Skocz do zawartości
Forum

Październikóweczki i Październikowczyki 2011


bogdanka2

Rekomendowane odpowiedzi

megi79
bogdanka2
Czy u Was też jest dzisiaj tak ładnie?? Mała śpi w wózku na ogrodzie, Szataniątko też padło - pewnie za sprawą dotlenienia się, a Szczep mnie męczy żeby grać w piłkę na dworze:) Problem w tym że zawieszenie mi jeszcze nie wróciło do stanu pełnej używalności i gra z matką - kuternogą może być lekko mało satysfakcjonująca dla syna a bolesna dla w/w matki...:/ Kuchnia nadal woła o pomstę do nieba, a pranie leży nietknięte... A co tam, jutro też jest dzień i przynajmniej będę miała co robić:D:D:D:D Ciężko mi się wyzbyć ciążowego lenistwa... Jak się człowiek do bezczynności przyzwyczai to kiepsko potem ruszyć z kopyta:D:D:D Na dodatek notorycznie chce mi się spać - a to już za sprawą połogu, bo noce mijają spokojnie... Ciekawe kiedy ja odeśpię poród i odpocznę na tyle żeby wrócić w większym stopniu do sił...

U mnie dzisiaj też śliczna pogoda. Byłam właśnie na spacerku z małym. Teraz on śpi, oczywiście mi na rękach:mama:, a mi też oczy się kleją. Mały do godz około 2-3 w nocy nie chce spać. Znowu musiałam wziąć go do naszego łóżka. A przed urodzeniem mówiłam zatwardziale, że dziecko nigdy z nami nie będzie spało, a tu wszystko się zmieniło. Zmęczenie i bezsilność spowodowało że musiałam ulec, żeby na kilka godzin zmrużyć oko. Dzisiaj zmieniamy postępowanie i już nie będziemy czekać aż mały się wyśpi przed kąpielą (wieczorkiem śpi do 5 godz i może dlatego nie chce spać później). Wczoraj nawet dałam mu w nocy pierwszy raz smoczek, żeby sam spał w łóżeczku, ale nic sobie z niego nie zrobił, pocmokał go trochę i wypluł no i dupa z uspokajania. Może uda nam się uregulować ten rytm dnia. Na początku tak pięknie spał, a teraz trochę nam nie daje wypocząć. Nasza kochana żabka.

Oooooo tak - metoda na skrajne wymęczenie rodzica aby postawić na swoim jest niekwestionowanym talentem niemowląt:D:D:D:D Ja też często z najzwyklejszej bezsilności biorę Duśkę do łóżka:D:D:D:D Tym batdziej że z tego co czytam to nasze brzdące sa na podobnym etapie - wyspały się po porodzie a teraz mnie tul, noś, kochaj i nie próbuj się skarżyć:D:D:D

http://s8.suwaczek.com/20070428580117.png
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-26082008005_2889182050_Szczepanek_4.jpg
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-23022010004_3182212835_Samborek_4.jpg
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-08102011030_2007646887_Adelcia_4.jpg

Odnośnik do komentarza

U mnie dzisiaj jakiś dziwny dzień, nic konkretnego nie zrobiłam tylko tak siedzę bez celu :Kiepsko: Za oknem piękna pogoda, miałam nawet wybrać się na spacerek, ale cały dzień kręci mi się w głowie to juz wolałam nie szaleć :) Nie cierpię tak bezproduktywnie siedzieć, jestem tym bardziej zmęczona niż gdybym ciężko pracowała.
Jutro za to jadę na ktg, zobaczymy pewnie nic nie wykaże bo nic nie czuję. Zastanawiam się co dalej. W sumie lekarz wróżył mi wcześniejszy poród, więc już nie dawał mi żadnych wytycznych co gdybym jednak przenosiła ::): Może jutro go złapię w szpitalu to podpytam co jeżeli dotrzymam do poniedziałku. Zwolnienie tez mam tylko do dnia porodu, czyli do soboty.

http://www.suwaczki.com/tickers/34bwrjjg6zz9nl6n.png

http://www.suwaczki.com/tickers/5b09f71xu2h3ybd3.png

Odnośnik do komentarza

Witam .
La Luna współczuje tego czekania na Basie.
Jakub jak zwykle przy cucusiu. Ja wczoraj byłam u doktora i dostałam receptę na Azalie.
A dzis jade z małym Jakubkiem do lekarza sprawdzić ile wazy .
Miłego dnia. Buziaki.

