Skocz do zawartości
Forum

Przed Wakacyjne Bobaski-CZERWIEC 2011


iwonek

Rekomendowane odpowiedzi

Hej dziewczyny, przez ostatnie 50 minut leżałam na łóżku i zmuszałam się do ponownego zaśniecia, ale dupa nie mogę dziś ranny ptaszek jestem
:smile_move::smile_move::smile_move:
Wczoraj natomiast większość wieczorku przegadałam z moim M ze znajomym na skype, próbowaliśmy nową kamerkę internetową oczywiście ze zbliżeniami na brzuszek:)Dziś nadrobię troche zaległośći :
renkak gratuluje cierpliwego męża, dzięki za buziaki, postarał się bardzo ale mam nadzieję, że niebawem wrócisz do sił i będziesz z nami klikać osobiście, 3maj się Słońce
:36_3_15:
jul100 jeśli chodzi o przewóz dziecka ze szpitala do domu to w UK bez fotelika do samochodu nie wydadzą dziecka ze szpitala, więc musi być obowiązkowo, ale mój M uważ podobnie, że nie jest to najlepszy pomysł dla maluszka, ja zaś mu tłumaczę że mamy 10 minut drogi do szpitala i szybciutko małego z fotelika wyciągniemy, ale co mają zrobić mamy które mają godzinę drogi nie mam pojęcia?!
ezelka co do macierzyńskiego to tu można najmniej 11 tygodni przed planowaną datą porodu przejść na tzw maternity to taki odpowiednik polskiego macierzyńskiego i kontynuowac go przez kolejne 52 tygodnie, w tym pierwsze 6 tygodni płatne 90% wynagrodzenia, następne 26 tygodni takiego minimum ustalonego przez państwo i 11 tygodni niepłatnego urlopu, wiem wiem zupełnie inne zasady!
ale się rozpisałam dziewczyny, miłego dnia życzę, będe zaglądała jak wam mija ta majówka
:Kiss of love:

http://suwaczki.maluchy.pl/li-53773.png http://s2.pierwszezabki.pl/044/044136990.png?6819
http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/29992.png
[/url]

Odnośnik do komentarza

Jul fotelik to jest obowiązek. Od momentu urodzenia. Od pierwszej jazdy autem. Nie ma innej opcji. Nieprawdopodobne są konsekwencje zwykłego ostrzejszego hamowania z dzieckiem na rękach a nie w fotelu - a co dopiero wypadku. W razie czego nie da rady utrzymać dziecka na rękach bo siły działające na dziecko potęgują jego masę (bezwładność ciała podczas wypadku może wynieść nawet 3 tony - dziecka trochę mniej ale konia z rzędem temu, kto utrzyma kilkaset kilo wyrywające się do przodu. Takie są prawa fizyki. Z tym nie ma dyskusji). Już nie wspominam o aspekcie prawnym - w razie "W" od razu możecie być oskarżeni o umyślne spowodowanie zagrożenia życia dziecka, bo obowiązkiem uregulowanym przepisami prawa jest stosowanie odpowiedniego fotela samochodowego. Na Twoim miejscu bym się uparła. Bezwzględnie. A jeśli nie- to wiesz jakie macie auto i sama kup fotelik. To nie wymaga super wiedzy ani kompetencji. A od tego zależy bezpieczeństwo dziecka i Twoj komfort psychiczny.
Renkak odpoczywaj bidulko i zbieraj siły - jak będzie słonko to wygrzej boczki ::):

http://davm.daisypath.com/FUImp1.pnghttp://lpmf.lilypie.com/gFDDp2.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/018/018223982.png
http://lbyf.lilypie.com/FTMSp2.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/018/018223980.png?8870
http://pl.lennylamb.com/sliders/show/1_2009_7_27_slider.jpg

