Skocz do zawartości
Forum

wrześnióweczki 2011


irena34

Rekomendowane odpowiedzi

Kamila - no ja własnie się zastanawiam nad składaniem łóżeczka? Hmmmm....chyba nie zapeszę jeśli zmontujemy je już w lipcu? Kurka felek jakieś zabobony chodzą mi po głowie!!!
Dana - teoretycznie tak, ale rzeczywistośc jest całkiem inna. Jak juz pokażesz szefowi, że potrafisz nie tylko księgować to od razu wykorzystuje Cię do innch zadań, tak więc za wesoło nie miałam. A dlaczego pytasz?

Kochamy Cię Lenko:)
http://s2.pierwszezabki.pl/046/0461469b0.png
:angel_l: 06.2001r. 13tc
:angel_l: 04.2003r. 8tc
:angel_l::angel_l: 03.2006r. 10tc

Odnośnik do komentarza

Kama75
no ja własnie się zastanawiam nad składaniem łóżeczka? Hmmmm....chyba nie zapeszę jeśli zmontujemy je już w lipcu? Kurka felek jakieś zabobony chodzą mi po głowie!!!

oj tam, oj tam.. takie pierdoły. moje łóżeczko od kwietnia stoi..;)

Odnośnik do komentarza

Kasieńko witaj z powrotem;-)))) Nareszcie wróciłaś tylko takich numerów niech już Twoje cioteczkom wrześnióweczkom nie robi;-) Cieszę się, że wszystko wraca do normy. Teraz leż i dużo pisz na forum;-)
Kamila własnie wyobraziłam sobie Ciebie drepczącą jak kaczuszka z nogami ściśniętymi żeby wkładka nie wypadła;-)))))
Bugi mam nadzieję, że u Lenki to tylko przejściowe i nie szykuje się (tfu, tfu) jakieś przeziębienie. Moja mała kaszle od piątku i byłam dziś u pediatry. I co syrop na kaszel i wszystko, ale przynajmniej wiem, że gardełko czyste;-)
Ja też mam taką ochotę złożyć już łóżeczko, ale najpierw chyba musiałabym zrobić pranie pościeli. Nawet mleczko do prania kupiłam, ale coś nie mogę się zabrać

http://s8.suwaczek.com/200804274965.png
http://s7.suwaczek.com/201109151762.png

Odnośnik do komentarza

Katarzyna80, wreszcie jesteś z nami :smile_jump::smile_jump::smile_jump::smile_jump: :smile_jump:. Ale się cieszę:). Teraz tylko stosuj się do zaleceń lekarskich i odpoczywaj, a dotrwasz do września. A męża tylko pogratulować, nie dość, że Cię wspierał, to jeszcze na bieżąco zdawał nam relacje:)

Afirmacja, ja to właśnie musiałam z samym podkładem tuptać, ale praktycznie nie wychodziłam z sali, toaletę też miałam w sali... A w domku, to już w bawełnianych majtaskach i tych podkładach na początku, a później w większych podpaskach. Nie wiem, czy coś się w tej kwestii na oddziale zmieniło.

A moja panna wstała o 16.30, rozejrzała się i spytała, czy już jedziemy do babci Wiesi:)? Zjadła zupkę i pojechałyśmy. Ogólnie apetyt jej dopisywał i na nic się nie skarży. Teraz miała problem z zaśnięciem, ale w końcu przespała ponad 4h! Zobaczymy, co nocka przyniesie...

http://lbym.lilypie.com/ZH1Jp4.png http://lb2m.lilypie.com/G6KQp4.png http://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-100_qwertyuiopasdfghf_2_U+la+la+Lidzia_16+z%B1bk%F3w+ma%3A%29%29%29.jpg

Odnośnik do komentarza

Witajcie raniutko.
Okazuje się że w domu to jaj już wcale sama nie jestem w szpitalu mogłam od gości odpocząć chociaż by w nocy a tu dziś spałam z synkiem :D Mały biedny tak się stęsknił że na krok ode mnie nie odchodził. Aż koledzy z pracy się śmiali że mam prywatną ochronę.
Bugi dzięki za komplementy w stronę mojego męża, nigdy nie mogłam na niego narzekać ale tym razem na prawdę stanął na wysokości zadania. Nie wiem czy znajdę dziś czas w dzień żeby do was wpaść ale postaram się. Życzę miłego i spokojnego dnia.:zwyrazami_milosci:

http://www.suwaczek.pl/cache/293e776f7b.png http://s2.pierwszezabki.pl/045/045080990.png?5620

