Skocz do zawartości
Forum

Październikóweczki i Październikowczyki 2011


bogdanka2

Rekomendowane odpowiedzi

No megi, możesz zmienić zawód i otworzyć salon fotograficzny dla dzieci :) Wiktorek słodziusi, bardzo fotogeniczny, jak pozuje!
Mi najbardziej się podoba zdjęcie z kostką Rubika. Extra jest! Nawet jak zobaczyłam, przez moment myśl mi skoczyla - On SAM to układa? :D
Luza, no Pawełek ma to samo, co Kubuś, też tak jakby sny miał niefajne :( Tylko że nas to trwa dłużej, niż tydzień, ale dzisiaj w nocy tylko raz tak marudził przez sen, więc sukces!
Wydaje mi się, że Pawełek zaczyna rozumieć niektóre słowa. Jak mówię do niego "ruczki" (rączki po rosyjsku), wyciąga do mnie od razu obie rączki, nawet jak w tym czasie jest czymś zajęty! Ale fajowo! No i wie już, że jest Pawełkiem :) Strasznie szybko dzieci się rozwijają, aż za szybko. Muszę chyba każdy dzień utrwalać na wideo krótkim, żeby to wszystko pamiętać :(

http://www.suwaczki.com/tickers/1usatgf6jqu4bdls.png

Odnośnik do komentarza

kevadra - w nocy nie je od 4 do 8 godzin. zalezy od dnia (a raczej nocy ;) ).
w dzien nie je 4-5 godzin. np dzis zjadl 120ml o 9.20 a pozniej zgodzil sie zjesc dopiero o 14.30. nie wyglada na chudego, ani tez na grubego. jak jest rozebrany to widac mu zebra. ale wazy dobrze, jest wrecz ciezki. pewnie juz cos ok 8kg. buzie ma okragla.

wloski zaczynaja mu bardziej rosnac. codzien jakby jest ich wiecej :).

http://www.suwaczek.pl/cache/e95ba2a587.png
http://www.suwaczek.pl/cache/9061b31c68.png
http://www.suwaczek.pl/cache/da1088495f.png

Odnośnik do komentarza

Witam,
Wypróbowałam dzisiaj kleik ryżowy powyżej 4 ms. z Bobowity. W przepisie jest że przygotować mleko modyfikowane i podgrzać do 40 stopni i zamieszać. Zrobiłam to po swojemu i ściągnęłam swoje mleko, trochę bardziej podgrzałam i wlałam do odpowiedniej ilości tego kleiku, zamieszała i ładnie sie rozprowadził. Mały wypił z butelki, bo nie był gęsty. Następnym razem dodam tego kleiku więcej żeby był gęstszy. Po za tym niedziela spokojna. Na obiadek buraczkowa na żeberku. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza

witam
megi -smacznego:36_1_1:dla mamy i Wiktorka
Basia ma drugi ząbek:36_7_8:już wiem dlaczego wczoraj przed zaśnięciem była marudna.w ciągu dnia nie chce jeść z butelki za to łyżeczką wcina wszystko co jej podam warzywka ,owoce,kleik.....dzisiaj sprawdzała swoje nowe ząbki i zagryzała tak mocno,że zostały ślady na plastykowej łyżeczce(dobrze,że juz nie karmię piersią:hahaha:)
Przez ostatnie dni miałam problem z internetem a jak się człowiek przyzwyczai to jednak czegoś mu brakuje(mówię o forum i necie jako takim):hahaha::hahaha:
pozdrawiam

http://www.suwaczki.com/tickers/o1488u695sbx826y.png
http://s2.pierwszezabki.pl/044/044080980.png?1320

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6ru1d1exax3bi.png

Odnośnik do komentarza

Witam w nowym tygodniu ::):
U nas jakiś wiosenne szaleństwo, nawet nie miałam kiedy do komputera usiąść, prawie cały czas poza domem albo goście :)
Megi zdjęcia super, moi faworyci to w czapeczce z rączką w buzi i i z nóżką w rączce ::): Oczywiście bardzo chętnie się spotkamy i skorzystamy z zaproszenia. U nas tereny spacerowe nie zaciekawe, głównie pomiędzy blokami, więc chętnie zobaczymy Twojw jwziorko ::): W tym tygodniu mam zajętą tylko środę, więc jeżeli jakiś inny dzień Ci pasuje to daj znać.
Luna Nastka też sie tak wgryza ząbkami w łyżeczkę :D:D:D czasami mi ją trudną wyjąć z buzi :D:D:D powiedz dlaczego już nie karmisz piersią ?? Basia już nie potrzebowała, czy mleko przy dodatkowym jedzeniu znikło??
Kevadra ładie sie rozwija Twój Pawełek, że już tak reaguje na rączki i imię. Jeśli mogę spytać, będziesz go wychowywać w domu dwujęzycznym ??? Takie dzieciaczki podobno super łapią języki.
Pozdrawiam wszystkie mamusie, idę ratować moje dziecię bo spełzło mi z maty, a na podłodze czyhają wszędobylskie kocie włosy :D:D