Odnośnik do komentarza

No ja to tylko na chwileczkę...bo sterta prasowania czeka:Histeria:
No tak...zapomniałam się przywitać:lup:
DZIEŃ DOBRY:Śmiech::Śmiech::Śmiech:
Dorotko nasza najukochańsza normalnie się wzruszyłam jak przeczytałam, że tak Ci do nas tęskno, że aż męża zagoniłaś do pisania...mój by się raczej nie dał na to namówić...a może????? Hmmmmm...ciekawa sprawa:Śmiech: Panie Tomaszu moje ogromne wyrazy wdzięczności za spełnienie tak ważnego obowiązku małżeńskiego...szacun ogromny za cierpliwość...tyle godzin przepisywania...uhhhhh:36_19_3: Dorotko bidulko moja, a u lekarza z tymi bólami byłaś??? Może doktorek coś pomoże??? Wiesz, że paracetamol możesz wziąć??? i to absolutnie Wojtusiowi nie zaszkodzi, jeśli tylko zastosujesz się do zaleceń na ulotce to paracetamol jest zupełnie bezpieczny w ciąży.
Jak ja bym chciała, żeby mężulo mój za mnie poprasował te sterty ubranek...ehhhhh:ehhhhhh: marzenia ściętej głowy:lup: Buziaczki dla Ciebie i dla Pana męża:Kiss of love:
Iwonka ja nic ćwiczyć nie mogę:frown: to albo wytrzymam na stojąco albo będę popękana:frown:
Jul my Kinge przywieżliśmy w nosidle z wózka, leżała całkiem na płasko, ale wiadomo nie jest to do końca bezpieczna forma transportu więc teraz będziemy maluszka wieźli w nosidełku-foteliku na wkładce dla niemowlaka, spotkałam się z opinią, że dziecku w takim nosidle nic się nie stanie przecież w brzuchu było tak powyginane, że hoho:Śmiech:
Agness nam córa zrobiła pobudkę po 6:Histeria::Histeria::Histeria: koszmar normalnie, cały tydzień pobudka przed 6 i w sobotę też nie dała pospać:ehhhhhh:
Pozostałym mamusiom przesyłam gorące buziaczki:Kiss of love::Kiss of love::Kiss of love: i biorę się za prasowanie:frown:

Sprzedam ubranka dla dziewczynki 68-74
http://szafka.pl/profil/ezelka/sprzedaje_lub_wymieniam
KINGA
http://suwaczki.maluchy.pl/li-59384.png
KALINA
http://suwaczki.maluchy.pl/li-61108.png
http://s2.pierwszezabki.pl/041/041021940.png?9757Z

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry Mamuśki!
Dorotko bardzo się cieszę, ze się odezwałaś! Życzę Ci szybkiego powrotu do formy i duuużo sił. :Kiss of love: Podziwiam Twojego męża za cierpliwość, ogromna pomoc żonie i za to że chciał w Twoim imieniu do nas napisać. Panie Tomaszu wielkie brawa! :36_7_8::36_7_8: I dzięki za buziaki!
Iwonko te bodziaki są rewelacyjne!:smile_jump: Fajnie, że już umówiłaś się z położną i wiesz jak chcesz rodzić.

Ja niestety ćwiczyć nie mogę i nawet jescze nie wiem czy będę rodzić naturalnie. Byłam wczoraj u mojej gin, ale niestety dzidziusia nie widziałam tylko słyszałam jego serduszko. Robiła mi USG szyjki, na razie się trzyma, ale nadal mam się pilnować i oszczędzać, a także USG szwów po CC, mówi ze są bardzo cienkie i po weekendzie mam się umówić do ordynatora naszego szpitala aby ustalić sposób porodu i aby jeszcze dokładniej mnie zbadał.

Julitko za pierwszym razem wieźliśmy dziewczyny w nosidełkach od wózka, ale to było 10 minut od szpitala. Teraz na pewno będzie dziecko w foteliku bo do domu mamy ok. 40 min. i nie wyobrażam sobie innego sposobu.

Agness ale się porobiło z tym macierzyńskim, mam nadzieję że uda Ci się wszystko wyjasnić.

