Skocz do zawartości
Forum

wrześnióweczki 2011


irena34

Rekomendowane odpowiedzi

Dobry wieczór:)

kassia, Jasiu rzeczywiście coś nie może się odpędzić od tego kataru:(, oby tym razem szybko mu przeszedł... Dobrze, że chociaż nocki lepsze:), Lidka ma najbardziej kryzysową porę nocną koło 5, wtedy jakoś bardziej się kręci i pojękuje...

rachotka, u Lenki oczywiście też kucyki pony na pierwszym miejscu i koniecznie te z bajki... Jej ulubieńcem jest rainbow dash:), narysowała też tablicę do rysowania, bo jej stara już zdezelowana i mikrofon. Na mikołajki dostanie książeczkę, ona z książeczek zawsze się cieszy, a wczoraj w szkole mieliśmy pana z książkami w bardzo atrakcyjnych cenach i oczywiście stówka pyknęła, ale akurat na książki nigdy nie żal mi pieniędzy. Kupiłam jej między innymi zestaw do nauki czytania i pisania, bo mnie maltretuje, że chciałaby już czytać i pisać i wieczorkami na spokojnie będziemy trochę ćwiczyć:). A np. Kubusia Puchatka z tej serii kupiłam po 10 zł :D Wanda Chotomska Kubuś Puchatek Lekcje ze Stumilowego Lasu - Ceneo.pl. Kurcze, najbardziej zimą przeszkadza mi to, że tak starsznie szybko robi się ciemno, Lenka wraca z Tomkiem dopiero o 15.30 i do kąpieli mamy naprawdę mało czasu, już te zadania na adwent zaplanowałam tak, żeby te trudniejsze robić w weekendy... I gratulacje dla Twojego małego Wielkiego mężczyzny:D

Sylwuńka
, mój na święta też nie garnie się do prezentów:(, też mówi- weź kartę i kup sobie, co chcesz, ale mnie nie o to chodzi, żeby chociaż jeszcze mnie wziął na zakupy, to co innego... Na rocznicę ślubu, urodziny zawsze dostawałam kwiaty, a w tym roku jakoś urodziny przegapił i smutno mi się zrobiło:(, że niby po 30 mi się już nie należy:((((. Ale to niestety taki typ, jego ojciec to już w ogóle nigdy nic teściowej nie kupował...

MM, oby już choroby Was omijały:), ja też już tęsknię za mężem na stale w sypialni, bo ostatnio najczęściej jest tak, że z nim śpię w sypialni na dole dopóki Lidka się nie przebudzi, a potem z nią na górze, ale cyca konsekwentnie w nocy już nie daję:)

Yvone, Katarzyna
, ja to mam czasem już dość, jak mnie tak Lidka ciąga, żeby mi pokazać, co to ona "sce", najczęściej wyciąga mnie pod szafkę ze słodyczami:/ i muszę z nią ostro pertraktować, ewentualnie na dwór, jak tylko zejdziemy rano na dół.

Lola, Lidka za to nie chce nic mlecznego jeść:(, napisz mi proszę, czego zatem powinnam jej dawać więcej, moje mleko dostaje już tylko raz, a pamiętam, że miałaś jakieś wytyczne co do tego. Rozejrzę się za tą immuliną:). Konkurs REWELACJA, postaram się coś napisać:). Beatko Twój konkursik też kuszący:D

http://lbym.lilypie.com/ZH1Jp4.png http://lb2m.lilypie.com/G6KQp4.png http://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-100_qwertyuiopasdfghf_2_U+la+la+Lidzia_16+z%B1bk%F3w+ma%3A%29%29%29.jpg

Odnośnik do komentarza

Bugi podstawa to bialko ale pochodzenia zwierzecego - srednio 2 g na 1 kg masy cialka [ u nas to wychodzi 24 g bialka dziennie!! - no i wszystko z kaszek sie nie liczy, to pochodzenie roslinne niestety ].
Moze byc mieso, moze byc jajo, moze ser/jogurt itp ale miesne wygrywa z jajowym a jojowe z jogutrowym.
I jeszcze co wazne to wapno [jak ci zje jedna kaszke dziennie to pokrywa to wapno], kwasy Omega i wit D - obie rzeczy w tranie :)
No i nie wiem czy Lidzia je sloiczki, tam zawsze masz ile bialka jest - z reguly to w 180 ml jakies 5-6g, taki pulpet drobiowy wielkosci piastki dziecka to nawet do 10g! Wiadomo, to nie fizyka jadrowa i nie mzona dac sie zwariowac, no ale jak niemleczne dziecko to jednak budulec do wzrostu musimy mu zapewnic :)

http://www.suwaczki.com/tickers/k0kdx1hpguj4wzry.png

http://klocek-i-kredka.blogspot.com/

Odnośnik do komentarza

hej wieczornie:)
trochę porobiłam, ale roboty jakby nie ubywa, choć salon już praktycznie użytkowy;)
ale chwila przerwy też mi się należy;)

rachotka z tym przyzwyczajaniem się kota do miejsca to też nie tak do końca. kota w domu mam ponad 3 lata i wiem, że bardziej się przyzwyczaja do ludzi niż do miejsca. nasza to bardziej może zdezorientowana, ale już wyłazi i siedzi z nami, wiec coraz lepiej:)

Sylwuńka oj bo faceci to takie pierdoły. jak zdobywają to na uszach staną, a później takie oschłe się robią w tych tematach prezentowych:/
my 16 grudnia mamy 6 lat jak jesteśmy razem. dam sobie rękę odciąć, ze on nie pamięta..