http://www.suwaczki.com/tickers/34bwrjjg6zz9nl6n.png

http://www.suwaczki.com/tickers/5b09f71xu2h3ybd3.png

Odnośnik do komentarza

Nie no masakra jakaś, jesteśmy dzisiaj z Nastką uziemione w domu :( Dół wózka został w samochodzie i pojechał z m do pracy wrrrrrrrrr :36_2_16: qrcze a zastanawiałam się czy nie pójdziemy do kina na seans z maluchami :(
Nic to jakoś przeżyjemy, dobrze, że w lodówce coś zostało po weekendzie :D:D:D
Mam pytanie, jak u Was po zmianie czasu, Nasteczka żyje wg poprzedniego rytmu, z tego wszystkiego wczoraj po kąpieli zamiast zapaść w sen całonocny zrobila sobie drzemkę dzisiaj wstała o 9. Zobaczymy kiedy sie na nowo wyreguluje.

http://www.suwaczki.com/tickers/34bwrjjg6zz9nl6n.png

http://www.suwaczki.com/tickers/5b09f71xu2h3ybd3.png

Odnośnik do komentarza

witam
monka-niestety mleka było coraz mniej a Basia była głodna więc dokarmiałam mm i tak po trochu mleko zanikało Basia pila pierś do końca 4 miesiąca a teraz to mm ,warzywka,owocki i kleik ryżowy,dzisiaj kupiłam kaszkę kukurydzianą i chyba dam jej jutro.......
u mnie w domu podobnie jak u kevadry mówi się kilkoma językami (polski, portugalski i hiszpański)Basia słucha wszystkich trzech i też jestem ciekawa jaki przyswoi sobie najszybciej:smile_move:pewnie po hiszpańsku i portugalsku będzie mówiła lepiej niż ja:36_1_1:
szkoda , że dół wózka pojechał do pracy ale może wyjdziesz z małą ,,na rączkach,,chociaż na pół godziny:mama:

http://www.suwaczki.com/tickers/o1488u695sbx826y.png
http://s2.pierwszezabki.pl/044/044080980.png?1320

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6ru1d1exax3bi.png

Odnośnik do komentarza

Basia oczywiście budzi się jak wcześniej czyli wcześniej 6,30 a teraz 7,30 i bardzo się z tego cieszę bo jej brat też musi wstać do szkoły o 7,30(stary koń ale i tak muszę go obudzić bo inaczej nie zdąży):36_11_13::36_11_13:tak więc ta zmiana jest mi na rękę po jakieś pół godzinie zasypia znowu na godzinkę więc mam czas dla siebie albo żeby jeszcze pospać chwilkę:36_2_25:

http://www.suwaczki.com/tickers/o1488u695sbx826y.png
http://s2.pierwszezabki.pl/044/044080980.png?1320

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6ru1d1exax3bi.png

Odnośnik do komentarza

Luna u ciebie to juz wogóle Basia będzie niezłym poliglotą :) Mojego znajomego siostra mieszka w Hiszpani, ona mówiła do córeczki po polsku, mąż po hiszpańsku. Mała ma juz 4 latka i od dawna zasuwa w obu językah i bardzo ładnie sie przałącza z jednego na drugi. Jak przyjeżdza do dziadków w Polsce to oni czytają jej hiszpańskie książeczki a ona im tłumaczy :D:D
Mi właśnie ostatnio Nastusia coraz krócej je z piersi, a czasami po sie juz denerwuje i się zastanawiam czy tak szybko już umie się nasycić czy może brakuje jej mleczka. Na razie przybiera, zobaczymy na szczęście będzie jadała coraz więcej innych rzeczy to mam nadzieję że wyjdzie to jakoś tak naturalnie.
Tak właśnie myślałam że wezmę ją na rączki i wyjdziemy chociaż do ogródka na chwilkę, chociaz musze przyznać, że moja córcia długo przyzwyczaja się do nowości i na razie ta forma spacerku nie do końca jej odpowiada, woli wózek :) No ale muszę poczekać aż się obudzi bo dzisiaj wyjątkowo zrobiła sobie długą pierwszą drzemkę, śpi już ponad 1,5 h, a zazwyczaj to 45 min.

http://www.suwaczki.com/tickers/34bwrjjg6zz9nl6n.png

http://www.suwaczki.com/tickers/5b09f71xu2h3ybd3.png

Odnośnik do komentarza

witam sie tak szybciutko :)
i uciekam na spacer

ja to sie tylko zastanawiam, teraz takie dni dłuższe i jasno dłużej będzie czy bąble będa zasypiały o tych swoich porach?