Kasiu witaj!:smile_jump:

Ezelko powodzenia w prasowaniu! :36_3_15:Mnie to też niestety czeka.:le:

A mój mąż dziś maluje naszą sypialnię.
Pozdrawiam pozostałe dziewczynki! Miłego dnia!:Kiss of love:

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37io4pdfeocb9l.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlsg18nk6571ey.png

Odnośnik do komentarza

Witam dziewczynki...
Jestem w takim kiepskim humorze po wizycie, od ostatniej przytyłam 2kg - w sumie 18 i lekarz był bardzo niezadowolony, kazał mi mniej jesc i liczyc kalorie - max 1500!
Ale mnie wkurzył, powiedziałam mu , ze jak przez miesiac który mi został 2kg przytyje, to mi sie swiat nie zawali, a kalorii nigdy nie liczyłam i nie mam zamiaru. I mówie mu, ze wcale nie jem nie wiadomo ile, normalnie, nawet słodyczy za duzo nie jem, to on na to, ze przeciez sa dziewczyny co 6kg przez cała ciaze przytyły tylko, to pewnie mniej jadły. no brak słów, nic tylko zaczac sie odchudzac ::(: tylko jak z tymka urodziłam, to po tygodniu 15 kilo nie było tak zleciałam.
Plakac mi się chce jak nie wiem, zaraz do Nałęczowa smigniemy na wycieczke, to moze mi sie humor poprawi.

jul, ta połozna to ciocia znajomej i powiem ci ze jeszcze nie wiem jak sie jej odwdzieczyc, kolezanka ma sie delikatnie podpytac.
ja bym sie nie odwazyła bez fotelika, przegadaj mężowi...\

drucilla, ty obcykana w prawie... nie wiesz moze jak to jest ze zwolnieniem meza po porodzie? chodzi mi o zwolnienie lekarskie - opieke nad zona, czy cos w ten deseń. Jest na to szansa?

Dosiu, to u was tez przygotowania pełna parą i malowanie ::):

Dorotko ja dzis pytałam gina o te moje bole, to powiedział, ze taki ból przy rozchodzeniu spojenia jest, ze nawet czasem chodzic nie mozna, ale mozna paracetamol wziac, no i lezec...

http://lbdf.lilypie.com/zF4dp1.png

http://lb2m.lilypie.com/rqmhp1.png http://lb4m.lilypie.com/Qkwup1.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie :)

jul100 ja Maksa 2 lata temu wiozlam w rozku,ale tym razem maluszka wezmiemy do nosidelka-fotelika,mysle,ze to najlepszy pomysl.

Dosia34 oo to widze,ze nie tylko u mnie w domu tak remontowo jest :) tylko,ze u nas to konkretny remont byl,wyburzenie sciany,teraz powstanie tam jadalnia,sciany sa juz gotowe,dzis M.wlasnie sufit malowal,a ja juz nie moge doczekac sie kolorku na scianie :) pozniej kuchnia i przedpokoj,ciekawe czy zdazymy z tym wszystkim..

iwonek bidulo :( juz nie raz spotkalam sie z czyms takim,ze lekaz ma cos do powiedzenia konkretnego o wadze ciezarnej,ja nie wiem,ale moj lekarz ciagle mowi: Pani Kasiu mam nadzieje,ze utyje pani jeszcze troszke :smile_move: a ja juz 16kg przytylam,tzn,tyle do ostatniej wizyty :P takze nie martw sie,to twoja sprawa,ja uwazam,ze nie ma co sobie odmawiac,wiadomo,ze z glowa wszystko jemy,a zachcianki sa i trudno.. Ja sobie nie odmawialam ani z Maksem ani teraz w ciazy :) Udanej wycieczki!

U nas dzis piekna pogoda,troszke wieje,ale mi to nie przeszkadza. Wstanie moj maly szkrab to pojdziemy do parku pobiegac,tzn.maly bo ja to sie kulam :P
Wzielam sie dzis za wypranie tapicerki od wozka,fotelika,ciagle mam jakas robote,boje sie,ze nie zdaze.. (glupol) Jeszcze musze ciuszki poprac,te najpotrzebniejsze to juz leza pachnace,torba spakowana miesiac temu :smile_move: bo jak by inaczej,roznie to bywa.
No nic to ja uciekam,milego dnia :36_2_53:

http://maksiulek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/023/023011940.png?8899
http://aleksander001.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.pnghttp://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=53064f880337c0a04.png

