Przed Wakacyjne Bobaski-CZERWIEC 2011

[ezelka]

Sukces dziewczyny dziś obyło się bez większych histerii, przy cycku zaczęła usypiać ale się całkiem rozbudziła, wsadziłam ją do łóżeczka z zabawkami, bawiła się tak z pół godziny, zaczęła skrzeczeć to wzięłam ją na ręce, przytuliłam, uspokoiła się to odłożyłam ją do łóżeczka kwękła 2 razy i zasnęła

[Agness85]

Witam sobotnio:)
moze zaczne od tego,ze u nas chorobowo najpier M, potem ja a teraz Kuba zlapal katar na szczescie tylko, bo mnie niemilosiernie bolalo gardlo i glowa, ale juz sie wyleczylam witamina C, termofor na noc, plukanie szalwia i takie tabletki ziolowe na gardlo daly rade!!!!!
Jesli chodzi o malego to rece mi opadaja , co 5 minut placze, steka, krzyczy, jak nie chce mu czegos dac histeria. A usypianie w dzien to masakra, przynajmniej na noc usypia przy butli mleka i odkladam go do lozeczka no i cala noc przesypia, pobudka okolo5-6.

GATTO, badz dz.ielna, oby wszystko sie pomyslnie ulozylo
MALA brawa dla Oliego za postepy
EZELKO 3mam kciuki oby juz zawsze bylo tak spokojnie i latwo zasypiac Kalince
DOSIU zobaczysz ze wkrotce Pawelek tez ruszy na podbicie swiata a narazie ciesz sie "wolnoscia" bo jak zacznie sie przemieszczac no to nie zdazysz za nim:))))))))

[MAŁA34]

Witam się słonecznie!!!

Pogoda u nas piękna,słoneczko świeci czuć wiosne w powietrzu .
Byliśmy u laryngologa rano,Wiktora uszy już nie bolą od czwartku,ale są obrzęknięte i zatoki zawalone,dostał antybiotyk,krople do uszu ,nagrzewanie i za tydzień kontrol. Dziś do kina się wybieram na "W ciemności". Oli chodzi ale tak fajnie kroczki stawia tak ostrożnie,a pędu dostaje jak piloty ma w zasięgu ręki. A noc masakra Oli wstał ok 23 i 1.30,gadał ,marudził,płakał i śmiał się na zmiane. i pobudka o 6.30.

AGNESS - zdrówka życze
EZELKO - może uda wyjść Ci się na spacer,ja Olinka też troche wezme:)

[Dosia34]

Cześć dziewczynki!
U nas też dziś słonecznie. Dziewczyny już biegają po podwórku, a z Pawłem to pewnie później wyjdę bo teraz śpi. Wiem, że każde dziecko rozwija się w swoim tempie, bo przekonałam się o tym przy moich dziewczynach, niby bliźniaczki a wszystko robiły inaczej i w innym czasie. Ale tak trochę Wam zazdroszczę tego raczkowania i chodzenia, bo teraz muszę Pawła ze sobą wszędzie nosić. Ale pewnie już niedługo.

Agness dużo zdrówka dla Was!!! Mój też co chwilę płacze i wszystko chce ale chociaż zasypia bez problemu. tylko, że w nocy jeszcze ze trzy razy się budzi.

Mała zdrówka dla Wiktora i udanego spaceru!

Ezelko powodzenia w usypianiu Kalinki! Super, że dziś obyło się bez problemów! Może jednak uda Wam się trochę wyjść, życzę Ci tego!

[ezelka]

No już postanowione, że Darek wyjdzie na spacer z Kalinką bo mnie trochę przeziębienie rozbiera więc piję mleko z czosnkiem i z miodem i siedzę w domu

[drucilla]

Aloha!
Ezelka zdrówka!!!!
Agness trzymajcie się ciepło żeby wirusiska nie dały rady zapanować! I nie martw sie pobudkami- może potrzebuje dzieciak się wykrzyczeć fajnie masz z przesypianiem nocy... u nas pobudka koło północy potem za 2 godziny i już młody ma ochotę się przytulić... zasadniczo od 3 to już nei śpię.

Ufo dziś przegięło. Z premedytacją pchnęło Króla na stolik (dostało opiernicz, poryczało się po części z żalu po częsci ze złości) po czym za czas jakiś poczekało aż Królu poszedł na rekonesans łazienki i huknęło za nim drzwiami (dostało opiernicz, poryczało się po części z żalu po części ze złości). Mały nawet nei zaczaił że został sam w ciemnym pomieszczeniu, bo od razu chłop przybiegł. A ja isę wściekłam, bo Ufo najzwyczajniej miało radochę i uznało to za dobry żart. Żywię nadzieję , że jej poczucie humoru ulegnie wysublimowaniu, bo inaczej moja tolerancja wobec jej poczucia humoru ulegnie zagładzie.