Beatka no właśnie pisz co tam u Ciebie i jak Kubuś.. a na odpowiedzią w konkursie muszę trochę pomyśleć..;)

MartaMaria dobrze, ze już zdrowi, oby jak najdłużej! i wpadaj częściej choć jedno zdanie napisz, bo tęsknimy!!

Lola po pierwsze kochana, to adres pójdzie smskiem( jak znajdę w syfie telefon;) pewnie rano jak będzie budzik dzwonił;)
po drugie- cóż to za pytanie co byśmy powiedzieli- :36_7_8::36_7_8::36_7_8::36_7_8: i już czekamy!!!!!!
a z tym konkursem niech Cię szlag- takie cudne nagrody, a zadanie takie trudne...ja chyba nie potrafię:(
szkoda, że u Bola znów się alergia odzywa...

Kasia mam nadzieję, że nocka z ta gorączką będzie spokojna!

Bugioj tak ja to zapowiedziałam, żeby jak chcą coś kupować małej to albo fajne płyty z muzyką- moja mama własnie kupiła na moją prośbę piosenki z pana kleksa, które ja uwielbiam, albo własnie książki, marzy mi się taka porządna biblioteczka u dziecka w pokoju:)

mam nadzieję, że w przyszłym tygodniu już będę mogła spokojnie siedzieć na forum. muszę do niedzieli się wyrobić z ogarnianiem chaty, bo moi rodzice i brat z żoną przyjadą na zwiedzanie, bo już z ciekawości nie mogą.
i muszę jeszcze powiedzieć, ze dziś ( już po raz kolejny rozmawiałam z moją teściową przez telefon i albo dobrze udaje, albo zaczęła mnie traktować jak członka rodziny.. zobaczymy czy to nie chwilowe tylko;)
A dziś byłyśmy z Kalinką na spacerku na nóżkach. ale fajnie było:D w końcu wśród ludzi. tylko żeby jeszcze była wiosna, żeby nie trzeba było ubierać się przez pół godziny.

Spokojnej nocki:)

Odnośnik do komentarza

Lolu, moje dziecię już dawno odrzuciła słoiczki, ale mięsko bardzo chętnie zjada:), jajko lubi tylko w takiej postaci- usmażone na małej ilości tłuszczu z rosołowymi kluseczkami, jogurcik raz dziennie- bardzo chętnie, ale kaszki już od dawna też niet, ostatnie próby podawania kończyły się zawsze karmieniem mnie:D, a wapna gdzie jeszcze możemy szukać? I jaki tran polecasz, bo ja kurczę różne opinie o tych tranach słyszałam i w końcu nie wiem, jaki najlepszy?

Yvone, ja właśnie płytki też kupiłam:), ostatnio kupiłam wreszcie boomboxa, to Lence będę puszczać przy zabawie i malowaniu, Lidzia też lubi słuchać, więc to taki wspólny prezent:). Ciekawe, co tam w głowie teściowej zaświtało:)

http://lbym.lilypie.com/ZH1Jp4.png http://lb2m.lilypie.com/G6KQp4.png http://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-100_qwertyuiopasdfghf_2_U+la+la+Lidzia_16+z%B1bk%F3w+ma%3A%29%29%29.jpg

Odnośnik do komentarza

Bugi no tak, przeciez Lidzia jeszcze z cyca mnostwo doborci dostaje, jak ci je miesko, jaja, jogurt to nei masz sie czym przejmowac! a kaszki probowllas jej przemycac takie niemleczne na soku np? albo na gesto bardzo z owocami? i jeszcze sposob - robi sie takie smarowidlo, bardzo gesta kaszka, jakies starte owoce i to na biszkopcik albo chleb :) takie podpowiadali nam na kursie :) i np szynka z indyka niewedzona to tez mnostwo bialka :)
jeszcze przy okazji ciekawostka dla niejadkow miesnych - sloiczek miesny, np gerbera sam indyk - doprawic trzeba, dodac ziola, i smarowac chleb czy ulubiona bulka, jak pasztetem :)))
ale serio, jak tak ci je to sie nie martw za bardzo :)
jogurt + twoj cyc i wapna jej starczy :)

tran zdecydowanie ten Möller's Baby Tran Norweski wsrod spotkanych wszelkich tranowych mam i lekarzy - tylko on polecany, bardzo wysokiej jakosci - no i PYSZNY! :D

Iwonka jeszcze nie piszcze ale juz zaczynam :D Bartek mowi ze zwiezie dla Kuby czeskie i niemieckie piwka, ja mu mowie ze Ty tez lubisz a on na to, ze my wino dostaniemy bo miejsca w bagazniku zabraknie :D

http://www.suwaczki.com/tickers/k0kdx1hpguj4wzry.png

http://klocek-i-kredka.blogspot.com/

Odnośnik do komentarza

U Kubusia wszystko dobrze. Trochę posunęlismy się do tyłu z usypianiem tzn dalej usypia w łóżeczku, ale więcej muszę przy nim byc. Co chwilę sprawdza czy jestem, a jak odejdę to się rozbudza i wstaje. Ale nie marudze, bo dobrze jest:)
Obiadki (tfu tfu) od czasu poprzedniego mojego zamarudzenia je pięknie :)
Poza tym bez zmian. Wymusza wszytsko strasznie, zwłaszcza u dziadków. Az mi glupio przy nich, ze zachowuje się czasem jak calkiem rozpieszczony dzieciak. Ale walczę z tym, mam nadzieję, ze konsekwencja przyniesie efekty.
Co tam jeszcze hmmm. Nic chyba ;)