Odnośnik do komentarza

iwonko w du..e z kilogramami ważne żeby dziecko było zdrowe,i prawidłowo się rozwijało
Ja mam właśnie takie bóle,kosci łonowej i to najbardziej jak leże,2 ciąże za mna i w żadnej tak nie miałam,boli najbardziej w nocy,jak leże na boku i probóje się podnieść,potem jak już chodzę to jest ok,naczytałam się że może się tak bardzo rozejść to spojenie łonowe że grozi zabiegiem operacyjnym,albo jakimś wyciągiem i leżeniem w śzpitalu przez 3 tygodnie,mam nadzieje że tak bardzo to mi nic złego się nie dzieje.
Ostatnio mam jakiegoś stracha przed porodem się zaczyna świrowanie w mojej glowie,niby 2 razy przez to przeszłam,i wiem jak co wygląda a takiego dostaje cykora że szok :noooo:
mój M dziś szybciej z pracy to dziś grilujemy :)

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzp07wx3yavktx.png
http://www.suwaczki.com/tickers/1usauay30z3h57g4.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bl9canli1z7933wa.png

Odnośnik do komentarza

Witam Panie! To znowu ja :) Żona moja jest leniwa, dlatego też dziś kolejny dzień cytowania:

Dziewczyny dziękuję za troskę :Całus::love: Nawet się nie spodziewałam że tak zareagujecie i się poryczałam kiedy mi Mąż to wszystko przeczytał. Mam nadzieję, że nie macie mi za złe, że go tu nasłałam, ale nie mogę bez Was wytrzymać :(
Mika masz rację z tym bólem, ale u mnie przy leżeniu i podczas chodzenia jest ok, najgorzej jak muszę nogę zgiąć, masakra jakaś, jakby mi ktoś tam szpilkę wsadził :/
Iwonko dobrze że zapytałaś swojego gina. Widzisz, ja na kontroli byłam we wtorek i jeszcze nie tak bardzo bolało, dopiero w nocy mnie złapało jak szłam siusiu :/ Aaa i kilogramami się nie przejmuj ani tym co powiedział lekarz, no przecież nie będziesz sie odchudzała w ciązy. Czy on zwariował?! :/ Udanej wycieczki :*
Julitko przekonaj męża że fotelik to najlepsza opcja do przewożenia maluszka, przecież ze szpitala to szybciutko, a na początek i tak chyba nie będziecie codziennie z dzidzią jeździć :)
Agness kurcze no bez przesady z tym macierzyńskim :/ czy da się to jeszcze naprostować? trzymam kciuki żeby jednak ułożyło się po Twojej myśli :)
Drucilla a żebyś wiedziała że skorzystałam ze słoneczka ;) po obiadku wyczłapałam na balkon, a tam.... bosko :)
Ezelko kochana no przez Ciebie to ryczałam jak bober :D Tyle miłych słów... :love: Wzięłam paracetamol i jest lepiej :) Twoja Kinia mam nadzieję zdrowa :)
Dosiu cieszę się, że z szyjką ok :) może jednak będziesz mogła urodzić naturalnie. I powodzenia przy malowaniu :)
Kasiu nie martw się, ze wszystkim zdążysz :) Tylko powolutku :)

Mąż mi zrobił mały salon kosmetyczny - pomalował mi paznokcie u nóg i nogi wydepilował :) bo zarosłam jak "WueSKa" w pokrzywie :D:D:D O dziwo lakieru za dużo nie zmarnował i nogi też mam w całości hahahaha :)
KONIEC CYTATU

A teraz mój komentarz:
Pani Iwonko co to znaczy , że się rozłożyłaś na łopatki? :) U nas tak codziennie 24/dobę 7razy w tygodniu :)

Z Dorotą lepiej. Ona zawsze miała problem z tą pachwiną - ciągle biega, wszędzie jej pełno więc i nogę przeciążyła, ale teraz ostatnio aż tak bardzo się nie przesilała. Być może to obciążenie brzuszka...
Przeturlałem żonę dziś na balkon - a niech sobie pooddycha świeżym powietrzem i podziwia jak to ładnie pranie rozwiesiłem :D Tylko teraz to trzeba poskładać i poprasować... ehhh... :/ i pościel zmienić ojjj :/

