Skocz do zawartości
Forum

Październikóweczki i Październikowczyki 2011


bogdanka2

Rekomendowane odpowiedzi

Witam w ten piękny, niesłoneczny lecz ciepły i przyjemny piątek !!!

Skurcze nóg są typowym objawem ciąży. Mnie tylko raz złapał skurcz łydki, ale tak ogólnie to nie mam z tym problemu, może dlatego, że jem witaminki. Na skurcze oczywiście polecam magnez ;-).
Dzisiaj mam rewelacyjny humor. Jadę na 3 dni nad morze na Hel na sam czubeczek, jeszcze tam nie byłam więc podwójnie się cieszę.
W domu zaczyna być u mnie nerwowa atmosfera, oczywiście ja ją powoduję, ponieważ mamy remont pokoju dla małego i balkonu, a mój mąż długo pracuje i jakoś nie może tego skończyć , a ja zaczęłam odliczać tygodnie do rozwiązania (3 miesiące i 3 tygodnie). Ciągle przeglądam strony internetowe co mam kupić i jeszcze tyle przede mną. Chyba włączył mi się stan "wicia gniazda" he he.:36_1_21:

Odnośnik do komentarza

to wszystko przez pełnie księżyca.
ludzie sa nerwowi i zbyt podekscytowani.

za chwile ide do pracy, ale dzis na krotko.
pozniej mam w planach maly wypad do ikei m.in. po recznik z kapturkiem dla dzidziusia :).

wczoraj moja Kingusia trzymala raczki na moim brzuchu i smiala sie i wolala cos do dzidziusia, a ten na to tak fiknal, ze wreszccie pierwszy raz i ona to poczula :).
fajna sprawa.

mam nadzieje ze sie ochlodzi, od znajomego z Holandii wiem ze tam padalo wczoraj, wiec jest szansa ze i u nas ten skwar choc na chwile minie.
nie wyrabiam takich temperatur.

http://www.suwaczek.pl/cache/e95ba2a587.png
http://www.suwaczek.pl/cache/9061b31c68.png
http://www.suwaczek.pl/cache/da1088495f.png

Odnośnik do komentarza

marzenka13
Witam . Piątkowo. Mamusie . :usmiech:
Ja cos dziś zle spałam łapały mnie skurcze łydek . A Was tez coś takiego łapie ?
Pozdrawiam .
Miłego dnia:mylove::36_3_15:

Hej kochanieńka i kochanieńkie:36_1_67:
oj wspólczuje... mnie jeszcze nie,śpie jak mops:) ale słyszałam, że jest to częste w ciąży... także trzymaj się

Alanek- najdroższy skarb rodziców :))))))
http://www.suwaczek.pl/cache/a36f1e9a28.png[/url]
http://www.suwaczek.pl/cache/792dc08f73.png

Odnośnik do komentarza

Witam Mamuśki :)
u mnie gorąco słonecznie i potwornie duszno, zrobiłam już ciasto z truskawkami i galaretką i biorę się za przesadzanie kwiatków.
Doszliśmy dziś z mężem do wniosku ze trzeba ustalić jakiś plan i budżet zakupów dla dziecka, bo jeśli chcemy jechać nad morze, no i oczywiście w upały psuje się nam stara lodówka to pasuje zdecydować co kupujemy najpierw.
W ogóle kurcze nie mam pojęcia co kupować dla dziecka na początek....jakie ubranka, ile, pieluchy tetrowe, jakieś ręczniczki....no nie mam pojęcia...
A co do cen nad polskim morzem - nie są najniższe, znajomi za te pieniądze wolą pojechać za granicę nad ciepłe morze - pogoda jak drut itd, a w Polsce to bywa różnie, no ale póki co...my chyba uderzymy na Władysławowo, albo Jantar :)

http://lb2f.lilypie.com/h4yKp2.png
http://lb1f.lilypie.com/3LJBp2.png

Odnośnik do komentarza

marzenka13
Luza ja jeszcze jestem . A jak tam przeprowadzka ?
Jak się czujesz ?
Pozdrawiam