http://www.suwaczek.pl/cache/af1846c02e.png

Odnośnik do komentarza

Kasia hip hip hurrra za powrót do domku! cieszę się że jest na tyle dobrze że możesz polegiwać w domku- tylko niech cię czasem nie rwie do jakiejś pracy- bo wiesz jak to w domu: o kubki nie umyte- a od umycia kilku garów nic mi się nie stanie.....
ale nie chwaląc się ja to wykrakałam bo przy ostatnim poście do meża napisałam że może następnym razem sama już z domku poklikasz:D

oj dziewczyny ja wczoraj na pół dnia wyskoczyłam a miałam do przeczytania 8 stron! aż mąż się chwycił za głowę!
marta przepraszam jeżeli pomylę ale to ciebie mąż tak zdenerwował? oj coś na ten temat wiem bo sama mam ostatnio zły okres- u mnie hormony grają a mój m przemęczony i wiecznie go nie ma- on tłumaczy ze zarabia na rodzinę a ja mam dość załatwiania wszystkiego sama (no- tak naprawdę w większości wyręczam się rodzicami:D). no niestety- tak to jest w małżenstwie: raz się kocha a raz ma się ochotę palnać swojego jakimś kijem:) ogólnie pocieszam ze zazwyczaj po burzy przychodzi słońce- i mam nadzieję że u ciebie też tak będzie- ogólnie zauważyłam że jak facetowi się nie natłucze do głowy i nie wyłoży kawy na ławę to sami z siebie nic nie umieją zrobić- ale czasami pogadanki edukacyjne się przydają i dają efekty!

jeju wy już mebelki składacie a ja nic nie mam zrobione- nic nie poprane, dla siebie oprócz koszul nic nie kupione, nawet przewijaka nie mam bo poprzedni mi się rozleciał. nie umiem się normalnie zabrać za przygotowania. za to zrobiłam sesję zdjęciową wczoraj (zakupiłam na gruperze w promocji) i normalnie rewelacja- co prawda nie wiem jakie zdjęcia wyjdą ale sama sesja super! całą rodziną się wybrałam- i na początku natala się wstydziła a jak się rozkreciła to nie chciała wyjść później. ja jak się rozkreciłam to po kolei zrzucałam swoją odzież wierzchnią:36_2_15: za to z mężem po ciezkim weekendzie pełnym kłótni to się jakoś odstresowaliśmy i udało nam się uzyskać dobre humory.

http://www.suwaczki.com/tickers/er3me6yddk91q9rk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwt5od1o2jdd1l.png

Odnośnik do komentarza

Hej:36_2_53: Majusia w przedszkolu a ja znów się lenię. Ale lubię to;-)))) Mała będzie chodzić do przedszkola do 15 lipca, więc jeszcze troszkę swobody;-))))
Bugi jak tam Lenka? Teraz będę rodziła w innym szpitalu jak przedtem, ale tam kazali chodzić w bawełnianych majtasach, tylko na wizytę trzeba było ściągać, a te siateczkowe to położne w ogóle odradzały. Muszę się dowiedzieć jak jest w tym szpitalu.
Karwenka mam dokładnie to samo. Nie mogę się w ogóle ogarnąć i zabrać za zakupy, a brakują mi naprawdę pierdołki takie jak podkłady poporodowe, wkładki, buteleczki... Muszę się wziąć ostro za robotę;-)
Miłego Słonecznego dnia dziewuszki Wam życzę

http://s8.suwaczek.com/200804274965.png
http://s7.suwaczek.com/201109151762.png

Odnośnik do komentarza

hej brzuszki :)
katarzyna80 synunie to takie przylepki mamusiowe :) i karwenka ma racje zeby Cie nie kusiła zadna praca!!
Bugi jak Lencia?
Kurka u nas noc masakra :( najpierw Olisia bolał brzuszek a pozniej mu sie coś sniło i normalnie nie mogłam go dobudzić :( za to teraz ja na rzęsach a młody urzęduje.

http://www.suwaczki.com/tickers/2r8rj44jdmmykxns.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6qtkf16km5ukr.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry!
a jakoś tak u mnie dziś kiepsko z humorem i najlepsze jest to, ze nie wiadomo czemu.. jak już włączyłam sobie Nirvanę, to musi być naprawdę kiepsko...
Spałam niby dobrze, ale jak się obudziłam to nawet nie miałam ochoty sie do męza odezwać..
ale mam nadzieję, że to chwilowe i tak samo przejdzie;)
za oknem coś hałasuje niemiłosiernie.. moja biedna kotka aż wciska sie w kąt tak sie boi.. aż mi jej szkoda.
jutro pojedziemy podgladać malucha naszego i tylko to dziś pozwala mi się uśmiechnąć.!
Kasiu! dołączam sie do dziewczyn- nie przesadzaj z pracą!
karwenka żeby w przypadku mojego męża było to takie łatwe, że pogadanka edukacyjna przynosi skutek.. uuu .. ten to jest cieżki zawodnik i z nim to trzeba się nagimnastykować;) a pochwalisz sie zdjęciami z sesji?;)
miłego dzionka:) pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza

dziewczyny kochane!
Własnie dostałam smsa od Lolimanioli: "To były wody:( dostaliśmy 2 dawkę sterydów. Dziś rodzę naturalnie lub jutro wywołują. Mały wazy 1500 g. Prosimy o kciuki i kto może modlitwę. Bardzo się boję, ale musi być dobrze prawda?:( "

Odnośnik do komentarza

Witajcie...
U mnie humor nadal kiepski nawet chybajeszcze gorszy niz wczoraj...pokłócilismy sie i to na amen nie chce nawet na niego patrzec....Wyobrazcie sobie ,ze w niedziele u moich rodzicow pojaili sie moi tesciowie za ktorymi badzmy szczerzy nie przepadam;/wiec moj zdolny maz postanowil mnie oklamac ,ze wzywaja go do pracy a w tym czasie poszedl sobie do naszego mieszkania pic z kolega wodke:(:(:(jeszze wczoraj sie pojawil u mnie i szedl w zaparte ,ze on byl w pracy w koncu sie przyznal ,ale ile naklamal to jego:(j nie wiem jak mozna byc az tak beznadziejnym zwyzywalam go i kazalam zejsc mi z oczu,wogole co on ostatnio odp[ierd....to przechodzi ludzkie pojecie tak samo w tmta niedziele ja w szpitalu a on na zabawie z kolegami:(i jak tu byc spokojnym i cieszyc sie z ciazy.Takze dzisiaj moje Panie moj ostatni na dluzszy czas dzien na forum ide do domu po swoje rzeczy i oddac l;aptopa bo to jego a nie chce miec nic co nalezy do tgo osobnika.
Katarzyna80
Super,ze juz w domu o jak co,ale zawsze to lepiej lezec we własnym wyrze:)tylko nie przemeczaj sie i uwazaj na siebi i maleństwo...
LOLamoniola
Będę się dzisiaj za was modlić :(Napewno będzie dobrze dzisiaj medycyna jest tak rowinięta,że będzie dobrze musi
3maj się kochana i bądź silna bo tego traz najbardziej potzrebujesz....

Taka informacja z samego rana:(
Az boję się co z pozostałymi dziewczynami ,które długo już sie nie oddzywaja:(

http://www.suwaczki.com/tickers/o148h3713bmddx70.png

Odnośnik do komentarza

Lolamaniola az mnie zmrozilo. Ale niech dziewczyna nalega na cesarke!!!!!!!! Dla wczesniaka jest lepiej mniej powiklan i stresu dla dziecka i mniejsze ryzyko wylewow dokomorowych !!!! Napisz jej Yvone Rodzic naturalnie juz jak dziecko same sie pcha a jak chca wywolac lepiej niech piszczy o cesarke wieksza szansa dla malego!!!

Kasia, mama Kacperka 30/31tc 890 gram i Kajetanka 40tc 3950gram.
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlgywlar6ua72m.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j48al7kyzi6z.png

Odnośnik do komentarza

no to teraz to mi się humor już całkiem zrąbał.. sms od Lolimanioli mnie rozwalił i isedzę i płaczę.. mam nadzieję, ze wszystko będzie ok i wierzę w to, ale siedzę i ryczę jak głupia. a do tego jeszcze Marta pisze, ze nic się nie poprawia u niej..Marta może faktycznie jak "znikniesz" na chwilę lub czas dłuższy z domu to on coś zrozumie.. mam do Ciebie telefon, to jak coś to będziemy w kontakcie, co? jak długo się masz zamiar nie pojawiać. szkoda, ze Twój mąż jakoś tak jak gówniarz się zachowuje... dbaj o siebie i o dzieciaczki! Wy jesteście najważniejsi!
Lolamaniola pisze, że jak wszystkie zacisną kciuki z forum to napewno taka ilość kciuków da efekty, więc nie obijać się tylko mocno zaciskamy i czekamy na dalsze wieści;)

Odnośnik do komentarza

kati87
Lolamaniola az mnie zmrozilo. Ale niech dziewczyna nalega na cesarke!!!!!!!! Dla wczesniaka jest lepiej mniej powiklan i stresu dla dziecka i mniejsze ryzyko wylewow dokomorowych !!!! Napisz jej Yvone Rodzic naturalnie juz jak dziecko same sie pcha a jak chca wywolac lepiej niech piszczy o cesarke wieksza szansa dla malego!!!

napisałam, poszło.