Życzę udanego wieczoru
Tomasz

Odnośnik do komentarza

Iwonek oczywiście że jest szansa na wolne dla chłopa ::): To się nazywa opieka nad chorym członkiem rodziny. Zwolnienie z pracy na taką opiekę Twój mąż dostanie ze szpitala najprawdopodobniej przy wypisie do domu Ciebie i dzidzia. Maksymalnie może dostać w roku 14 dni na Ciebie (to jest zasiłek, więc nie mówimy o dniach roboczych tylko ogólnie - jeśli masz jakiegoś znajomego lekarza to możecie kombinować- w szpitalu poprosić powiedzmy od wyjścia do piątku a potem poprosić lekarza by wypisał od poniedziałku do piątku i potem znowu - i tak można te 14 dni ciągnąć tylko roboczymi - zależy od znajomości :Oczko:) Wynagrodzenie jest na poziomie zwykłego L4 - ergo 80%
Reguluje to ustawa o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa. I tam w art. 32 jest tak: Zasiłek opiekuńczy przysługuje ubezpieczonemu podlegającemu obowiązkowo ubezpieczeniu chorobowemu zwolnionemu od wykonywania pracy z powodu konieczności osobistego sprawowania opieki nad:
1) dzieckiem w wieku do ukończenia 8 lat w przypadku:
a) nieprzewidzianego zamknięcia żłobka, przedszkola lub szkoły, do których dziecko uczęszcza,
b) porodu lub choroby małżonka ubezpieczonego, stale opiekującego się dzieckiem, jeżeli poród lub choroba uniemożliwia temu małżonkowi sprawowanie opieki,
c) pobytu małżonka ubezpieczonego, stale opiekującego się dzieckiem, w stacjonarnym zakładzie opieki zdrowotnej;
2) chorym dzieckiem w wieku do ukończenia 14 lat;
3) innym chorym członkiem rodziny.
2. Za członków rodziny, o których mowa w ust. 1 pkt 3, uważa się małżonka, i innych bla bla bla
a w art 33 1. Zasiłek opiekuńczy przysługuje przez okres zwolnienia od wykonywania pracy z powodu konieczności osobistego sprawowania opieki, nie dłużej jednak niż przez okres:
1) 60 dni w roku kalendarzowym, jeżeli opieka sprawowana jest nad dziećmi, o których mowa w art. 32 ust. 1 pkt 1 i 2;
2) 14 dni w roku kalendarzowym, jeżeli opieka sprawowana jest nad innymi członkami rodziny, o których mowa w art. 32 ust. 1 pkt 3.
2. Zasiłek opiekuńczy przysługuje łącznie na opiekę nad dziećmi i innymi członkami rodziny za okres nie dłuższy niż 60 dni w roku kalendarzowym.
a z polskiego na nasze - Twój chłop może wziąć w sumie 60 dni opieki. Jak teraz weźmie 14 to zostanie mu 46 - i tylko 46 które może wykorzystać na chorego dzieciaka. I tu już nie ma znaczenia, że art 33 ust 1 pkt 1 mówi o tym, że na dzieciaka jest 60 dni - bo równocześnie art 33 ust 2 mówi, że łącznie jest 60 dni.
A Ty się konowałem nei przejmuj- dzidzia ma być zdrowa i Ty - zrzucisz po porodzie co nadto.
Mika Witaj w klubie zestrachanych porodem.:Zakręcony:

http://davm.daisypath.com/FUImp1.pnghttp://lpmf.lilypie.com/gFDDp2.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/018/018223982.png
http://lbyf.lilypie.com/FTMSp2.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/018/018223980.png?8870
http://pl.lennylamb.com/sliders/show/1_2009_7_27_slider.jpg

Odnośnik do komentarza

Witam was kobietki :) Ja juz troche ogarnelam wszystko:) a teraz odpoczywam maz w pracy a ja siedze sama i sie strasznie nudze chyba sie poloze i poodpoczywam:) wiecie co chcialabym zeby juz bylo po porodzie:) bo tak jak co niektore kobiety nacodza mnie rozne mysli i leki:( Ale juz nie duzo nam zostalo:) A najgorsze sa opowiesci tzw.dobrych ciotek o ich ciezkich porodach jak zaczynam tego sluchac co one gadaja to mnie cosbierze dlatego wole juz wychodzic w tym momencie. Wiem ze moze nie byc łatwo ale wiem ze warto:):):)

http://olus2011.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

http://www.suwaczki.com/tickers/w4sqgzu36e9c7qcr.png

Odnośnik do komentarza

Dziękuję dziewczynki, kochane jestescie :love:

Drucilla, dzieki :Podziw: wiedziałam, ze moge na Ciebie liczyć :Całus:
bo zapytałam lekarza o to l4 dla meza, to powiedział mi, ze nie ma szans, bo to sie na chorego członka rodziny bierze, a ja przeciez zdrowa będę, tylko ku źwa jak po porodzie 6 tygodni nie mogłam dojsc do siebie i J był i moja mama i oboje nie wiedzieli w co rece wsadzic, to teraz ja sobie dam rade z dwójka małych dzieci:alajjj: Powiedział, ze niektórzy wiecej dzieci mają i sobie radzą. Juz mi sie nie chciało debilowi tłumaczyc, i tak nie on mi będzie wypisywał, a troche mi szkoda urlopu Jacka, bo moze we wrzesniu albo pazdzierniku sobie gdzies pojedziemy...

http://lbdf.lilypie.com/zF4dp1.png

http://lb2m.lilypie.com/rqmhp1.png http://lb4m.lilypie.com/Qkwup1.png

Odnośnik do komentarza

mika, z tego co pamietam, to będziesz miła cesarkę, tak? to sie nie powinno rozejsc. bardziej... przynajmniej ten mój "lekarz" tak powiedział.

Dorotko, to nie mówiłas o tym lekarzowi? a kiedy masz wizytę? Ladnie ze stronny meza, ze nogi pozostawił w całosci, hihi :Oczko:

Współczuje wam tego bólu, mi na szczescie odpuściło... No ale myslałam, ze z Koscioła do domu nie wróce.

Kasiu, wow, ja na razie mam torbe (pustą), jeszcze z metką:Oczko: jutro moze conieco powkładam;)

Tomaszu, prosiłabym, zeby mi nie "Paniować", bo i bez tego wystarczająco staro się czuję:Oczko:
No rozczuliliście nie tym wspólnym pisaniem do nas ::):

A wycieczka suuuuper ::): Tymek tak ładnie spał, ze do Kazimierza pojechaliśmy, a w drodze powrotnej zahaczylismy o Nałęczów ::):

http://lbdf.lilypie.com/zF4dp1.png

http://lb2m.lilypie.com/rqmhp1.png http://lb4m.lilypie.com/Qkwup1.png

Odnośnik do komentarza

Pokój wymalowany, może uda mi się namówić mojego M na odświeżenie pokoju dziewczynek.:Oczko:

Kasiu powodzenia w remontowaniu! U Ciebie to dużo więcej niż u nas i więcej sprzątania, więc się nie przemęczaj.

Iwonko fajnie, ze wycieczka się udała!:36_7_8:

Drucilla dzięki za te wiadomości! Chętnie przekażę je mężowi i raczej skorzystamy. :36_3_15:

Dorotko oboje z mężem jesteście niesamowici!:36_2_25:

Btg ja też już chciałabym, aby było po wszystkim. I nie słuchaj " dobrych" cioteczek!

Mika trzymaj się kobitko!:Kiss of love:

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37io4pdfeocb9l.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlsg18nk6571ey.png

Odnośnik do komentarza

witam dziewczynki :)
wiecie od 2 dni jak śpie w nocy na boku to między kolana wkładam sobie dosyć duża poduszke i dziś już troszkę lepiej,może te bole to tak się zaczeły po przedświątecznych pożadkach,tylko za to mam kłucie w pęcherz jak chodze to jakbym igłe miała.ostatnio usłyszałam od moich starszych kuzynek że brzuch mi się zaczął obniżać,może mały jest juz nisko,byle rozwarcie niech czeka do 38 tygodnia,
mój Maluch jest bardzo aktywny,kula się nawet jak chodze,zauwazyłam że spi,kiedy mu sie chce a nie kiedy go kołysze chodzeniem,niekiedy takie dziwne uczucie,ja w jedną stronę ide a mój brzuch w druga takie przewroty robi,nachylam się po cos a on mi fikołki robi śpi ladnie tylko w nocy nawet jak wstaje do toalety to się nie budzi a w dzień jest ruchliwy,mówią że jak dziecko ruchliwe wbrzuchu to potem tez takie jest,moja kuzynka ma trzecie 4 miesięczną coreczkę i mówiła ze w brzuchu była taka spokojna że niekiedy cały dzien nie czuła aż jeździła sprawdzac do swojego gina i mówi że teraz tez jest bardzo spokojna,lezy sobie w łożeczku grzecznie,mało płacze tylko się uśmiecha na okrągło.