Dziękuję,czuję się dobrze..no z małymi wyjątkami.Spię bardzo dobrze,skurcze łydek mi nie dokuczają,ale wiem jaki to paskudny ból więc współczuję ci.Ja natomiast mam taki problem,że bardzo bolą mnie piersi,a ściślej mowiąc to same sutki.Nie wiem co z tym zrobić.Nie mogę nosić biustonosza.Pewnie muszę udać się po jakąś maść do apteki.No a przeprowadzkę mam już za sobą,ale to jakiś KOSZMAR jest.!!Okolica ładna-zielono,ptaszki śpiewają ,ale straszne za..du..pie.Jeden sklep na osiedlu,kiepsko zaopatrzony.Wszędzie daleko,nikogo tu nie znam.No i tak siedzę sobie calutkimi dniami sama,mąż w delegacji,dzieci w szkole,znajomi pracują to tylko czasami w niedzielę wpadną.No i przewraca mi się trochę w główce.A wcześniej mieszkałam prawie w centrum Katowic.Tam ruch,zawsze coś się dzialo.No cóż ,musze sie przyzwyczaić.

http://www.suwaczki.com/tickers/1usai09k8utphike.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5se6ydnnb1ynf4.png

http://www.suwaczki.com/tickers/82dokqi1uttyc63j.png

Odnośnik do komentarza

kevadra
A ja ot wczoraj chodziłam na USG połówkowe do swojej poradni. Lekarz się nie zjawił, i wszystkie kobiety ciężarne, które na niego czekały, zostały przerejestrowane na przyszły tydzień. :( Po 40 minutach jego absencji, Panie z rejestracji jakoś namierzyła numer do niego, i okazało się, że jest gdzieśtam i "napewno dzisiaj nie dojedzie." To bardzo dobry ultrasonograf, ale ma problemy z organizacja własnego czasu non-stop. Jak mu jeszcze pensji nie ucięli za to, nie wiem.... A ja dalej nie znam płci, uuuu :(
Byłam też dzisiaj na rozprawie sądowej w sprawie zawarcia ślubu z Polakiem, sędzia oczywiście udzieliła zgody ( a jakżeż inaczej), ale zadawała bardzo dziwne pytania-np. co ukończyłam i kiedy. Rozumiem ją, takie są "procedury", ale dla mnie są bez sensu i trochę poniżające. Albo np. -ile ja zarabiam? Ja powiedziałam, że zarabiam różnie-od.. do.. Ona na to-"to rozumiem, że sytuacja pozwala na zawarcie małżeństwa." Ciekawe, gdybym zarabiała poniżej 2,000 zł, to byłaby jakaś przeszkoda dla zawarcia ślubu? To dorośli ludzie czasem mniej zarabiają i się żenią i nie pytają nikogo o zezwolenie... No cóż, takie są "procedury"...

To jak to jest z małżeństwami mieszanymi?Musi być zgoda sądu danego kraju??Bo inaczej nie można się ożenić?W tym temacie jestem kompletnie zielona.

http://www.suwaczki.com/tickers/1usai09k8utphike.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5se6ydnnb1ynf4.png

http://www.suwaczki.com/tickers/82dokqi1uttyc63j.png

Odnośnik do komentarza

Luza74, normalnie wystarcza zaświadczenie z konsulatu twojego kraju, że nie posiadasz męża w twoim kraju pochodzenia. I z takim zaświadczeniem idziesz do USC. Ale Ukraina zrobiła w tym roku prezent dla swoich obywateli, i od 1 stycznia nie wydaje takich zaświadczeń, dlatego musiałam robić takie pozwolenie przez sąd. A w sądzie wiadomo, muszą Cię zbadać, czy to czasem nie jest ślub fikcyjny itd.
Prawie 3 miesiące czekania na rozprawę od złożenia wniosku, teraz 2 tygodnie czekania na uprawomocnienie wyroku, i z tym wyrokiem dopiero możesz składać papiery do USC :) A teraz najbliższy termin w warszawskich USC dopiero we wrześniu. Kobieta w USC mówi, że teraz śluby są co półgodziny, wszędzie są ogromne kolejki, a to przez to, że ten rok jest ostatnim, kiedy można starać się o kredyt w programie RODZINA NA SWOIM. No i ludzie się spieszą, by zdążyć szybko zawrzeć ślub i złożyć wniosek o Rodzinę na Swoim do końca roku :)

http://www.suwaczki.com/tickers/1usatgf6jqu4bdls.png

Odnośnik do komentarza

heloł.
zapewne w wiekszosci robilyscie juz krzywa cukrowa.
dostalam wczoraj zlecenie zrobic cukier 75g po 2h.
czytalam ze powinno sie to robic miedzy 24 a 28tyg. kiedy wy robilyscie?
mam wizyte za 2 tyg. i sie zastanawiam czy jakbym zrobila to badanie tuz przed wizyta (zeby nie chodzic dwa razy) a byloby to pod koniec 23tygodnia to czy wynik bylby wiarygodny i miarodajny? wiadomo ze moze i lepiej poczekac, ale czy to cos by zmienilo? kiedy wy robilyscie?