Odnośnik do komentarza

o kurcze jakie niedobre wieści z rana
Lolamaniola trzymam kciuki z całych sił. Tak mocno jak się tylko da. Wierzę, że wszystko będzie dobrze. I fakt Yvone napisz żeby prosiła o cesarkę. To bezpieczniejsze dla dziecka. Lolamaniola jestem z Tobą.
Marta może faktycznie lepiej żebyście troszkę odpoczęli od siebie. Tylko jak masz nr do którejś dziewczyny to odezwij się czasem, żebyśmy się o Ciebie nie martwiły

http://s8.suwaczek.com/200804274965.png
http://s7.suwaczek.com/201109151762.png

Odnośnik do komentarza

Boze takie wiadomosci z rana a mowilam zadnych wczesniakow. Wiem co biedna przezywa ojjj ciezkie chwile przed nia oby maly byl zdrowy i szybko wyszedl.
No i co sie dzieje z Sylwunka i Lizii???

A ja dzisiaj cala noc nie moglam spac, budzilam sie z 5 razy na siusiu pozniej kajtek tak sie rozpychal ze zasnac nie moglam i az sie zdziwilam ale to juz nie sa gulki tylko gule takie jakby mi mial zaraz brzucho rozerwac. Dziewczyny to tak to jest? Takie az napinanie?? Az brzuch boli jak on sie naciagnie. W pewnym momencie myslalam ze lezy poprzecznie i rekami prawy bok moj wypycha a nogami lewy bo mialam takie naciagania. No a pachwiny to bola ze hoho ledwo moge chodzic no i lydki i kostki ale nie mam spuchnietych, Dziewczyny a te kremy dla kobiet do nog to pomagaja tylko na opuchniecia czy na takie mrowienia tez? Uzywala ktoras z was??no i pozatym maly tak mnie powybrzuszla ze miesnie brzucha tak mi ponaciagal jakbym w nocy tylko brzuszki robila.

Kasia, mama Kacperka 30/31tc 890 gram i Kajetanka 40tc 3950gram.
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlgywlar6ua72m.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j48al7kyzi6z.png

Odnośnik do komentarza

Boze co za barany z tych lekarzy to nie chodzi o ulozenie tylko o dziecko. Moj tez byl ulozony idealnie glowkowo ale robili cesarke i dzieki temu obylo sie bez wylewow. I oddychal sam po porodzie nie przezyl stresu w kanale rodnym a zmiana cisnien wewnatrz i nazewnatrz brzucha jest za duza dla wczesniaka. Modle sie z calych sil i mam nadzieje ze skonczy sie to dobrze. A ciekawe czy maja w szpitalu od razu OIOM dla noworodkow czy trzeba malego przewozic bedzie??

Kasia, mama Kacperka 30/31tc 890 gram i Kajetanka 40tc 3950gram.
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlgywlar6ua72m.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j48al7kyzi6z.png

Odnośnik do komentarza

Biedna nasza Lolamaniola;-( Oby tylko wszystko było dobrze.
Kati mój Kacper też tak strasznie się wypycha, że czasem muszę się nachylić, żeby nie bolało. A co do tych kremów to nie wiem czy na mrowienie też. Mi to nawet w pierwszej ciąży na opuchliznę nie działało. Na szczęście teraz nie puchnę odpukać i mogę jeszcze obrączkę nosić i pełne buty sprzed ciąży

http://s8.suwaczek.com/200804274965.png
http://s7.suwaczek.com/201109151762.png

Odnośnik do komentarza

kolejne wieści od Lolimanioli. leży w wyspecjalizowanym szpitalu tylko dla skrajnych wcześniaków, więc miejmy nadzieję, że wiedzą co robią!

kati moje dziecko to jakoś się tak czasami rozpycha na dwie strony. jakby prostowało i rączki i nóżki i tak w poprzek brzucha na dwie strony mn ie wypycha..
rachotka ja tez na szczęście nie puchnę, a jeśli już to przy tych wielkich upałach to były minimalne opuchlizny, ale takie , które nie wymagały zdejmowania obrączki czy wymiany butów.

Odnośnik do komentarza

Boze kochany biedna Lolka, ja piernicze bede sie modlic za nia z całych sił.Niby to lepiej jak dziecko sie rodzi w 7 niz w 8 miesiacu ale i tak z całego serca im wspólczuje caly ten pobyt w szpitalu ten strach niepewnosc, musimy sie modlic za nich naprawde.