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzp07wx3yavktx.png
http://www.suwaczki.com/tickers/1usauay30z3h57g4.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bl9canli1z7933wa.png

Odnośnik do komentarza

mika27 moj Maks w brzuchu szalal jak wariat,ciagle mialam dziwny krztaut brzucha,bo rozpychal sie jak mogl,jak sie urodzil byl spokojny,przesypial mi wiekszosc nocy,ale teraz jak podrusl to jest zywy bardzo,nie posiedzi,na dworze musze ganiac za nim..
I tez spie tak jak ty,tyle,ze ja sobie tak koldre roluje pod nogi i pod brzuszek,od razu lepiej sie spi :)

Dosia34 namawiaj,namawiaj,jak chlop chetny to niech maluje :) mojego to ciezko namowic ale jak juz zacznie to potrafi kawal roboty odwalic :)

renkak ale masz dobrego i cierpliwego meza :) chyba musi Cie mocno kochac :D

Witam :smile_move:
Ja dzis senna jakas.. Wczoraj w parku 3 godzinki pobylismy,fajnie bylo,nie za cieplo nie za chlodno,wial wiaterek,ptaszki spiewaly,super.
Ja to bym gdzies nad woda posiedziala sobie,albo polezala :smile_move:

http://maksiulek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/023/023011940.png?8899
http://aleksander001.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.pnghttp://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=53064f880337c0a04.png

Odnośnik do komentarza

Witam wszystkich ciepło:)mam nadzieję, że każdej z nas nocka minęła tak spokojnie jak mnie i jesteście wypoczęte :big_whoo:
Ja wczoraj poszalałam, byłam z mężem na zakupach i mam nowe łowy dla naszego bobaska: matę edukacyjną z Bright Start, wodoodporne prześcieradło do łóżeczka, te śmieszne łapki-rękawiczki dla bobo po urodzeniu, zestaw do pielęgnacji-nożyczki do paznokci, szczotka do włosów, aspirator do noska itp i taką fajną książeczkę do czytania podczas kąpieli(jest cała gąbczasta, ma przyssawkę na sprężynce co pozwala na umocowanie jej do wanny, lub płytek) :36_1_21: :36_1_21: :36_1_21:
Moje zakupowe szaleństwo niestety zakończyło się bólem macicy i kości łonowej:( z tym, że lepiej się czułam chodząc niż leżąc), ale dziś jestem jak nowo narodzona :yipi:
KASIU na senność polecam kawusię Inkę, naturalną zbożówkę z dodatkiem mleczka, pychotka, mam nadzieję, że postawi cię na nogi:)
Dosia fajnie, że remoncik przyniósł oczekiwane efekty:)
BTG słynne opowieści o bolesnych i długotrwałych porodach przeżyła chyba każda z nas, ale mamy dwa wyjścia albo nie słuchać takich ciekawostek, albo wpuścić jednym uchem a wypuścić drugim:)ja będąc po raz pierwszy w ciąży jak mam wiedzieć co mnie czeka?każdy poród, każda kobieta jest inna,a chcę sama na własnej skórze doświadczyć tego cudu bez zbędnych historii kłębiących się w mojej głowie:)
RENKAK mąż który robi manicure to po prostu skarb:))pozazdrościć-3maj się kochana
IWONEK nie słuchaj tych komentarzy na temat kilogramów, najważniejsze żeby dzidzia była zdrowa i napewno będzie:)!!!

http://suwaczki.maluchy.pl/li-53773.png http://s2.pierwszezabki.pl/044/044136990.png?6819
http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/29992.png
[/url]

