Listopadowe bobaski!

[madzialska]

witam, u nas nocka fajna-mogłoby tak zostać.
Ale teraz mały nie chce spać, więć męża wykorzystałam do usypiania.

Jak Wy swoje dzieci usypiacie?

[ma-mmi]

madzialska

witam, u nas nocka fajna-mogłoby tak zostać.
Ale teraz mały nie chce spać, więć męża wykorzystałam do usypiania.

Jak Wy swoje dzieci usypiacie?

My tez juz wstalismy DZIEN DOBRY!!!
u nas nocka tez w miare...i w sumie tez takie to moga byc.
co do usypiania to Roy-Kenneth w dzien z reguly usypia przy cycu ewentualnie jak jest najedzony to lezy az usnie a w nocy jak go odkladam to tez zazwyczaj otwiera ciut oczy i sprawdza co moze wywalczyc ale ja wracam do sypialni i tylko na ekranie kontroluje czy zasnie zazwyczaj zasypia jesli nie dostaje jeszcze cyca i powtorka....
ach kaaaawaaa...

[viosna]

a u nas 3 nocka z rzędu kiepska. dzisiaj nie śpi od 4, no może na godzinkę przysnął. Teraz wystawiłam go na balkon i w końcu zasnął.
Nie wiem, co się ostatnio dzieje, ale po każdym karmieniu mały pręży się i stęka, a ja nic nowego nie wproweadziłam do pokarmu. W nocy jest to samo, niby mi zasypia praktycznie przy cycu, ale jak tylko przeniesiemy go do łóżeczka to zaczyna stękać i marudzić i po spaniu. Nie wiecie może, czym to jest spowodowane?
Ostatnio usypia mi tylko przy cycu lub przy kołysaniu w foteliku, ewentualnie na świeżym powietrzu, ale to też przy kołysaniu wózka

[madzialska]

viosna

a u nas 3 nocka z rzędu kiepska. dzisiaj nie śpi od 4, no może na godzinkę przysnął. Teraz wystawiłam go na balkon i w końcu zasnął.
Nie wiem, co się ostatnio dzieje, ale po każdym karmieniu mały pręży się i stęka, a ja nic nowego nie wproweadziłam do pokarmu. W nocy jest to samo, niby mi zasypia praktycznie przy cycu, ale jak tylko przeniesiemy go do łóżeczka to zaczyna stękać i marudzić i po spaniu. Nie wiecie może, czym to jest spowodowane?
Ostatnio usypia mi tylko przy cycu lub przy kołysaniu w foteliku, ewentualnie na świeżym powietrzu, ale to też przy kołysaniu wózka

kurcze, u nas to samo...Akurat ta nocka ok, ale teraz w dzien jest problem zeby go uspic..

[ma-mmi]

Viosna ja jem niby normalnie i nic ostatnio nie wprowadzilam nic czego wczesniej nie jadlam i tez mam problem bo maly sie prezy, a zaczyna juz podczas jedzenia (na szczescie tylko w ciagu dnia) nie mam pojecia czemu.... moze byc tak ze maly za duzo w siebie wpycha? ja odnosze takie wazenie

[candys007]

Dziewczyny oczytajcie o skokach rozwojowych:) To wiele wyjaśnia, naprawdę:)

[madzialska]

tu o skokach, ale moje dziecko sie w skali nie miesci...
ImageShack® - Online Photo and Video Hosting

[Nelson]

he he he!!! teraz wszystkie czytają o skokach rozwojowych;)

Magda - moje dziecko najszybciej zasypia w foteliku lub wózku (najczęsciej zaraz po ubraniu czapki - chociaż dziś dopiero po 5 minutach spaceru), wieczorem zasypia sam w łóżeczku - po jedzeniu odkładam go i wychodzę z pokoju. Czasem zasypia szybko, a czasem wracam kilka razy podaje smoka lub głaszcze po głowie, ale nie wyciągam. Dopiero jak minie gdzies godzina a on zamiast się wyciszać coraz głośniej steka i nie chce smoczka, daję mu jeszcze raz jeść - i najczęsciej potem już zasypia bez problemu. Nie bujam go, nie kołyszę i nie noszę na rękach - taka ze mnie wyrodna matka

Ma-mmi ty masz chyba synka w innym pokoju niż śpicie? i jak jest w nocy? dajesz radę chodzić do niego, czy zawsze mąż ci go przynosi? Ja na swojego nie mam co liczyć, bo pracue na zmiany zresztą on w ogóle go nie słyszy. No i jak słyszych swojego synka - masz nianię czy słuch taki dobry?