A u nas pech ciag dalszy, trzymam fenoterol przy łozku bo biore go o 3 w nocy i zeby nie wstawac mam krzesło i na tym krzesle leza leki rano po sniadaniu wracam do łozka a moj szczeniak lezy cały w lekach zadowolony.Paweł stwierdził ze nic mu nie bedzie i poszedł do pracy, ja juz spanikowana cała najpierw zrobiłam co mogłam zeby zwymiotował nie dało rady, wiec zeby było mniejsze wchłanianie tokyn dałam wegiel, a pies po 15 minutach jak zaczoł skamlec po chwili nie mógł juz chodzic Boze jak ja sie zrycczałam Paweł przybiegł z pracy, ja go wyciagnełam z pod łozka gdzie sie wczołgał bo juz chyba czuł ze koniec i wyniosłam go na dwor zaczełam isc w Pawła strone, człowiek jest taki głupi w sensie ja, dostałam opieprz ze chyba dziecko chce stracic , cała droge sie zanosiłam z płaczu bo ten mały jest ze mna od początku ciązy i tylko on jest przy mnie cały czas, czuje sie czasem taka samotna ze ten pies w tej sytuacji sie stał dla mnie strasznie wazny.Jest teraz w lecznicy dostał wszystko co mógl i walczy a mnie Paweł przywiózł do domu zebym lezała, nie moge sie opanowac ciagle rycze, wiem ze sie nie moge denerwowac staram sie wytłumaczyc ze dla mojego dziecka nie moge i nie potrafie hoormony mi robią poprostu papke z mózgu

Bugidaj znac jak Twoja Lenka

http://s7.suwaczek.com/201109234865.png

Odnośnik do komentarza

Napewno postaram sie napisac jakiegos smsa co u mnie...naprawie swoj komp to bedziemy w kontakcie mam nadzieje ,ze to nic powaznego i szybko da sie zrobic.
Co do opuchniec to tez puchne a palce to juz dawno mialam spuchniete i nie chodze w obracce ani pierscionku zareczynowym to chyba jakis znak:(

Też całą noc nie mogłąm spac tylko sie rzucalam z boku na bok i tez czuje takie wypychania wiec to chyba normalne...

Lizii cos wspominala o kolezance listopadówek wiec moze napisac u nich czy maktos z nia jakis kontakt....moze cos to da..

http://www.suwaczki.com/tickers/o148h3713bmddx70.png

Odnośnik do komentarza

Kati i Rachtkamne tez brzuszek w nocy boli, ale chyba dlatego ze zadnymi siłam nie moge na boku spac i spie na plecach potem jak sie na boki przekrecam chociaz na chwilke to czuje takie własnie ciagniecia, nie wiem od czego to zalezy.
Yvone dzięki Ci za informacje, dobrze ze w takim szpitalu jest, miejmy nadzieje ze wiedza co robia

Dobrze ze jest to forum bo bym nie wytrzymała sama ze sobą teraz, a tak jest zajęcie i mozna sie "wypłakać"

http://s7.suwaczek.com/201109234865.png

Odnośnik do komentarza

NIE JEST LEPIEJ JAK DZIECKO RODZI SIE W 7 A NIE W 8 MIESIACU STARY I FALSZYWY POGLAD!!!!!

Chodzi w tym o to ze kiedys byl poglad ze w 7 jak dopiero w plucach wytwarza sie sufrykant lepiej jak sie urodzi a niby w 8 jak juz jest go troche gorzej dziecko rozruszac do oddechu ale tak nie jest kazdy dzien w brzuchu mamy wazny jest dla malucha w 8 jest i wieksze i silniesze i przewody w sercu pozamykane i naczynia w mozgu na tyle rozwiniete zeby nie bylo wylewow i pluca wieksze no i mniejsze ryzyko retinopatii. wiec 8 miesiac jest LEPSZY. no i dziwi mnie ze klinika dla wczesniakow i nie robia cesarki tylko kaza naturalnie co kraj to obyczaj jak widac.

Dana z psiakiem bedzie dobrze a ty sie nie denerwuj bo nastepnego wczensiaka nie chcemy i masz sie uspokoic nerwy robia swoje.

No ja od poczatku ciazy nie nosze obraczki ani pierscionka ale nie wydaje mi sie zebym spuchla tylko jakos zaczal mnie draznic na palcu. Rachotka to te chlopaki daja nam popalic:)

Kasia, mama Kacperka 30/31tc 890 gram i Kajetanka 40tc 3950gram.
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlgywlar6ua72m.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j48al7kyzi6z.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...