Skocz do zawartości
Forum

Październikóweczki i Październikowczyki 2011


bogdanka2

Rekomendowane odpowiedzi

Wróciliśmy od lekarza i jest dobrze. W badaniu lekarz już nic nie słyszał. Mam jeszcze poinhalować 2 dni. Jak ja się cieszę ze zwróciłam uwagę tej pierwszej lekarce czy oby na pewno potrzebny jest antybiotyk. Okazało sie że trzeba być czujnym.
Ja karmię tylko piersią i też mam jakby takie miękkie piersi na wieczór jak by tam nic nie było, ale nie podaje mu nic żeby mi laktacja się nie zmniejszyła. Ostatnie karmienie ok. 21, potem 2-3 potem 6 no i ok. 8 wstajemy. Jak na razie nie ma odstepstw od tego harmonogramu. Wiktorek waży już 6 kg, a miał 2,75 jak sie urodził.

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny dzieki za wsparcie i rady, dziś jakby lepiej...tfu tfu oby nie zapeszyć, tylko rano o 4 trochę poryczał jak był podany do karmienia, może nie lubi być podawany, jak dzisiaj go sama brałam to było ok....
no a poza tym standardowe marudzenie, wymuszanie na rączki itp , ale wolę już to niż te histerie przed karmienie, wszystko zniosę :)

luna siły Ci życzę, abyś przetrwała te ciężkie chwile, może jednak się ułoży, czego życzę!!! Może ten twój m jest trochę reformowalny...

pozdrawiam Was kobitki

http://www.suwaczki.com/tickers/860iupjyxdv8hgj0.png[/url

http://www.suwaczki.com/tickers/ganndqk3k16yl155.png

Odnośnik do komentarza

kevadra my szczepimy refundowanymi, póki co jest ok, zobaczymy jak pójdzie drugie szczepienie, rozwazylismy wszystkie za i przeciw, radziłam się brata bo jest lekarzem i niedawno przechodził to samo ze swoimi bliźniakami, on używał skojarzonych i jak sam stwierdził drugi raz szczepił by normalnie
ja tez zwalczam ciemieniuchę, ale takką delikatną, póki co tylko oliwka i szczotkowanie pomaga :)
luza to Kubuś pięknie przybiera na wadze :)
poziomka jak idzie dziś karmienie?
ważyłam się dziś z małą - wychodzi że waży ok 4400g, ale dokładniej to będę wiedzieć po wizycie u lekarza
co do smoczka to macie rację, trochę tylko uciążliwe jest to ze Ola traktuje cyca jako smoczek
no i jak gdzies wychodzę to bez cyca i smoka trudno ją utulić... no ale nic, powtarzam sobie ze to dla jej dobra i zdrowego zgryzu
wizyta u gina niby ok, p.dr usuwała mi 2 ziarniaki od nici operacyjnych i wypalała, za 2 tyg.kontrola bo ponoć to lubi odrastać :36_2_14:
u nas dziś pogoda ponura, wieje, leje... nie ma jak na spacer wyjść.

http://lb2f.lilypie.com/h4yKp2.png
http://lb1f.lilypie.com/3LJBp2.png

Odnośnik do komentarza

Witam

Dziś już tak bardzo nie dyma choć i tak wicher daje się we znaki.

Do smoczka nie ma co zmuszać, ale trzeba zwrócić uwagę na inną rzecz - czy zamiast smoka dziecko nie upodoba sobie ssania kciuka... Bo o ile smoczka łatwo schować o tyle rączki się nie utnie celem wyplewienia złego nawyku:oczko: A tak jeśli nie smakuje to potrzeba przymuszania wydaje się zbędna. Inna kwestia to kształt smoczka. Tommee Tippee wprowadziło na rynek takie "płaskie-nie-wiadomo-co", ale ponoć niektórym dzieciom odpowiadające. Moje pociechy preferują kształt kropli z Aventu - ale to info dla tych, którym naprawdę na ssaniu smoczka zależy:oczko: Nie ukrywam że ja należę do tych leniwych którym smok ułatwia życie...

luza - pogratulować Kubusiowi:D To już masz kawał chłopa:oczko:

Nocka spokojnie, chociaż po tych świąteczno-sylwestrowych wojażach mam wrażenie że mała szuka po omacku i próbuje się na nowo wstrzelić w swoją porę wieczornego snu:smiech: Wczoraj padła ok 19, a wstała o 5 głodna jak wilk (chociaż to żarłoczne stworzenie zawsze jest głodne jak wilk), przedwczoraj zasnęła o 22 ale spała jakoś niespokojnie i wstała już o 3 żeby potem spać do 8:30... Ciekawe ile jeszcze wieczorów jej zajmie odnalezienie 20-21 kiedy to zazwyczaj zasypiała na noc :smiech::smiech::smiech: Przy mm unormowały nam się kupy - kilogramowa pielucha co rano, no ale przy ilości spożywanego to nic dziwnego:smiech:
W przyszłym tygodniu mamy szczepienie i jak zazwyczaj był opieprz o niedowagę to mam wrażenie że teraz będzie o pasienie... :ehhhhhh: Najwyższa pora na pierwszą zupkę... przynajmniej odpadnie 1 porcja mleka - o Jezusie chwała, bo mam wizję pójścia z torbami przez to mm:hahaha:

Życzę wszystkim udanego weekendu...

http://s8.suwaczek.com/20070428580117.png
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-26082008005_2889182050_Szczepanek_4.jpg
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-23022010004_3182212835_Samborek_4.jpg
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-08102011030_2007646887_Adelcia_4.jpg

Odnośnik do komentarza

bogdanka hehe mnie ułatwianie życia smokiem aż tak nie pociąga, ale to raczej z myśla o m albo babci kiedy z nią zostają
u nas smoczki tt sie nie sprawdziły, akceptuje kauczukowe babydream anatomiczne, ale spróbuję jeszcze te w kształcie kropli z canpolu albo avent
Ola po swietach miała problem wejsc w swoj rytm spania - np zasypianie do 23 zamiast o 21
w ogóle widze ze jakies zaburzenie typu kapiel później niz zazwyczaj to potem problem ze spaniem.
u nas rutyna wyglada tak ze zasypia ok 21, karmienie ok 23, potem ok 3 i 6, więc darowała mi jedna pobudkę ok 1.00:36_1_73:
bogdanka Ty to masz wygodę z Dusią, śpi wzorowo :D ma dla Ciebie litość chyba :D

http://lb2f.lilypie.com/h4yKp2.png
http://lb1f.lilypie.com/3LJBp2.png

Odnośnik do komentarza

no właśnie zabieranie do łóżka to też mój grzech... ale czasem jestem tak śpiąca i zmęczona że nie mam siły jej odkładać albo czekać aż zaśnie na tyle żeby ją odłożyć... staram się w nocy jej nie brać do siebie, tylko nad ranem na ostatnie karmienie
ale czasem zdarza się niespokojna noc, macha rączkami i jeśli jej nie przytulę do cyca to za nic spac nie bedzie bo sama się rozbudza więc jest dodatkowa trudność

hmmmm...no skoro Dusia już soczek pija to możesz coś jej do diety dokładać, ja póki co nie zamierzam jeszcze, przynajmniej do tych 5-6 miesięcy, zależnie od tego czy będzie potrzebować...zobaczymy, teraz mnie mama namawia na dopajanie jej herbatką z koperku, kupiłam raz nawet przy jakimś bólu brzuszka, ale nie chciała pić, tylko pipetką jej wcisnęłam trochę, no ale to głównie dlatego że jak ją boli to nie weźmie nawet cyca - wiadomo
Teraz nie wiem czy jej robić tą herbatkę i podawać, czy sobie darować, nie chcę sobie zaburzyć laktacji

http://lb2f.lilypie.com/h4yKp2.png
http://lb1f.lilypie.com/3LJBp2.png

Odnośnik do komentarza

No, większość ogarniania zdziałana, Duda po drzemce i mleczku leży z brzuchem wywalonym do góry i nawet jej się ruszyć ani jęknąć nie chce:smiech: Pogoda bez zmian, ale ma to swoje plusy przy dwóch biegających parach brudnych rąk i dwóch parach kończyn przednich czyt sierściuchowych łapek, bo będziemy dziś robić fotaski do ogłoszenia, a nie umyłam okien (bo i po co przy dwóch... zresztą - j.w.) także nie będzie widać za bardzo tego zaniedbania:D:D:D:D Tak czy siak piątek zapowiada się baaaardzoooo leniwie.... A w zasadzie patrząc na zegarek to się toczy a nie zapowiada:smiech::smiech::smiech: A ja dalej w szlafroku:hahaha:

http://s8.suwaczek.com/20070428580117.png
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-26082008005_2889182050_Szczepanek_4.jpg
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-23022010004_3182212835_Samborek_4.jpg
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-08102011030_2007646887_Adelcia_4.jpg

Odnośnik do komentarza

Bogdanka Dusia faktycznie ładnie przybiera i robi sie okrąglutka.
Luza gratulacje do Kubusia Ślicznie dogonił całą resztę dzieciaków .
Dzień dobry
u nas w miare spokojnie Kubuś wczoraj próbował 1 łyżeczkę soku z marchewki i bardzo mu smakowała .
Zobaczymy czy nie będzie uczulenia .
Pogoda barowa - śpiąca. Zycze miłego piątku.
Pozdrawiam .