Viosna - przez te moje nerwy i hormony zapomniałam ci napisać, że Wojtuś jest super. I jaki duży!! Mam wrażenie, że chyba nawet większy od Szymona - chociaż ten nabrał pyzów:)

Merinque - jak nie urok to sraczka;) ty to się masz! ale pewnie każda mama tak ma z więcej niż jednym dzieckiem.

A wiecie że ja dalej nie mam prezentów

[ma-mmi]

Tak Nelson maly spi u siebie... na karmienie to ja wstaje, przewijam daje cyca i wychodze. w tygodniu nie jest zle, ale jak wiem ze np. mezo ma wolne to moje cialo nie ma sily sie podniesc i maz przynosi a potem odnosi malego no ale tez nie zawsze czasami jednak wstane. tak zaopatrzylismy sie w angelcare... ale powiem wam ze na takie stekanie malego to ona nie reaguje (to dobrze) tylko jak maly glosniej sie zacznie domagac to sie zalacza.

[Nelson]

Ok, to idę sprzatać pokój Szymona i poproszę męża, żeby dzisiaj przeniósł łóżeczko, komode i fotel do niego. Tak mi się wydaje, że to ostatni dzwonek. Bo jak go odkładam do łózeczka to tak za mną patrzy jakby próbował wyłudzić, żebym go zabrała.

A dzisiaj rano (tak w ogóle to spał od 2.30 do 6.30!!!) po karmieniu nie chciał cwaniak już do łóżeczka, ale w łóżku obok mnie zasnął bez problemu :)

[Frojdel]

Viosna, Madzialska Wasze maluszki mają niedojrzały układ pokarmowy. Niedojrzałość jest jedną z przyczyn dolegliwości pokarmowych u niemowląt. W układzie pokarmowym małego człowieka produkowane są mniejsze ilości enzymów biorących udział w trawieniu, co powoduje problemy w trawieniu m.in. białek i tłuszczy. Potrzeba czasu, by niedojrzały układ pokarmowy zaczął funkcjonować z pełną wydajnością. Inną przyczyną kłopotów z brzuszkiem może być nieodpowiednia dieta mamy karmiącej piersią, a także zmiana sposobu karmienia – np. przejście z karmienia piersią na karmienie mlekiem modyfikowanym lub rozszerzanie diety dziecka. Układ pokarmowy musi się po prostu przyzwyczaić do nowych pokarmów.
Mój maluch nadal czasami ma problem jak wprowadze cos nowego do swojej diety - karmiony jest tylko cyckiem :)

[viosna]

dziewczyny a jeszcze pytanie odnośnie diety: jecie paprykę, cukinię, pomidora i ogórka?

[ma-mmi]

viosna

dziewczyny a jeszcze pytanie odnośnie diety: jecie paprykę, cukinię, pomidora i ogórka?

ja nie jadlam jeszcze cukinii i papryki, ale to raczej z braku w domu a tak ogolnie to te warzywka serwuja juz w szpitalu (u nas)...

[Nelson]

viosna

dziewczyny a jeszcze pytanie odnośnie diety: jecie paprykę, cukinię, pomidora i ogórka?

Jem pomidory bez skórki, i dosyć często wszytsko co jest z pomidorów - sosy i przeciery.
Cukinię też jadłam. Paprykę też ale troszeczkę - nic nie było Młodemu więc moge jesc.

Ogóka pani w SR bardzo odradzała zimą. Powiedziała, że lepiej zjeśc kiszonego (ale tylko własnej roboty - bez octu) niż zimowe szklarniowe ogórki. Bo ogórek ma tylko wodę, a zimowy ma do tego całe mnóstwo chemii i nawozów.
J jaadłam kiszonego teściowej z ogórków z własnego ogródka i nic mu nie było.

[ma-mmi]

a tak sobie drzemiemy na podlodze....