http://www.suwaczek.pl/cache/e95ba2a587.png
http://www.suwaczek.pl/cache/9061b31c68.png
http://www.suwaczek.pl/cache/da1088495f.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny, witam weekendowo :))

Marigold, CosmoEwka dzięki za informacje. Wiem, że bez wizyty u okulisty się nie obejdzie, ale chciałam wiedzieć jakie mogą być wskazania. Oczywiście jak lekarz zdecyduje, że mam mieć cc to nie będę się z nim kłócić :)) Mój lęk wynika pewnie z tego, że wśród moich znajomych komplikacje zdrowotne pojawiały się właśnie po cc. Dodatkowo jak w końcu doprowadziłam się do porządku i mogę być w upragnionej, na szczęście bezproblemowej ciąży, to chciałbym w krótkim czasie zajść w kolejną, a wiem, że po cesarce treba troche odczekać.

Ewka ja skierowanie na glukozę 50 mg po 1h, dostałam na ostatniej wizycie. Mam przyjść z wynikiem na kolejną wizytę tj. 4 lipca. Lekarz mi nic nie wspominał, kiedy dokładnie powinnam zrobić to badanie. Planowałam zrobić to badanie w sobotę 25 czerwca, bo po prostu łatwiej mi pojechac na badania w weekend, i u mnie też to będzie końcówka 23 tygodnia. Szczerze mówiąc nawet nie pomyślałam, że może to być zbyt wcześnie. Tak więc za bardzo nie pomogę, sama jestem ciekawa co napisze reszta dziewczyn.

http://www.suwaczki.com/tickers/34bwrjjg6zz9nl6n.png

http://www.suwaczki.com/tickers/5b09f71xu2h3ybd3.png

Odnośnik do komentarza

zdziwilam sie czemu mam robic 75g zamiast 50 jak w poprzedniej ciazy.. lekarz na to mi odpowiedzial ze w przeciagu tych 6 lat zmienily sie przepisy i ma byc 75. nie wiem, moze to wynik mojego wieku? drugiej ciazy? nie wiem naprawde, w sumie jest mi to rybka, nawet wole od razu wypic tyle co trzeba, a nie bawic sie w podchody jak ostatnio.
wtedy to najadlam sie arbuza dzien przed badaniem i wyszedl mi podwyzszony wynik po 50. dostalam wiec skierowanie do kliniki chorob metabolicznych i napatrzylam i nasluchalam o cukrzycy jak nigdy wczesniej. pozniej robilam ponownie badanie tyle ze na czczo 75 i juz wynik mialam ok, wiec w sumie strata to byla czasu, nerwow i wstawania skoro swit (do kliniki trzeba ja do przychodni na rano i odczekac swoje).

zgubilam tez gdzies swoj wynik anty hbs, musze wiec ponownie to zrobic bo lekarz sobie cos nie odnotowal :/.
w sumie nie wiem po co to teraz. bylam szczepiona na zoltaczke, a do tego robilam badanie na pocz. ciazy tylko za chiny nie wiem gdzie mam ten wynik :/, a przeciez jeszcze na koniec bede pewnie nie raz to robila :/.
jakas porazka.

http://www.suwaczek.pl/cache/e95ba2a587.png
http://www.suwaczek.pl/cache/9061b31c68.png
http://www.suwaczek.pl/cache/da1088495f.png

Odnośnik do komentarza

Witam sobotnio:)

U nas pogoda daje chwilę wytchnienia... Chociaż wczoraj zrobiła mnie w "bambuko"...:/ Zachęciła chmurą na długi spacer do miasta z chłopakami a w połowie drogi zaczęło prażyć i nie przestało aż do powrotu do domu. Jak padłam na twarz z 2 litrową butlą wody przy aparacie ssącym powróciła chmura a nawet lekko posiąpiło...:/ Pech?? Złośliwość?? Tak czy siak - masakra:)

Dziś byłam na standardowych badaniach morf+mocz, a więc w przyszłym tygodniu zapewne trzeba będzie odwiedzić gina:) Może dostanę jakieś skierowanko na USG i zobaczę dzidzię (mam z nią do pogadania w 4 oczy za to ciągłe kopanie po pęcherzu!!) i może W KOŃCU KTOŚ POTWIERDZI BABYGIRL DO 100%!!!!!! Ta niepewność - wykańcza;)