Katarzyno a do konkursu to nie gadaj głupotek, że nie masz szczęscia:) Trzeba próbować i w końcu sie uda:)
Yvone pamietam, że jak my się przeprowadzilismy to przez jakieś 2 tygodnie wszystko było wszędzie i nie moglismy się ogarnąć, bo ciagle gdzieś był jakiś jeszcze nie rozpakowany karton. Dobrze ze Kuby wtedy jeszcze nie bylo (tzn był ale w brzuchu), ale u was Kalinka pewnie ma w czym buszować :) jak jej się podoba na nowym?

Lola kurczę...mam nadzieję, że jednak to nie alergia. Tym bardziej, że małemu posmakowało.
Co do prezentu bielizny to ja swojego zapytalam co on chce. Długo się zastanawiał, stwierdził, że wszystko ma i ze nic mu nie trzeba. Jednak po chwili wpadł na pomysł zebym mu kupiła bieliznę...dla mnie. W sumie to czemu nie :D

rachotko gratulujemy przeniesienia do dorosłego łózka. Mi sie to wydaje na razie takie nierealne :)

Zapraszam na bloga: www.szczescie-mamy.blogspot.com
Wszystko dla mamy i jej niesfornego szkraba.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3vflouqfjnwhv.png

Odnośnik do komentarza

Lola, wzięłam się za bajkę, normalnie napisana i wysłana:D, oczywiście długość na oko, na stronie się zmieściłam, mam nadzieję, że da się przeczytać:wink:. Lidzia cyca raz dziennie, a zapomniałam, że bardzo lubi zwykłą kaszę jęczmienną, najlepiej z gulaszem i kaszankę!, a rośnie jak na drożdżach, więc chyba faktycznie nie mam się czym przejmować. A ten tran chyba kupię tym moim pannom. Lenka na pewno chętnie będzie piła, bo już kiedyś robiłyśmy podejście i chętnie piła, tylko z regularnością u mnie bylo kiepsko:/. A jak się rozglądałam za boomboxami, to wyczytałam, że one właściwie wsyztskie na jedno kopyto, że lepiej jest kupić mini wieżę, ale mnie zależało, żeby to było przenośne i nieduże, bo mnie wystarczy umiarkowane słuchanie, czasem chcę zabrać do ucznia i kupiłam coś takiego Cyfrowy Boombox OVERMAX Radio CD MP3 USB SD ŚLĄSK (2810219289) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej., jest niedrogi, ma wejście usb, w razie gdyby dziewczyny się do niego dobrały, to nie będzie szkoda:)

Beatka, no taki prezent na pewno męża ucieszy, zwłaszcza rozpakowywanie z Ciebie:hahaha:

http://lbym.lilypie.com/ZH1Jp4.png http://lb2m.lilypie.com/G6KQp4.png http://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-100_qwertyuiopasdfghf_2_U+la+la+Lidzia_16+z%B1bk%F3w+ma%3A%29%29%29.jpg

Odnośnik do komentarza

Hej Kobitki.
U nas dzisiaj święto, mąż w domu, bo barbórka. Byliśmy na pizzy, Niuśka upatrzyła sobie jedną babeczkę i nie dawała jej spokoju, ciągle do niej uciekała i popisywała się przed nią. Najśmieszniej jak podchodziła i "heeeej", zaczynała się uśmiechać i pokazywać jak tańczy- gwiazda :D

My też ostatnio kupiliśmy ten tran co Lola pokazała, Ninusi bardzo smakuje i dosłownie rzuca się na łyżkę. Niestety również u nas alergia, ale nie wiadomo na co i to najgorsze. Jeden dzień ok, a na drugi całe policzki i broda czerwone. Dzisiaj wszyscy, którzy ją widzieli mówili jakie ma śliczne rumieńce, a to alergia :/ Przepisała nam lekarka dzisiaj dwie maści, jedna mocniejsza druga słabsza, jutro odbierzemy i zobaczymy jak to wygląda. Jak na nią patrzę to serce mi się kraje, bo wiem jak się musi męczyć. Myślę, że zimno dodatkowo zaostrza ten stan, wiem sama po sobie, moje ręce wyglądają fatalnie!

Prócz tego mamy skierowanie do ortopedy, bo jednak te nóżki trochę jej się w takie "O" układają i ma tak samo jak ja, że stopy jakby do środka jej wpadają. Mnie lekarz powiedział, że mam taką urodę, więc może i u niej tak będzie.