[viosna]

ma-mmi

a tak sobie drzemiemy na podlodze....

słodko:) i do tego na brzuszku

[Nelson]

Ma-mmi super koc-pled, nie wiem co to ale super jest.
Moje dziecie nie lubi na brzuchu.

Szymon tez ma na polodze na dywanie mate, ale moja tesciowa sie krzywi ze mu ciagnie zimnem i przenisi ja na sofe. Tescowka wychodzi a ja jeb znow na ziemie :)

A wlasnie wrocilam z zkupow - przez godz kupilaam prawe wszystkie:)

[ma-mmi]

Nelson to zwykla mata na podloge z ikei....no wlasnie dzis pierwszy raz spal na brzuszku bo tak to spal ale swoim na moim a dzis tak samodzielnie.
Kurcze szybka jestes jak przez godzine zrobilas zakupy..

[Nelson]

Nie miałam wyjścia, teraz Szymon dyktuje moim czasem;)

Młody został dziś eksmitowany do swojego pokoju i zdaje się, że to my mamy większego doła trzymajcie kciuki za udaną nockę;)

[madzialska]

Dzisiejszy dzień-tragedia!
Mały nie spi od rana-tylko takie drzemki na 15-20 minut. I płacz.
A ja nic nowego nie jadłam-chleb z wędliną, nawet pomidora wywaliłam.
Nie umiem mu pomóc.
On płacze, a ja z nim...

[ma-mmi]

madzialska

Dzisiejszy dzień-tragedia!
Mały nie spi od rana-tylko takie drzemki na 15-20 minut. I płacz.
A ja nic nowego nie jadłam-chleb z wędliną, nawet pomidora wywaliłam.
Nie umiem mu pomóc.
On płacze, a ja z nim...

wlasnie weszlam zeby napisac ze Macius Cie zameczyl i nie masz sily do kompa podejsc. Madzia on placze bo placze czy prezy sie tez przy tym... moze po prostu chce byc blisko mamy.... moj jak placze (tak jak od 21 do 22 dzis--zamiast spac) to prezy sie niesamowicie stad wnioskuje ze moze go brzuch pobolewa... ale czasami placze sam nie wie czego zamiast spac, ale jak go poloze obok siebie na kanapie to zasypia czyli mi nie pozostaje nic jak zrobic to samo i tym sposobem ostatnio przespalam 3 godziny z nim (pierwszy raz w ciagu dnia)...

[ma-mmi]

Nelson

Nie miałam wyjścia, teraz Szymon dyktuje moim czasem;)

Młody został dziś eksmitowany do swojego pokoju i zdaje się, że to my mamy większego doła trzymajcie kciuki za udaną nockę;)

To zycze przespanej nocki i powodzenia w nastepnych....
masz nianie czy bedziesz slyszala mimo wszystko?

[mychaa5]

AAAAA!! a nas dopadł ten skok wzrostowy czy jakie cholerstwo.
Mała bardzo niespokojna w dzień jest, myślałam że posiadła rzadką umiejętność oddzielania wody od mleka ale ona się chyba po prostu zaczęła ślinić i jeszcze dzisiaj pierwszą łezkę uroniła ;( Jest strasznie czujna i wrażliwa na każdy hałas, skrzypnięcie podłogi itp. A wcześniej przy odkurzaczu spała. Normalnie zwariuję i ogłuchnę, albo w odwrotnej kolejności...

[madzialska]

On placze, prezy sie i wszystko na raz...

[Meringue]

hej hej

ja Wam powiem ze moja Hana tez ostatnio cos sie prezy...no ale ja jem wszystko wiec trudno powiedziec od czego-no dzis juz staralam sie jesc bardziej rozsadnie-zobaczymy czy bedzie poprawa

Nelson i jak tam nocka??

Madzialska-a probowaliscie dac espumisan albo cos w tym stylu-moze Maciusia brzuszek boli??

Ma-mmi ja w tym roku tez nic swiatecznego nie robie,bo moj S nie zan i nie przepada,a dla samej siebie nie bede...tylko moze pierniczki upieke z Omarem-zeby nie zwariowal mi chlopak w domu

Mycha-skoki wzrostowe-na szczescie dosc szybko mijaja