A tak życzę wszystkim spokojnego, mało upalnego acz pogodnego weekendu:D:D:D:D:D:D:D:D

http://s8.suwaczek.com/20070428580117.png
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-26082008005_2889182050_Szczepanek_4.jpg
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-23022010004_3182212835_Samborek_4.jpg
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-08102011030_2007646887_Adelcia_4.jpg

Odnośnik do komentarza

CosmoEwka
heloł.
zapewne w wiekszosci robilyscie juz krzywa cukrowa.
dostalam wczoraj zlecenie zrobic cukier 75g po 2h.
czytalam ze powinno sie to robic miedzy 24 a 28tyg. kiedy wy robilyscie?
mam wizyte za 2 tyg. i sie zastanawiam czy jakbym zrobila to badanie tuz przed wizyta (zeby nie chodzic dwa razy) a byloby to pod koniec 23tygodnia to czy wynik bylby wiarygodny i miarodajny? wiadomo ze moze i lepiej poczekac, ale czy to cos by zmienilo? kiedy wy robilyscie?

CosmoEwka,ja dostałam skierowanie na krzywą cukrową teraz,jak byłam u gina tzn.w 23tg.ciąży.Ale nic nie mówił w którym tyg.należy to badanie zrobić.Z moich kalkulacji wynika że będę robić te badania między 24 a28 tyg. bo w 28 tygodniu mam ponownie wizytę,więc mam przyjść z wynikami.

http://www.suwaczki.com/tickers/1usai09k8utphike.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5se6ydnnb1ynf4.png

http://www.suwaczki.com/tickers/82dokqi1uttyc63j.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczynki ::): Szybko te skierowania dostałyście, ja idę teraz do gina 28-go i dopiero teraz ma mi dać skierowanie, ale na jaką dawkę to nie mam pojęcia ,mam nadzieję ,że jakoś to przeżyję :smiech:
U nas dziś parno i pochmurno, od wczoraj miało padać aż do niedzieli ale poza chmurami deszczu nie widać :smiech: Miałam zamiar dziś wybrać się z chłopakami nad Wisłę, bo są pokazy samolotów i ich popisy, tylko ,że ta pogoda taka niepewna dziś :Zły:

Odnośnik do komentarza

malutka2326
Hej dziewczynki ::): Szybko te skierowania dostałyście, ja idę teraz do gina 28-go i dopiero teraz ma mi dać skierowanie, ale na jaką dawkę to nie mam pojęcia ,mam nadzieję ,że jakoś to przeżyję :smiech:
U nas dziś parno i pochmurno, od wczoraj miało padać aż do niedzieli ale poza chmurami deszczu nie widać :smiech: Miałam zamiar dziś wybrać się z chłopakami nad Wisłę, bo są pokazy samolotów i ich popisy, tylko ,że ta pogoda taka niepewna dziś :Zły:

Ha!! A mój gin uzależnia skierowanie na krzywą od wyniku dzisiejszych badań morf pod kątem glukozy - jak glukoza będzie w normie to pewnie temat zostanie olany... W poprzednich ciążach wszystko z krzywą było w normie ale gdyby to była moja pierwsza... Strach bierze...

http://s8.suwaczek.com/20070428580117.png
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-26082008005_2889182050_Szczepanek_4.jpg
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-23022010004_3182212835_Samborek_4.jpg
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-08102011030_2007646887_Adelcia_4.jpg

Odnośnik do komentarza

malutka2326
Hej dziewczynki ::): Szybko te skierowania dostałyście, ja idę teraz do gina 28-go i dopiero teraz ma mi dać skierowanie, ale na jaką dawkę to nie mam pojęcia ,mam nadzieję ,że jakoś to przeżyję :smiech:
U nas dziś parno i pochmurno, od wczoraj miało padać aż do niedzieli ale poza chmurami deszczu nie widać :smiech: Miałam zamiar dziś wybrać się z chłopakami nad Wisłę, bo są pokazy samolotów i ich popisy, tylko ,że ta pogoda taka niepewna dziś :Zły:

ja sie wybieram na jakies pokazy militarne-jakies tam czołgi,itp ale tez sie zastanawiam , czy sie nie rozpada.No i zniechęca mnie fakt,ze ciagle muszę gonić do ubikacji.Zgroza!powinnam nosić jakiś kibelek ze sobą

http://www.suwaczki.com/tickers/1usai09k8utphike.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5se6ydnnb1ynf4.png

http://www.suwaczki.com/tickers/82dokqi1uttyc63j.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...