uśpić małego bez cyca ;)

u nas choroby ciąg dalszy :/ dzis ze starszym u lekarza byłam i dostał ten sam antybiotyk co Przemek. I jakoś by to wszystko było, ale małż też się rozchorował :lup: i najbardziej zmierzły z całej trójki :Padnięty: ciekawe kiedy mnie rozłoży

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9df9hrpuolg3r.png
http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkanli9cf3r2dw.png[/url]
http://www.suwaczki.com/tickers/n59y3e5e2ipfdwq5.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny,
witaj imagen mały przesłodki taki uśmiechnięty i oczki duże śliczny.
U nas odstawianie poszło bez problemu sama nie wiem czemu, jak zaczęłam wprowadzac coraz więcej posiłków to mała sam zrezygnowała z cyca ale fakt że od poczatku podawałam jej butelkę - ściągałam mleko chociaz raz w tygodniu nieraz częściej i podawałam jej butlą to pewnie pomogło przy przejściu na butlę w pełnym wymiarze. Mała szybko zaakceptowała zmianę bez płaczu i krzyku co nie zmienia faktu że nocki i tak bez zmian ciągłe pobudki do tego dzis w nocy dostała katar mam nadzieję że to nic poważnego i tylko chwilowe.
Co do opieki to u nas babcie są do spacerowanie tzn. raz jedna raz druga bierze małą na spacerek tak na 2 godzinki człowiek ma wtedy czas i na obiad i na sprzatnięcie no ale ja mam obie babcie na miejscu więc nie ma problemu po spacerku idą do siebie do domu :).
Podziwiam jedzenie maluchów u nas Wiki nie bardzo chce jeść sama jak jej daję chrupka to go ogląda i rzuca na ziemię wszystko inne bierze do buzi a chrupka nie. Wesoła dziewuszka.
Pozdrawiam wszystkich słonecznie bo u nas pochmurno i zimno :)

http://www.suwaczek.pl/cache/86d74dfc70.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny
Meringue udanej podróży:)
Artaga zazdroszczę tych spacerowych babć i 2h dziennie dla siebie:)
Słonko zdrówka dla Was.

Nelson ja myślałam, że Ty w ogóle Szymka nie bierzesz do łóżka, że śpicie w osobnym pokoju. Ale skoro efekt jest taki zadowalający to ja Ci się nie dziwię:). U nas ostatnio tak się kończą poranki, koło 5 biorę go do łóżka, bo inaczej byłby koniec spania.

Co do jedzenia to Wojtek sam też nie lubi, woli być obsługiwany. Z owoców jadł jabłuszko, banana, brzoskwinię i wczoraj arbuza i póki co jest ok. Oprócz tego ze słoika próbował gruszek, winogron i owoców leśnych.

Madzia ja też mam doła, kolejna nocka masakryczna. Dziś już przebił wszystko, bo nawet cyc go nie usypiał, pobudki o 23, 23.30, o 2 i o 2 nie chciał zasnąć, ale jakoś z cycem poszło, a później o 4 nawet cyc nie pomógł. przez godzinę oczy jak pięć złotych i harce w łóżeczku, wzięłam go w końcu do siebie (jak przez ostatnie 3 noce) i w końcu (ale też nie od razu) poległ przy cycku.
Z tym, że dla mnie to już nie spanie, łóżko do któego go biore nierozłożone, więc ja na sztywno leżę by go nie obudzić i tak czuwam aż do poranka.
Nie wiem, czy to nie przez naszą dzienną naukę zasypiania w łóżeczku. Kiedyś ma-mmi pisała, że dziecko w dzień powinno spać gdzie indziej niż w nocy, bo może mu się poprzestawiać i właśnie się boję, że tak jest u nas. Ale do spania w bujaku nie chcę wrócić.
Ja naprawdę chodzę już jak neptyk, dom nieposprzątany. Grrr. Ja chcę kogoś do pomocy!