[iwonek]

drucilla

tylko spokój może nas uratować

Dosia, a ja bym wolała zeby mały czasem był w miejscu gdzie go zostawie ostatnio odsunął krzesełko do karmienia i gniazdko lizał jak do łazienki poszłam Na szczescie tą połowe zatkaną zatyczką
a teraz opowiem wam jaki mój starszak jest wygadany;)

Tymek dziś z butli 1,5litrowej chciał sie napic jak obiad gotowałam i leci z pokoju -
-Mamooo oblałem sie , musisz zmienic mi bluzeczke!! Zmieniłam, wróciłam do kuchni, a za jakis czas ide do pokoju, patrze, a on to na naroznik wylał, na bank pół butli wylał
Pytam sie: Tyyyymek, co Ty narobiłeś???!!!
-Noo, wodę wylałem... Ale...(tu delikatnie uniosł prawą dłoń) nic się nie staało, posprzątaj, ja Ci nie będę przeszkadzał.
-

[iwonek]

godzina rewelacyjna jak widac, dziecko pieluche przesikało i stwierdziło, ze skoro zmiana pieluchy to to na pewno musi być ranek

[Agness85]

Dzieki dziewczyny za duchowe wsparcie, my juz czujemy sie o niebo lepiej, to znaczy nie wszyscy i nie do konca bo to co wyprawia Kuba to normalnie maly diabelek z niego
Poszedl spac normalnie po 18 i tak do 23 3 razy bieglam uspokajac go kolysac na rekach bo sie budzil krzykiem i placzem!!!!O 11 my do lozka i wieczorne przytulanie a tu nasz synek wscieklizna na maksa ryk z krzykiem do 12 w nocy. Nastepna pobudka 4 rano ten sam scenariusz!!!!!!!!No i godzina 6 a chlopak wyspany, usmiechniety, jak nowka. Tata wykonczony odsypia caly tydz wstawania o 4 do pracy, a ja coz szlafrok, cieple kapcie, przebralam malego i zeszlismy na sniadanie.
IWONEK doskonale wiem co przezywasz , wspolczuje i mam nadzieje, ze wszystkie problemy szybko sie skoncza bo na dluzsza mete to nas wykoncza wlasne dzieci!!!A twoj Tymek jaki maly inteligent, "nie bedzie przeszkadzal"

[drucilla]

tylko u nas taki do dupy dzień? ziewam co 2 minuty i mało na pysk nie polecę

[Agness85]

kryzys 8 miesiaca na bank ma moj syn!!!!!!!
Kryzys ósmego miesiąca | parenting.pl

[drucilla]

Agness spoko luz- przeżyjecie! Moje Ufo tak się potwornie darło przez blisko 4 miechy, że sądziła, że z tego nei wyjdzie. Królu też ma kryzys, z tym, że już do tego podchodzę trochę bardziej na luzie

[MAŁA34]

Witam!

U nas kolejna noc masakra Oli spał od 20.30 do 00.00 a potem pobudka katar,gorączka płacz,krzyk i zero snu do 4 ,jak usnął to za 20 min płacz i tak do 8 ,bo teraz zasnął. Jade z nim dziś do lekarza bo na samym syropku od kaszlu to napewno się nie wyleczy.
Za to Wiktor już zdrowszy antybiotyk działa.
AGNESS - dacie rade,musisz uzbroić się w cierpliwość - wiem że czasem ciężko z tą cierpliwością.

[Dosia34]

Cześć!
Wczorajszy dzień minął nam bardzo fajnie, cieplutko i na dworze. Dziś tez zapowiada sie piękna pogoda, choć na razie mrozik, ale świeci słońce.

Ezelko nie daj się choróbsku, dużo zdrówka!

Mała zdrowia dla Oliego! Dobrze, że chociaż Wiktor lepiej się czuje!

Agness mój chyba też ma kryzys 8 miesiąca, co prawda nie jest aż tak źle jak w tym artykule piszą, ale jak mnie nie widzi to płacze i cyrki odstawia przy jedzeniu. Dasz radę kochana!

Drucilla mała agentka z Twojej Majeczki!

Iwonko ale Tymek wygadany i jaki "kochany" nie będzie mamie w sprzątaniu przeszkadzał.