Tak z pozytywów to Ninuśka śmignęła z umiejętnościami trochę. Umie śpiewać, tańczyć, dać "dzień dobry", ciągle mówi "daj", mówi "heeeej" albo "cieeee", i coś naprawdę wyjątkowego, co mnie dziwi bardzo- tylko widzi małego dzidziusia to musi go tulić i całować, nie ważne czy jest w gazecie, telewizji czy na żywo. Jak nie może go dotknąć, przytula jakby siebie i robi "ooo", skąd jej się to wzięło? Teściowa mówi, że chyba ma silną potrzebę rodzeństwa :D Nie ma żadnej lalki-dzidziusia, ani małych dzieci w otoczeniu, więc dziwi mnie gdzie ona się tego nauczyła. Koleżanka sugeruje, że może ona kojarzy siebie jako małe dziecko, że ja tulimy i stąd w niej taki odruch. Nie wiem, dziwna jest jakaś :D W ogóle ja już widzę, że ona jest bardzo uczuciowa i wrażliwa to na bank po mamie!

Wasze dzieci też są przekonane, że jak zamkną oczy to ich nie widać. Nina to jak coś przeskrobie i widzi mnie to zamyka oczy, albo jak ktoś się obcy odezwie to też zamyka oczy i kamienna twarz, nawet nie drgnie! Ostatnio w sklepie się przewróciła i w trakcie podnoszenia ekspedientka zaczęła do niej mówić, a ona w połowie się zatrzymała i zamknęła oczy, w takiej pozycji dobre 5 minut była póki nie wyszłyśmy. Śmiesznie wygląda, bo ich nie zaciska tylko tak zamyka delikatnie, czasem nawet podgląda.

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdy9vvjer34y26l.png
Kiedy zapadnie zmierzch cienie otocz

Odnośnik do komentarza

dzień dobry:)

Bugi myślę, ze mimo wszystko na nasza letnia wizyta ją ruszyła, zobaczyli dziecko i chyba pękli. no nie wiem, albo to przedbożonarodzeniowy cud;)

Lola oczywiście z podniecenia nie mogłam zasnąć:D a Kuba zapytał tylko czy duży macie bagażnik na to piwo;)
już się nie mogę Was doczekać!!!!

Beatka oj ma w czym buszować, ja jedno składam, ona inne rozwala i tak na okrągło;) ale zauważyłam, że jak ja chowałam coś do szafek to ona podeszła do innej i też wkładała to co zdołała zabrać. moja mała pomocnica;)

Afirmacja Ninka to pełna słodyczy jest, już sobie wyobraziłam jak zaczepia i tańcuje.Kalinka też dużo tuli, ma laleczki, maskotki, pieski, nawet pluszową piłkę. a na koniec nawet i do mamy przyjdzie , żeby ją przytulić i pocałować. och jakie to cudne jest!

właśnie po raz pierwszy w życiu włączyłam zmywarkę.. i tylko latam i zaglądam czy wszystko ok, nie nastoję się przy zmywaniu, ale nabiegam :sofunny:

u nas przybielone, ale jeszcze nie ma zimowego szaleństwa.

Miłego dnia kochane:Kiss of love:

Odnośnik do komentarza

Mówię sobie, że wejdę na chwilkę na forum a tu tyle czytania;-)
Yvone ale wygoda z tą zmywarką. Ja już nie potrafię sobie wyobrazić siebie przy garach.
Afi mała zaczepnisia z Ninki. Kacper przechodzi przez etap wstydzenia się, ale tylko mężczyzn. Do kobiet się uśmiecha i zaczepia.
beata u mnie z zasypianie to samo. Wstaje i patrzy czy jestem.
Kacper śpi teraz. Nie mógł zasnąć i musiałam przy nim siedzieć. Zajęło nam to usypianie z pół godziny ale śpi. Coraz bardziej samodzielny ten mój szkrab.
Moje drugie dziecko też napawa mnie dumą. Byłam dziś w przedszkolu na zajęciach otwartych. Ah słodkie te dzieciaki
Dobra lecę robić obiad

http://s8.suwaczek.com/200804274965.png
http://s7.suwaczek.com/201109151762.png

Odnośnik do komentarza

Rachotka ja mam tak samo ze zmywarką. Na poczatku zmywałam tylko talerze, sztucce, szklanki itp, a teraz sie tak rozleniwiłam w temacie zmywania ze upycham też wszystkie garnki, patelnie. Mimo, że ciezko je ucisnąć bo mam tą 45 cm zmywarkę to i tak wolę je jakos upchnąć, częsciej włączać niz stac i zmywać.

Yvonko nic się nie stanie:) Usiądz spokojnie kobieto:) Zmywarka sobie poradzi :)

Katarzyno zdróweczka! Kuruj się!

Bugi, Lola tez się zbieram do napisania bajki tylko obawiam się, że mój talent pisarski nie jest aż tak pobudzony by napisac cos ciekawego. Trudne zadanie Lola wymyśliłaś, oj trudne :)

A ja już dzisiaj myslalam ze wymiękne i uspie malego w wozku. Kurde zaczelismy się usypiac koło 20, a przed 22 zasnął. Juz mnei nerwy w środku brały. Mialam wziąć się dziś za karpatkę, liczyłam ze szybko zaśnie ale nie wyszło. Zostawiam więc karpatkę na jutro. Będę robiła pierwszy raz w życiu a uwielbiam. Mam nadzieję ze mi wyjdzie.