Igor je tak ok 19 i zasypia, ok 23 dostaje butlę, no ale jak będzie jeszcze jasno nawet o 22 to ciekawe czy też zasnie, bo kurde nie mamy żaluzji ani rolet, bo wynajmujemy mieszkanie i nie będziemy w to tutaj inwestować :)

http://www.suwaczki.com/tickers/860iupjyxdv8hgj0.png[/url

http://www.suwaczki.com/tickers/ganndqk3k16yl155.png

Odnośnik do komentarza

witam :)

u nas dziś słonecznie ale ziiiiiiiiiimno, jak w styczniu, wyszłyśmy na spacer, Ola zasnęła a ja tak zmarzłam ze po 20 min juz byłam w domu, a ona dokończyła drzemkę pod oknem
nocki nadal u nas kiepskie ale jeslli wierzyć temu co piszą o skokach rozwojowych to jeszcze ok 2 tygodnie tego "dobrego", tak w ogóle to ona to przechodzi z wszystkimi książkowymi objawami, niespokojny sen, marudzenie, częste pobudki itd
teraz w miarę spokojnie spi do 23, a potem pobudka co 20 min... ostatnie trzy noce spała ze mną bo wysiadłam ze zmęczenia, nie da się tak wstawac
z dnia na dzien za to jest coraz bardziej żywa i bystra, przewracanie i siadanie póki co marne

pochwalę się że mam juz na działce posiane jarzyny na zupki :) będzie trochę lżej bo kupowanie słoiczków będzie coraz kosztowniejsze
mam pytanie - dajecie dzieciom np trochę biszkopta albo czegos takiego?czy narazie gluten tylko w kaszce?

w końcu byłam u fryzjera:wlosy:, sukces :D

http://lb2f.lilypie.com/h4yKp2.png
http://lb1f.lilypie.com/3LJBp2.png

Odnośnik do komentarza

megi sesja udana :) sama zamierzam pod waszym natchnieniem pocykać trochę fotek "pozowanych" :D
Monka u nas z racji zmiany czasu był poslizg prawie 2 godziny z porami snu, jedzenia i kąpieli, ale dzisiaj już trzymam się normalnych godzin, mam nadzieję że mała się szybko przyzwyczai, ciekawe jak z zasypianiem wieczorem
ostatnie kilka dni kładłam ją o 18,30 - teraz to już 19.30, mam plan wyrównać to do 19 w ciągu kilku dni - może dzięki temu nie poczuje różnicy
u nas tez jest problem z zasypianiem jak jest jasno, mam zaciągnięte rolety i zasłony a i tak widzę że Ola zasłania sobie oczy albo jak widzi choć odrobinę światła dziennego to robi rano pobudkę i nie chce zasnąć znów, będzie ciężko bo okna mamy od południowego-wschodu, przeważnie jest dość jasno.

http://lb2f.lilypie.com/h4yKp2.png
http://lb1f.lilypie.com/3LJBp2.png

Odnośnik do komentarza

Monka1
Witam w nowym tygodniu ::):
U nas jakiś wiosenne szaleństwo, nawet nie miałam kiedy do komputera usiąść, prawie cały czas poza domem albo goście :)
Megi zdjęcia super, moi faworyci to w czapeczce z rączką w buzi i i z nóżką w rączce ::): Oczywiście bardzo chętnie się spotkamy i skorzystamy z zaproszenia. U nas tereny spacerowe nie zaciekawe, głównie pomiędzy blokami, więc chętnie zobaczymy Twojw jwziorko ::): W tym tygodniu mam zajętą tylko środę, więc jeżeli jakiś inny dzień Ci pasuje to daj znać. włosy :D:D

Ten tydzień zaczął mi sie towarzysko, wlasnie wyszła ode mnie kolezanka w ciąży, jutro przychodzi inna z 10 miesiecznym synkiem. Mam wolną środe i piątek, bo w czw. ide z małym na rehabilitacje. Wychodzi na to że został nam piątek. Daj znać czy Tobie pasuje ten dzień. Adres wysłałam już sms-em. Proponuję godz. około 12. Jeśli jedziesz autobusem to trzeba wysiąść na przystanku Bora Komorowskiego.
Zmiana czasu jeszcze nie dotyczy mojego Wiktorka. Postaram sie dzisiaj położyć go o dobrej porze.