[Dosia34]

Drucilla Twoja cierpliwość i temperowanie Majeczki zostały nagrodzone. Gratuluję wygranej na forum!
Mi się udało w tym drugim konkursie!

[MAŁA34]

DOSIA, DRUCILLA - gratuluje wygranych
EZELKO - ja zdrówko??
IWONEK - to z Tymona mały AS jaki cwaniaczek, dobry jest, a jaki troskliwy GIGUŚ!

My po lekarzu Oli dostał antybiotyk ,mam nadzieję że już będzie lepiej,teraz sobie śpi. U nas pogoda też ładna ale ze spaceru to narazie nici.

[drucilla]

Dosia dla Ciebie też gratulacje- będziesz miała poliglotki że ho!
Mała oj byle jak najszybciej podziałało!
Iwonek że jak - nie będzie Ci przeszkadzał? dobre, dobre! w ten deseń to dyrektor wyrośnie - wy róbcie, a ja wam przeszkadzał nie będę

a ja wyhodowałam potwora na własnej piersi! Królu przechodzi jakieś przeistoczenie. Albo to szczepionka na pneumokoki tak podziałała, albo chłopak szybko dorasta. Zaczął się bronić przed zaczepkami Ufo. Jak mu chciała zabrać książeczkę którą oglądał, to mu się w oczach ogień pojawił, chwycił ją za rękę, powiedział : 'AAAAAAA!! AAAAAAA!!' wyszarpnął książeczkę, trzepnął Ufo po łapkach i w spokoju wrócił do lektury. A Ufo tylko patrzyło zdumione, że dzidziuś ośmielił się podnieść głos i rękę na jej majestat.

[Dosia34]

Chociaż niech córki będą poliglotki, bo mamusia to noga z języków. Może czegoś się z nimi nauczę!

[mika27]

hejka mamusie dawno nie zagladałam,albo zaglądałam a czasu na pisanie brak,u nas ciągl chorobowo,Oskarek skonczył antybiotyk,ale jeszcze pokaszluje,Kacperek prawie zdrowy!!??? dzisiaj Oliwka strasznie kaszle i do tego cały dzień podgoraczkowy stan,dotego mnie zaczeło gardło bolec,no masakra od początku lutego tak chorujemy,Kacper już 2 razy,Oliwia tak samo,jak wyleczą ci co byli chorzy na początku,to reszta zacazynać jak my się wykurujemy to znowu ktoś zaczyna kiedy to minie,bo już sil nie mam
Brak mi równiez sił przy Oskarku,wiecie co ledwo zaczał raczkować,nie interesują go zabawki,tylko szafy,grzebie wszedzie,wszystkie szuflady,gryzie rure od odkurzacza,biegam za nim jak oszalała,jak chcę coś wyjśc do toalety,albo rozpalam w piecu,albo do kuchni,młodego musze przypinac w szelki w krzesełku albo dla odmiany w spacerówce,wspina się na łóżko,przewraca się guzy na glowie ale ona nadal i podskakuje przy czym zawsze straci rownowagea ja pod koniec dnia mam juz dosyc,niekiedy to rycze że już nie mam sily....ale wam tu się nażalilam,jeszcze moja Oliwka ma w piatek 5 lat i zawsze moji rodzice przyjeżdżali,zawsze rodzice M byli,i już myślałam że w tym roku zrobimy tak że Oliwki i Kacperka torta weźmiemy w święta do tych drugich dziadkow,a impreze zrobimy roczkowa,bo moji to jada ponad 200km i jak sa to juz na cały dzien trzeba cos naszykować do jedzenia bo jak cały dzien nic nie będą jedli???moja mama mówi że mam nic nie szykowac,oni przyjada bo po świętach ona jedzie do sanatorium na 3 tyg.i potem przyjada na roczek a do roczku to duzo czasu,a jedyne wnuki chcą zobaczyć,i co padam codziennie na ryj..i mam powiedzieć że nie przyjeżdżajcie,mój M się skrzywil bo do wyplaty jeszcze a tu trzeba cos kupić żeby cos z czegoś zrobić,juz jego gadki będę słuchała że mu się zjeżdżają,więc mam plan ciszy na ten tydzien,nie wszczynać żadnych dyskusji...

[MAŁA34]

MIKA - aż mi wstyd ja narzekam że mi ciężko,ale co Ty masz powiedzieć 3 dzieci jeszcze małych. I ostatnio ciągle Ci chorują,a wiadomo że jak chore to jest najgorzej. Jeszcze musisz dodatkowego jedzenia narobić,ale masz racje jak masz powiedzieć do rodziców żeby nie przyjeżdżali. Oni cieszą się do wnuków,ale i Tobie będzie miło bo mama to zawsze mama . A czasem dobrze tak sobie popłakać, mi się wtedy lżej robi.
Zdróweczka dla Was wszystkich.