A i jeszcze dodatkowo mocno integruję się z moim dzieiciem, bo mi ósemka rośnie i szczerze mało to przyjemne, więc co się dziwić naszym maluszkom, że spać nie chcą.

A i u nas powoli w dzień ograniczamy cyca. Dostaje rano po przebudzeniu, później jest deserek o 9, o 11-12 kaszka. Cyc o 13 (i tego muszę wyeliminować), o 15-16 obiadek. I normalnie o 17 był cyc, ale ostatnio dostaje butlę. Mamy tu mały, bardzo mały sukces, bo wczoraj wypił 35 ml. Jednak po za butlą dostaje po jakieś przekąski- a tu chrupkę kukurydzianą, a to kawałek banana, wcozraj arbuza, czasem ziemniaczka. O 19.30 jest kaszka i cyc dopiero do zaśnięcia. WIęc w dzień w sumie tylko o 13 jest cyc, a chcę tak poprzestawiać posiłki, by nie musieć niczym tego cyca zastępować, muszę po prostu kaszkę dawać trochę później - o 12, a obiadek wcześniej - o 15. Taki jest plan, ale to jak już o tej 17 da radę wypić więcej z butelki.

Dziewczyny czy Wasze maluchy też zaliczają pierwsze siniaki czy tylko mój taki delikatny. Nie zarejestrowałam jakiś specjalnych upadków, a na udach ma dwa siniory...

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdy15nm1nwn6t52.png

http://www.suwaczki.com/tickers/er3mio4padgfza1m.png

Odnośnik do komentarza

viosna jak czytam twój opis nocy to tak jakbyś opisywała moją noc. Misiek jak się obudził o 3 to poszedł spać dopiero okolo 4.30 aż płakać mi się chciało bo o 5.50 wstaje do pracy.
Też gdzieś czytałam żeby dziecko kłaść w dzień spać w inne miejsce niż do łóżeczka. U nas sprawdzało się to jak Misiek był mały teraz jest na odwrót jak nie śpi w dzień w łóżeczku to w nocy jest wstawanie co pół godziny.
Siniaków nie zauważyłam ale to pewnie przez to ich nie ma że jeszcze sam się nie przemieszcza.

madzialska głos oddany
slonko 2802, artaga6 dziękuję

Dobrze wiedzieć że nie tylko moje dziecko tak źle śpi, bo kogo bym nie zapytała to ich niemowlaki przesypiają całą noc a z moim jest coś nie tak że się tak budzi. Teściowa nawet poświęconą oliwą go smarowała że może się czegoś przestraszył ale nic to nie dało.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-60059.png

Odnośnik do komentarza

Heja

Madzia masz głos,życzę wygranej.

Viosna-siniaki?Adaś ma jednego na ...czole.Bo zabawa z tatą w wyłączanie światła zakończyła się wyłączeniem światła " z baśki" zamiast ręką :lol:-i tylko słyszałam takie:" a co Ty chcesz się wspinać po ścianie?" a on złapał się obydwiema rączkami ściany i sru głową w wyłącznik :hahaha: wiem,że to straszne ,że się śmieję,ale podchodzę do takich rzeczy na miękko.Chłopak jest i musi się wdrażać :oczko:

Merinque szeerokiej droogi i żeby Ci ładnie dzieci spały:36_2_25:

Słonko nie bój,Mamy są silne jak konie i Ciebie nic nie weźmie-pamiętam dawno temu u mnie cała rodzina zatruła się salmonellą w lodach-"cała" za wyjątkiem Mamy która biedna latała tylko pomiędzy nami-mną i siostrą i Tatą:smile:

Adasiowa noc też dzisiaj masakra pomimo,że śpimy ze sobą-myślę,że to zęby,albo wczoraj Adam był pierwszy raz oddelegowany do babci na kilka godzin a ja sprzątałam zakupy itp-może chłopina przeżywał to nazbyt mocno nocą?Też częste pobudki.

" Dziecko jest księg

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...