Zapraszam na bloga: www.szczescie-mamy.blogspot.com
Wszystko dla mamy i jej niesfornego szkraba.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3vflouqfjnwhv.png

Odnośnik do komentarza

Dobry wieczór :)

Katarzyna to fatalnie, że tak Cię dopadło :( koniecznie dbaj o siebie, nie tyraj teraz tylko zdrowiej. Mam nadzieję, że Wojtek pomaga Ci przy dzieciach.
O ratunku, ale Ci Oska akcję odwalił. I to z powodu kałuży! Ja też jestem w szoku po wymuszających akcjach Jaśka, a cały czas myślę co to będzie jak przyjdzie bunt dwulatka? :(
Rany, to rzeczywiście malutka ta skrzynka, a przecież reklamują że może służyć jako pchacz? Kurcze, szkoda że to takie malutkie, a trochę kosztuje. Myślałam, że będę miała główny prezent z głowy, a tak muszę czegoś jeszcze poszukać. Ale dziękuję, że w chorobie pamiętałaś o mnie i sprawdziłaś to :*

Sylwuńka przykro z tymi prezentami :( w końcu nigdy nie przestajemy być dziećmi ;) My póki co staramy się sprawiać sobie prezenty niespodzianki, nawet jeśli główny prezent jest uzgodniony to kupujemy coś dodatkowego, nawet maleńkiego, ale niespodziankę :)

Beata konkurs super :) kurde, muszę się zmotywować do roboty i ruszyć mózgowincą ;)

Lola kupiłam ten syrop, co poleciłaś i zobaczymy czy zadziała :) bo tego tranu co poleciłaś to Jasiek nie chce pic. Ale tu chyba nie chodzi o smak tylko o to, że jest tłusty. Bo jak mu daję te kapsułki z tranem, to też się krzywi i muszę mu je podstępem aplikować. Jak tylko przestanie młodemu ciec z nosa odzywam się do Ciebie i kawkujemy :)
Absolutnie Jasiek nie jest gotowy na dentystę, u nas oglądanie gardła poprzedza całkowite spacyfikowanie Jaśka, także nie wyobrażam sobie co by musiało się dziać u dentysty. Na razie pilnuję mysia ząbków i to musi wystarczyć.
Konkurs extra, tylko że ja mam obumarłą mózgownicę, poza tym ja raczej matematyczna. Ale postaram się coś wymyślić :)
Wiesz co, z tymi chropowatymi policzkami Jaśka to ja nigdy się nie przejmowałam. Może dlatego, że takie krostki wyskakują mu rzadko, a nabiał je codziennie. Poza tym nigdy żaden lekarz widząc te krostki nie zauważył w nich nic niepokojącego. Ale nie ukrywam, że Rachotka nastraszyłaś mnie tym marszem alergicznym :( co to za dziadostwo?

Rachotka mnie też rozczula samodzielność Jasia i jego funkcjonowanie w grupie :) Zaczynam wtedy widzieć w nim więcej człowieka niż niemowlaka :)

Bugi u Jaśka to 1,3,5 są godz. kryzysowymi. Jak coś się dzieje złego to zawsze o którejś z tych godzin.
Podsunęłaś mi pomysł na kolejny fajny obiadek dla Jaśka, gulasz z kaszą jaglaną :) dziękuję :) ja tą kaszę bardzo lubię, bo można ją przygotowywać i z mięskiem, i na słodko :)

Yvone z tą teściową to może rzeczywiście cud bożonarodzeniowy :) wiesz, tego dnia wszystkie stworzenia mówią ludzkim głosem, teściowe też ;) może Twoja przygotowuje się do tego ;)
Ja bez zmywarki nie wyobrażam sobie życia, nienawidzę zmywania brrrr. Teraz Ty będziesz mogła powiedzieć, że od zmywania bolą Cię nogi ;))))

Afi ależ ta Twoja panna mądra :) oj, zazdraszczam ;)

Beata a czemu Kubuś nie chciał zasnąć? Pamiętaj, że musisz być konsekwentna i cierpliwa, a o usypianiu w wózku musisz zapomnieć. Jak raz się złamiesz, to cały twój trud pójdzie na marne. Poza tym tak już jest, że jak zależy nam na szybkim uśnięciu malucha, bo mamy coś do zrobienia, to dzieci wyczuwają nasze nakręcenie i spać nie chcą. Takie życie ;)

Ech, a co u nas…gluty, gluty, troszkę gorączki, płacz, marudzenie, gluty, fatalne nocki (młody budzi się o 4:30 i męczy mnie przez 2 godz. popłakując i jęcząc), gluty itd. Boziu, daj mi sił bo nie wyrabiam psychicznie :(
Poza tym byliśmy dziś na Mikołajkach w żłobku, uśmiałam się co niemiara. Występowały starszaki, ale Jaś nie rozumiał dlaczego on nie jest na środku parkietu, dlaczego jemu nie klaszczą ?;)))) cały czas wyrywał mi się, nie mogłam go ogarnąć. Po występach był Święty Mikołaj, każde dziecko otrzymało upominek. Kiedy przyszła nasza kolej by odebrać prezent Jasiek stchórzył :) Nie chciał wziąć prezentu od Mikołaja, a zdjęcie miał robione w locie :) Mój bohater ;)))
A, mam jeszcze newsa dot. pracy :) Pamiętacie jak ok. 2 tyg. temu byłam na rozmowie, po której wydawało mi się, że szukają kogoś o innych umiejętnościach. Zadzwonili dziś do mnie i zaprosili mnie na przyszły wtorek, na drugi etap rozmów :) Znów będę potrzebowała waszych kciuków ;))))

Spokojnej nocki :)

PS: Poniżej Jaś i Mikołaj :)

http://www.suwaczki.com/tickers/relganliv2bxd1q9.png
http://s2.pierwszezabki.pl/046/0464169b0.png?9599

Odnośnik do komentarza

hej:)

Kasia i jak się czujesz???