Odnośnik do komentarza

Megi pasuje mi jak najbardziej, więc o ile nic się nie wydarzy to do zobaczenia w piątek ::): A tak w ogóle od jakiegoś czasu jeżdżę do dentysty przystanek wcześniej, więc można powiedzieć, że okolicę już trochę znam :D
Marigold super, że w końcu wyrwałaś się do fryzjera :D:D
Poziomka w ciągu dnia Nastka zasypia, mimo że jest jasno, ale to są drzemki. Nie wiem jak to będzie wieczorem, my mamy rolety, ale ja specjalnie brałam takie przepuszczające światło bo mieszkamy na parterze, najwyżej zainwestuję w jakieś zasłonki do niej.
W ogóle widzę, że Wasze dzieciaczki chodzą spać ok.19. U nas Nasti o 19.30 jest kąpana zasypia między 20 a 21. Nie ma szans żeby ją położyć wcześniej, wtedy robi sobie tylko drzemkę i potrafi dotrwać nawet do 12.
Wyszłam z Nastką na balkon trochę pohuśtałyśmy się na huśtawce, nawet się jej podobało. Jednak gdy poczuła zmęczenie zaczęła płakać, więc musiałyśmy wrócić. W wózku pewnie by usnęła ale tak na rękach nie umiała. Teraz znowu śpi, niesamowite jak na nią, może ma taki dzień, mam tylko nadzieję, że nic jej nie jest. Miałam posprzątać balkon i ogródek ale rzeczywiście jest zimno, dlatego poczekam, podobno jutro i w środę ma być ślicznie :)

http://www.suwaczki.com/tickers/34bwrjjg6zz9nl6n.png

http://www.suwaczki.com/tickers/5b09f71xu2h3ybd3.png

Odnośnik do komentarza

poziomka - my mamy rolety i nawet gdy je zasune i mamy niemal czarno w pokoju to mala bestia i tak budzi sie po 6. znaczy sie... wedlug nowego czasu po 7 (jest wiec jedyna pozytywna strona zmiany czasu ;) ). nie ma co nastawiac sie na regularnosc. dzis jest tak z porami karmienia i spania, a za tydzien bedzie inaczej. trzeba jedynie nastawiac sie, ze jak nie jest super, to kiedys na pewno jakis czas bedzie ;).

Piotrek marudny.
wsadza cala piesc do buzi.
nie jadl od 8 do 14.
dalam mu zupke marchewkowa z ryzem.
krzywil sie okrutnie. polizal moze jedna lyzeczke i tyle.
robil takie miny, ze az mnie sie zrobilo niedobrze ;).

tez zmieniam kolor wlosow.
ale tak moze za m-c. w kwietniu.
kupilam sobie rozjasniacz i jasno ruda farbe.
teraz mam prawie czarne wiec bedzie... efekt widoczny ;).

http://www.suwaczek.pl/cache/e95ba2a587.png
http://www.suwaczek.pl/cache/9061b31c68.png
http://www.suwaczek.pl/cache/da1088495f.png

Odnośnik do komentarza

Megi, w twoim towarzystwie istny baby boom :)
Monka, tak, ja mówię do Pawełka tylko po rosyjsku, mąż po polsku. Staram się być konsekwentna - jeden rodzic - jeden język, no ale nie zawsze to się udaje. Nie potrafię nawijać do niego po rosyjsku, w obecności np. innych polskich dzieci. On rozumie ruczki, że to są rączki po rosyjsku i kocie kocie łapci też wie, że to są rączki. Czyli już wie, że rączki mogą mieć dwie nazwy. Na inne wyrazy (oprócz swojego imienia nie reaguje). Ja jestem filologiem z wykształcenia, wiec rozwój mowy- to mój bzik zawodowy :)
No i już w takim wieku można uczyć dzieci innych języków. Do 3 lat dziecko potrafi nauczyć się wszystkiego. Można uczyć angielskiego - ja np. wieczorem, jak przychodzę z pracy, witam się z nim po angielsku, a rano po rosyjsku Żeby wiedział, że jedno i to samo może mieć dwie nazwy. :)
Luna, a Twoje starsze dzieci jak się nauczyły trzech języków? Wolą jakiś jeden?
Poziomko, u nas nie ma rolet, Pawełek zasypia wieczorem nawet jak sąsiedzi hałasują. Mi się wydaje, że jak dziecko przyzwyczajone do rytuału - kąpiel, cyc i spać, to będzie spało. Chociaż tak to tylko mi się wydaje.
Monka, my chodzimy spać o 21.30 :) O 21 kąpiel, cyc i spać, wcześniej za nic nie chce spać. Ma to pewnie po mamusi, też tak chodziłam spać :)