Odnośnik do komentarza

Agness85 o widzisz podsunelas mi pomysl z ta kawa,akurat mam caly sloik zbozowej,ide zrobic i od razu was poczestuje :kawa: :36_2_25:

a co do zakupow,to ja z allegro zamawialam u jednego goscia pierdoly wszystkie,wkladki laktacyjne,smoki do butelek,pieluszki tetrowe,pampersy,podklady i wkladki do spzitala,wanienke,grzebyk itd. sporo tego wyszlo..
mimo to i tak nie omijam sklepow dzieciecych,bo moze akurat o czyms zapomnialam i zachodze chociaz popatzrec :P

http://maksiulek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/023/023011940.png?8899
http://aleksander001.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.pnghttp://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=53064f880337c0a04.png

Odnośnik do komentarza
Gość renkak

Witam dziewczynki :Całus:
Wstałam dziś z łóżeczka i poczułam się o niebo lepiej ::): Po bólu ani śladu ::): Dlatego też śpieszę do Was z napisaniem, choć widzę, że mój Małżonek ma dużo większe powodzenie niż ja :Oczko: Wczoraj wieczorem, jak już leżeliśmy w łóżku, naszła go refleksja i powiedział: "Kurcze, kurcze, ale Twoje dziewczyny są naprawdę przeurocze. I mają do Ciebie dużo cierpliwości, ja bym z taką zołzą nie wytrzymał". - oberwał poduszką w zęby :D

Iwonko ja się tym bólem na początku w ogóle nie przejmowałam, bo nawet nie będąc w ciązy zdarzały mi się takie incydenty. Widocznie kilogramy zrobiły swoje :D Fajnie, że wycieczka Wam się udała - najlepiej to dziecko uśpić i się wozić po okolicy :D
Dosiu pochwalisz się pokoikiem? ::): Twój mąż szybko się uwinął :brawo:
Mika hehe :Oczko: czyli będziesz miała małego rozrabiakę w domu :Psoty:
Kasiu ooo tak mój Mąż jest bardzo cierpliwy, ale też jest już na skraju wytrzymałości :D I musi mnie kochać, bo innego wyjścia nie ma :hahaha: Gdzie on taką drugą zołzę znajdzie :Oczko: Też bym wyskoczyła nad jakąś wodę. Niestety na razie muszę się zadowolić wanną :D
Wow Agness to sobie kobito poszalałaś na zakupach ::): Mam nadzieję, że dziś lepiej się czujesz i nic Ci nie dolega :love:

Boziu jak mi tu z Wami dobrze :love: Aż kolorków nabrałam :Oczko:
Od Męża mojego macie pozdrowienia. Już mi się dziś wyrywał, że może za mnie popisać, ale nie nie... ;) Pewnie dodałby swoje 5 groszy ;) Ale fajny jest, co nie? :sofunny:

Odnośnik do komentarza
Gość renkak

kasia001
renkak ciesze sie,ze juz lepiej sie czujesz,oby tak dalej.

A mojemu malemu tak kawka posmakowala,ze sie rozkopal na calego w brzuchu :D

Będzie mały kawosz :36_1_21:

A co do wydzieliny, to ja u siebie nic takiego nie zauważyłam - no chyba że wzrok mi się popsuł :lup:
a czujesz przy tym jakiś dyskomfort?

Odnośnik do komentarza

renkak
kasia001
renkak ciesze sie,ze juz lepiej sie czujesz,oby tak dalej.

A mojemu malemu tak kawka posmakowala,ze sie rozkopal na calego w brzuchu :D

Będzie mały kawosz :36_1_21:

A co do wydzieliny, to ja u siebie nic takiego nie zauważyłam - no chyba że wzrok mi się popsuł :lup:
a czujesz przy tym jakiś dyskomfort?

Wlasnie nie,dlatego nie sadze,ze to jakis grzybek jest. Zreszta co miesiac robie bad.moczu,lekarz pyta i wychodzi,ze jest wszystko ok. w srode zrobie znowu to sie okaze a 18 na wizyte :)

http://maksiulek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/023/023011940.png?8899
http://aleksander001.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.pnghttp://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=53064f880337c0a04.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...