WITAM !!!

U nas noc lepsza ,Oli dostał antybiotyk i dobrze spał. A teraz zrzędzi więc uciekam.

[Agness85]

Witam się wtorkowo, u nas przeziębienia ciąg dalszy, z nosa leci a mały nie daje sobie ani psiknąć ani wyciagnąć gili z noska no i taka walka z zaskoczenia go biorę. Sama też czuje się średnio. W sobotę był pogrzeb mojej babci w Polsce, moja mama się nią opiekowała powoli wraca do siebie. Dzwonie do niej co drugi dzień żeby jej było raźniej. Chce do nas przyjechać na dłużej:))))))bardzo się cieszę bo ona nie rzuca słów na wiatr. Paczka którą wysłałam siostrze z okazji chrzcin wróciła do mnie spowotem z napisem zły adres!!!!!!
Kuba pije sam z kubeczka niekapka, a wczoraj powiedział po raz pierwszy TATA:)
Ja zaś zakupiłąm maszynę do szycia i jestem w trakcie szycia pierwszej pościeli dla małego z Kubusiem Puchatkiem, efekty pokaże jak skończę. No i tyle u nas kochane.

MIKA dużo zdrowia dla twojej rodzinki
DOSIA, DRUCILLA gartulacje szczęściary!!!!!
MAŁA mam nadzieję, że antybiotyk poskutkuje i wkrótce Oli wróci do zdrowia, buziaki dla niego.
EZELKO jak się czujesz?mam nadzieję,że lepiej. Ściskam ciepło!!!

[Dosia34]

Cześć!

Agness przykro mi z powodu babci! Fajnie, że będziesz miła mamę u siebie!Dużo zdrówka dla Ciebie i Kubusia! I brawo dla niego za nowe umiejętności!

Mika Ty to masz urwanie głowy! Ale chyba jak przyjedzie mama to troche Ci pomoże! Dużo zdrówka dla dzieciaków!

Mała szybkiego powrotu do zdrowia dla Olliego!

Dla wszystkich chorujących dużo zdrówka a dla pozostałych mamusiek: nie dajcie się choróbsku!

[ezelka]

Witam się wtorkowo

Ja od poniedziałku znowu pracuję więc czasu mi brakuje na forum. Na szczęście choróbsko mnie nie rozłożyło, czosnek z mleczkiem i z miodkiem dało radę wygonić zarazki Za to Kalinka niestety bardziej się pochorowała, w sobotę byliśmy z nią na pogotowiu bo zaczęła gorączkować i katar jej ciurkiem z nosa leciał ale dostała syropek i już jest ogromna poprawa A Kinga już zdrowa ale do przedszkola pójdzie dopiero w poniedziałek.

Agness moja Kalina na bank przechodzi ten nieszczęsny kryzys, oby szybko minął Moje kondolencje z powodu śmierci babci, mi tez została już tylko jedna i ani jeden dziadek...a miałam trzech A mama jak przyjedzie do Ciebie to będziecie się na pewno wszyscy sobą cieszyć no i gratki z powodu nowych umiejętności Kuby

Mała zdrówka dla Oliego

Iwonka no normalnie uśmiałam sie do łez z Twojego pomaginiera cwaniaczek mały..hihi

Drucilla gratki z powodu wygranej a to, że Artur się zaczyna bronić to naturalna kolej rzeczy...hehehe...w końcu to chłop z krwi i kości

Dosiu gratulacje z powodu wygranej u nas też w tym tygodniu ładna pogoda, słoneczko świeci choć jest troszkę chłodno ale zabrałam dziś Kingę na krótki spacerek a Kalinka zasmarkana siedziała z tatem w domu.

Mika zdrówka dla rodzinki wcale Ci nie zazdroszczę, na pewno nie masz łatwo z trójką dzieciaczków ale jesteś silna babka i dasz radę

[marlesia]

Witam serdecznie.
Zapraszam do obejrzenia mojej aukcji :) Świetny pomysł na niepowtarzalny prezent :)
Fotomontaż Twojego dziecka, pamiątka, prezent (2190427018) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.

[MAŁA34]

AGNESS - wyrazy współczucia z powodu śmierci babci:((, ja też już nie mam dziadków. Mama przyjedzie to będzie Ci weselej i zawsze troche pomoże. Zdróweczka.
EZELKA - dobrze że u Was już lepiej.