:Aniołek: 1997.03
:Aniołek: 1998.01
:Aniołek: 1998.06
Kingusia www.pomoz.eu
http://suwaczki.maluchy.pl/li-45554.png

...Otwórzmy serca na słabszy świat, tak wiele łez ukrytych tam, zmień kreskę smutku w podkówkę szczęścia symbol, Ty i Ja...

Jakub
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlkqi19cxftgt8.png

Odnośnik do komentarza

ja z racji sztucznego karmienia podaje Piotrusiowi herbatke.
z hippa albo bobowity. najchetniej pije rumiankowa. na raz potrafi wypic 40ml.
w ciagu doby wypija ze 100.
jak zje mi mleka ok 120ml i za 1,5h mlaska jak szalony to wiadomo ze ma smaka na picie.

mamy wreszcie w miare unormowane zasypia na noc ok 22 po jedzeniu.
pozniej budzi sie ok. 1-2. a pozniej to juz co 2h, czyli 3-4, 5-6... 7-8 wstaje.
po 5 ma poranna aktywnosc. smieje sie, gaworzy. nie spi z godzine, pozniej zasypia na godzine, do dwoch :) - i to chyba najtrudnieszy okres w nocy ;).
kolki sa jakby mniejsze. szybciej mijaja.
obym nie zapeszyla.

http://www.suwaczek.pl/cache/e95ba2a587.png
http://www.suwaczek.pl/cache/9061b31c68.png
http://www.suwaczek.pl/cache/da1088495f.png

Odnośnik do komentarza

Marigold
kevadra my szczepimy refundowanymi, póki co jest ok, zobaczymy jak pójdzie drugie szczepienie, rozwazylismy wszystkie za i przeciw, radziłam się brata bo jest lekarzem i niedawno przechodził to samo ze swoimi bliźniakami, on używał skojarzonych i jak sam stwierdził drugi raz szczepił by normalnie
ja tez zwalczam ciemieniuchę, ale takką delikatną, póki co tylko oliwka i szczotkowanie pomaga :)
luza to Kubuś pięknie przybiera na wadze :)
poziomka jak idzie dziś karmienie?
ważyłam się dziś z małą - wychodzi że waży ok 4400g, ale dokładniej to będę wiedzieć po wizycie u lekarza
co do smoczka to macie rację, trochę tylko uciążliwe jest to ze Ola traktuje cyca jako smoczek
no i jak gdzies wychodzę to bez cyca i smoka trudno ją utulić... no ale nic, powtarzam sobie ze to dla jej dobra i zdrowego zgryzu
wizyta u gina niby ok, p.dr usuwała mi 2 ziarniaki od nici operacyjnych i wypalała, za 2 tyg.kontrola bo ponoć to lubi odrastać :36_2_14:
u nas dziś pogoda ponura, wieje, leje... nie ma jak na spacer wyjść.

Co by nie zapeszać jest juz ok..

http://www.suwaczki.com/tickers/860iupjyxdv8hgj0.png[/url

http://www.suwaczki.com/tickers/ganndqk3k16yl155.png

Odnośnik do komentarza

my uzywamy smoka bo często to jedyne wyjście aby sie uspokoił i przestał płakać
my początkowo mieliśmy avent z zestawu startowego z butelkami, taki płaski jest, a później wypatrzyliśmy firmę mambaby i tam mają smoczki też płaskie, bardzo cienkie i bardzo miękkie, niby najlepsze na świecie :)