Beatka oj czasami z tym usypianiem właśnie tak jest, że raz od razu pięknie, bez problemu, a raz już aż kipi z Ciebie i najchętniej wyszłabyś i poszła sobie gdziekolwiek byle już nie musieć stać przy dziecku.

rachotka dla mnie jeszcze zmywarka jest dziwna.. muszę rozkminić jak najlepiej ustawiać rzeczy, bo jak na razie to mam wrażenie, że coś mało mi naczyń weszło..;)

kassia Jasiu po prostu wiedział, ze to podrobiony Mikołaj- gdzie jego brzuch??;)
a my może dziś się wybierzemy , u nas w centrum handlowym ma być mikołaj. zobaczymy:)

Wczoraj poszliśmy do sklepu i zaszliśmy do smyka. moje dziecko ujrzała słodziaki śpiewaki. no i koniec, wszystkie 4 ze stojaka do siebie przytula. i co .. i tatuś mówi: weźmy jej. to tylko 20 zł. mama pokazała jej 4 rodzaje, sama sobie wybrała i maszerowała całą drogę przytulając tego miśka w kartonie i coś do niego gadając.
rozczuliło mnie to moje dziecko. i przecudne uczucie sprawiać swojemu dziecku radość.

Miłego dnia:)

Odnośnik do komentarza

kassia Trzymam kciuki za drugi etap rozmowy. Widzisz trochę wiary w swoje możliwości;-))
Fajnie z tymi Mikołajkami;-) Spryciarz z Jasia, chce być w centrum uwagi;-)))
tu masz po krótce na temat marszu alergicznego
Marsz alergiczny - Wszystko o alergii - Zdrowie - BabyOnline.pl
A propos alergii Majkę wysypało po niby czekoladkach z kalendarza adwentowego. Całe ciałko w krosteczkach;-( Dziś została w domu i robimy szopkę bożonarodzeniową;-)
katarzyna zdrowiej kochana

http://s8.suwaczek.com/200804274965.png
http://s7.suwaczek.com/201109151762.png

Odnośnik do komentarza

Hej kobitki ale u was sie dzieje :-) az fajnie tak duzo poczytac :-) Co u nas, hm.... ząbkowania ciąg dalszy, ale jakos wytzymujemy :-) co poza tym :-) wymysliłam sobie robienie pierniczków na choinkę, tyle, ze narazie poszukuję tych wykrawaczek z motywami świątecznymi :-) jeszcze jutro zobaczę w takim jednym sklepie u nas a jak nie to na allegro zamowie i do dzieła :-) pomyslalam, ze ile frajdy bedzie w robieniu takich pierniczkow :-) no i wlasnie mam pytanko do ciebie Rachotko :-) bo wiem, ze ty w tamtym roku robilas piękne pierniczki :-) masz jakis sprawdzony przepis :-) jesli tak to podaj mi kochana :-) i czy lukry sama przygotowywalas czy kupowalas ?? :-) Ach juz nie moge sie doczekac najbardziej tego ozdabiania :-) myslalam, ze lukier bym sama zrobila tylko jakies ozdóbki kupię jakies perelki itp :-)