:Aniołek: 1997.03
:Aniołek: 1998.01
:Aniołek: 1998.06
Kingusia www.pomoz.eu
http://suwaczki.maluchy.pl/li-45554.png

...Otwórzmy serca na słabszy świat, tak wiele łez ukrytych tam, zmień kreskę smutku w podkówkę szczęścia symbol, Ty i Ja...

Jakub
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlkqi19cxftgt8.png

Odnośnik do komentarza

luza74
Dzien dobry dziewczyny.Ja po sniadanku i po kawie.Mój mały terrorysta grzecznie lezy wiec mama ma chwilke czasu.Jakub wazy 2450 super przybiera na wadze,apetyt ma ogromny,tylko by jadł i jadł.Karmie go flacha co trzy godziny,najgorzej jest w nocy no ale daje rade.Paskudne sa ino te since pod oczami.
Bogdanka-głosik oddany

No to teraz Jakub, to duży chłopak, podwoił swoją wagę:36_7_8::36_7_8::36_7_8:

Odnośnik do komentarza

I jak wam mija dzień?? U mnie sukces - udało mi się poodkurzać:D:D:D:D Mała znów pojadła i znów drzemie w wozku na ogrodzie, chłopakom już się wybieg znudził więc rządzą w domu. W sumie to im się nie dziwię - po porannym słońcu ni śladu, chociaż przynajmniej nie jest masakrycznie zimno...

Coś pozostałe dwupaczki dzisiaj cicho siedzą....

http://s8.suwaczek.com/20070428580117.png
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-26082008005_2889182050_Szczepanek_4.jpg
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-23022010004_3182212835_Samborek_4.jpg
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-08102011030_2007646887_Adelcia_4.jpg

Odnośnik do komentarza

la luna
u mnie dzień pracowity sprzątanie mycie ,prasowanie ,układanie,organizowanie kącika dla małej itp.....mam nerwa i mnie nosi ale może ten ruch pomoże się małej urodzić:36_2_53:

A może to oznaka porodu,czytałam że jak tak nosi i ma się chęć na sprzątanie to oznaka zbliżającego się porodu :)

Odnośnik do komentarza

Dzisiaj pogoda nie dodała mi energii, a co to będzie w zimę. Trzeba to jakoś przezimować, a na wiosnę znowu częste wyprawy na spacerki, aż mi się urlop nie skończy.
Mały dzisiaj miał już swoją najdłuższą niepłaczliwą aktywność dzienną. Wlepiał te swoje duże granatowe oczka gdzieś w przestrzeń i trochę zezował na mnie :36_3_8:, mój słodziak. Teraz śpi mi na rękach, ale ja go rozpieszczam, a potem nie dam sobie z nim rady. Wiktorek już trochę podrósł, ale nie wiem ile wazy, ze szpitala wyszedł z 2,56kg wiec może juz mieć ze 3 kg. Paluszki ma jakby dłuższe i grubsze.
Dzisiaj zdążyłam zrobić pranie i obiad dla siebie. Czuję ze kondycję mam do bani, jak ja bym poszła na jogę, lub basen, albo ponurkować.
Jutro jadę do neurologa z małym bo urodził się z niską punktacją ale w 5 min miał już 9 pkt. Na szczęście siostra ze mną pojedzie. Zaraz czas kąpieli, a męża jeszcze brak.

Odnośnik do komentarza

Witam kobietki ::):
Ja dzisiaj po ktg, no i cisza :) jeżeli nie urodzę, to w poniedziałek jadę na kolejne i zobaczymy. W sumie to męczące są te wizyty w szpitalu, na ktg w kolejce czeka mnóstwo ciężarnych, a później ganianie po całym szpitalu za moim profem żeby wydał dalsze zalecenia. Dzisiaj i tak miałam mnóstwo szczęścia i załatwiłam wszystko w 2 godzinki, ale jak wróciłam to padłam i musiałam odespać :)
Luza to super, że Jakub tak ładnie przybiera, ale przecież inaczej być nie mogło :) dzielny maluszek.
La luna może akurat ruch pomoże, a jak nie to trzymam kciuki za jutro. W sumie 20.10.2011 fajna data urodzin :D:D Na którą jutro jedziesz do szpitala ??

http://www.suwaczki.com/tickers/34bwrjjg6zz9nl6n.png

http://www.suwaczki.com/tickers/5b09f71xu2h3ybd3.png

Odnośnik do komentarza

La luna to wyśpij się dobrze, zebyś miała siły na jutro ::):
Megi pogoda rzeczywiście nas dzisiaj nie rozpieszczaja, ja chodzę bo muszę i ziewam na okrągło, kompletnie nie mam energii. Dobrze, że chociaż obiad miałam tylko do odgrzania. Też się właśnie zastanawiałam jak to będzie zimą, na razie planuję spacerować jak najczęściej, ale okaże się w praniu :) Rany Twój Wiktorek za chwilę kończy miesiąc, ale ten czas leci.