no więc zafundowaliśmy małemu pod choinkę

http://www.suwaczki.com/tickers/860iupjyxdv8hgj0.png[/url

http://www.suwaczki.com/tickers/ganndqk3k16yl155.png

Odnośnik do komentarza

Bogdanko, Adelcia to dziecko-marzenie :) Jaka wyrozumiała, wie, że mamusia małych rozrabiaków potrzebuje snu w nocy :) A tak w ogóle, lekarz może nagadać za spasienie dziecka? Mój Pawełek nabrał w niecałe 2 miesiące 3 kg, czyli podwoił swoją wagę, ale lekarka tylko powiedziala - Ale waga! i nic więcej. No ale ta Pani jest w ogóle średnio wygadana, trzeba z niej zawsze coś wyciągać, więc nie wiem, czy to źle, czy nie, jak 1,5 kg w miesiąc nabrał. Jestesmy na cycu plus 90 ml mm dziennie 5 razy w tygodniu.
Marigold, mają w Rossmannie smoczki? Nie wiedziałam, spróbuję, może mój też zaakceptuje. Mamy płaski smoczek anatomiczny Lovi, silikonowy i w kształcie kropli Canpol Babies, oba mu nie pasują. Ja jednak wolę, żeby nie traktował cyca, jak smoczka, już lepiej niech ssie smoczka, bo ssie cyca na uspokojenie, a potem przepełniony ulewa, no a potem ta waga, że pediatra nawet się dziwi. Choć nie jest gruby, jest taki jakby nabity :)
A z tym kciukiem zamiast smoczka-racja, trzeba uważać. Ja chodziłam do podstawówki z chłopcem, który do 8 roku życia ssał kciuk. Mama moja znała jego rodziców, on miał po prostu nieusatysfakcjonowany odruch ssania. Chciał smoczka, ale rodzice wymuszali na nim wychowanie bezsmoczkowe, mały ssał kciuk, nawet tak długo. Ale ta bezsmoczkowość była na siłę, więc tak to potem wyglądało.

http://www.suwaczki.com/tickers/1usatgf6jqu4bdls.png

Odnośnik do komentarza

Witam ::):
Luza no to ładnie Kubuś przybrał, szybciutko nadrabia :)
Marigold my też używamy smoczka w kształcie kropli. ja nawet nie kupowałam tylko takei dostałam. Mi to się marzyło dzieciątko, które nie będzie chciało ssać smoka, ale wyszło inaczej. Na początku też nie chciała, ale nie było wyjścia, bo ona trakotwała mnie jak smoka, którego najchętniej doiłaby przez kilka godzin z rana i przez to miałam duże problemy z laktacją w tych godzinach. Później też pediatra powiedziała, że żeby mała zaczęła normalnie robić kupki, to musi jeść góra 15-30 min i napełnic w tym czasie żołądek, i potem jakieś 2 godzinki przerwy żeby dać jelitom znak do pracy. No i tak się zaczęło :) Moje koleżanki mnie pocieszają, że nie ma tego złego... dwie z nich borykają się właśnie z problemem kciuka, synek jednej to aż ma bliznę od tego ciumkania. U kolejnej nie ma innego sposobu na uspokojenie córci, jak tylko cyc, a właśnie zaczęła ząbkować i chce ciągle być przy piersi. Z tym, że ta ostatnia chciała koniecznie wychowywać bezsmoczkowo i nawet jak dziecko wykazywało chęć ona smoczka nie chciała dać, a teraz mała się zawzięła i nic prócz cycusia ssać nie chce.
Bogdanka jak ja Ci zazdroszczę tego spania Dusi:) Moja po Świętach tez się rozregulowała i chodzi spać o 12, wymyśliła sobie, że najdłuższą drzemkę dzienną (3h) przeniesie sobie na godz. 17/18, a tak to tylko krótkie drzemki :( szkoda gadać, mam nadzieję, że wróci do normy.
U nas dzisiaj ponuro, ale i tak był to bardzo miły dzień. Wpadli do nas znajomi i wieczorkiem wybraliśmy się na spaghetti. Nastusia przespała cały wypad, a ja najadłam się tak, że pękam :D:D:D

http://www.suwaczki.com/tickers/34bwrjjg6zz9nl6n.png

http://www.suwaczki.com/tickers/5b09f71xu2h3ybd3.png

Odnośnik do komentarza

Witam i przepraszam że się wtrącam :)
Jestem mamą rocznej dziewczynki i ona cały czas na piersi,też chciałam bezsmoczkowo ale miała silny odruch ssania i na początku była non stop przy cycusiu daliśmy smoczka,używała go tylko do zasypiania a mając 6/7 m-cy sama go odrzuciła,wydaje mi się że na zgryz sam smoczek tak nie szkodzi jak długość i częstość jego dojenia jeśli dziecko ma go cały czas w buzi i do np 3 lat to może mieć problem ze zgryzem:)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...