Katarzynko zdrówka kochana, i tak jak dziewczyny piszą oszczędzaj sie tam :-)
Kasiu no i dla Jasia zdrówka :-) oby te gluty juz mu sie skonczyly, no i tak jak chyba kazde z naszych dzieciaczków Jaś chce byc w centrum zaineresowania :-) ale jak co do czego przyjdzie to sie wstydzi :-) moj maly to wczesniej z kazdym by poszedl, a teraz juz nie na obcych patrzy "spod byka " he ;-) ale to chyba i dobrze :-) no i oczywiscie bedziemy trzymac kciuki mocno ... czyzby przepowiednie wróżki sie sprawdzaly :-) oby, oby ..... A no i fajnie Jasio z Mikołajem ma fotkę :-)
Yvone no ja tez uwielbiam sprawiac radosc swojemu bąblowi, zresztą jak kazda z nas napewno :-) i z miłą chęcią obdarowałabym go górą prezentów,co niestety finansowo realne nie jest... hm a znając mojego syna kolejne auto to jest to :-) motomaniak w tatę ;-D no i super masz z tą zmywarką :-) pomysl sobie dlugie wieczory przy kominku :-) a ty zamiast po obiedzie stac nad zlewem wlaczysz zmywareczkę i bedziesz sie wlasnie takim wieczorami delektowac :-) a i pamietam pamietam, ze i ty Iwonko zrobilas przepiękne pierniczki ;-)
Beatka no z tym usypianiem to tak jest, zazwyczaj jak chce cos wieczorkiem porobic bo w dzien nie mam zbytnio jak to maly grasuje do poznego wieczora ...a pozniej to juz mi sie odechciewa :-) No, ale ty kobito jestes konsekwentna i nie poddawaj sie :-) jak ja bym chciala przeniesc juz malego do jego pokoiku, bo przez mojego męża lenia to sie tak odsuwa w czasie, aj .... maly ma swoj pokoj w ktorym nie spi tylko nam zawala nasz pokoj jego lozeczko..... wkurza mnie to, ale najpierw meble chcemy zrobic do jego pokoiku aj...
Afi no brawa dla Ninusi :-) zdolniacha z niej :-) fajnie tak obserwowac jak te nasze dzieciaczki sie rozwijają, coraz mądrzjsze są :-) wiesz jesli chodzi o policzki to ja tez ostatnio zauwazylam u Alanka takie czerwone i czasem lekko chropowate, ale nie wiem czy to wynik tego, ze teraz tak mroźno, bo zazwyczaj tak popoludniu ma jak wrocimy ze spaceru i po drzemce, a moze od cytrusów, bo ostatnio maly sie zajada mandarynkami i pomaranczami az mu sie uszy trzęsą ;-) cholera go tam wie...
Lola kochana dzieki no spróbuje z tymi płatkami :-) moze faktycznie pomogą z apatytem malego :-) nie jest az tak tragicznie z tym jego jedzeniem, tyle, ze nie chce zup i warzyw wogole.... tylko mięcho najchętniej, czy to wędlinka czy kiełbaska, pulpet, kotlet czy parówka, no tym nie pogardzi, tyle, ze no sama nie wiem jak go przekonac do warzyw aj :-( no i mam zamiar ten tran tez kupic :-) juz dawno o tym myslalam.... no i ten syropek hm zapytam w aptece przy najblizszej okazji :-)

Ja obiadek zrobic musze a do was zajrzę pozniej :-) buziaki

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvj44jk47x49rz.png

http://s2.pierwszezabki.pl/046/0463789e0.png?1299

Odnośnik do komentarza

Sylwuńka dziękuję bardzo, że mnie doceniłaś;-) Nie pamiętam już jaki to był przepis, ale na necie mnóstwo ich jest zwłaszcza fajne są na gotujmy.pl
Część lukrowałam gotowym a część robiłam z własnoręcznym lukrem. Ja robiłam taki:
Lukier z białek - przepis | PozytywnaKuchnia.pl - przepisy z filmami
Do tego mnóstwo kolorowych posypek, cukierków, gwiazdek;-) My też będzie my piec jutro lub pojutrze. No i chyba w tym roku też zrobimy domek z piernika.
A na choinkę zrobimy ozdoby z masy solnej i makaronu;-) To jest dla mnie najlepszy czas;-)
A Kacper zasnął dziś sam w łóżku;-)))) Kilka razy wyszedł a jak zobaczył, że idę to uciekał i wdrapywał się na łóżko. Kładł się a jak wychodziłam to z powrotem. Aż w końcu położył się i zasnął;-)

http://s8.suwaczek.com/200804274965.png
http://s7.suwaczek.com/201109151762.png

Odnośnik do komentarza

Dobry wieczór :)
Kasia Świetnie już trzymam kciuki za kolejny etap rozmowy :D Czasami ciężko jest w siebie uwierzyć. Ale jak to mówiła moja śp. babunia lepiej być miło zaskoczonym niż się gorzko rozczarować:)
Iwonko jak to miło jest komuś dawać :) Jak to mówią innych obdarowywać, samemu stać się bogatym. Ja dziś rano płakałam ze szczęścia kiedy Czaruś "odkrył" swój prezent od mikołaja. Bardzo poważnym tonem oznajmił: "...mamusiu ale tego nie było na liście..." "...i nawet torebka taka ładna..." Dzieciom tak nie wiele do szczęścia potrzeba :D A tą zmywarkę to jak ty "pakujesz" ? Bo my zawsze szklanki, kubki na górną półkę, talerze duże od tyłu idą i małe boczkiem do frontu :D Może fotkę wstawić jak nam udaje się "spakować" po dwudaniowym obiedzie na 12 osób zmywarkę i jeszcze upchać po śniadanku :D No i jak dziewczyny piszą jak raz zasmakujesz to później będzie ciężko. My z mamą tak się przyzwyczaiłyśmy że jak znowu padła, to w te pędy i kupiona nowa, właśnie dziś przywieźli. Ale muszę pomyśleć jak wstawić drugą u góry :D A teściowa :D jak nic zaczyna mówić ludzkim głosem na wigilię :36_1_21:
Rachotka te czekoladki były z kupnego kalendarza?? Ostatnio czytałam artykuł hmmm mam! Czekoladki z kalendarzy adwentowych mogą truć dzieci - 2 grudnia 2012 Brawo dla Kacperka , zuch chłopak :D
Lola zaczynamy brać Immulinę zobaczymy czy i na nas zadziała :)
Beatko trzymam kciuki, obyś już więcej nie miała chwili zwątpienia. Nie daj się nie bądź tak głupia jak ja i nie daj się dzieciakowi wykorzystywać :hahaha: Wytrwałaś tyle dasz radę jeszcze troszkę :D
U mnie troszkę lepiej, gorączka mi spadła, ale wczoraj myślałam że się skręcę. Za to Czaruś dziś wieczorem mi zwracać zaczął. Och z tymi chorubskami, jedno skończy, drugie zacznie. Chociaż Czarusiowi najwyraźniej coś na żołądku "usiadło" i to chyba mleko. Biorę nadal od tego samego dostawcy, ale teraz z rannego i wieczornego udoju, bo za mało mleka zimą mućka daje. A on właśnie mlekiem,dokładniej kakaem, a ostatnio pił wczoraj około 15. Mogło tyle czasu fermentować w żołądku? Sama nie wiem. W sobotę chłopcy idą do mikołaja od Wojtka z pracy. Jak co roku będzie w przedszkolu, i mam nadzieję że w końcu chłopcy będą się mogli pobawić razem. Po za tym znowu porażka :( Oska śpi a nami :( wieżcie mi ciężko jest wstawać z temperaturą to chorego płaczącego malca co 15 minut. Ale nie to jest najgorsze. On śpi tylko jak trzymam go na ręku, oj znowu będzie ciężko :( A tak było fajnie jak spał na swoim dorosłym łóżeczku :36_2_20:
Po za tym postanowiłam że rzucam pracę. Ale więcej na tajnych napiszę:)