http://www.suwaczki.com/tickers/34bwrjjg6zz9nl6n.png

http://www.suwaczki.com/tickers/5b09f71xu2h3ybd3.png

Odnośnik do komentarza

CosmoEwka ,Bombel gratuluję ::):
Bogdanka głosy oddane :36_1_11:

Siedzę i Was czytam na bieżąco ale jakoś tak zawsze czasu brak by coś napisać :hahaha:
Mały nam ostatnio dawał troszkę popalić ale zauważyłam ,że to po mleku i przetworach mlecznych :lup: Zaczęliśmy podawać espumisan i póki co jest w miarę ok ale muszę zrezygnować niestety z mleka itp itd i kupić sobie wapno :lup: Cholercia nie mam już pomysłów co tu jeść by małemu nie zaszkodzić ::(: Dziewczyny ,a Wy co jecie?

Aaaaaa!!!! Dzieciaczki wszystkie śliczne i przesłodkie, aż by się je schrupać chciało :D:D:D:D

Odnośnik do komentarza

malutka2326
CosmoEwka ,Bombel gratuluję ::):
Bogdanka głosy oddane :36_1_11:

Siedzę i Was czytam na bieżąco ale jakoś tak zawsze czasu brak by coś napisać :hahaha:
Mały nam ostatnio dawał troszkę popalić ale zauważyłam ,że to po mleku i przetworach mlecznych :lup: Zaczęliśmy podawać espumisan i póki co jest w miarę ok ale muszę zrezygnować niestety z mleka itp itd i kupić sobie wapno :lup: Cholercia nie mam już pomysłów co tu jeść by małemu nie zaszkodzić ::(: Dziewczyny ,a Wy co jecie?

Aaaaaa!!!! Dzieciaczki wszystkie śliczne i przesłodkie, aż by się je schrupać chciało :D:D:D:D

Nie piję mleka, ale co 2 dzień, albo w sałatce do obiadu jem jogurt naturalny, czasem twaróg na kanapkę. Jajko gotowane na kanapce, chleb z masłem i szynką, ogórki zielone, sałata, brokuły, banany, czasem jabłka, teraz wprowadziłam pomidory, parówki(te z większa zawartością mięsa),pieczony lub grilowany drób, polędwica, ryby, kasze do tego (jaglana, gryczana, jęczmienna, ryż, ziemniaki), piję czasami soki z jabłek 1:1 z wodą. no i zupy, rosół, krupnik, buraczkowa wszystkie te lżejsze nie wzdymające bez zabielaczy.

Odnośnik do komentarza

megi79
malutka2326
CosmoEwka ,Bombel gratuluję ::):
Bogdanka głosy oddane :36_1_11:

Siedzę i Was czytam na bieżąco ale jakoś tak zawsze czasu brak by coś napisać :hahaha:
Mały nam ostatnio dawał troszkę popalić ale zauważyłam ,że to po mleku i przetworach mlecznych :lup: Zaczęliśmy podawać espumisan i póki co jest w miarę ok ale muszę zrezygnować niestety z mleka itp itd i kupić sobie wapno :lup: Cholercia nie mam już pomysłów co tu jeść by małemu nie zaszkodzić ::(: Dziewczyny ,a Wy co jecie?

Aaaaaa!!!! Dzieciaczki wszystkie śliczne i przesłodkie, aż by się je schrupać chciało :D:D:D:D

Nie piję mleka, ale co 2 dzień, albo w sałatce do obiadu jem jogurt naturalny, czasem twaróg na kanapkę. Jajko gotowane na kanapce, chleb z masłem i szynką, ogórki zielone, sałata, brokuły, banany, czasem jabłka, teraz wprowadziłam pomidory, parówki(te z większa zawartością mięsa),pieczony lub grilowany drób, polędwica, ryby, kasze do tego (jaglana, gryczana, jęczmienna, ryż, ziemniaki), piję czasami soki z jabłek 1:1 z wodą. no i zupy, rosół, krupnik, buraczkowa wszystkie te lżejsze nie wzdymające bez zabielaczy.
Dzięki ::): I nic małemu nie jest? Mi doktor kazała pić mleko bo inaczej zęby polecą ale zauważyłam ,że właśnie po mleku,serze,jajkach itp ma problemy z żołądkiem więc muszę z tego wszystkiego zrezygnować niestety ::(: już tak uważam na to co jem ,a i tak co jakiś czas jest powtórka z rozrywki...

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...