http://www.suwaczki.com/tickers/1usatgf6jqu4bdls.png

Odnośnik do komentarza

Marigold, ale Ci zazdroszczę! Warzywa zwłasnej działki - to moje marzenie! Prosiłam męża, by kupił jakieś nasiona i żeby jego rodzice i brat zasiali, bo mają działkę w domu. Teściowie na emeryturze, a szwagier nie pracuje. Pomyślałam, może znajdą czas i chęć. No ale wyszło na to, że nikt nie ma czasu na moje "zachcianki", więc chyba będę na targu gdzieś szukać warzyw, ale nie mam pojęcia, gdzie szukać takich właśnie ludzi, którzy ze swojej działki sprzedają

http://www.suwaczki.com/tickers/1usatgf6jqu4bdls.png

Odnośnik do komentarza

kevadra-mój starszy syn ma teraz 16 lat urodził się i wychował w Polsce w Hiszpanii mieszka od trzech lat i tutaj chodzi do gimnazjum jak przyjechał prawie wcale nie mówił po hiszpańsku i od razu został zapisany do trzeciej klasy(według rocznika)teraz mówi dość dobrze zna mniej słów niż ja ale gramatykę o wiele lepiej ,chce iść tutaj do liceum i musiał powtórzyć ostatnią klasę gimnazjum(tutaj są 4 lata) z powodu języka aby lepiej się go nauczyć,ponieważ w liceum trzeba dużo czytać i lekcje prowadzone są trochę jak wykłady akademickie.......czy sobie poradzi w przyszłym roku zobaczymy......najbardziej interesuje go jednak język japoński,jest fanem Japoni ,mangi i anime sam się uczy i już trochę pisze i mówi w tym języku:36_1_1:
starsza córka jest córką mojego m z pierwszego związku jest Portugalką i dla niej przyswojenie sobie hiszpańskiego było o wiele łatwiejsze
w domu ja z synem rozmawiamy po polsku ,m z córką po prtugalsku a wszyscy między sobą po hiszpańsku
myślę ,że jeśli będziemy tutaj dalej mieszkać to językiem dominującym dla Basi będzie hiszpański ponieważ pójdzie do szkoły od 3 roku życia (przedszkole jest połączone ze szkołą podst.)ale będę się starała w domu rozmawiać z nią po polsku .

http://www.suwaczki.com/tickers/o1488u695sbx826y.png
http://s2.pierwszezabki.pl/044/044080980.png?1320

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6ru1d1exax3bi.png

Odnośnik do komentarza

CosmoEwka
poziomka - my mamy rolety i nawet gdy je zasune i mamy niemal czarno w pokoju to mala bestia i tak budzi sie po 6. znaczy sie... wedlug nowego czasu po 7 (jest wiec jedyna pozytywna strona zmiany czasu ;) ). nie ma co nastawiac sie na regularnosc. dzis jest tak z porami karmienia i spania, a za tydzien bedzie inaczej. trzeba jedynie nastawiac sie, ze jak nie jest super, to kiedys na pewno jakis czas bedzie ;).

Piotrek marudny.
wsadza cala piesc do buzi.
nie jadl od 8 do 14.
dalam mu zupke marchewkowa z ryzem.
krzywil sie okrutnie. polizal moze jedna lyzeczke i tyle.
robil takie miny, ze az mnie sie zrobilo niedobrze ;).

tez zmieniam kolor wlosow.
ale tak moze za m-c. w kwietniu.
kupilam sobie rozjasniacz i jasno ruda farbe.
teraz mam prawie czarne wiec bedzie... efekt widoczny ;).

no racja, przekonałam sie że jak sie ciesze że przespał do 6 rano, to na drugi dzień pobudka o 4 i tak z wieloma rzeczami, ciągle sie zmienia...

http://www.suwaczki.com/tickers/860iupjyxdv8hgj0.png[/url

http://www.suwaczki.com/tickers/ganndqk3k16yl155.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...