http://www.suwaczek.pl/cache/293e776f7b.png http://s2.pierwszezabki.pl/045/045080990.png?5620

http://www.suwaczek.pl/cache/af1846c02e.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry. Dzisiaj mój mężuś zawozi Majkę do przedszkola, więc zanim ją obudzę to weszłam na chwilę. To chyba uzależnienie. Zamiast zjeść śniadanie to forum;-) hi hi
katarzyna tak po tych kupnych. Oprócz naszego renifera dzieciaki dostały po takim zwykłym biedronkowym;
A może Czaruś coś zjadł? Zazdroszczę świeżego mleczka od krowy. Ja nie mam nigdzie dostępu. Zostaje jedynie sklepowe. Ostatnio otworzyli u nas mlekomat. Można kupić niby mleko prosto od krowy i zastanawiam czy jest sens jechać po to mleko przez pół miasta.
A chorobę Oski przetrzymasz i przeniesiesz z powrotem do jego łóżka. Zdrówka
A nas nocka taka sobie. Dzieciaki zaczęły kaszleć. Oboje dziś w nocy. Majkę boli gardło. Znów;-((Akurat jak spadł śnieg. No cóż pójdziemy do pediatry zobaczymy co powie
Miłego dnia

http://s8.suwaczek.com/200804274965.png
http://s7.suwaczek.com/201109151762.png

Odnośnik do komentarza

dzień dobry kochane!:Hi ya!:
kolejna uzależniona się stawia:Oczko:

Sylwuńka jak znajdę przepis na pierniczki to wrzucę, ale teraz nie mam pojęcia gdzie może być.
a co do prezentów to muszę powiedzieć, ze ja raczej z tych co rzadko dziecku coś kupują;) wydaje mi się, że i tak tyle tego ma, że nie ma co przesadzać;) a może dlatego tak emocjonalnie zareagowałam na tego słodziaka śpiewaka;)

kasia jakbyś cykła fotkę, to może logiczniej bym upychała rzeczy w zmywarce. ja ciemna masa w tej kwestii jestem, bo zawsze miałam zmywarkę w rękach;)
dobrze, ze z Tobą lepiej, a i mam nadzieję, że Czaruś poczuje się też już lepiej!

rachotka brawo dla Kacperka za uśnięcie samemu. wczoraj Kalinka trochę popłakała, ale tez sama usnęła. tylko kurka budzi mi sie w nocy( tak ok.3-4) i trzeba ją do nas przynieść.i śpi jak zabita.
nie wiem czy czuje się jeszcze niepewnie w nowym miejscu czy co..

M. rano wstał rozpalił kominek. więc się grzejemy z małą, bałam się, ze będzie ją za bardzo interesować, ale jakoś obchodzi go szerokim łukiem. a jak chce sobie popatrzeć, to woła mnie siadamy na ziemi, ona pakuje mi się na kolana i tak patrzy. moja mądralinka mała;)
wczoraj odwiedziła nas koleżanka z córcią o pół roku starszą. boziu jak dziewczyny super się bawiły razem. jedna drugą na rowerku woziła, a jak się przytulały i całowały.. cudny widok.. aż się chciało 2 dziecka w domu:) raz się tak przytulały , że aż się przewróciły :sofunny:
a później poszłyśmy na nóżkach do centrum handlowego gdzie był Mikołaj i nawet fotkę nam cyknęli i od razu wydrukowali. nawet mamuśka się załapała ( i się cieszy, bo nigdy nie miałam zdjęcia ze Świętym Mikołajem!!!), bo Kalinka nie chciała sama zostać na kolanach u świętego.

Miłego dnia:):Kiss of love:

p.s. i zdjęcia z mikołajem. zrobione komórką ze zdjęcia, bo nie mam podłączonego jeszcze skanera.

Odnośnik do komentarza

zawsze ładnie na zdjęciach wychodzę, bo widzisz tylko te wybrane :sofunny:
jest jeszcze cała masa odrzuconych, na których wyglądam tak, ze wstyd mi na nie patrzeć a co dopiero innym pokazywać:Oczko:
ale dziękuję bardzo za komplement:D

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...